Tolerancja na zachodzie.

[ksiezniczkanajgorsza]

Napisane przez marronelle

Ja nauczyłam się fr w niespełna 4 miesiące, ciągle jeszcze się uczę, ale dogaduję się bez problemu i rozmówcy nie mają kłopotu ze zrozumieniem mnie A co to będzie za 3 lata! Także... wszystko możliwe, jeśli naprawdę się tego chce

Ja miałam intensywne zajęcia- 130 godzin w 4 tygodnie + 5 godzin dziennie w domu i nauczyłam się tak, że byłam w stanie porozumieć się na ulicy, w sytuacjach towarzyskich, zawodowych, mówić o swoich planach na przyszłość, mówić co robiłam, odpowiadać na pytania otwarte, włączać się do rozmów i czytać proste artykuły w gazecie codziennej (nie jakieś ekonomiczne teksty, wiadomo). Osiągnęłam poziom B1, a po następnym miesiącu samodzielnej pracy B2. Ja nie wiem co to ludzie w Polsce mają, że tak psioczą na francuski... wspaniały język


W miesiąc, pracując naprawdę ciężko można opanować jakieś 3-3,5 tysiąca słów, 3 czasy, parę innych konstrukcji (nie będę się rozpisywać, ale nauczyciel będzie wiedział, o które chodzi), co wystarcza w zupełności do samodzielności we Francji.

[201608040942]

A po jakim czasie mieszkania w Danii mozna sie starac o obywatelstwo? Bo to chyba tez ma znaczenie skoro bez obywatelsta o rencie mozna zapomniec i innych swiadczeniach w razie "W" o ktorych wspomnialas, zlamanie reki itp.
Troche chore przepisy maja. myslalam ze z praca tutaj u mnie troche niemcy uniemozliwaja cudzoziemca, ale widze ze dania jeszcze lepsza, tzn bedzie lepsza jesli ta reforme przeprowadzi o ktorej pisalas wczesniej.

[_Mateusz_]

Dzięki za info!
No ale ten język (francuski) można się uczyć samodzielnie, czy jakiś nauczyciel/szkoła językowa ? Chodzę do liceum, więc mam też inne obowiązki i naprawdę dużo nauki, więc nie miałbym dużo czasu na naukę języka. W dodatku jeszcze chcę się doszlifować angielski, bo on też jest ważny marronelle, nauczyłaś się komunikatywnie języka w 4 miesiące? To chyba masz jakieś zdolności szczególne (jak Solejukowa z Rancza ) Ogólnie to nie wiem gdzie mnie poniesie, ale tak czy siak francuski chcę umieć Angielski oczywiście też Włoski też ładny... Ale francuski starsznie trudny jest w porównaniu do np. angielskiego (którego uczę się praktycznie od dziecka w szkole- a i tak nie umiem na tyle, ile bym chciał). Nie dam rady

[Hvid]

Napisane przez MonikaPogrzeba

A po jakim czasie mieszkania w Danii mozna sie starac o obywatelstwo? Bo to chyba tez ma znaczenie skoro bez obywatelsta o rencie mozna zapomniec i innych swiadczeniach w razie "W" o ktorych wspomnialas, zlamanie reki itp.
Troche chore przepisy maja. myslalam ze z praca tutaj u mnie troche niemcy uniemozliwaja cudzoziemca, ale widze ze dania jeszcze lepsza, tzn bedzie lepsza jesli ta reforme przeprowadzi o ktorej pisalas wczesniej.

Tego jeszcze nie zmienili, po 7 latach, jezeli ma sie odpowiednia liczbe punktow.
Niemcy sa wieksi, sa bardziej na widoku . Dania skromnie stoi w cieniu, ale wbrew pozorom niejednokrotnie jest prekursorem pewnych zmian.

[MoniaHan]

Napisane przez _Mateusz_

Dzięki za info!
No ale ten język (francuski) można się uczyć samodzielnie, czy jakiś nauczyciel/szkoła językowa ? Chodzę do liceum, więc mam też inne obowiązki i naprawdę dużo nauki, więc nie miałbym dużo czasu na naukę języka. W dodatku jeszcze chcę się doszlifować angielski, bo on też jest ważny marronelle, nauczyłaś się komunikatywnie języka w 4 miesiące? To chyba masz jakieś zdolności szczególne (jak Solejukowa z Rancza ) Ogólnie to nie wiem gdzie mnie poniesie, ale tak czy siak francuski chcę umieć Angielski oczywiście też Włoski też ładny... Ale francuski starsznie trudny jest w porównaniu do np. angielskiego (którego uczę się praktycznie od dziecka w szkole- a i tak nie umiem na tyle, ile bym chciał). Nie dam rady

jesli chcesz dobrze umiec angielski - to trzeba ''praktycznie'' go uzywac, rozmawiac i jeszcze raz rozmawiac, ogladac programy anglojezyczne, nawet seriale itd. - bo masz tam sporo ''potocznego'' angielskiego, no i wiadomo najlepsza lekcja jezyka - to pobyt w danym kraju..i najbardziej jak sie uda korzystanie z tego jezyka....hmmm a angielski ktorego ucza/uczyli nas w szkolach - niewiele ma tak naprawde wspolnego z angielskim uzywanym na Wyspach, uczylam sie angielskiego w Polsce od dziecka a ''slangu'' z Manchasteru za jasna cholerke nie moglam zrozumiec ale ogladam ''Coronation Street'' (wiem rozne sa opinie na temat tego serialu, ale ja na to nic nie poradze - ze pomogl mi w poprawie angielskiego

a jesli chodzi o tolerancje/nietolerancje w UK - to ci Anglicy ktorych znam chyba czasami nie przepadaja za ludzmi z Pakistanu. mieszkam we wschodniej Anglii - jest tutaj mnostwo ludzi ze wschodniej europy - czesto sa po kilka dobrych lat w Anglii - ale angielskiego kompletnie nie znaja - co uwazam ze jest nie fair - ale czemu sie dziwic - sam kraj im to ulatwil - w bankach, szpitalach, urzedach, na infoliniach - mozesz poprosic o np. osobe mowiaca po polsku. bo jest roznica pomiedzy zyciem a pracowaniem w danym kraju. wiele osob jednak tylko ''pracuje'' w UK - a ich serce i glowa sa jednak w Polsce lub w innym kraju, spotkalam tez takie osoby - ktore nie chca jak ognia uczyc sie angielskiego bedac w UK- to pozniej ja nie rozumiem dlaczego maja pretensje ze zarabiaja najmniejsza krajowa! skoro Anglik nie moze z nimi sie porozumiec w najprostszej kwestii.

[_Mateusz_]

Tak, wiem że trzeba go używac praktycznie Tylko mało jest okazji do tego... :\
A czemu Anglicy nie lubią Pakistańczyków ??

[MoniaHan]

bo ponoc jest ich za duzo, czesto nie pracuja i zyja z benefitow, ale to tylko zdanie moich znajomych, oczywiscie nie mozna tutaj generalizowac - przeciez to kwestia indywidualna co tolerujesz a czego nie.rzad sam na to pozwolil - obecnie robia ciecia.
jesli chodzi o kwestie homoseksualizmu w UK - to jest bardzo popularny - w mediach ?(prezenterzy, aktorzy itd. coraz wiecej przyznaje sie do bycia gejem), w serialach - prawie w kazdym jest watek homoseksualny, czsami rozmawiam rozmawiamy o tym ze znajomymi Anglikami - przeszkadza to glownie starszym Anglikom - ludziom po 70-tce.
a jacy sa Anglicy - pisze tylko na podstawie tych ktorych znam: poznalam zwyczajnych ludzi a takze tych tzw.''posh'' bardzo bogatych. ogolnie nie sa oni asertywni, zawsze wszystko jest ok, uwielbiaja plotkowac - jesli powiesz cos komus - na drugi dzien wszyscy inni to wiedza - raczej nie ma tajemnic miedzy Anglikami, z mojego doswiadczenia pracodawca Anglik jest super, wyrozumialy i chwali nawet za zdrobne rzeczy - ale i bardzo wymagajacy. przewaznie sa roztrzepani i zle zorganizowani. dotrzymywanie slowa?...nie zawsze kobiety sa stanowczo gorsze...zwlaszcza te bogate. czy sa leniwi?...to zalezy jak na to patrzec...moze tak jak Francuzi..pracuja wolniej duzo podrozuja, wielu Anglikow odwiedzilo Polske, wakacje w ich zyciu sa bardzo wazne - jak byc na wakacjach to zyc ''pelna geba'', kilka tysiecy funtow wydanych na wakacjach?nie ma problemu...ale jak telefon za 70 funtow to uslyszalam...o rany to chyba masz duzo pieniedzy sa mobilni- w kazdej wiosce nawet malej sa domy na sprzedaz. czesto nie sa szczerzy. duzo sie smieja, zartuja...przewaznie z kogos innego bardzo modne jest byc ''country'' polowania, konie i wiejski styl zycia - nie kazdy moze sobie na to pozwolic - wioski angielskie sa przepiekne, to tam przewaznie mieszkaja bogaci ludzie wiec wszystko wyglada pieknie, domy sa zadbane, ogrody tez. w kazdej wiosce jest ''Hall'' czyli przewaznie najwiekszy i najstarszy dom, nie myslic z village hall - gdzie sa spotkania, zajecia itd. na poczatku nie bylo latwo, ale teraz juz umiem z nimi zyc, trzeba to zaakceptowac i sie tym nie przejmowac jesli ma sie zamiar zyc w UK. to jest zwyczajnie inna mentalnosc, wcale nie gorsza ani lepsza od kazdej innej..zwyczajnie inna. to co napisalam to nie jest generalizacja - to na podstawie Anglikow ktorych znam.

[Wyrak]

Napisane przez _Mateusz_

A możecie mi powiedzieć jacy są Francuzi?? Słyszałem że to leniwy naród :P

Poczytaj uwaznie, co Luna napisala:

Napisane przez ***luna

Gdzie słyszałeś?

jedziesz stereotypami jak tylko się da, trąbisz o tolerancji i szukasz miejsca dla siebie.
Znajdziesz na pewno- powiem tyle.
Dlaczego, bo włąsnie absurdy politycznej poprawności opierają się na podobnej mentalności do twojej.
Tolerujcie mnie, moją inność, a waszą inność (od mojej: bo trzeba zaznaczyć, że inność to cecha względem czegoś) to ja nie zawsze będę umiał tolerować.


Zamiast klepać takie posty po prostu czytaj (raportów, badań jest mnóstwo), wybierz się w wakacje do pracy: do Francji, UK czy innego kraju.

Sam poznasz, doświadczysz i zobaczysz co ci odpowiada.

Napisane przez _Mateusz_

Nie jadę stereotypami

Pewnie, ze jedziesz:
- Polacy sa nietolerancyjni
- Muzulmanie sa jacys be (nie sprecyzowales w jaki dokladnie sposob, ale sa)
- Francuzi sa leniwi (tu w formie pytania)

To wszystko jaskrawa przyklady sterotypow.

Napisane przez _Mateusz_

Po prostu napisałem, że słyszałem/czytałem że są leniwi, co wcale nie musi być prawdą

A wpadles na to, ze ludzie sa rozni, czy dalej zamierzasz wkladac cale wielomilionowe narody do malych szufaldek ?

Napisane przez _Mateusz_

Czemu próbujecie mi wmówić, że jestem nietolerancyjny

A wpadles na to, ze nikt Ci nic nie probuje wmowic, tylko problem jest z Twoimi wypowiedziami?

Napisane przez _Mateusz_

Ludzie! Ja nie mówię, że Francuzi są leniwi, bo ich nawet nie znam Tylko chce się dowiedziec jacy są

Pierwszym krokiem do poznania jakiekolwiek narodu w Twoim przypadku bedzie przyjecie do wiadomosci, ze to nie homogeniczna masa

Napisane przez _Mateusz_

Jeszcze wrócę do tego.... Jak byłem w Zakopanem to się strasznie zawiodłem... Tam w barach dania które mogliby zjeść wege to tylko ziemniaki, czasem jakieś pierogi, sałatka, pieczywo Czyli przez tydzień jadłem to, co jem w domu

Jadles jak w domu i tym sie zawiodles ?

Napisane przez Horatio

Na wyspach dwóch chłopaków za rękę, czy dwie dziewczyny - to nic niezwykłego i nie budzi niechęci.

Do pracy przyjeżdżająca razem para dziewczyn, ze wspólnego mieszkania i buziaczki ich zakochanych też są ok i nikt się na nich nie boczy. Pod warunkiem, że nie przeszkadza to w pracy. Kredyt na taką parę czy wspólne konto też można założyć.

W odpowiedniku USC można zorganizować imprezę by oficjalnie ogłosić, że jest się parą.

Nie jest to ani minusem ani plusem w staraniu o pracę w większości przypadków.

Ogolnie to bardzo zle swiadczy o naszych czasach, ze postepowanie w stosunku do akurat jednej wybranej mniejszosci jest miara tolerancji dla wielu ludzi

Napisane przez _Mateusz_

Ooo.. to fajnie A czy na wyspach nie traktują czasem polaków gorzej ? Tak słyszałem, ale nie wiem czy to prawda

Dziolchy, trzymajcie mnie...

Napisane przez Hvid

W
Jezeli kolega Mateusz mysli o opuszczeniu Polski na dobre to pobyt staly jest wazny. Co wiecej, nie tylko pobyt staly, ale obywatelstwo. Bez tego po wielu latach przepracowanych w Dk nie ma co liczyc na emeryture, no chyba, ze oprocz placenia super wysokich podatkow bedzie tez wplacac prywatnie.

A to ewenement na skale przynajmniej europejska, jesli nie swiatowa

[_Mateusz_]

Nie będę się zagłębiał w to, czy jestem tolerancyjny czy nie jestem Każdy w inny sposób to odbiera.

[MoniaHan]

O rany to ja nie wiedzialam ze na forum analizuje sie tak doglebnie kazde zdanie i wytyka sie wszystko co sie tylko da. Wyrak to aluzja do Ciebie - chce tylko powiedziec ze wprowadzasz srednio mila atmosfere na tym watku. _Mateusz_ pyta jak jest w innych krajach a nie pyta abys go ocenial czy jest tolerancyjny czy nie, a Ty bezsensownie i zlosliwie atakujesz i komentujesz kazde zdanie. naprawde nie chce sie tego czytac. _Mateusz_ nie przejmuj sie takimi uwagami, nie wiem dlaczego takie osoby udzielaja sie w ogole. ja z kolei uwazam ze cecha bardzo charaktreystyczna Polakow jest ZLOSLIWOSC ktora widac na kazdym kroku, na forach, w innych krajach rowniez i swojego zdania nie zmienie. Pozdrowienia serdeczne.

[Wyrak]

Napisane przez _Mateusz_

Nie będę się zagłębiał w to, czy jestem tolerancyjny czy nie jestem

Spoko - czyli o Polakach mozesz sobie mowic, ze sa nietolernancyjni, tak o "z powietrza", a jak Ci ktos wykazuje na przykladach, ze jestes nietolerancyjny, to "nie bedziesz sie zaglebial". Super. Do kazdego problemu i wady tak podchodzisz - ignorujesz opinie innych i sie nie zaglebiasz?

Napisane przez _Mateusz_

Każdy w inny sposób to odbiera.

Jak mowi stare zydowska madrosc, jesli ktos Ci powie, ze jestes pijany, nie przejmuj sie, jesli Ci to powiedza 2 osoby, nie przejmuj sie, jesli powiedza Ci to 3 czy wiecej osoby, nie kloc sie, idz spac. Rozumiesz mam nadzieje?

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Napisane przez MoniaHan

O rany to ja nie wiedzialam ze na forum analizuje sie tak doglebnie kazde zdanie i wytyka sie wszystko co sie tylko da. Wyrak to aluzja do Ciebie - chce tylko powiedziec ze wprowadzasz srednio mila atmosfere na tym watku. _Mateusz_ pyta jak jest w innych krajach a nie pyta abys go ocenial czy jest tolerancyjny czy nie, a Ty bezsensownie i zlosliwie atakujesz i komentujesz kazde zdanie. naprawde nie chce sie tego czytac. _Mateusz_ nie przejmuj sie takimi uwagami, nie wiem dlaczego takie osoby udzielaja sie w ogole. ja z kolei uwazam ze cecha bardzo charaktreystyczna Polakow jest ZLOSLIWOSC ktora widac na kazdym kroku, na forach, w innych krajach rowniez i swojego zdania nie zmienie. Pozdrowienia serdeczne.

Tak, zlosliwosc to najbardziej charakterystyczna cecha Polakow - w koncu nawet admin tego forum to Zlosliwiec

Jesli Ci nie pasi, co pisze, do czytania nikt Cie nie zmusza. Natomiast jesli chodzi o Mateusza, to on jest szybki w ferowaniu wyrokow, a sam stawia sie ponad wszelka krytyke, nie sadze, zebym czegos takiego kiedykolwiek nie skomentowal, so sorry A jak ktos odbiera atmosfere to juz nie moja brocha Ciesze sie tylko, ze do dopoki autor jechal jacy to Polacy sa nietolerancyjni, muzulmanie be i sie pytal czy Francuzi sa leniwi, to byla mocno mila atmosfera

[MoniaHan]

Trzymaj sie _Mateusz_, chyba jednak jesli chcesz sie dowiedziec czegos o innych krajach i narodowosciach powinienes zmienic forum albo watek, tylko nie wiem gdzie bo praktycznie wszedzie trafiaja sie takie osoby, ktore czerpia radosc i satysfakcje z docinania..to sa chyba zaburzenia psychiczne jednak, zanizona samoocena, uwazam ze takie osoby maja jakis powazny problem same ze soba. jedynym sposobem na takie ''cos'' jest ignorowanie. Z wielu forum juz zrezygnowalam, bo nie bylo tam ani konstruktywnych wypowiedzi ani tez milej atmosfery...tylko wlasnie takie bezsensowne i zlosliwe atakowanie jak powyzej.Pozdrowionka i zycze abys poznal jak najwiecej ludzi na swiecie, abys odwiedzil albo pomieszkal we Francji

[Eva ID]

Napisane przez MoniaHan

O rany to ja nie wiedzialam ze na forum analizuje sie tak doglebnie kazde zdanie i wytyka sie wszystko co sie tylko da. Wyrak to aluzja do Ciebie - chce tylko powiedziec ze wprowadzasz srednio mila atmosfere na tym watku. _Mateusz_ pyta jak jest w innych krajach a nie pyta abys go ocenial czy jest tolerancyjny czy nie, a Ty bezsensownie i zlosliwie atakujesz i komentujesz kazde zdanie. naprawde nie chce sie tego czytac. _Mateusz_ nie przejmuj sie takimi uwagami, nie wiem dlaczego takie osoby udzielaja sie w ogole. ja z kolei uwazam ze cecha bardzo charaktreystyczna Polakow jest ZLOSLIWOSC ktora widac na kazdym kroku, na forach, w innych krajach rowniez i swojego zdania nie zmienie. Pozdrowienia serdeczne.

Napisane przez MoniaHan

Trzymaj sie _Mateusz_, chyba jednak jesli chcesz sie dowiedziec czegos o innych krajach i narodowosciach powinienes zmienic forum albo watek, tylko nie wiem gdzie bo praktycznie wszedzie trafiaja sie takie osoby, ktore czerpia radosc i satysfakcje z docinania..to sa chyba zaburzenia psychiczne jednak, zanizona samoocena, uwazam ze takie osoby maja jakis powazny problem sami ze soba. jedynym sposobem na takie ''cos'' jest ignorowanie. Pozdrowionka

Mamy przykład TOLERANCYJNEJ w zamyśle swoim Moni....

[***luna]

Napisane przez MoniaHan

Trzymaj sie _Mateusz_, chyba jednak jesli chcesz sie dowiedziec czegos o innych krajach i narodowosciach powinienes zmienic forum albo watek, tylko nie wiem gdzie bo praktycznie wszedzie trafiaja sie takie osoby, ktore czerpia radosc i satysfakcje z docinania..to sa chyba zaburzenia psychiczne jednak, zanizona samoocena, uwazam ze takie osoby maja jakis powazny problem sami ze soba. jedynym sposobem na takie ''cos'' jest ignorowanie. Pozdrowionka

To teraz pojechałaś po całości.

Mateusz zadaje pytania niczym dziecko w ciemności.
Dostał odpowiedzi. I nadal wykazuje się, że tak powiem barkiem dojrzałości i zrozumienia tematu.

Zamierza wyjechać kiedyś i zamieszkać poza granicami Polski.
Teksty i pytania, które tutaj zadaje: głównie te związane ze stereotypami nie zostałyby przyjęte w sposób uprzejmy w UK.


Mateusz sobie wybiera tych, którym tolerancja się nalezy.


A forum możesz zmienić i ty

[Wyrak]

Napisane przez MoniaHan

Trzymaj sie _Mateusz_, chyba jednak jesli chcesz sie dowiedziec czegos o innych krajach i narodowosciach powinienes zmienic forum albo watek, tylko nie wiem gdzie bo praktycznie wszedzie trafiaja sie takie osoby, ktore czerpia radosc i satysfakcje z docinania..to sa chyba zaburzenia psychiczne jednak, zanizona samoocena, uwazam ze takie osoby maja jakis powazny problem same ze soba. jedynym sposobem na takie ''cos'' jest ignorowanie. Z wielu forum juz zrezygnowalam, bo nie bylo tam ani konstruktywnych wypowiedzi ani tez milej atmosfery...tylko wlasnie takie bezsensowne i zlosliwe atakowanie jak powyzej.Pozdrowionka i zycze abys poznal jak najwiecej ludzi na swiecie, abys odwiedzil albo pomieszkal we Francji

(ponownie). Jak chce sie czegos dowiedziec, to przede wszystkim:
- niech przestanie podchodzic do danych narodow/wyznan/grup ludzi jak do homogenicznej masy
- niech sam sobie pojezdzi i zobaczy

Natomiast co do Twoich wtykow i przypisywania innym zaburzen psychicznych, to jak dotad tylko Ty w tym watku bezsensownie docinasz i trollujesz

[gsk]

Myślę, że jeśli Mateusz chce poznać kulturę innych krajów to powinien poznać Anglika, Francuza itp. a nie od razu zmieniać wątek Ktoś kto np. poznał niemiłego francuza powie, że francuzi są chamscy, jak ktoś ma znajomych anglików i ich lubi to powie że anglicy są mili itp.
Mateusz, mówisz że masz słaby angielski - nie widze problemu żeby wejść na czat międzynarodowy czy chociażby zagadać do kogoś na facebooku i gadać z kimś z innego kraju.

[Wyrak]

Napisane przez gsk

Myślę, że jeśli Mateusz chce poznać kulturę innych krajów to powinien poznać Anglika, Francuza itp. a nie od razu zmieniać wątek Ktoś kto np. poznał niemiłego francuza powie, że francuzi są chamscy, jak ktoś ma znajomych anglików i ich lubi to powie że anglicy są mili itp.
Mateusz, mówisz że masz słaby angielski - nie widze problemu żeby wejść na czat międzynarodowy czy chociażby zagadać do kogoś na facebooku i gadać z kimś z innego kraju.

To tez zalezy, bo ja np poznajac niemilego Francuza nie zakladam, ze wszyscy tacy sa itd.

[gsk]

Napisane przez Wyrak

To tez zalezy, bo ja np poznajac niemilego Francuza nie zakladam, ze wszyscy tacy sa itd.

no Ty nie ale autor wątku pytając "jacy są francuzi" otrzyma odpowiedź osoby znającej paru z nich że "życzliwi, tolerancyjni i mili" prędzej będzie chciał poznać francuza niż anglika po opini kogoś że "angole są chamscy, złodzieje i mordercy". Jeśli autor wątku pyta o takie rzeczy to znaczy że myśli ogólnikowo co dla mnie jest bez sensu. Wiadomo że w każdym kraju, każdym mieście czy wsi znajdą się fajni i dobrzy ludzie tak samo jak i głupi i źli.

[_Mateusz_]

Napisane przez Wyrak

Spoko - czyli o Polakach mozesz sobie mowic, ze sa nietolernancyjni, tak o "z powietrza", a jak Ci ktos wykazuje na przykladach, ze jestes nietolerancyjny, to "nie bedziesz sie zaglebial". Super. Do kazdego problemu i wady tak podchodzisz - ignorujesz opinie innych i sie nie zaglebiasz?

Po prostu nie mam zamiaru sprzeczać się tutaj z kimkolwiek o cokolwiek

[co do ostatniego posta]
Pewnie, tylko że w jednym kraju jest ich więcej, w innym mniej O to mniej więcej mi chodzi.
A co do forów, czatów, itd to czasami uczęszczam

Buziaki dla wszystkich, którzy mi pomogli

[Wyrak]

Napisane przez gsk

no Ty nie ale autor wątku pytając "jacy są francuzi" otrzyma odpowiedź osoby znającej paru z nich że "życzliwi, tolerancyjni i mili" prędzej będzie chciał poznać francuza niż anglika po opini kogoś że "angole są chamscy, złodzieje i mordercy". Jeśli autor wątku pyta o takie rzeczy to znaczy że myśli ogólnikowo co dla mnie jest bez sensu. Wiadomo że w każdym kraju, każdym mieście czy wsi znajdą się fajni i dobrzy ludzie tak samo jak i głupi i źli.

Zgadzam sie, sam zreszta pisalem mu, zeby nie traktowal danych narodow jako homogenicznej masy.

Napisane przez _Mateusz_

Po prostu nie mam zamiaru sprzeczać się tutaj z kimkolwiek o cokolwiek

Sprzeczka, to by mogla byc, gdyby ktos mial takie zdanie, ktos inny siakie - tu sie nie ma co sprzecac, po prostu nie przyjmujesz do wiadomosci tego, co Ci nie pasuje.

Napisane przez _Mateusz_

[co do ostatniego posta]
Pewnie, tylko że w jednym kraju jest ich więcej, w innym mniej O to mniej więcej mi chodzi.

Nie no, wroze, ze Twoje poznawcze podroze beda bardzo owocne

[_Mateusz_]

A ty tylko w kółko o tej homogenicznej masie....

[marronelle]

Napisane przez gsk

no Ty nie ale autor wątku pytając "jacy są francuzi" otrzyma odpowiedź osoby znającej paru z nich że "życzliwi, tolerancyjni i mili" prędzej będzie chciał poznać francuza niż anglika po opini kogoś że "angole są chamscy, złodzieje i mordercy". Jeśli autor wątku pyta o takie rzeczy to znaczy że myśli ogólnikowo co dla mnie jest bez sensu. Wiadomo że w każdym kraju, każdym mieście czy wsi znajdą się fajni i dobrzy ludzie tak samo jak i głupi i źli.

Tak, ale np. z moich obserwacji wynika, że tutaj jest znacznie więcej miłych ludzi chętnych do pomocy, a w sąsiednich Niemczech już nie tak łatwo o takową osobę. Nie zakładam, że wszyscy są "po jednej maści", ale zdecydowana większość owszem.

[_Mateusz_]

Napisane przez marronelle

Tak, ale np. z moich obserwacji wynika, że tutaj jest znacznie więcej miłych ludzi chętnych do pomocy, a w sąsiednich Niemczech już nie tak łatwo o takową osobę. Nie zakładam, że wszyscy są "po jednej maści", ale zdecydowana większość owszem.

Narażasz się tymi słowami na zbesztanie

[marronelle]

Napisane przez _Mateusz_

Narażasz się tymi słowami na zbesztanie

Jakoś niespecjalnie mnie to obchodzi.

[Wyrak]

Napisane przez _Mateusz_

A ty tylko w kółko o tej homogenicznej masie....

Nie, to Ty w kolko tak podchodzisz, stad i komentarz

Napisane przez _Mateusz_

Narażasz się tymi słowami na zbesztanie

Czemu niby ? Powiedziala jakie sa jej doswiadczenia i nie zaklada, ze to dotyczy kazdego w danym narodzie, czym sie tu naraza ?

[_Mateusz_]

Gdybym ja napisał coś takiego, zapewne poszedłbym pod ostrzał
Zresztą, już nieważne...

[marronelle]

Napisane przez _Mateusz_

Gdybym ja napisał coś takiego, zapewne poszedłbym pod ostrzał
Zresztą, już nieważne...

Nie bądź taki samokrytyczny

[Jaatkaa85]

Napisane przez _Mateusz_

Wiecie co, ja to im się nie dziwie, że nie lubią muzułmanów Polacy chyba też za nimi nie przepadają. Osobiście bardzo cenię tolerancję wśród innych ludzi, więc sam próbuję być jak najbardziej tolerancyjny. Myślę jednak, że ktoś kto emigruje do obcego kraju, powinien się do niego dopasować, nie na odwrót Tak czy siak cieszę się, że nie jestem muzułmaninem...

Skoro jesteś taki tolerancjny, to dlaczego nie lubisz muzułmanów?
twoja ogólna filozofia życia troche kóci sie z tym : Myślę jednak, że ktoś kto emigruje do obcego kraju, powinien się do niego dopasować, nie na odwrót - bo według zasad demokratychnych w każdym cywilizowanym kraju jest właśnie na odwrót, nie tzreba sie dopasować z wyznaniem i tożsamością seksualną ( co innego integracja ze społęczeństwem, ale to zupełnie inen sprawy), a kraj musi stworzyć takie możliwosci i podłoze, aby kazda mniejszosć religijna, czy nawet wiekszość miała możliwośc się uzewnętrzniać;
W ogóle to ta tolerancja w Europie wyglada tak: tolerujemy gejów, lesby, mniejszośći, ale
cyganie i muzułmanie won.
Ot, taka tolerancja.

[marronelle]

Napisane przez Jaatkaa85

Skoro jesteś taki tolerancjny, to dlaczego nie lubisz muzułmanów?
twoja ogólna filozofia życia troche kóci sie z tym : Myślę jednak, że ktoś kto emigruje do obcego kraju, powinien się do niego dopasować, nie na odwrót - bo według zasad demokratychnych w każdym cywilizowanym kraju jest właśnie na odwrót, nie tzreba sie dopasować z wyznaniem i tożsamością seksualną ( co innego integracja ze społęczeństwem, ale to zupełnie inen sprawy), a kraj musi stworzyć takie możliwosci i podłoze, aby kazda mniejszosć religijna, czy nawet wiekszość miała możliwośc się uzewnętrzniać;
W ogóle to ta tolerancja w Europie wyglada tak: tolerujemy gejów, lesby, mniejszośći, ale
cyganie i muzułmanie won.
Ot, taka tolerancja.

Zdaje się, że muzułmanów to widziałaś tylko w tv, tudzież na wycieczce w Egipcie.

Wybacz złośliwość, ale zwyczajnie nie wiesz o czym piszesz.

[Jaatkaa85]

Napisane przez marronelle

Zdaje się, że muzułmanów to widziałaś tylko w tv, tudzież na wycieczce w Egipcie.

Wybacz złośliwość, ale zwyczajnie nie wiesz o czym piszesz.

nie jeżdżę na wycieczki do Egiptu.
Muzułmanie maja różne odłamy religijne i twierdzenie, ze wszyscy sa awanturnikami i terrorystami to wielka ignorancja i brak elementarnej wiedzy. Wiecej w tym temacie sie nei wypowiadam.