![]() |
#61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
Dla mnie sytuacja TŻta autorki jak i grupy33 jest chora
![]() No cóż, dla mnie nie jest to normalne. Każdy ma przecież swoją intymność, a druga osoba ma ją szanować i respektować. U mnie w domu jest zamek w łazience, ale się nigdy nie zamykam, bo zwyczajnie nie mam takiej potrzeby. Każdy wie, że jak się światło świeci, to się do łazienki nie wchodzi i tyle. A wszelkie pospieszanie czy prośby o podanie czegoś następują PRZEZ DRZWI. Nie rozumiem po co trzeba komuś wlazić do łazienki kiedy on jest tam nago, jeśli chcemy mu tylko powiedzieć żeby się pospieszył. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 13 430
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
U mnie w domu nikt do łazienki nikomu nie wchodzi.
Mamy zasuwkę w łazience ale nikt z tego nie korzysta. Chyba, że przyjeżdża do nas rodzina to wtedy zamykam się w łazience. Zawsze gdy idę się kąpać mówię o tym domownikom. Ale nawet to nie jest potrzebne bo gdy pali się światło to znaczy,że zajęte. Zanim wejdę do łazienki to pytam się czy ktoś musi skorzystać z toalety. Nie wyobrażam sobie, żeby mój brat czy tata wszedł do łazienki kiedy Ja się kąpie. To krępujące i moim zdaniem łamanie prywatności. Nagość to intymna sprawa. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Raczkowanie
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
To w tej rodzinie panują dziwne zwyczaje... Ja jeszcze z czymś takim się nie spotkałam. Może to synuś mamusi. Albo najwidoczniej pozwala jej wchodzić jak jest nago...
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Tylko ktoś kto rozumie i akceptuje Cię Może być przyjacielem |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 233
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
U mnie w domu jest możliwość zamknięcia się w łazience na klucz, ale generalnie nikt nikomu nie wchodzi. Nie wiem, jak pilną i nie cierpiącą zwłoki sprawę trzeba mieć, aby wejść komuś do łazienki, podczas kąpieli.
![]() Kilka razy może się zdarzyło, że ktoś z domowników wszedł mi do łazienki, (za pozwoleniem), ale to na prawdę wyjątkowe sytuacje i baardzo rzadko. Natomiast u mojego eks-chłopaka w domu panowały inne zwyczaje. Przed kąpielą nago szli do łazienki, po kąpieli też nago paradowali po domu, nikt się nie wstydził ani nic. Dla mnie to nieco dziwne, ale skoro im to pasowało. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 806
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
W moim domu są dwie łazienki i każdy z domowników zawsze się zamyka załatwiając swoje potrzeby czy biorąc prysznic, kąpiąc się. Nie wyobrażam sobie żeby miało być inaczej, nie byłabym w stanie chyba się zrelaksować w wannie mając świadomość że drzwi są otwarte i w każdej chwili ktoś może wejść
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
Cytat:
![]() Dla mnie takie tłumaczenie jest idiotyczne.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
Cytat:
Z tymże tam mial też znaczenie czad z ogrzewania.
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie." za: whitepointeshoes |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
Hmmm ciekawa sprawa u Twojego Tż.U mnie normalnie zamyka się drzwi,ale nie na klucz,kwestia bezpieczeństwa,jakby ktoś zasłabł czy się wywrócił wychodząc z wanny itp.(niestety znam przypadki zasłabnięć w rodzinie w łazience i uratowało tylko to,że nie była zamknięta).Zwykle któs mówi,że idzie się kąpać i bardzo rzadko kiedy zdarza się,że ktoś puka,bo coś chce.Jak już to wiadomo że nie pokazujemy się nago sobie ja- mamie,mama- mnie,brat- mnie,tata - mnie itd.Zakrywa się (jeśli coś widać) choć w mojej rodzinie plyn do kąpieli leci non stop,bo każdy chce mieć dużo piany
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8 603
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
kurcze ja jak mama jest w pokoju a ja sie przebieram, to sie odwracam cuduję, a jak jest kolega lub koleżanka to nie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
wiesz, tu głównie chodzi o zaczadzenie, tak moim zdaniem. Wiele ludzi ma niesprawne instalacje. Pamiętam z dzieciństwa, że dopóki nie wymieniliśmy piecyka na nowy, to zawsze podczas nalewania wody do wanny otwierałam okno i wietrzyłam łazienkę.
__________________
sun goes down |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
Cytat:
Nie wiem, może jestem jakaś dziwna,ale wkurzyłabym się, jakby jakas kobieta oglądała mojego (dorosłego w końcu) faceta nago, nawet gdyby była to jego matka. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
Cytat:
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 910
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 445
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
Cytat:
Naprawdę, nie warto się narażać. W rodzinie można sobie wyjaśnić, że zamknięte drzwi = nie wchodzimy, a zamki i zasuwki tylko stwarzają niebezpieczeństwo. Ja nigdy się nie zamykam na zamek, a w moim mieszkaniu zamka w łazience w ogóle nie będzie.
__________________
a w e s o m e ! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
Cytat:
Pytałam o tą gorącą wodę o której pisała vixen- czad to odrębna sprawa. I tu raczej problem jest w niesprawnej instalacji a nie zamykaniu drzwi na zasuwkę..... ![]()
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
Osoby ze słabszym krążeniem, sercem, chore, źle się czujące, naprawdę mogą zasłabnąć w łazience. Wiem, że ryzyko jest małe, ale zdarzają się takie przypadki. Mój brat się kąpie w tak gorącej wodzie, że z łazienki robi się sauna. Poza tym można się poślizgnąć i uderzyć w coś głową.
Nie rozumiem, po co miałabym się zamykać szczelnie w łazience podczas kąpieli, to chyba jakaś polska zbędna pruderia, że zaraz mi tam cała rodzina wbije i będzie sie gapić czy co. Swoim dzieciom też nie pozwolę zamykać się na klucz w łazience. Dla mnie idiotyczne jest raczej takie barykadowanie się w domowej łazience, przecież to RODZINA, TŻ z nami mieszka, a nie banda lubieżnych zboczeńców i podglądaczy. Edytowane przez _vixen_ Czas edycji: 2011-08-06 o 14:32 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
Cytat:
Ok. Pytam ile znasz takich przypadków? Bo ja mam w rodzinie kilka osób chorych na choroby układu krażenia i żadnej nie zdarzyło się zemdleć w łazience, nawet w bardzo gorącej wodzie.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
To co, skoro uważasz, że rzadko to sie zdarza, jest sens szczelnie zamykać się w domowej łazience podczas kąpieli?
Znam osoby, którym jest słabo wtedy, kiedy jest gorąco i duszno. Poza tym pisałam też o przypadkach, kiedy ktoś się poślizgnie, a to się nawet mi przytrafiło, szczęśliwie glową w wanne nie uderzylam, ale róznie może być. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
Cytat:
Uważam, zę nie ma co panikować i przesadzac. Znacznie częściej podejrzewam zdarzają się choćby wypadki samochodowe... a jakos samochodami jeździmy, ba, wychodzimy nawet na przejścia dla pieszych! Utonięcia na wakacjach się częściej zdarzają - a jakos do jeziora wchodzimy, i wcale niekoniecznie na strzeżonym kąpielisku. Nie wiem, ja nie znam żadnej osoby, której by sie cos takiego przytrafiło, kilkoro moich znajomych (bo swego czasu o tym rozmawialismy) również nie. Za to znam kilkoro po wypadkach samochodowych czy kilkoro, którzy się utopili.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 554
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
Cytat:
__________________
Jeżeli twierdzisz, że natura zaprojektowała Cię abyś jadł mięso, to najpierw zabij własnoręcznie to co zamierzasz zjeść. Zrób to, uzbrojony jednak tylko w to, w co wyposażyła Cię natura, bez pomocy noża, tasaka czy topora. Kot przybity do drzwi urzędu. Poszukuję sprawcy ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
Zawsze zamykam na zamek.
Nienawidzę korzystać z toalet w domach znajomych jak nie ma zamka. Raz mama mojej koleżanki weszła do łazienki jak akurat brałam prysznic (byłam wtedy u niej w odwiedzinach kilka dni), a nie mam bynajmniej w zwyczaju przesiadywania godzinami w cudzych łazienkach, wiec te 5min mogła poczekać. Powiedziała, że tylko weźmie szczotkę do włosów i wychodzi... z łazienki. Czuła się bardzo niekomfortowo. Moi rodzice nie zamykają, ale dzielą łazienkę tylko między sobą. A ja tylko z bratem, ale często ma gości i nie wyobrażam sobie, gdyby ktoś wszedł jak się kąpię etc.
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje ![]() Edytowane przez layla_lbn Czas edycji: 2011-08-06 o 14:58 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 | |||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Kąpię się w bardzo gorącej wodzie i nigdy nie zasłabłam, za to każdego lata mdleję w autobusie, kościele czy na ulicy.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 55
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
widzę że moja sytuacja was przeraża
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
grupa33 - u mnie też wchodzi się do pokoju bez pukania (chyba że jest jakiś gość), ale to dlatego, że pokoje są i tak zwykle otwarte
![]()
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
U mnie w dzień też pokoje są otwarte- chyba że ktoś do kogoś przyjdzie to wtedy zamykamy,ale też niezawsze,zależy.Jednak łazienka to co innego niż dzienne pokoje.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
Zarówno u moich rodziców jak i teraz u mnie nie ma zamka w drzwiach od łazienki, także nigdy nie miałam nawet możliwości zamknięcia się. Druga sprawa -nikt do tej łazienki mi nigdy nie wparadował podczas mycia, no może kilka razy babcia - ale zabrała co miała zabrać i wyszła - problemu z tego nie robiłam.
Teraz też jak myję się ja czy TŻ to sobie nie przeszkadzamy wtedy (ale tylko dlatego żeby zimna z przedpokoju do łazienki nie wpuszczać ![]() Co do sytuacji autorki TŻta to dla mnie jest to trochę dziwne. Rozmawiać można przecież w każdym innym miejscu w domu np pokoju czy kuchni. No chyba, że TŻ wpada do domu tylko się umyć i mamusia ma wtedy jedyną okazję żeby z nim porozmawiać ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#88 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
Cytat:
![]() Ja spotkałam się z mnóstwem takich sytuacji w szpitalu, zwłaszcza u starszych osób które zasłabły w wannie najczęściej pełnej gorącej wody. Zresztą w łazience jest też śliska posadzka, można się poślizgnąć, przewrócić i zrobić krzywdę. Mozna się zaczadzić. Może podłączona suszarka wpaść do wody - kiedyś gdy karetka przyjechała nie można niestety było juz pomóc kobiecie zmarłej w wyniku porażenia prądem, bo pijana weszła do wanny jednocześnie susząc włosy. Suszarka wpadła do wody, prąd ja poraził. Niestety, pomieszczenie było zamknięte, mąż musiał wyważać drzwi. Kiedyś prąd poraził małą dziewczynkę, bo bawiła się lokówką mamy w zamkniętej łazience. ---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ---------- Cytat:
![]() Cytat:
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
Cytat:
Rozumiem, że to, że mam w tym momencie na oddziale 5/10 pacjentów z OZT znaczy, że nie powinnnam nigdy w życiu tknąć alkoholu zbliżyć się do innych czynników ryzyka, bo jeszce i ja dostanę? Nie popadajmy w paranoję ![]() A pytanie zadałam z prostego powodu: zawsze mi tak powtarzała babcia. Ani piecyka w łazience nie było, ani śliskiej wannny, podłoga wyłożona dywanikami na plastrach antypoślizgowych.... i dlatego mam watpliwości co do zasadności tego argumentu. Bo ja np. w łazience lubię się zamknąć i tyle. Nie łatwiej naprawić piecyk, poprawić wentylację, położyć matę w wannie i na podłodze....?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: puszka po Pepsi ;>
Wiadomości: 21 373
|
Dot.: Zamykanie się w łazience
Ja zawsze sie zamykam, z przyzwyczajenia
![]() ![]() reszta rodziny tez zamyka drzwi, tak jakos sie przyjelo i zostala do tej pory ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:23.