Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy! - Strona 32 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-08-05, 23:56   #931
pluszowy_kot
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Dostałam zaproszenie na wieczór panieński koleżanki, ale chyba nie pójdę. Wstępnie ma być ognisko i to raczej w plenerze niż u kogoś na "zurbanizowanej" działce, więc nie będzie jak ściągnąć mleka. Poza tym pójdę balować a następnego dnia będę nieprzytomna, bo mleko się samo nie ściągnie i co 3h będę musiała wstawać. Już nie wspomnę, że akurat ta osoba zepsuła mi wieczór panieński a później przy ślubie i weselu też narozrabiała...
pluszowy_kot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 00:00   #932
_itakinie_
Zakorzenienie
 
Avatar _itakinie_
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 5 337
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

A mnie wk...a maz.

dobranoc
__________________
Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było.
_itakinie_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 00:01   #933
Jowi20
Raczkowanie
 
Avatar Jowi20
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 321
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
Mia Trzymam mocne za Ciebie i rodzenstwo dla Igi.

Jowi, my jeszcze nie byliśmy u lekarki, odwołałam wizyte, bo wypadła w dzień szczepienia.
Ale nie wiem czy w ogóle jest sens iść. Gabi wlaśnie ładnie śpi na tej nielubianej stronie. Dużo z nią ćwiczyłam i przestawiłam materac na którym śpimy aby podchodzić do niej z nielubianej strony. I tak gdybam czy iść czy nie.Może dla świętego spokoju pójdziemy.
Żabciu nie jestem lekarzem, ale skoro udało Wam się wszystko naprawić to chyba nie ma potrzeby ta lekarka twierdziła, że do 3 miesiąca dziecko ma czas nadrobić, a nasz Milanek jak pisałam, aż zwijal się w rogalik, teraz jak już więcej leżymy na brzuszku i ćwiczymy to leży prawie prosto
A jeszcze pisałaś ostatnio o foteliku, też zauważyłam, że mały strasznie się wykrzywia i chyba wsadze mu spowrotem wkładkę dla niemowlaka, mieliśmy taką, ale myślałam że mu ciasno i wyjelam.

Cytat:
Napisane przez mialavi Pokaż wiadomość
Wiesz nie przeraża mnie myśl, że cieżko byłoby ogarnac dwojke maluszkow. Dalibysmy rade. Boje sie tego jak zniose druga ciaze. Czy bedzie taka jak pierwsza? jak niby mialabym zostawic Ige gdy bede w szpitalu w razie komplikacji? jak sie nia zajme gdy bede miala lezec, jak utule jak bedzie zakaz dzwigania. Ona jest za malutka chce dac jej z siebie jak najwiecej przynajmniej przez pierwszy rok. Nie przerazaloby mnie to gdyby miala 2, 3 latka. Boje sie teraz tej choroby bardziej niz kiedykolwiek bo nie jestem juz sama.
Z drugiej strony moze druga ciaza bedzie calkiem inna moze wszystko bedzie dobrze moze....
Sama nic nie wymysle trzeba ocenic szanse u lekarza.

Dziekuje za dobre słowo 😘



Dziękuje Zabcia 😘
Mia trzeba być dobrej myśli. Największy skarb już masz, udało się! A jeśli będą kolejne to będzie tylko jeszcze wieksza radość
__________________
"Naucz się czekać,
albo zmienią się rzeczy
albo Twoje serce"

Milanek
Jowi20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 00:06   #934
agassek
Zakorzenienie
 
Avatar agassek
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 6 534
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Cytat:
Napisane przez mialavi Pokaż wiadomość
Moja Iguśka spała na klacie męża raz miała około tygodnia a u mnie nigdy choć próbowałam bo zazdrościłam Wam tej bliskości. A przepraszam na mnie była zaraz po porodzie ale nie spała więc chyba się nie liczy ?

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------



Endometrioza. Podobno ciąża jest na to cudownym lekarstwem o ile uda się zajść u mnie ciąża spowodowała utrate jajnika jestem dziwnym przypadkiem. Takze czekam az zaatakuje drugi.
Liczy się
Kurde, poważna sprawa bardzo mi przykro, że musisz się borykać się z takimi problemami, życie jest cholernie niesprawiedliwe trzymam kciuki i dużo zdrowia życzę

Cytat:
Napisane przez Jowi20 Pokaż wiadomość
Moje jeszcze dosypia od 6-7 do 10 w objęciach mamy niech to się nigdy nie kończy
U nas podobnie choć chyba wolałabym przesunąć to trochę, tak żeby szła spać te dwie godziny wcześniej i potem budziła się też dwie godziny wcześniej ale ja jestem śpiochem, więc w sumie ta 10 też jest całkiem spoko

A co do lekarza to brak słów, co za wredne babsko
__________________
Cytat:
Kobieto na Krańcu Świata

agassek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 00:27   #935
Anika1986
Zadomowienie
 
Avatar Anika1986
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 1 902
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Mialavi, ciężka decyzja przed Wami. Trzymam kciuki aby udało się ugrać trochę czasu.

Zabcia, ja bym poszła dla świętego spokoju żeby skonsultować.
Anika1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 01:23   #936
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Mialavi, przegadaj sprawę z mężem i zobaczcie co da sie zrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 06:28   #937
pluszowy_kot
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Wszystkie noc przespały? Nikt nie karmił? Ja się pół nocy bałam spać, bo mi pająk po podłodze przegalopował...mąż go ubił, ale bałam się, że gdzieś siedzi drugi i tylko czeka, żeby nam po łóżku łazić...
pluszowy_kot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 06:55   #938
Monanka83
Zakorzenienie
 
Avatar Monanka83
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 5 862
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Cytat:
Napisane przez pluszowy_kot Pokaż wiadomość
Wszystkie noc przespały? Nikt nie karmił? Ja się pół nocy bałam spać, bo mi pająk po podłodze przegalopował...mąż go ubił, ale bałam się, że gdzieś siedzi drugi i tylko czeka, żeby nam po łóżku łazić...
Ja tam ostatnio więcej karmię niż śpię dziś 5 razy
__________________
Nina 02.05.2016
Monanka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 07:03   #939
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

U nas była w sumie tylko pobudka o 3 i 5.30 więc oby więcej takich nocy. Kluczem do sukcesu ponad 6h spania wczoraj było nakarmienie po kąpieli z dwóch cycburgerow )))

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 07:05   #940
Monanka83
Zakorzenienie
 
Avatar Monanka83
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 5 862
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Mia, dziękuję!
__________________
Nina 02.05.2016
Monanka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 07:59   #941
lourose
Wtajemniczenie
 
Avatar lourose
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 494
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Dzień dobry!
Ale mnie mega ciekawa dyskusja ominęła o regionalizmach! Uwielbiam je
Miałam właśnie napisać że cumelek to typowo małopolskie, w odróżnieniu od smoczka, bo jest do butelki podobnie z wychodzeniem na pole, chodzeniem na nogach (no bo nie na rękach przecież ), flizami, kapuzą, saganem, i moim ulubionym nakastlikiem! Najbardziej lubię kiedy na placu jakas babina powie "idźże idźże". No i określenie buc na idiote

Mia, bardzo współczuję, trudny temat i wyścig z czasem
lourose jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 09:08   #942
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Laurose idźże u mnie też w innym wydaniu: idze idze
Moja Mała wcina ciagle w nocy. Wiec spania mam po 1-1,5 Jakoś daje rade.
Zgubilam jeden dzień tego tygodnia. Wczoraj mąż mi mówi : ide jutro do pracy. Ja na to, ze co w tym dziwnego? A on,ze przeciez jutro sobota. Ja byłam przekonana,że piątek

Z wczorajeszego upału dziś zrobiło się deszczowo i ponuro.

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------

Mąż mi zrobil taki stojak gimnastyczny dla Gabi. Tzn teraz jeszcze stojak obserwacyjny
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."

Edytowane przez zabciajs
Czas edycji: 2016-08-06 o 08:31
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 09:27   #943
RosesAreRed
Moderatorka z pazurem
 
Avatar RosesAreRed
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 256
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Cytat:
Napisane przez mialavi Pokaż wiadomość
A to Wy same w ta podroz sie wybralyscie ?

Musze sie zgłosic do lekarza i nie wiem co zaproponuje zobaczymy co sie dzieje w srodku - mysle ze jeden okres spustoszenia jeszcze nie narobił...
Pomysły na dalsze kroki masz kilka postów wyżej :-*
Same

Doczytalam dalsze kroki dopiero dzis. Wczoraj zasnelam z telefonem w reku, nadrabiajac watek
Trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Cytat:
Napisane przez _itakinie_ Pokaż wiadomość
A mnie wk...a maz.

dobranoc
W leb mu!

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
U nas była w sumie tylko pobudka o 3 i 5.30 więc oby więcej takich nocy. Kluczem do sukcesu ponad 6h spania wczoraj było nakarmienie po kąpieli z dwóch cycburgerow )))

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cycburgery rulez
RosesAreRed jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 09:31   #944
Anika1986
Zadomowienie
 
Avatar Anika1986
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 1 902
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Dzien dobry, u nas pierwsza pobudka od 0.30 dopiero o 7.30.
Anika1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 09:46   #945
konsternacja
Zakorzenienie
 
Avatar konsternacja
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 195
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Dzien dobry

U mnie tez kiepska pogoda. Pochmurno i zimno.

Przez ten tydzien sciagania mleka i podawania go w butelce stwierdzilam, ze mam wiecej czasu. I to mimo tego, ze sciaganie trwa pol godziny i sciagam 7 x na dobe. Wczesniej Mala chciala byc na piersi 24h a i tak miala za male przyrosty. Zagadka, czy ta medoda butelkowa sie sprawdza,
rozwiaze w poniedzialek bo namy szczepienie.
Kocham kp ale nie dam rady karmic malej non stop. A przez ten tydzien jadla z butelki a ja mialam czas na sprzatanie, gotowanie, zabawe ze starszakiem, koszenie trawy,wypady do sklepu, lekarza czy zalatwianie innych spraw. Wczoraj wyskrobalam nawet mech z kostki brukowej a byla na calym podjezdzie. Za to nic nie prasowalam bo tego nie znosze. Trzy prania czekaja az maz je uprasuje
Musze przyznac uczciwie, ze jedynym czasem "wolnym" jest wyjscie do toalety chociaz i to na wyrost bo przy otwartych drzwiach i jak jedno albo drugie placze to mam wyrzuty sumienia,ze ja tu siku a dzieci placza
Pewnie tak wyglada zycie kazdej mamy i mi sie podoba (jak dotad ). Zobaczymy co bede mowila po miesiacu. Teraz wszystko jest na mojej glowie bo maz wychodzi rano przed 8 do pracy a wraca po 21:00.
Dyrektorka zlobka, do ktorego chodzil synek dzwonila do mnie, ze potrzyma miejsce dla niego ze 3 miesiace, na wypadek gdybym zmienila zdanie (zlobek prywatny, wiec mam taka mozliwosc). Kiedy w ostatni piatek lipca pojechalam z Natka ostatni raz do zlobka po synka i jego rzeczy to wszystkie "ciocie" mowily, ze licza na to, ze synek tam wroci. Teraz mysle sobie, ze bylo mu tam naprawde dobrze. Ciocie plakaly jak Babel z roza podchodzil do nich i mowil "dziekuje za nauke i zabawe". Mysle, ze skoro plakaly to naprawde go lubily... a teraz obawiam sie, czy ja dziecka w domu nie zmarnuje. Przeciez nie umiem wymyslac takich zabaw/prac jak one, nie bedzie mial kontaktu z innymi dziecmi, moze zmieni usposobienie z pogodnego na smutne? Przeciez to, ze sobie radze ze wszystkim wcale nie znaczy, ze to jest najlepsze rozwiazanie dla Babla... i teraz mam dylemat...

Cytat:
Napisane przez mialavi Pokaż wiadomość
Wiesz nie przeraża mnie myśl, że cieżko byłoby ogarnac dwojke maluszkow. Dalibysmy rade. Boje sie tego jak zniose druga ciaze. Czy bedzie taka jak pierwsza? jak niby mialabym zostawic Ige gdy bede w szpitalu w razie komplikacji? jak sie nia zajme gdy bede miala lezec, jak utule jak bedzie zakaz dzwigania. Ona jest za malutka chce dac jej z siebie jak najwiecej przynajmniej przez pierwszy rok. Nie przerazaloby mnie to gdyby miala 2, 3 latka. Boje sie teraz tej choroby bardziej niz kiedykolwiek bo nie jestem juz sama.
Z drugiej strony moze druga ciaza bedzie calkiem inna moze wszystko bedzie dobrze moze....
Sama nic nie wymysle trzeba ocenic szanse u lekarza.

Dziekuje za dobre słowo 😘



Dziękuje Zabcia 😘
Mia- bardzo Ci wspolczuje. Mam nadzieje, ze wszystko sie potoczy po Twojej mysli!
Ale musze Cie zmartwic- jak zaszlam w ciaze i od poczatku musialam lezec synek mial 1,5 roku. I przez caly czas mialam wyrzuty sumienia, ze go tak nagle od siebie odsunelam. Patrzylam jak sie zmienia, rosnie ale nie moglam go wziac na rece i przytulic, piwyglupiac sie. Staralam sie czytac z nim ksiazeczki na lezaco i jakos sie bawic ale TO NIE TO SAMO. Caly czas mam te wyrzuty sumienia. Dlatego wypisalam go ze zlobka i postanowilam siedziec w domu z dwojka do wrzesnia 2017. Wszystko byloby cudownie ale mnie teraz naszly watpliwosci, czy to jest na pewno najlepsze rozwiazanie dla Babla...

Cytat:
Napisane przez pluszowy_kot Pokaż wiadomość
Dostałam zaproszenie na wieczór panieński koleżanki, ale chyba nie pójdę. Wstępnie ma być ognisko i to raczej w plenerze niż u kogoś na "zurbanizowanej" działce, więc nie będzie jak ściągnąć mleka. Poza tym pójdę balować a następnego dnia będę nieprzytomna, bo mleko się samo nie ściągnie i co 3h będę musiała wstawać. Już nie wspomnę, że akurat ta osoba zepsuła mi wieczór panieński a później przy ślubie i weselu też narozrabiała...
Mi by sie chyba nie chcialo odkad mam dzieci jestem malo imprezowa. Przeciez dziecko w domu czeka i trzeba sie nim zajac. A teraz czeja dwoje.

Cytat:
Napisane przez pluszowy_kot Pokaż wiadomość
Wszystkie noc przespały? Nikt nie karmił? Ja się pół nocy bałam spać, bo mi pająk po podłodze przegalopował...mąż go ubił, ale bałam się, że gdzieś siedzi drugi i tylko czeka, żeby nam po łóżku łazić...
Nienawidze pajakow i innych robali
konsternacja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 09:47   #946
fablous
Zakorzenienie
 
Avatar fablous
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 18 339
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Ja też używam zrywek
I podobno w świętokrzyskim mówimy 'ja się kąpe' zamiast 'ja się kapię'
A zawsze śmieszyło mnie krakowskie 'rozglądnąć się', np 'muszę się rozglądnąć za nową torebką'. U nas zawsze jest 'muszę się rozejrzeć'

Mia słyszałam, że endo to podstępna bitch Mam nadzieję, że lekarz wymyśli dla was coś mądrego. Trzymam mocno kciuki za dobre wieści!

U nas w czwartek na dobranoc były dwa cycburgery i spała od 21 do 2, potem pobudki o 4 i 6. Wczoraj tak samo opędzlowała dwa a wstała już po północy, a później co trzy godziny. Nie ma reguły na to moje dziecko
__________________

fablous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 09:59   #947
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Cytat:
Napisane przez konsternacja Pokaż wiadomość
Dzien dobry

U mnie tez kiepska pogoda. Pochmurno i zimno.

Przez ten tydzien sciagania mleka i podawania go w butelce stwierdzilam, ze mam wiecej czasu. I to mimo tego, ze sciaganie trwa pol godziny i sciagam 7 x na dobe. Wczesniej Mala chciala byc na piersi 24h a i tak miala za male przyrosty. Zagadka, czy ta medoda butelkowa sie sprawdza,
rozwiaze w poniedzialek bo namy szczepienie.
Kocham kp ale nie dam rady karmic malej non stop. A przez ten tydzien jadla z butelki a ja mialam czas na sprzatanie, gotowanie, zabawe ze starszakiem, koszenie trawy,wypady do sklepu, lekarza czy zalatwianie innych spraw. Wczoraj wyskrobalam nawet mech z kostki brukowej a byla na calym podjezdzie. Za to nic nie prasowalam bo tego nie znosze. Trzy prania czekaja az maz je uprasuje
Musze przyznac uczciwie, ze jedynym czasem "wolnym" jest wyjscie do toalety chociaz i to na wyrost bo przy otwartych drzwiach i jak jedno albo drugie placze to mam wyrzuty sumienia,ze ja tu siku a dzieci placza
Pewnie tak wyglada zycie kazdej mamy i mi sie podoba (jak dotad ). Zobaczymy co bede mowila po miesiacu. Teraz wszystko jest na mojej glowie bo maz wychodzi rano przed 8 do pracy a wraca po 21:00.
Dyrektorka zlobka, do ktorego chodzil synek dzwonila do mnie, ze potrzyma miejsce dla niego ze 3 miesiace, na wypadek gdybym zmienila zdanie (zlobek prywatny, wiec mam taka mozliwosc). Kiedy w ostatni piatek lipca pojechalam z Natka ostatni raz do zlobka po synka i jego rzeczy to wszystkie "ciocie" mowily, ze licza na to, ze synek tam wroci. Teraz mysle sobie, ze bylo mu tam naprawde dobrze. Ciocie plakaly jak Babel z roza podchodzil do nich i mowil "dziekuje za nauke i zabawe". Mysle, ze skoro plakaly to naprawde go lubily... a teraz obawiam sie, czy ja dziecka w domu nie zmarnuje. Przeciez nie umiem wymyslac takich zabaw/prac jak one, nie bedzie mial kontaktu z innymi dziecmi, moze zmieni usposobienie z pogodnego na smutne? Przeciez to, ze sobie radze ze wszystkim wcale nie znaczy, ze to jest najlepsze rozwiazanie dla Babla... i teraz mam dylemat...



Mia- bardzo Ci wspolczuje. Mam nadzieje, ze wszystko sie potoczy po Twojej mysli!
Ale musze Cie zmartwic- jak zaszlam w ciaze i od poczatku musialam lezec synek mial 1,5 roku. I przez caly czas mialam wyrzuty sumienia, ze go tak nagle od siebie odsunelam. Patrzylam jak sie zmienia, rosnie ale nie moglam go wziac na rece i przytulic, piwyglupiac sie. Staralam sie czytac z nim ksiazeczki na lezaco i jakos sie bawic ale TO NIE TO SAMO. Caly czas mam te wyrzuty sumienia. Dlatego wypisalam go ze zlobka i postanowilam siedziec w domu z dwojka do wrzesnia 2017. Wszystko byloby cudownie ale mnie teraz naszly watpliwosci, czy to jest na pewno najlepsze rozwiazanie dla Babla...



Mi by sie chyba nie chcialo odkad mam dzieci jestem malo imprezowa. Przeciez dziecko w domu czeka i trzeba sie nim zajac. A teraz czeja dwoje.



Nienawidze pajakow i innych robali
Ja wiem ze mojemu dziecku starszego jest zdecydowanie lepiej w przedszkolu niż w domu teraz. I pewnie to jest nasza wina bo nie poświęcamy jej tyle uwagi ile ma jej w przedszkolu. Nie organizujemy zabaw, nauki. Praktycznie spędza czas przed tv albo w ogrodzie. Ja albo karmię albo sprzątam albo przebieram usypiam więc mam tego czasu mało dla niej. A widzę że potrzebuje by robić coś z nią razem. Tyle że u nas to tylko miesiąc. W poniedziałek już przyjeżdża moja mama więc ja weźmie trochę do siebie. Potem są chrzciny będzie druga babcia z dziadkiem. Później jedziemy nad morze więc będzie miała nas dla siebie więcej a potem już będzie wrzesień i wróci do przedszkola )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 10:13   #948
fablous
Zakorzenienie
 
Avatar fablous
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 18 339
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Podrasowałam nieco pierwszego posta, jak macie jakieś pomysły co można tam wrzucić to śmiało
__________________

fablous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 11:16   #949
mialavi
Zakorzenienie
 
Avatar mialavi
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 4 290
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Cytat:
Napisane przez Jowi20 Pokaż wiadomość
Mia trzeba być dobrej myśli. Największy skarb już masz, udało się! A jeśli będą kolejne to będzie tylko jeszcze wieksza radość
Masz racje cel został osiągnięty i dziecko to mój najwiekszy cud !❤
Ale wiesz jak jeszcze mam ten drugi jajnik to przydałoby się go wykorzystać
Cytat:
Napisane przez agassek Pokaż wiadomość
Liczy się
Kurde, poważna sprawa bardzo mi przykro, że musisz się borykać się z takimi problemami, życie jest cholernie niesprawiedliwe trzymam kciuki i dużo zdrowia życzę
Ja dopiero zdałam sobie sprawe z powagi choroby gdy w ciąży wyladowalam na stole operacyjnym... nigdy w zyciu sie tak nie bałam... Czesto mam łzy w oczach jak na nią patrze jest niesamowicie silna dziewczynka.

Cytat:
Napisane przez Anika1986 Pokaż wiadomość
Mialavi, ciężka decyzja przed Wami. Trzymam kciuki aby udało się ugrać trochę czasu.

Zabcia, ja bym poszła dla świętego spokoju żeby skonsultować.
Kciuki mile widziane

Cytat:
Napisane przez dzustam Pokaż wiadomość
Mialavi, przegadaj sprawę z Mężem i zobaczcie co da sie zrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Coś wymyślimy byle tylko los był naszym sprzymierzeńcem

Cytat:
Napisane przez Monanka83 Pokaż wiadomość
Mia, dziękuję!
Obejrzałaś czy masz dopiero zamiar?
Cytat:
Napisane przez lourose Pokaż wiadomość

Mia, bardzo współczuję, trudny temat i wyścig z czasem

Cytat:
Napisane przez RosesAreRed Pokaż wiadomość
Same

Doczytalam dalsze kroki dopiero dzis. Wczoraj zasnelam z telefonem w reku, nadrabiajac watek
Trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze

Same w wielkim mieście
Cytat:
Napisane przez konsternacja Pokaż wiadomość
Mia- bardzo Ci wspolczuje. Mam nadzieje, ze wszystko sie potoczy po Twojej mysli!
Ale musze Cie zmartwic- jak zaszlam w ciaze i od poczatku musialam lezec synek mial 1,5 roku. I przez caly czas mialam wyrzuty sumienia, ze go tak nagle od siebie odsunelam. Patrzylam jak sie zmienia, rosnie ale nie moglam go wziac na rece i przytulic, piwyglupiac sie. Staralam sie czytac z nim ksiazeczki na lezaco i jakos sie bawic ale TO NIE TO SAMO. Caly czas mam te wyrzuty sumienia. Dlatego wypisalam go ze zlobka i postanowilam siedziec w domu z dwojka do wrzesnia 2017. Wszystko byloby cudownie ale mnie teraz naszly watpliwosci, czy to jest na pewno najlepsze rozwiazanie dla Babla...
Sama widzisz jak ciężko to przeżyć. Gdybym ja miała czas chociaż do ukończenia roczku. Nie spodziewałam się tego okresu tak szybko.
Wiesz myślę ze tym ze chcesz nadrobic i oddac małemu stracony czas coś jednak mu zabierzesz, myślę, że on nie czuje tego ze miał Ciebie za mało i przyzwyczaił się do żłobka do dzieci i opiekunek to był dobrze mu znany schemat i dawał poczucie bezpieczeństwa... Mysle ze to Ty bardziej odczułas ze za mało dałas z siebie niż on - dla niego jestes najwazniejsza i najlepsza. Ale mysle ze skoro podjełaśtaka decyzje to napewno to przemyslalas i chcesz jak najlepiej



Cytat:
Napisane przez fablous Pokaż wiadomość

Mia słyszałam, że endo to podstępna bitch Mam nadzieję, że lekarz wymyśli dla was coś mądrego. Trzymam mocno kciuki za dobre wieści!
Znów muszę sie wybrać do doktorka - bylam miesiac temu i mowi do zobaczenia po okresie - chyba się zdziwi że tak szybko sie widzimy Dziekuje za kciuki
mialavi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 11:29   #950
Iwonia27
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonia27
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 6 313
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Czeeeeść wszystkim
Poodpisuje co panietam
Wiec
Jowi strasznie wspolczuje wizyty tez bym wyszla na piecie i jeszcze cos rzucila na odchodne. Biedny Milanek...
Mona polecalam kiedys film pt. Wakacje
Mia wspolczuje tej choroby. Trzymam kciuki zeby wszystko sie ukladalo pomyslnie.
Kocie ooo ja mam arachnofobie haha tez kiedys w nocy podczas karmienia wyskoczyla taka bestia spod lozeczka to zamarłam i Igorasek do rana juz spal ze mna (sama sie wtedy bałam )
Rose u nas ok 40 min drogi. Malutek zniosl ok bawil sie tetrą ale to co sie dzialo wieczorem przy i po kapieli oraz w nocy to najstarsi gorale nie pamietają
W nowym miejscu jak nigdy plakal przy kapieli potem krzyczal nie mogl zasnac w dodatku tak tu goraco bylo ze juz po kapieli byl znow mokry plus placz a gdy w koncu usnal to od pobudki o 00.30 co chwile doslownie sie wybudzal i nie mogl zasnac i tak DO RANA.
Biedaczek kochany.
I jeszcze cos sie dzieje jest zaraz zbiegowisko nad nim bo dziecko placze i milion rad. Ale zaciskam zeby bo to moi rodzice u tesciowej bym zrobila dym. Haha
Iwonia27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 11:35   #951
gingerbre
Zakorzenienie
 
Avatar gingerbre
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Mia najważniejsze, że już jeden maluch jest z Tobą! Jak uda się stworzyć drugiego, będzie super, jak nie, no takie życie, nie zawsze mamy to co chcemy, niestety. Ale nie ma co czarnowidziec. Jak by się udało, to na pewno sobie poradzicie Moja bardzo bliska osoba walczy z tym cholerstwem, ale póki co przegrywa.
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto.
Od razu czuję się lepiej."
gingerbre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 11:36   #952
Iwonia27
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonia27
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 6 313
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Tu tez pewnie zrobie bo w koncu nie wytrzymam. Zwlaszcza gdy wiem ze cos sie nie sprawdzi a ktos mi narzuca- no ale sprobuj. Grr
Iwonia27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 12:21   #953
mialavi
Zakorzenienie
 
Avatar mialavi
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 4 290
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Cytat:
Napisane przez gingerbre Pokaż wiadomość
Mia najważniejsze, że już jeden maluch jest z Tobą! Jak uda się stworzyć drugiego, będzie super, jak nie, no takie życie, nie zawsze mamy to co chcemy, niestety. Ale nie ma co czarnowidziec. Jak by się udało, to na pewno sobie poradzicie Moja bardzo bliska osoba walczy z tym cholerstwem, ale póki co przegrywa.
Masz racje nie wszyscy maja
tyle szczescia, nie zawsze sie udaje. Czlowiek jest jednak pazerny...
Tak czy inaczej czy zajde w ciaze czy nie bede sie bujac z dziadostwem.
Cytat:
Napisane przez Iwonia27 Pokaż wiadomość
Tu tez pewnie zrobie bo w koncu nie wytrzymam. Zwlaszcza gdy wiem ze cos sie nie sprawdzi a ktos mi narzuca- no ale sprobuj. Grr
Haha mam to na codzien wyluzuj troche i mysl ze to tylko weekend wysluchaj rob swoje po co walczyc jak i tak zaraz wrocisz do siebie.

Musze dzis pochwalić sie moim dzieckiem spała dziś ciagiem ponad 7 godzin ! O 4.20 pierwsza pobudka na karmienie. Pozniej przed 7 poprawila i wstala dopiero 8.10 na zabawe
Ale powiem Wam ze troche sie wystraszylam jak maz wstal do pracy a ja sobie uswiadomilam ze ona Jeszcze nie wstala na jedzenie - kazalam mu sprawdzac czy oddycha
mialavi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 12:30   #954
fruzjape
Zadomowienie
 
Avatar fruzjape
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 502
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

konsternacja ja szczerze mowiac nie wyobrażam sobie starszaka na stałe bez złobka/przedszkola. Dla mnie optimum to koło 5 godzin w placówce
fruzjape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 12:39   #955
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Cytat:
Napisane przez mialavi Pokaż wiadomość
Masz racje nie wszyscy maja
tyle szczescia, nie zawsze sie udaje. Czlowiek jest jednak pazerny...
Tak czy inaczej czy zajde w ciaze czy nie bede sie bujac z dziadostwem.


Haha mam to na codzien wyluzuj troche i mysl ze to tylko weekend wysluchaj rob swoje po co walczyc jak i tak zaraz wrocisz do siebie.

Musze dzis pochwalić sie moim dzieckiem spała dziś ciagiem ponad 7 godzin ! O 4.20 pierwsza pobudka na karmienie. Pozniej przed 7 poprawila i wstala dopiero 8.10 na zabawe
Ale powiem Wam ze troche sie wystraszylam jak maz wstal do pracy a ja sobie uswiadomilam ze ona Jeszcze nie wstala na jedzenie - kazalam mu sprawdzac czy oddycha
Straszne to co? Człowiek niby marzy żeby dziecko pospała ciągiem te kilka godzin a jak już śpi to człowiek się martwi czy oddycha... normalka... ja tak nawet potrafię w nocy do córki zajrzeć czy wszytko ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 13:17   #956
agassek
Zakorzenienie
 
Avatar agassek
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 6 534
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Na razie plan jest taki, że Marysia do żłobka nie pójdzie (bo ja zamierzam i tak być w domu), pójdzie dopiero do przedszkola. Za moich czasów żłobki to były takie przechowalnie dzieci, tylko te matki które musiały, oddawały dzieci do żłobka. Teraz wiem, że niektóre klubiki malucha są ekstra, koleżanka ma synka w takim... To co te dziewczyny wymyślają, w co się bawią, szok w życiu bym w domu nie wpadła na to... I też się właśnie zastanawiam, co jest lepsze dla dziecka...

My przyjechałyśmy z mężem na strzelnicę, tzn. on poszedł postrzelać a my sobie spacerujemy Marysia trochę pospała w wózki, strzały słychać, ale na szczęście nie jest bardzo głośno, bo to las, a odeszłyśmy sobie dalej... Czasem tylko po huku Marysia otwiera oczka taka zdziwiona, kto jej śmie przeszkadzać
__________________
Cytat:
Kobieto na Krańcu Świata

agassek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 13:22   #957
mialavi
Zakorzenienie
 
Avatar mialavi
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 4 290
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
Straszne to co? Człowiek niby marzy żeby dziecko pospała ciągiem te kilka godzin a jak już śpi to człowiek się martwi czy oddycha... normalka... ja tak nawet potrafię w nocy do córki zajrzeć czy wszytko ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Daj mi spokój dopiero jak się dowiedziałam ze wszystko w porządku to się ucieszyłam, że tak ładnie śpi. W sumie co się dziwić zjadła wieczorem z dwóch piersi poczym zrobiła kupsztala- miejsce jej się zwolniło poprawiła trzecią dopiero zasnęła zauwazylam ze potrzebuje wiecej zjesc - nie wiem czy moja fabryka da radę z produkcją
mialavi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 13:38   #958
Iwonia27
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonia27
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 6 313
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Mia to niestety nie jest tylko weekend. Maz wymarzyl sobie ze tu bedziemy jak najdluzej (ma miesiac urlopu) do chrzcin na pewno (za tydzien) w miedzyczasie przyjezdza jego rodzenstwo i wszyscy beda chcieli poznac malutka. Dziekuje Bogu ze od razu zgodzil sie zebysmy stacjonowali u moich rodzicow. To tam do jego fanilii pojade dopiero jak uznam za odpowiedni moment. Choc nie wiem czy jakis bedzie odpowiedni widzac jak niuniutek reaguje na nowe miejsce.

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Cytat:
Napisane przez agassek Pokaż wiadomość
Na razie plan jest taki, że Marysia do żłobka nie pójdzie (bo ja zamierzam i tak być w domu), pójdzie dopiero do przedszkola. Za moich czasów żłobki to były takie przechowalnie dzieci, tylko te matki które musiały, oddawały dzieci do żłobka. Teraz wiem, że niektóre klubiki malucha są ekstra, koleżanka ma synka w takim... To co te dziewczyny wymyślają, w co się bawią, szok w życiu bym w domu nie wpadła na to... I też się właśnie zastanawiam, co jest lepsze dla dziecka...

My przyjechałyśmy z mężem na strzelnicę, tzn. on poszedł postrzelać a my sobie spacerujemy Marysia trochę pospała w wózki, strzały słychać, ale na szczęście nie jest bardzo głośno, bo to las, a odeszłyśmy sobie dalej... Czasem tylko po huku Marysia otwiera oczka taka zdziwiona, kto jej śmie przeszkadzać

Fajowe musza byc te klubiki.
I zazdrosze spacerow. Myslalam ze u rodzicow polansuje sie z wozkiem ale tu generalnie mamy wszystko na nie. Moze z czasem sie oswoi...
Tylko go ubieram po dzis zimnawo on placze zaraz mokry to rozbieram jak ochlonie ubieram i tak sie "bawimy".
Iwonia27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 14:03   #959
Anika1986
Zadomowienie
 
Avatar Anika1986
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 1 902
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

Iwonia, a może to nie tyle kwestia zmiany miejsca co temperatury. Pisalas że gorąco, więc może przez to jest marudny i nie mógł spać?

Mialavi, też tak czasem miewam jak się w nocy przebudzam i nie słyszę oddechu z łóżeczka. Zawsze wtedy muszę podejść i sprawdzić czy wszystko w porządku.
Anika1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 14:20   #960
Iwonia27
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonia27
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 6 313
Dot.: Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

No to wczoraj moze tak ale dzis jest chlodno i on tez ciagle placzliwy marudny. Jeszcze skok biore pod uwage ale zmiana miejsca pewnie w tym wszystkim nie pomaga.
Iwonia27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-09-21 22:54:26


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.