Przyczajone Mamy Wizażowe :) - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-10-30, 21:17   #61
22Kamila22
Rozeznanie
 
Avatar 22Kamila22
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

sevi że co?? Z jakiej beczki płacic mu jak akurat ma dyżur?? Chyba kogos ostro pogięło ... Ostatnio dowiedziałam się ile pan/pani doktor bierze za taki 24 godzinny dyżur i szczęki długo nie mogłam z podłogi podnieść... Dotego na takim dyżurze przyjmie kilka swoich prywatnych pacjentek i extra... Szczerze powiedziawszy jesli tak jest u ciebie w szpitalu to ja na pewno nie dałabym tych 500zł lekarzowi który jak słyszę tylko dogląda jesli nic się nie dzieje a tak to położna ciągle biega... Jestem zbulwersowana ..
Zmieniając temat wizyta bardzo udana , zresztą jak zwykle. Zostałąm obcałowana z kilkadziesiąt razy . Lenka tylko biegała z buziakami i nikomu innemu nie dala buziaka tylko mi .. Mam jakieś względy hehe . Do tego podeszła do mnie, włożyła ręke pod sweter i zaczęła delikatnie głaskać brzuszek i sie przytulać, a do tej pory ignorowała przyszłą kuzynkę :P... Zapytałam czy wie kto jest w brzuszku to odpowiedziała "Kaja" bo chce siostrzyczkę o takim imieniu i jak tłumaczyłam że Maja a nie Kaja to były wielkie oczka zrobione ale zrozumiała . Chyba rodzice muszą sie postarać o siostrzyczkę dla Lenki hehe.. Ehh cudowna mała .

koralik ojj będzie Księżniczką, bedzie.. Jeszcze jej na świecie nie ma a tatuś wariuje na jej punkcie, moi rodzice poprostu powariowali odkąd dowiedzieli się że jestem w ciąży i ciągle jakieś śliczne rzeczy jej kupują . Już ją strasznie rozpieszczaja a co będzie jak się urodzi ..
Pokój pomalowany na 2 odcienie różu, karnisz różówy, dywan różowo-fioletowo-biały, dużo różowych ubranek... Ale powiem ci że ja od poczatku mialam jakies zboczenie do zielonych ubranek dla małej . Nigdy zieleń mi sie nie podobała a jak zobaczylam zielone takie maciupeńkie ubranka to się zakochalam
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama "
22Kamila22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 06:07   #62
sevilay
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 55
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Wstawać dziewczynki!

Kamila, parę lat temu moje koleżanka rodziła swoje pierwsze dziecko, a mamy wspólnego lekarza gin, do którego chodzimy prywatnie ale ta babeczka pracuje tez w naszym szpitalu. Z racji tego, że koleżanka była dość wystraszona zapłaciła te 5 stów a co się okazała pani doktor miała akurat wtedy dyżór
Może Lenka wyczuła obecność Majusi w pobliżu, dlatego Cię tak całowała i ściskała? Jeszcze trochę i dziewczyny będą razem biegać, no może takie większe "trochę"

Jakie macie plany na dziś? Pewnie będziecie leżeć do góry brzuchami, albo spacerować z Maluchami
Ach, a ja koło południa zajrzę tylko do firmy i więcej planów nie mam
__________________
planowanie dzidzi

wizaż na nowo, leci 4 rok....
sevilay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 06:32   #63
koralik_1982
Rozeznanie
 
Avatar koralik_1982
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 803
GG do koralik_1982
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Dzień dobry

sevilay racja. To położna odwala całą robotę.
Lekarz tylko dogląda i zjawia się na sam koniec.
Czy u Ciebie w szpitalu jest inaczej?
I jak zapłacisz lekarzowi to on zagląda częściej niż położna?
z tego co wiem u mnie w szpitalu lekarz kasuje 3tyś!!!!!!!!!!! MASAKRA!!!!!!!

22Kamila22 też mnie dopadło zboczenie kolorowe
Dla Nikosia kupowałam czerwone ubranka, niebieskie omijałam szerokim łukiem dopiero jak miał rok przekonałam się do niebieskiego.
Nawet nie wiem dlaczego byłam tak uprzedzona do błękitnych ubranek
Moja córeczka wszystkie rzeczy musi mieć z ukochaną Dora (to dziewczynka z bajki).
Teraz bawi się obok mnie w piżamce, butach, skarpetkach, szlafroku....a na każdej rzeczy oczywiście Dora

Koniec tego dobrego, kawka wypita przy wizażu
Zmykam robić śniadanko, budzić męża.......

Miłego dnia
koralik_1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 06:45   #64
Farahh
Rozeznanie
 
Avatar Farahh
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez koralik_1982 Pokaż wiadomość

Dla mnie najciekawsze jest to, że przy dwójce wyrabiam się ponad normę z obowiązkami domowymi i mam więcej czasu dla siebie...
A jak Nikoś był sam, jeden to czułam, że dzień ucieka, a my wciąż w proszku
Mam dokładnie tak samo..

a co do ubranek to ja kupowałam przeważnie niebieskie, zielone, białe, żółte, pomarańczowe i fioletowe. No ale od początku wiedziałam, że będę miała synka. Ale gdybym miała córę to oczywiście wszystko w różu i bieli bynajmniej na początku, bo później to już bym we wszystkich kolorach tęczy kupowała ubranka.

Idę zrobić śniadanko! Miłego Dnia!
Zegarki przestawione???
__________________

Farahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 07:17   #65
sevilay
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 55
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez koralik_1982 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

sevilay racja. To położna odwala całą robotę.
Lekarz tylko dogląda i zjawia się na sam koniec.
Czy u Ciebie w szpitalu jest inaczej?
I jak zapłacisz lekarzowi to on zagląda częściej niż położna?
z tego co wiem u mnie w szpitalu lekarz kasuje 3tyś!!!!!!!!!!! MASAKRA!!!!!!!

22Kamila22 też mnie dopadło zboczenie kolorowe
Dla Nikosia kupowałam czerwone ubranka, niebieskie omijałam szerokim łukiem dopiero jak miał rok przekonałam się do niebieskiego.
Nawet nie wiem dlaczego byłam tak uprzedzona do błękitnych ubranek
Moja córeczka wszystkie rzeczy musi mieć z ukochaną Dora (to dziewczynka z bajki).
Teraz bawi się obok mnie w piżamce, butach, skarpetkach, szlafroku....a na każdej rzeczy oczywiście Dora

Koniec tego dobrego, kawka wypita przy wizażu
Zmykam robić śniadanko, budzić męża.......

Miłego dnia
Eee podejrzewam, że może zajrzy częściej ale przecież przez cały poród nie będzie sterczał obok, nie wiem tylko tak sobie myślę.
Mój TŻ syna pewnie ubrałby w różnego rodzaju i koloru dresy, on w ogóle nie dopuszcza myśli że może być pierwsza dziewuszka, nawet ostatnio pytał co zrobimy jak będzie dziewczynka??? Odp. że może wepchniemy ją z powrotem

Cytat:
Napisane przez Farahh Pokaż wiadomość
Mam dokładnie tak samo..

a co do ubranek to ja kupowałam przeważnie niebieskie, zielone, białe, żółte, pomarańczowe i fioletowe. No ale od początku wiedziałam, że będę miała synka. Ale gdybym miała córę to oczywiście wszystko w różu i bieli bynajmniej na początku, bo później to już bym we wszystkich kolorach tęczy kupowała ubranka.

Idę zrobić śniadanko! Miłego Dnia!
Zegarki przestawione???
Farahh a skąd wiedziałaś od początku że będzie facet?
__________________
planowanie dzidzi

wizaż na nowo, leci 4 rok....
sevilay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 07:23   #66
Farahh
Rozeznanie
 
Avatar Farahh
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

sevi no od samego początku to czułam, że będzie facet, ale wiadomo-przeczucie może mylić, więc dopiero jak na USG w 5 miesiącu zobaczyłam siusiaka, no to zaczęłam kupować ubranka typowo chłopięce
W drugiej ciąży natomiast, bardzo liczyłam na córeczkę, ale również w 5 miesiącu lekarka rozwiała moje nadzieje, mówiąc, że widać piękne jajeczka
I niby dużo ubranek miałam po pierwszym synku, ale i tak kupowałam nowe, bo chciałam, żeby mały też miał coś specjalnie dla niego

Podobno wszelkie opłaty za poród rodzinny i za lekarza przy porodzie są niezgodne z prawem. Ale wiem, że w wielu szpitalach trzeba właśnie za to płacić..
__________________

Farahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 07:43   #67
22Kamila22
Rozeznanie
 
Avatar 22Kamila22
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cześć dziewczyny

Kurde Tż'ta boli strasznie gardło, ledwo łyka a mnie zaczyna kaszleć .. Brr byle by na tym pozostało.. Jutro po 2,5 tygodnia wracam do siebie na mieszkanko . Niby dobrze mi u rodziców ale przez te 2 miesiące jak mieszkamy sami poczułam co to znaczy "być na swoim" .

Dziewczyny miałam jakieś koszmary dziś. Chyba ze 3 wersje porodów mi się śniły .

Co do "oplat" w szpitalach to zgadza się - są niezgodne z prawem chyba że to szpital,klinika prywatna..
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama "
22Kamila22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-10-31, 08:17   #68
sevilay
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 55
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Mnie dwie noce z rządu śnią się moje wesela: jedno na jakiejś sali OSP na zadupiu, a dziś że TŻ ożenił się z Azjatką żeby pomóc jej zdobyć obywatelstwo, a mnie nie zaprosili nawet na wesele

Odnośnie tych szpitalnych opłat, hm nie wiem mam info sprzed 5u lat więc może coś się zmieniło

Jak jak bym chciała chłopca, mój TŻ wychowywał się bez ojca i marzy mu sie syn, więc to bardziej jego marzenie, ale oczywiście chciałabym go uszczęśliwić

Sama jestem zakupocholiczką, więc myślę ze pójdziemy z torbami jak zacznę szaleć po sklepach

Kamila, na gardło dla TŻta Tantuum Verde forte do psikania.
__________________
planowanie dzidzi

wizaż na nowo, leci 4 rok....

Edytowane przez sevilay
Czas edycji: 2010-10-31 o 08:18
sevilay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 08:47   #69
Farahh
Rozeznanie
 
Avatar Farahh
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez 22Kamila22 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Kurde Tż'ta boli strasznie gardło, ledwo łyka a mnie zaczyna kaszleć .. Brr byle by na tym pozostało.. Jutro po 2,5 tygodnia wracam do siebie na mieszkanko . Niby dobrze mi u rodziców ale przez te 2 miesiące jak mieszkamy sami poczułam co to znaczy "być na swoim" .

Dziewczyny miałam jakieś koszmary dziś. Chyba ze 3 wersje porodów mi się śniły .

Co do "oplat" w szpitalach to zgadza się - są niezgodne z prawem chyba że to szpital,klinika prywatna..
Dużo zdrówka! Oby przeszło

Cytat:
Napisane przez sevilay Pokaż wiadomość
Mnie dwie noce z rządu śnią się moje wesela: jedno na jakiejś sali OSP na zadupiu, a dziś że TŻ ożenił się z Azjatką żeby pomóc jej zdobyć obywatelstwo, a mnie nie zaprosili nawet na wesele.
__________________

Farahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 09:25   #70
Rzodkieweczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 140
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

WOW Laseczki ale żeście się rozpisały

Witajcie w niedzielę!

Przestawcie zegarki

nie było mnie wczoraj bo skończyłam pracę późno, TŻ kicha i prycha już od trzech dni i wczoraj ja też się coś kiepsko poczułam o 8 wieczorem zasnęłam przy filmie

Kamila
twój TŻ też marudzi i jojczy? Mój "Umiera" od kataru

Opłaty w szpitalach państwowych to zbrodnia! No bo jak to, jak będzie coś nie tak to nie pomoże Tobie lub maleństwu bo nie dostał kasy??? ! Przecież MUSI pomóc.

Moja przyjaciółka zapłaciła za prywatną salę ale dupa z tego wyszła bo sala zajęta była przez inną dziewczynę, któa też zapłaciła. Lekarz beztrosko stwierdził, że coś się w czasie zgrały i że może to pełnia i sobie poszedł, kasy nie oddał. Na szczęście poród był ok i maluszek zdrów jak rybka. No ale.... nie o to chodzi. Kasę powinien zwrócić.

Moja koleżankama 2jkę dzieciaczków już całkiem dużych (6 i 4). Cudne maluchy! Jak malutka miała kilkanaście miesięcy i dopiero nauczyła się chodzić to koleżanka dowiedziała się że jest znów w ciąży. Jak rozpaczała, że sobie nie poradzi, że tyle pracy przy jednym to co będzie z drugim... itd, itp. Ale jak się mały urodził to jakoś jej się wszystko udało pięknie zorganizować i też twierdzi że ma więcej czasu i ogólnie super.

A ja lubie prawie wszystkie kolorki dla maluszków i jak już będę miała swoje to kupię żółte, kremowe, beżowe, białe, różowe, błękitne i zielone Tylko takiego mocnego niebieskiego nie lubie... nie wiem jak to wytłumaczyć - nie chodzi mi o granat tylko taki bardzo mocny ciemniejszy niebieski,
__________________
"Każdy jest czegoś winny, a zwłaszcza ci, którzy nie są. "

— T.P., "Bogowie, Honor, Ankh-Morpork "

ANKIETA: po ilu cyklach udało Wam się zafasolkować?

Edytowane przez Rzodkieweczka
Czas edycji: 2010-10-31 o 09:28
Rzodkieweczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 09:25   #71
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Witam wszystkich!

Koralik widzę, że podwójne mamy są nieźle zorganizowane, ja przy mojej jednej córci czasem nie wiem jak się nazywam A dopytuje tak o to dlatego, bo niestety nie mam 5 lat czasu na decyzje o drugim dziecku, tylko muszę się postarać dość szybko - stara już jestem

Dziewczyny, nie wiem jak jest w innych szpitalach, ale tam gdzie ja rodziłam, dobra położna to podstawa, lekarz jest zupełnie drugorzędny, przyszedł pod sam koniec i tyle go widziałam. Chyba że ktoś rodzi przy swoim lekarzu to może inaczej jest. Jednak bez względu na wszystko opłata za obecność lekarza, to jakieś nieporozumienie i nie wiem, czy to też aby jest zgodne z prawem.


Ja jak już wiedziałam że będę miała córkę, to powiedziałam, że nie będzie w różach chodziła, jakoś nie lubiłam tego koloru i wydawało mi się przesadą te ilości różu dla dziewczynek. Jednak jak zaczęłam chodzić po sklepach, to szybko zmieniłam zdanie Niemal wszystko co mi się podobało było w jakimś tam odcieniu różu, nie mówiąc już o rzeczach które podostawałam. Tylko pokoik córcia ma na zielono.
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 09:37   #72
Rzodkieweczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 140
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

mamz tak mi się właśnie wydawało że lekarz tylko potrzebny jest jak coś jest nie tak. A położna najważniejsza i chyba za położną dobrą byłabym skłonna zapłacić.... chociaż to brzydki zwyczaj - łapówka.

Mam nadzieję że będę miała tyle szczęścia co Farrah i Kamila i trafię na super babki.
Zobaczy się jak przyjedzie czas.... mam nadzieję że już wkrótce,

Dziś muszę sprzątać. Zawsze TŻ sprząta w soboty (bo ja pracuję 6 dni w tygodniu, a on tylko 5) Ale wczoraj był "ciężko chory" (czytaj: katarek) i sprzątać nie mógł.
Co nie przeszkodziło mu zjeść 3 paczek chipsów.
Dziś trochę ozdrowiał i sprząta łazienkę a ja teraz lecę do kuchni blaty i sprzęty szorować
__________________
"Każdy jest czegoś winny, a zwłaszcza ci, którzy nie są. "

— T.P., "Bogowie, Honor, Ankh-Morpork "

ANKIETA: po ilu cyklach udało Wam się zafasolkować?
Rzodkieweczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 14:39   #73
sevilay
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 55
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Dziewczynki ja wróciłam z pracy, walnę sobie małe piwko pod ten dobry dzień.

Rzodkieweczka mój jak jes chory to już koniec, przy gorączce 37,5 już prawie schodzi, ale leki żeby wziąć to po co? Leży i stęka, herbatkę mu podaj, kanapki zrób bo przecież on chory, chodzić nie może...

Ale nie marudź, Twój chociaż sprząta a ja nie wiem jak to u nas będzie, po cichu marzę że może wynajmę sobie kogoś do pomocy, kto by przychodził pod jego nieobecność, a on by miał radość bo wraca do pięknego, wysprzątanego domu
__________________
planowanie dzidzi

wizaż na nowo, leci 4 rok....
sevilay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 16:09   #74
Rzodkieweczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 140
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez sevilay Pokaż wiadomość
Ale nie marudź, Twój chociaż sprząta a ja nie wiem jak to u nas będzie, po cichu marzę że może wynajmę sobie kogoś do pomocy, kto by przychodził pod jego nieobecność, a on by miał radość bo wraca do pięknego, wysprzątanego domu

to by dopiero było fajne....
Może jeżeli wygram w totka

sevilay pracujesz w niedzielę? A kiedy masz dzień wolny?
__________________
"Każdy jest czegoś winny, a zwłaszcza ci, którzy nie są. "

— T.P., "Bogowie, Honor, Ankh-Morpork "

ANKIETA: po ilu cyklach udało Wam się zafasolkować?
Rzodkieweczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 16:09   #75
22Kamila22
Rozeznanie
 
Avatar 22Kamila22
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Rzodkieweczka jojczy faktycznie ale wtedy gdy faktycznie go już rozłoży. Tak to dzielny jest i udaje że nic mu nie jest żebym mu tabletek n ie kazała łykać .

sevi Tamtum Verde nic mu nie pomogło (a mnie tylko to ratuje przy bólu gardła) . Ale na służbie w nocy pojechał do apteki i dostał jakieś tabletki Strepsils Plus czy cuś takiego i... zjadł już 7 .. Ale ważne że już mniej boli . A piwka z chęcią bym się z Tobą napiła . Mmm chyba już nie pamiętam jak smakuje ..

My dziś rodzinny dzień spędzamy z moimi rodzicami. Właśnie skończyliśmy oglądać ładny film i TŻ poszedł się zdrzemnąć przed kolejną nocką a ja zajadam się pysznym maminym ciastem które rano zrobiła .. Mmm pyszne, chociaż wiem że nie powinnam :P
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama "
22Kamila22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 16:35   #76
sevilay
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 55
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez Rzodkieweczka Pokaż wiadomość
to by dopiero było fajne....
Może jeżeli wygram w totka

sevilay pracujesz w niedzielę? A kiedy masz dzień wolny?
No pracuję, dziś byłam 4 godzinki, wolną mam środę i czwartek, i w sumie sobotę przez cały okres zimowy od grudnia do marca, czyli nie przepracowuję się jakoś specjalnie, ale niestety pracuję w niedzielę. Czasem mam też wolne wtorki.
My budujemy duży dom, a ja nienawidzę i nie umiem sprzątać, więc albo TŻ będzie to robił albo też poszukamy kogoś do pomocy, inaczej będzie problim

Cytat:
Napisane przez 22Kamila22 Pokaż wiadomość
Rzodkieweczka jojczy faktycznie ale wtedy gdy faktycznie go już rozłoży. Tak to dzielny jest i udaje że nic mu nie jest żebym mu tabletek n ie kazała łykać .

sevi Tamtum Verde nic mu nie pomogło (a mnie tylko to ratuje przy bólu gardła) . Ale na służbie w nocy pojechał do apteki i dostał jakieś tabletki Strepsils Plus czy cuś takiego i... zjadł już 7 .. Ale ważne że już mniej boli . A piwka z chęcią bym się z Tobą napiła . Mmm chyba już nie pamiętam jak smakuje ..

My dziś rodzinny dzień spędzamy z moimi rodzicami. Właśnie skończyliśmy oglądać ładny film i TŻ poszedł się zdrzemnąć przed kolejną nocką a ja zajadam się pysznym maminym ciastem które rano zrobiła .. Mmm pyszne, chociaż wiem że nie powinnam :P
Smacznego!

Ja pije desperados, ale takie małe, kupiłam sobie w drodze powrotnej z pracy. Mnie się okropnie nudzi, siostra jest u nas ze swoją gromadką ( 7 i 5 lat), żebyście wiedziały ile te dzieci robią hałasu o szoook!
__________________
planowanie dzidzi

wizaż na nowo, leci 4 rok....
sevilay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 16:57   #77
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez sevilay Pokaż wiadomość
My budujemy duży dom, a ja nienawidzę i nie umiem sprzątać, więc albo TŻ będzie to robił albo też poszukamy kogoś do pomocy, inaczej będzie problim
Budujcie domek, żeby dzieciaczki miały duuuużo miejsca do zabawy i rozrabiania
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 17:10   #78
sevilay
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 55
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość
Budujcie domek, żeby dzieciaczki miały duuuużo miejsca do zabawy i rozrabiania
Gdyby już było chociaż za połowa tego wszystkiego byłabym przeszczęśliwa, ale to dopiero początek

Będą miały gdzie pobiegać
__________________
planowanie dzidzi

wizaż na nowo, leci 4 rok....
sevilay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 17:57   #79
Farahh
Rozeznanie
 
Avatar Farahh
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Kamila masz męża mundurowego? Bo ja też
Sevi zazdroszczę budowy domku ja niestety mieszkam w bloku

Idę kąpać moje dzieci i wieczorkiem zasiądę z filiżanką herbaty
__________________

Farahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-31, 18:08   #80
sevilay
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 55
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez Farahh Pokaż wiadomość
Kamila masz męża mundurowego? Bo ja też
Sevi zazdroszczę budowy domku ja niestety mieszkam w bloku

Idę kąpać moje dzieci i wieczorkiem zasiądę z filiżanką herbaty
A ja całe życie mieszkam w bloku i tu mi chyba najlepiej. Ale mieliśmy do wyboru jakiś czas temu albo kupić mieszkanie albo działkę-wybraliśmy działkę, bo: mając mieszkanie i tak ciułalibyśmy na dom, bo to marzenie TŻta.
W mieszkaniu i tak nie zamierzaliśmy wtedy mieszkać (najpewniej wynająć) więc myślę, poczekamy i zaczniemy budowę, będzie raz a porządnie.

Jest tyle z tym "zachodu", że czasem to odechciewa się wszystkiego.

Także, na chwilę obecną jest mi wszystko jedno: bloki czy chałupa, chyba że zakocham się na zabój jak już pomieszkam w domu.
__________________
planowanie dzidzi

wizaż na nowo, leci 4 rok....
sevilay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 18:26   #81
koralik_1982
Rozeznanie
 
Avatar koralik_1982
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 803
GG do koralik_1982
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

sevilay zazdroszczę budowy nowego domku
Mój Tż pracuje w tej branży i pięknie wyremontował nasze mieszkanko i zadbał o ogródek......ale marzy mi się nowy domek

Piękna dziś była pogoda Taka spacerowa, że do 18 byliśmy na dworku z dzieciakami.
Teraz już smacznie śpią a ja spadam na kije.
Chodzę każdego dnia wieczorkiem i gubię paskudne wałeczki

22Kamila22 zazdroszczę Tobie zbliżającego się porodu
.... i życzę dużo siły w tym wyjątkowym dniu

mamz Tobie życzę szybkiego zafasolkowania

Farahh napisz coś o swoich chłopakach. Rozrabiają.... ?

Buziaki, buziaki, buziaki....
koralik_1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 19:01   #82
22Kamila22
Rozeznanie
 
Avatar 22Kamila22
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Farahh żartujesz?? Co za zbieg okoliczności .. Nie wiem jak ty ale ja 3 lata po slubie jestem ale 95% nocek spędziłam samotnie w łóżku bo TŻ ma 98% nocek w miesiącu ..

sevi nie wolno tak mi smaka robić .. Desperados... Uwielbiam

koralik nie dziękuję . Przyznam szczerze ze już doczekać się nie moge jak przytulimy naszą Majeczkę .. A ten czas teraz tak się dłuży ..

Uciekam czytac kolejną książkę z sagi i budzić TŻ'ta do pracy . Miłego wieczorku
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama "
22Kamila22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 19:19   #83
Farahh
Rozeznanie
 
Avatar Farahh
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Kamila w policji pracuje Twój mąż?
Koralik no moje chłopaki rozrabiają, ten starszy zwłaszcza, no bo mały jeszcze za młody... teraz jesteśmy na etapie buntu dwulatka wszystko jest na nie, bije wszystkich... na szczęście braciszka nie bije, nie wiem właśnie dlaczego, ale mówi, że jemu kuku nie zrobi natomiast inne dzieci lubi szturchnąć, kopnąć, muszę go pilnować jak gdzieś idziemy...
wstyd jak nie wiem, no ale tłumaczę mu i mam nadzieję, że załapie w końcu, że tak nie można.. no i nauczył się przeklinać... ehhh szkoda gadać, myślałam, że wychowanie dzieci to jest pikuś, ale widzę jak bardzo się myliłam...

Maluchy wykąpane, oglądają bajkę, jeszcze z godzinkę i będę ich usypiać..
__________________

Farahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 19:43   #84
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez koralik_1982 Pokaż wiadomość

mamz Tobie życzę szybkiego zafasolkowania
Ja to dopiero za jakieś pół roku zabieram się za starania i nie wiem jak pójdzie, bo u mnie to niestety nie tak hop siup i właśnie dlatego muszę się spieszyć, no chyba że drugie dziecko to już szybciej załapie
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 19:46   #85
kukielka83
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 14
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Hej Dziewczyny!

To fakt, trudno czasem zacząć na forum, na który dziewczyny po tygodniu znajomości tworzą klimat mocno zamkniętej grupy...

Ja właśnie oczekuje mojego pierwszego maleństwa, mam termin na maj, czuję się doskonale

A jak tam Wasze samopoczucie, mamuśki?
kukielka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 20:36   #86
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Witaj kukielko, fajnie że dołączysz do nas Ja też jestem mojową mamą, ale tegoroczną. Spokojnego oczekiwania na dzidzię życzę, piękne chwile przed Tobą!!!
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 21:53   #87
Rzodkieweczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 140
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez kukielka83 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny!

To fakt, trudno czasem zacząć na forum, na który dziewczyny po tygodniu znajomości tworzą klimat mocno zamkniętej grupy...

Ja właśnie oczekuje mojego pierwszego maleństwa, mam termin na maj, czuję się doskonale

A jak tam Wasze samopoczucie, mamuśki?
Cześć kukiełka! U nas możesz się zadomowić. Werbujemy nowe Wątkowianki
A jak tam początki ciąży? Masz jakieś objawy, mdłości itd?

sevilay ... domek... Jak już skończycie to wam własny domek wszystkie trudy budowy wynagrodzi.

Farahh fajnie, że masz dwóch chłopaków. Moja babcia (mama mojego taty i wuja) twierdzi że fajnie jest mieć chłopców bo to dzieciaki mamusi, a dziewczynki podobno tatusia są
Super, że chłopcy się kochają. To jest najważniejsze!
Ja z siostrą też jesteśmy bardzo zżyte, chociaż ona jest duuużo młodsza ode mnie.Tak nas rodzice wychowali że zawsze byłyśmy bardzo za sobą.
Czyli młodszy to trochę rozrabiaka teraz.... Wszyscy mówią o buncie dwulatka, ale jak już przeżyłaś to ze starszym to pewnie z młodszym łatwiej...

koralik co to za kije jeśli mogę zapytać? wszelkie sposoby gubienia wałeczków mnie baaardzo interesują
__________________
"Każdy jest czegoś winny, a zwłaszcza ci, którzy nie są. "

— T.P., "Bogowie, Honor, Ankh-Morpork "

ANKIETA: po ilu cyklach udało Wam się zafasolkować?
Rzodkieweczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 06:06   #88
Farahh
Rozeznanie
 
Avatar Farahh
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez kukielka83 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny!

To fakt, trudno czasem zacząć na forum, na który dziewczyny po tygodniu znajomości tworzą klimat mocno zamkniętej grupy...

Ja właśnie oczekuje mojego pierwszego maleństwa, mam termin na maj, czuję się doskonale

A jak tam Wasze samopoczucie, mamuśki?

Cześć kukiełko! Fajnie, że do nas dołączyłaś
Pisz jak najczęściej
__________________

Farahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 06:12   #89
sevilay
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 55
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez Farahh Pokaż wiadomość
Kamila w policji pracuje Twój mąż?
Koralik no moje chłopaki rozrabiają, ten starszy zwłaszcza, no bo mały jeszcze za młody... teraz jesteśmy na etapie buntu dwulatka wszystko jest na nie, bije wszystkich... na szczęście braciszka nie bije, nie wiem właśnie dlaczego, ale mówi, że jemu kuku nie zrobi natomiast inne dzieci lubi szturchnąć, kopnąć, muszę go pilnować jak gdzieś idziemy...
wstyd jak nie wiem, no ale tłumaczę mu i mam nadzieję, że załapie w końcu, że tak nie można.. no i nauczył się przeklinać... ehhh szkoda gadać, myślałam, że wychowanie dzieci to jest pikuś, ale widzę jak bardzo się myliłam...

Maluchy wykąpane, oglądają bajkę, jeszcze z godzinkę i będę ich usypiać..
Czy jeden z nich ma może na imię Kacper? Bo moja siostra ma Kacpra i normalnie jakbym o nim czytała!
Niestety, wydaje mi się, że wychowanie małego człowieka to jedna z naszych najtrudniejszych misji. Być może gdzieś są dzieci, które zawsze słuchają rodziców, nie maja ataków histerii i chodzą spać o 19
Jeszcze mi powiedzcie jak wychować żeby nie rozpieścić, da się?

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość
Ja to dopiero za jakieś pół roku zabieram się za starania i nie wiem jak pójdzie, bo u mnie to niestety nie tak hop siup i właśnie dlatego muszę się spieszyć, no chyba że drugie dziecko to już szybciej załapie
Będziemy się wspierać wzajemnie

Cytat:
Napisane przez kukielka83 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny!

To fakt, trudno czasem zacząć na forum, na który dziewczyny po tygodniu znajomości tworzą klimat mocno zamkniętej grupy...

Ja właśnie oczekuje mojego pierwszego maleństwa, mam termin na maj, czuję się doskonale

A jak tam Wasze samopoczucie, mamuśki?
Gratuluje bobasa i witam

Cytat:
Napisane przez Farahh Pokaż wiadomość
Cześć kukiełko! Fajnie, że do nas dołączyłaś
Pisz jak najczęściej
Myślałam, że tylko ja nie mogę spać?
__________________
planowanie dzidzi

wizaż na nowo, leci 4 rok....
sevilay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 06:40   #90
Farahh
Rozeznanie
 
Avatar Farahh
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

sevi ja to wstaję skoro świt.. dzieciaki nie dadzą pospać, ale dzisiaj mąż w domu, więc on się od rana nimi zajmuje, a leżę w łóżeczku jeszcze i siedzę na wizażu Mogłabym pospać, ale już się przyzwyczaiłam rano wstawać.. nawet bym nie zasnęła
A co do rozpieszczania to fakt- zwłaszcza pierwsze dziecko podobno się rozpieszcza... u nas siłą rzeczy mały był przez wszystkich rozpieszczany, bo pierwszy wnuczek, pierwszy malutki dzidziuś w rodzinie.. później urodził się szwagrowi syn, no to już uwaga była podzielona, a jak się nasz drugi urodził ,no to już w ogóle wszyscy się trójką zachwycają, ale ten pierwszy i tak ma najlepiej u dziadków no i teraz nasz najmłodszy też ma dobrze, bo już nie mam młodszych bobasów w rodzinie
ja tam ogólnie surowa nie jestem wcale, wolę przytulić, wycałować.. jakoś mnie serce boli, jak mam ukarać, no ale czasami trzeba, może synek wyczuł, że właśnie mu popuściłam kilka razy w tej kwestii i teraz robi co chce
Kukiełka ja też się w maju urodziłam, piękny miesiąc co byś chciała, synka czy córcię?? Imiona wybrane??
__________________

Farahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.