Polecamy:

ultravioletx · 2014-04-29, 20:35

Kinga1701 dzis przegapilam teoj post

od jutra zaczynam i tez bede wieczorem wrzucala wszystko co zjadlam... Moze niektore z dziewczyn poucza mnie czego powinnam zjesc wiecej czeho mniej a czego wogole powinnam unikac:p

Sent from my GT-S5360 using Wizaz Forum mobile app

kinga1701 · 2014-04-29, 21:06

też jestem ciekawa o co chodzi z tą kaszą i co tak samą kaszę całymi dniami
ja wkońcu byłam pobiegać bo przestało podać i teraz siedzę przy butelce wody z cytryną, bo cytrynę można prawda pije butelkę tzn taki bidon mam rano i teraz odkąd "biegam" to wieczorem jak wrócę

Dotka90 · 2014-04-29, 21:53

Cytat:

Napisane przez Pomylone

Zaraz się zabieram za ćwiczenia z youtube

jeszcze nie wiem co wybiorę w sumie i tak padne na pysk po 2 minutach obojętnie z kim ... A potem prysznic i jadę kupić pudełeczka i zapasy do lodówki

Dotka90 u mnie też chłopiec pracuje po 8 h a ja 12/14h gdzie ta sprawiedliwość? hehe

Sprawiedliwość jest w tym, że on ma wolne 2 dni w tygodniu, a ja 2 do pięciu, w zależności od grafiku

Cytat:

Napisane przez Strokrotkaaa

Ja to jem kaszę orkiszową i na tym moja dieta polega . Raz tak robiłam i schudłam 10 kg

Yhm, wspaniale, poczytaj sobie o monodietach i czy jest możliwość, by to było skuteczne na dluższą metę.

Pomijam fakt, że jakbym miała ciągle jeść 1 produkt, to bym

po 2 dniach.

Butowniczka007 · 2014-04-29, 22:54

Przeraża mnie to, że niektóre z was jedzą tyle w ciągu dnia ile ja zjem tylko na śniadanie. Przecież to są porcje głodowe! Chciałabm, abyśmy w tym wątku chudły zdrowo

Ja za to mam problem, że jak zjem już coś słodkiego to nie poprzestanę na jednym. Uznaję wtedy cały dzień za stracony i objadam się w nieskończoność a potem kuku, bo brzuchol wielgaśny, pełny i daje o sobie znać. Jakieś rady na to oprócz zwykłego przystosowania się. Walczę z tym, naprawdę! Ale jestem tylko człowiekiem i czasami najpierw robię a potem myślę...

Pierwszy wpis edytuję jutro bo dziś już usypiam na siedząco. Fajnie, jakby każda z was podała wagę od jakiej startuje i do jakiej chcę dojść

Pomylone · 2014-04-29, 23:10

Cytat:

Napisane przez Dotka90

Sprawiedliwość jest w tym, że on ma wolne 2 dni w tygodniu, a ja 2 do pięciu, w zależności od grafiku

Cytat:

Napisane przez Butowniczka007

Przeraża mnie to, że niektóre z was jedzą tyle w ciągu dnia ile ja zjem tylko na śniadanie. Przecież to są porcje głodowe! Chciałabm, abyśmy w tym wątku chudły zdrowo

Ja za to mam problem, że jak zjem już coś słodkiego to nie poprzestanę na jednym. Uznaję wtedy cały dzień za stracony i objadam się w nieskończoność a potem kuku, bo brzuchol wielgaśny, pełny i daje o sobie znać. Jakieś rady na to oprócz zwykłego przystosowania się. Walczę z tym, naprawdę! Ale jestem tylko człowiekiem i czasami najpierw robię a potem myślę...

Pierwszy wpis edytuję jutro bo dziś już usypiam na siedząco. Fajnie, jakby każda z was podała wagę od jakiej startuje i do jakiej chcę dojść

Ja mam wolne góra 3 ale są takie dni że bym się chętnie zamieniła na te 8 h 5 razy w tyg.

Na jutro przygotowałam sobie "całą górę" jedzenia

między innymi kaszę pęczak z warzywami

jak wyjdzie w praktyce napiszę jutro. Przyponienie w telefonie o posiłkach też mam już ustawione

Co do walki ze słodyczami to niestety silna wola powtarzanie sobie jakie są tego konsekwencje i wyszukanie sobie zdrowszego zamiennika w moim przypadku był to twarożek z cynamonem i słodzikiem/brązowym cukrem albo później słodka kawa a jak mnie dopadł kryzys "na mieście" to kupowałam sobie słodką gumę do żucia. i tak kroczek po kroczku udało mi się pozbyć napadów z czego jestem najbardziej dumna

Buziaki

SnowWhitesPoisonBite · 2014-04-29, 23:15

Cytat:

Napisane przez Butowniczka007

Przeraża mnie to, że niektóre z was jedzą tyle w ciągu dnia ile ja zjem tylko na śniadanie. Przecież to są porcje głodowe! Chciałabm, abyśmy w tym wątku chudły zdrowo

Ja za to mam problem, że jak zjem już coś słodkiego to nie poprzestanę na jednym. Uznaję wtedy cały dzień za stracony i objadam się w nieskończoność a potem kuku, bo brzuchol wielgaśny, pełny i daje o sobie znać. Jakieś rady na to oprócz zwykłego przystosowania się. Walczę z tym, naprawdę! Ale jestem tylko człowiekiem i czasami najpierw robię a potem myślę...

Pierwszy wpis edytuję jutro bo dziś już usypiam na siedząco. Fajnie, jakby każda z was podała wagę od jakiej startuje i do jakiej chcę dojść

Tez tak mam niestety ze jak juz zjem cos slodkiego to nie przestane na 1rzeczy

. Glupie to okropnie ale tak juz jest

Ide spac bo padam i jestem glodna :P . Dobranoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

orange_sky · 2014-04-30, 00:19

Hej

Nieśmiało się dołączam

Nieśmiało, bo parę lat temu (i z mniejszą wagą

) próbowałam udzielać się w takich wątkach, ale albo szybko umierały, albo jakoś nie czułam się dobrze w tym towarzystwie. Tu jednak przekonuje mnie, że ktoś jest chętny poprawiać menu i to, że mamy podobne wagi (jak widzę, ze w niektórych wątkach dziewczyny lamentują nad 3kg, to czuję się nieswojo)

I nie mówiąc o rewelacyjnym tytule, który mnie przyciągnął!

Parę dni temu przeraziłam się, widząc na wadze 82kg przy 167cm wzrostu

Myślę, ze dobrym celem będzie 60-65kg, ale chcę też zwiększyć proporcje mięśni do tłuszczu

Więcej napiszę jutro/dzisiaj, bo ta pora nie sprzyja

kinga1701 · 2014-04-30, 00:57

Witaj orange_sky,

A wiecie co ja lubię podgryzać jak mam ochotę na słodycze albo w nocy jak długo siedzę i już ni mogę wytrzymać marchewkę, kupuje sobie taką soczystą i jem na surowo, uwielbiam marchewkę. Co prawda nie zawsze uda mi się nie wsiąść czegoś czekoladowego

Dotka90 · 2014-04-30, 07:02

Dzień dobry

Jem domowe muesli, popijam kawę i lecę na miasto. Mam dziś wolne, ale mnóstwo do załatwienia

ultravioletx · 2014-04-30, 07:12

Cytat:

Napisane przez Butowniczka007

Przeraża mnie to, że niektóre z was jedzą tyle w ciągu dnia ile ja zjem tylko na śniadanie. Przecież to są porcje głodowe! Chciałabm, abyśmy w tym wątku chudły zdrowo

Ja za to mam problem, że jak zjem już coś słodkiego to nie poprzestanę na jednym. Uznaję wtedy cały dzień za stracony i objadam się w nieskończoność a potem kuku, bo brzuchol wielgaśny, pełny i daje o sobie znać. Jakieś rady na to oprócz zwykłego przystosowania się. Walczę z tym, naprawdę! Ale jestem tylko człowiekiem i czasami najpierw robię a potem myślę...

Pierwszy wpis edytuję jutro bo dziś już usypiam na siedząco. Fajnie, jakby każda z was podała wagę od jakiej startuje i do jakiej chcę dojść

Ja startuje z waga 82kg chcialabym dojsc do 65kg mam 160cm wzrostu hmmm schudnac jest moim marzeniem. Ps kiedys a dokladniej trzy lata wstecz wazylam 62kg

Sent from my GT-S5360 using Wizaz Forum mobile app

Butowniczka007 · 2014-04-30, 09:34

Ja już po jajecznicy z szynką i kanapce z warzywami. Niech ten dzień będzie udany!

ultravioletx · 2014-04-30, 09:43

Ja jak narazie dwie kromki raxowca ze slonecznikiem i serkiem twarogowym do tego kawka niestety slodzona i odrobina mleczka...
Deszczowo dzis u mnie... Mialam w planach rozpoczac marszobiegi:p a i na rower by sie smignelo... No nic trzeba wykombinowac jakis domowy trening. A Wy co dzis cwiczycie?

Sent from my GT-S5360 using Wizaz Forum mobile app

Butowniczka007 · 2014-04-30, 10:01

U mnie dziś wieczorem będzie bieganie. Jeśli deszcz przeszkodzi- to skalpel Ewki.

Dziewczyny!
Edytowałam pierwszy wpis dodając tam link. Bardzo proszę o wejście w niego i wpisanie swojego nicku, wagi startowej, celu do którego dążycie i wzrostu.
Nie liczcie BMI. Zrobie to ja- tym samym będziemy mieć policzone za pomocą tego samego kalkulatora.

Może tak pomyślimy o jakimś konktetnym dniu, kiedy będziemy dokonywać ważenia? Np w każdy poniedziałek?

Jeśli któraś będzie miała problemy z edycją zgłaszać się do mnie

Zrobiłam to dlatego, iż bałam się o pomyłkę i nie miałam sumienia odrzucić kogoś, kto waży np 70 kg a nie w okolicach 80 ;p Także kto będzie chciał być w grupie również "na papierze" - wpisuje się

ultravioletx · 2014-04-30, 10:22

Probowalam to zrobic tzn wpisac ale chyba mam juz bardzo slaby internet w tel wiec zrobie to jak tylko dorwe sie do kompa:p
Ja za skalpel sie nie biore bo nie dam rady tylko sie sfrustruje i skonczy sie to pocieszeniem w postaci obfitego zarelka:banghead:
Co myslicie o takim czyms: 30sto dniowe wyzwanie brzuszkow i przysiadow zaczynajac od 20 i codzien robic ich o piec wiecej... Kiedys gdzies takie cos widzialam ale oczywiscie zapal mialam slomiany... I czy da to jakis efekt??

Sent from my GT-S5360 using Wizaz Forum mobile app

orange_sky · 2014-04-30, 10:25

Cytat:

Napisane przez Butowniczka007

Może tak pomyślimy o jakimś konktetnym dniu, kiedy będziemy dokonywać ważenia? Np w każdy poniedziałek?

może lepiej piątek - ważąc się po weekendzie możemy się załamać, bo wiadomo, jak to w weekendy czasem bywa

u mnie dziś owsianka z bananem, kokosem i jogurtem

a w planach intensywny rower stacjonarny jakieś pół godziny.

Przy okazji - zwracacie uwagę na tętno przy ćwiczeniach? Podobno najefektywniej spala się przy 60-80% tętna maksymalnego - mam zamiar sprawdzić, bo jak już się zabieram za ćwiczenie, to chce miec poczucie, że nie idzie na marne

Strokrotkaaa · 2014-04-30, 11:14

Cytat:

Napisane przez SnowWhitesPoisonBite

Ale sama kasze?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Dodaje troche owsianki na kolacje i godzine krecenia hh

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie samą kaszę . Czasami dokroję sobie do niej pomidora czasami marchewki gotowanej. OD czasu do czasu zjem jedno jabłko oprócz kaszy.

Cytat:

Napisane przez emma0201

I że tak spytam z ciekawości, jak długo byłaś chudsza o 10 kg skoro robisz drugie podejscie?

Nadal jestem chudsza o 10 kg. Robię drugie podejście bo chcę schudnąć kolejne 10 kg. Schudłam z 80 kg na 70 kg a teraz chce mieć 60 kg

kinga1701 · 2014-04-30, 12:03

Strokrotkaaa to gdzie Tobie do 80 kg jak piszesz, że masz 70kg

Butowniczka007 już sie dopisałam, ale aż się boję tego wyliczenia BMI, kurczę czy ja jestem najmniejsza i ważę najwięcej

jak na razie wpisałam taką bardziej realną wagę do której mam nadzieje, że uda mi się. Wiadomo chciałabym mniej, ale nie chcę się załamać jak mi się nie uda, a tak to możne mam szansę.

Też jestem za piątkiem do warzenia bo w razie gorszego weekendu mniejsze przerażenie patrząc na wagę

Butowniczka007 · 2014-04-30, 13:16

Dlatego ja jednak uważam, że lepszy będzie poniedziałek. Dlaczego? Bo będziemy uważać także w weekend

orange_sky · 2014-04-30, 13:29

sprytnie!

kinga1701 · 2014-04-30, 15:22

Wiecie co znalazłam taki program (darmowy na telefonie) co jest przykładowy tygodniowy jadłospis z trzech diet, fajnie bo ja mam duży problem żeby ułożyć sobie jadłospis a tu podane zestawy wystarczy coś zmodyfikować wrazie gdyby nam nie pasowało i już. Ale jak tak patrze to tam jest dużo jedzenia. Jeżeli ktoś będzie zainteresowany to napisze na pw bo na forum to nie wiem czy tak można.
A ja dziś zgrzeszyłam

zjadłam loda z jedną gałkę . Ale czy to taki duży grzech.

emma0201 · 2014-04-30, 15:32

kinga1701 jeśli owocowe to nie taki duży grzech

Ja dzisiaj:
- śniadanie 3 kromki razowca z serem białym,sałatą, pomidorem i szynką drobiowa
- mleko 0,5 % z płatkami owsianymi
- obiad makaron razowy z brokułami
- jabłko
- wieczorem będzie sałatka z twarożkiem, pomidorem , ogórkiem, sałata zielona, do tego 3 kromki Wasy razowej

Mało dzisiaj, ale boli mnie jajnik i zły dzień mam, nie chce się mi nawet jeść.
Z ćwiczeń to spacer z wózkiem 1,5h z tym że biegłam jak uciekałam przed deszczem

Strokrotkaaa · 2014-04-30, 17:40

Cytat:

Napisane przez kinga1701

Strokrotkaaa to gdzie Tobie do 80 kg jak piszesz, że masz 70kg

Przecież napisałam w poście że ważyłam 80 kg a nie ważę

ultravioletx · 2014-04-30, 18:21

Jupi za mna ok 4km roweru

pogoda sie poprawila to i smignelam. Jak na 1 raz to dla mnie i tak powod do dumy:p

Sent from my GT-S5360 using Wizaz Forum mobile app

Butowniczka007 · 2014-04-30, 20:28

Ultra brawo!
Ja niedawno wróciłam z mojego truchtania- 4km/29 min także jestem z siebie meeeeega dumna bo pokonałam bariere 30 minut na mojej trasie

Teraz jakaś kolacja, prysznic i kolejny odcinek Reign na mnie czeka.

A właśnie? Co najczęściej jecie na kolacje?
Ja dziś wszamię to co zazwyczaj- jogurt naturalny, banan, 2 łyżeczki ziaren słonecznika i sypnę troszkę musli.

emma0201 · 2014-04-30, 21:05

Buntowniczka007 ja najczęściej jem sałatki z twarożkiem, rzadziej z fetą bo mam do niej dziwne podejście

, czasem kromeczki, zdarzało mi się mleko z płatkami owsianymi ale to raczej rano, bywało że zupa warzywna z obiadu

Jutro planuje smakowity obiad z grillowanym kurczakiem mmmm

No i przyzwyczaiłam się do diety, teraz powoli przyswajam ruch, bo wczesniej mało się ruszałam, mimo że przy dziecku się trzeba olatać to miałam takie wyrzuty sumienia że nigdzie poza tym tyłka nie ruszę

Marzy mi się, żeby zacząć biegać, zawsze jak próbowałam to mi się podobało, ale tylko do pierwszej kolki

Butowniczka007 · 2014-04-30, 22:22

Może na początek szybki trucht? Albo 2 minutki biegu, 3 marszu i tak na zmianę ? Polecam!

Malinka_Malinka · 2014-05-01, 12:46

Cytat:

Napisane przez kinga1701

ultravioletx to będziemy się motywować

ja ma plan biegania na przemian z marszem i co trzeci dzień wolny i wtedy chcę robić Julian to jest około 30 minut dziennie i np tak jak dzisiaj pada a wręcz leje cały dzień a powinnam biegać to też zrobię Julian. Jesteś chętna dziś na Julian czy wolisz jakąś inną Panią?

emma0201poważnie z tym jabłkiem, nie wpadłabym na to owoc to owoc

Pomylone mam dokładnie tak samo zjedzeniem, jem dopiero jak mąż wróci z pracy a że późno wraca to i ja tak jem, ja nie nawiedzę jeść sama, a i mój organizm się już tak przyzwyczaił że nie jestem głodna w ciągu dnia. Ale z tym przypomnieniem w tel to dobry pomysł.
Ale czy to nie dziwne człowiek się odchudza a ustawia sobie przypomnienia żeby coś zjeść.
Malinka_Malinka mamy ten sam problem tą samą wagę i praktycznie ten sam wzrost więc nie jesteś sama .

Fajnie, że jesteś nie czuję się już taka samotna ze swoim problemem.
Mój mąż z kolei jest bardzo szczupłej budowy ciała, może zjeść tabliczkę czekolady, blachę sernika, golonkę w piwku i dużo dużo więcej i nic. Zbawienna przemiana materii i geny. A ja przy nim to słonica jestem.

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

a tego to nie wiedziałam. dzięki za podpowiedz.

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Moja droga, ja jak wgryzę się w jedno ciasteczko - to już cała paczka moja. Poza tym mam dni gdy mam "naloty" na słodkie - byle co byle dużo no i wpadło na liczniku. Teraz gdy coś KRZYCZY we mnie SŁODYCZY MI DAJ to jem suszone morele, ale nie te suszone mechanicznie tylko te ciemniejsze na słoneczku. Szybko zaspokajają moją potrzebę na słodkie, a nie są tak przetworzone jak np chałwa, czekolada czy ciasto

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Cytat:

Napisane przez Butowniczka007

U mnie dziś wieczorem będzie bieganie. Jeśli deszcz przeszkodzi- to skalpel Ewki.

Dziewczyny!
Edytowałam pierwszy wpis dodając tam link. Bardzo proszę o wejście w niego i wpisanie swojego nicku, wagi startowej, celu do którego dążycie i wzrostu.
Nie liczcie BMI. Zrobie to ja- tym samym będziemy mieć policzone za pomocą tego samego kalkulatora.

Może tak pomyślimy o jakimś konktetnym dniu, kiedy będziemy dokonywać ważenia? Np w każdy poniedziałek?

Jeśli któraś będzie miała problemy z edycją zgłaszać się do mnie

Zrobiłam to dlatego, iż bałam się o pomyłkę i nie miałam sumienia odrzucić kogoś, kto waży np 70 kg a nie w okolicach 80 ;p Także kto będzie chciał być w grupie również "na papierze" - wpisuje się

Nie wiem czy się zapisały dane w tabeli, jednak jestem z wami, a dane w mojej stopce jakby co są. Skąd macie motywację

do ruchu ja to leń patentowany jestem.

Butowniczka007 · 2014-05-01, 13:37

Motywacje..hmmm...lubię uczucie płynących endorfin w mym ciele po ćwiczeniach

Ja już po obiadku- kuskus, kurczak i warzywa na patelnie- pycha!

Poczwarka89 · 2014-05-01, 15:30

Cześć

Można się przyłączyć?

Aktualna waga to 76-75kg, mam 175cm

Butowniczka007 · 2014-05-01, 15:31

Pewnie, polecam wpisanie się w link umieszczony w pierwszym poście wątku

2014-04-29, 20:35	#61
ultravioletx Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-04 Wiadomości: 177	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! Kinga1701 dzis przegapilam teoj post od jutra zaczynam i tez bede wieczorem wrzucala wszystko co zjadlam... Moze niektore z dziewczyn poucza mnie czego powinnam zjesc wiecej czeho mniej a czego wogole powinnam unikac:p Sent from my GT-S5360 using Wizaz Forum mobile app

2014-04-29, 21:06	#62
kinga1701 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 6 467	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! też jestem ciekawa o co chodzi z tą kaszą i co tak samą kaszę całymi dniami ja wkońcu byłam pobiegać bo przestało podać i teraz siedzę przy butelce wody z cytryną, bo cytrynę można prawda pije butelkę tzn taki bidon mam rano i teraz odkąd "biegam" to wieczorem jak wrócę Edytowane przez kinga1701 Czas edycji: 2014-04-29 o 21:09

2014-04-29, 22:54	#64
Butowniczka007 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 135	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! Przeraża mnie to, że niektóre z was jedzą tyle w ciągu dnia ile ja zjem tylko na śniadanie. Przecież to są porcje głodowe! Chciałabm, abyśmy w tym wątku chudły zdrowo Ja za to mam problem, że jak zjem już coś słodkiego to nie poprzestanę na jednym. Uznaję wtedy cały dzień za stracony i objadam się w nieskończoność a potem kuku, bo brzuchol wielgaśny, pełny i daje o sobie znać. Jakieś rady na to oprócz zwykłego przystosowania się. Walczę z tym, naprawdę! Ale jestem tylko człowiekiem i czasami najpierw robię a potem myślę... Pierwszy wpis edytuję jutro bo dziś już usypiam na siedząco. Fajnie, jakby każda z was podała wagę od jakiej startuje i do jakiej chcę dojść __________________ Oddam książkę "101 rzeczy lepszych od diety" w dobre ręcę Tenis, squash? Bardzo chętnie!

2014-04-30, 00:19	#67
orange_sky Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 384	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! Hej Nieśmiało się dołączam Nieśmiało, bo parę lat temu (i z mniejszą wagą ) próbowałam udzielać się w takich wątkach, ale albo szybko umierały, albo jakoś nie czułam się dobrze w tym towarzystwie. Tu jednak przekonuje mnie, że ktoś jest chętny poprawiać menu i to, że mamy podobne wagi (jak widzę, ze w niektórych wątkach dziewczyny lamentują nad 3kg, to czuję się nieswojo) I nie mówiąc o rewelacyjnym tytule, który mnie przyciągnął! Parę dni temu przeraziłam się, widząc na wadze 82kg przy 167cm wzrostu Myślę, ze dobrym celem będzie 60-65kg, ale chcę też zwiększyć proporcje mięśni do tłuszczu Więcej napiszę jutro/dzisiaj, bo ta pora nie sprzyja __________________ http://anukah.tumblr.com Edytowane przez orange_sky Czas edycji: 2014-04-30 o 08:56

2014-04-30, 00:57	#68
kinga1701 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 6 467	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! Witaj orange_sky, A wiecie co ja lubię podgryzać jak mam ochotę na słodycze albo w nocy jak długo siedzę i już ni mogę wytrzymać marchewkę, kupuje sobie taką soczystą i jem na surowo, uwielbiam marchewkę. Co prawda nie zawsze uda mi się nie wsiąść czegoś czekoladowego Edytowane przez kinga1701 Czas edycji: 2014-04-30 o 00:59

2014-04-30, 07:02	#69
Dotka90 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: stąd Wiadomości: 36 831	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! Dzień dobry Jem domowe muesli, popijam kawę i lecę na miasto. Mam dziś wolne, ale mnóstwo do załatwienia

2014-04-30, 09:34	#71
Butowniczka007 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 135	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! Ja już po jajecznicy z szynką i kanapce z warzywami. Niech ten dzień będzie udany! __________________ Oddam książkę "101 rzeczy lepszych od diety" w dobre ręcę Tenis, squash? Bardzo chętnie!

2014-04-30, 09:43	#72
ultravioletx Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-04 Wiadomości: 177	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! Ja jak narazie dwie kromki raxowca ze slonecznikiem i serkiem twarogowym do tego kawka niestety slodzona i odrobina mleczka... Deszczowo dzis u mnie... Mialam w planach rozpoczac marszobiegi:p a i na rower by sie smignelo... No nic trzeba wykombinowac jakis domowy trening. A Wy co dzis cwiczycie? Sent from my GT-S5360 using Wizaz Forum mobile app

2014-04-30, 10:01	#73
Butowniczka007 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 135	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! U mnie dziś wieczorem będzie bieganie. Jeśli deszcz przeszkodzi- to skalpel Ewki. Dziewczyny! Edytowałam pierwszy wpis dodając tam link. Bardzo proszę o wejście w niego i wpisanie swojego nicku, wagi startowej, celu do którego dążycie i wzrostu. Nie liczcie BMI. Zrobie to ja- tym samym będziemy mieć policzone za pomocą tego samego kalkulatora. Może tak pomyślimy o jakimś konktetnym dniu, kiedy będziemy dokonywać ważenia? Np w każdy poniedziałek? Jeśli któraś będzie miała problemy z edycją zgłaszać się do mnie Zrobiłam to dlatego, iż bałam się o pomyłkę i nie miałam sumienia odrzucić kogoś, kto waży np 70 kg a nie w okolicach 80 ;p Także kto będzie chciał być w grupie również "na papierze" - wpisuje się __________________ Oddam książkę "101 rzeczy lepszych od diety" w dobre ręcę Tenis, squash? Bardzo chętnie!

2014-04-30, 10:22	#74
ultravioletx Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-04 Wiadomości: 177	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! Probowalam to zrobic tzn wpisac ale chyba mam juz bardzo slaby internet w tel wiec zrobie to jak tylko dorwe sie do kompa:p Ja za skalpel sie nie biore bo nie dam rady tylko sie sfrustruje i skonczy sie to pocieszeniem w postaci obfitego zarelka:banghead: Co myslicie o takim czyms: 30sto dniowe wyzwanie brzuszkow i przysiadow zaczynajac od 20 i codzien robic ich o piec wiecej... Kiedys gdzies takie cos widzialam ale oczywiscie zapal mialam slomiany... I czy da to jakis efekt?? Sent from my GT-S5360 using Wizaz Forum mobile app

2014-04-30, 12:03	#77
kinga1701 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 6 467	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! Strokrotkaaa to gdzie Tobie do 80 kg jak piszesz, że masz 70kg Butowniczka007 już sie dopisałam, ale aż się boję tego wyliczenia BMI, kurczę czy ja jestem najmniejsza i ważę najwięcej jak na razie wpisałam taką bardziej realną wagę do której mam nadzieje, że uda mi się. Wiadomo chciałabym mniej, ale nie chcę się załamać jak mi się nie uda, a tak to możne mam szansę. Też jestem za piątkiem do warzenia bo w razie gorszego weekendu mniejsze przerażenie patrząc na wagę

2014-04-30, 13:16	#78
Butowniczka007 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 135	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! Dlatego ja jednak uważam, że lepszy będzie poniedziałek. Dlaczego? Bo będziemy uważać także w weekend __________________ Oddam książkę "101 rzeczy lepszych od diety" w dobre ręcę Tenis, squash? Bardzo chętnie!

2014-04-30, 13:29	#79
orange_sky Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 384	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! sprytnie! __________________ http://anukah.tumblr.com

2014-04-30, 15:22	#80
kinga1701 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 6 467	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! Wiecie co znalazłam taki program (darmowy na telefonie) co jest przykładowy tygodniowy jadłospis z trzech diet, fajnie bo ja mam duży problem żeby ułożyć sobie jadłospis a tu podane zestawy wystarczy coś zmodyfikować wrazie gdyby nam nie pasowało i już. Ale jak tak patrze to tam jest dużo jedzenia. Jeżeli ktoś będzie zainteresowany to napisze na pw bo na forum to nie wiem czy tak można. A ja dziś zgrzeszyłam zjadłam loda z jedną gałkę . Ale czy to taki duży grzech.

2014-04-30, 15:32	#81
emma0201 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-02 Lokalizacja: podkarpacie Wiadomości: 95	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! kinga1701 jeśli owocowe to nie taki duży grzech Ja dzisiaj: - śniadanie 3 kromki razowca z serem białym,sałatą, pomidorem i szynką drobiowa - mleko 0,5 % z płatkami owsianymi - obiad makaron razowy z brokułami - jabłko - wieczorem będzie sałatka z twarożkiem, pomidorem , ogórkiem, sałata zielona, do tego 3 kromki Wasy razowej Mało dzisiaj, ale boli mnie jajnik i zły dzień mam, nie chce się mi nawet jeść. Z ćwiczeń to spacer z wózkiem 1,5h z tym że biegłam jak uciekałam przed deszczem __________________ *Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu, czas i tak upłynie!* cel I - 65 kg - osiągnięty! cel II- 58 kg cel główny - założyć leginsy w czerwcu 64 173 cm

2014-04-30, 18:21	#83
ultravioletx Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-04 Wiadomości: 177	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! Jupi za mna ok 4km roweru pogoda sie poprawila to i smignelam. Jak na 1 raz to dla mnie i tak powod do dumy:p Sent from my GT-S5360 using Wizaz Forum mobile app

2014-04-30, 20:28	#84
Butowniczka007 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 135	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! Ultra brawo! Ja niedawno wróciłam z mojego truchtania- 4km/29 min także jestem z siebie meeeeega dumna bo pokonałam bariere 30 minut na mojej trasie Teraz jakaś kolacja, prysznic i kolejny odcinek Reign na mnie czeka. A właśnie? Co najczęściej jecie na kolacje? Ja dziś wszamię to co zazwyczaj- jogurt naturalny, banan, 2 łyżeczki ziaren słonecznika i sypnę troszkę musli. __________________ Oddam książkę "101 rzeczy lepszych od diety" w dobre ręcę Tenis, squash? Bardzo chętnie!

2014-04-30, 21:05	#85
emma0201 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-02 Lokalizacja: podkarpacie Wiadomości: 95	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! Buntowniczka007 ja najczęściej jem sałatki z twarożkiem, rzadziej z fetą bo mam do niej dziwne podejście, czasem kromeczki, zdarzało mi się mleko z płatkami owsianymi ale to raczej rano, bywało że zupa warzywna z obiadu Jutro planuje smakowity obiad z grillowanym kurczakiem mmmm No i przyzwyczaiłam się do diety, teraz powoli przyswajam ruch, bo wczesniej mało się ruszałam, mimo że przy dziecku się trzeba olatać to miałam takie wyrzuty sumienia że nigdzie poza tym tyłka nie ruszę Marzy mi się, żeby zacząć biegać, zawsze jak próbowałam to mi się podobało, ale tylko do pierwszej kolki __________________ *Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu, czas i tak upłynie!* cel I - 65 kg - osiągnięty! cel II- 58 kg cel główny - założyć leginsy w czerwcu 64 173 cm

2014-04-30, 22:22	#86
Butowniczka007 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 135	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! Może na początek szybki trucht? Albo 2 minutki biegu, 3 marszu i tak na zmianę ? Polecam! __________________ Oddam książkę "101 rzeczy lepszych od diety" w dobre ręcę Tenis, squash? Bardzo chętnie!

2014-05-01, 13:37	#88
Butowniczka007 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 135	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! Motywacje..hmmm...lubię uczucie płynących endorfin w mym ciele po ćwiczeniach Ja już po obiadku- kuskus, kurczak i warzywa na patelnie- pycha! __________________ Oddam książkę "101 rzeczy lepszych od diety" w dobre ręcę Tenis, squash? Bardzo chętnie!

2014-05-01, 15:30	#89
Poczwarka89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-05 Wiadomości: 151	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! Cześć Można się przyłączyć? Aktualna waga to 76-75kg, mam 175cm

2014-05-01, 15:31	#90
Butowniczka007 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 135	Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera! Pewnie, polecam wpisanie się w link umieszczony w pierwszym poście wątku __________________ Oddam książkę "101 rzeczy lepszych od diety" w dobre ręcę Tenis, squash? Bardzo chętnie!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)