![]() |
#61 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 28
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Cytat:
Cytat:
ojej Cytat:
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88081483]Powinna jednoznaczne dac gwałcicielowi do zrozumienia ze nie zamierza dalej kontynuować tej znajomosci i uciąć z nim wszelkie kontakty [/QUOTE] Tak, niech ona się bawi w dawanie do zrozumienia. Niech mu jeszcze kwiaty wyśle. |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#62 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Cytat:
nie kaze jej pierwszej szukac z nim kontaktu tylko wrazie gdyby on probowal sie do niej odzywac lub w jakikolwiek inny sposob kontaktowac powinna mu jasno powiedziec ze nie ma ochoty na kontynuowanie tej znajomosci bo podejrzewam ze on sie od niej nie odczepi ot tak |
|
![]() ![]() |
![]() |
#63 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 891
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
1. Autorka została zgwałcona, co jest bezsporną winą gwałciciela, który chyba nierówno pod kopułą ma.
2. Daleka jestem od przerzucania winy na ofiarę, ale nie da się zaprzeczyć, że świat nie jest kryształowy. Gwałciciele byli, są i pewnie będą. Więc piękne słowa pięknymi słowami, co kto powinien zrobić, kiedy przestać i że ofiara jest niewinna. No jest ALE co jej to da? Autorka popełniła tutaj mnóstwo błędów, które ostatecznie dały gwałcicielowi szansę na spełnienie fantazji. Chyba nie zgwałciłby jej na środku ulicy albo w robocie? Lekkomyślność nie jest niczym dobrym i nie co tego usprawiedliwiać. Wiadomo, że teoretycznie ofiara nigdy nie jest winna, może nosić miniówy, herby różnych klubów sportowych itp. i to jest racja, ale co tej ofierze da ta świadomość, kiedy stanie się tragedia? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#64 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 680
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Na wizażu jak zawsze sympatycznie. Gratuluję dziewczyny! Zrobiłyście tutaj autorce przesłuchanie chyba jeszcze gorsze niż na policji by miała. Jednak nikt nie jest tak podły dla kobiety jak druga kobieta. Wstyd.
To bym gwałt i autorka nie jest niezemu winna. Możemy nawet spać nago z facetem w łóżku i jedno NIE powoduje, że nie ma prawa nas dotknąć. Nie ma co tutaj roztrząsać naiwności autorki. Ona nie zrobiła nic złego, tylko mu zaufała. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że w przypadku jakiegokolwiek molestowania, najpierw pojawić się może myśl "pewnie tylko mi się wydaje, on dotknął mnie przypadkiem, nie miał tego na myśli", a potem może pojawić się paraliż i wstyd, którzy utrudnia przeciwstawienie się. Dodatkowo tutaj oprawca był kolegą, który nią manipulował. Też mi się kiedyś wydawało, że co za problem krzyknąć i odepchnąć. Uwierzcie mi, że nawet asertywnej osobie może być ciężko zareagować. Autorko, idź koniecznie do psychologa lub organizacji dla kobiet doświadczających przemocy. Twój chłopak może różnie zareagować, nie wiem jakie jest jego podejście do posiadania kolegów, już nie masz na to wpływu, ale gwałt nie jest twoją winą i musisz ratować swoją psychikę. Trzymam kciuki! [1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;88081558]Wiadomo, że teoretycznie ofiara nigdy nie jest winna, może nosić miniówy, herby różnych klubów sportowych itp. i to jest racja, ale co tej ofierze da ta świadomość, kiedy stanie się tragedia? [/QUOTE] Teoretycznie??? Dziewczyny, czy wy czytacie, co wy piszecie? Swoim córkom też byście to powiedziały? Co to da świadomość, że nie będzie czuła się winna? To jest w tym wszystkim najważniejsze, żeby ona nie czuła się winna! Może to, że ogarnie swoją psychikę szybciej i nie będzie się obwiniała do końca życia??? Proszę Moderatorów o czuwanie nad tym wątkiem usuwaniem wszystckich tekstów sugerujących to, że ofiara może być winna gwałtowi. Edytowane przez Przytul_Mnie_Dzisiaj Czas edycji: 2020-08-20 o 15:41 |
![]() ![]() |
![]() |
#65 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 891
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Cytat:
Piękne słowa pieknymi słowami ale przykra rzeczywistość nie jest tak kryształowa. Wolę być podwójnie ostrożna niż własną lekkomyślnością doprowadzić do gwałtu i potem mieć pocieszenie w tym, że przecież to nie moja wina. A sorry, jeżdżenie na odludzie z gościem, który otwarcie przyznał się do prześladowania innej kobiety i względem samej zainteresowanej też miał już ciągotki, nie ma nic wspólnego z rozważnością. Gdyby ktoś ją na to uczulił wcześniej to może ta tragedia by się nie wydarzyła. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e Czas edycji: 2020-08-20 o 15:53 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#66 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Myślę, że nikt nie powinien oceniać tej dziewczyny, ona sama powinna zastanowić się i odpowiedzieć samej sobie szczerze w duchu.. Tak naprawdę może i fantazjowała o gwałcie, ale gdy już do tego dochodziło, poczuła, że robi coś złego i tego nie chce - wtedy oznaczałoby, że rzeczywiście facet dopuścił się aktu przemocy i gwałtu, ale jest też druga opcja, a mianowicie taka, że fantazjowała o gwałcie, gdy do tego doszło było jej w jakimś stopniu przyjemnie i wczuła się w ''rolę'', a po dokonanym fakcie próbuje wyprzeć wszystko, to, że w ogóle tego chciała, aby nie wyszło przypadkiem na to, że celowo zdradziła swojego chłopaka i czy przypadkiem akurat z tego konkretnego powodu nie ma teraz tak ogromnych wyrzutów sumienia. Nie wiemy jak było, czy ona tego chciała, czy była świadoma tego co się dzieje, co czuła i z jakiego powodu.
Edytowane przez evonla Czas edycji: 2020-08-20 o 15:54 |
![]() ![]() |
![]() |
#67 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Cytat:
Jeśli będziesz psychicznie czuła się na siłach, możesz skontaktować się z dziewczyną, która Cię przed nim ostrzegała. Jeśli ją nękał i przetrzymywał wbrew jej woli, to też jest sprawa dla policji. Absolutnie nie czuj się winna. Facet jest gwałcicielem i obrzydliwym manipulatorem. Nic tu nie jest Twoją winą. Porozmawiaj z jakąś zaufaną osobą. Niekoniecznie to musi być Twój chłopak. Zgłoś się do psychologa, by jak najszybciej otrzymać pomoc. Pomyśl, że teraz Ty i Twoje zdrowie jest najważniejsze. |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#68 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 680
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;88081652]Nie, najważniejsze jest to, żeby ten gwałt się w ogóle nie wydarzył a swoje ewentualne córki nauczę ostrożności i unikania niebezpieczeństwa, jeśli będzie to możliwe.
Piękne słowa pieknymi słowami ale przykra rzeczywistość nie jest tak kryształowa. Wolę być podwójnie ostrożna niż własną lekkomyślnością doprowadzić do gwałtu i potem mieć pocieszenie w tym, że przecież to nie moja wina. A sorry, jeżdżenie na odludzie z gościem, który otwarcie przyznał się do prześladowania innej kobiety i względem samej zainteresowanej też miał już ciągotki, nie ma nic wspólnego z rozważnością. Gdyby ktoś ją na to uczulił wcześniej to może ta tragedia by się nie wydarzyła. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Ale się wydarzył! Chcesz teraz cofnąć czas, czy co? Dziewczyna jest w psychicznej rozsypce i przyszła tu po wsparcie, a nie kazania co mogła zrobić inaczej. Co jeżeli córka nie posłucha i nie będzie ostrożna? Ofiara nie doprowadza do gwałtu! To oprawca do niego doprowadza! Czy całe życie zachowujesz się rozważnie? Jeżeli tak, to gratuluję, ale większość z nas idealna nie jest i czasem robimy coś nieodpowiedzialnego. Edytowane przez Przytul_Mnie_Dzisiaj Czas edycji: 2020-08-20 o 16:06 |
![]() ![]() |
![]() |
#69 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Żeby nigdy potencjalnie nie być ofiarą gwałtu, należy się nie urodzić.
|
![]() ![]() |
![]() |
#70 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 899
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Brońcie brońcie. Ale jechanie z nim na odludzie, pisząc mu, ze fantazjuje o gwalcie, wiedzac jaki jest powoduje, ze czesc tej winy spoczywa na niej. Zwlaszcza, ze jqk sama pisze po chwili zaczela go "zadowalac" bydlak jakim bydlakiem by nie byl tym bardziej uoewnil sie w przekonaniu, że spełnia jej fantazję.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 94
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Qwa ale rzyg, sorry ale inaczej sie nie da opisac.
Moderacjo: zablokujcie tego trolla raz na zawsze, no ilez mozna? Malo narobila szkod? |
![]() ![]() |
![]() |
#72 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 891
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
No macie rację, ale pewne rodzaje ryzyka można zminimalizować. I nie będę pochwalała lekkomyślności, bo to nie jest dobre w żadnej sytuacji.
A autorka najbardziej potrzebuje teraz pomocy psychologa a nie anonimów z internetu. Ja autorki nie potępiam przecież, co się stało to się nie odstanie. Potrzebuję fachowej pomocy, żeby z tego wyjść w miarę obronną ręką. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#73 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Przykro mi, ale zrobiłaś to akceptując regulamin przy rejestracji.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
![]() ![]() |
![]() |
#74 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 28
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Nie, nigdy się nie zapisywałam i nie zapiszę na wybieranie sobie przez moderację nowoczesnych poglądów jak ze szwedzkiego stołu i narzucaniem mi jakichkolwiek.
Proszę też o wskazanie victim blamingu w regulaminie. |
![]() ![]() |
![]() |
#75 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 891
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Ej no dajcie spokój. Chyba wszystkie zgadzamy się do tego, że:
1. Autorka nie postąpiła mądrze 2. Odpowiedzialny za gwałt jest tylko i wyłącznie gwałciciel. 3. Autorka potrzebuje teraz pomocy psychologa. Tylko w innych słowach i natężeniach to wyrażamy chyba ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#76 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Cytat:
Nit Ci nie broni posiadania poglądów. Ale ataków na ofiarę gwałtu, osobę w rozsypce psychicznej już tak. Autorka przyszła tu po pomoc a nie czytać impertynencje pod swoim adresem. Potraktuj to ostrzeżenie jako ostateczne. Kolejny będzie stały ban.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#77 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 28
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Cytat:
![]() Proszę, nie. Co ja bym zrobiła ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#78 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 680
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Cytat:
Oczywiscie, że warto być ostrożnym w życiu, ale robimy różne rzeczy. Kto nigdy nie zrobił czegoś nieodpowiedzialnego niech pierwszy rzuci kamieniem. Ja muszę przyznać, że raz wsiadłam do samochodu chłopaka poznanego przez internet. Byłam ubrana w sukienkę. Pojechaliśmy nad jezioro na pustkowiu, gdzie ludzi spotyka się 2 razy na godzinę, oglądać zachód słońca. Jaka część winy za potencjalny gwałt spoczywałaby na mnie twoim zdaniem? 50% czy 15%? [1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;88081724]No macie rację, ale pewne rodzaje ryzyka można zminimalizować. I nie będę pochwalała lekkomyślności, bo to nie jest dobre w żadnej sytuacji. A autorka najbardziej potrzebuje teraz pomocy psychologa a nie anonimów z internetu. Ja autorki nie potępiam przecież, co się stało to się nie odstanie. Potrzebuję fachowej pomocy, żeby z tego wyjść w miarę obronną ręką. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Lekkomyślność nie jest dobra, ale nie czyni nas winnymi. A uwierz mi, że anonimy z internetu potrafią naprawdę dobić człowieka, więc chociaż nie pokazujemy swojej twarzy i nazwiska, powinniśmy myśleć co piszemy. Edytowane przez Przytul_Mnie_Dzisiaj Czas edycji: 2020-08-20 o 16:43 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#79 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;88081767]Ej no dajcie spokój. Chyba wszystkie zgadzamy się do tego, że:
1. Autorka nie postąpiła mądrze 2. Odpowiedzialny za gwałt jest tylko i wyłącznie gwałciciel. 3. Autorka potrzebuje teraz pomocy psychologa. Tylko w innych słowach i natężeniach to wyrażamy chyba ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] I tu tkwi różnica. Też nie pochwalam zachowań lekkomyślnych, ale to nie jest to samo co napastliwe obwinianie ofiary o gwałt.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
![]() ![]() |
![]() |
#80 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 891
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Cytat:
Wiadomo, że lekkomyślne zachowania zdarzają się każdemu, mnie też się zdarzały, ale to nie powód do dumy raczej. Nie ma co ich wypierać, tylko przyznać, że nie są niczym dobrym. I niestety takie zachowania czasami prowadzą właśnie to niebezpiecznych sytuacji, ułatwiają sprawy zwyrodnialcom. Warto o tym mówić, myślę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
#81 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;88081767]Ej no dajcie spokój. Chyba wszystkie zgadzamy się do tego, że:
1. Autorka nie postąpiła mądrze 2. Odpowiedzialny za gwałt jest tylko i wyłącznie gwałciciel. 3. Autorka potrzebuje teraz pomocy psychologa. Tylko w innych słowach i natężeniach to wyrażamy chyba ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] ja tez nie widze tu nikogo kto uwaza ze autorka zasluzyla na gwalt nikt nie zasluguje na gwalt ale prawda jest ze jej zachowanie bylo dwuznaczne i tak moze zostac odebrane przez jej oficjalnego chlopaka oczywiscie gdyby to zdarzylo sie mojej corce dostalabym szalu ale moja corka nie jest moja dziewczyna ,cierpialabym ze moje dziecko zostalo skrzywdzone,bo jej krzywda jest tu bezsprzeczna ale to jak doszlo do tego ze znalezli sie w tym samochodzie to juz inna sprawa tu trzeba rozdzielic dwie sprawy sprawa gwaltu jest jednoznaczna autorka jest ofiara gwaltu sprawa druga jej zwiazek z gwalcicielem-to juz nie jest jednoznaczne i czyste tu cos smierdzi na kilometr niestety gdyby moja corka np zaszla w ciaze z chlopakiem i on nie placilby alimentow to oczywiscie bylaby wsciekla ze nie bierze odpowiedzialnosci za swoje dziecko ale...gdyby moja corka swiadomie go w to dziecko wrobila oklamujac ze bierze tabletki to bym nie byla zadowolona z jej postawy nie kazda sytuacja jest jednowymiarowa jak ktos tu powyzej napisal jesli mowisz naokolo ze wyjezdzasz na tydzien na urlop i zostawiasz drzwi otwarte to sie nie ma co dziwic ze ktos z tego skorzysta i nie znaczy to ze kradziez jest czyms akceptowalnym ale trzeba byc swiadomym swoich akcji jesli wiesz ze kierowca jest pijany i wsiadasz z nim do samochodu to narazasz swoje zycie, chociaz on powoduje wypadek w ktorym tracisz nogi to ty jestes odpowiedzialny za swoja decyzje i ponsisz jej konsekwencje takie jest zycie ,warto sie zastanowic nad wlasnymi akcjami ktore moga prowadzic do nieprzyjemnych konsekwencji |
![]() ![]() |
![]() |
#82 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 680
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;88081800]Ale dokładnie mi o to chodzi. Nie mówię, że autorka ponosi za to winę lub nawet cześć winy.
Wiadomo, że lekkomyślne zachowania zdarzają się każdemu, mnie też się zdarzały, ale to nie powód do dumy raczej. Nie ma co ich wypierać, tylko przyznać, że nie są niczym dobrym. I niestety takie zachowania czasami prowadzą właśnie to niebezpiecznych sytuacji, ułatwiają sprawy zwyrodnialcom. Warto o tym mówić, myślę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Inaczej to ujęłaś w takim razie, bo napisałaś, że teoretycznie to nie jest jest wina. Lekkomyślnośne zachowania nie są powodem do dumy, ale też nie są powodem do "biczowania". Nie, to nie jest czas na mówienie o tym. Teraz potrzebne jest wsparcie. Może to tylko głupi artykuł z internetu, ale moim zdaniem trafny: "Bardzo istotne jest, by po prostu być dla tej osoby. Stać się jej bezpieczną, wpierającą przystanią, która pomoże i ochroni. Zamiast oceniać, pytać, co ta osoba robiła, jak się ubrała, jak się zachowywała, ważniejsze jest, by powtarzać jej raz za razem: To nie twoja wina! Jesteś już bezpieczna/bezpieczny! Czasem w pierwszym kontakcie to wystarczy, by wyjść z szoku, przerażenia i pozwolić na chwile racjonalnego myślenia." Edytowane przez Przytul_Mnie_Dzisiaj Czas edycji: 2020-08-20 o 17:05 |
![]() ![]() |
![]() |
#83 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88081810]ja tez nie widze tu nikogo kto uwaza ze autorka zasluzyla na gwalt
nikt nie zasluguje na gwalt ale prawda jest ze jej zachowanie bylo dwuznaczne i tak moze zostac odebrane przez jej oficjalnego chlopaka oczywiscie gdyby to zdarzylo sie mojej corce dostalabym szalu ale moja corka nie jest moja dziewczyna ,cierpialabym ze moje dziecko zostalo skrzywdzone,bo jej krzywda jest tu bezsprzeczna ale to jak doszlo do tego ze znalezli sie w tym samochodzie to juz inna sprawa tu trzeba rozdzielic dwie sprawy sprawa gwaltu jest jednoznaczna autorka jest ofiara gwaltu sprawa druga jej zwiazek z gwalcicielem-to juz nie jest jednoznaczne i czyste tu cos smierdzi na kilometr niestety gdyby moja corka np zaszla w ciaze z chlopakiem i on nie placilby alimentow to oczywiscie bylaby wsciekla ze nie bierze odpowiedzialnosci za swoje dziecko ale...gdyby moja corka swiadomie go w to dziecko wrobila oklamujac ze bierze tabletki to bym nie byla zadowolona z jej postawy nie kazda sytuacja jest jednowymiarowa jak ktos tu powyzej napisal jesli mowisz naokolo ze wyjezdzasz na tydzien na urlop i zostawiasz drzwi otwarte to sie nie ma co dziwic ze ktos z tego skorzysta i nie znaczy to ze kradziez jest czyms akceptowalnym ale trzeba byc swiadomym swoich akcji jesli wiesz ze kierowca jest pijany i wsiadasz z nim do samochodu to narazasz swoje zycie, chociaz on powoduje wypadek w ktorym tracisz nogi to ty jestes odpowiedzialny za swoja decyzje i ponsisz jej konsekwencje takie jest zycie ,warto sie zastanowic nad wlasnymi akcjami ktore moga prowadzic do nieprzyjemnych konsekwencji[/QUOTE] Podpisuję się pod tym ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#84 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 899
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88081810]ja tez nie widze tu nikogo kto uwaza ze autorka zasluzyla na gwalt
nikt nie zasluguje na gwalt ale prawda jest ze jej zachowanie bylo dwuznaczne i tak moze zostac odebrane przez jej oficjalnego chlopaka oczywiscie gdyby to zdarzylo sie mojej corce dostalabym szalu ale moja corka nie jest moja dziewczyna ,cierpialabym ze moje dziecko zostalo skrzywdzone,bo jej krzywda jest tu bezsprzeczna ale to jak doszlo do tego ze znalezli sie w tym samochodzie to juz inna sprawa tu trzeba rozdzielic dwie sprawy sprawa gwaltu jest jednoznaczna autorka jest ofiara gwaltu sprawa druga jej zwiazek z gwalcicielem-to juz nie jest jednoznaczne i czyste tu cos smierdzi na kilometr niestety gdyby moja corka np zaszla w ciaze z chlopakiem i on nie placilby alimentow to oczywiscie bylaby wsciekla ze nie bierze odpowiedzialnosci za swoje dziecko ale...gdyby moja corka swiadomie go w to dziecko wrobila oklamujac ze bierze tabletki to bym nie byla zadowolona z jej postawy nie kazda sytuacja jest jednowymiarowa jak ktos tu powyzej napisal jesli mowisz naokolo ze wyjezdzasz na tydzien na urlop i zostawiasz drzwi otwarte to sie nie ma co dziwic ze ktos z tego skorzysta i nie znaczy to ze kradziez jest czyms akceptowalnym ale trzeba byc swiadomym swoich akcji jesli wiesz ze kierowca jest pijany i wsiadasz z nim do samochodu to narazasz swoje zycie, chociaz on powoduje wypadek w ktorym tracisz nogi to ty jestes odpowiedzialny za swoja decyzje i ponsisz jej konsekwencje takie jest zycie ,warto sie zastanowic nad wlasnymi akcjami ktore moga prowadzic do nieprzyjemnych konsekwencji[/QUOTE]Myślę tak samo Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#85 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 94
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88081810]ja tez nie widze tu nikogo kto uwaza ze autorka zasluzyla na gwalt
[/QUOTE] A ja jako ofiara przemocy seksualnej (zgloszonej) uwazam ze ktos kto glosi ze na gwalt mozna zasluzyc zasluguje na obicie mordy, |
![]() ![]() |
![]() |
#86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Zadając to pytanie " które z was zaproponowało przesiadkę do tyłu" nie miałam wątpliwości, że to był gwałt.
Ale gdyby się okazało, że to autorka pierwsza zaproponowała i biorąc pod uwagę wszystkie tamte okoliczności i by chłopaka dopadła sprawiedliwość ale zostałby uniewinniony, to bym też ich nie miała. Edytowane przez wiekanka Czas edycji: 2020-08-20 o 19:08 |
![]() ![]() |
![]() |
#87 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 680
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Ale tu nie chodzi o wątpliwości, czy to był gwałt, bo chyba zgodnie wszystkie ich nie mamy, ale o to, że takimi pytaniami robi się krzywdę ofierze, bo wprowadza się nią w poczucie winy. Słysząc np. "dlaczego szłaś parkiem nocą w mini" automatycznie pojawia się myśl "jakbym nie szła parkiem nocą w mini, do niczego by nie doszło, więc to moja wina". Tu chodzi o to, aby nasze społeczeństwo w końcu przesłało się dopatrywać winy w ofierze, bo jedyne czego jej trzeba to wsparcie, a to dlaczego nie zamówiła taksówki po fakcie nie ma już żadnego znaczenia, bo czasu nie da się cofnąć...
|
![]() ![]() |
![]() |
#88 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#89 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 899
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Cytat:
To tak jakby wskoczyć do basenu z piraniami będąc wysmarowaną krwią. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez AshaN_ Czas edycji: 2020-08-20 o 20:49 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#90 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: Czy to był gwałt? Jak powiedzieć chłopakowi?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:23.