ochrona w sklepach - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-04-24, 20:12   #61
Kasiarzynek
Zadomowienie
 
Avatar Kasiarzynek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
Dot.: ochrona w sklepach

Cytat:
Napisane przez beata1414 Pokaż wiadomość
Nawet jak chodzę po galerii i przechodzę obok to już się na mnie patrzy
Może mu wpadłaś w oko

Ostatnio, w piątek bodajże jeden rossmannowski stał nade mną w "alejce" z... hmm.. środkami higienicznymi dla pań (potocznie zwanymi podpaskami :P ) Nie wiem czemu, ale głupio mi było że hej. Szkoda tylko, że jemu nie.
Kasiarzynek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-24, 20:59   #62
Shinn
Zakorzenienie
 
Avatar Shinn
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 492
Dot.: ochrona w sklepach

Rossman- nie cierpię wchodzić do tej drogerii. Zazwyczaj jak muszę to wyciągam przed sklepem portfel, telefon i wszystko co mi może byc potrzebne w aktualnej chwili. Po prostu boję się wsunąć rękę do torby, żeby nie być posądzoną o kradzież.
__________________


Wiki Królikowska: Ładne nogi, płaski brzuch czy fajne cycki?
Jakub Żulczyk: Przede wszystkim jędrny mózg.


Shinn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-24, 21:09   #63
TOMORROW
Zakorzenienie
 
Avatar TOMORROW
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 851
Dot.: ochrona w sklepach

Cytat:
Napisane przez Shinn Pokaż wiadomość
Rossman- nie cierpię wchodzić do tej drogerii. Zazwyczaj jak muszę to wyciągam przed sklepem portfel, telefon i wszystko co mi może byc potrzebne w aktualnej chwili. Po prostu boję się wsunąć rękę do torby, żeby nie być posądzoną o kradzież.
hihi, ja też się boje odbierać telefon w rossmanie
TOMORROW jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-24, 21:14   #64
Shinn
Zakorzenienie
 
Avatar Shinn
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 492
Dot.: ochrona w sklepach

Cytat:
Napisane przez TOMORROW Pokaż wiadomość
hihi, ja też się boje odbierać telefon w rossmanie
Kiedyś jak wrzuciłam w sklepie telefon do torebki trzymając między palcami tusz do rzęs, to myślałam, że ochroniarz wylewu dostanie. Stał obok mnie w kolejce i przy wyjściu, chyba modląc się do Boga, żeby mi bramka zapiszczała- a tu pech! Bo nic nie wynosiłam
__________________


Wiki Królikowska: Ładne nogi, płaski brzuch czy fajne cycki?
Jakub Żulczyk: Przede wszystkim jędrny mózg.


Shinn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-24, 22:23   #65
tasik92
Raczkowanie
 
Avatar tasik92
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 272
Dot.: ochrona w sklepach

u mnie w rossmannie da się przeżyć ochroniarze nie są nachalni, zazwyczaj stoją w konkretnym miejscu, a nie łażą za klientem i śledzą każdy jego ruch. w biedronce ochroniarz zajmuje się najczęściej ustawianiem koszyków (?) , więc można spokojnie zrobić zakupy.

najgorzej jest w drogeriach dawnej "natury" (w moim mieście obecnie przejęła je inna mniej znana sieć). szczególnie w tych małych. ekspedientka na swojej stałej pozycji, z której może obserwować klienta przy każdej z półek, a ja czuję się podejrzanie, gdy np. kilka razy używam testerów, bo chcę porównać produkty.

ostatnio miałam trochę wolnego czasu i chcąc drażnić ochroniarza celowo uciekałam przed nim - wyjątkowo natrętnie się przypatrywał

Edytowane przez tasik92
Czas edycji: 2011-04-24 o 22:25
tasik92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-24, 23:09   #66
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
Dot.: ochrona w sklepach

Ja też robię się nerwowa wchodząc do większości Rossmannów, ale zauważyłam, że są takowe, w których czuję się w miarę swobodnie. Wolę te zlokalizowane w centrach handlowych od takich pojedynczych sklepików, bo w tych sklepikach patrzą się dziwnie nie tylko jak coś trzymasz w ręce i czytasz, ale nawet wtedy jak stoisz przy kasie i śledzisz wzrokiem co tam dookoła jest. Ja mam taki nawyk, że jak stoję w kolejce, to oglądam wszystko dookoła, a nuż coś ciekawego znajdę
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-25, 07:37   #67
NiePrzypinajMiMetki
Przyczajenie
 
Avatar NiePrzypinajMiMetki
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 24
Dot.: ochrona w sklepach

mam dokładnie to samo... ciagły przenikliwy wzrok Pana ochraniarza, który myśli że ma do spełnienia misję ocalenia świata :P hihih
jeszcze jak jestem sama to pół biedy ale jak tylko wchodze z facetem to dopiero jest pościg :P
Facet mój jest łysy i skeyty nosi dla ochraniarza ( i nie tylko dla nich) to on już napewno chce coś nabroić :P
NiePrzypinajMiMetki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-05, 20:36   #68
dorcia 83
Rozeznanie
 
Avatar dorcia 83
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 697
GG do dorcia 83
Dot.: ochrona w sklepach

Jestem zazenowana ochrona w Douglasie...
Koles (bo inaczej go nazwac nie moge) lazil za mna jak za zlodziejka, a ja mimo iz chcialam sobie kupic co nieco , to wyszlam z tamtad i poszlam do Sephory.
Tam ochrona tez pilnuje i dobrze, ale robia to subtelnie, elegancko.
W Douglasie facet stanal przodem do mnie 1,5 metra ode mnie za moimi plecami, i tak sie przesuwal razem ze mna od stolika do stolika...
Jestem zazenowana ta sytuacja.
Naprawde poczulam sie jak zlodziejka...

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Cytat:
Napisane przez elisee15 Pokaż wiadomość
. nie śmiem wtedy nawet sięgać do torebki po telefon czy cokolwiek, bo wtedy to już chyba zostałabym poddana rewizji osobistej
Ja to samo mam..
Zadzwonil do mnie maz, i zastanawialam sie czy otworzyc torebke, czy nie!!!
W koncu stanelam do niego przodem, otworzylam, odebralam i potem dziwnie sie czulam wkladajac go spowrotem....
Normalnie zaszczuli Nas!!!
Wiecej tam nie pojde!!
dorcia 83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-07, 00:06   #69
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
Dot.: ochrona w sklepach

W New Yorkerze też się ochrona popsuła, ostatnio dzwoniłam z przymierzalni to przyjaciółki, że ta sukienka, która jej się podobała jest przeceniona na 39,95 zł,a ochroniarz stał pod moją kabiną, czekał aż wyjdę, a potem uważnie mi się przyglądał i chodził za mną w pewnej odległości. Gdy doszłam do kasy, zapłaciłam, to dalej się patrzył, czy nic mi nie zapiszczy w mojej mikroskopijnej torebce, w której miałam klucze, portfel i komórkę, nic więcej tam nie wejdzie. A na bank nie wejdzie tam sukienka...
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-07, 19:01   #70
iheartkate
Raczkowanie
 
Avatar iheartkate
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 223
Dot.: ochrona w sklepach

u mnie w Naturze na szczęście nikt za nikim nie chodzi za to w Rossmannie zupełnie nie rozumiem po co im ten ochroniarz przy kosmetykach kolorowych.. wydaje mi się, że jeszcze jakiś rok, dwa temu stała w tym miejscu ekspedientka, i to rozumiem, można się było o coś zapytać.. a teraz jak podeszłam do pani, która akurat nie była przy kasie, to po wielkim westchnięciu łaskawie zgodziła się przejść ze mną ten metr i mi pomóc.
A ochroniarz, jak już nikogo nie ma, to oczywiście, że za plecami.. gdyby Rossmann nie wygrywał cenowo nie chodziłabym tam w ogóle.
iheartkate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-07, 20:57   #71
Anethka
Zakorzenienie
 
Avatar Anethka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
Dot.: ochrona w sklepach

Oj, nic mnie tak nie denerwuje jak ochrona w jednym z Rossmannów w mojej okolicy.
Naprawdę czuję się zażenowana, gdy coś oglądam, a ten... pfff... PAN stoi mi nad głową. Kilka razy zdarzyło się, że spojrzałam na niego tak, jakbym chciała powiedzieć: "proszę mnie nie traktować jak złodzieja". Facet wtedy stanął sobie w alejce prostopadłej do tej, w której ja czegoś szukałam i patrzył w lusterko na rogu, czy czegoś nie kradnę. No do jasnej anielki...
Gdy byłam tam ostatnio, owy osobnik nadal patrzył mi na ręce, gdy szukałam pampersów dla niemowląt. Co trzeba mieć w głowie, by wierzyć, że kobieta jest w stanie zmieścić paczkę pampersów do torebki 20x20?
__________________
Życie w Dubaju z mojej perspektywy

KLIK
Anethka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-07, 23:04   #72
kasiencja
Pani Buka
 
Avatar kasiencja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 854
Dot.: ochrona w sklepach

a mi się jeszcze coś przypomniało - zwykle chodzę ubrana dosyć luźno i wygodnie. któregoś dnia byłam po egzaminie - strój pół-elegancki (ale wiele dziewczyn ubiera się tak na co dzień - no ja nie lubię ), tj. małe obcasy, rurki, żakiet, jednokolorowy t-shirt, porządny makijaż. byłam potem na spotkaniu z koleżanką, padało, więc w końcu wylądowałyśmy w galerii. weszłyśmy do paru droższych sklepów - douglasa, inglota... po raz pierwszy w życiu czułam, że jestem traktowana nieco poważniej
__________________
How I choose to feel is how I am.

kasiencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-07, 23:35   #73
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
Dot.: ochrona w sklepach

Cytat:
Napisane przez kasiencja Pokaż wiadomość
a mi się jeszcze coś przypomniało - zwykle chodzę ubrana dosyć luźno i wygodnie. któregoś dnia byłam po egzaminie - strój pół-elegancki (ale wiele dziewczyn ubiera się tak na co dzień - no ja nie lubię ), tj. małe obcasy, rurki, żakiet, jednokolorowy t-shirt, porządny makijaż. byłam potem na spotkaniu z koleżanką, padało, więc w końcu wylądowałyśmy w galerii. weszłyśmy do paru droższych sklepów - douglasa, inglota... po raz pierwszy w życiu czułam, że jestem traktowana nieco poważniej
Wczoraj rano skompletowałam sobie strój w jednym kolorze, do tego make-up pod kolor stroju, poszłam do Zary i byłam traktowana jak królowa...
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-08, 18:38   #74
Angel28
Rozeznanie
 
Avatar Angel28
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Nibylandia :)
Wiadomości: 720
Dot.: ochrona w sklepach

Cytat:
Napisane przez jlys Pokaż wiadomość
Najgorzej to jet chyba w sephorze..po prostu od momentu przekroczenia progu sklepu ochroniarz jest za mną krok w krok. W rossmanie jest podobnie , ale bez takiej tragedii jak w sephorze. Do sephory to już nawet przestałam chodzić, ja rozumiem jst ochrona itd , ale bez rpzesady czlowiek tylko wejdzie a on juz weszy za toba jakbym na czole miala wypisane , ze rpzyszlam tu cos ukrasc..a jak sie dluzej stanie przy jakis perfumach i wacha itd to zgroza...
przez takie cos beda tracic klientow i tyle
temat sephory jest po prostu no coment ,kiedyś wchodzę szukam moich perfum biorę tester do łapki(miałam zamiar kopić za oszczędzone pieniądze) (oczywiście ochroniarz zaglądający mi przez ramię)i chcę psiknąć na papierek a on mi na to "niech pani odłoży to najpierw trzeba kupić a potem się perfumować "ja zdębiałam ale nie oszczędziłam ciętej riposty baranowi z sephory zawołałam panią która stała i patrzyła w sufit w biegu przybiegła i odparłam jej niech pani tłumaczy temu panu dlaczego to nazywa się tester i niech pani nauczy go odrobinę kultury kobieta była czerwona ze wstydu a ochroniarz miał gula jak nic i tak już więcej moja noga tam nie postała
Angel28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-08, 18:40   #75
platekrozy
Zakorzenienie
 
Avatar platekrozy
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
Dot.: ochrona w sklepach

Szok u mnie jest dwóch panów w sephorze,którzy są milutcy.Mogłabym się psikać i po 100 razy co czasem robię przy wyborze perfum i jak mi się nie podoba to wychodzę i nic nie mówię.Baaa jeden mi czasem pomaga,jak nie mogę sięgnąć na mega wysoką półkę to mi podał raz,poza tym zawsze do mnie mówi ''dzień dobry'', ''do widzenia''.Zapraszam do Lublina
__________________



platekrozy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-08, 20:09   #76
marza_mr
Zakorzenienie
 
Avatar marza_mr
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
Dot.: ochrona w sklepach

Cytat:
Napisane przez jlys Pokaż wiadomość
Najgorzej to jet chyba w sephorze..po prostu od momentu przekroczenia progu sklepu ochroniarz jest za mną krok w krok. W rossmanie jest podobnie , ale bez takiej tragedii jak w sephorze. Do sephory to już nawet przestałam chodzić, ja rozumiem jst ochrona itd , ale bez rpzesady czlowiek tylko wejdzie a on juz weszy za toba jakbym na czole miala wypisane , ze rpzyszlam tu cos ukrasc..a jak sie dluzej stanie przy jakis perfumach i wacha itd to zgroza...
przez takie cos beda tracic klientow i tyle
Zgadzam się w 100 % sephora bije rossmanna na głowę, pod tym względem, często jest tez tak ze ciężko coś obejrzeć, czy wziąć tester do ręki bo szanowny pan ochroniarz stoi dokładnie tam gdzie produkt, jaki chciałabym wypróbować, mam wtedy ochotę poprosić go żeby przesunął swój szanowny zadek parę metrów dalej.
I nie, nie rozumiem takiego zachowania i ze to jego praca, bo jego praca polega na dyskretnym obserwowaniu klientów a nie osaczaniu ich.
marza_mr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-08, 21:02   #77
aga512152
Rozeznanie
 
Avatar aga512152
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Zdolny Śląsk!
Wiadomości: 693
Dot.: ochrona w sklepach

Jejku dziewczyny jak się cieszę że nie jestem sama, ktora czuje się w ten sposób w drogeriach rossmann. Ostatnio miałam taka sytuację: robię zakupy i w ręce trzymam koszyk wrzuciłam do niego jakieś tam "✂✂✂✂✂✂✂y" idę dalej i biorę swój ulubiony lakier do paznokci a ten łazi za mna od 20 minut krok w krok włożyłam go do koszyka,ale widzę że pojemniczek jest otwart bez tej owijki i odkręciłam go czy nie jest zepsuty i wyschły.A ochroniarz do mnie z gębą że to nie są testery nie mam otwierac, że nie mam kultury. a sama nie jednokrotnie widziałam jak ten Pan ochroniarz psikał się perfumami, i to nie testerami, wpiernicza się w zakupy "próbuje" doradzac ostatnio koleżance nawet w wyborze podpasek a mnie tak zdenerwowal że napisałam na niego skargę. On mnie obraził. a ja ten lakier i tak wzięlam. ale powiedzialam że to były moje ostatnie zakupy w ross.
__________________
Powietrze pachnie jak malinowa mamba!
aga512152 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-08, 22:44   #78
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
Dot.: ochrona w sklepach

Cytat:
Napisane przez marza_mr Pokaż wiadomość
Zgadzam się w 100 % sephora bije rossmanna na głowę, pod tym względem, często jest tez tak ze ciężko coś obejrzeć, czy wziąć tester do ręki bo szanowny pan ochroniarz stoi dokładnie tam gdzie produkt, jaki chciałabym wypróbować, mam wtedy ochotę poprosić go żeby przesunął swój szanowny zadek parę metrów dalej.
I nie, nie rozumiem takiego zachowania i ze to jego praca, bo jego praca polega na dyskretnym obserwowaniu klientów a nie osaczaniu ich.
Co do Sephory, to ostatnio poszłam z dwoma przyjaciółkami kupić perfumy i nie wiem, dlaczego ochroniarz dreptał za nami z kąta w kąt i bacznie się przyglądał, co wąchamy. Czyżby uznał, że jak przyszłyśmy we trójkę, to kombinujemy, jak tu wynieść Chanel że jedna będzie odwracać uwagę, druga stać na czatach, a trzecia wynosić;P Nieprzyjemne to było, ale jak wchodzę tam sama, to nikt za mną wzrokiem nie wodzi i mogę się perfumować do woli...
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 15:19   #79
iheartkate
Raczkowanie
 
Avatar iheartkate
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 223
Dot.: ochrona w sklepach

Cytat:
Napisane przez Angel28 Pokaż wiadomość
temat sephory jest po prostu no coment ,kiedyś wchodzę szukam moich perfum biorę tester do łapki(miałam zamiar kopić za oszczędzone pieniądze) (oczywiście ochroniarz zaglądający mi przez ramię)i chcę psiknąć na papierek a on mi na to "niech pani odłoży to najpierw trzeba kupić a potem się perfumować "ja zdębiałam ale nie oszczędziłam ciętej riposty baranowi z sephory zawołałam panią która stała i patrzyła w sufit w biegu przybiegła i odparłam jej niech pani tłumaczy temu panu dlaczego to nazywa się tester i niech pani nauczy go odrobinę kultury kobieta była czerwona ze wstydu a ochroniarz miał gula jak nic i tak już więcej moja noga tam nie postała
jestem w szoku, że takie rzeczy się dzieją
iheartkate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-09, 16:52   #80
quench
Are you talking to me?!
 
Avatar quench
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 875
Dot.: ochrona w sklepach

Ha, ha, ha! Skąd ja to znam Akurat często ląduję w Sephorze bądź Douglasie, gdzie irytuje mnie ochrona... Ja rozumiem - może nie ubieram się elegancko, ale do licha - czy jeansy i t-shirt czynią ze mnie potencjalną złodziejkę?... Ilekroć jestem w owych perfumeriach, to ciągle łażą za mną. Odnoszę wrażenie, że gdyby mogli, to pewnie wskoczyliby mi na plecy i wspólnie macalibyśmy te ich drogocenne testery... Ale jak zrobię zakupy za 400 - 500zł to kopara im opada i od razu robią się mili i mówią mi "do widzenia" uśmiechając się przy tym, niczym Zygmunt Chajzer reklamujący Vizir.
W Rossie też kiedyś łaził za mną ochroniarz, ale uśmiechnęłam się do niego i poszłam do półki z tamponami i podpaskami. Biedny, chyba poczuł skrępowanie, bo szybko oddalił się w kierunku wejścia/wyjścia
__________________
quench jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 17:17   #81
platekrozy
Zakorzenienie
 
Avatar platekrozy
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
Dot.: ochrona w sklepach

Cytat:
Napisane przez aga512152 Pokaż wiadomość
Jejku dziewczyny jak się cieszę że nie jestem sama, ktora czuje się w ten sposób w drogeriach rossmann. Ostatnio miałam taka sytuację: robię zakupy i w ręce trzymam koszyk wrzuciłam do niego jakieś tam "✂✂✂✂✂✂✂y" idę dalej i biorę swój ulubiony lakier do paznokci a ten łazi za mna od 20 minut krok w krok włożyłam go do koszyka,ale widzę że pojemniczek jest otwart bez tej owijki i odkręciłam go czy nie jest zepsuty i wyschły.
Dobrze,że tak robisz,bo ja kiedyś kupiłam 3 błyszczyki(nie sprawdziłam) i wszystkie byly upaćkane i poszły do śmietnika.
__________________



platekrozy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-15, 21:24   #82
Mini007
Zakorzenienie
 
Avatar Mini007
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Środa Wielkopolska
Wiadomości: 3 178
Dot.: ochrona w sklepach

Mnie do tej pory jakoś omijały tego typu akcje. Aż dzisiaj nie natrafiłam na konkursowego modela . W Poznań Plaza byłam ostatni raz kilka lat temu, więc kiedy weszłam do tamtejszego Empiku, miałam problemy z orientacją. W końcu znalazłam szukaną półkę, obok której stała jakaś dziewczyna. Przy tych "zewnętrznych" półkach stał jakiś facet ubrany normalnie i na nią patrzył. W momencie, kiedy do niej dołączyłam, zwrócił uwagę i na mnie. Najpierw, świeżo po lekturze nowej książki Sparksa () pomyślałam, że jakiś zazdrosny mąż-psychol pilnuje żony. Przeniosłam się na drugą stronę regału i na kilka innych półek, ale facet po chwili podążał za mną. Niby spoglądał na półki, ale calutki czas czułam na sobie jego wzrok i rzeczywiście - kiedy spojrzałam, łapałam go na tym patrzeniu. Wystraszyłam się, że zboczeniec i chciałam nawet do brata pisać, ale szybciutko wybrałam książki i wyszłam. Opowiedziałam mu o tym i okazało się, że on również zwrócił na niego uwagę, tylko że według niego to był ochroniarz w "cywilu". Facet zachowywał się naprawdę dziwacznie, doskakiwał do różnych regałów, wyjął w końcu jakąś książkę w stylu przewodnika po czymś tam, a potem, trzymając ją w objęciach, stał przodem do półek, ale głowę miał obróconą bez mała o 180 stopni... Naprawdę się momentami bałam.

Edytowane przez Mini007
Czas edycji: 2011-07-15 o 21:26
Mini007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-15, 23:03   #83
_Pati_17
Raczkowanie
 
Avatar _Pati_17
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 116
Dot.: ochrona w sklepach

A ja myślałam, że to tylko mnie w Rossmannie traktują jak złodziejkę ^^ Łaził za mną i kumpelą cały czas. A jak wrzuciłam jedną rzecz do koszyka to pobiegł za mną, że jak jedna rzecz to mają jakąś tam kasę do 10 rzeczy czy coś w tym stylu. W dodatku bardzo nieprzyjemnym tonem powiedział "co wy pierwszy raz w Rossmannie". A ja chciałam się rozejrzeć za czymś jeszcze...
_Pati_17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-15, 23:28   #84
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: ochrona w sklepach

Mnie kiedyś tak samo zwrócił uwagę, że muszę zapłacić w kasie na kosmetykach kolorowych. Oczywiście takim tonem, jakby mnie przyłapał na popełnianiu przestępstwa
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-16, 18:39   #85
platekrozy
Zakorzenienie
 
Avatar platekrozy
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
Dot.: ochrona w sklepach

Cytat:
Napisane przez Mini007 Pokaż wiadomość
Mnie do tej pory jakoś omijały tego typu akcje. Aż dzisiaj nie natrafiłam na konkursowego modela . W Poznań Plaza byłam ostatni raz kilka lat temu, więc kiedy weszłam do tamtejszego Empiku, miałam problemy z orientacją. W końcu znalazłam szukaną półkę, obok której stała jakaś dziewczyna. Przy tych "zewnętrznych" półkach stał jakiś facet ubrany normalnie i na nią patrzył. W momencie, kiedy do niej dołączyłam, zwrócił uwagę i na mnie. Najpierw, świeżo po lekturze nowej książki Sparksa () pomyślałam, że jakiś zazdrosny mąż-psychol pilnuje żony. Przeniosłam się na drugą stronę regału i na kilka innych półek, ale facet po chwili podążał za mną. Niby spoglądał na półki, ale calutki czas czułam na sobie jego wzrok i rzeczywiście - kiedy spojrzałam, łapałam go na tym patrzeniu. Wystraszyłam się, że zboczeniec i chciałam nawet do brata pisać, ale szybciutko wybrałam książki i wyszłam. Opowiedziałam mu o tym i okazało się, że on również zwrócił na niego uwagę, tylko że według niego to był ochroniarz w "cywilu". Facet zachowywał się naprawdę dziwacznie, doskakiwał do różnych regałów, wyjął w końcu jakąś książkę w stylu przewodnika po czymś tam, a potem, trzymając ją w objęciach, stał przodem do półek, ale głowę miał obróconą bez mała o 180 stopni... Naprawdę się momentami bałam.
To musiał być ochroniarz - cywil Coraz więcej takich zatrudniają,u nas w leclercu tacy buszują
__________________



platekrozy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-16, 19:09   #86
Anethka
Zakorzenienie
 
Avatar Anethka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
Dot.: ochrona w sklepach

Nie tylko polscy ochoroniarze odstraszają klientów. Niedawno byłam na Węgrzech. Trochę się opaliłam, więc chciałam kupić sobie jakiś nowy podkład. Poszłam ze znajomą do drogerii. Pokręciłam się trochę i wzięłam z półki tester jakiegoś podkładu. Już chciałam rozsmarować go na nadgarstku aż tu nagle usłyszałam jakieś darcie za plecami. Odwróciłam się i co? Zobaczyłam wrzeszczącego na mnie ochroniarza. Nim zdążyłam się zorientować, wyjął mi podkład z ręki (oczywiście nie przestawał na mnie wrzeszczeć [nie wiem, co mówił, bo nie znam węgierskiego]). Pokazałam mu tylko napis "TESZTER" ( ) i wyszłam stamtąd. Widziałam, że zrobiło mu się głupio, ale ostatnią rzeczą na jaką miałam ochotę było słuchanie go choćby przez 10 sekund .
__________________
Życie w Dubaju z mojej perspektywy

KLIK
Anethka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-17, 00:05   #87
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
Dot.: ochrona w sklepach

Cytat:
Napisane przez _chocolate Pokaż wiadomość
Mnie kiedyś tak samo zwrócił uwagę, że muszę zapłacić w kasie na kosmetykach kolorowych. Oczywiście takim tonem, jakby mnie przyłapał na popełnianiu przestępstwa
Też nie rozumiem, dlaczego tego nie można zrobić kulturalnie? Tak jak robią to kasjerki? Kiedyś się zagalopowałam, to kasjerka mnie spokojnie poprosiła o zapłacenie u niej i nie było problemu, nie czułam się jak przestępca.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-17, 00:16   #88
Mini007
Zakorzenienie
 
Avatar Mini007
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Środa Wielkopolska
Wiadomości: 3 178
Dot.: ochrona w sklepach

Cytat:
Napisane przez platekrozy Pokaż wiadomość
To musiał być ochroniarz - cywil Coraz więcej takich zatrudniają,u nas w leclercu tacy buszują
A nie szkolą ich? Czy właśnie szkolą - żeby stresowali klientów? Jakaś nowa metoda marketingowa? On się naprawdę zachowywał jak wariat.
Mini007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-17, 10:45   #89
cordellia
Zadomowienie
 
Avatar cordellia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 064
Dot.: ochrona w sklepach

nienawidzę tego.
czy w rossmannie, czy w naturze, czy w sephorze - zawsze łazi za mną ochroniarz. jeszcze rozumiem w naturze, gdzie nie ma bramek, ale rossmann, sephora? po co je w takim razie montowali?
ja rozumiem, ze mamy czasy, w ktorych trzeba uwazac i byc ostroznym, ale bez przesady.. jezeli zmierzam w kierunku kasy nie oznacza to, ze zaraz czmychnę do wyjscia. raz mialam sytuacje, gdzie ochroniarz wręcz przytruchtał za mną z konca sklepu, bo się obawiał, iż wychodzę. :/
__________________

november smoke and your toes go numb
a new colour on the globe
it goes from white to red
a little voice in my head says oh oh oh

bloguję sobie
cordellia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-18, 07:49   #90
ondatrazibethicus
znaczy piżmak
 
Avatar ondatrazibethicus
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 599
Dot.: ochrona w sklepach

Cytat:
Napisane przez quench Pokaż wiadomość
W Rossie też kiedyś łaził za mną ochroniarz, ale uśmiechnęłam się do niego i poszłam do półki z tamponami i podpaskami. Biedny, chyba poczuł skrępowanie, bo szybko oddalił się w kierunku wejścia/wyjścia
A u mnie w Rossie ochroniarz zawsze mnie obserwuje gdy wybieram wkładki higieniczne. Podpaski biorę szybko i idę dalej, bo zawsze kupuję te same. Ale napisom na wkładkach facelle czasem dłużej się przyjrzę, bo one mają niemal identyczne opakowania. A on się gapi. To jest krępujące. Poza tym półka z tymi intymnymi akcesoriami jest jakoś tak na wylocie, że nie można swobodnie stanąć i zastanowić się, bo wciąż słychać "przepraszam" - ludzie chcą przejść. Jakoś mnie specjalnie ochroniarze nie śledzą, ale i tak czuję się nieswojo, gdy takiego zobaczę w drogerii.
__________________
We are young, we are here,
So, let's make a deal and try to forget our fear

b.
ondatrazibethicus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.