Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

[Hosenka*]

Napisane przez Organzza

z kwasami?

Żel Cleanance ma podobno kwasy? A zresztą, nawet jeśli nie, to dużo maseczek mnie po nim szczypie

[isa666]

Napisane przez Vibeska

Isa, jak się ostatnio widziałam z Fuksją to mówiłyśmy że konieczne jest spotkanko
Mi by pasowało na początku grudnia
Bardzo chciałabym się spotkać z Wami

Ja jestem otwarta na każdy termin
W zeszłym roku własnie jakoś w listopadzie/grudniu miałyśmy zlocik. Pamiętam do dziś tą śnieżycę, która nas dopadła

Napisane przez Hosenka*

Isa: widziałyśmy się chwilkę, dałam stempelki z Essence dla MagJi, pogadałyśmy chwilke i Rzyrafka ruszyła na łowy maseczki Dove (i widzę, że się udało) a my z Sąsiadem ruszyliśmy w drogę do domu.

O to Sąsiad też był?

[Hosenka*]

Isa: śnieżyca była niesamowita

A no był W sobotę miałam spotkanie z ludźmi ze studiów i chętnie ze mną pojechał

[luskap]

Napisane przez Estella

Rzyrafko, Em to jest misiulek https://wizaz.pl/Trends-News/Wydarze...mocja-Burberry

śliczny

Napisane przez Hosenka*

Isa: śnieżyca była niesamowita

A no był W sobotę miałam spotkanie z ludźmi ze studiów i chętnie ze mną pojechał

Czytałam, ze weekend sie bardzo udał I co, poszedł z Toba na spotkanie ze znajomymi ze studiów? Bardzo miły ten sąsiad
Ja muszę się wziąć za sprawy uczelniane-kupa czytania i nauki, bo przebimbałam 2 tygodnie nic nie robiąc, na wizażu i przyjemnościach. Teraz muszę się wziąć ostro do pracy. I bijcie mnie jak będę tu przesiadywała. (chyba się uzależniłam i od kosmetyków i od wizażu)

[Hosenka*]

Napisane przez luskap

Czytałam, ze weekend sie bardzo udał I co, poszedł z Toba na spotkanie ze znajomymi ze studiów? Bardzo miły ten sąsiad

Poszedł, a jakże

[isa666]

Napisane przez Hosenka*

Isa: śnieżyca była niesamowita

A no był W sobotę miałam spotkanie z ludźmi ze studiów i chętnie ze mną pojechał

Hehe
Fajnie, że Sąsiad z Tobą poszedł, nie jest przynajmniej jakimś dzikusem

We środę o 15 idę do koleżanki obejrzeć DVD z wesela, już się umówiłyśmy i nie ma odwrotu. Ale będzie obciach zobaczyć się na tym filmie

[kochanie]

Napisane przez rzyrafka

Oj, przepraszam, nie przestawiłam sie jeszcze z nazewnictwem i matowy napisałam w znaczeniu bezdrobinkowy No więc jest kremowy a nie matowy. Dziś siostra nim malowała pazurki ale póki na sobie nie przetestuje to nie będę wiedzieć jaki jest i tak .

nie no co Ty, nie przepraszaj Ja się do nazewnictwa przyzwyczaiłam... ale za to nie wyobrażam sobie mieć matowych paznokci - w końcu maluję je po to, żeby choć trochę błyszczały

Napisane przez MagJa

Że też u mnie takiej akcji nie zrobią, no Balsamy by się im rozeszły na pniu, w końcu jak można nie wziąć jak za free. Nie rozumiem U mnie by kolejki były, jestem pewna.

Wiesz, tam było po prostu stoisko z dezodorantami, balsami stały na podłodze - nie było żadnego napisu, no nic. Tylko panie rozdawały ulotki, na których było napisane, że co dwie godziny dają balsam. Też myslałam, że będzie kolejka o tej 12., ale nie bylo, widocznie mało osób brało ulotki
A przy Pantene, to byłam pewna, że będą tłumy.. a tam nikogo Tylko to stoisko też stało w mało uczęszczanym miejscu
Myślę, że jakby stali gdzieś po środku galerii, to byłyby kolejki...

Napisane przez iceflower

W ogóle to muszę się pożalić mój pies pachnie morelami - moi rodzice wykąpali go przywiezionym z Niemiec szamponem morelowym Ultra Doux. Zdążyłam użyć go wcześniej tylko raz.

O rany, biedna! Ja bym się obraziła na rodziców, jakby użyli jakiś "chomikowany" kosmetyk... bo te zalegające mogą używac, prosze bardzo! Tylko ja psa nie mam...
No ale jest pocieszenie - na pewno pięknie pachnie

Napisane przez luskap

(chyba się uzależniłam i od kosmetyków i od wizażu)

Uzależniłaś się od kosmetykow?! Niemożliwe


Estello, super zakupy, zwłaszcza te lushe

A Ty Lizzie, to Czemu się nie odzywasz, E-lizzie-bet Kaleto?! Napisz co u Ciebie słychać, pani mgr Ja się ciągle staram wziąć z Ciebie przykład

[Hosenka*]

Napisane przez isa666

Hehe
Fajnie, że Sąsiad z Tobą poszedł, nie jest przynajmniej jakimś dzikusem

We środę o 15 idę do koleżanki obejrzeć DVD z wesela, już się umówiłyśmy i nie ma odwrotu. Ale będzie obciach zobaczyć się na tym filmie

Nie jest, ale wyszedł z niego straszny zazdrośnik no i już od około 23 mówił, żebysmy szli.


Hahaha dlatego staram się nie ogladać filmów z wesel Z resztą wśród moich znajomych czy rodziny coraz mniej osób filmuje wesela.

[lizzie]

Napisane przez kochanie

A Ty Lizzie, to Czemu się nie odzywasz, E-lizzie-bet Kaleto?! Napisz co u Ciebie słychać, pani mgr Ja się ciągle staram wziąć z Ciebie przykład

Auaaa, nie bij E-lizzie-bet Kalyta ostatnio niestety zalatana, wpadła mi praca dorywcza, do tego remont w domu i na kompa siadam z doskoku. Niedługo mi całkiem odetną net jak będę musiała mojego kompika wynieść z pokoju
Trzeba w końcu zrobić spotkanie, tak żeby wszystkim pasowało, bo zapomnę jak wyglądacie
A co do mgr to pisz, pisz, nawet nie wiesz jakie to wspaniałe uczucie jak się oddaje już skończoną pracę i tylko czeka na obronę, która jest już formalnością

[isa666]

Napisane przez Hosenka*

Nie jest, ale wyszedł z niego straszny zazdrośnik no i już od około 23 mówił, żebysmy szli.


Hahaha dlatego staram się nie ogladać filmów z wesel Z resztą wśród moich znajomych czy rodziny coraz mniej osób filmuje wesela.

Ja obejrzę chętnie, ale jak siebie zobaczę gdzieś to będę się brechtać No i nie wiem też czy nie pożyczę od Ani tej płytki i sobie w domu przegram żeby potem na spokojnie obejrzeć.

[luskap]

Napisane przez isa666

Hehe
Fajnie, że Sąsiad z Tobą poszedł, nie jest przynajmniej jakimś dzikusem

We środę o 15 idę do koleżanki obejrzeć DVD z wesela, już się umówiłyśmy i nie ma odwrotu. Ale będzie obciach zobaczyć się na tym filmie

Super! Uwielbiam oglądać wesela!

[kochanie]

Napisane przez lizzie

Auaaa, nie bij E-lizzie-bet Kalyta ostatnio niestety zalatana, wpadła mi praca dorywcza, do tego remont w domu i na kompa siadam z doskoku. Niedługo mi całkiem odetną net jak będę musiała mojego kompika wynieść z pokoju
Trzeba w końcu zrobić spotkanie, tak żeby wszystkim pasowało, bo zapomnę jak wyglądacie
A co do mgr to pisz, pisz, nawet nie wiesz jakie to wspaniałe uczucie jak się oddaje już skończoną pracę i tylko czeka na obronę, która jest już formalnością

o, to super z tą pracą, myślałam, że Ci się nie chce pisać
A remont się dopiero zaczyna czy kończy? Masz już toaletkę?
Ja piszę, piszę, ale to taaakie trudne jest ale czasem sobie tak wyobrażam jak się będę czuła, jak skończę i to mi dodaje energii i chęci
Może zrobimy spotkanie w czwartek, co Wy na to, warszawianki?

Napisane przez luskap

Super! Uwielbiam oglądać wesela!

Ja nie lubię oglądac od razu takich filmów, nie znoszę siebie na zdjęciach i filamach... ale to fajne, jak się ogląda wesele po np. 10 latach - "jaka ja byłam mała" albo "co za potworna fryzura, jak ja mogłam z czymś takim wyjść na ulicę"


DObra, byłam na dotlenianiu, to teraz wracam do pisania (ha-ha)

[lizzie]

Napisane przez kochanie

o, to super z tą pracą, myślałam, że Ci się nie chce pisać
A remont się dopiero zaczyna czy kończy? Masz już toaletkę?
Ja piszę, piszę, ale to taaakie trudne jest ale czasem sobie tak wyobrażam jak się będę czuła, jak skończę i to mi dodaje energii i chęci
Może zrobimy spotkanie w czwartek, co Wy na to, warszawianki?

Remont na razie mniej więcej w 1/3, został mój pokój i mojej siostry, meble będę miała gdzieś dopiero za 2-3 tygodnie Najgorsze jest wynoszenie wszystkiego z pokoi...
Ja na spotkanie jestem chętna, akurat na czwartek chyba żadna robota mi się nie szykuje.

[iceflower]

Napisane przez Hosenka*

Jednak wypróbowałam tą maseczkę midową. Zapowiada się fajnie, ale nie wiem dlaczego lekko szczypała na poczatku (może przez to, ze wczesniej umyłam twarz żelem Cleanance z kwasami?). Ice, nakładasz ją na suchą skórę? Na opakowaniu jest napisane tylko że na czystą

żel Cleanance chyba nie ma kwasów. Maseczkę nakładam na sucha skórę, nigdy nic mnie nie szczypało.


Jestem strasznie rozczarowana lakierem OPI. Mam go na paznokciach od soboty wieczorem, a on odprysnął mi w jednym miejscu,a na dwóch paznokciach popękał. Poza tym w dwóch miejscach dopatrzyłam się prześwitów, chociaż malowałam bardzo starannie. Generalnie po tak chwalonym produkcie spodziewałam się samych zalet, a tu na sam początek rozczarowanie.


W ogóle to jestem w ciężkiej sytuacji. Mam Rossmanna prawie pod samymi drzwiami kancelarii, w której mam praktyki. Co prawda
beznadziejnego Rossmanna, ale jednak jestem tam codziennie, codziennie coś kusi, dzisiaj wyszłam z szamponem Pantene Gęste i Mocne. Trudno ćwiczyć silną wolę w takiej sytuacji.

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

Widzę, że się Wam udało spotkanie
A kiedy zrobimy jakiś większy zlocik znów?

Śliczna ta żółć

Ptrzydałoby się zrobić

dzięki, polowałam na ciut ciemniejszą ale o tej porze roku wątpię że bym coś znalazła prócz Inglota więc zaryzykowałam

Napisane przez Vibeska

Isa, jak się ostatnio widziałam z Fuksją to mówiłyśmy że konieczne jest spotkanko
Mi by pasowało na początku grudnia
Bardzo chciałabym się spotkać z Wami

Ja teeeeż

Napisane przez Hosenka*

Isa: widziałyśmy się chwilkę, dałam stempelki z Essence dla MagJi, pogadałyśmy chwilke i Rzyrafka ruszyła na łowy maseczki Dove (i widzę, że się udało) a my z Sąsiadem ruszyliśmy w drogę do domu.

ano się udało w Almie była jak mówiłam ale za 19,99

Napisane przez Estella

Rzyrafko, Em to jest misiulek https://wizaz.pl/Trends-News/Wydarze...mocja-Burberry

słodziak !!

Napisane przez isa666

Ja jestem otwarta na każdy termin
W zeszłym roku własnie jakoś w listopadzie/grudniu miałyśmy zlocik. Pamiętam do dziś tą śnieżycę, która nas dopadła

O to Sąsiad też był?

To jest dzień nie do zapomnienia

Ano był

Napisane przez Hosenka*

Nie jest, ale wyszedł z niego straszny zazdrośnik no i już od około 23 mówił, żebysmy szli.

Wydał mi się bardzo sympatyczny

przespałam budzik dziś, a specjalnei zmieniłam sobie dźwięk alarmu na piskliwy motyw z Reksia

Dzwonił pan umówić mnie na rozmowę kwalifikacyjną do Call Center AZSoft i nie wiem czy iść? zgłoszenie wysłałam wczoraj (a właściwie to dziś) po północy. W necie znalazłam 3 opinie z czego jedna sprzed 2 lat a dwie w stylu "kolezanka kolezanki pracowała i odradza". Nie wiem, miesiąc chociaz do świąt mogłabym popracować. Bossy Ty zdaje się pracowałas w takim miejscu, możesz mi coś doradzić? Najpierw w co mam się ubrać i jak zachowywać na rozmowie kwalifikacyjnej- jutro o 15

Kupiłam sobei spray do rozczesywanai włosów Avon Kids arbuz-kiwi

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Napisane przez iceflower

Jestem strasznie rozczarowana lakierem OPI. Mam go na paznokciach od soboty wieczorem, a on odprysnął mi w jednym miejscu,a na dwóch paznokciach popękał. Poza tym w dwóch miejscach dopatrzyłam się prześwitów, chociaż malowałam bardzo starannie. Generalnie po tak chwalonym produkcie spodziewałam się samych zalet, a tu na sam początek rozczarowanie.


W ogóle to jestem w ciężkiej sytuacji. Mam Rossmanna prawie pod samymi drzwiami kancelarii, w której mam praktyki. Co prawda
beznadziejnego Rossmanna, ale jednak jestem tam codziennie, codziennie coś kusi, dzisiaj wyszłam z szamponem Pantene Gęste i Mocne. Trudno ćwiczyć silną wolę w takiej sytuacji.

A używasz lakieru podkładowego lub nawierzchniowego? ile warstw dałaś?
Ja jestem rozcazarowana holograficznym MyPrivateJet bo nawet 3 warstwy czasami przeswitują ale już granacik po dwóch jets boski

Ale wiesz, jeśli Ci się uda wytrzymać to sukces będzie podwójny

[isa666]

Napisane przez luskap

Super! Uwielbiam oglądać wesela!

Ja też lubię, ale jak mnie na nich nie ma

rzyrafko idź na rozmowę, nic Cię to nie kosztuje a przynajmniej się dowiesz jak ta praca ma wyglądać i wtedy zdecydujesz, czy Cię interesuje

[bossy]

Rzyrafko tak pracowałam w call center. Na rozmowie byłam ubrana powiedzmy pół elegancko miałam dżinsy i białą koszulę. Tam pracują głównie ludzie młodzi, no i charakter pracy jest taki, że moim zdaniem nie trzeba się ubierać "na galowo". A na rozmowie zachowywać się normalnie. W call center ważna jest odporność na stres a najlepiej od samego początku odpowiednie podejście - być na dystans do tego co niektórzy mówią. trzeba być otwartym i zmotywowanym do sprzedaży.
to jest fajna praca, szczególnie jak ma się dobry zespół

[sleepy]

hej wszystkim
ale nastukałyście przez weekend!

Napisane przez lizzie

A ja w Lushu nie mogłam za długo wytrzymać, kupiłam co miałam kupić i szybko wyleciałam. Mam wrażliwy nos jeśli chodzi o takie zapachy, nawet w TBS jest zbyt duszący ten zapach jak dla mnie.

Napisane przez Estella

Lush, w którym byłam był w takim pasażu i drzwi były otwarte - może dlatego bez problemu można było tam wytrzymać

Ja jestem w Lushu za każdym razem jak odwiedzam siostrę. I zawsze zapachy z tego sklepu czuć już paredziesiąt metrów wokoło. Ja z przyjemnością wytrzymywałam tam 15 minut Bardzo lubię ich szampon w formie krążka hokejowego

Napisane przez fuksjaa

W ogóle muszę się pochwalić, bo wreszcie udało mi się zrealizować w ciągu tego weekendu wszystko co sobie zaplanowałam! Fajne uczucie.

Ja też. Tylko ja planowałam się obijać, lenić, ogólnie za bardzo nie przemęczać. Też fajne uczucie

Napisane przez luskap

A ja dziś też byłam na targach ale ślubnych Była nawet suknia, która ostatnio mi się najbardziej podoba, cyknęłam fotkę, pokażę Wam

Ładna. Ale to nie w moim stylu, zbyt słodko wygląda.

Napisane przez Hosenka*

Niedawno wróciłam z Krakowa, w TBS kupiłam maseczkę miodową - zobaczymy jak się u mnie spisze. W sumie to kupiłam trochę "na siłę", bo koniecznie coś chciałam, a nic mnie szczególnie nie zainteresowało

Miałam kiedys tą maskę, ponad trzy lata temu, i już nie pamiętam czy mi służyła Chyba ją znów wypróbuję.

Napisane przez Organzza

aktualnie jestem zakochana w L'Instant Magic (które rok temu niezbyt mi się podobały, bo czułam się jak chodząca napoleonka, a teraz strasznie mi w nim dobrze - niestety mam tylko próbki ) i Insolence EDP

Miałam próbkę i mnie oczarowały. Właśnie w sobotę znów je wąchałam i zapragnęłam mieć. Ale cena w S. iście zbójecka- chyba 435 zl za 50ml edp...

Napisane przez iceflower

W ogóle to jestem w ciężkiej sytuacji. Mam Rossmanna prawie pod samymi drzwiami kancelarii, w której mam praktyki. Co prawda
beznadziejnego Rossmanna, ale jednak jestem tam codziennie, codziennie coś kusi, dzisiaj wyszłam z szamponem Pantene Gęste i Mocne. Trudno ćwiczyć silną wolę w takiej sytuacji.

Wiem, ciężko
Ja mam Rossmanna w tym samym budynku gdzie jest duży spożywczy na moim osiedlu, w którym robię niemalże codziennie zakupy. Potrafię rozpoznać wszystkie ekspedientki i ochroniarzy

ice, luskap, dziś doleciały przesyłki bardzo dziękuję


Przez weekend wykończyłam cold cream i tonik fizjologiczny więc dziś poszłam do apteki i powtórzyłam zakup. Bardzo mi one służą. A dziś rano zużyłam resztki peelingu czekoladowe daxa.

[emememsik]

Spałam 19-21, 24-7, 8-10, 14.30-17.30.

Rano wstałam na zajęcia, ubrałam się, doszłam do drzwi, pociemniało mi przed oczami, więc po omacku wróciłam do pokoju i poszłam spać. Martwię się.

[loverynka]

Napisane przez emememsik

Spałam 19-21, 24-7, 8-10, 14.30-17.30.

Rano wstałam na zajęcia, ubrałam się, doszłam do drzwi, pociemniało mi przed oczami, więc po omacku wróciłam do pokoju i poszłam spać. Martwię się.

Biedactwo, może idź na jakiś przegląd organizmu, co? bo to już wcale nie wygląda dobrze

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

rzyrafko idź na rozmowę, nic Cię to nie kosztuje a przynajmniej się dowiesz jak ta praca ma wyglądać i wtedy zdecydujesz, czy Cię interesuje

pójde pójdę

Napisane przez bossy

Rzyrafko tak pracowałam w call center. Na rozmowie byłam ubrana powiedzmy pół elegancko miałam dżinsy i białą koszulę. Tam pracują głównie ludzie młodzi, no i charakter pracy jest taki, że moim zdaniem nie trzeba się ubierać "na galowo". A na rozmowie zachowywać się normalnie. W call center ważna jest odporność na stres a najlepiej od samego początku odpowiednie podejście - być na dystans do tego co niektórzy mówią. trzeba być otwartym i zmotywowanym do sprzedaży.
to jest fajna praca, szczególnie jak ma się dobry zespół

Tylko totalnie nie znam się na tym jak ma wyglądać umowa i w ogóle jak dbac o swoje zabezpieczenie żeby mnie np. nie wyjelenili z kasą czy też wcale jej nie wypłaca w przypadku rezygnacji np...

[luskap]

Dziewczyny, dziękuje za opinie dot. sukni. Jeszcze nie jest pewne czy taką będę miała, no ale tego typu mi sie podobają.

Napisane przez sleepy

ice, luskap, dziś doleciały przesyłki bardzo dziękuję

cieszę sie i mam nadzieję, że jesteś zadowolona

Napisane przez emememsik

Spałam 19-21, 24-7, 8-10, 14.30-17.30.

Rano wstałam na zajęcia, ubrałam się, doszłam do drzwi, pociemniało mi przed oczami, więc po omacku wróciłam do pokoju i poszłam spać. Martwię się.

Em, biedactwo idź lepiej do lekarza...

[rzyrafka]

Em, no nie wiem co Ci doradzić, nie ma sensu straszenie jakimiś choróbskami. Przydałaby się wizyta u dobrego lekarza ale gdzie to nie wiem

[isa666]

Napisane przez emememsik

Spałam 19-21, 24-7, 8-10, 14.30-17.30.

Rano wstałam na zajęcia, ubrałam się, doszłam do drzwi, pociemniało mi przed oczami, więc po omacku wróciłam do pokoju i poszłam spać. Martwię się.

emuś Nie wygląda to dobrze, idź się zbadać koniecznie

[bossy]

Napisane przez rzyrafka

Tylko totalnie nie znam się na tym jak ma wyglądać umowa i w ogóle jak dbac o swoje zabezpieczenie żeby mnie np. nie wyjelenili z kasą czy też wcale jej nie wypłaca w przypadku rezygnacji np...

Umowę oni Ci dadzą, więc tutaj nic Ci nie podpowiem oprócz tego, że musisz DOBRZE ją przeczytać. Czy nie ma zapisów, że jak nie wyrobisz jakiegoś tam minimum, które mogą narzucić to nie otrzymujesz premii. Czy premia zaczyna się od np sprzedaży któregoś tam produktu. Nie wiem w sumie co oni sprzedają.
Ja pracowałam w TP i mieliśmy płacone za każdą sprzedaż począwszy od pierwszej usługi + wypłata za godziny. Wypłata za wypracowane godziny przychodziła pierwsza a potem przychodziła premia.

[rzyrafka]

Dzięki, to chyab jest firma którą różni klienci wynajmują do takich celów- tak mi się wydaje z tego co znalazłam.

[Hosenka*]

Napisane przez rzyrafka

ano się udało w Almie była jak mówiłam ale za 19,99

Ile??

Napisane przez rzyrafka

Ano był

Wydał mi się bardzo sympatyczny

Napisane przez rzyrafka

Dzwonił pan umówić mnie na rozmowę kwalifikacyjną do Call Center AZSoft i nie wiem czy iść? zgłoszenie wysłałam wczoraj (a właściwie to dziś) po północy. W necie znalazłam 3 opinie z czego jedna sprzed 2 lat a dwie w stylu "kolezanka kolezanki pracowała i odradza". Nie wiem, miesiąc chociaz do świąt mogłabym popracować. Bossy Ty zdaje się pracowałas w takim miejscu, możesz mi coś doradzić? Najpierw w co mam się ubrać i jak zachowywać na rozmowie kwalifikacyjnej- jutro o 15

Trzymam kciuki żeby Cię wybrali

[rzyrafka]

No wiem cena straszna, ale wkońcu na wszystkim oszczędzam a tym razem musiałam miec coś natychmiast więc trudno.

Tylko, ze ja jeszcze nie wiem cyz chcę tam pracowac, zobaczymy jutro. A tak w ogóle to zginęły mi kozaki i nawet nie mam w czym iść na tę rozmowę

[Hosenka*]

Napisane przez rzyrafka

Tylko, ze ja jeszcze nie wiem cyz chcę tam pracowac, zobaczymy jutro.

Będziesz się tym martwić, jak oddzwonią Najwyżej powiesz, że jednak nie jesteś zainteresowana, bo po przemyśleniach nie odpowiadają Ci warunki.

[aante_e]

Napisane przez rzyrafka

Tylko, ze ja jeszcze nie wiem cyz chcę tam pracowac, zobaczymy jutro. A tak w ogóle to zginęły mi kozaki i nawet nie mam w czym iść na tę rozmowę

Idź, przynajmniej będziesz wiedziała o co pytają, jak taka rozmowa wygląda. Ja bym pracowała u nich i w między czasie się za czymś rozglądała dalej, a przynajmniej pieniądze już by jakieś były, chociażby na święta