Zmieniam życie na zawsze! Odchudzanie od teraz! Dołączcie się! ;)

[vilema]

Napisane przez Marvola88

Hej, dziewczęta! Mogę się przyłączyć? Samej może mi braknąć motywacji, a jak widomo: w kupie siła!
Nie wiem dokładnie ile ważę, bo wagi w moim domu nie ma od dawna, ale przypuszczalnie coś koło 70-73 kg przy 170cm wzrostu. I stanowczo przestało mi się to podobać. Kiedyś udało mi się dobić do wagi 84kg, ale jakieś 5 lat temu wziełam się za siebie i zrzuciłam 18 kilo. Fajnie było wazyć te 66kg, ale jakoś tak się zaniedbałam i stopniowo przybyło mi tak z 6-8kg... W dodatku piewrwszy raz od dłuższego czasu ktoś wpadł mi w oko, a ja się czuje nieatrakcyjna i w ogóle do gipsu. Do tego mam koleżanki z figurami, że tylko pozazdrościć.
Więc dlatego dla własnego dobrego samopoczucia i dobrego humoru postanowiłam przestać przeistaczać się w wieloryba

Kochana będziemy się wspierać wzajemnie a skoro wpadł ci ktos w oko to masz większą motywację także wróżę ci sukces w gubieniu kilogramów.
Ach co ci mężczyzni potrafią zrobić z kobietką

[Marvola88]

Napisane przez spokojnie

Marvola88


Witam !!!
Od dzis to juz tylko sczuplejsza bedziesz ;D !!!


Rock4ever

na lewa noge mam kilka cm 7-8 ;D
a prawa i srodek to chyba kilometr ;D
zaraz sobie jakis film wlacze i sie porozciagam

Napisane przez vilema

Kochana będziemy się wspierać wzajemnie a skoro wpadł ci ktos w oko to masz większą motywację także wróżę ci sukces w gubieniu kilogramów.
Ach co ci mężczyzni potrafią zrobić z kobietką

Dzięki za przyjęcie

To narazie nic takiego, ledwo faceta znam, ale długo wszyscy wkoło wydawali mi się aseksualni, więc jakaś miła odmiana
Zawsze mnie faceci demotywowali, do wszystkiego, więc może raz na coś się przydadzą XD

[vilema]

No, ja trzymam kciuki i za dietę i za faceta

[powered]

Dobry wieczórr
Przygarniecie mnie do siebie?

[monkalot1]

witam wszystkie nowe dziewczyny!!!jest nas coraz więcej!a to motywuje do dalszej pracy nad sobą.u mnie to już 13 dzień ale mam nadzieje że nowy styl życia(czytać zdrowszy) uda mi się utrzymać jak najdłużej.dziś zaczełam łykać thermo line 2,zobaczymy czy mi troche pomoże.
w poniedziałek wielkie ważenie.zobaczycie jakie będziemy z siebie dumne.pozdrawiam

[powered]

ja zaczynam tak na poważnie od jutra, chociaż dziś szaleństwa jedzeniowego nie było
i ja ważenie zacznę od następnego poniedziałku i mam nadzieję,że ta okropna 7 z przodu zniknie

[vilema]

Napisane przez powered

ja zaczynam tak na poważnie od jutra, chociaż dziś szaleństwa jedzeniowego nie było
i ja ważenie zacznę od następnego poniedziałku i mam nadzieję,że ta okropna 7 z przodu zniknie

Razem damy radę, będziemy laski jak się patrzy
łoooo ale ten kaloryferek przy twoim nicku apetycznie wygląda

[3lizz]

Hej Dziewczyny Ja również dołączę do Was. Jestem Eliza, mam 169 wzrostu i te nieszczęsne 77 kg ;]
Jestem na diecie od 3 dni, która wygląda tak, że jem owsianke lub omlet, jakies miesko pieczone i warzywa, musli. Najważniejsze, ze odstawilam slodycze i białe pieczywo, ale nie wiem czy to coś da..jak myslicie?

[spokojnie]

oczywiscie ze da !!
Witamy
kiedy w koncu wazenie? w poniedziałek , to ja chyba sobie odpuszcze jeszcze ten , bo pewnie nie bedzie efektow

[SharMea]

Ja proponuje ważenie we własnym zakresie, jestem na 4 wątkach i na każdym jest inny dzień tyg, więc nie ważę się równo ze wszystkimi, a dwa tyg w czwartek

[Marvola88]

Napisane przez vilema

No, ja trzymam kciuki i za dietę i za faceta

Dzięki Ja za Ciebie też będę, solidarnie

Napisane przez monkalot1

witam wszystkie nowe dziewczyny!!!jest nas coraz więcej!a to motywuje do dalszej pracy nad sobą.u mnie to już 13 dzień ale mam nadzieje że nowy styl życia(czytać zdrowszy) uda mi się utrzymać jak najdłużej.dziś zaczełam łykać thermo line 2,zobaczymy czy mi troche pomoże.
w poniedziałek wielkie ważenie.zobaczycie jakie będziemy z siebie dumne.pozdrawiam

Zawsze się wolałam wystrzegać prochów... nie mam za grosz zaufania do chemi, bo z tego co czytałam to ludzie po tym tyją równie szybko jak chudną... ale mogę się mylić, więc rób jak uważasz Ja w każdym razie za proszki podziękował.

Napisane przez spokojnie

oczywiscie ze da !!
Witamy
kiedy w koncu wazenie? w poniedziałek , to ja chyba sobie odpuszcze jeszcze ten , bo pewnie nie bedzie efektow

A ja nie mam wagi... efekty w związku z tym muszę zobaczyć na sobie, a nie na wzgaźniku

[Rock4ever]

Witam wszystkich
Co do ważenia zgadzam się z Sharmea
Na razie tylko woda, a gdzieś za godzinkę śniadanko
Miłego dnia wszystkiem życzę

[SharMea]

ZJEDZ TERAZ ŚNIADANIE!

Do godziny po przebudzeniu trzeba zjeść! Inaczej wilcze napady głodu murowane...

[powered]

Dzień dobry;*
hehe też mi się podoba mój av
ja właśnie wypiłam wodę z łyżeczką miodu i cytrynką i zabieram się za śniadanie, niestety nie mam chleba więc owsianka będzie albo jakaś jajecznica, albo wieśnak z czymś, chociaż wieśniaka zostawię sobie chyba na kolację
muszę też zaraz wyjąć pierś z indora albo kuraka z zamarażarki żeby było coś na obiad
co do tabletek to moim zdaniem ma sens pranie thermogenikow,ale to tylko przy cwiczeniach bo znacznie przyspieszaja spalanie tluszczu i ulatwiaja budowe miesni, tyle,ze po cwiczeniach z thermospeedem czuje sie jakby ktos wylal na mnie wiaderko wody ale to chyba dobrze;p
Trochę przeraża mnie to,że 15 kg przede mną,ale wiem,że to możliwe,bo kiedyś już tyle ważyłam. Mam nadzieje,ze do wakacji bedzie juz gitarka a do sylwestra bedzie chociaz ciut lepiej
wracajac do mojej wczesniejszej wagi to kiedys juz mialam ta swoja wymarzona,ale poznalam faceta no i....jedzenie,imprezy (alkohol) i kg wrocily. A teraz chłopaka nie ma, tylko pamiatka bo nim- kilogramy waze tyle samo co kiedys ale mam wrazenie,ze mam szczuplejsza sylwetke niz kiedys,bo mam 2 pary spodni w rozmiarze S
na pewno biust u mnie dużo waży bo mam niemały;d i mam dużą głowę
idę później na siłownię i dam sobie dzisiaj wycisk, chociaż znająć mój organizm przez siłownie kilogramy będą spadały megaaopornie.
Idę zrobić to śniadanko i wracam

[Aangel86]

Hej kochane Słoneczka ja właśnie wstałam, no i cóż mogę powiedzieć.. że kolejny dzień (wczoraj) był do du** - byłam na imprezie (czyt. dużo jedzenia i alkohol) i dietę moją szlag trafił... tak mi ciężko że sobą walczyć, ale chyba nie odpuszę... z Wami musi mi się udać... Teraz piję kawę bo na jedzenie nie mogę patrzeć (tak wiem, powinnam coś zjeść).
Cieszę się, że Wy dajecie sobie jakoś radę
Buziaki dla wszystkich i miłego dzionka

[Marvola88]

Własnie się zwlekłam z łoża i raczę się wodą z cytrynką Muszę wykminić jakieś dobre papu do konsumpcji w ramach śniadania. Mamciemny chlebek, więc może kanapeczki z wędlinką chudą? Albo jajecznica? Albo jajko na mięko? Mam ocotę na duzio płatków czekoladowych z mlekiem, ale to raczejh taki średni plan :

Aangel86 - nie przejmuj się jedną tgrzeszną imprezą, po prostu wróć dziś do diety, a w ramach zadość uczynienia zrób np. brzuszki, to Ci się poprawi samopoczucie

powered - na prawdę od % tak łatwo utyć? Bo ja w sumie nigdy nie byłam specjalnie pod tym względem rozpasana i wolałam wino, niż piwo(to bardzo żadko), czy wódkę(bleee wódka nie). Czasami mi jakiś drink wpadł, ale sporadycznie... Zawsze mi się wydawało, że ten przysłowiowy "mięsień piwny" to taka bujda raczej XD

[powered]

Napisane przez Aangel86

Hej kochane Słoneczka ja właśnie wstałam, no i cóż mogę powiedzieć.. że kolejny dzień (wczoraj) był do du** - byłam na imprezie (czyt. dużo jedzenia i alkohol) i dietę moją szlag trafił... tak mi ciężko że sobą walczyć, ale chyba nie odpuszę... z Wami musi mi się udać... Teraz piję kawę bo na jedzenie nie mogę patrzeć (tak wiem, powinnam coś zjeść).
Cieszę się, że Wy dajecie sobie jakoś radę
Buziaki dla wszystkich i miłego dzionka

kochanie,
wpadki się każdemu zdarzają i jeszcze nie raz pewnie taka sytuacja się powtórzy najważniejsze to się nie poddawać i kontynuować dietę dalej, będziesz się odchudzać jeden dzień dłużej po prostu główk do góry;*
a jak się nienajlepiej czujesz to zjedz cos lekkiego żeby nie było zbyt długiej przerwy w dostarczaniu paliwa organizmowi

w ogóle to się nie przedstawiłam
Patrycja jestem

-----
Marvola- jak się wypije jednego drinka raz na jakiś czas to nie utyje się od razu 10 kg;p
ale ja piłam za dużo i za często:P a piciu towarzyszyło wysokokaloryczne jedzenie i efekty teraz widać

[Rock4ever]

Napisane przez SharMea

ZJEDZ TERAZ ŚNIADANIE!

Do godziny po przebudzeniu trzeba zjeść! Inaczej wilcze napady głodu murowane...

Zjadłam, zjadłam przed czasem

Napisane przez Aangel86

Hej kochane Słoneczka ja właśnie wstałam, no i cóż mogę powiedzieć.. że kolejny dzień (wczoraj) był do du** - byłam na imprezie (czyt. dużo jedzenia i alkohol) i dietę moją szlag trafił... tak mi ciężko że sobą walczyć, ale chyba nie odpuszę... z Wami musi mi się udać... Teraz piję kawę bo na jedzenie nie mogę patrzeć (tak wiem, powinnam coś zjeść).
Cieszę się, że Wy dajecie sobie jakoś radę
Buziaki dla wszystkich i miłego dzionka

Nie przejmuj się tym dniem... Nieraz zdarza się taki "skok w bok"... PO prostu teraz poćwicz trochę... Id razu lepiej się poczujesz..

Ja już zjadłam śniadanko - jajecznica z 2 jajek, 1 mała kromka chleba z masłem, pół pomidorka

[spokojnie]

Napisane przez Aangel86

Hej kochane Słoneczka ja właśnie wstałam, no i cóż mogę powiedzieć.. że kolejny dzień (wczoraj) był do du** - byłam na imprezie (czyt. dużo jedzenia i alkohol) i dietę moją szlag trafił... tak mi ciężko że sobą walczyć, ale chyba nie odpuszę... z Wami musi mi się udać... Teraz piję kawę bo na jedzenie nie mogę patrzeć (tak wiem, powinnam coś zjeść).
Cieszę się, że Wy dajecie sobie jakoś radę
Buziaki dla wszystkich i miłego dzionka

No to teraz musisz to odpracowac ;D moze bieganie ???
UDA SIĘ NAM !!!
ja juz się ciesze jak sobie mysle ze ubiore moje ulubione spodnie z którymi porzegnałam się w maju


Nie zrobiłam wczoraj zadnych zakupow na sniadanie wiec mam troszke lipe ;D ale zjem chyba owsianke + maślanke + kawałek mango

i wogole idze dzisiaj łaskawie się pokazac na uczelni pierwszy raz ;D niezle nie? 3 majcie kciuki zeby mnie na dziendobry nie wyrzucili ;P
Milego dnia !

[Aangel86]

Marvola88, powered, Rock4ever, spokojnie dziękuję Wam bardzo za wsparcie, teraz to na pewno się nie poddam!
Też się nie przedstawiłam Angelika jestem

[3lizz]

Napisane przez spokojnie

i wogole idze dzisiaj łaskawie się pokazac na uczelni pierwszy raz ;D niezle nie? 3 majcie kciuki zeby mnie na dziendobry nie wyrzucili ;P
Milego dnia !

Tylko się nie spóźnij, bo ja tak zrobiłam i wykładowca był dla mnie bardzo nie miły i powiedział, że mnie zapamięta..

A ja od rana zjadłam jajecznice z koncentratem pomidorowym xD
Teraz w piekarniku siedzi kurczaczek, z przepisu na "soczysty kurczak" 280 kcl na porcje, więc chyba nie tak zle

[spokojnie]

nie spoznilam się ;D ale i tak mnie nie wposcili bo nie odebralam legitymacji hahaha
Poszlam wiec sobie ,,pogadac" do jakiegos doktora prowadzacego moj kierunek (nie wiem jak to sie nazywa-dziekan???)
i byl bardzo mily i fajny i nawet kawka poczestowal (bez mleka i cukru of korz)
ale jak juz plan mi pokazal na jakie wyklady sa wolne miejsca to mi sie slabo zrobilo ;D
chyba kolejny rok sobie odpuszcze nauke

[vilema]

Witam kochaniutkie !!!
Dzisiaj w pracy miałam przeprawę ogniową, jak to zawsze w piatki bywa ale wybiła 17 i biegusiem do domciu i huuuurrrraa weekend.
Diety się trzymałam przez calusienki dzień, a teraz zrobiła TŻ-towi Tiramisu i muszę omijać kuchnię do jutra żeby się nie skusić. A tylko do jutra, bo do tego czasu on sobie napewno z tą blaszką ciasta poradzi . Skubaniec nie jest na diecie to je

[spokojnie]

vilema ! to ty potrafilas zrobic tiramisu i nie zjesc ani kawałka ??? podziwiam ja w domu nie mam nic co bym mogla zjesc pozadietowego a i tak mam caly czas ochote wyskoczyc do sklepu po snikersa ;D

[vilema]

Napisane przez spokojnie

vilema ! to ty potrafilas zrobic tiramisu i nie zjesc ani kawałka ??? podziwiam ja w domu nie mam nic co bym mogla zjesc pozadietowego a i tak mam caly czas ochote wyskoczyc do sklepu po snikersa ;D

Powiedziałam TŻtowi że jak mnie zobaczy koło blaszki to niech mnie leje po łapach . Bo nie powiem ochotę to ja mam ale potem są takie straszne wyrzuty sumienia że chyba sobię podaruje. Noi w poniedziałek pierwsze ważenie
A ty jak masz na coś ochotę to zapraszam do siebie na ciachokawke tez zrobię

[spokojnie]

Do krakowa ? troche daaaleko ;D
chociaz to tiramisu taaak kusi

[monkalot1]

czesc dziewczyny!dzisiaj mialam cieżki dzieńod paru godzin boli mnie brzuch i czuje sie zle.nie wiem,może to od czerwonej herbaty?ale dziś wypiłam tylko 3 filiżanki.
ale i tak się niepoddaje i dalej trwam przy swoich postanowieniach.
jutro bedzie lepszy dzień! oby

[vilema]

Napisane przez monkalot1

czesc dziewczyny!dzisiaj mialam cieżki dzieńod paru godzin boli mnie brzuch i czuje sie zle.nie wiem,może to od czerwonej herbaty?ale dziś wypiłam tylko 3 filiżanki.
ale i tak się niepoddaje i dalej trwam przy swoich postanowieniach.
jutro bedzie lepszy dzień! oby

Uważaj na tą czerwoną herbatką, bo akurat z czerwoną przesadzać nie można. Myślę, że dwie filiżanki to wystarczy jak na jeden dzien. Zamiast trzeciej czerwonej napij się zielonej też pomaga a bardziej zdrowa

[spokojnie]

kurcze ... 3 ci dzien nie dałam rady...
Sniad : Owsianka + grejfrut
2 śniad : sałatka z jajka ,plasterka szynki, lyzki kukurydzy ,gotowanej marchewki
obiad kotlety sojowe plus 3 łyzki kaszy gryczanej
podwieczorek: pol grejfruta i poszłam do kolezanki a tam na stole micha migdałów i suszonych jabłek i mango ... i tak sie najadłam ze mnie brzuch boli , a to przeciez milion kalorii ;(

[Marvola88]

Ja nie miałam czasu dziś grzeszyć i w ogóle zbytnio jeść, bo byłam większe pół dnia na warsztatach artystycznych w sąsiednim mieście, a jutro tam spędzę cały dzień, więc pewnie też zbyt dużo w siebie nie włożę.
Czerwoną herbata mi nie skzodzi. Polubiłam ją z resztą Zeilona tez lubię i czarną i te dobrego gatunku owocówki... jakbym miała być na herbacianym odwyku to by mi to na pewno bardziej dopiekło niż dieta.