Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady. - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-11-18, 16:06   #61
jagoda1881
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 154
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.


Edytowane przez jagoda1881
Czas edycji: 2011-11-18 o 16:08
jagoda1881 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 16:08   #62
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 560
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Mnie szokuje, że Kicia jest zdumiona, że matką chłopaka ma także do niej pretensje.
Kicia to się w ogóle jakaś bardzo zdumiona życiem wydaje. Ja rozumiem, że nie wszyscy rozwijają się w jednakowym tempie, ale szczerze mówiąc 13latki w ciele 20latki nie ogarniam...
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 16:09   #63
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
Kicia to się w ogóle jakaś bardzo zdumiona życiem wydaje. Ja rozumiem, że nie wszyscy rozwijają się w jednakowym tempie, ale szczerze mówiąc 13latki w ciele 20latki nie ogarniam...
- no też, dlatego odkrycie, że można mieć mózg wielkości orzeszka w tym wieku, zdumiewa.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 16:10   #64
mushroomhunter
Zadomowienie
 
Avatar mushroomhunter
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 168
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

O Najjaśniejsza Niepodległa O_o

Nigdy w życiu, ani mi, ani mojemu chłopakowi nie przyszłoby do głowy, żeby brać wspólną kąpiel w jego domu pod obecność jego mamy (swoją drogą, nawet jest mi głupio samej się tam kąpać)! Dziewczyno, to jest całkowity brak kultury! Mama twojego chłopaka ma całkowitą rację, że nie chce cię oglądać i to nie jest "złość o nic". I zapewniam cię, że nie chodziło jej o to, że nie mogła skorzystać z toalety, to ty moja droga nie zrozumiałaś aluzji, że macie stamtąd wyjść.

Oczywiście, że powinnaś z nią porozmawiać. Mało, powinnaś ją przeprosić - i ty i twój chłopak, bo to nie jest wasze mieszkanie, tylko jego rodziców, a wy przekroczyliście pewne granice.
mushroomhunter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 16:11   #65
Madzialenka_21
Zadomowienie
 
Avatar Madzialenka_21
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 1 115
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Aż nie wierze w to co czytam Ty naprawdę nie rozumiesz o co ona ma problem? Siedzisz w obcym domu, zachowujesz się jak panienka do towarzystwa i na dodatek masz w sobie na tyle tupetu i bezczelności, że pchasz sie do wanny z facetem i to w nie swoim domu. Żałosne. Ja bym sie chyba ze wstydu spaliła i więcej się "teściom" na oczy nie pokazała. Chociaż nie... chyba nie miałabym powodu do wstydu - W ŻYCIU bym nie zrobiła czegoś takiego. Nawet gdybymśmy byli po ślubie. W czyimś domu trzeba umieć się zachować na poziomie.
__________________
Nie obiecam Ci, że będę bezbłędna, ale obiecam, że będę zawsze.


Madzialenka_21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 16:12   #66
Agoorka
Zadomowienie
 
Avatar Agoorka
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: My room
Wiadomości: 1 854
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Tak sobie dalej czytam i myślę, że męczymy biedna klawiaturę dając dobre rady, a autorka wątku i tak wie swoje najlepiej. Ona ma zakodowane, że MUSI tam iść, MUSI przeprosić, wyjaśnić. A co tam, niech idzie. Choćby wypychali ją drzwiami, wróci oknem. To chyba taki typ człowieka. I jak można w ogóle myśleć, że uprawianie sexu w domu chłopaka, to dla rodziców normalność. Nie wiem skąd pewność, iż matce to w ogóle i na pewno nie przeszkadza. Tragedia
__________________
"Być zagadką, której nikt nie zdąży zgadnąć, nim minie czas"


Agoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 16:14   #67
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Dlatego ile razy Kicia pisze post, jacy to niedobrzy są ci jej rodzice( a trochę wątków na ten temat już naprodukowała), że nie chcą jej tam puszczać, to powiem tak: jakże ja ich rozumiem.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 16:17   #68
mushroomhunter
Zadomowienie
 
Avatar mushroomhunter
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 168
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Dlatego ile razy Kicia pisze post, jacy to niedobrzy są ci jej rodzice( a trochę wątków na ten temat już naprodukowała), że nie chcą jej tam puszczać, to powiem tak: jakże ja ich rozumiem.
Chcą oszczędzić jej oszczędzić społeczeństwu .
mushroomhunter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 16:18   #69
jagoda1881
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 154
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Przypomnialo mi się, ze gdy byliśmy z chłopakiem na wakacjach z jego rodzicami i znajomymi to też się razem kąpaliśmy. Mimo , ze to była tylko kąpiel było mi jakoś głupio, że w ich obecności siedzimy razem w łazience. Ale oni są w miare tolerancyjni
jagoda1881 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 16:25   #70
201801022117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 747
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Dziecko kochane, a czego Ty się spodziewałaś. Że jego rodzice będą zadowoleni, że ich syn, nie dość że pijany, to jeszcze kąpie się podczas ich obecności ze swoją dziewczyną... Wy oboje macie jakieś poczucie nie wiem, wstydu, intymności? Nie zastanowiliście się, że dla nich ta sytuacja może być krępująca? Masakra... Poza tym, to nie jest wasz dom, tylko rodziców chlopaka, i oni mogą wam zwracać uwagę ile razy, i o co chcą. Naprawdę, masz tupet skoro masz do niej pretensje o to że była zła. Poza tym, Twój ojciec zapewne i tak się dowie że jesteś z tym chłopakiem.
201801022117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 16:36   #71
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 737
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Dobrze, że autorka nie usłyszała za sobą porządnej wiązanki przekleństw i barwnie wulgarnych opisów jej osoby...

Obrzydliwa jesteś dziewczyno w swoim zachowaniu w cudzym domu...
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 16:44   #72
lullaby1992
Raczkowanie
 
Avatar lullaby1992
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 85
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Cytat:
Napisane przez dzustam Pokaż wiadomość
Dobrze, że autorka nie usłyszała za sobą porządnej wiązanki przekleństw i barwnie wulgarnych opisów jej osoby...

Obrzydliwa jesteś dziewczyno w swoim zachowaniu w cudzym domu...
Wtedy to by dopiero było oburzenie z jej strony xD
lullaby1992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 16:49   #73
Cristal_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 10
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

A ja ciekawa jestem jak zmieniłby się wasz pogląd na sprawę, gdyby chodziło o osobną łazienkę na piętrze, a rodzice mieliby na dole swoją?
Cristal_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 16:51   #74
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Cytat:
Napisane przez Cristal_ Pokaż wiadomość
A ja ciekawa jestem jak zmieniłby się wasz pogląd na sprawę, gdyby chodziło o osobną łazienkę na piętrze, a rodzice mieliby na dole swoją?
- w żaden sposób nie zmieniłoby to mojego poglądu. Nie idzie się pieprzyć do łazienki , gdy w domu są rodzice. A potem nie urządza się karczemnych awantur.I tyle. Dla mnie to jedna z rzeczy, którymi nie epatuje się innych. To są rzeczy intymne.

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2011-11-18 o 17:03
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 16:59   #75
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Cytat:
Napisane przez Cristal_ Pokaż wiadomość
A ja ciekawa jestem jak zmieniłby się wasz pogląd na sprawę, gdyby chodziło o osobną łazienkę na piętrze, a rodzice mieliby na dole swoją?

A co to za różnica?

Wiesz, seks jest dla ludzi. Ja mam życiowych rodziców, wiedzą, że z narzeczonym uprawiamy seks, wręcz moja mama nie raz zażartuje, że dobrze, że nie biorę kota w worku. Ja wiem, że moi rodzice wciąż uprawiają seks i ok...

Jednak myślę, że i ja i oni nie wyobrażamy sobie sytuacji: seks w łazience przy chacie pełnej ludzi. Gdzie przecież oni by mogli bo ich dom itd (pomyślałby ktoś). Mogliby, ale tego nie robią, bo zdają sobie sprawę, że mogłoby to byc krępujące dla innych.

Seks się uprawia. I dobrze, bo to piękny wyraz miłości między dwojgiem ludzi. Słowo klucz to: dwojgiem, a nie, że wie ojciec, matka, pies, sąsiadka i brat, że teraz akurat w tym momencie, poszliśmy na bara bara do łazienki...
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 17:04   #76
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
A co to za różnica?

Wiesz, seks jest dla ludzi. Ja mam życiowych rodziców, wiedzą, że z narzeczonym uprawiamy seks, wręcz moja mama nie raz zażartuje, że dobrze, że nie biorę kota w worku. Ja wiem, że moi rodzice wciąż uprawiają seks i ok...

Jednak myślę, że i ja i oni nie wyobrażamy sobie sytuacji: seks w łazience przy chacie pełnej ludzi. Gdzie przecież oni by mogli bo ich dom itd (pomyślałby ktoś). Mogliby, ale tego nie robią, bo zdają sobie sprawę, że mogłoby to byc krępujące dla innych.

Seks się uprawia. I dobrze, bo to piękny wyraz miłości między dwojgiem ludzi. Słowo klucz to: dwojgiem, a nie, że wie ojciec, matka, pies, sąsiadka i brat, że teraz akurat w tym momencie, poszliśmy na bara bara do łazienki...

- amen.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 17:07   #77
Cristal_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 10
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
A co to za różnica?

Wiesz, seks jest dla ludzi. Ja mam życiowych rodziców, wiedzą, że z narzeczonym uprawiamy seks, wręcz moja mama nie raz zażartuje, że dobrze, że nie biorę kota w worku. Ja wiem, że moi rodzice wciąż uprawiają seks i ok...

Jednak myślę, że i ja i oni nie wyobrażamy sobie sytuacji: seks w łazience przy chacie pełnej ludzi. Gdzie przecież oni by mogli bo ich dom itd (pomyślałby ktoś). Mogliby, ale tego nie robią, bo zdają sobie sprawę, że mogłoby to byc krępujące dla innych.

Seks się uprawia. I dobrze, bo to piękny wyraz miłości między dwojgiem ludzi. Słowo klucz to: dwojgiem, a nie, że wie ojciec, matka, pies, sąsiadka i brat, że teraz akurat w tym momencie, poszliśmy na bara bara do łazienki...
A co to za różnica czy to pokój czy łazienka? A sytuację "seks w sypialni w chacie pełnej ludzi" sobie wyobrażasz? To już nie jest krępujące?
Dlaczego zakładasz, że wszyscy muszą wiedzieć, że parka poszła właśnie razem do łazienki, skoro nikt inny z tejże łazienki nie korzysta?
Cristal_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 17:11   #78
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Cytat:
Napisane przez Cristal_ Pokaż wiadomość
A co to za różnica czy to pokój czy łazienka? A sytuację "seks w sypialni w chacie pełnej ludzi" sobie wyobrażasz? To już nie jest krępujące?
Dlaczego zakładasz, że wszyscy muszą wiedzieć, że parka poszła właśnie razem do łazienki, skoro nikt inny z tejże łazienki nie korzysta?
Niektórzy to chyba koniecznie udają, że nie chcą zrozumiec...

Jeśli dom jest użytku ogólnego (a nie twoje własne mieszkanie na piętrze, które opłacasz i utrzymujesz), to do takiej łazienki zawsze ktoś wejśc może, bo ta na dole np. zajęta, albo ta ma fajniejszy prysznic itd.

Twój pokój, to Twoja prywatnośc. Przynajmniej mnie tak w domu nauczono. Zanim ktoś tam wejdzie puka (nawet jak jestem sama, bo mogę się ot chociażby przebierac). I różnica jest taka, że w owym pokoju się raczej spędza całą randkę, i kocha i film ogląda i o głupotach gada. A do takiej łazienki to na co się razem idzie? Na wspólne siku?

Pomijając fakt, że jak mam imprezy rodzinne czy coś, to też tego seksu nie uprawiamy. Bo jak mówisz: jest chata pełna ludzi.

Ale jak jest to dzień jak co dzień na piętrze pusto, to zawsze jakąś chwilę dla siebie znajdziemy. W moim prywatnym pokoju, a nie łazience co do której ktoś może chciec z niej skorzystac, i raczej nie pomyśli, że tam razem zęby myjemy.

To mówiąc o sytuacji hipotetycznej 2 łazienek, bo o sytuacji autorki to już w ogóle wolę nie wspominac.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 17:12   #79
rnm
Wtajemniczenie
 
Avatar rnm
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 014
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Cytat:
Napisane przez Cristal_ Pokaż wiadomość
A ja ciekawa jestem jak zmieniłby się wasz pogląd na sprawę, gdyby chodziło o osobną łazienkę na piętrze, a rodzice mieliby na dole swoją?
nie zmieniłby się... to wciąż łazienka w domu rodziców (w którym dodatku sama nie mieszka). chłopiec pijany, sielanka
__________________
...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować


rnm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 17:13   #80
201801022117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 747
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Cytat:
Napisane przez Cristal_ Pokaż wiadomość
A co to za różnica czy to pokój czy łazienka? A sytuację "seks w sypialni w chacie pełnej ludzi" sobie wyobrażasz? To już nie jest krępujące?
Dlaczego zakładasz, że wszyscy muszą wiedzieć, że parka poszła właśnie razem do łazienki, skoro nikt inny z tejże łazienki nie korzysta?
Jak dla mnie, to żadna różnica, czy to pokój czy łazienka. Daj spokój... Kąpali się razem, już samo to że się nago oglądają dla mnie byłoby krępujące. Poza tym, co to za różnica, czy tylko się razem kąpali, czy uprawiali tam seks, powinni mieć jakieś wyczucie, a tutaj zero... Zajęli jedyną toaletę w domu, i najlepsze się bawili.
201801022117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 18:09   #81
mariamarysienka
Zakorzenienie
 
Avatar mariamarysienka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 006
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

przypomniała mi się sytuacja z mojego własnego domu. otóż mój młodszy o rok brat siedział w swoim pokoju z dziewczyną. i nagle w pewnym momencie postanowili pójść na górę. ciekawe dlaczego? filmy mogą oglądać na dole. gadać, całować się też. a że poszedł na górę, perfidnie zamknął dokładnie drzwi, to niesamowicie rozzłościł moją mamę, która mi wtedy mówiła: już samo to że bzykają się (mam bezpośrednią matkę ) w naszym domu pod naszą obecność jest słabe. ale że tak perfidnie poszli na górę, to mi się to w głowie nie mieści. jak już mój brat zszedł z dziewczyną z góry, spytała tylko czy dobrze się bawili i że nie życzy sobie k*restwa w jej domu. po czym oboje (i mojego brata i jego dziewczynę) traktowała z dużą rezerwą. aktualnie nie są już razem, ale póki jeszcze byli, nie poszli już razem na górę, chociaż pannica nawet mojej mamy nie przeprosila za tamto więc była u nas już niemilej widziana zwłaszcza że niczym szczególnie pozytywnym się wcześniej nie popisała.
to tyle moich historii. a wracając do autorki
powinni przeprowadzać jakieś wstępne testy psychologiczne podczas rejestracji na wizażu, bo takie osoby jak kicia, które piszą tu o swoich okropnych problemach sprawiają, że wydaje mi się, że świat upada.
naprawdę dziewczyno, schowaj się gdzieś głęboko na tej swojej wiosce i nie zamęczaj ludzi swoją osobą.
__________________
.

"One cat just leads to another." - E. Hemingway



I love you
I will
I do
mariamarysienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 18:13   #82
Marioza
Raczkowanie
 
Avatar Marioza
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: tUiTam
Wiadomości: 121
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Mój Ty świecie...
Ja to chyba się faktycznie stara d**a zrobiłam Nie nadążam, nie ogarniam, nie kumam. Mam wrażenie, że autorka wątku dopowiedziała sobie z tą maturą, studiami, a w rzeczywistości to uczennica gimnazjum...Dżizas, jak można mieć takie problemy... Jak można nie rozumieć najprostszych rzeczy.

Jej odwieczny problem rodzice-chłopak, na odległość, który ją zlewa totalnie-i ona sama-biedna istota, która chyba nie ma za grosz w sobie dobrego wychowania

Nie wyobrażam sobie, żebym miała na jakimkolwiek etapie znajomości z facetem (chłopak/narzeczony/mąż) kochać się w łazience, z której przecież korzysta ogół, do której za chwilę ktoś może się dobijać za wiadomą potrzebą!

OK, seks jest dla ludzi, nasi rodzice też są przecież dziećmi swoich rodziców, wiedzą, co to seks.Oni też kilka lat temu się z TYM czaili...

Czy cała chata, wieś i pół województwa muszą wiedzieć, że się akurat kochacie?? I to jeszcze po pijanemu?? I w dodatku wielkie oburzenie, że matka Was pogoniła! Trochę więcej pokory i taktu!

Czy nie można zrobić tego w pokoju, najlepiej, kiedy nikogo nie ma w domu?? Nie możecie, to poczekajcie. Seks nie jest dla niedojrzałych emocjonalnie dzieci. Jakie Wy o tym macie pojęcie?? Potraficie się nim w ogóle cieszyć?? Jak, skoro pewnie kochacie się w pośpiechu, bo zaraz ktoś może wejść...

Sorry, za ostre słowa, ale mnie to w ogóle zniesmaczyło...

Już się obawiam następnych wątków autorki pt. "Czy jestem/mogę być w ciąży"...
__________________
Tyle dobrego może wnieść jeden serdeczny uśmiech, jedno życzliwe słowo...

Marioza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 18:17   #83
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 560
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Cytat:
Napisane przez mariamarysienka Pokaż wiadomość
przypomniała mi się sytuacja z mojego własnego domu. otóż mój młodszy o rok brat siedział w swoim pokoju z dziewczyną. i nagle w pewnym momencie postanowili pójść na górę. ciekawe dlaczego? filmy mogą oglądać na dole. gadać, całować się też. a że poszedł na górę, perfidnie zamknął dokładnie drzwi, to niesamowicie rozzłościł moją mamę, która mi wtedy mówiła: już samo to że bzykają się (mam bezpośrednią matkę ) w naszym domu pod naszą obecność jest słabe. ale że tak perfidnie poszli na górę, to mi się to w głowie nie mieści. jak już mój brat zszedł z dziewczyną z góry, spytała tylko czy dobrze się bawili i że nie życzy sobie k*restwa w jej domu. po czym oboje (i mojego brata i jego dziewczynę) traktowała z dużą rezerwą. aktualnie nie są już razem, ale póki jeszcze byli, nie poszli już razem na górę, chociaż pannica nawet mojej mamy nie przeprosila za tamto więc była u nas już niemilej widziana zwłaszcza że niczym szczególnie pozytywnym się wcześniej nie popisała.
to tyle moich historii.
Dla mnie to już jest jednak przesada. Nie popadajmy w skrajności. Zajmowanie jedynej w domu łazienki na sex nie wymaga raczej komentarza, ale żeby aż tak piętnować dwójkę ludzi, którzy chcieli po cichu się kochać? No chyba, że mają po 15 lat, to co innego. W każdym razie, potem się dziwić, że ludzie się na mrozie w samochodzie bzykają skoro takie jazdy w domu rodzinnym mają jako dorośli ludzie...
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 18:20   #84
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 170
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Cytat:
Napisane przez mariamarysienka Pokaż wiadomość
przypomniała mi się sytuacja z mojego własnego domu. otóż mój młodszy o rok brat siedział w swoim pokoju z dziewczyną. i nagle w pewnym momencie postanowili pójść na górę. ciekawe dlaczego? filmy mogą oglądać na dole. gadać, całować się też. a że poszedł na górę, perfidnie zamknął dokładnie drzwi, to niesamowicie rozzłościł moją mamę, która mi wtedy mówiła: już samo to że bzykają się (mam bezpośrednią matkę ) w naszym domu pod naszą obecność jest słabe. ale że tak perfidnie poszli na górę, to mi się to w głowie nie mieści. jak już mój brat zszedł z dziewczyną z góry, spytała tylko czy dobrze się bawili i że nie życzy sobie k*restwa w jej domu. po czym oboje (i mojego brata i jego dziewczynę) traktowała z dużą rezerwą. aktualnie nie są już razem, ale póki jeszcze byli, nie poszli już razem na górę, chociaż pannica nawet mojej mamy nie przeprosila za tamto więc była u nas już niemilej widziana zwłaszcza że niczym szczególnie pozytywnym się wcześniej nie popisała.
to tyle moich historii. a wracając do autorki
powinni przeprowadzać jakieś wstępne testy psychologiczne podczas rejestracji na wizażu, bo takie osoby jak kicia, które piszą tu o swoich okropnych problemach sprawiają, że wydaje mi się, że świat upada.
naprawdę dziewczyno, schowaj się gdzieś głęboko na tej swojej wiosce i nie zamęczaj ludzi swoją osobą.
No bez jaj, to juz dwoje ludzi nie może iść do pokoju WE DWÓJKĘ? Matko z dzieckiem, dobrze, że ja siedzę z TŻ zawsze w moim pokoju, to moi rodzice nie snują takich bzdurnych podejrzeń. Twoja mama przesadziła i to ostro. A może Twój brat chciał pobyć z dziewczyną sam? Może nie chciał siedzieć z nią w pokoju na widoku wszystkich? Mają prawo do prywatności. I nie tłumaczę ich, ale staram się zrozumieć.
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 19:43   #85
pegzi
Raczkowanie
 
Avatar pegzi
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 81
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Cytat:
Napisane przez mariamarysienka Pokaż wiadomość
przypomniała mi się sytuacja z mojego własnego domu. otóż mój młodszy o rok brat siedział w swoim pokoju z dziewczyną. i nagle w pewnym momencie postanowili pójść na górę. ciekawe dlaczego? filmy mogą oglądać na dole. gadać, całować się też. a że poszedł na górę, perfidnie zamknął dokładnie drzwi, to niesamowicie rozzłościł moją mamę, która mi wtedy mówiła: już samo to że bzykają się (mam bezpośrednią matkę ) w naszym domu pod naszą obecność jest słabe. ale że tak perfidnie poszli na górę, to mi się to w głowie nie mieści. jak już mój brat zszedł z dziewczyną z góry, spytała tylko czy dobrze się bawili i że nie życzy sobie k*restwa w jej domu. po czym oboje (i mojego brata i jego dziewczynę) traktowała z dużą rezerwą. aktualnie nie są już razem, ale póki jeszcze byli, nie poszli już razem na górę, chociaż pannica nawet mojej mamy nie przeprosila za tamto więc była u nas już niemilej widziana zwłaszcza że niczym szczególnie pozytywnym się wcześniej nie popisała.
to tyle moich historii. a wracając do autorki
powinni przeprowadzać jakieś wstępne testy psychologiczne podczas rejestracji na wizażu, bo takie osoby jak kicia, które piszą tu o swoich okropnych problemach sprawiają, że wydaje mi się, że świat upada.
naprawdę dziewczyno, schowaj się gdzieś głęboko na tej swojej wiosce i nie zamęczaj ludzi swoją osobą.
skoro siedzieli w pokoju brata to gdzie poszli na górę?
pegzi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 20:00   #86
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

D Ż I Z A S... Ty widzisz i nie grzmisz...

__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 20:17   #87
preetamsingh
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z pępka świata
Wiadomości: 1 422
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

A ja Wam powiem, że nieważne czy uprawialiście miłość w tej nieszczęsnej łazience, czy tez nie. Gdybym do własnego wc się nie mogła dostać, by załatwić potrzebę fizjologiczną, bo np. mój syn się tam zamknął z dziewczyną, to bym też była wściekła. Właśnie za blokowanie dostępu do łazienki na pierwszym miejscu, a potem za ewentualne dymanko pod prysznicem.
Na domiar złego Twoj tż byl pijany- a ja osobiście mam awersję do ludzi, którzy nadużywają alkoholu, tzn. nie piją z umiarem, tylko się upijają. Gdyby Twj tż miał odrobinę honoru to, planując takie akcje (podpity, pakuje się z panną do łazienki) nie robiłby tego w domu rodzinnym, tylko się wyprowadził - pełnoletni chyba jest??
preetamsingh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 20:36   #88
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
taaa... i tylko dlatego masz bana na pojawianie się w ich domu "bo nie mogła się wysikać" Już Cię kojarzę z poprzednich wątków jako kompletnie niedojrzałą i do tego mało rozgarniętą jak na swój wiek dziewoję - i jestem pewna, że nie tylko tym zalazłaś za skórę rodzicom swego wybranka. Spójrz na siebie krytycznie, czy jesteś pewna, że aby na pewno ani Twoi rodzice ani jego nie mają podstaw ku temu, aby traktować Cię jak małą, nierozumną, naprzykrzającą się dziewczynkę? Jeśli chcesz coś naprawić to już sobie daruj te wyjaśnienia z jego mamą i zacznij nad sobą pracować.

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Zaraz, zaraz, bo ja tu czegoś nie rozumiem: Wy poszliście się kąpać do łazienki, z której normalnie korzystają wszyscy domownicy, podczas gdy byli oni w domu? Czy myśleliście, że "chata wolna", a jednak wolna nie była?

Dziewczyno, powinnaś przeprosić, spuścić łeb po sobie, wysłuchać opeeru bez słowa skargi, jeszcze raz przeprosić i zmyć się sprzed oczu jego matki na jakiś czas. A Ty chcesz coś z nią jeszcze wyjaśniać, pytać o to, co o Tobie mówi? Rodzice Cię hodowali, czy wychowywali?

Cytat:
Napisane przez _Unbreakable Pokaż wiadomość
Wszyscy piszą jedno a Ty drugie...

OK jedź tam, wyjaśniaj, zrób z siebie przygłupa i laskę bez grama taktu a później miej do wszystkich pretensje że Cię obgadują itp. Może nawet uda Ci się zrobić sensację i Cię z domu wyrzucą? ale będzie fajnie
Sama na to pracujesz i Boże broń żeby kiedyś moje dzieci (narazie hipotetyczne ) spotkały na swojej drodze takie "drugie połówki", bo jak to czytam to ręce mi opadają.
otóż to. Chcesz sie bardziej ośmieszyc to jedź. Good luck
Cytat:
Napisane przez Ivi 1988 Pokaż wiadomość
Dla mnie okrutne, ze matka tak na nia jedzie... Mlodzi, stalo sie. Zreszta do tanga trzeba dwojga. Skoro dziewczyne tak polubila, dlaczego mialaby ja tak latwo skreslic? Ona ma 20 lat, powinni na to inaczej spojrzec.
Moim zdaniem matki chlopakow sa okropne i tylko udaja,ze cie lubia
wiem o co Ci chodzi Ale zauwa,ze taka sama sytuacja byłaby gdyby córka przytargała do domu faceta. Moja mama tez by się na nim skupiła
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 22:40   #89
kicia1919
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 87
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Któraś z Was pisala, ze rodzice też by mogli isc tak do łazienki, ale, ze tak nie robią, bo to krępujące itp. otóż jego rodzice chodzą się razem kąpac, pytają przed tym czy ktoś chce się załatwić. Mój tż wtedy też pytał wczesniej.
A jego brat kochal sie kiedyś z dziewczyną gdzie w pokoju np byli bracia a na dole rodzice dlatego tak mówiłam, że jestem pewna, że to chodziło, że za długo tam byliśmy.
kicia1919 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 22:55   #90
201801022117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 747
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.

Cytat:
Napisane przez kicia1919 Pokaż wiadomość
Któraś z Was pisala, ze rodzice też by mogli isc tak do łazienki, ale, ze tak nie robią, bo to krępujące itp. otóż jego rodzice chodzą się razem kąpac, pytają przed tym czy ktoś chce się załatwić. Mój tż wtedy też pytał wczesniej.
A jego brat kochal sie kiedyś z dziewczyną gdzie w pokoju np byli bracia a na dole rodzice dlatego tak mówiłam, że jestem pewna, że to chodziło, że za długo tam byliśmy.
Dziewczyno, ogarnij się. To jest jego rodziców dom, i jeżeli oni mają taką ochotę, to mogą nago po mieszkaniu chodzić, bo to oni ten dom utrzymują, a syn mieszka u nich, i powinien się dostosować.
Brat TŻa to już w ogóle widze ewenement...
201801022117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.