Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32

[gagatu]

Dziewczyny, robiłyście kiedyś kanie w inny sposób niż smażone w panierce? Wczoraj TŻ trochę nazbierał, smażone były na kolację, a dziś chciałam do obiadu wykorzystać. Da się je zrobić w sosie śmietanowym jak inne grzyby?

[babydelfi]

Basiu dziękuję

ja cały czas siedzę z termoforem, przyłożonym do części lędźwiowej kręgosłupa
i jest już lepiej, przynajmniej mogę chodzić wyprostowana

[cocci]

Agata ja robiłam sos z kanii i fixem śmietanowo- pieczarkowym. Dobre było nawet

A ja coś mam

[rardan]

Witajcie.

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Widzę, że u Was tak jak u mnie.
Ja już w drodze do pracy przemokłam.
M. musiał mi przywieźć spodnie i skarpetki.
Buty suszyłam ale nadal wilgotne.
Może się trochę położę i powygrzewam.

[kalina1984]

Iwonka co to takiego?
Agatka wiem że blondi z pracy zachwycała się "flakami" z kani, ale nie mam pojęcia jak się je robi, może jak normalne flaki tylko zamiast tych organów kanie pokrojone w paski i podgotowane.

[cocci]

Basiu ubranko dla chomika

[kalina1984]

WOW ale fajne i pomysłowe

[gagatu]

Napisane przez kalina1984

Iwonka co to takiego?
Agatka wiem że blondi z pracy zachwycała się "flakami" z kani, ale nie mam pojęcia jak się je robi, może jak normalne flaki tylko zamiast tych organów kanie pokrojone w paski i podgotowane.

Tradycyjnych flaków nie lubię, więc z kaniami nawet nie będę kombinować. Chyba spróbuję zrobić w śmietanie.

Iwonka, fajoski organizer

[beata1718]

super organizer
ja nadmuchałam 50 balonów
w głowie mi się kreci ale bombki się już suszą

[kalina1984]

Ja też nie lubię ale może kanie dają jakiś fajny smaczek, nie wiem bo nie próbowałam. Ja czekam aż się boczniaki pojawią i jakoś ich nie ma i nie ma.

[babydelfi]

dobra idę na to zebranie



ale przez ból pleców pewnie nie będę tyle krzyczeć
no chyba że z bólu



szwagier na szczęście mnie zawiezie, a na powrót mam nadzieję, uczyni to jakaś koleżanka

[little_ola]

u mnie pogoda się zmieniła
jeszcze w południe było ładnie, nawet słonecznie, więc jeszcze raz na spokojnie obfociłam urobek na piątek
ale koło 15tej zrobiło się bardzo ciemno i lunęło....

męczę czapkę dla klientki,
nie jest trudna, ale jakoś nie mam do niej serca...

[kalina1984]

U nas tak lało że była ściana deszczu a w Rzeszowie grad padał. Nie ma się co oszukiwać ale pięknej pogody to już chyba nie będzie W następnym tygodniu zapowiadają deszcz ze śniegiem

[little_ola]

u nas podobno weekend ma być słoneczny,
choć tylko 5 stopni na plusie...

[SilverAguti]

dobry. u mnie też dziś bajeczna pogoda. akurat jak najbardziej lunęło bez ostrzeżenia, to księżniczka biegała z pocztą po mieście i wszyscy się o nią "martwili" ale niestety, była akurat w zusie i przeczekała
a od jutra do pomocy na 4h dziennie będzie przychodziła dziewczyna, która tam normalnie pracuje, a obecnie jest na macierzyńskim. jest to najwierniejsza przydupnica księżniczki. chyba nie muszę mówić jak się cieszę?
Aniu pytałaś o kolorowanki. nie wiem, jaka najbardziej się nada dla 11-latki dla siebie brałam te bardziej fikuśne hitem jest "tajemny ogród", miałam go w rękach, ale mnie nie przekonał, chyba bym oszalała od ilości listków fajną opcją wydaje się "inwazja bazgrołów", jest tam sporo detali i fajne są te stworki, no ale z drugiej strony to nieco monotonne wzory. a z tych, co mam, to myślę, że może się sprawdzić "świat tropików", są tam i rośliny i zwierzęta, są też zadania do wykonania, np. narysuj wzory na liściach czy egzotyczny kwiat.

[rardan]

Iwonka, świetny organizer.

[AnnaOstapiuk]

Witam. Czytam, że nie tylko u mnie piź.dzi. Aż głowę urywa. Jak wychodziłam z Centrum to ledwo drzwi otworzyłam, tak wiatr napierał.

Dziękuję Asiu Na razie wydrukowałam Natalce jedną mandalę, już się zapaliła do kolorowania. Zobaczymy, na ile jej chęci starczy, jak zobaczę, że się zaszczepiła, to zakupię książeczkę.

Zobaczcie na jakie ładne tła trafiłam przypadkiem, może którejś się przydadzą http://www.shutterstock.com/pl/s/fol...h-vectors.html

Ja dziś miałam nawet dość spokojny dzień. Trochę sprawozdań z warsztatów musiałam napisać, zebrać papierologię z października. Potem miałam warsztaty i uczyłyśmy dzieciaki robić torebki na prezenty. W sumie 12-ścioro dzieciaków (plus nas 3 prowadzące) zrobiło 18 torebek przez jakieś 3 godziny. Zrobiłam szablon, starsze odrysowywały, młodsze dekorowały, a potem sklejaliśmy. Uszka ze skręconego papieru pakowego. Wszystko na kiermasz.

Teraz już mnie młoda woła do rumikuba, wczoraj jej się bardzo podobało i dwa razy pod rząd grałyśmy, a jakby to nie była 22.30 to jeszcze bym musiała trzecią serię rozegrać

[kalina1984]

Aniu jesteś jeszcze? Czy Ty coś potrzebujesz może żeby Ci podesłać razem z tą foremką mogę wysłać

[babydelfi]

byłam


wróciłam



mogę iść spać

[rudasek]

Beata, nie musisz mieć wyrejestrowanego samochodu , żeby zgłosić u ubezpieczyciela , masz umowę kupna-sprzedaży i to wszystko.

[kalina1984]

Wykąpałam się i zabalsamowałam, mogę teraz posiedzieć
Tylko na wątku coś towarzystwo małomówne,nie mogę być znów przodownikiem

[beata1718]

Napisane przez rudasek

Beata, nie musisz mieć wyrejestrowanego samochodu , żeby zgłosić u ubezpieczyciela , masz umowę kupna-sprzedaży i to wszystko.

tak myślałam a mi przyjąć nie chciała zgłoszenia
uciekam spać do jutra
jutro znowu o 5 muszę zawiesc córkę

[SlonecznikB]

ja dzisiaj malowałam mini skrzynie posagową Ale super zabawa. Jutro pokażę Wam swoje "dzieło".

[aga__tka]

dzień dobry wieczór
wczoraj w końcu udało mi się pochować nitki, teraz próbuję się zabrać za szalik dla Jeremiego... szczególnie że siostra poprosiła mnie o czapkę dla siostrzeńca (jakąś po Jeremku) i Jeremi używa szalika od takiej która by się nadawała akurat... jakby miał inny to by nie musiał... tamten średnio Jeremiemu pasuje do czapki, ale jest robiony podwójnie i fantastycznie się wiąże na szyi (w sensie że Jeremi samodzielnie wiąże go bardzo porządnie) a ten co miał jesienią, to generalnie jak Jeremi sam zawiązał, to można to było nazwać ozdobą bardziej niż szalikiem
mogłabym co prawda zrobić siostrzeńcowi nowy komplet, ale tamten kosztował mnie dużo pracy, a Jeremi za bardzo go ostatecznie nie nosił (oprócz szalika) ale i tak jest w bardzo dobrym stanie , poza tym szybciej zrobię szalik Jeremiemu, niż i szalik i czapkę dla Antosia a Antosiowi mogę zrobić też coś nowego dodatkowo jak się wyrobię z aktualnym pilnym zapotrzebowaniem...

[babydelfi]

idę spać

dobranoc

gaszę światło

[little_ola]

a jak ja po ciemku skończę czapkę ?

[beata1718]

jest
witam
próbowałam usnąc ale nie dało rady wiec piję kawę i jem śniadanie
dziś chyba nigdzie nie jadę wiec cały dzień szydełko

[babydelfi]

dobry

ja próbuję młodego z łóżka wyciągnąć
ale niestety wstawanie rano do szkoły idzie mu baaardzo opornie


idę zrobić sobie gorącą herbatkę, ktoś jeszcze ma ochotę?

[kalina1984]

Dzień dobry

[babydelfi]

no dobra


młody pojechal do szkoły, teściu go zawiózł


to ja wskakuję jeszcze do łóżka, tak może na godzinkę chociaż