![]() |
#61 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: ochrona w sklepach
Cytat:
![]() Ostatnio, w piątek bodajże jeden rossmannowski stał nade mną w "alejce" z... hmm.. środkami higienicznymi dla pań (potocznie zwanymi podpaskami :P ) Nie wiem czemu, ale głupio mi było że hej. Szkoda tylko, że jemu nie. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 492
|
Dot.: ochrona w sklepach
Rossman- nie cierpię wchodzić do tej drogerii. Zazwyczaj jak muszę to wyciągam przed sklepem portfel, telefon i wszystko co mi może byc potrzebne w aktualnej chwili. Po prostu boję się wsunąć rękę do torby, żeby nie być posądzoną o kradzież.
![]()
__________________
Wiki Królikowska: Ładne nogi, płaski brzuch czy fajne cycki? Jakub Żulczyk: Przede wszystkim jędrny mózg. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 851
|
Dot.: ochrona w sklepach
hihi, ja też się boje odbierać telefon w rossmanie
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 492
|
Dot.: ochrona w sklepach
Kiedyś jak wrzuciłam w sklepie telefon do torebki trzymając między palcami tusz do rzęs, to myślałam, że ochroniarz wylewu dostanie. Stał obok mnie w kolejce i przy wyjściu, chyba modląc się do Boga, żeby mi bramka zapiszczała- a tu pech! Bo nic nie wynosiłam
![]()
__________________
Wiki Królikowska: Ładne nogi, płaski brzuch czy fajne cycki? Jakub Żulczyk: Przede wszystkim jędrny mózg. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 272
|
Dot.: ochrona w sklepach
u mnie w rossmannie da się przeżyć
![]() ![]() najgorzej jest w drogeriach dawnej "natury" (w moim mieście obecnie przejęła je inna mniej znana sieć). szczególnie w tych małych. ekspedientka na swojej stałej pozycji, z której może obserwować klienta przy każdej z półek, a ja czuję się podejrzanie, gdy np. kilka razy używam testerów, bo chcę porównać produkty. ostatnio miałam trochę wolnego czasu i chcąc drażnić ochroniarza celowo uciekałam przed nim - wyjątkowo natrętnie się przypatrywał ![]() Edytowane przez tasik92 Czas edycji: 2011-04-24 o 22:25 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
|
Dot.: ochrona w sklepach
Ja też robię się nerwowa wchodząc do większości Rossmannów, ale zauważyłam, że są takowe, w których czuję się w miarę swobodnie. Wolę te zlokalizowane w centrach handlowych od takich pojedynczych sklepików, bo w tych sklepikach patrzą się dziwnie nie tylko jak coś trzymasz w ręce i czytasz, ale nawet wtedy jak stoisz przy kasie i śledzisz wzrokiem co tam dookoła jest. Ja mam taki nawyk, że jak stoję w kolejce, to oglądam wszystko dookoła, a nuż coś ciekawego znajdę
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 24
|
Dot.: ochrona w sklepach
mam dokładnie to samo... ciagły przenikliwy wzrok Pana ochraniarza, który myśli że ma do spełnienia misję ocalenia świata :P hihih
jeszcze jak jestem sama to pół biedy ale jak tylko wchodze z facetem to dopiero jest pościg :P Facet mój jest łysy i skeyty nosi ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 | |
Rozeznanie
|
Dot.: ochrona w sklepach
Jestem zazenowana ochrona w Douglasie...
Koles (bo inaczej go nazwac nie moge) lazil za mna jak za zlodziejka, a ja mimo iz chcialam sobie kupic co nieco , to wyszlam z tamtad i poszlam do Sephory. Tam ochrona tez pilnuje i dobrze, ale robia to subtelnie, elegancko. W Douglasie facet stanal przodem do mnie 1,5 metra ode mnie za moimi plecami, i tak sie przesuwal razem ze mna od stolika do stolika... Jestem zazenowana ta sytuacja. Naprawde poczulam sie jak zlodziejka... ![]() ---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ---------- Cytat:
Zadzwonil do mnie maz, i zastanawialam sie czy otworzyc torebke, czy nie!!! W koncu stanelam do niego przodem, otworzylam, odebralam i potem dziwnie sie czulam wkladajac go spowrotem.... Normalnie zaszczuli Nas!!! Wiecej tam nie pojde!! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
|
Dot.: ochrona w sklepach
W New Yorkerze też się ochrona popsuła, ostatnio dzwoniłam z przymierzalni to przyjaciółki, że ta sukienka, która jej się podobała jest przeceniona na 39,95 zł,a ochroniarz stał pod moją kabiną, czekał aż wyjdę, a potem uważnie mi się przyglądał i chodził za mną w pewnej odległości. Gdy doszłam do kasy, zapłaciłam, to dalej się patrzył, czy nic mi nie zapiszczy w mojej mikroskopijnej torebce, w której miałam klucze, portfel i komórkę, nic więcej tam nie wejdzie. A na bank nie wejdzie tam sukienka...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 223
|
Dot.: ochrona w sklepach
u mnie w Naturze na szczęście nikt za nikim nie chodzi
![]() A ochroniarz, jak już nikogo nie ma, to oczywiście, że za plecami.. gdyby Rossmann nie wygrywał cenowo nie chodziłabym tam w ogóle. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: ochrona w sklepach
Oj, nic mnie tak nie denerwuje jak ochrona w jednym z Rossmannów w mojej okolicy.
Naprawdę czuję się zażenowana, gdy coś oglądam, a ten... pfff... PAN stoi mi nad głową. Kilka razy zdarzyło się, że spojrzałam na niego tak, jakbym chciała powiedzieć: "proszę mnie nie traktować jak złodzieja". Facet wtedy stanął sobie w alejce prostopadłej do tej, w której ja czegoś szukałam i patrzył w lusterko na rogu, czy czegoś nie kradnę. No do jasnej anielki... ![]() Gdy byłam tam ostatnio, owy osobnik nadal patrzył mi na ręce, gdy szukałam pampersów dla niemowląt. Co trzeba mieć w głowie, by wierzyć, że kobieta jest w stanie zmieścić paczkę pampersów do torebki 20x20? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 |
Pani Buka
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 854
|
Dot.: ochrona w sklepach
a mi się jeszcze coś przypomniało - zwykle chodzę ubrana dosyć luźno i wygodnie. któregoś dnia byłam po egzaminie - strój pół-elegancki (ale wiele dziewczyn ubiera się tak na co dzień - no ja nie lubię
![]() ![]() ![]()
__________________
How I choose to feel is how I am. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
|
Dot.: ochrona w sklepach
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Nibylandia :)
Wiadomości: 720
|
Dot.: ochrona w sklepach
Cytat:
![]()
__________________
Wymianka : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44031703 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
|
Dot.: ochrona w sklepach
Szok u mnie jest dwóch panów w sephorze,którzy są milutcy.Mogłabym się psikać i po 100 razy co czasem robię przy wyborze perfum i jak mi się nie podoba to wychodzę i nic nie mówię.Baaa jeden mi czasem pomaga,jak nie mogę sięgnąć na mega wysoką półkę to mi podał raz,poza tym zawsze do mnie mówi ''dzień dobry'', ''do widzenia''.Zapraszam do Lublina
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
|
Dot.: ochrona w sklepach
Cytat:
I nie, nie rozumiem takiego zachowania i ze to jego praca, bo jego praca polega na dyskretnym obserwowaniu klientów a nie osaczaniu ich. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Zdolny Śląsk!
Wiadomości: 693
|
Dot.: ochrona w sklepach
Jejku dziewczyny jak się cieszę że nie jestem sama, ktora czuje się w ten sposób w drogeriach rossmann. Ostatnio miałam taka sytuację: robię zakupy i w ręce trzymam koszyk wrzuciłam do niego jakieś tam "✂✂✂✂✂✂✂y" idę dalej i biorę swój ulubiony lakier do paznokci a ten łazi za mna od 20 minut krok w krok włożyłam go do koszyka,ale widzę że pojemniczek jest otwart bez tej owijki i odkręciłam go czy nie jest zepsuty i wyschły.A ochroniarz do mnie z gębą że to nie są testery nie mam otwierac, że nie mam kultury. a sama nie jednokrotnie widziałam jak ten Pan ochroniarz psikał się perfumami, i to nie testerami, wpiernicza się w zakupy "próbuje" doradzac ostatnio koleżance nawet w wyborze podpasek
![]()
__________________
Powietrze pachnie jak malinowa mamba! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
|
Dot.: ochrona w sklepach
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 223
|
Dot.: ochrona w sklepach
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 |
Are you talking to me?!
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 875
|
Dot.: ochrona w sklepach
Ha, ha, ha! Skąd ja to znam
![]() ![]() W Rossie też kiedyś łaził za mną ochroniarz, ale uśmiechnęłam się do niego i poszłam do półki z tamponami i podpaskami. Biedny, chyba poczuł skrępowanie, bo szybko oddalił się w kierunku wejścia/wyjścia ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
|
Dot.: ochrona w sklepach
Cytat:
![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Środa Wielkopolska
Wiadomości: 3 178
|
Dot.: ochrona w sklepach
Mnie do tej pory jakoś omijały tego typu akcje. Aż dzisiaj nie natrafiłam na konkursowego modela
![]() ![]() ![]() Edytowane przez Mini007 Czas edycji: 2011-07-15 o 21:26 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 116
|
Dot.: ochrona w sklepach
A ja myślałam, że to tylko mnie w Rossmannie traktują jak złodziejkę ^^ Łaził za mną i kumpelą cały czas. A jak wrzuciłam jedną rzecz do koszyka to pobiegł za mną, że jak jedna rzecz to mają jakąś tam kasę do 10 rzeczy czy coś w tym stylu. W dodatku bardzo nieprzyjemnym tonem powiedział "co wy pierwszy raz w Rossmannie". A ja chciałam się rozejrzeć za czymś jeszcze...
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
|
Dot.: ochrona w sklepach
Mnie kiedyś tak samo zwrócił uwagę, że muszę zapłacić w kasie na kosmetykach kolorowych. Oczywiście takim tonem, jakby mnie przyłapał na popełnianiu przestępstwa
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
|
Dot.: ochrona w sklepach
Cytat:
![]() ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: ochrona w sklepach
Nie tylko polscy ochoroniarze odstraszają klientów. Niedawno byłam na Węgrzech. Trochę się opaliłam, więc chciałam kupić sobie jakiś nowy podkład. Poszłam ze znajomą do drogerii. Pokręciłam się trochę i wzięłam z półki tester jakiegoś podkładu. Już chciałam rozsmarować go na nadgarstku aż tu nagle usłyszałam jakieś darcie za plecami. Odwróciłam się i co? Zobaczyłam wrzeszczącego na mnie ochroniarza. Nim zdążyłam się zorientować, wyjął mi podkład z ręki (oczywiście nie przestawał na mnie wrzeszczeć [nie wiem, co mówił, bo nie znam węgierskiego]). Pokazałam mu tylko napis "TESZTER" (
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
|
Dot.: ochrona w sklepach
Też nie rozumiem, dlaczego tego nie można zrobić kulturalnie? Tak jak robią to kasjerki? Kiedyś się zagalopowałam, to kasjerka mnie spokojnie poprosiła o zapłacenie u niej i nie było problemu, nie czułam się jak przestępca.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#88 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Środa Wielkopolska
Wiadomości: 3 178
|
Dot.: ochrona w sklepach
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 064
|
Dot.: ochrona w sklepach
nienawidzę tego.
![]() czy w rossmannie, czy w naturze, czy w sephorze - zawsze łazi za mną ochroniarz. jeszcze rozumiem w naturze, gdzie nie ma bramek, ale rossmann, sephora? po co je w takim razie montowali? ja rozumiem, ze mamy czasy, w ktorych trzeba uwazac i byc ostroznym, ale bez przesady.. jezeli zmierzam w kierunku kasy nie oznacza to, ze zaraz czmychnę do wyjscia. raz mialam sytuacje, gdzie ochroniarz wręcz przytruchtał za mną z konca sklepu, bo się obawiał, iż wychodzę. :/
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
znaczy piżmak
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 599
|
Dot.: ochrona w sklepach
A u mnie w Rossie ochroniarz zawsze mnie obserwuje gdy wybieram wkładki higieniczne. Podpaski biorę szybko i idę dalej, bo zawsze kupuję te same. Ale napisom na wkładkach facelle czasem dłużej się przyjrzę, bo one mają niemal identyczne opakowania. A on się gapi. To jest krępujące. Poza tym półka z tymi intymnymi akcesoriami jest jakoś tak na wylocie, że nie można swobodnie stanąć i zastanowić się, bo wciąż słychać "przepraszam" - ludzie chcą przejść. Jakoś mnie specjalnie ochroniarze nie śledzą, ale i tak czuję się nieswojo, gdy takiego zobaczę w drogerii.
__________________
We are young, we are here, So, let's make a deal and try to forget our fear b. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:06.