Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

[lindsley]

Asia nie smutaj! Odbijecie sobie w karnawale
U mnie podobnie, Misiek już z 1.5h śpi, ja w piżamie a tz wybył do kolegi kilka domów dalej. Nie wiem czy wysiedzę do północy...

[libra777]

I jeszcze personel rozpija

[monka23]

Napisane przez libra777

I jeszcze personel rozpija

Dlatego mnie lubią bo wg nich jestem szefowa wyloozowana
Mam ten komfort ze mogę właśnie nią byc , w przeciwnym razie to ja musiałabym byc ta twarda , nieugięta .


LIND ty juz w piżamę , większość z nas tez tak dzisiaj skończy ,także nie ma czego żałować . Najwazniejsze zdrowie.


Mam nadzieje ze moj tz chłopaków uspi I nie bede Musiala ja tego robić

[evitka21]

to co laseczki?
sylwest er marzeń

Ja też jak widać w domku, nie lubię ciśnienia sylwester.

Będzie przydługawo.

W kwestii kremów na zmarchy:

Bardzo możliwe że nie jestem na bieżąco z innowacjami kosmetycznymi, ale nie bardzo wierzę w cuda, które możemy sobie wsmarować i być gładkie jak wiadomo co.
Ale. Substancje, które jednak coś tam mogą w tej materii zadziałać, to witaminy A (retinol w odpowiedniej dawce i formie), wit C (tak samo) i wit E.
No i bardzo wierzę w dobre odżywienie skóry-w myśl zasady dobre nawilżenie (a w moim przypadku również natłuszczenie) to dobra droga.
No i filtry. Ideałem było by przez cały rok, ale ja tylko od wiosny do końca lata używam.

Krem.
Jakbym miała sobie kupić celowałabym np. w eluage z avene. Ma retinaldehyd, czyli formę wit A. Nie jest to boski skład po względem natury, ale wg mnie tu natura może nie pomóc ( no nie sama).
I ta sama substancja jest też w innym kremie tej marki, takim bardziej na wypryski (triacnelal) i w opiniach piszą, że ten eluage też na tzw, "niedoskonałości" (zawsze mnie śmieszy ta nazwa-syfy to syfy )

Serum.
Bardzo lubię babuszkowe serum 50+. Nie wiem czy faktycznie na zmarchy to działa, ale komfort użycia i buzia po tym super.
Bardzo podoba mi się składowo (choć jeszcze nie miałam) serum planeta organica. Jest tez wersja do tłustej skóry
A tu porównanie planeta organica i babuszki (ale innej wersji)

Ja osobiście kocham wit C.
Robię sobie najprostszy tonik świata z nią (wit.C ze sklepu z półproduktami) i woda oczyszczona z apteki (można oczywiście udoskonalić recepturę co czasem robię). Koszt grosze, a buzia piękna. Działa i jako profilaktyka przeciwzmarszczkowa i wzmacnia naczynka.

(I powiem wam, że odkąd stosuję wit C w pielęgnacji to już nie jestem taki burak (policzkowy, nie charakterologiczny) jak byłam. Naczynkową cerę dalej mam, ale jest lepiej.)

Jakbyście chciały się za to wziąć (a warto bo niedrogo i wkład własnej pracy malutki), to mogę zalinkować co trzeba i napisać co i jak.

Jest też olejowa wersja wit C (droższa)-dodaje się po prostu do wybranego olejku (są przeróżne oleje-takie lekkie do mieszanych cer też). Wspaniała jest-rano smaruję japę i budzę się z jakąś taką promienną buźką

Widziałam też ostatnio do kupienia wit E (ale nie taką jak się łyka) w sklepie z półproduktami, opinie ma świetne, ale cena powala.

Ogólnie podstawą mojej pielęgnacji są masła i oleje-kręcę sobie takie różne miksy i zapodaję na noc, i pod oczy. Na dzień

Szampon przeciwłupieżowy.
Nie mam łupieżu, więc tu nie doradzę z własnego doświadczenia.
Ale, ale. Powiem wam co pomogło mojemu Tż. Miał od zawsze problem z łupieżem/łuszcząca się i swędzącą skórą głowy (on łysy niemal jest-strzyżony na "zero"). I wszystkie szampony typu nizoral robiły mu teksańską masakrę.
Aż mu kupiłam szampon na...łuszczycę parę lat temu i używa do dziś. Nic mu tak nie pomaga. Podtykałam mu w międzyczasie różne naturalne cuda wianki, ale i tak wracał zawsze do tego swojego (a na mnie psy wieszał i zarzekał się, że już nic nowego próbować nie będzie ).
Pharmaceris puri ichtiluim (w zeszłym tyg kupowałam i teraz się inaczej nazywa).
Oczywiście może mój stary nie miał typowego łupieżu tylko akurat taką odmianę tego tałatajstwa, że akurat zadziałało. No, ale mu pasi, to i wam napisałam.

I jeszcze pamiętam, że pomagał mu kiedyś szampon farmony farmed
potem nie mogłam go dostać i przestałam kupować.
A teraz kupiłam go... sobie, bo też go bardzo lubię. Ładnie oczyszcza.

uf...Nie wiem, czy ktoś do końca dotrwał jak tak to się należy


Ja już dawno w piżamce

[monka23]

EVI ja właśnie kupuje produkty typowo z retinolem, vitaminy c i mam właśnie osobno tez witaminę e na twarz. Cieżko sie nakłada na twarz, jest mega oporna na rozsmarowywanie, czasem wklepuje osobno albo dodaje do kremów i innych zalecanych duperel na twarz.
Mam ta witaminę e http://m.hollandandbarrett.com/pages...id=999&cid=317 .
Resztę kupuje w tk maxx maja mega wybór kremów z retinolem i vit c.


Moje czubki dalej nie śpią

[machaj]

czesc dziewczyny!! ja was podczytuje jak mam chwile... ostatnio na fb pop mi wypomniala ze się nie odzywam to stwierdzilam ze jeszcze w tym roku musze napisać

my tez siedzimy w domu... chociaż mieliśmy propozycje żeby do sąsiadów pójść albo do kuzynki do katowic jechac.... ale przyjechała siostra marcina z rodzinką wiec zostaliśmy w domu.. teraz M. kładzie mała spać a ja korzystam z chwilki i pisze

asia- dużo zdrówka dla werci! załapałam się na te pierwsze zdj z pobytu w szpitalu i mała taka biedna siedziała na tym łóżku... ciesze się że już jesteście w domu...

sara- gratulacje dzidziusia!

u nas wszytko w porzadku... ja mam wszystkie weekendy zajęte przez studia i powiem wam ze te dni w tygodni strasznie szybko uciekają jak się nie ma weekendow... a tu jeszcze jakieś zaliczenie, prezentacje jedna za 2ga i czas leci;/ a ja do was chyba od wrzesnia sie nie odezwalam;/

[evitka21]

to jeszcze życzonka

Queridas Chicas,
W Nowym 2014 Roku

[libra777]

Evi super

Machaj no chyba białą kredą w kominie trza zapisać

Monka mój już po 8 chrapał , u nas nie ma zmiłuj czy to świątek czy piątek ,ja się obudzi to trudno ale raczej nie

Ja oglądam głupków na 1

[izazula]

Dziewczyny wszystkiego dobrego w Nowym Roku, radości, pracy, kasy, zdrowia i szczęścia

Asia nie smuć się toż to tylko jeden wieczór w ciągu całego roku. Sylwester można mieć każdej nocy

W piżamce to chodzę już od jakiejś 16 Dresik uprany i tak mi najwygodniej

[libra777]

Też wam życzę wszystkiego dobrego ,oby był lepszy

ja to w dresie

[monka23]

EVI dzieki

LIBRA o 20 to ja dopiero do sklepu przyjechalam. Inna bajka. W życiu by mi tutaj o tej godzinie nie zasneli .


Padam. Jest tutaj 4 pracownikow. 3 z nich maja iPhony( bo nie wiem czy na inne telefonach jest ta gra) . Klientów nie było , wiec sobie gadami , nagle słyszę znajomy dzwiek . Pytam sie co kota masz nakarmić ? a oni mi pokazują hurtem, ta sama grę, która mam dla chłopaków. Opieka nad kotem, trzeba go zabawić, nakarmić, położyć spać, odsikac .


No i moje nie śpią, tz zszedł i zarządził zmianę

[izazula]

Evi podpinam się pod serum babuszkowe Buzia jest fajna po tym. Na zmarszczki raczej nie działa ale sama świadomość użycia czegoś na nie mi wystarcza

Gdzie tę wit C kupujesz ?

[libra777]

to mój Miko się kartoflem zajmuje też go karmi ,myje ,bawi sie z nim ,spać kładzie ,komedia z tym kartoflem

[evitka21]

monka, jeszcze ci powiem, że z tymi witaminami w kremach to ciężka sprawa, bo często producent się chwali nimi właśnie, a potem się okazuje, że wit owszem jest, ale na końcu składu jako konserwant użyta. Albo wit A jest, ale w tej tańszej formie (np.palmitinian retinolu-mniej aktywna, jak np.w maści z wit.A z apteki).
Ciężko to ogarnąć....
Raczej w tkmaxie są te droższe kremy, więc mniejsza szansa, że syfiate, ale wiesz jak jest-zawsze na naszej niewiedzy korzystają dziady

[monka23]

Napisane przez libra777

to mój Miko się kartoflem zajmuje też go karmi ,myje ,bawi sie z nim ,spać kładzie ,komedia z tym kartoflem

Nooo komedia , ale ja to musiałam zaworki trzymać zeby nie popuścić , jak mi ta grę pokazali i darli sie jeden przez drugiego jak trzeba sie nim opiekować


Iza Jak macie tk maxx to zlukaj bo tam zawsze pełno jest, ostatnio miałam jakieś serum z wit. C , które musiałam sama wymieszać i tylko 30 dni było ważne. Za grosze kupuje te i inne tego typu specyfiki.

[lindsley]

Misiek właśnie przydreptał ale śpi dalej. Pewnie go petardami obudzili - M. ma pokój od ulicy

[monka23]

Napisane przez evitka21

monka, jeszcze ci powiem, że z tymi witaminami w kremach to ciężka sprawa, bo często producent się chwali nimi właśnie, a potem się okazuje, że wit owszem jest, ale na końcu składu jako konserwant użyta. Albo wit A jest, ale w tej tańszej formie (np.palmitinian retinolu-mniej aktywna, jak np.w maści z wit.A z apteki).
Ciężko to ogarnąć....
Raczej w tkmaxie są te droższe kremy, więc mniejsza szansa, że syfiate, ale wiesz jak jest-zawsze na naszej niewiedzy korzystają dziady

No kumam . Ja biorę wg intuicji , raz trafie raz nie
Np jak ta witaminę c , która musiałam wymieszać i tylko 30 dni była ważna, to chyba dobrze ?
Powiem ci ze nawet byłam u lekarza i brałam na receptę żel retin , ale do tego trzeba cierpliwości . Skóra mega schodziła , mega sucha. Niby dopiero po dłuższym stosowaniu skóra sie przyzwyczaja.
Ale jest to najlepsza forma , z tym ze zeby zobaczyć naprawdę efekty to trzeba używać przez rok.
Kiedys oglądałam program gdzie dermatog z jakiejś kliniki z Francji wypowiadala sie ze jest to jedyny sposób na zatrzymanie zmarszczek, żadne inne kremy nie podolaja.

[izazula]

Zosia też od ulicy ma pokój. W ubiegłym roku mimo że za ścianą domu strzelali jak na wojnie i nic jej nie obudziło, 2 lata i 3 lata wczesniej tez smacznie spała. Liczę ze tak zostanie

[evitka21]

izz, teraz sklepów z półproduktami kosmetycznymi wysyp, wszystkich nie znam ofkors, ale np.:

Zsk proszkowa klik
mazidła klik
mazidła olejowa
naturalis olejowa
naturalis proszkowa
e-naturalne proszkowa rozp.w tłuszczach
e-naturalne proszkowa

Jeszcze potrzebne by były: buteleczka (najlepiej szklana z ciemnego szkła) i miarka (ja lubię taką mikro 0,15ml, bo się dobrze wsypuje do buteleczki od razu)

I zawsze i wszystkim polecam masło shea + wybrany olej (zrobienie takiego mixa) na wszystko: po depilacji, na scuhą skórę ciała i buzi, pod oczy, do skórek paznokciowych, do pięt, na usta...

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:53 ----------

monka, no retin to już grubszy kaliber . Na syfole i zmarchy 2 w 1, ale jednak to skórę nosorożca trza mieć co by to łuszczenie wytrzymać

jest dużo gotowych serów (hehe) z wit C, np. sławne flavo C.
Tylko wiesz ono kilkadziesiąt złociszy (w kierunku stówy) kosztuje 15ml, w składzie woda, kwas askorbinowy (wit.C) i kilka subst. pomocniczych. To bym musiała na łeb upaść żeby to kupić za tyle.
Koszt 20g kw.askrobinowego kosztuje 3-5zł, woda oczyszczona jakieś 30gr za 10ml ampułkę, także tego....

Jak tak krótko ważne to dobrze.
Bo jeszcze właśnie przy wit. C dochodzi aspekt taki, że ona "delikatna" jest i łatwo ulega rozpadowi (nie ulbi światła, wysokiej temp, długiego przechowywania....) Więc czasem jest, a jakoby jej nie było...


ale u mnie głośno fajery słychać (z rynku) jakby mega giga popcorn robili
ale bobek śpi i nawet nie drgnie

[libra777]

No i mamy Nowy Rok

[lindsley]

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!

[evitka21]

tośmy se poświętowały wizażowo
(ale z nas nołlajfy )

[lindsley]

I oby ten rok nie był taki jak jego początek bo chyba nie dociągnę do końca (roku)

[libra777]

Lind wypluj lepiej to słowo
Evi , no zramolałyśmy

[lindsley]

Napisane przez libra777

Lind wypluj lepiej to słowo
Evi , no zramolałyśmy

TO w przenośni było Że fizycznie i psychicznie nie dam rady ciągnąć tak całego roku (m.in. pożarłam się z tz )

[libra777]

Lind to jest okazja rozpocząć Nowy Rok dobrze i się pogodzić

[evitka21]

Napisane przez libra777

Evi , no zramolałyśmy

a wiesz co jest najgorsze? (a może najlepsze?), że mnie się to podoba (znaczy wiesz, u mnie, takie nicnierobienie nicniemuszenie, kapcie i dresik)

lind, ja też się ze starym pokłóciłam . Mój to stary, a głupi

Teraz ma żniwa w pracy

[lindsley]

A coś mnie tknęło i weszłam na stronę mojej parafii (zaglądam tam raz do roku mniej więcej o tej porze) żeby dowiedzieć się kiedy kolęda. Zwykle byla gdzieś w połowie stycznia a tu co? Niespodzianka - 3.01... Jakże się cieszę Może uda mi się w pracy akurat być

[ania p]

Najlepszego

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

[lindsley]

Napisane przez evitka21

a wiesz co jest najgorsze? (a może najlepsze?), że mnie się to podoba (znaczy wiesz, u mnie, takie nicnierobienie nicniemuszenie, kapcie i dresik)

lind, ja też się ze starym pokłóciłam . Mój to stary, a głupi

Teraz ma żniwa w pracy

Ja też kocham nicnierobienie i nicniemuszenie. M.in. dlatego mam takie burdel dziś w domu W końcu chora jestem Ale ja to zawsze domator byłam, nawet za czasów kiedy naście miałam ciężko mnie było wyciągnąć z domu.


Libra no nie mam okazji, poszedł sobie dalej świętować...