40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-12-21, 22:59   #61
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Carla prze @ to mi się też pac man włącza.
Ja robię sobie zamiennik kebaba/tortilli:
podsmażam kawałek piersi kurczaka (pół piersi - 100g około) w jakiś przyprawach. 2 jajka roztrzebuje w misce z przyprawami, dodaje ok. 2-3 łyżki mąki żytnej razowej, miksuje albo solidnie mieszam, smaże na teflonie i niewielkiej ilości oleju. Placek smaruje sosem czosnkowym (kubeczek jogurtu naturalnego, dużo czosnku, przyprawy, czasem daje łyżeczkę majonezu kieleckiego), kładę warzywa, mięso i zawijam. Pycha, niskokalorycznie, wyskobiałkowo, zdrowo i sycąco. Robie sobie na śniadanko tylko bez mięcha
Dziękuję za podpowiedź Z pewnością wypróbuję

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------

Mój B już smacznie śpi a ja miejsca nie mogę sobie znaleźć. Tabletki wzięte a brzuch jak bolał tak boli.Kobiety to jednak mają przechlapane z @....
Robię sobie termofor i obejrzę Kasie i Tomka bo właśnie się zaczyna.Może zrelaksuję się odrobinkę Dobranoc dziewczynki
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc)

"W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-21, 23:20   #62
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Carla prze @ to mi się też pac man włącza.
Ja robię sobie zamiennik kebaba/tortilli:
podsmażam kawałek piersi kurczaka (pół piersi - 100g około) w jakiś przyprawach. 2 jajka roztrzebuje w misce z przyprawami, dodaje ok. 2-3 łyżki mąki żytnej razowej, miksuje albo solidnie mieszam, smaże na teflonie i niewielkiej ilości oleju. Placek smaruje sosem czosnkowym (kubeczek jogurtu naturalnego, dużo czosnku, przyprawy, czasem daje łyżeczkę majonezu kieleckiego), kładę warzywa, mięso i zawijam. Pycha, niskokalorycznie, wyskobiałkowo, zdrowo i sycąco. Robie sobie na śniadanko tylko bez mięcha
hmm to ja robie jeszcze prosciej miele otreby na mąkę, dodaje wodę i sól i daje takie na patelnie, tylko nie za grube bezjajecznie bo dukańsku troche :P a do srodka to juz wszystko od cebulki, salaty,pomidorow i kurczaka (ugotowanego w przyprawach zamiast smazonego, a smakuje podobnie!) po sos czosnkowy (wyciskam ze 3-4 zabki czosnku do szklanki z jogurtem naturalnym i dodaje jedna lyzke majonezu co by smak miało majonezowaty i oczywiscie inne przyprawy czy farsze do woli W sumie dawno tego nie robilam, moze jutro się skuszę :P chociaż jutro mnie czeka robienie krokietów
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-21, 23:22   #63
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

a ha kolejny mój wymysł na blogu, nie wiedziałam,że istnieje coś takiego jak jajecznica z makaronem, ale już istnieje więc niczego nowego nie odkryłam
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 03:15   #64
czarownica1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: chatka w środku lasu
Wiadomości: 4 189
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

a ku ku
pierwsza
Marina wstawaj Śpiochu

spać nie mogę, pęcherz pogonił mnie o 3... no i nie mogę zasnąć. Próbuje zmęczyć oczy i może dośpie...

Scio, nie będę dziękować, co by nie zapeszyć
Witaj w naszej Kupie
Carla, też Cię serdecznie witam! Wiesz, z @ mamy przechlapane... mam dobrą radę... zajdź w ciążę Mój Tż śmiał się, że może mnie od @ uwolnić skoro jej tak nie lubię, no i mam prawie roczny urlop od niej

Zjadłam wczoraj takiego świeżego bigosu jeszcze bez mięsa, dopchałam połową drożdżówki z budyniem i kawałeczkiem pączka... czyli coś w rodzaju ciążowych ciągąt pt. ogórki kiszone z dżemem
Żyje nie pogoniło mnie jeszcze, brzuch nie bolał.
Dziewczyny ręce opadają, ile to się trzeba narobić przed świętami. Te porządki, gary, zakupy... człowiek się najeździ po rodzinie i po świętach zamiast wypoczęty to jeszcze bardziej zmęczony.

w przyszłym roku palcem nie kiwnę, w końcu będę matką na pełnym etacie, więc nic nie szykuje. Niechaj rodzina się mną zajmie

---------- Dopisano o 04:15 ---------- Poprzedni post napisano o 04:11 ----------

Cytat:
Napisane przez gorzala Pokaż wiadomość
a ha kolejny mój wymysł na blogu, nie wiedziałam,że istnieje coś takiego jak jajecznica z makaronem, ale już istnieje więc niczego nowego nie odkryłam
Cytat:
Napisane przez gorzala Pokaż wiadomość
podziwiam jak ktoś się uczy i jeszcze ma siły pracować :P Ja się zaraz biorę za ćwiczonka

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

zrobiłam sobie zdjęcie tyłka w majtach od tyłu i jestem zdegustowana
Gorzala, jak Ty narzekasz na swój zadek przy 70 kg, to co my mając ponad 80 mamy powiedzieć? Pamiętaj inni mają gorzej

jajecznica z makaronem... pychota, od dawien dawna robiona u mnie w domu
czarownica1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 04:32   #65
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Hello Hello

No moja droga Czarownico, mamusie powinny spać jeszcze o tej porze Dzieciątko musi się wysypiać
Ja przed 5 się obudziłam i walczyłam z zaśnięciem ale, że jednak się nie udało to już wstałam.
Poleżę jeszcze parę minut i wezmę się za robienie farszu do pierogów i ćwikły. No i dziś jeszcze śledzie zrobię tylko dla siebie, bo w oleju lnianym Będę jadła chociaż bez większych wyrzutów
Dokładnie tak jak mówisz po świętach ja też będę bardziej zmęczona. Dobrze mają Ci co idą do rodzinki i nic ich nie interesuje. Ja w tym roku muszę szykować Wigilię i drugi dzień świąt bo rodzina zjeżdża. Więc zamiast w pierwszy dzień odpoczywać to będę gotować na drugi aby było świeże Oj, a i ile się przy tym nadegustuję

Carla
witaj Widzę, że mamy podobny problem słodyczowy. Ja jak nie jem to nie jem ale jak coś mnie dopadnie to czekolady, cukierki, batoniki i wszelakie inne słodycze tonami idą

U mnie też od lat się smaży makaron z jajkiem, zazwyczaj jak z obiadu makaronu zostało trochę a zupy już zabrakło to na drugi dzień takie danie było. Jeszcze czasem na boczusiu...

Hmm... fajne przepisy podajecie na te kebaby, muszę kiedyś sobie wypróbować. Otrębów mam zapas całą szafkę (dobra promocja była ) więc trza coś z nich czarować pysznego
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80

Edytowane przez Marina__
Czas edycji: 2012-12-22 o 05:01
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 05:14   #66
emilia0508
królikoholiczka
 
Avatar emilia0508
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: S-k
Wiadomości: 7 624
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

dobry dobry ale z was ranne ptaszki ale ja cala noc nie spie a jeszcze prawie 2 godziny pracy
do pozniej kobitki
__________________
ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY
NIE KUPUJ
ADOTUJ







Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are
emilia0508 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 07:46   #67
pancia_h
Rozeznanie
 
Avatar pancia_h
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Witam.
U nas świąteczne porządki. Dziecko czeka od wczoraj na Mikołaja.

Takie pytanie dietetyczne. Któraś próbowała diety grapefruitowej? Ale nie tek wersji że zamiast posiłków je się owoc, tylko wersje że do posiłków je się pół grapefruita lub pije sok z połowy grapefruita.
pancia_h jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-22, 08:08   #68
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez gorzala Pokaż wiadomość
hmm to ja robie jeszcze prosciej miele otreby na mąkę, dodaje wodę i sól i daje takie na patelnie, tylko nie za grube bezjajecznie bo dukańsku troche :P a do srodka to juz wszystko od cebulki, salaty,pomidorow i kurczaka (ugotowanego w przyprawach zamiast smazonego, a smakuje podobnie!) po sos czosnkowy (wyciskam ze 3-4 zabki czosnku do szklanki z jogurtem naturalnym i dodaje jedna lyzke majonezu co by smak miało majonezowaty i oczywiscie inne przyprawy czy farsze do woli W sumie dawno tego nie robilam, moze jutro się skuszę :P chociaż jutro mnie czeka robienie krokietów
Wypróbuję i ten przepis
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc)

"W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 08:17   #69
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Pancia ja nie próbowałam ale piłam swego czasu na czczo sok świeżo wyciśnięty. Ogólnie grapefruit pomaga spalać tkankę tłuszczową. Tylko najważniejsza rzecz zanim zaczniesz stosować powiedz czy nie zażywasz czasem jakiś leków na co dzień. Ogólnie te owoce nie mogą być zażywane razem z wieloma lekami a nawet kilka godzin przed i po ich zażyciu. Chodzi m.in o leki na ciśnienie, serce, cholesterol, antydepresanty. Chodzi o to, że one wzmagają działanie i może dojść do przedawkowania leku.

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Na śniadanie jak na razie zaliczyłam bułkę ziarnistą z masłem (zaszalałam ) z szynką, baleronem i ogórkiem kiszonym. Podjadłam też trochę farszu do pierogów. Tak teraz pomyślałam, że dla siebie zrobię parę pierogów z ciemnej mąki. Tylko nie wiem czy lepsza by była pełnoziarnista czy żytnia razowa.
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 08:35   #70
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez czarownica1 Pokaż wiadomość
Carla, też Cię serdecznie witam! Wiesz, z @ mamy przechlapane... mam dobrą radę... zajdź w ciążę Mój Tż śmiał się, że może mnie od @ uwolnić skoro jej tak nie lubię, no i mam prawie roczny urlop od niej
Co to to nie. Ja na razie podziękuję Zresztą nie wyobrażam sobie utyć 10-20kg jeszcze
A którym miesiącu jesteś jeśli mogę spytać?

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Marina__ Pokaż wiadomość
Dobrze mają Ci co idą do rodzinki i nic ich nie interesuje. Ja w tym roku muszę szykować Wigilię i drugi dzień świąt bo rodzina zjeżdża. Więc zamiast w pierwszy dzień odpoczywać to będę gotować na drugi aby było świeże Oj, a i ile się przy tym nadegustuję
Ja właśnie jestem z tych co do rodzinki jadą...W tym roku tylko pierniczki zrobiłam. Chciałam jechać do mamy dzisiaj trochę jej pomóc przy ciastach, pasztecikach, ale powiedziała że da sobię radę i mam odpoczywać Sama Świąt nie chciałabym przygotowywać, ale jak nie ma się swojego wkładu to też tak głupio trochę ehh...

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Cytat:
Napisane przez pancia_h Pokaż wiadomość
Witam.
U nas świąteczne porządki. Dziecko czeka od wczoraj na Mikołaja.

Takie pytanie dietetyczne. Któraś próbowała diety grapefruitowej? Ale nie tek wersji że zamiast posiłków je się owoc, tylko wersje że do posiłków je się pół grapefruita lub pije sok z połowy grapefruita.
Nie słyszałam o niej jeszcze. Napisz coś więcej. Grapefrut bardzo lubię więc może spróbuję

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Ja zaczęłam dzień od kawy i to będzie moje śniadanie niestety
Miałam bardzo ciężką noc, zemdlałam w łazience i guza sobie nabiłam niezłego Wstałam dopiero o 9, ale nie czuję się nadal dobrze więc biorę tabl i do łóżka z powrotem
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc)

"W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 08:37   #71
mysiunia85g
Zadomowienie
 
Avatar mysiunia85g
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Dzień doberek
Kurcze nic mi się nie chce, a najchętniej to dalej bym się byczyła w łóżku
Ale trzeba zabarać się za sprzątanie, matka robi ostatnie zakupy, a ja ogarniam całe mieszkanie(100m)!
Wczorajsze menu nie było by takie złe, gdyby nie kolacja, ale dziś postaram żeby to jakoś wyglądało
Wczoraj jedynie co zaliczyłam 5km marszu, na wieczór już chęci na inne ćwiczenia nie miałam, za to puzzle zaczęłam układać, które kupiłam i romansowałam przez fb i gg z I.
Dobra dopijam kawę i robię akcję tajfun po mieszkaniu

Cytat:
Napisane przez Marina__ Pokaż wiadomość
Carla witaj Widzę, że mamy podobny problem słodyczowy. Ja jak nie jem to nie jem ale jak coś mnie dopadnie to czekolady, cukierki, batoniki i wszelakie inne słodycze tonami idą
Oj dziewczyny, chyba wszystkie mamy ten sam problem ze słodyczami

Czarownica ja chyba nadrabiam spaniem za Ciebie, choć nie zaciażyłam wstałam ok. godziny temu

A dla mnie to jakaś nowość-makaron z jajecznicą, hmmm trzeba będzie kiedyś spróbować
mysiunia85g jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-22, 08:51   #72
Michunka
Wtajemniczenie
 
Avatar Michunka
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 486
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez gorzala Pokaż wiadomość
ćwiczę ogólnie całe ciałko rozgrzewam się paroma piosenkami przy booty shake, coś jak tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=64i2Y...e=results_main no i potem robie już takie standardowe ćwiczenia jakie pamiętam z treningów i z w-f'u w szkole
znalazłam zastosowanie dla swojego kochanego wielkiego tyłeczka
Michunka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 08:51   #73
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez CARLA_23 Pokaż wiadomość

Ja zaczęłam dzień od kawy i to będzie moje śniadanie niestety
Miałam bardzo ciężką noc, zemdlałam w łazience i guza sobie nabiłam niezłego Wstałam dopiero o 9, ale nie czuję się nadal dobrze więc biorę tabl i do łóżka z powrotem
Carla w takiej sytuacji tym bardziej powinnaś zjeść śniadanie a nie tylko wypić kawę. Osłabiony masz organizm i lepiej się wzmocnić porannym posiłkiem.

Mysiunia
widzę, że kwitniemy kwitniemy jak kwiatki na wiosnę
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 09:05   #74
pancia_h
Rozeznanie
 
Avatar pancia_h
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Jak pisałam, są dwie wersje tej diety. Ja podam tutaj tą zdrową wersję.
2-3x w ciągu dnia, po posiłku wypija się sok z połowy grapefruita lub je się pół grapefruita. Ja wolę opcję sok bo jest mniej kwaśny. Tak jak napisała Marina, nie każdy może ją stosować biorąc niektóre leki. Ale jakie to nie wiem, ale na pewno w internecie jest pełno informacji.
Ponieważ uwielbiam te owoce to zacznę chyba pić sok 2x w ciągu dnia po posiłku.
pancia_h jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 09:26   #75
karolinadobra
Wtajemniczenie
 
Avatar karolinadobra
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 040
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

dzieńdobrek laseczki
witam nowe osoby i weteranki
u mnei nasatrój bojowo dietowy więc już chyab an dobre tory wracam .
wczoraj zaliczyłam dzień żarcia na przemian miesa i słodkiego, totalna katastrofa ale dzis już ładnie.
wchodziłam kilka razy an nowy watek wczoraj i tak siee zastanawiałam czemu tak mało piszecie ehhe a ...ja wciaz na pierwszej stronie byłam ..no normalnie zaćmienie miałam jak tleniona blondynka
miłego dzionka dla wszystkich
__________________
karolinadobra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 09:39   #76
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Wracam do żywych. Zjem jakieś małe śniadanko i biorę się za sprzątanie
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc)

"W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 10:33   #77
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez CARLA_23 Pokaż wiadomość
Witam koleżankę Też buszuję po Wizażu i szukam dodatkowej motywacji Ah ten mój słomiany zapał

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

III część wątku już? Ogromne brawa za wytrwałość
Mogę dołączyć? Tak jak Ogolnie pisała jesteśmy już w innym wątku, ale co tam
Przyjmiecie dziewczynki? Obecnie mam 90,5 kg docelowo chciałabym mieć 65-70kg.
Oo, czeeeść
Ja właśnie wcinam spóźnione drugie śniadanie, bo makowca robiłam.
Łepetyna mnie tak trzaska, że chwilami mam wrażenie, że się przewrócę

Edytowane przez ogolnie
Czas edycji: 2012-12-22 o 10:34
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 11:07   #78
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez czarownica1 Pokaż wiadomość
a ku ku
pierwsza
Marina wstawaj Śpiochu

spać nie mogę, pęcherz pogonił mnie o 3... no i nie mogę zasnąć. Próbuje zmęczyć oczy i może dośpie...

Scio, nie będę dziękować, co by nie zapeszyć
Witaj w naszej Kupie
Carla, też Cię serdecznie witam! Wiesz, z @ mamy przechlapane... mam dobrą radę... zajdź w ciążę Mój Tż śmiał się, że może mnie od @ uwolnić skoro jej tak nie lubię, no i mam prawie roczny urlop od niej

Zjadłam wczoraj takiego świeżego bigosu jeszcze bez mięsa, dopchałam połową drożdżówki z budyniem i kawałeczkiem pączka... czyli coś w rodzaju ciążowych ciągąt pt. ogórki kiszone z dżemem
Żyje nie pogoniło mnie jeszcze, brzuch nie bolał.
Dziewczyny ręce opadają, ile to się trzeba narobić przed świętami. Te porządki, gary, zakupy... człowiek się najeździ po rodzinie i po świętach zamiast wypoczęty to jeszcze bardziej zmęczony.

w przyszłym roku palcem nie kiwnę, w końcu będę matką na pełnym etacie, więc nic nie szykuje. Niechaj rodzina się mną zajmie

---------- Dopisano o 04:15 ---------- Poprzedni post napisano o 04:11 ----------





Gorzala, jak Ty narzekasz na swój zadek przy 70 kg, to co my mając ponad 80 mamy powiedzieć? Pamiętaj inni mają gorzej

jajecznica z makaronem... pychota, od dawien dawna robiona u mnie w domu
Tylko wiesz, ja już widziałam swój tyłek jak ważył 62kg i teraz każdy kilogram wiecej boli mnie dwa razy bardziej
Mogę nawet ważyć te 70kg byle miec ladne wciecie, jedrne cycki i tyłek ... i mniej okrągłą gębę, bo z tym masakra

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Michunka Pokaż wiadomość
znalazłam zastosowanie dla swojego kochanego wielkiego tyłeczka
no trzeba mieć czym trząść, ale uwierz, że to bardziej męczy niż wszystkie inne ćwiczenia Zwłaszcza uda

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Cytat:
Napisane przez pancia_h Pokaż wiadomość
Jak pisałam, są dwie wersje tej diety. Ja podam tutaj tą zdrową wersję.
2-3x w ciągu dnia, po posiłku wypija się sok z połowy grapefruita lub je się pół grapefruita. Ja wolę opcję sok bo jest mniej kwaśny. Tak jak napisała Marina, nie każdy może ją stosować biorąc niektóre leki. Ale jakie to nie wiem, ale na pewno w internecie jest pełno informacji.
Ponieważ uwielbiam te owoce to zacznę chyba pić sok 2x w ciągu dnia po posiłku.
hyhyhy noo skórka z grejfruta jest strasznie cierpka, ja wyjadam tylko miąższ

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Cytat:
Napisane przez CARLA_23 Pokaż wiadomość
Ja zaczęłam dzień od kawy i to będzie moje śniadanie niestety
Miałam bardzo ciężką noc, zemdlałam w łazience i guza sobie nabiłam niezłego Wstałam dopiero o 9, ale nie czuję się nadal dobrze więc biorę tabl i do łóżka z powrotem
Porządne śniadanie kluczem do sukcesu maleńka Powinno być sycące i bogate w węgle, kawa niestety średnio mi tu pasuje!

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Ja śniadanko dla odmiany, co by mi owsianka bokiem nie wyszła, zrobiłam jajecznicę z dwóch jajek i cztery małe kromki ciemnego chleba z tostera (chrupiące) z serkiem topionym light Nie wiem jaki bilans kaloryczny, ale najadłam się, a to najważniejsze
Dzisiaj będzie 6sty dzień ćwiczeń..! Wypadałoby zacząć wcześniej, bo później z mamą rewolucje kuchenne i jutro tak samo.. ;P
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 11:23   #79
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez Marina__ Pokaż wiadomość
Dokładnie tak jak mówisz po świętach ja też będę bardziej zmęczona. Dobrze mają Ci co idą do rodzinki i nic ich nie interesuje. Ja w tym roku muszę szykować Wigilię i drugi dzień świąt bo rodzina zjeżdża. Więc zamiast w pierwszy dzień odpoczywać to będę gotować na drugi aby było świeże Oj, a i ile się przy tym nadegustuję
Tak jak moja bratowa. Przywiezie ciasto, pierniki i happy, a ja z mamą latam już tydzień przed świętami, po kolei robimy pierogi, uszka i inne cuda co można zamrozić. Trochę mnie to wkurza, bo ona przyjedzie jak Fiona, wymalowana, ubrana ładnie a ja z mamą jeszcze w dresach latamy ubabrane jak świnie, żeby wszystko stało ciepłe na stole i świeże i w efekcie siadamy do stołu zziajane jak po maratonie i zmęczone, szybko przebrane w coś co przedtem leżało przygotowane. Dziwnie to wszystko jest, ale co zrobić. Dlatego ja już zaczynam dużo wcześniej wiele rzeczy, np. dzis makowca robiłam (i pójdzie na jeden dzień do zamrażarki) , pierogi zamrożone już od środy czy czwartku, uszka tak samo. Ryby przygotujemy jutro, żeby przez noc przeszły przyprawami, bigos gotowy w słoikach jest. Z biegiem czasu organizacja coraz lepsza Ale uważam, że bratowa powinna przyjeżdżać dzień wcześniej aby nam pomóc, skoro siedzą całe święta u nas, bywa że do Nowego Roku nawet.
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-22, 11:26   #80
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez gorzala Pokaż wiadomość
hyhyhy noo skórka z grejfruta jest strasznie cierpka, ja wyjadam tylko miąższ

gorzala
a to właśnie w tej gorzkiej skórce jest najwięcej właściwości Ja tak kiedyś sobie obierałam ładnie ale mama mi ciągle mówiła o tej paskudnej skórce

Przytoczę pewien artykuł:
"Największym bogactwem grejpfruta nie jest jednak miąższ, lecz białe osłonki- skórki, go okalające. To w nich znajdują się dobroczynne substancje, dzięki którym obniżymy cholesterol, zwalczymy raka i ochronimy nasze serce. Zawarte w owocach pektyny wpływają na poziom cholesterolu, flawonoidy wraz z witaminą C, stanowią brygadę antyutleniaczy, chroniąca nas przed wolnymi rodnikami. Siły te są wzmocnione, jeśli zjadamy czerwone odmiany grejpfruta- zawierają one bowiem cenny karotenoid- likopen, który także jest przeciwutleniaczem.

Flawonoidy, które są w białych skórkach, działają jeszcze w inny sposób- niszczą mikroby oraz uaktywniają enzymy wątrobowe, odpowiedzialne za odtruwanie organizmu. Dzięki temu, przyczyniają się do zahamowania rozwoju komórek rakowych.

Grejpfruty to ukochane owoce osób odchudzających się – okazało się bowiem, że świetnie przyspieszają przemianę materii, dodatkowo mają mało kalorii.
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 11:31   #81
mysiunia85g
Zadomowienie
 
Avatar mysiunia85g
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

No i kurka wodna, tyle co się chciałam za sprzątanie zabrać, to ciotka z kuzynką wpadły w odwiedziny.
Jak na razie to zjedzone:
-kanapka z razowca z bieluchem
-zupa jarzynowa z ryżem
-2 kawy

Marina a no kwitne i to aż za bardzo(pomimo tego, że ostatnio się na żywo z nim widziałam jakieś 4 lata temu), przynajmniej z bananem na twarzy co chwilę chodzę, nawet dziś jak ciotka opowiadała mi rewelacje o "jeszcze mężu", że ta jego dziewucha ma jakieś 18-ście lat i prawdopodobnie nie wie w ogóle o moim istnieniu!
mysiunia85g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 11:35   #82
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Tak jak moja bratowa. Przywiezie ciasto, pierniki i happy, a ja z mamą latam już tydzień przed świętami, po kolei robimy pierogi, uszka i inne cuda co można zamrozić. Trochę mnie to wkurza, bo ona przyjedzie jak Fiona, wymalowana, ubrana ładnie a ja z mamą jeszcze w dresach latamy ubabrane jak świnie, żeby wszystko stało ciepłe na stole i świeże i w efekcie siadamy do stołu zziajane jak po maratonie i zmęczone, szybko przebrane w coś co przedtem leżało przygotowane.

ogolnie
ale Twoja bratowa chociaż pierniki przywiezie Moja nic a nic a odjeżdżają z pełnymi torbami Nie to, że coś wymawiam czy jak ale czasem podszeptywałam, że coś by mogla zrobić ale jak grochem o ścianę Jak ja do nich jeżdżę to ze swoją wałówką.
Wczoraj zadzwoniłam, że może by choć trochę kapusty z grochem zrobili bo mój brat akurat robi lepszą ode mnie ale się dowiedziałam, że za późno dałam znać i już nie zrobią hahahaha No więc nie będzie

My też z mamą zalatane zawsze i teraz już stopniowo przygotowujemy, bo tak to też zawsze na ostatnią chwilę przebrać się i zmęczone i rozpalone do kolacji A i jeszcze trza mieć siłę aby usługiwać po tym maratonie kuchennym

Mysiunia to super Grunt to dobre nastawienie i jeszcze lepsze samopoczucie. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 11:40   #83
mysiunia85g
Zadomowienie
 
Avatar mysiunia85g
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Tak piszecie o osobach, które na święta na gotowe przyjeżdzają, to się już zdążyłam zdenerwować, bo bratowa z bratem i dzieciakami chcieli się na wigilię wprosić, że niby składniki wszystkie kupią i tyle z ich roboty!
Powiedziałam matce, że nie po to sprzatam i przygotowywuję wszystkie potrawy, żeby potem wielkie państwo na gotowe przyjechało, a ja po nich ten burdel będę sprzatać! Na szczęście matka im odmówiła, bo już się bałam że włosy będe sobię wyrywać ze złości

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Marina szalejesz z tą wagą muszę się sprężyć, bo za chwilę mnie dogonisz
mysiunia85g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 11:50   #84
Michunka
Wtajemniczenie
 
Avatar Michunka
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 486
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III




no trzeba mieć czym trząść, ale uwierz, że to bardziej męczy niż wszystkie inne ćwiczenia Zwłaszcza uda

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

i o to chodzi, żeby wymęczyło. Potrząchnę to może kawałek odpadnie. O jak by było miło
Michunka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 11:50   #85
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez mysiunia85g Pokaż wiadomość

Marina szalejesz z tą wagą muszę się sprężyć, bo za chwilę mnie dogonisz
Hahaha od dziś koniec spadków Teraz będzie faza wzrostowa oby jednak niezbyt dużo Zresztą już mam cały kg więcej niż rano. Dziś mam sporo gotunków więc już kalorie zaczynają wpadać. Chodzę i podjadam Teraz za pierogi będę z mamą się zabierać.

Co do gości to ja nawet lubię jak przychodzą, lubię szykować no ale są pewne granice i czasem też bratowa mogłaby w czymś pomóc. Już mój brat jest bardziej pomocny pomimo, że facet No ale sama ich przyzwyczaiłam do przychodzenia na gotowe więc sama jestem sobie winna
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80

Edytowane przez Marina__
Czas edycji: 2012-12-22 o 11:51
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 12:23   #86
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez gorzala Pokaż wiadomość
hmm to ja robie jeszcze prosciej miele otreby na mąkę, dodaje wodę i sól i daje takie na patelnie, tylko nie za grube bezjajecznie bo dukańsku troche :P a do srodka to juz wszystko od cebulki, salaty,pomidorow i kurczaka (ugotowanego w przyprawach zamiast smazonego, a smakuje podobnie!) po sos czosnkowy (wyciskam ze 3-4 zabki czosnku do szklanki z jogurtem naturalnym i dodaje jedna lyzke majonezu co by smak miało majonezowaty i oczywiscie inne przyprawy czy farsze do woli W sumie dawno tego nie robilam, moze jutro się skuszę :P chociaż jutro mnie czeka robienie krokietów
jajcami podbijam białko

Czarownica który to tydzień?

Moja szwagiereczka jutro przyjeżdza, kazała sobie kupić mięsa i upec, żeby miała co zabrać.

Ja jeszcze nic nie zrobiłam

Zaliczyłam dziś siłowy i zumbe. Na siłowym chciałam za bardzo i przesadziłam i nadwyrężony mam kręgoslup
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 12:59   #87
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez Michunka Pokaż wiadomość

[/COLOR]i o to chodzi, żeby wymęczyło. Potrząchnę to może kawałek odpadnie. O jak by było miło
o kurcze Ty Dzisiaj to chyba godzinę potrzącham może co odpadnie

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

http://www.kuba-pichci.pl/2012/02/cycki-murzynki.html

co myślicie? hahaha
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 13:06   #88
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez Marina__ Pokaż wiadomość

ogolnie
ale Twoja bratowa chociaż pierniki przywiezie Moja nic a nic a odjeżdżają z pełnymi torbami Nie to, że coś wymawiam czy jak ale czasem podszeptywałam, że coś by mogla zrobić ale jak grochem o ścianę Jak ja do nich jeżdżę to ze swoją wałówką.
Wczoraj zadzwoniłam, że może by choć trochę kapusty z grochem zrobili bo mój brat akurat robi lepszą ode mnie ale się dowiedziałam, że za późno dałam znać i już nie zrobią hahahaha No więc nie będzie

My też z mamą zalatane zawsze i teraz już stopniowo przygotowujemy, bo tak to też zawsze na ostatnią chwilę przebrać się i zmęczone i rozpalone do kolacji A i jeszcze trza mieć siłę aby usługiwać po tym maratonie kuchennym
Ile masz lat? Mężata, dzieciata?

Usługiwanie chyba najgorsze...Ja nie chcę, żeby mama tyle biegała, niech posiedzi kobita, odpocznie. Ze siostrą przygotowujemy razem jeśli mama z nami nie, bo sama bym nie dała rady na 9 osób nakryć do stołu i jednocześnie podglądać potraw, co by się nie przypaliły.

Właśnie "Last christmas" leci w tv Lubię ten teledysk
Ciekawe kiedy ja spędzę święta z moim przyszłym narzeczonym którego nawet jeszcze nie znam

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Cytat:
Napisane przez gorzala Pokaż wiadomość
o kurcze Ty Dzisiaj to chyba godzinę potrzącham może co odpadnie

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

http://www.kuba-pichci.pl/2012/02/cycki-murzynki.html

co myślicie? hahaha
a robiłam kiedyś podobne ciasto ale nazywało się cycki Aliny czy jakoś tak
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 13:09   #89
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

hahaha i jak w smaku?Co prawda mam zaplanowany makowiec i sernik na zimno na swieta, a sernik wiedenski na sylwestra,ale moze cos pozniej takiego upichcę
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 13:42   #90
mysiunia85g
Zadomowienie
 
Avatar mysiunia85g
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez Michunka Pokaż wiadomość
i o to chodzi, żeby wymęczyło. Potrząchnę to może kawałek odpadnie. O jak by było miło
Kurka wodna na to nie wpadłam, dobra to umawiamy sie wszystkie dziś na trzęsi doope, to może nam conieco poodpada

Sprzatanie chyba dziś nie jest mi pisane, bo mam dzień otwrtych drzwi, tym razem bratowa wpadła
mysiunia85g jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.