Mamy styczniowo - lutowe2013 ( XVIII )

[insolito]

O nowy wątek


To na początek spamuję


A tu filmik upamiętniający pierwsze spotkanie Piotra z morzem :https://www.youtube.com/watch?v=qdTw...2iAIiQ&index=1



Idę czytać

[s i l v e r]

moja mycha

[nancykenator]

Napisane przez hje

Na wątku o ozm wypowiedziałam się na temat, który już był EOT-em Jeszcze dwa i dostanę stałego bana

a co to EOT?

Napisane przez bokeh

zdjecie jak zasnela Lady dla Ciebie :-P tylko obrocone mi sie dodalo:/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

widzę, że nie mogła się zdecydować

Napisane przez szklanka19

Dobita jestem, byliśmy dzisiaj u neurologa (ponad 2h opóźnienia ) i mamy nowe zalecenia na rehabilitację (teraz już razem z SI) i dodatkowo zajęcia z logopedą. No i tak, Ewa ma dalej obniżone napięcie, za szeroko stawia nóżki, staje na paluszkach, ma (najprawdopodobniej) nadwrażliwość na dotyk, za często otwiera buzię no i mało mówi jak na swój wiek a w zeszłym tygodniu byliśmy u lekarza rehabilitanta, który powiedział, że na razie stópki obserwujemy i jakby się nie zmieniało to wtedy przyjść, poza tym dziecko wzorcowe no i wg niego koniec rehabilitacji. Także co lekarz to opinia, no trudno nic nie poradzę. Dobrze, że w sumie to ciągle duperele są, do ogarnięcia.

według mnie sporo mówi, trzymam kciuki za rehabilitację i obyście jak najszybciej wyszły na prostą



Marsi witaj
jak się czujesz?


silver wspaniale, że dobre wieści od nefrologa
i dzięki za info skarpetkowe jak tylko będą u mnie to sobie nabędę

fewciu u nas też nad morzem Kuba lekko pokasływał i miał katarek (do dziś nie wiemy, czy to od zębów, czy od zmiany klimatu)

[insolito]

Napisane przez Debrah

Bokeh: ale to jest do tego stopnia, że wszyscy się śmieją , że goście to za długo u mnie nie pobędą jak przyjdą bo najpierw będą musieli szybko kawę wypić ( bo pogania wszystkich, jak odstawisz napój, to daje ci i mówi "piju, piju!" - żeby wypić bo pusty będzie i będzie mogła "zianieś" na blat do umycia a potem poda buty i zamknie za nimi drzwi....

Jaka gościnna

Napisane przez Debrah

Smiesznie jest też jak mówię, że idę do łazienki pomalować oczy - idzie ze mną, podaje mi rzeczy, grzebiąc w kosmetyczce - tusz do rzęs, pędzelki.
Jak wykańczam i daję jakiś puder/brązer puszkiem to ją też muszę pacnąć (rzecz jasna ledwo dotykam śladu nie ma), "miziu miziu" najpierw mama, potem "Ama!" ( o sobie tak mówi jak ona chce coś zrobić, woła "ama, ama!", albo "siama"). I cała zadowolona się nadstawia Potem się cieszy i wychodzimy "zrobione" z łazienki

Pietrek też maluje się ze mną i pędzelki mi podaje

[QUOTE=fewcia;47434912

Blancia właśnie zasnęła, mąż robi obiad więc mam chwilkę dla Was Kochane urlop to coś najcudowniejszego co nam się mogło teraz przydarzyć. Jesteśmy we trójkę, z dala od problemów, wszystko robimy razem. Blanka odkąd pije ze zwyklej szklanki, to nawet "kawę" z nami rano musi wypić. Nie ma opcji podać jej wodę w niekapku, musi być filiżanka.
Wczoraj byliśmy w akwarium, myślę, że mój mały szogun wystraszył wszystkie rybki Zachwycona była. Dzisiaj byliśmy na plaży. Blanka boi sie wody, umoczy kostki i koniec. Ale M. sobie popływał, my zbudowałyśmy ogromny zamek z piasku

Dziewczyny mamy tylko ogromny problem z zasypianiem tutaj. Mam wrażenie, że Blanka nie ma czasu spać. A jak wiecie, Ona jest samozasypiającym dzieckiem, więc nie da się ululać czy przytulić do spania. W wózku czasem kimnie 20 minut. Tyle.
Jedynie dzisiaj jakiś progres w tym temacie, bo mówię do Niej "Blanciu idziemy spać?" A Ona wzięła smoczek, wdrapała się na nasze łóżko, zrobiła mi "papa" i poszła spać.

![/QUOTE]

To przynajmniej możesz odpocząć na plaży, bo Pietrka nic nie interesowało poza włażeniem na najgłębsze fale

Napisane przez pstryczek84

Witam sie w nowej czesci juz 18tej!

Dziec mi zasnal na drzemke dopiero teraz ale za to sam, SAM! chyba po raz pierwszy! sam w lozeczku, pogladzilam go tylko po policzku i odlecial
w ogole od kilkunastu dni nie daje sie usypiac na rekach tak kochalam te usianie na rekach jak sie we mnie wtulal, klad glowke na ramieniu i zasypial powiem Wam ze to zasypianie na rekach bylo dla mnie czyms takim nie mialam tak nigdy przy kp, poprostu mlody jadl i tyle, no "fajne" to bylo ale dla mnie takie meeega to bylo wlasnie to zasypianie mialam nadzieje ze bede go tak usypiac do 18tki a tu doopa dorasta mi chlopina dlatego Lady, wiem co czujesz jak piszesz o P. jak teraz Ci zasypia.
a teraz mlody pokazuje na nasza sypialnie, wola "tam", kladzie sie na lozku, poprzekreca sie na wszystkie strony, porzuca, pofika i zasypia a dzis tak bylo z drzemka - na rekach za nic w swiecie, wygibaso-wykretasy wiec odlozylam do lozeczka, pokrecil sie i zasnal...






coraz czesciej mysle na zalozeniem konta na fb
ale tylko z tego wzgledu o ktorym kiedys pisala Kija. duzo rzeczy w sensie informacji mnie omija
tylko mi sie wydaje ze on taki skomplikowany jest

jej jak ładnie napisałaś op tym zasypianiu

Zakładaj, bo bez Fb nie wiesz co się na świecie dzieje

[Kija80]

Silver no ciachnęłam przy krojeniu chleba. Ale tylko końcówkę, nie cały Jak byłam bardzo młoda to obcięłam koniuszek małego palca przy krojeniu cebuli, lało się strasznie, niby takie nic a musiałam mieć zakładane szwy przez chirurga. Teraz przecięłam tak na parę mm w głąb, zarówno palec jak i paznokieć (tą część przylegającą; nie wystającą), lało się tylko trochę i nawet mało bolało, nie wiem czemu, tyle że mi na końcu opuszki brakuje takiego małego trójkącika

[insolito]

Napisane przez marsi11

helloooooooo wróciliśmy

chcecie posłuchać?
otóz piękna wakacyjna aura, szcześliwa rodzinka zjawia się w miejscowości wypoczynkowej i mój Leos zostaje postrachem turnusu, nie wiem czy śmiać się czy płakać ale jestem jeszcze pod wplywem stresu, który dawkował mi TZ i jego spięcie dupy

tak się złoożyło,że na wakacjach było 5 rówieśników w wieku Leosia i wszystkie dzieci na widok malego uciekały albo płakały
no niestety
mały bił, piszczał jak Zed z Akademii Policyjnej, że aż ludzie podskakiwali,kopał,popych ał zabierał zabawki,sypał piachem, a w wodzie błotem a najlepiej się czuł w swoim własnym towarzystwie
z wody to najchętniej by nie wychodził, właził po szyje, robił dziarski nury wzbudzając tym samym podziw dorosłych no taki egzemplarz mi się trafil

podczas dziennej aktywności moje tętno było mniej więcej na poziomie maratonisty co spotkało się z wielkim uznaniem wsród odpoczywających,że w stanie błogosławionym, z wielkim brzuchem można być ciągle w biegu i nie dostać zadyszki

oczywiście stres był bo TZ zaczał nakręcać sytuacje,że z naszym dzieckiem jest coś nie tak bo na tle innych odstaje, pozostałe słuchają się mam, ładnie siedzą podczs jedzenie, nie biją i wzajemnie się bawią
oliwy do ognia dolala jedna mama która powiedziała,że jej dziecko przez moje jest silnie zestresowane, TZ oświadczył,że za granicę w sierpiniu nie jedziemy i mam odwołać rezerwacje bo szkoda wszystkich nerwów i to żaden odpoczynek
no i wogóle przejmował się komentarzami,że jakie żywe dziecko i wogóle

było cudnie ale wróciłam jakoś negatywnie nakręcona chociaż to TZ zawsze mówił,że nie należy przejmować się opiniami innych.


dziewczyny, czy ja mam plakać?
czy powinnam wybrać się do psychologa bo moje dziecko nie potrafi wspolpracować z innymi?
on był żywszy niż te pozostale 5 razem w kupe wzięte, do tego naprawdę mowi więcej niż inne dzieci jest dość samodzielny ale agresja mnie dobija
TZ postanowil pozbawić swojej rodzicielki pracy i zapisać małego do żlobka bo uważą,że chowamy dzikusa z dala od rówieśników i dlatego mały nie potrafi się zachowywac
z tego wszystkiego wróciwszy z urlopu zamknął się w biurze żeby zasmakować samotności a ja nie mam odwagi zawołać go do domu

dziękuję za uwagę i proszę o konkluzje

p.s wiem co nieco co u Was bo czasem łapałam zasięg i czytałam z telefonu

Ma temperament chłopak Jeśli masz się teraz tym stresować to lepiej idź do kogoś mądrego , będziesz spokojniejsza

A jak tam najmłodszy, kopie więcej?

Napisane przez szklanka19

Dobita jestem, byliśmy dzisiaj u neurologa (ponad 2h opóźnienia ) i mamy nowe zalecenia na rehabilitację (teraz już razem z SI) i dodatkowo zajęcia z logopedą. No i tak, Ewa ma dalej obniżone napięcie, za szeroko stawia nóżki, staje na paluszkach, ma (najprawdopodobniej) nadwrażliwość na dotyk, za często otwiera buzię no i mało mówi jak na swój wiek a w zeszłym tygodniu byliśmy u lekarza rehabilitanta, który powiedział, że na razie stópki obserwujemy i jakby się nie zmieniało to wtedy przyjść, poza tym dziecko wzorcowe no i wg niego koniec rehabilitacji. Także co lekarz to opinia, no trudno nic nie poradzę. Dobrze, że w sumie to ciągle duperele są, do ogarnięcia.[COLOR="Silver"]

Pietrek też dość często n palcach chodzi to może oznaczać coć złego ?

Napisane przez Delicjanka

Dziewczyny, Was też tak naparzają jajniki podczas owulki? u mnie jest masakra.

Tak

Napisane przez s i l v e r

moja mycha

piękna

[mikakrolikowa]

Julo mowi mama, tata, baba, dzidzia, pan, dajmis czyt daj mi, tam, tu, be, kółko, ama, kaka, baja, koko, nasladuje lwa i ziewanie, mosi aaaaa i wszystkie samogloski i pokazuje literki narazie wie ze to samogloski ale malo trafnie pokazuje próbuje mowic kot i gwiazdka nie wiem martwic sie nie ma 20 slow aha jescze jedzie, desc czyt deszcz i isc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[hje]

Napisane przez nancykenator

a co to EOT?

End Of Topic - czyli koniec tematu

Napisane przez mikakrolikowa

Julo mowi mama, tata, baba, dzidzia, pan, dajmis czyt daj mi, tam, tu, be, kółko, ama, kaka, baja, koko, nasladuje lwa i ziewanie, mosi aaaaa i wszystkie samogloski i pokazuje literki narazie wie ze to samogloski ale malo trafnie pokazuje próbuje mowic kot i gwiazdka nie wiem martwic sie nie ma 20 slow aha jescze jedzie, desc czyt deszcz i isc

Boże, Mika, błagam Cię, Pola ŻADNEGO z tych słow nie mówi, ani ŻADNEJ czynności nie wykonuje. Jak Ty się martwisz, to co ja mam powiedzieć?

[Delicjanka]

nomnomnomnom

[nancykenator]

Napisane przez mikakrolikowa

Julo mowi mama, tata, baba, dzidzia, pan, dajmis czyt daj mi, tam, tu, be, kółko, ama, kaka, baja, koko, nasladuje lwa i ziewanie, mosi aaaaa i wszystkie samogloski i pokazuje literki narazie wie ze to samogloski ale malo trafnie pokazuje próbuje mowic kot i gwiazdka nie wiem martwic sie nie ma 20 slow aha jescze jedzie, desc czyt deszcz i isc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

bardzo dużo mówi mój nawet połowy z tego... :/

Napisane przez insolito

O nowy wątek


To na początek spamuję


A tu filmik upamiętniający pierwsze spotkanie Piotra z morzem :https://www.youtube.com/watch?v=qdTw...2iAIiQ&index=1



Idę czytać

widać, że Pietrkowi się podobało

Napisane przez s i l v e r

moja mycha

Napisane przez Delicjanka

nomnomnomnom

pokazuje mi, że film prywatny...

[hje]

Napisane przez Delicjanka

nomnomnomnom

Pieknie sobie radzi I jaka fajna fryzura

[marsi11]

Napisane przez Debrah

Ja się nie wypowiem z braku wiedzy i braku kontaktu " na żywo" z dzieckiem, ale nigdy nie zaszkodzi się przejść do speca, jak radzi Szaja, dla własnego spokoju
Jedyne co ze swojej strony mogę napisać to to o socjalizacji, ja bym nie szła tym tropem, nie widzę związku.

Leo jest inny niż Sami w jego wieku ?

poza tym biciem jest o wiele łatwiejszy w obsłudze niż S
Z S były histerie i bunt dwulatka chyba w najgorszym możliwym wydaniu
ale ruchliwi to oboje byli- Sami do roku miał dwa razy czache prześwietlaną

poza tym Leoś potrafi się pięknie skupiać czy wyciszać, samodzielna zabawa czasem pochłania go na długo,nawet ok 1 h potrafi sam grzebać w szufladach i wyciągac skarby
to samo tyczy się czytania, uwielbia przeglądać i czytać bajki
z zasypianiem też nie ma problemu, poza tym,że przestal samodzielnie usypiać ale to nie problem
nie ma nic innego niepokojącego w jego zachowaniu


Dziewczyny, dziękuję,że pytacie o moje zdrówko, maleństwo rośnie jak na drożdzach, brzuch już się trzęsie od kopniakow, dobrze,że się dobrze czuję i mam czas by poświecić się moim urwisom.
Poza tym jak co roku jest u nas kuzyn S -Aleksander i strasznie się cieszymy z jego obecności, chata pelna dzieciakow, dyskusje przy kolacji i ciągły gwar, ale chłopaki naprawdę mi pomagają

Insolito, ale masz klona
Silver, słodka Twoja niunia


a to mój wakacyjny szkrab- patrzcie jaki porozbijany na głowie
dodam,że raz mało,że trupem nie padłam, wchodzę do małego (już spał) a ten cała twarz we krwi- rozdrapał sobie strupki

[szklanka19]

Napisane przez insolito

Pietrek też dość często n palcach chodzi to może oznaczać coć złego ?

Myślę, że nie bo ponoć dzieci tak czasem chodzą U nas jest problem bo Ewa nie staje normalnie na palcach, tylko na takich zawiniętych do środka, wszystkie paznokcie jej się przez to łamią i to jest takie nietypowe dość.

Napisane przez nancykenator

według mnie sporo mówi, trzymam kciuki za rehabilitację i obyście jak najszybciej wyszły na prostą

Silver, Insolito super zdjęcia!

Mika nie martwić się, dużo Julo mówi

[insolito]

Napisane przez Delicjanka

nomnomnomnom

Pięknie je

Napisane przez marsi11

poza tym biciem jest o wiele łatwiejszy w obsłudze niż S
Z S były histerie i bunt dwulatka chyba w najgorszym możliwym wydaniu
ale ruchliwi to oboje byli- Sami do roku miał dwa razy czache prześwietlaną

poza tym Leoś potrafi się pięknie skupiać czy wyciszać, samodzielna zabawa czasem pochłania go na długo,nawet ok 1 h potrafi sam grzebać w szufladach i wyciągac skarby
to samo tyczy się czytania, uwielbia przeglądać i czytać bajki
z zasypianiem też nie ma problemu, poza tym,że przestal samodzielnie usypiać ale to nie problem
nie ma nic innego niepokojącego w jego zachowaniu


Dziewczyny, dziękuję,że pytacie o moje zdrówko, maleństwo rośnie jak na drożdzach, brzuch już się trzęsie od kopniakow, dobrze,że się dobrze czuję i mam czas by poświecić się moim urwisom.
Poza tym jak co roku jest u nas kuzyn S -Aleksander i strasznie się cieszymy z jego obecności, chata pelna dzieciakow, dyskusje przy kolacji i ciągły gwar, ale chłopaki naprawdę mi pomagają

Insolito, ale masz klona
Silver, słodka Twoja niunia


a to mój wakacyjny szkrab- patrzcie jaki porozbijany na głowie
dodam,że raz mało,że trupem nie padłam, wchodzę do małego (już spał) a ten cała twarz we krwi- rozdrapał sobie strupki

Jaki on opalony Zmienił się bardzo

Coś ty, popatrz na wspólne zdjęcie, Pietrek wygląda jak Tż

Napisane przez szklanka19

Myślę, że nie bo ponoć dzieci tak czasem chodzą U nas jest problem bo Ewa nie staje normalnie na palcach, tylko na takich zawiniętych do środka, wszystkie paznokcie jej się przez to łamią i to jest takie nietypowe dość.

A to faktycznie, że ją to nie boli

[bokeh]

Napisane przez insolito

Pięknie je



Jaki on opalony Zmienił się bardzo

Coś ty, popatrz na wspólne zdjęcie, Pietrek wygląda jak Tż



A to faktycznie, że ją to nie boli

oczy ma po Tobie reszta po tż

[marsi11]

Napisane przez insolito

Pięknie je



Jaki on opalony Zmienił się bardzo

Coś ty, popatrz na wspólne zdjęcie, Pietrek wygląda jak Tż



A to faktycznie, że ją to nie boli

Leoś odziedziczył karnacje po moim dziadku bo nikt inny u nas nie ma takiego koloru skóry

a co do podobieństwa to mow co chcesz a ja zawsz widzę w nim Ciebie no układ brwi- ok to po TZ

[insolito]

Napisane przez bokeh

oczy ma po Tobie reszta po tż

Dokładnie tak

Napisane przez marsi11

Leoś odziedziczył karnacje po moim dziadku bo nikt inny u nas nie ma takiego koloru skóry

a co do podobieństwa to mow co chcesz a ja zawsz widzę w nim Ciebie no układ brwi- ok to po TZ

To bardzo mi miło

[meneq]

marsi Leos moze ma prege mongolska (wyglada jak siniak, zeykle gdzies w okolicach pupy czy plecow), skoro ma tak napigmentowana skore? Slyszalam, ze wystepuje u rasy bialej przy ciemnej karnacji. Yae ma bardzo jasna karnacje i ma na pupie slad jakby odcisk palca - blednie blednie i pewnie wkrotce zniknie zupelnie

[pstryczek84]

Napisane przez insolito

To na początek spamuję

Napisane przez s i l v e r

moja mycha

motorzystka

Napisane przez Delicjanka

nomnomnomnom

Napisane przez marsi11

a to mój wakacyjny szkrab

jaki opalony!

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

aaaa, Bokeh - cudnie urzadzilas mieszkanko!

[bokeh]

moja Hania też taki rumunek ciemny, jak byliśmy na basenie ostatnio to wszystkie dzieci białe jak od mąki a ona taki ciemny brudasek

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Napisane przez pstryczek84

motorzystka







jaki opalony!

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

aaaa, Bokeh - cudnie urzadzilas mieszkanko!

dziękuje pstryku **

[pstryczek84]

widzilayscie?
http://www.pudelek.tv/video/JUZ-JEST...zy-Greya-6185/
no nie pasuje mi ten Grej nic a nic taka ciapa z twarzy

[hje]

Napisane przez pstryczek84

widzilayscie?
http://www.pudelek.tv/video/JUZ-JEST...zy-Greya-6185/
no nie pasuje mi ten Grej nic a nic taka ciapa z twarzy

I tak lepszy od tego, co na początku miał grać

[mikakrolikowa]

Mówicie zebys ie nie martwic ale 20 prawdziwych słow nie ma, mało dzwiekonasladowczych nie bardzo go ciagnie kiedys mu robił ostatnio nie chce a zapomniałam mowi jeszcze papa, oczywiscie slowo nr 1 top one nie nie nie ale nie umie powiedzieć tak, cisza na pytanie oznacza tak bo wszystko inne jest nie nie , mowi nie ma ale we wlasnej wersi czyli ma nie, nie wiem czemu wyrazy zamienia i jeszcze nie to potrafi siedzieć przy sorterze i przykładac do dziurek specialnie nie tych i mowi nie to i bardzo szybko mowi czasem bo chec powiedzenia tata tam tworzy słowo tatam

[marsi11]

Napisane przez meneq

marsi Leos moze ma prege mongolska (wyglada jak siniak, zeykle gdzies w okolicach pupy czy plecow), skoro ma tak napigmentowana skore? Slyszalam, ze wystepuje u rasy bialej przy ciemnej karnacji. Yae ma bardzo jasna karnacje i ma na pupie slad jakby odcisk palca - blednie blednie i pewnie wkrotce zniknie zupelnie

pręgę mongolską? nie!
ma jedynie malutkiego naczyniaka (wygląda jak siniak) ale niestety na buźce
słońce go łapie w 5 min mimo najwyższej ochrony a zimie jak jesteśmy na basenie to pytają gdzie byliśmy,że on taki zjarany

[mikakrolikowa]

Napisane przez marsi11

pręgę mongolską? nie!
ma jedynie malutkiego naczyniaka (wygląda jak siniak) ale niestety na buźce
słońce go łapie w 5 min mimo najwyższej ochrony a zimie jak jesteśmy na basenie to pytają gdzie byliśmy,że on taki zjarany

Karnacje ma super tylko sie cieszyc Julo jak syn młynarza wygląda

[Ifwka]

Napisane przez szklanka19

Dobita jestem, byliśmy dzisiaj u neurologa (ponad 2h opóźnienia ) i mamy nowe zalecenia na rehabilitację (teraz już razem z SI) i dodatkowo zajęcia z logopedą. No i tak, Ewa ma dalej obniżone napięcie, za szeroko stawia nóżki, staje na paluszkach, ma (najprawdopodobniej) nadwrażliwość na dotyk, za często otwiera buzię no i mało mówi jak na swój wiek a w zeszłym tygodniu byliśmy u lekarza rehabilitanta, który powiedział, że na razie stópki obserwujemy i jakby się nie zmieniało to wtedy przyjść, poza tym dziecko wzorcowe no i wg niego koniec rehabilitacji. Także co lekarz to opinia, no trudno nic nie poradzę. Dobrze, że w sumie to ciągle duperele są, do ogarnięcia.

Bosze skad Wy to wiecie ze trzeba iść z takim czy innym objawem do lekarza, j anie mam pojęcia czy martić się jakimś zachowaniem/odruchem czy nie. Np to chodzenie na palcach, jak się śpiaeszy to wali całymi stópkami po podłodze a jak powolutku to na placach??

Napisane przez Delicjanka

Nie mam siły, Amelka mnie ostatnio bije

powiedziałam dziś tesciowej ze prawdopodobnie pójdę do job- wykluczone, z Amelka nie zostanie bo sama chce jechać se dorobić....;/

I co? ŻŁobek czy masz jaką sinną alternatywę.
U mnie sąsiadka ostatnio mówi ze kiedyś teściowa obiecała jej że zajmie się dziećmi jak wróci do pracy. Teraz ma okazję dorobić na macierzyńskim bo urlopy u niiej w sklepie a t że żadnym bachorami nie będzie się zajmować. Przykre takie to, bo na zewnątrz to taką fajną bacię kropi.

Napisane przez marsi11

wninkliwie obserwowalam mojego szkraba- bił kiedy szło coś nie po jego myśli czyli ewidentnie nie radzi sobie z emocjami, kiedy bardzo chciał autko ktore mu się nie spodobało a akurat dziecko nie chciało TEGO konkretnego dać
ale chciłam powiedzieć coś ciekawego, poznałam wspaniałą babkę z synkiem o podobnym charakterze (choć finalnie Leos go zdominował) też bił, krzyczał i wszędzie było go pełno- to było jedyne dziecko z którym moj Leos się dogadywał- po pierwsze luz,bo jak jeden drugiego trzepnie to się nie spinałyśmy z jego mamą, bo podeszłyśmy,że te nasze dzieci tak mają a po drugie chłopcy sobie przypadli do gustu i dziś były nawet buziaczki i przytulasy
a więc o co chodzi????????

Marsi moze on ma silny charakter a inne dzieci sie go bały i to moze też go jakoś "denerwowało", a tu trafił "swój na swego" i mu to odpowiadało.
Dla spokoju możesz iść do jakiegoś psychologa ale moze to tylko taki etap. Przeceiż w domu ządne z WAs nie niepokoiło się aż tak zachowaniem LEo.

Napisane przez szklanka19

Po swojemu nawija bardzo dużo. Ewa mówi mama, tata, baba, am, ha (gorące), dam (daj), a buuu (przytulać), biadoli tak łobobobo jak kogoś żałuje no i naśladuje kotka, konika, pieska, krowę, świnkę, wilka, sowę i autko. Lekarka powiedziała, że na 18 miesięcy powinno być 20 słów, a niektórzy logopedzi nie wliczają w to wyrazów dźwiękonaśladowczych, także wtedy u nas jest trochę mało. Aha, no i Ewa sobie wymyśliła trzy słowa (nynama, tytaba i ahii) których używa jak nie wie co powiedzieć. W sensie pokazuję jej kózkę, nie wie jak ją nazwać to mówi nynama. Ja mimo wszystko ciągle uważam, że to wcale nie jest tak mało, to chyba trochę nadgorliwość ze strony lekarki.
Bo wychodzi tu ta Ewy "niezależność", czyli nie powtórzy nic jeśli nie chce, a my znając ją nie naciskamy.

Jezu to u mnie są dwa zrozumiałe słowa itrochę po swojemu, i co mam leceic do logopedy. Widzę ze dużo rozumie ale powtarzac nie chce, absoluitnie, jeszcze nigdy jej się nie zdażyło odpowiedzieć jak robi jakies zwierzątko czy powtórzyć coś po mnie.

Napisane przez s i l v e r

nancy, pytałaś o skarpety złuszczające z biedry. Dziś sobie je kupiłam i mam je właśnie na stópkach Jak będę widziała efekty to dam znać

Koniecznie daj znać bo nie wiem czy kupowac i robić teraz czy poczekać.

Napisane przez s i l v e r

moja mycha

Ślicznotka

Napisane przez szklanka19

Myślę, że nie bo ponoć dzieci tak czasem chodzą U nas jest problem bo Ewa nie staje normalnie na palcach, tylko na takich zawiniętych do środka, wszystkie paznokcie jej się przez to łamią i to jest takie nietypowe dość.

Jak pisałam wyżej u nas też chodzenie na palach o norma, nawet w butach.

Napisane przez pstryczek84

widzilayscie?
http://www.pudelek.tv/video/JUZ-JEST...zy-Greya-6185/
no nie pasuje mi ten Grej nic a nic taka ciapa z twarzy

No mi też, nie czytałam ksiażki ale z samych opini o niej to wyobrażałam go sobie jakoś takiego mrocznego, tajemniczego a tu taki goguś.

Napisane przez mikakrolikowa

Mówicie zebys ie nie martwic ale 20 prawdziwych słow nie ma, mało dzwiekonasladowczych nie bardzo go ciagnie kiedys mu robił ostatnio nie chce a zapomniałam mowi jeszcze papa, oczywiscie slowo nr 1 top one nie nie nie ale nie umie powiedzieć tak, cisza na pytanie oznacza tak bo wszystko inne jest nie nie , mowi nie ma ale we wlasnej wersi czyli ma nie, nie wiem czemu wyrazy zamienia i jeszcze nie to potrafi siedzieć przy sorterze i przykładac do dziurek specialnie nie tych i mowi nie to i bardzo szybko mowi czasem bo chec powiedzenia tata tam tworzy słowo tatam

U mnie nawet ne mówi nie tylko kręci głowa jakby jej odpaść miałą.

Byłąm wczoraj w tesco i kupiłam Oliwce takie leginsy grafitowe z aplikacją kwuiatowa po bokach. Tez sweterk z motylkiem to ze starej kolekcji jest bo na boże narodzenie to był nawet przeceniony a teraz widzę znowu normalna cena, ale srasznie mis ie podoba i chyba go kupie Oliwce.
Młoda wczoraj od babki swoje z sh przyniosła fajne bluzeczki, leginsy i takie buty do pływania co był temat na wątku

[misiaeel]

hej

Deli pięknie Amelka je

insolito chyba się podobało nad morzem a Piotruś ma Twoje oczy, reszta Tż. chociaż Ty z Męzem podobni też do siebie jesteście

marsi ale Leoś jest ciemny

bokeh Hania też ma ciemną karnację i przy innych dzieciach wygląda jak murzynek

silver Daria śliczna

mika bardzo dużo Julo mówi

pstryczku widziałam, Grey tragiczny. jeszcze z daleka jest ok ale jak zbliżenie zrobią to jakby miał nos przyklejony tak dziwnie wygląda

[LadyWhisper]

wyszły nam górne czwórki więc pewnie stąd takie histerie nocne dzisiaj np nocka całkiem ok, woda o 2 i pobudka o 6 (i nie wiem, podawać mu mleko o tej 6 czy już 'normalne' śniadanie?)

Po ćwiczeniach boli mnie WSZYSTKO dosłownie WSZYSTKOOOOOOOOOOOO jest kosmos totalny ale mój mąż oszalał na punkcie mojego tyłka sama widzę, że się ładnie podniósł, także no od 2tyg odpuściłam tylko 2 obowiązkowe dni i naprawdę, efekty rewelacja!!!

Zjem śniadanie i ponadrabiam

[meneq]

Napisane przez marsi11

pręgę mongolską? nie!

ma jedynie malutkiego naczyniaka (wygląda jak siniak) ale niestety na buźce

słońce go łapie w 5 min mimo najwyższej ochrony a zimie jak jesteśmy na basenie to pytają gdzie byliśmy,że on taki zjarany

To tak jak moj brat, co w polaczeniu z imieniem powoduje, ze czesto za Greka go biora ;-) (Arab, Cygan i Mulat tez sie zdarzaja :hahaha) Jednak pregi tez nie mial

[marsi11]

dziewczyny, dziękuję za rady
faktycznie poza tym biciem nie ma nic innego niepokojącego w jego zachowaniu, ma bardzo silny,dominujący charakter a poza tym jest bardzo pogodnym i bardzo mało placzliwym dzieciakiem
poobserwujemy go i jeśli bicie nie ustąpi w najbliższytm czasie na pewno udam się do specjalisty

Napisane przez meneq

To tak jak moj brat, co w polaczeniu z imieniem powoduje, ze czesto za Greka go biora ;-) (Arab, Cygan i Mulat tez sie zdarzaja :hahaha) Jednak pregi tez nie mial

taaa moj to jak taki cyganek faktycznie wygląda tylko włosy ma strasznie białe


Lady a Ty chodakowską cwiczysz?
u nas trójki wyszły nawet nie wiem kiedy, zobaczyłam dopiero dziś jak darł jape za kaszką, a wczoraj jak wracaliśmy to w aucie pakował łapki do buźki aż po łokcie, leciały mu gile i troszkę się dławił,myślałam,że to może przeziębienie ale dziś ani widu ani słuchu tylko białe ząbki na górze
no a na dole pozas jedynkami i dwojkami nadl nic