![]() |
#61 |
Zakorzenienie
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Mnie się od razu przypomniała historia z życia wzięta
![]() ![]() ![]() nigdy nie zapomnę miny mojego chłopa ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
ło matko. Każdy z nas pierdzi, beka i tak dalej. Owszem jest to obleśne i niekulturalne, dlatego nie należy robić tego przy każdej okazji - to oczywiste. Ale żeby wstrzymywać bąka przy swoim Tż przepraszam ale trochę mnie to bawi
![]() Edytowane przez chwast Czas edycji: 2011-08-18 o 21:09 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: puszka po Pepsi ;>
Wiadomości: 21 373
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Klempaa, Twój TŻ robi kupę?! O MATKO!!!! TO OBLEŚNE!
mniej wiecej tyle sensu wyczytuje z oburzonych paniuś które brzydzą się ich faceta jak pierdzi;d wydaje mi sie, ze przed przyjacielem nie trzeba sie zgrywac a partner powinien nim byc ![]() My bekamy pierdzimy lazimy w dresach i zadnego trądu nie mamy ![]() Edytowane przez chwast Czas edycji: 2011-08-18 o 21:28 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 611
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Czy niektóre z Was nie rozumieją tego co czytają? Rozumiem, że jak ktoś ma inne zdanie, to od razu trzeba nazwać go per "Paniusia"?
![]() Do paniusi mi daleko, jak już pisałam (ale tego chyba co niektóre nie doczytały) TŻ widział mnie w wielu sytuacjach, spoconą, brudną, z przetłuszczonymi włosami (tak, tak, nawet takiej paniusi jak ja się zdarzyło ![]() Powtarzam, każdy robi jak mu pasuje i zachęcam do więcej wyrozumiałości względem innych opinii. Nie musicie zgadzać się ze mną bądź podobnie myślącymi osobami, ale nie wiem po co ta kpina i określanie mianem paniuś, no ale niestety na forach to częste. I mam świadomość swojej i TŻ fizjologii, ale jedno chyba nie wyklucza drugiego. PS. Chwast - samo robienie kupy jest rzeczą normalną, jednakże gdyby TŻ celowo robił ją przy mnie (wykluczam chorobę) to tak byłoby to dla mnie obleśne, a przede wszystkim zniesmaczałby mnie sam fakt, że nie czuje żadnej żenady.
__________________
Akcje: Pajacyk, Pusta Miska, Okruszek, Polskie Serce, Wyklikaj Żywność, Habitat i Marzenia za jednym kliknięciem: Wejdź na stronę i kliknij w serduszko "7 w 1". http://humanitarni.pl/ Edytowane przez morska fala Czas edycji: 2011-08-18 o 21:53 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 25
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 708
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Cytat:
Z tego co przeczytalam zadna z dziewczyn nie napisala, ze brzydzi sie partnera, ktoremu sie wymsknie. Nie chodzi o maskowanie tylko o kulture. Idąc Twoim tokiem myslenia mozna pierdziec przy Tz bez skrepowania ( przy jedzeniu, podczas ogladania filmu, rozmowy) bo przeciez to nasz przyjaciel i nie trzeba sie maskowac lub "zgrywac". Nie uwazasz ze troszke niepowaznie to brzmi ? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
No wiecie robienie kupy przy mnie też bym zniosła
![]() No, ale jeżeli się zdarzy prykanie, to nie ma co się pietlić, bo przecież każdemu może się zdarzyć ![]() Jak mówię "zdarzyć" , to oczywiście znaczy nie notorycznie i nie np przy jedzeniu i przy seksie, choć wiadomo, gdyby to naprawdę było przypadkowe , to już ujdzie ![]() Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2011-08-18 o 22:01 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Zadomowienie
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Uważam że takie celowe puszczanie bonczurów(jako rzecze mój TŻet) jest brakie kultury. Jakby mi tak sobie pierdział i notorycznie nie mówił słowa "przepraszam" to zaczełabym uważać to za żenujące. Ale jak się zdarzy to tragedii nie ma, ale kultura nakazuje jednak nie traktować zaczadzania powietrza jako normalki takiej jak oddychanie
![]()
__________________
[I][COLOR=Indigo]"Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze od naszych marzeń. Jest po prostu inne." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 611
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Cytat:
![]()
__________________
Akcje: Pajacyk, Pusta Miska, Okruszek, Polskie Serce, Wyklikaj Żywność, Habitat i Marzenia za jednym kliknięciem: Wejdź na stronę i kliknij w serduszko "7 w 1". http://humanitarni.pl/ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
jesteście niektóre takie wyluzowane, macie kumpelskie relacje z partnerami, czujecie się mega swobodnie i w ogóle nie wstydzicie się niczego, bo przecież każdy pierdzi i robi kupę - to fajnie. ale wiecie co? ja, poza tym, że jestem dla mojego tż-ta partnerką, jestem też kobietą - i chcę, żeby widział we mnie kobietę, dlatego pewne sprawy wolę zachować dla siebie i odrobina tajemniczości jeszcze nikomu nie zaszkodziła. dlatego przy facecie nie pierdzę, nie robię kupy, nie golę chaszczy na nogach tudzież w okolicach bikini, nie wydłubuję gili z nosa, etc.
oczywiście nie biorę pod uwagę choroby czy innych losowych wypadków. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Cytat:
![]() W czasie sesji Tż mnie widzi notorycznie z przetłuszczonymi włosami, podkrążonymi oczami, w wyciągniętym dresie i nie do końca wydepilowanych nogach i jakoś jesteśmy nadal razem. Albo się żyje razem naprawdę, albo nie. Nie wyobrażam sobie, zebym mieszkając z nim musiała się specjalnie odpicowywać kiedy siadam do nauki czy robię obiad . A są okresy, kiedy człowiek naprawdę nie ma czasu na to, żeby dbać o siebie tak,jak normalnie to robi. Co do wspólnego korzystania z toalety, to zdarza nam się tylko siusiu, inaczej zwyczajnie nie potrafimy się skupić ![]() Edytowane przez wisienka_na_torcie Czas edycji: 2011-08-18 o 22:23 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Zawsze musi się znaleźć grupka takich co się będą jedna przed drugą popisywać swoim rzekomym wyluzowaniem próbując robić z innych rozmówczyń "pańcie" co udają, że nie defekują. Daj spokój, podobnych tematów było trochę i zawsze znajdą się osoby co za Chiny nie pojmą w czym rzecz i co im zrobisz ![]() Ja się w każdym razie z Tobą zgadzam w pełni na pohybel tym co stopień zażyłości w związku mierzą bezceremonialnością w zmienianiu zużytej podpaski na oczach misia-pysia, zasiadania na "tronie" kiedy ten akurat bierze prysznic czy radosnym "przebąkiwaniu" w jego obecności po obiedzie. Niektórzy mają już takie (wypaczone moim zdaniem) pojęcie bliskości i też dobrze, niech im będzie na zdrowie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 611
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Cytat:
![]() ![]() Nasunęłaś mi na myśl pewne pytanie (zwłaszcza do tych dziewczyn, które jak mantrę powtarzają argument o swobodzie etc.) - czy przy TŻ zmieniacie podpaski bądź tampony? Przecież okres to też fizjologia i coś jak najbardziej naturalnego, więc Waszym tokiem myślenia, nie powinno być z tym problemu. Pytam na poważnie bom ciekawa.
__________________
Akcje: Pajacyk, Pusta Miska, Okruszek, Polskie Serce, Wyklikaj Żywność, Habitat i Marzenia za jednym kliknięciem: Wejdź na stronę i kliknij w serduszko "7 w 1". http://humanitarni.pl/ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Cytat:
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie." za: whitepointeshoes |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 52
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
W moim związku było tak, że to on pierdział, a ja się śmiałam z tego
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Cytat:
ale robienie kupy przy drugiej osobie kiedy nie jest się np. poważnie chorym - ![]() Cytat:
![]() Edytowane przez 201803080934 Czas edycji: 2011-08-18 o 23:07 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 611
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Cytat:
![]() Generalnie żadna z dziewczyn mająca podobne zdanie do mojego nie napisała, że jednorazowy bąk to tragedia. Chodzi o to czy komuś się wymsknęło, czy może robi to notorycznie i nie ma zamiaru użyć słowa przepraszam, bo to przecież takie naturalne, a tak w ogóle to powód do radości, bo on czuje się przy nas tak swobodnie ![]() Cytat:
TŻ, a nie rozkraczyłaś się przed nim i zaczęłaś mu wymachiwać zużytą podpaską pod nosem?
__________________
Akcje: Pajacyk, Pusta Miska, Okruszek, Polskie Serce, Wyklikaj Żywność, Habitat i Marzenia za jednym kliknięciem: Wejdź na stronę i kliknij w serduszko "7 w 1". http://humanitarni.pl/ |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() W sumie nie powinnam się ekscytować bo to sama natura przecież ![]() Edytowane przez laisla Czas edycji: 2011-08-18 o 23:28 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Tak po prawdzie to on się odwrócił, bo z moją gracją skończylibyśmy z rozwalonym namiotem, jakbym zaczęła cudować, ale fakt, jakieś tam pozory skromności zachowaliśmy. Pytałaś o tą podpaskę, to odpowiedziałam.
Ja też uważam, że własnie jest ten etap bąków w związku, ale w moim przypadku to oznacza tylko te niezamierzone bąki czy beknięcia [to w ogóle można wymusić?!], ze słowem przepraszam i skończeniem tematu. Ale też mi się raz zdarzyło powstrzymywać przy aktualnym TŻcie, a w brzuchu miałam taką wojnę, że miałam wrażenie, że nawet w okolicznych mieszkaniach słyszą...
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie." za: whitepointeshoes |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
nie mogę czytać tego wątku, zdycham ze śmiechu
---------- Dopisano o 00:39 ---------- Poprzedni post napisano o 00:36 ---------- Cytat:
No to mam kolejny powód, żeby nie zachodzić w ciążę ![]()
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Bąki to wtedy jeden z mniejszych problemów. Proponuję wziąć pod rozwagę, czemu przed porodem są zalecane/robione lewatywy...
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie." za: whitepointeshoes |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 00:46 ---------- Poprzedni post napisano o 00:43 ---------- Cytat:
![]() Edytowane przez laisla Czas edycji: 2011-08-18 o 23:44 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Cytat:
Cytat:
Kurde, aż mi wstyd, dorosła baba ze mnie, a w życiu bym nie pomyślała o tym, jak taki poród naprawde wygląda... teraz, jak to napisałyście, to nawet dla mnie logiczne, ale jeszcze chwilę temu byłam zaskoczona. Na filmach tego nie ma ![]()
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#88 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
jestem facetem i nie robię tego
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: prykanie, bekanie faceta- co wy na to?
Furkoczące poślady
![]()
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:54.