Jak podkreślić jasną cerę? część VII

[_polly_]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;31230420]na mnie za to wcale nie działa... nasłuchałam się, że cud, że wyczyści, usunie, upierze i posprząta i nic, dosłownie nic nie zrobił inna sprawa, że próbowałam już różnych marek u20, garniera (jak wiadomo żrącego i z dużą zawartością SLS, alko i cynku), nivei, perfecty, lirene, ziaji itp, mydeł: siarkowego i białego jelenia i nic mi nie pomogło... ale więcej już nie uwierzę w takie cuda na kiju Chociaż jeśli komuś pomaga-super..[/QUOTE]

Mnie za to prawie wszystko co wymieniłaś uczula.

[krolowa zurawin]

to i ja się wtrące.
Witam śnieżynki w nowym wątku
Dbam o swoją bladość,aktualnie zabieram się za domowe peelingi migdałowe (miałam ostatnio jeden robiony u lekarza) bo niestety do cery idealnej sporo mi brakuje ...
Moim faworytem podkładowym jest AwGM kolor 3.0 Peace, z resztą oni mają bardzo zbliżone kolory... a jeżeli chodzi o płynne to Pharmaceris kolor Ivory (choć tu mam wątpliwości czy mnie nie zapycha,teraz jest w odstawce i obserwuję twarz).
Jeszcze się pochwalę co dostałam pod choinkę : perfumy CKin2u,książkę,stanik z triumpha(uwaga,uwaga od taty! ale na szczęście zapytał mamę jaki ma rozmiar kupić :P) i jeszcze parę innych drobnych rzeczy
oczywiście podobnie jak u większości z was też mój brzuch się powiększył przez ostatnie 3 dni :P

[magste_]

Coś czuję ,że przytyłam ze 3 kilo To wina słodyczy,mówię wam.
Co sądzicie o kreskach na oku ? myślę,że to pasuje do bladej cery no i czerwona szminka.Któraś z dziewczyn mówiła,że tacie to nie pasuje. Według mnie jak najbardziej

[Maqua]

Napisane przez WhiteGyaru

Sudocrem ma działanie antyseptyczne i lekko wysusza m.in. przez zawarty w nim cynk.

W moim przypadku nie tylko radzi sobie z drobnymi niespodziankami, które pojawiają się przed okresem, ale również ujednolicił cerę (płytkie blizny i przebarwienia są mniej widoczne).

kurczę tak patrzę to tak naprawdę to jest parafina z cynkiem, chyba by mnie zapchał... nie będę ryzykować

Napisane przez _polly_

Ja zawsze używałam tylko balsamów do ust, do szminek i błyszczyków nie mogłam się przekonać. ale teraz spróbuję i zamówiłam sobie na ebayu 3 matowe błyszczyki NYX


Mi daje ulgę po podrażnieniach po goleniu.

Ja pod choinkę dostałam od tż perfumy rihanny, a od brata pędzle hakuro.

ooo daj znać jak już przetestujesz błyszczyki. NYX ostatnio pozytywnie mnie zaskakuje, mam paletkę cieni, które mogę śmiało porównać do cieni Urban Decay i podkład w pudrze, który jest przyjemnie jasny i dobry do poprawek
[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;31230420]na mnie za to wcale nie działa... nasłuchałam się, że cud, że wyczyści, usunie, upierze i posprząta i nic, dosłownie nic nie zrobił inna sprawa, że próbowałam już różnych marek u20, garniera (jak wiadomo żrącego i z dużą zawartością SLS, alko i cynku), nivei, perfecty, lirene, ziaji itp, mydeł: siarkowego i białego jelenia i nic mi nie pomogło... ale więcej już nie uwierzę w takie cuda na kiju Chociaż jeśli komuś pomaga-super..[/QUOTE]
ja już dawno sobie odpuściłam drogeryjne środki, niestety nawet jakby chciało, to by to nie pomogło, bo substancje aktywne są w minimalnych ilościach...
chociaż twarz myję mydłem Protex z polecenia dermatologa
zastanawiam się, czy nie spróbować kuracji Effaclarem Duo na drobne pryszczyki i wągry na czole, mogłabym coś stosować rano przed filtrem, a Epiduo odpada

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Napisane przez magste_

Coś czuję ,że przytyłam ze 3 kilo To wina słodyczy,mówię wam.
Co sądzicie o kreskach na oku ? myślę,że to pasuje do bladej cery no i czerwona szminka.Któraś z dziewczyn mówiła,że tacie to nie pasuje. Według mnie jak najbardziej

bardzo lubię kreski i na sobie i na innych (o ile ten ktoś umie je namalować)

[WhiteGyaru]

Napisane przez magste_

Coś czuję ,że przytyłam ze 3 kilo To wina słodyczy,mówię wam.
Co sądzicie o kreskach na oku ? myślę,że to pasuje do bladej cery no i czerwona szminka.Któraś z dziewczyn mówiła,że tacie to nie pasuje. Według mnie jak najbardziej

Ciemne kreski na powiece + blada cera + mocna szminka =

W ogóle bardzo lubię makijaż w stylu pin up. Chociaż dużo zależy od rysów twarzy to jednak myślę, że wiele osób z bladą twarzą będzie w takim zestawieniu fajne wyglądać.

Jestem również miłośniczką azjatyckiego makijażu, ale bez sztucznych rzęs oraz soczewek.

[Maqua]

Napisane przez krolowa zurawin

Moim faworytem podkładowym jest AwGM kolor 3.0 Peace, z resztą oni mają bardzo zbliżone kolory... a jeżeli chodzi o płynne to Pharmaceris kolor Ivory (choć tu mam wątpliwości czy mnie nie zapycha,teraz jest w odstawce i obserwuję twarz).
Jeszcze się pochwalę co dostałam pod choinkę : perfumy CKin2u,książkę,stanik z triumpha(uwaga,uwaga od taty! ale na szczęście zapytał mamę jaki ma rozmiar kupić :P) i jeszcze parę innych drobnych rzeczy
oczywiście podobnie jak u większości z was też mój brzuch się powiększył przez ostatnie 3 dni :P

ja Pharmacerisa też miałam, pamiętam, że najpierw byłam zachwycona, a potem przestałam używać, ścierał się błyskawicznie...

widzę, że perfumy na chodzie ja też dostałam - Miss Dior, oprócz tego dwie pary uroczych kapci (rodzice kupowali prezenty osobno ) i różne pierdółki i słodycze, od TŻ biografię Coco Chanel. od brata prezentu nie dostałam bo... zapomniał go przynieść na Wigilię u nas
ponieważ jest taki roztrzepany i spóźnialski ja mu sprawiłam zegar, który pokazuje czas odwrotnie:

[WhiteGyaru]

Napisane przez Maqua

ja już dawno sobie odpuściłam drogeryjne środki, niestety nawet jakby chciało, to by to nie pomogło, bo substancje aktywne są w minimalnych ilościach...
chociaż twarz myję mydłem Protex z polecenia dermatologa
zastanawiam się, czy nie spróbować kuracji Effaclarem Duo na drobne pryszczyki i wągry na czole, mogłabym coś stosować rano przed filtrem, a Epiduo odpada

Mydło Protex jest niezłe - stosowałam kiedyś i byłam zadowolona z efektu, choć wysuszało niemiłosiernie (no ale co poradzić - musiało tak działać widocznie). Kiedyś smarowałam się również kremem z siarką, ale niestety to były czasy gimnazjum i nie pamiętam, co mi najbardziej pomogło. Używałam jeszcze kostki do mycia twarzy Seba Med.

[magste_]

Napisane przez WhiteGyaru

Ciemne kreski na powiece + blada cera + mocna szminka =

W ogóle bardzo lubię makijaż w stylu pin up. Chociaż dużo zależy od rysów twarzy to jednak myślę, że wiele osób z bladą twarzą będzie w takim zestawieniu fajne wyglądać.

Jestem również miłośniczką azjatyckiego makijażu, ale bez sztucznych rzęs oraz soczewek.

Kocham makijaż w stylu pin up Świetnie to wygląda zarówno do sukienki jak i do najzwyklejszych ciemnych dżinsów i topu .
Gdyby jeszcze moje włosy były ciemnobrązowe a nie w nieokreślonym brązowym kolorze byłoby super

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez Maqua

kurczę tak patrzę to tak naprawdę to jest parafina z cynkiem, chyba by mnie zapchał... nie będę ryzykować

ooo daj znać jak już przetestujesz błyszczyki. NYX ostatnio pozytywnie mnie zaskakuje, mam paletkę cieni, które mogę śmiało porównać do cieni Urban Decay i podkład w pudrze, który jest przyjemnie jasny i dobry do poprawek

ja już dawno sobie odpuściłam drogeryjne środki, niestety nawet jakby chciało, to by to nie pomogło, bo substancje aktywne są w minimalnych ilościach...
chociaż twarz myję mydłem Protex z polecenia dermatologa
zastanawiam się, czy nie spróbować kuracji Effaclarem Duo na drobne pryszczyki i wągry na czole, mogłabym coś stosować rano przed filtrem, a Epiduo odpada

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------


bardzo lubię kreski i na sobie i na innych (o ile ten ktoś umie je namalować)

też się zastanawiam nad effaclarem albo nad triacnealem... ale nie wiem, na razie może czegoś innego spróbuję
A kreski umiem malować tylko grubsze i z opadającymi powiekami wygląda to jakbym miała tylko brązowy/czarny cień... no ale od czasu do czasu też tak wychodzę

[_polly_]

Napisane przez Maqua

ooo daj znać jak już przetestujesz błyszczyki. NYX ostatnio pozytywnie mnie zaskakuje, mam paletkę cieni, które mogę śmiało porównać do cieni Urban Decay i podkład w pudrze, który jest przyjemnie jasny i dobry do poprawek


bardzo lubię kreski i na sobie i na innych (o ile ten ktoś umie je namalować)

Dam, dam.
Zamawiałam tydzień przed świętami, czyli na dniach powinno już być.

Kreska to konieczność w moim makijażu już od x lat.
Czy to solo czy z cieniami.

[Szabik]

U mnie Sudocream był skuteczny kiedy zmagałam się z typowym trądzikiem młodzieńczym. Poza tym używałam na otarcia, skaleczenia i wszelkie małe uszkodzenia skóry żeby przyspieszyć gojenie (w moim przypadku często się przydaje).
Makijaż pin-up (kreski+czerwone usta) prezentuje się dobrze według mnie na każdym odcieniu cery o ile jest dostosowany do rysów twarzy danej osoby. Swoją drogą ten na 3 zdjęciu zamieszczonym przez WhiteGyaru wygląda według mnie strasznie- ujęcie sprawia, że kreski wyglądają na koślawe, usta na napompowane silikonem, a do tego nos jak dzieło Photoshopa...

Najlepiej kryjący podkład z dużym wyborem jasnych odcieni to zdecydowanie Illamasqua RF... Mam i uwielbiam! Z tym, że teraz najjaśniejszy odcień z gamy "normalnych" (czyli nieopisany jako "biały") jest na mnie za jasny.

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

A. I nie dopisałam. Ja mimo bladej cery w makijażu pinup wyglądam źle...

[WhiteGyaru]

Napisane przez magste_

Kocham makijaż w stylu pin up Świetnie to wygląda zarówno do sukienki jak i do najzwyklejszych ciemnych dżinsów i topu .
Gdyby jeszcze moje włosy były ciemnobrązowe a nie w nieokreślonym brązowym kolorze byłoby super

Nie chcę wprowadzać w błąd, ale wydaje mi się, że naturalnymi metodami można nieco przyciemnić/pogłębić kolor brązu. Służyła do tego bodajże kora dębowa.

Ja na co dzień stosuję ciemny eyeliner, który dodatkowo przysypuję pudrem, bo w innym przypadku rozciera mi się dość szybko. To samo tyczy się cieni - mam wielki problem z ich rozcieraniem (gdy zamykam oko, to widać zlepiony pasek cienia, który odcisnął się niemal tuż pod brwią...nie wiem, czy wystarczająco obrazowo to opisałam) .

Więc takim typowym makijażem jest połączenie eyeliner + czarny/ciemnobrązowy tusz do rzęs + podkład + delikatny błyszczyk/pomadka ochronna. Czasem też stosuję róż na policzki. Oczy podkreślam dość mocno, więc pilnuję się, by reszta była stonowana i subtelna.

[_polly_]

Napisane przez Szabik

U mnie Sudocream był skuteczny kiedy zmagałam się z typowym trądzikiem młodzieńczym. Poza tym używałam na otarcia, skaleczenia i wszelkie małe uszkodzenia skóry żeby przyspieszyć gojenie (w moim przypadku często się przydaje).
Makijaż pin-up (kreski+czerwone usta) prezentuje się dobrze według mnie na każdym odcieniu cery o ile jest dostosowany do rysów twarzy danej osoby. Swoją drogą ten na 3 zdjęciu zamieszczonym przez WhiteGyaru wygląda według mnie strasznie- ujęcie sprawia, że kreski wyglądają na koślawe, usta na napompowane silikonem, a do tego nos jak dzieło Photoshopa...

Najlepiej kryjący podkład z dużym wyborem jasnych odcieni to zdecydowanie Illamasqua RF... Mam i uwielbiam! Z tym, że teraz najjaśniejszy odcień z gamy "normalnych" (czyli nieopisany jako "biały") jest na mnie za jasny.

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

A. I nie dopisałam. Ja mimo bladej cery w makijażu pinup wyglądam źle...

jestem bardzo ciekawa tego podkładu.
W PL chyba nieosiągalny?

A jaki masz odcień skóry, żółty czy różowy?; >

[fiasco]

Napisane przez _polly_

A jakich podkładów bladzioszki używacie?;>

minerałki Pixie rzadziej - płynny NYX Pale. Nieługo kończą mi się moje Pixie w starej formule, będę testować tą nową...
Na wyjścia mieszam Revlona CS (taki kolor, jaki akurat ma moja mama) z czymś jaśniejszym, ostatnio z NYXem.
Ja pod choinkę, tak jak chciałam, dostałam pieniądze... Bo zbieram na tatuaż kolorowy, mam nadzieję, że na całe ramię. kolorowe wyglądają najlepiej na jasnej cerze
ja w makijażu pin up nie wyglądam najlepiej, pasuje mi mocniejszy. chyba że kreska gruba + mocne zaznaczenie załamania powieki i podkreślona dolna powieka, ale to już nie jest klasyczny pin up krecha płynnym linerem to u mnie konieczność, ale wolę jako dopełnienie mocniejszego mejkapu.

ja z mydeł antybakteryjnych używałam siarkowego i z nanosrebrem, i to drugie lepiej wspominam Mniej wysuszało niż siarkowe. Teraz twarz myję tylko olejkiem myjącym z BU, ewentualnie jakimś płynem do higieny intymnej I micelem z Perfecty. Odkąd w moim domu nie ma drogeryjnych toników, kremów i środków myjących przeznaczonych do tłustej cery, mojemu bratu też się znacznie polepszyła cera ma mniejsze podrażnienia po goleniu, mniej pryszczy i ogólnie ładniejszą skórę, bardziej jednolitą.

[_polly_]

Napisane przez WhiteGyaru

Ja na co dzień stosuję ciemny eyeliner, który dodatkowo przysypuję pudrem, bo w innym przypadku rozciera mi się dość szybko. To samo tyczy się cieni - mam wielki problem z ich rozcieraniem (gdy zamykam oko, to widać zlepiony pasek cienia, który odcisnął się niemal tuż pod brwią...nie wiem, czy wystarczająco obrazowo to opisałam) .

Więc takim typowym makijażem jest połączenie eyeliner + czarny/ciemnobrązowy tusz do rzęs + podkład + delikatny błyszczyk/pomadka ochronna. Czasem też stosuję róż na policzki. Oczy podkreślam dość mocno, więc pilnuję się, by reszta była stonowana i subtelna.

Jeśli Ci się rolują cienie do powiek, to polecam zakupić jakąś bazę pod cienie.

[quench]

Napisane przez _polly_

jestem bardzo ciekawa tego podkładu.
W PL chyba nieosiągalny?

A jaki masz odcień skóry, żółty czy różowy?; >

Nie. Zamówić można na stronie Illamasqua (z UK).

[WhiteGyaru]

Napisane przez _polly_

Jeśli Ci się rolują cienie do powiek, to polecam zakupić jakąś bazę pod cienie.

Miałam kiedyś próbkę bodajże z Sephory, ale to nic nie dało. U mnie cienie trzymają się maksymalnie 1h dlatego używam tylko jasnych w kolorze zbliżonym do skóry. Ciemne omijam szerokim łukiem.

[fiasco]

Napisane przez WhiteGyaru

Miałam kiedyś próbkę bodajże z Sephory, ale to nic nie dało. U mnie cienie trzymają się maksymalnie 1h dlatego używam tylko jasnych w kolorze zbliżonym do skóry. Ciemne omijam szerokim łukiem.

baza bardzo dużo moze dać nie wiem, jak Sephora, ale Artdeco przedłuża trwałość cieni o ładnych parę godzin (mam tłustą skórę i tłuste powieki) używam głównie tanich cieni

[_polly_]

Napisane przez quench

Nie. Zamówić można na stronie Illamasqua (z UK).

To trochę pupnie.
A nadaje on się do suchej skóry?

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisane przez fiasco

baza bardzo dużo moze dać nie wiem, jak Sephora, ale Artdeco przedłuża trwałość cieni o ładnych parę godzin (mam tłustą skórę i tłuste powieki) używam głównie tanich cieni

Również mam bazę z artdeco, ale się ona ostatnio na mnie obraziła i zaczęła robić plamy.
Muszę się zacząć rozglądać za inną.

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez WhiteGyaru

Miałam kiedyś próbkę bodajże z Sephory, ale to nic nie dało. U mnie cienie trzymają się maksymalnie 1h dlatego używam tylko jasnych w kolorze zbliżonym do skóry. Ciemne omijam szerokim łukiem.

to widocznie akurat ta baza się nie sprawdziła, zdarza się, trzeba próbować z innymi U mnie sprawdza się ta w słoiczku z kobo I na razie tylko raz użyłam z bell i też jest dobra

[fiasco]

Napisane przez _polly_

Również mam bazę z artdeco, ale się ona ostatnio na mnie obraziła i zaczęła robić plamy.
Muszę się zacząć rozglądać za inną.

u mnie daje radę, ale to zależy chyba od partii. naczytałam się o tym, że twardnieja, albo że od początku są twarde jak kamień. ja ostatnio kupiłam drugi słoiczek, jest w porównaniu do mojego poprzedniego bardziej miękka, jak masełko za to ta sama baza mojej mamy jest twardawa i ciężko się rozprowadza. zależy chhyba od linii produkcyjnej czy coś

[_polly_]

Napisane przez fiasco

u mnie daje radę, ale to zależy chyba od partii. naczytałam się o tym, że twardnieja, albo że od początku są twarde jak kamień. ja ostatnio kupiłam drugi słoiczek, jest w porównaniu do mojego poprzedniego bardziej miękka, jak masełko za to ta sama baza mojej mamy jest twardawa i ciężko się rozprowadza. zależy chhyba od linii produkcyjnej czy coś

Tzn moja też jest taka jak masełko
Ale nierównomiernie się rozprowadza i później jak nałożę cień, to bywa tak, że ciemne placki się robią. Widać to dopiero w sumie jak jest intensywne światło.

[fiasco]

Napisane przez _polly_

Tzn moja też jest taka jak masełko
Ale nierównomiernie się rozprowadza i później jak nałożę cień, to bywa tak, że ciemne placki się robią. Widać to dopiero w sumie jak jest intensywne światło.

u mnie sie tak robi, jak przez przypadek trochę usyfię powiekę podkładem, pudrem, korektorem czy czymkolwiek na gołej skórze się rozsmarowuje ładnie

[ewalucja]

Ja jestem wierna revlonowi buff na razie ale szukam czegoś co nawilży Mam jasną cerę ale do tego piegi. Makeup w stylu pin up mi się strasznie podoba. Szczególnie idealna gruba kreska Ja sama bez kreski z domu nosa nie wychylam bo ją uwielbiam

[_polly_]

Napisane przez fiasco

u mnie sie tak robi, jak przez przypadek trochę usyfię powiekę podkładem, pudrem, korektorem czy czymkolwiek na gołej skórze się rozsmarowuje ładnie

No to ja już nie wiem. Dam jej jutro jeszcze szansę.

Napisane przez ewalucja

Ja jestem wierna revlonowi buff na razie ale szukam czegoś co nawilży Mam jasną cerę ale do tego piegi. Makeup w stylu pin up mi się strasznie podoba. Szczególnie idealna gruba kreska Ja sama bez kreski z domu nosa nie wychylam bo ją uwielbiam

Aj low piegi i zawsze zazdrościłam ich innym.

[WhiteGyaru]

No to może faktycznie warto przeprosić się z bazami pod cienie.

W chwili obecnej moim nr 1 na liście potrzeb jest korektor pod oczy albo wspomniany wcześniej Panstik MF. Jaśniejszy podkład też bym kupiła, ale skoro mam pełną butelkę L'oreala, to nie będę szaleć. I chyba skuszę się na próbkę jakiegoś BB kremu, ale ciężko mi się zdecydować który wybiorę na pierwszy raz.

[ewalucja]

polly mój chłopak tez je uwielbia Zimą są mniej widoczne ale zawsze są Ciężko mi właśnie znaleźć coś co wyrówna fajnie koloryt a ich nie zakryje

[_polly_]

Ja mam chyba jednego czy dwa piegi na nosie, które ujawniają się jak poświeci troszkę słońce.


No ciężka sprawa, nie pozostaje nic, tylko testować, testować i testować.

A ja muszę szykować moje przebranie na sylwestra.
Cudny temat imprezy mam.

[WhiteGyaru]

Napisane przez _polly_

A ja muszę szykować moje przebranie na sylwestra.
Cudny temat imprezy mam.

Jaki, jaki?

[Szabik]

Napisane przez _polly_

jestem bardzo ciekawa tego podkładu.
W PL chyba nieosiągalny?

A jaki masz odcień skóry, żółty czy różowy?; >

Na Wizażu są czasem organizowane zbiorowe zakupy na stronie Illamasque, ja się własnie jakiś niecały rok temu załapałam, ale stacjonarnie czy nawet w Polskich sklepach internetowych chyba nigdzie go nie ma.
A jeśli chodzi o mój odcień skóry to myślę, że jest neutralny, ewn. raczej w stronę chłodnego odcienia. Zimą zawsze wybijały mi na skórze zielone tony , ale w tym roku dalej mam na twarzy efekty słońca...

I niestety okropnie podkreśla wszelkie suche skórki, ale to chyba jak każdy kryjący podkład.