Na właściwe tory powracamy, już nigdy więcej grzeszkom się nie damy! Cz XVIII

[uUuAsissuUu]

Idę się porozciągać i do spania. Dobranoc!

Endo, nie leć w uja dawaj mi tu kcal!

[Nattiv]

Napisane przez busch

Jak pies może rozłupać orzecha włoskiego?

Zębami

[Farisss]

Napisane przez busch

Jak pies może rozłupać orzecha włoskiego?

Może Przegryźć Moja sunia tak robi. Ona je wszystko. Zwłaszcza to co jest na moim talerzu Nawet chleb z masłem potrafi zjeść... albo samo masło

[ogorekpazurek]

Mam domsy na wewnetrznej stronie ud i na plecach i dostalam super wyplate, wiec w nastepnym tygodniu pedze po jakis top na trening, bo mam tylko dwa w sumie

Napisane przez smerffie

my nie mamy nic wprezencie... ale na ciastko "z wczoraj" za zeta mozna sie zalapac. ew. podjesc troche lodow na zapleczu

tez fajnie

ja tez nie lubie podczas @..ale moj tez ...zreszta ostatnio ja padam i spie i nawet nie slysze kiedy A. przychodzi do domu

ewwwa gratki!!!

Yoasia u nas od 4.00 tak ptaszyska sie dra, ze tez nie moge spac

Ja pod koniec miesiaca licze czasami kazde euro..w tym tygodniu tak bylo..a jeszcze na jutro musialam prezenty dla pan w przedszkolu kupic bo synek zmienia grupe i jakies slodycze dla dzieciakow tam dla niego...to juz na kawe nie mam... no ale dzisiaj wpadla wyplata, wiec mnie bedzie jutro stac na kawke ale musze prezent jeszcze dla syna kupic bo za kilka dni bedzie mial urodzinki..ciagle jakies wydatki sa na ktore w sumie trza oszczedzac ale takie sytuacje jak Asia ma to dziwne sa, bo jedna ja caly dzien wiem ze jedna na kawe nie mam

mi tez zabrano choc i tak jestem na tym samym miejscu..ale telefon tez oszukuje..co innego mam na telefonie a co innego pozniej na endo..i to na duzo gorzej

dzisiaj nie robilam juz zadnego treningu...

[Farisss]

Po wczorajszym treningu mam zakwasy. Okropne. Właśnie się przymierzam do dzisiejszego treningu. Jutro pewnie nie wstanę

[wings6]

Witam.

Widziałam właśnie, że na endo awansowałam dzięki Waszym spadkom.. ale nie wiem czy coś mi obcięło, jeśli tak to niewiele....
Robiłam dziś połowę jutrzejszego treningu a resztę zrobię w sobotę, bo jutro resr ze względu na wieczorną imprezę... ledwie zdążę się odświeżyć i przebrać po pracy...
Ogólnie czuję, że jestem zmęczona... i powinnam ze 2-3 dni odpuścić ale Szon tego nie przewiduję...

Podczytywałam Was cały dzień ale teraz już nie wiem co miałam tu popisać...

Boli mnie wszystko...

[Farisss]

Ja też w ciągu dnia poczytuję ale tyle dziewczyny spamują że nie nadążam się wbić w to wszystko tylko przeglądam na tel w pracy

[wings6]

A to, że tańczyć lubię ale sama (bez ziejących odorem wódy weselników), choć nie bardzo potrafię. T. nie potrafi jeszcze bardziej niż ja i nawet coś wspominał o kursie tańca ale jakoś tak umarło śmiercią naturalną...

Ridja nie stresuj się, pod kiecką i tak nie widać co robisz z nogami gorzej pan młody

[teczowa dlolinka 21]

siem spamiary
właśnie wróciłam z roboty, ledwo żyję i zastanawiam się czy coś jeść jestem taaaaaaaaaaak głodna

[ridja devojka]

Moje szczury też ogarniają orzechy, ale one ich nie rozłupują, tylko gryzą tak długo, aż się dostaną do środka do orzeszka trochę im to zajmuje, mają zabawę na jakiś czas

Skąd wiecie ile wam obcięło w rywalizacji w stosunku do normalnych treningów? Bo mi chyba nic nie obcięło, ale nie wiem bo miejsce mam wciąż dalekie od podium, nie pamiętam ile miałam wczoraj.

---------- Dopisano o 06:32 ---------- Poprzedni post napisano o 06:31 ----------

Napisane przez wings6

Ridja nie stresuj się, pod kiecką i tak nie widać co robisz z nogami gorzej pan młody

Pan młody ogarnia temat

[charlizeee]

Dzien dobry

[Yo-asia]

Dobry
Weekend!! (Zaczynam za 1,5h)

[juz_mam_konto]

Napisane przez busch

uUuAsissuU - ojtam skąpstwo, jak się policzy ile można przepuścić kasy w taki głupi sposób, to zaraz takie nawyki przestają być skąpstwem . Ja się muszę odzwyczaić od picia kawy na mieście, uwielbiam ją, ale powinnam oszczędzać, a nie wydawać na głupoty...

Prawda. Tu 5 zł za kawę, tu 12 za pierogi, tu wyjście ze znajomym 30 i pieniądze znikają w oczach. A jak się chce na coś większego oszczędzić to naprawdę zaczyna to bolec

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

Napisane przez smerffie

To pozazdrościć bo ja to też tańczyć nie umiem:d w klubie sobie radzę ale tak na poważnie to nie :d

Ja to samo. Mimo ze w podstawówce chodziłam rok na lekcje tańca.

Wczoraj niby spaliłam na aero +400 kcal.

[Fionka_31]

dzień dobry

dziś łącze nogi i barki coś czuję, że cały wieczór na siłce spędzę

Napisane przez uUuAsissuUu

ja lubię tańczyć jak się napiję

haha, ja też lubię najpierw zmiękczyć stawy

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Napisane przez ridja devojka

Ja tylko jak się napiję, to tańczę. Chociaż nie powiem, żeby mi to wychodziło. Ogólnie dwa poprzednie wesela toczyłam wojnę z moim chłopem, żebyśmy nie tańczyli i uciekałam przed każdym, kto próbował do mnie podejść... nie wyobrażam sobie nie iść na kurs przed ślubem

mnie na weselu, jak świadkowałam non stoper prosili do tańca
ciężko było, szczególnie ze starszymi - no, na dwa proszę pani, a ja sobie myślę tiaaaa, widziałam jak to się tańczy ale ni hu.ja nie umiałam, wyglądałam jak skacząca kózka

[aniaaxd2]

Napisane przez Farisss

Może Przegryźć Moja sunia tak robi. Ona je wszystko. Zwłaszcza to co jest na moim talerzu Nawet chleb z masłem potrafi zjeść... albo samo masło

ooo pamietam jak moja Torka zjadla cala kostke masla , skonczylo sie to wymiotowaniem przez cala noc .

[uUuAsissuUu]

Napisane przez ridja devojka

Moje szczury też ogarniają orzechy, ale one ich nie rozłupują, tylko gryzą tak długo, aż się dostaną do środka do orzeszka trochę im to zajmuje, mają zabawę na jakiś czas

Moje też to lubiły. Albo jak jadłam cokolwiek i im nie chciałam dać to próbowały mi to z buzi wyciagnąć Ale mi się smutno zrobiło.

Napisane przez ridja devojka

Skąd wiecie ile wam obcięło w rywalizacji w stosunku do normalnych treningów? Bo mi chyba nic nie obcięło, ale nie wiem bo miejsce mam wciąż dalekie od podium, nie pamiętam ile miałam wczoraj.

Bo staram się gonić charli, i rano sprawdzałam ile mi brakuje

[Fionka_31]

Napisane przez Yo-asia

Mi na razie tez nic nie zabralo. Hmm.. Moze wróci, bo jak nie to syf:/

u mnie na razie też nic nie zabrało

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Napisane przez Nattiv

Były pies Tż uwielbial za to orzechy włoskie, które jeszcze sam rozłupywał

u moich rodziców pies wiecznie stał przy misce z orzechami

[Yo-asia]

Chciałam sie przejść, porządnie, ale tak cholernie mrozi ze nie dałam rady
D-noc

[charlizeee]

Wy tak zapier**acie ostro z treningami a jak dieta?
Trzymacie michę przyznać sie tu szybko kto trzyma miche

[uUuAsissuUu]

Jeśli liczyć żółty ser(plaster?) we wczorajszej zapiekance jako spieprzenie michy to ja nie trzymam!

[Yo-asia]

Napisane przez charlizeee

Wy tak zapier**acie ostro z treningami a jak dieta?
Trzymacie michę przyznać sie tu szybko kto trzyma miche

Ja jestem przed @ wiec sie nie wypowiadam
Nie no nie jest źle. Ograniczam teraz nabiał, kiedyś zupełnie wyłączyłam i swietnie sie czułam. Jestem całkiem zadowolona z miski oczywiście białka wciąż za mało ale walczę

[ridja devojka]

Plaster sera to zaden grzech :P


Sent from my Windows Phone 8S

[wings6]

Dzień dobry. Za godzinę zmykam do domu bo wybieram pół dnia urlopu. Ja "miski" nie trzymam niestety ale to widać....też niestety. Choć staram sie to kiepsko wychodzi

[Nattiv]

Ja tam staram się trzymać miskę. Chociaż zdarzają się grzeszki jak na przykład mój wczorajszy obiad

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Jestem zadowolona z tego, że ograniczam węgle. Nie liczę dokładnie, ale wiem, że nie jem ich sporo. Ostatnio jak robię kurczaka to nawet nie gotuję kasz czy innych podobnych, tylko daję dużą porcję warzyw.

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

No i endomondo się nie naprawiło

[wings6]

Napisane przez Nattiv

Ostatnio jak robię kurczaka to nawet nie gotuję kasz czy innych podobnych, tylko daję dużą porcję warzyw.

Ja już dawno nie łącze , mięso tylko z warzywami...

[Nattiv]

Napisane przez wings6

Ja już dawno nie łącze , mięso tylko z warzywami...

O widzisz, a ja twierdziłam kiedyś, że się tym nie da najeść, ale jak zaczęłam robić coraz częściej kurczaka z warzywami na patelni to zmieniłam zdanie

[charlizeee]

Napisane przez uUuAsissuUu

Jeśli liczyć żółty ser(plaster?) we wczorajszej zapiekance jako spieprzenie michy to ja nie trzymam!

Nie no bez przesady troche tłuszczu wiecej poprostu

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Napisane przez wings6

Ja już dawno nie łącze , mięso tylko z warzywami...

A dlaczego nie łączysz? Czemu to ma służyć?

[wings6]

Dla mnie kasze, ryże, makarony i inne ziemniaki to tylko zapychacze

[charlizeee]

Ja robie często kurczaka/indyka z warzywami w pomidorach do tego juz tylko mała porcja albo ryżu albo makaronu

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

A piwo to nie
Ziemniaki to warzywa i tak powinny być traktowane
Ja jem małe porcje węgli wiec o zapychaniu nie mowy

[aniaaxd2]

Napisane przez wings6

Dla mnie kasze, ryże, makarony i inne ziemniaki to tylko zapychacze

ja ziemniakow od stycznia nie jadlam jedynie to to zupy np; ogorkowej troche dam , ale do zupy warzywnej to same warzywa daje