Jak podkreślić jasną cerę? część VII

[kasienka.b]

Zapraszam do dyskusji
Linki do starych części:
I. http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=96707
II. http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=162984
III. http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=186996
IV. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=300403
V. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=436563
VI. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=496118

Podsumowanie:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=270173
Jasny podkład-wątek zbiorczy:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=4282

Blade jest piękne!

[iamsolucky]

zgłaszam się w kolejnej części mam nadzieję że będzie nas bladych przybywać tutaj

[quench]

Co? To już VII część? Ojej!

[beeets]

jestem, też bladolica

[Lukrecja_Borgia]

I ja się zamelduję; w poprzedniej części trafiłam w środek dyskusji nt. koloru włosów- jakiś czas temu wymyśliłam sobie, że chcę uzyskać popielaty, szarobrązowy, świetlisty kolor, tylko pytanie, jak i czy w ogóle można coś takiego osiągnąć dla naturalnego ciemnego brązu Jestem już po ściąganiu koloru i dwukrotnym rozjaśnianiu, jeszcze mam włosy na głowie, chociaż zastanawiam się, jakim cudem , ale szczerze zaczynam wątpić, czy trafię na chłodny kolor, bo póki co wszystko spłukuje się do rudości. Zrobię jeszcze może 2 podejścia i najwyżej wrócę do natury. Póki co mam też problem ze szminkami, bo to co pasuje brunetce, niekoniecznie sprawdza się dla jaśniejszego koloru

[quench]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

I ja się zamelduję; w poprzedniej części trafiłam w środek dyskusji nt. koloru włosów- jakiś czas temu wymyśliłam sobie, że chcę uzyskać popielaty, szarobrązowy, świetlisty kolor, tylko pytanie, jak i czy w ogóle można coś takiego osiągnąć dla naturalnego ciemnego brązu Jestem już po ściąganiu koloru i dwukrotnym rozjaśnianiu, jeszcze mam włosy na głowie, chociaż zastanawiam się, jakim cudem , ale szczerze zaczynam wątpić, czy trafię na chłodny kolor, bo póki co wszystko spłukuje się do rudości. Zrobię jeszcze może 2 podejścia i najwyżej wrócę do natury. Póki co mam też problem ze szminkami, bo to co pasuje brunetce, niekoniecznie sprawdza się dla jaśniejszego koloru

Na fryzjerskim jest fajny wątek o chłodnych odcieniach brązu. Może tam znajdziesz jakieś wskazówki? KLIK

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez quench

Na fryzjerskim jest fajny wątek o chłodnych odcieniach brązu. Może tam znajdziesz jakieś wskazówki? KLIK

Oho, dzięki, lecę czytać

[Rinaa]

melduję się

nie macie na wymianę podkładu bourjois najjaśniejszego ?

[fiasco]

melduję się

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Ja też się melduję w kolejnej części

[iamsolucky]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

I ja się zamelduję; w poprzedniej części trafiłam w środek dyskusji nt. koloru włosów- jakiś czas temu wymyśliłam sobie, że chcę uzyskać popielaty, szarobrązowy, świetlisty kolor, tylko pytanie, jak i czy w ogóle można coś takiego osiągnąć dla naturalnego ciemnego brązu Jestem już po ściąganiu koloru i dwukrotnym rozjaśnianiu, jeszcze mam włosy na głowie, chociaż zastanawiam się, jakim cudem , ale szczerze zaczynam wątpić, czy trafię na chłodny kolor, bo póki co wszystko spłukuje się do rudości. Zrobię jeszcze może 2 podejścia i najwyżej wrócę do natury. Póki co mam też problem ze szminkami, bo to co pasuje brunetce, niekoniecznie sprawdza się dla jaśniejszego koloru

jeszcze raz mogę polecić goldwell kolor silver brown są też pewnie w ich palecie i ciemniejsze odcienie chłodne, ten akurat to średni brąz. Szminki akurat łatwiej testować niż farby

poszukując jasnego kremu bb często się sugeruję zdjęciami azjatek, a na ich ciemnych buziach wszystko wydaje się takie jasneee np u tej, buzia jak u mulatki to każdy krem się bardzo jasny wydaje
http://bernice-oops.blogspot.com/201...-bb-cream.html

10 saszetek tego kremu jest właśnie w rozbiórce, pewnie wcale super jasny nie jest ale mnie od dawna korciło by ten słynny kremik wypróbować

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez iamsolucky

jeszcze raz mogę polecić goldwell kolor silver brown są też pewnie w ich palecie i ciemniejsze odcienie chłodne, ten akurat to średni brąz. Szminki akurat łatwiej testować niż farby

Oj, widziałam ten kolor w poprzedniej części wątku i śliczny jest, moim docelowym ideałem byłby kolor jeszcze ciut jaśniejszy, ale w tym typie Sama nie wiem, może nawet ciemny popielaty blond? Kolor na pozór zwyczajny, ale ja nigdy nie miałam jasnych włosów Nie mówię o żadnym California Blond , tylko taki chłodny, szarobrązowy, lśniący.. za dużo reklam się naoglądałam, pewnie nie ma czegoś takiego

[quench]

iamsolucky, mi się też wydaje, że to działa na zasadzie kontrastu Dziewczyna ma ciemną karnację, a bb tylko wydaje się bardzo jasny... A tak na marginesie soczewki powiększające tęczówkę wyglądają paskudnie na tej dziewczynie

[Sondrina]

Ja nie wierzę już zdjęciom i filmikom po tym, jak dziewczyna używająca podkładu z drogerii, takiego karmelowego, w filmiku wyglądała na topielicę

Co do zmian koloru włosów typu przejście z ciepłego brązu na chłodny, to myślę, że trzeba najpierw przeprowadzić dekoloryzację przy pomocy fachowca. Mój kolega, który jest fryzjerem, nieźle mnie zjechał, jak mu powiedziałam o tym, że kiedyś chciałam zostać blondynką, nie używając dekoloryzatora;P

[tiramisu_]

A ja kiedyś miałam czarne włosy i miałam już dość to sobie sama przeprowadziłam dekoloryzację (dekoloryzator L'Oreal - polecam --> https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ecolorant.html) a potem zafarbowałam i było ok Teraz noszę czerwienie i rudości i do czerni nie wrócę... Moje ulubione farby to Feria L'Oreal - długo utrzymujące się kolory, intensywne, włosy nie farbują ręczników, poduszki i wszystkiego naokoło, co więcej - podczas farbowania nie chwyta kompletnie skóry - wow! Produkt naprawdę wnika we włosy a nie tylko oblepia barwnikiem, który schodzi po paru myciach..

Te metamorfozy azjatek ciągle mnie zadziwiają... Wymaluje się, soczewy założy, podlepi powieki, zrobi dzióbek i całkiem inne laska

[WhiteGyaru]

I ja również melduję się w nowym wątku.

Wracając jeszcze do kwestii kontrastu mocnych brwi z jasną cerą i jasnymi włosami: właśnie to mnie troszkę przerażało, gdy podjęłam decyzję o dekoloryzacji, ale na szczęście w moim przypadku nie wydaje mi się to rażące, choć na pewno nie jest to naturalne i rzuca się w oczy. Jednak i tak zapuszczam grzywkę i zamierzam zakryć w 100% brwi. A Wy jak myślicie - źle to wygląda, czy może być?

By the way: dostałam na gwiazdkę upragniony pędzel do podkładu (nie cierpię się mazać palcami, a gąbki również nie przypadły mi do gustu). Wymalowałam się przy jego użyciu i muszę przyznać, że nie tylko aplikacja była o wiele przyjemniejsza, ale i podkład ładniej się rozprowadził i dłużej pozostawał "świeży".

Niestety coraz bardziej się przekonuję, że podkład L'oreal True Match N2 Vanille jest dla mnie za ciemny.

[quench]

Używasz N2? Toż to bardzo ciemny podkład, nie dziwię się wcale że może Ci się wydawać zbyt ciemny Dla mnie n1 jest za ciemny a n2? Brrrrr....

Co do połączenia ciemnych brwi i jasnych włosów, to według mnie wszystko zależy od typu urody i koloru naturalnych włosów. Mam koleżankę, naturalnie jasną blondynkę i ona ma ciemną oprawę oczu. W jej przypadku wygląda to ślicznie. Z kolei strasznie drażniły mnie ciemne i wyraźne brwi u naszej byłej miss Rozalii Mancewicz

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Swoją drogą moje kudły są jakieś dziwne, trzymałam szamponetkę godzinę i 20 min i ledwo co było widać:/
Teraz kupiłam jakiś kasztanowy brąz chyba, zobaczymy, może coś więcej weźmie, bo też chciałabym zobaczyć jak bym wyglądała w takim chłodnym brązie

[ewalucja]

Cześć dziewczyny Nowy wątek powstał to i nowe osoby przybywają Może nie jestem mega jasna ale do jasnych zdecydowanie się zaliczam Dlatego przychodzę do was

WhiteGyaru nie masz bardzo ciemnych brwi mi się podoba taki kontrast bo nie wygląda sztucznie

[Maqua]

nowy wątek na nadchodzący nowy rok będę tu i ja

ja bym chciała mieć ciemniejsze brwi, jednak nie umiem powiedzieć, czy mi pasują. mam dość dziewczęcą buzię i chyba by mnie "przytłaczały". dowiedziałam się od "kochanego brata" spytanego o radę czy grzywkę trzymać czy zapuszczać, że z grzywką wyglądam jak "słit sikstin, wiesz, taki emo pokemon....", za to bez niej "kobieco... seksi... AAAA!!!! tej rozmowy nie było!!!" więc chyba w nowy rok wkroczę kobiecym, seksi bezgrzywkowym wyglądem. może wtedy pokombinuję z brwiami. podobają mi się takie "francuskie", coś jak tu: http://thebeautydepartment.com/2011/...n-french-chic/

[quench]

Napisane przez Maqua

nowy wątek na nadchodzący nowy rok będę tu i ja

ja bym chciała mieć ciemniejsze brwi, jednak nie umiem powiedzieć, czy mi pasują. mam dość dziewczęcą buzię i chyba by mnie "przytłaczały". dowiedziałam się od "kochanego brata" spytanego o radę czy grzywkę trzymać czy zapuszczać, że z grzywką wyglądam jak "słit sikstin, wiesz, taki emo pokemon....", za to bez niej "kobieco... seksi... AAAA!!!! tej rozmowy nie było!!!" więc chyba w nowy rok wkroczę kobiecym, seksi bezgrzywkowym wyglądem. może wtedy pokombinuję z brwiami. podobają mi się takie "francuskie", coś jak tu: http://thebeautydepartment.com/2011/...n-french-chic/

Mi akurat te się nie podobają. W sensie - do tej pani pasują, ale do mojej drobnej buzi już nie. O matko, wyglądałabym jak wilkołak

[Farizah]

Hejka wita was kolejna bladzioszka obecnie używam dermacolu 210, szminki inglot 06 ( wkład do kasetki)
A mam pytanie czy ze wzgledu na to ze jestescie blade nikt nie pyta was o jakies choroby?? Bo mialam przypadki ze nie chcieli mi reki podac ze wzgledu na moje trupie ubarwienie i pytali sie czy mam aids:/ porazka...

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Mnie nie pytają, ale widzą, że mam blade ręce I specjalnie je maluję na fioletowo, żeby jeszcze bardziej to zaakcentować
No, ale nie wiem, może jestem za gruba, żeby uznać, że chora

[iamsolucky]

WhiteGyaru masz piękne oczy a brwi wcale nie są takie bardzo ciemne, w sam raz, podobne do moich no a ten podkład l'oreal jest ciemny choć do niektórych w magiczny sposób nawet ciemnidła się dopasowują
Chochliku a jaką szamponetką robiłaś? ja przed laty Marion to nic nie chwyciło, za to Palette chwyta jak farba
Farizah nikt mi nigdy nie powiedział że wyglądam na chorą czasem dalsza rodzina się "dziwi" że można być tak bladym ale ogólnie w moim towarzystwie nie ma jakiś miłośników opalania czy solarium i raczej większość jest dość jasna
natomiast bardzo nie podoba mi się to że tak nieładnie zżółkłam na ciele po tych wakacjach

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

kiedyś też robiłam marionem to mi wyszły rude, ale takie brzydkie, wyblakłe :/ A teraz joanną na 4-8 myć

[neath]

Napisane przez quench

[/B]

Mi akurat te się nie podobają. W sensie - do tej pani pasują, ale do mojej drobnej buzi już nie. O matko, wyglądałabym jak wilkołak

Ja cały czas próbuję zapuścić brwi i jakoś mi to średnio wychodzi. Są dość grube, ale mam trochę prześwitów, włoski rosną nie tam, gdzie potrzeba Próbuję je jakoś podreperować cieniami do brwi z Cartice albo żelo-tuszem z Artdeco i jakoś to wygląda, ale nie idealnie. Próbowałam też żelu z Delii, ale ma za małe krycie jak dla mnie. Znacie może coś lepszego?

[magste_]

Cześć dziewczyny,całkiem niedawno odkryłam watki poświęcone bladziochom.Sama mam jasna cere i kocham to Komentarze traktuje raczej jak komplementy ,lubie się wyróżniać wśród skwarek.
Powiedzcie mi ,czy też zauważyłyście,że na bladej dłoni bardziej widoczne są pomalowane paznokcie ? Niesamowicie wygląda blada rączka + krwistoczerwony lakier na paznokciach

[fiasco]

Napisane przez Maqua

nowy wątek na nadchodzący nowy rok będę tu i ja

ja bym chciała mieć ciemniejsze brwi, jednak nie umiem powiedzieć, czy mi pasują. mam dość dziewczęcą buzię i chyba by mnie "przytłaczały". dowiedziałam się od "kochanego brata" spytanego o radę czy grzywkę trzymać czy zapuszczać, że z grzywką wyglądam jak "słit sikstin, wiesz, taki emo pokemon....", za to bez niej "kobieco... seksi... AAAA!!!! tej rozmowy nie było!!!" więc chyba w nowy rok wkroczę kobiecym, seksi bezgrzywkowym wyglądem. może wtedy pokombinuję z brwiami. podobają mi się takie "francuskie", coś jak tu: http://thebeautydepartment.com/2011/...n-french-chic/

mi też się podobają "francuskie" brwi, w ogóle dużą uwagę zwracam na brwi i zdecydowanie wolę szerokie, mocno zaznaczone zwłaszcza po obejrzeniu tego filmiku: http://www.youtube.com/watch?v=t77CGy-LvVk , zakochałam się w tej modelce i ma szerokaśne brwi. I ostatnio zapuściłam swoje, nie zwężam ich już.
Wracając do jasnych włosów i ciemnych brwi - mnie się to bardzo podoba (wiadomo, tylko przy jasnej cerze), zwłaszcza przy ciemniejszym makijażu nawet jeśli nie zawsze wygląda to naturalnie, to mi się podoba taki kontrast, wyrazisty

Co do szamponetek - ja najbardziej lubię Delię, nie trzyma się tak jak Palette, ale włosy po niej nie rudzieją tak bardzo, mam wrażenie, że mniej niszczy włosy, i przy okazji jest trwalsza niż Joanna Używałam długo "czarnej kawy", potem czerni, i nie zostawiały ciepłych tonów.

[quench]

Napisane przez Farizah

Hejka wita was kolejna bladzioszka obecnie używam dermacolu 210, szminki inglot 06 ( wkład do kasetki)
A mam pytanie czy ze wzgledu na to ze jestescie blade nikt nie pyta was o jakies choroby?? Bo mialam przypadki ze nie chcieli mi reki podac ze wzgledu na moje trupie ubarwienie i pytali sie czy mam aids:/ porazka...

Trzeba było zapytać, czy przypadkiem nie mają problemów z mózgiem No doprawdy, ale żeby powiązać bladość z AIDS to trzeba już mieć nieźle zryty beret.
A wracając do pytania, to czasami ktoś się mnie zapyta, czy przypadkiem nie czuję się źle. Ale są to przypadki sporadyczne. Ja jestem jasna, ale nie przeraźliwie. Baby w tramwajach jakoś nie mają problemów by domagać się ode mnie bym ustąpiła im miejsce siedzące

[WhiteGyaru]

Napisane przez quench

Używasz N2? Toż to bardzo ciemny podkład, nie dziwię się wcale że może Ci się wydawać zbyt ciemny Dla mnie n1 jest za ciemny a n2? Brrrrr....

Co do połączenia ciemnych brwi i jasnych włosów, to według mnie wszystko zależy od typu urody i koloru naturalnych włosów. Mam koleżankę, naturalnie jasną blondynkę i ona ma ciemną oprawę oczu. W jej przypadku wygląda to ślicznie. Z kolei strasznie drażniły mnie ciemne i wyraźne brwi u naszej byłej miss Rozalii Mancewicz

Wydawał mi się w miarę jasny, gdy użyłam próbki w Douglasie (ach, to sztuczne światło ). A jak się nim umalowałam w domu i wyszłam na dwór, to z przerażeniem stwierdziłam, że jestem niemal brązowa na buzi. No, ale to było jeszcze latem, kiedy twarz była nieco opalona. Teraz ta różnica jest jeszcze bardziej widoczna.

A jaki podkład byście poleciły? Pytałam już o to w wątku dot. podkładów. W sumie nie mam jakiś wielkich problemów z cerą - prócz paru drobnych przebarwień lub płyciutkich blizn (które leczę z powodzeniem i wyraźną poprawą) - jedynie nierównomierny koloryt i widoczne wągry w strefie T niszczę efekt dlatego jednak muszę wybierać bardziej kryjące podkłady.

Cera jest typowo zimna - jasna oliwka z miejscowo występującym zaróżowieniem, które jest widoczne w świetle dziennym i niekiedy się pogłębia przez np. użycie zbyt ciepłej wody lub ostrego środka myjącego / mechanicznego np. peelingu.

A jeżeli chodzi o brwi, to to troszkę głupio wygląda w świetle dziennym, gdy moje włosy są bardziej żółte. Chcę mieć takie, jak lachon w moim awatarze - wtedy będę w pełni usatysfakcjonowana.

BTW: jak mijają święta? Ja już pękam z obżarstwa, ale muszę sobie pofolgować jeszcze, bo od nowego roku biorę się za dietę.

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Napisane przez iamsolucky

WhiteGyaru masz piękne oczy a brwi wcale nie są takie bardzo ciemne, w sam raz, podobne do moich no a ten podkład l'oreal jest ciemny choć do niektórych w magiczny sposób nawet ciemnidła się dopasowują

Na początku jest bardzo ciemny, ale później faktycznie nieco blaknie. Może to jest ta magia "true match"?

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Napisane przez magste_

Powiedzcie mi ,czy też zauważyłyście,że na bladej dłoni bardziej widoczne są pomalowane paznokcie ? Niesamowicie wygląda blada rączka + krwistoczerwony lakier na paznokciach

Ja jeszcze uwielbiam fiolet i granat / chabrowy kolor.