Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:( - Strona 33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-05-29, 10:03   #961
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

E, nie sądzę, żeby lubiła cierpieć. Po prostu to pierwszy związek, pierwsze zakochanie, a miała pecha, że trafiła na takiego beznadziejnego faceta. Nie ma wcześniejszych doświadczeń, więc nie może sobie porównać i zobaczyć, że faktycznie jest beznadziejny i lepiej być samą, niż z nim.
Myślę, że musi po prostu swoje przecierpieć (jak każdy, właściwie) i nauczyć się czegoś na swoich błędach.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 10:06   #962
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Monishia^^ Pokaż wiadomość
Nie tłumaczę. Masz rację- zignorował. Ale ja po prostu nie mogę od niego odejść! Nie mogę!
Czemuż to nie mozesz?? Jestes do niego uwiazana lancuchami? Macie 5 dzieci a Ty nie masz pracy? Nie. Wiec...

Cytat:
Napisane przez Monishia^^ Pokaż wiadomość
No i ma ogroooomne poczcie humoru...
Jak ktos ma ogromne poczucie humoru, to wystarczy sie zasmiac. Nie trzeba od razu wchodzic z nim w relacje "bzyku bzyku w samochodziku"

Cytat:
Napisane przez bess Pokaż wiadomość
tak z ciekawosci to kiedy z nim zrywasz to jak Cie przekonuje ,zebys wrocila??nie mowi,ze Cie kocha to co mowi????
oooo
To jest bardzo dobre pytanie, na ktore nie udzeliła odpowiedzi
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 10:13   #963
Monishia^^
Raczkowanie
 
Avatar Monishia^^
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez miphuhiz Pokaż wiadomość
Czemuż to nie mozesz?? Jestes do niego uwiazana lancuchami? Macie 5 dzieci a Ty nie masz pracy? Nie. Wiec...


oooo
To jest bardzo dobre pytanie, na ktore nie udzeliła odpowiedzi
Nie mówi, że kocha. Mówi, że będzie inaczej, że tak właściwie to nie jest tak jak mi się wydaje, że mu zależy, że chce się ze mną spotykać, że nie chodzi mu tylko o jedno, że od teraz wszystko będzie tak jak tego chce...wiele rzeczy mówi, to tylko kilka jego cytatów...

A dlaczego nie mogę odejść? Bo go kocham.
__________________

Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...)

Monishia^^ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 10:21   #964
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Monishia, to też jest coś, co się nabywa z doświadczeniem, ale... miłość to nie wszystko. Miłość nie wystarcza, to nie bajka, w której czysta i jasna miłość dziewczyny pokonuje wszelkie przeciwności losu i prowadzi do happy endu. To, że Ty go kochasz nie wystarczy, po prostu. On z tego powodu nie zacznie kochać Ciebie, a to co opowiada, to wciąż tylko słowa.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 10:26   #965
Monishia^^
Raczkowanie
 
Avatar Monishia^^
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Monishia, to też jest coś, co się nabywa z doświadczeniem, ale... miłość to nie wszystko. Miłość nie wystarcza, to nie bajka, w której czysta i jasna miłość dziewczyny pokonuje wszelkie przeciwności losu i prowadzi do happy endu. To, że Ty go kochasz nie wystarczy, po prostu. On z tego powodu nie zacznie kochać Ciebie, a to co opowiada, to wciąż tylko słowa.
lexie ja wiem, że on mnie nie kocha i nie pokocha, ale wciąż mam jeszcze tą iskierkę nadziei, że może kiedyś... Nie potrafię tego zmienić. Może ja nawet nie kocham go, a raczej samo jego wyobrażenie...
Nie mam pojęcia do czego to wszystko zmierza, bo od dłuższego czasu nie zmienia się nic w naszej relacji... Obiecywał, że zacznie brać mnie do knajp, kina, ale nie zrobił nic. Zaprosił mnie do siebie na noc w piątek, kiedy to koledzy powyjeżdżają do domów... To do niczego nie prowadzi.
A ja nie wiem co z tym wszystkim zrobić. Wiem, że powinnam uciec od niego, nie odzywać się i zerwać jakiekolwiek kontakty, ale wszystko jest ok do momentu gdy on się pojawia z tymi maślanymi oczami i mówi jaka to jestem cudowna...
__________________

Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...)

Monishia^^ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 10:28   #966
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cyt.: Jak ktos ma ogromne poczucie humoru, to wystarczy sie zasmiac. Nie trzeba od razu wchodzic z nim w relacje "bzyku bzyku w samochodziku"


dobre , ale się uśmiałam. Ja też mam duże poczucie humoru, może to wykorzystać ??? Samochód też mam
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 10:41   #967
Monishia^^
Raczkowanie
 
Avatar Monishia^^
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Karena 73 Pokaż wiadomość
Cyt.: Jak ktos ma ogromne poczucie humoru, to wystarczy sie zasmiac. Nie trzeba od razu wchodzic z nim w relacje "bzyku bzyku w samochodziku"


dobre , ale się uśmiałam. Ja też mam duże poczucie humoru, może to wykorzystać ??? Samochód też mam
Nic nie zrozumiałyście...:rolleye s:
__________________

Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...)

Monishia^^ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-05-29, 10:41   #968
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 915
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
E, nie sądzę, żeby lubiła cierpieć. Po prostu to pierwszy związek, pierwsze zakochanie, a miała pecha, że trafiła na takiego beznadziejnego faceta. Nie ma wcześniejszych doświadczeń, więc nie może sobie porównać i zobaczyć, że faktycznie jest beznadziejny i lepiej być samą, niż z nim.
Myślę, że musi po prostu swoje przecierpieć (jak każdy, właściwie) i nauczyć się czegoś na swoich błędach.

ok zgadzam sie ale przez takiego gnojka traci swoj czas........owszem jest mloda ale ...hmm......dla mnie to beznadzieja .......i tak jak ktoras z nas napisala ze monishia potrzebuje porzadnego zyciowego kopa i to od niego zeby zrozumiala kim tak naprawde jest dla niego............jak dobrze wyczytalam oni jeszcze nie ''mieli swojego pierwszego razu''a co bedzie jesli to sie wydarzy .....ona to zrobi z milosci a on nie bo jej nie czuje .......wtedy dziewczyna sie przekona?tylko jaki uraz moze to zostawic jej na przyszlosc??????
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 10:46   #969
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Monishia a macie takie spotkania,ze tylko rozmawiacie??
czy obowiazkowo najpierw 2 godzinki(bo to Twoje zasady)a pozniej ekhmm...
i nie chodzi mi o takie sytuacje ,ze Ty jestes niedysponowana.Teraz pojedziesz do niego na chate ,tez wiadomo po co.
Ok ja nie widze w ukladach opartych na 1 jakiegos strasznego zła(w przypadku doroslych swiadomych ludzi -bez zobowiazan wobec kogokolwiek),ale kiedy te osoby sie na to zgadzaja i swiadomie to robią.Taki jest ich wybór.A Ty jak na razie wybierasz karmienie sie nadzieja i marzeniami,a robisz co one zechce
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 10:46   #970
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 915
Lightbulb Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Monishia^^ Pokaż wiadomość
lexie ja wiem, że on mnie nie kocha i nie pokocha, ale wciąż mam jeszcze tą iskierkę nadziei, że może kiedyś... Nie potrafię tego zmienić. Może ja nawet nie kocham go, a raczej samo jego wyobrażenie...
Nie mam pojęcia do czego to wszystko zmierza, bo od dłuższego czasu nie zmienia się nic w naszej relacji... Obiecywał, że zacznie brać mnie do knajp, kina, ale nie zrobił nic. Zaprosił mnie do siebie na noc w piątek, kiedy to koledzy powyjeżdżają do domów... To do niczego nie prowadzi.
A ja nie wiem co z tym wszystkim zrobić. Wiem, że powinnam uciec od niego, nie odzywać się i zerwać jakiekolwiek kontakty, ale wszystko jest ok do momentu gdy on się pojawia z tymi maślanymi oczami i mówi jaka to jestem cudowna...


najpierw piszesz ze sie zmienilo ze obiecywal ze cie pozna ze znajomymi teraz co innego jest....no tak maslane oczka i ty juz lecisz .............a pomysl jakie piekne sa takie oczy faceta ktory bedzie cie kochal ktory bedzie cie ''nosil na rekach''???czy ty wiesz jakie to piekne............jak wkoncu nie zrobisz czegos z tym popaprancem w swoim zyciu to sie nie przekonasz...........juz napisalam wczesniej ze to on pociaga za sznurki............
mysle z serca ze zabrnelas w to zbyt gleboko a niestety swiat nie konczy sie na jednym..........po tym globie chodza ci ktorzy naprawde potrafia kochac z serca .....wystarczy sie rozejrzec!!!!
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 10:49   #971
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

[1=b2061242e79199a19ea25d4 48e737c2153b1403a_5fee660 2bf23e;7713053]najpierw piszesz ze sie zmienilo ze obiecywal ze cie pozna ze znajomymi teraz co innego jest....no tak maslane oczka i ty juz lecisz .............a pomysl jakie piekne sa takie oczy faceta ktory bedzie cie kochal ktory bedzie cie ''nosil na rekach''???czy ty wiesz jakie to piekne............jak wkoncu nie zrobisz czegos z tym popaprancem w swoim zyciu to sie nie przekonasz...........juz napisalam wczesniej ze to on pociaga za sznurki............
mysle z serca ze zabrnelas w to zbyt gleboko a niestety swiat nie konczy sie na jednym..........po tym globie chodza ci ktorzy naprawde potrafia kochac z serca .....wystarczy sie rozejrzec!!!![/quote]
no i wlasnie ona na to czeka,az jego oczka takie beda i bedzie nosil na rekach
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-29, 10:50   #972
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Monishia^^ Pokaż wiadomość
Nic nie zrozumiałyście...:rolleye s:
Masz rację nic nie rozumiem, jestem głupia jak but i w dodatku jestem naiwna niemiłosiernie bo wierzyłam w to co piszesz.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 10:51   #973
allchemiczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 821
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

[1=b2061242e79199a19ea25d4 48e737c2153b1403a_5fee660 2bf23e;7713053]najpierw piszesz ze sie zmienilo ze obiecywal ze cie pozna ze znajomymi teraz co innego jest....no tak maslane oczka i ty juz lecisz .............a pomysl jakie piekne sa takie oczy faceta ktory bedzie cie kochal ktory bedzie cie ''nosil na rekach''???czy ty wiesz jakie to piekne............jak wkoncu nie zrobisz czegos z tym popaprancem w swoim zyciu to sie nie przekonasz...........juz napisalam wczesniej ze to on pociaga za sznurki............
mysle z serca ze zabrnelas w to zbyt gleboko a niestety swiat nie konczy sie na jednym..........po tym globie chodza ci ktorzy naprawde potrafia kochac z serca .....wystarczy sie rozejrzec!!!![/quote]
Szczególnie że Monishia pisała wcześniej że jest jeden kolega, któremu się podoba i traktowowałby ją jak księżniczkę. Tak jak Bess pisała lubisz żyć marzeniami, marzeniami że on się zmieni.
allchemiczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 11:01   #974
Monishia^^
Raczkowanie
 
Avatar Monishia^^
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez bess Pokaż wiadomość
Monishia a macie takie spotkania,ze tylko rozmawiacie??
czy obowiazkowo najpierw 2 godzinki(bo to Twoje zasady)a pozniej ekhmm...
i nie chodzi mi o takie sytuacje ,ze Ty jestes niedysponowana.Teraz pojedziesz do niego na chate ,tez wiadomo po co.
Ok ja nie widze w ukladach opartych na 1 jakiegos strasznego zła(w przypadku doroslych swiadomych ludzi -bez zobowiazan wobec kogokolwiek),ale kiedy te osoby sie na to zgadzaja i swiadomie to robią.Taki jest ich wybór.A Ty jak na razie wybierasz karmienie sie nadzieja i marzeniami,a robisz co one zechce
Tak mamy takie spotkania, że tylko rozmawiamy. Po takim ostatnim napisał później, że chce mnie przytulić i że ledwo się ostatnio powstrzymał, żeby nie zedrzeć ze mnie wszystkiego ... Jak zapytałam co takiego go powstrzymało to odp, że nie chciał, żebym sobie pomyślała, że jeździ ze mną tylko po to, żeby grzeszyć- haha.
A ja do niego nie pojadę, bo wiem, że chciałby wtedy to zrobić...cała noc, wolna chata, to chyba jednaoznaczne zaproszenie do seksu..
__________________

Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...)

Monishia^^ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 11:03   #975
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 915
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez bess Pokaż wiadomość
no i wlasnie ona na to czeka,az jego oczka takie beda i bedzie nosil na rekach
heh moze i czeka..........tyle ze sie nie doczeka predzej doczeka sie upokorzenia juz na samym dnie............ciekawa jestem co bedzie gadal o niej jak rzeczywiscie wkoncu sie rozstana...nawet ne chce mysles.............bo wiem ze nie powie o niej''moja byla dziewczyna''...........za losne
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 11:03   #976
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Monishia^^ Pokaż wiadomość
Tak naprawdę to podobno nawet przystojny nie jest. Mi się podoba, ale koleżanki nic w nim nie widzą. Jest oczywiście zadbany, dobrze się ubiera, ale podobno jakiś " Łaał" nie jest...
Nie zakochałam się w nim od 1 wejrzenia. Nawet na początku za nim nie przepadałam, ignorowałam..Dopiero po kilkunastu rozmowach stwierdziłam, że jest naprawdę fajny... No i ma ogroooomne poczcie humoru...
Nie bierzesz pod uwagę, że ten nowy kolega też może po czasie Ci się spodobać? Kolegę przecież lubisz a za tym obecnym nawet nie przepadałaś.Może okazać się naprawdę wartościowym facetem i z jego pomocą zapomnisz o tym od samochodzika. Spróbuj może warto??
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 11:05   #977
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 915
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Monishia^^ Pokaż wiadomość
Tak mamy takie spotkania, że tylko rozmawiamy. Po takim ostatnim napisał później, że chce mnie przytulić i że ledwo się ostatnio powstrzymał, żeby nie zedrzeć ze mnie wszystkiego ... Jak zapytałam co takiego go powstrzymało to odp, że nie chciał, żebym sobie pomyślała, że jeździ ze mną tylko po to, żeby grzeszyć- haha.
A ja do niego nie pojadę, bo wiem, że chciałby wtedy to zrobić...cała noc, wolna chata, to chyba jednaoznaczne zaproszenie do seksu..
powiedzial ze nie chce bys myslala ze o jedno mu chodzi ..............dobre najpierw slowami zbic z tropu a potem na noc zaprosic......a co moze kobieta z facetem robic przez cala noc???no chyba nie przytulac sie???zedrzec ubranie.......jakie to mile potem zbicie z tropu ze nie chcial bys pomyslala ale wrocil do punktu wyjscia proponujac ze masz do niego przyjechac na noc...................... skad ja to znam???
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 11:08   #978
Monishia^^
Raczkowanie
 
Avatar Monishia^^
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Karena 73 Pokaż wiadomość
Nie bierzesz pod uwagę, że ten nowy kolega też może po czasie Ci się spodobać? Kolegę przecież lubisz a za tym obecnym nawet nie przepadałaś.Może okazać się naprawdę wartościowym facetem i z jego pomocą zapomnisz o tym od samochodzika. Spróbuj może warto??
On wylatuje w sobote do Kanady...Wczoraj z nim rozmawiałam i powiedział, że wystarczy moje jedno słowo i nie poleci...dla mnie... Ale ja nie chcę brać na siebie takiej odpowiedzialności, bo nie potrafię odwzajemnić tego co on do mnie czuje... A jest naprawdę fajnym chłopakiem. Kupuje mi kwiatki, cukierki...Niedawno kiedy rozmwiałam z nim na gg ok.22 powiedziałam, że mam ochotę na lody- nie minęło pół godziny i był pod moim domem z wielkim opakowaniem algidy...
Ale nie potrafię pozbyć się tego mojego poprańca i obdarzyć tego kolegę uczuciem... Tym bardziej nie mogę zabronić mu lecieć...
__________________

Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...)

Monishia^^ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 11:11   #979
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 915
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Karena 73 Pokaż wiadomość
Nie bierzesz pod uwagę, że ten nowy kolega też może po czasie Ci się spodobać? Kolegę przecież lubisz a za tym obecnym nawet nie przepadałaś.Może okazać się naprawdę wartościowym facetem i z jego pomocą zapomnisz o tym od samochodzika. Spróbuj może warto??

napisala ze jej sie kolega podoba ale kolezanki nic w nim nie widza!!!!!MATKO czy ty monishia kierujesz sie opiniami kolezanek???????????..... .........kurde on moze sie okazac wlasnie tym z tymi maslanymi oczkami ktory naprawde bedzie cie kochal i nosil na tych rekach................... .wiecie co ja stwierdzilam choc owszem nie kazdy przypadek jest taki ale.......ze ci faceci co sa przystojni i tacy cacy to wlasnie te swinie a ci ktorzy sa przecietni i nie wyrozniaja sie zbytnio z tlumu to sa wlasnie ci cudowni i to oni potrafia tak naprawde kochac..............bez urazy dla przystojniakow
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 11:12   #980
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 915
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Monishia^^ Pokaż wiadomość
On wylatuje w sobote do Kanady...Wczoraj z nim rozmawiałam i powiedział, że wystarczy moje jedno słowo i nie poleci...dla mnie... Ale ja nie chcę brać na siebie takiej odpowiedzialności, bo nie potrafię odwzajemnić tego co on do mnie czuje... A jest naprawdę fajnym chłopakiem. Kupuje mi kwiatki, cukierki...Niedawno kiedy rozmwiałam z nim na gg ok.22 powiedziałam, że mam ochotę na lody- nie minęło pół godziny i był pod moim domem z wielkim opakowaniem algidy...
Ale nie potrafię pozbyć się tego mojego poprańca i obdarzyć tego kolegę uczuciem... Tym bardziej nie mogę zabronić mu lecieć...


KOBIETO I WLASNIE O TO CHODZI.............a moze to jest ten wyjatkowy!!!!!moze to ten........
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 11:16   #981
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Chyba nie podoba się koleżankom ten zły , a nie ten nowy. Przynajmniej ja tak zrozumiałam.

Monisia, wlacz o niego. Z tymi lodami to takie romantyczne!!!!!!
( bez głupich skojarzeń proszę )
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 11:22   #982
Monishia^^
Raczkowanie
 
Avatar Monishia^^
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Karena 73 Pokaż wiadomość
Chyba nie podoba się koleżankom ten zły , a nie ten nowy. Przynajmniej ja tak zrozumiałam.

Monisia, wlacz o niego. Z tymi lodami to takie romantyczne!!!!!!
( bez głupich skojarzeń proszę )
Tak ten zły się koleżankom nie podoba.

Walczyć? On ma już bilet, nie chcę mu zabronić lecieć... Wraca za 4 miesiące. Nie wiem, to za duża odpowiedzialność... Nie chcę aby było tak, że ja mu powiem, żeby nie leciał, narobię mu nadziei a później stwierdzę, że to jednak nie to...Rozumiesz, prawda?
__________________

Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...)

Monishia^^ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 11:25   #983
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 915
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Monishia^^ Pokaż wiadomość
Tak ten zły się koleżankom nie podoba.

Walczyć? On ma już bilet, nie chcę mu zabronić lecieć... Wraca za 4 miesiące. Nie wiem, to za duża odpowiedzialność... Nie chcę aby było tak, że ja mu powiem, żeby nie leciał, narobię mu nadziei a później stwierdzę, że to jednak nie to...Rozumiesz, prawda?



Monishia czy ty musisz uprzedzac fakty???a skad ty wiesz jak bedzie za 4 miesiace????
kurde jesli wraca kobieto ja bym, sie na to pisala ..........utrzymuj z nim jaki kolwiek kontakt........cokolwiek ale nie zrywaj kontaktu z nim bo on wyjechal skoro ma wrocic ...........kobieto ja ci mowie to moze byc ten!!!!!!!!!!no te lody romantyczne-tez bez dziwnych skojarzen
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 11:27   #984
allchemiczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 821
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Monishia^^ Pokaż wiadomość
Tak ten zły się koleżankom nie podoba.

Walczyć? On ma już bilet, nie chcę mu zabronić lecieć... Wraca za 4 miesiące. Nie wiem, to za duża odpowiedzialność... Nie chcę aby było tak, że ja mu powiem, żeby nie leciał, narobię mu nadziei a później stwierdzę, że to jednak nie to...Rozumiesz, prawda?
Możę mogłabyś wykorzystać te 4 miesiące na uporzadkowanie życia, tzn. pozbycia się tego pajaca i po powrocie kolegi z Kanady spróbować z nim...?
allchemiczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 11:27   #985
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Monishia^^ Pokaż wiadomość
Tak ten zły się koleżankom nie podoba.

Walczyć? On ma już bilet, nie chcę mu zabronić lecieć... Wraca za 4 miesiące. Nie wiem, to za duża odpowiedzialność... Nie chcę aby było tak, że ja mu powiem, żeby nie leciał, narobię mu nadziei a później stwierdzę, że to jednak nie to...Rozumiesz, prawda?
Bardzo rozsądnie (a jednak się da ). Masz rację - nie ma co go łudzić, niszczyć jego planów. Za 4 miesiące możecie się spotkać, pogadać, może w tym czasie zaczniesz tęsknić i przejdzie Ci wreszcie zaćmienie umysłu (albo pan palant Cię rzuci i będzie spokój). Akurat w tej sprawie Monishia ma rację: nie można wchodzić w związek z kimś, do kogo się nie czuje tego czegoś. Szkoda byłoby złamanego serca tego chłopaka. A jeśli ma coś być między nimi, to będzie za jakiś czas. Najpierw trzeba jedno skończyć, wyrzucić z serca i z głowy, a potem dopiero zaczynać następne. Nie można ludzi traktować jako łatwego pocieszenia, bo skrzywdzi ich się tak, jak nas skrzywdzono.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 11:30   #986
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Cytat:
Napisane przez Monishia^^ Pokaż wiadomość
On wylatuje w sobote do Kanady...Wczoraj z nim rozmawiałam i powiedział, że wystarczy moje jedno słowo i nie poleci...dla mnie... Ale ja nie chcę brać na siebie takiej odpowiedzialności, bo nie potrafię odwzajemnić tego co on do mnie czuje... A jest naprawdę fajnym chłopakiem. Kupuje mi kwiatki, cukierki...Niedawno kiedy rozmwiałam z nim na gg ok.22 powiedziałam, że mam ochotę na lody- nie minęło pół godziny i był pod moim domem z wielkim opakowaniem algidy...
Ale nie potrafię pozbyć się tego mojego poprańca i obdarzyć tego kolegę uczuciem... Tym bardziej nie mogę zabronić mu lecieć...

Mała poprawka on jest Twój , tak jak i mój.
Acha kiedyś napisałam Ci już abyś na nk napisała mu komentarz do profilu, że to Twój facet. Zrobiłaś tak? Wtedy zobaczysz jego reakcję. Jeżeli usunie to wiadomo, a jeżeli napisze Ci w Twoim tak samo to będzie ok. Taki mały teścik
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 11:34   #987
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 915
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez allchemiczka Pokaż wiadomość
Możę mogłabyś wykorzystać te 4 miesiące na uporzadkowanie życia, tzn. pozbycia się tego pajaca i po powrocie kolegi z Kanady spróbować z nim...?
tu sie zgodze ............tyle zeby nie zerwala z kolega kontaktu......to tez pomoze.
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 11:39   #988
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Karena 73 Pokaż wiadomość
Mała poprawka on jest Twój , tak jak i mój.
Acha kiedyś napisałam Ci już abyś na nk napisałą mu komentarz do profilu, że to Tój facet. Zrobiłaś tak? Wtedy zobaczysz jego reakcję. Jeżeli usunie to wiadamo, a jeżeli napisze Ciw Twoim tak samo to będzie ok. Taki mały teścik
bardzo dobry pomysł.
Brawa dla tej Pani
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 11:40   #989
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Monishia^^ Pokaż wiadomość
lexie ja wiem, że on mnie nie kocha i nie pokocha, ale wciąż mam jeszcze tą iskierkę nadziei, że może kiedyś... Nie potrafię tego zmienić. Może ja nawet nie kocham go, a raczej samo jego wyobrażenie...
Nie mam pojęcia do czego to wszystko zmierza, bo od dłuższego czasu nie zmienia się nic w naszej relacji... Obiecywał, że zacznie brać mnie do knajp, kina, ale nie zrobił nic. Zaprosił mnie do siebie na noc w piątek, kiedy to koledzy powyjeżdżają do domów... To do niczego nie prowadzi.
A ja nie wiem co z tym wszystkim zrobić. Wiem, że powinnam uciec od niego, nie odzywać się i zerwać jakiekolwiek kontakty, ale wszystko jest ok do momentu gdy on się pojawia z tymi maślanymi oczami i mówi jaka to jestem cudowna...
No tak, nadzieja... Ale wiesz, nadzieja to często bywa złudna, a w takich przypadkach jak ten, to już na pewno. Ja też swego czasu karmiłam się nadzieją i marzeniami, płakałam w poduszkę i dawałam się traktować... no, lepiej nie mówić jak Też byłam na każde skinienie, też zdawało mi się, że ja nie mogę tego przerwać, że kocham, że nie potrafię, bo to zbyt trudne.
Jego obietnice tylko podsycają tę nadzieję. Było jasne, że polecisz do niego kiedy zrobi te słodkie oczka, dlatego właśnie tyle dziewczyn tutaj odradzało jakikolwiek kontakt z nim. Było znacznie za wcześnie, najlepiej by było, gdybyś wtedy zerwała z nim kontakt naprawdę. W 100%. Wtedy miałabyś szanse.

To szalenie przykre, ale pewnie będzie tak, jak pisze bess - w końcu on to skończy, bo mu się znudzi/znajdzie sobie inną/uzna, że nie ma czasu na schadzki w samochodzie. Pocierpisz, popłaczesz, poboli i przestanie.

Cytat:
Napisane przez Monishia^^ Pokaż wiadomość
Tak ten zły się koleżankom nie podoba.

Walczyć? On ma już bilet, nie chcę mu zabronić lecieć... Wraca za 4 miesiące. Nie wiem, to za duża odpowiedzialność... Nie chcę aby było tak, że ja mu powiem, żeby nie leciał, narobię mu nadziei a później stwierdzę, że to jednak nie to...Rozumiesz, prawda?
Nie, w obecnej sytuacji nie powinnaś mu ingerować w życie. To by było nie fair, on by zmienił całe swoje plany dla Ciebie. Chociaż, wiesz... Był koło mnie taki jeden chłopak, kiedy ja cierpiałam po swoim Panu Toksycznym. Był, był, zabierał na spacery i do kina, słuchał moich żali, a teraz jestem z nim od pół roku i jestem naprawdę szczęśliwa. Więc trochę szkoda, że on wyjeżdża. Bo może miałabyś szansę zobaczyć jak to jest, kiedy facetowi na Tobie zależy.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-29, 11:43   #990
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez miphuhiz Pokaż wiadomość
bardzo dobry pomysł.
Brawa dla tej Pani
Kochana , wiesz ile tutaj padło takich rad? Tylko autorka nie chce skorzystać
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.