Maturzyści 2009 - cz. II :)

[1264cfbd25b40f51a2184bab410ce1a999cc0a39_625ded7235d3c]

Anuu ja sie ostatnio obkupiłam troche i np dolna szuflada od komody ze spodniami zamyka mi sie na styk. Kiedyś mama ją otworzya, spojrzała na mnie i mówi "pokaż jak sie cieszysz" hehehe, ale lipa bo mówie do taty, zeby w szafie zrobił od dołu półki, pod wieszakami, a on mi na to ze juz mamy z mamą dosyć miejsca. Yhm tylko niestety w szafie w moim pokoju wiszą zimowe kurtki, kreacje na sylwestra , zimowe dodatki i tosby podróżne, a ja z tego wszystkiego zajmuje jedną pułeczke na górze z grubymi swetrami na zime. heh

[Anuu]

No ja po remoncie będę miała trochę większą szafę tak myślę:P
Zabrałam się za porządku, mozolnie mi to idzie oO

[sydunia]

Napisane przez gretka10

cześć dziewczyny , też jestem tegoroczna maturzystką i mam nadzieje, ze mogę przyłączyc się do wątku. ;]

witamy co zdjaesz na maturze i jakie plany później?

Napisane przez grudniowa-szatynka

ooo dziewczyny już wiecie kiedy rozpoczęcie, ja nie mam skąd wziąć takich informacji ;p pewnie dowiem się w niedziele. oby nie wcześniej niż na 9

Eh mam dziś dziwny humor.. nie wiem czy to jest związane z końcem wakacji ale na pewno coś w tym jest. Nie ma się co użalać ale nie bardzo cokolwiek idzie po mojej myśli i mam ochote w coś trzasnąć
Robię setny prezent na 18 i już mi się nie chce zawsze najwięcej roboty na mojej głowie a podpiszą się wszyscy.


Matko oby jutro było lepiej. I jednak wybierzemy się na miasto ostatni raz w te wakacje... to te wyjścia mnie tak rozbrajają psychicznie, bo zawsze muszę poznać kogoś kto jest interesujący i nie mieszka w Polszy kraju

Powrót do rzeczywistości boli oj boli

ja nie wiem, o której. może na stronie pisze, ale oni ją tak często aktualizują, że jak nie, to może na gronie, a jak nie, to się jutro do kogoś inteligentnego kto na pewno sprawdził, napisze

ja tak właśnie pomyślałam, że to ostatni taki leniwy weekend popatrzyłam na książkę z półkami nad biurkiem i dziwnie mi się zrobiło, że ja się naprawdę będę musiała uczyć.

Napisane przez sonnerin

Powiem Ci, że ja sama do końca nie wiem. Interesują mnie studia czysto techniczne- na AGHu ale też właśnie np. kosmetologia. Trudno powiedzieć, cholera jasna. Ale pewnie i tak wybiorę Krk bo już go znam. Konkretniej: wydział paliw i energii (wpie ). Zastanawiam się też nad PW ale tam to już raczej trudno mi znaleźć coś, co mnie interesuje.
Nie wiem.

W ogóle to taki jakiś zakręcony czas teraz jest. Leci jak z bicza strzelił. Nie wiem, kiedy mija i aż się w tym wszystkim gubię! Pomyśleć, że będzie mijał jeszcze szybciej W sumie to cieszę się, że zaczyna się szkoła - szybciej będę mogła wyjechać z domu na studia i zaznać tego życia :P

Dobra, coś tutaj gadam od rzeczy, ale po winie jestem :P Gruzińskim I idę spać Dobraaanoc

a na tym wydziale jakie kierunki są? brat koleżanki od dawien dawna marzył o AGH, po czym dostał się i tam, i do Wrocławia na polibudę. i... w końcu stanęło na Wrocławiu

[1=1264cfbd25b40f51a2184ba b410ce1a999cc0a39_625ded7 235d3c;8817265]Anuu ja sie ostatnio obkupiłam troche i np dolna szuflada od komody ze spodniami zamyka mi sie na styk. Kiedyś mama ją otworzya, spojrzała na mnie i mówi "pokaż jak sie cieszysz" hehehe, ale lipa bo mówie do taty, zeby w szafie zrobił od dołu półki, pod wieszakami, a on mi na to ze juz mamy z mamą dosyć miejsca. Yhm tylko niestety w szafie w moim pokoju wiszą zimowe kurtki, kreacje na sylwestra , zimowe dodatki i tosby podróżne, a ja z tego wszystkiego zajmuje jedną pułeczke na górze z grubymi swetrami na zime. heh[/quote]
ostatnio mój tata uznał, że trzeba mi dokupić szafę taką z wieszakami. chociaż jak dla mnie, to ona mi zbędna. mieszczę się ze wszystkim. tzn te rzeczy, które potrzebują wieszaka wiszą nie u mnie i tyle. bo ja mam tylko półki. poza tym bym musiała meble poprzestawiać żeby się zmieściły i nowa koncepcja ich położenia mi nie odpowiada. no i po co mi nowa szafa skoro za rok będę tutaj rzadko


jejku. muszę iść na pocztę. a taaak mi się nie chce.

[ksh]

Napisane przez organizm

Ja nie wiem co wszyscy widzą a raczej czują w czekoladzie studenckiej.. Ja zawsze wyciągam z niej rodzynki i te galaretki, czyli podobno to co najlepsze Mama się cieszy..

Ja już lecę spać.. Dobranoc!

Ojj, też myślę, że te wszystkie dodatki psują smak Studenckiej

Dzień dobry
Właśnie wróciłam z ogniska... to znaczy pogoda nam nie dopisała, więc piekliśmy kiełbaski w piekarniku

Co do szaf... ja upycham rzeczy u mamy

[kasiunia0504]

Napisane przez sydunia

jejku. muszę iść na pocztę. a taaak mi się nie chce.

Rozumiem cię, wczoraj musiałam iść po przesyłke (książki do matury Kiełbasy ) i nie dość, że babka w okienku szukała jej przez 10 min (!) to jeszcze rzucała aluzje, że musialam ją odebrać od listonosza taa, to po co bym szła na poczte ?

[sydunia]

Napisane przez kasiunia0504

Rozumiem cię, wczoraj musiałam iść po przesyłke (książki do matury Kiełbasy ) i nie dość, że babka w okienku szukała jej przez 10 min (!) to jeszcze rzucała aluzje, że musialam ją odebrać od listonosza taa, to po co bym szła na poczte ?

tylko że ja ostatnio ciągle jestem na poczcie bo co jakiś czas coś mi się na Allegro sprzeda, a ludzie wpłacają w różnym tempie pieniądze. i ja biedna tak latam i latam. wczoraj też byłam a Poczta Polska jaka jest każdy widzi. ja tylko się martwię, żeby mi wszystkie wysyłki doszły

[zanetka007]

wczoraj akurat jak musiałam wyjść to zaczął zacinać największy deszcz ;/
ale jakoś sobie poradziłam z parasolką chociaż zmarzłam w stópki i do teraz jest mi zimno...

Ładna pogoda się u mnie zrobiła. A wszędzie mówią, że wrześnie ma być bardzo słoneczny i przynieść coś dobrego na poprawe humoru po sierpniu...
Fajnie jak będzie trzeba siedzieć w klasach to wtedy słońce.

[suspense]

ja się martwie,żeby mi ta moja kiełbasa od matmy doszła

no ale żanetka z drugiej strony to i lepiej bo już wystarczy,że wakacje się kończą a matura zaczyna - to jest już samo w sobie przygnębiacjące - to niech chociaż pogoda będzie ładna a nie takie dobijający deszcz ze śniegiem czy coś

[ewelina090]

Dzien dobry

Napisane przez suspense

a mnie zanetka007 nie dodałaaaś


i w ogole to wiecie co? ostatnio poznałam troche nowych ludzi i ja jak poznaje kogoś nowego i jestem w grupie -a jest to grupa już znanych sobie osób to się nie odzywam. nic kompletnie zero. i takie dziwne to jest bo w grupie znanych mi ludzi gęba mi się nie zamyka a tu taka blokada...

mam tak samo jak Ty... przy znanych mi ludziach moge mowic i mowic a gdy sa nieznajomi to juz wogole sie nie odzywam

ja tez musze zrobic dzisiaj porzadki... i moze w koncu upieke jakies ciasteczko albo lepiej nie bo bedzie mnie kusilo a postanowilam ograniczyc jedzenie slodyczy i zaczelam cwiczyc

[Anuu]

A ja tam się w sumie cieszę z ładnej pogody we wrześniu, fakt beznadziejnie jest siedzieć w klasie kiedy słońce pięknie świeci, ale wolę iść do szkoły rano kiedy mi nic na łeb nie pada

[ewelina090]

Napisane przez Anuu

A ja tam się w sumie cieszę z ładnej pogody we wrześniu, fakt beznadziejnie jest siedzieć w klasie kiedy słońce pięknie świeci, ale wolę iść do szkoły rano kiedy mi nic na łeb nie pada

tez wole siedziec w klasie jak swieci slonce niz jak ma padac

tak mi sie nie chce isc do szkoly....

[zanetka007]

nie no nie to, że jestem aż taką pesymistką. No ale wtedy słońce będzie mnie rozpraszać.
Ale pocieszające jest to, że będę kończyć wcześniej i jeszcze będzie można z niego skorzystać

Dobra idę stąd, bo będę siedzieć i siedzieć i w ogóle nic kompletnie nie zrobi...

to miłego dnia

[Anuu]

no i ja chyba również na razie uciekam jakoś wykorzystać ten ostatni dzień


Miłego dnia kochane!

[ewelina090]

wlasnie przejrzałam plan lekcji 3 klas z tamtego roku... czesto konczyli po 8 godzinach a nawet i po 9

to ja chyba tez tak jak zanetka pozapraszam was do znajomych ale pozniej

a narazie tez uciekam, trzeba zrobic cos sensownego

Milego dnia

[wszełka]

Ojej tyle co wstałam
Zimno u mnie dziś strasznie

Chciałabym też gdzieś iść zakończyć jakoś wakacje ale znajomi dalej maja mnie w tyle. Szkoda że kolega pojechał bo przynajmniej poszlibyśmy do knajpy na jakieś piwo a tu nici- skończy się tym że pojadę na budowę mimo że mi się nie chce. eh...

Miłego dnia

[invissible]

Witam.
U mnie też wietrznie i chłodno. Na dodatek nie zdałam wczoraj egzaminu na prawko - było ciemno, szaro, lało i nie zauważyłam faceta przed przesciem. Wlazł mi przed maskę.

I ogólnie nastrój jakiś nie taki. Dobrze, ze mam TŻta, który mnie zaprosił dziś na obiad (oficjalnie w ramach rewanżu za wyjazd nad morze, kiedy mu gotowałam - co lubię , a nieoficjalnie pewnie na poprawę humoru)...

Pozdrawiam.

[kasiunia0504]

Przykro mi Invissible
Na pewno zdasz za drugim razem

Ja zabieram sie do sprzatania

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

Dzień dobry pół godziny temu wróciłam z jazd i jestem z siebie zadowolona bo dobrze mi się dziś jeździło

suspense ja tez tak mam porostu nie wiem co wtedy mówić i jak napisałaś kompletna blokada

Co do szaf to ja mam wielka z przesuwanymi drzwiami i lustrem wiec się spokojnie mieszczę

[Nikaa1990]

Napisane przez martusia585

a YCD oglądam widziałyście Władzie ?? ciekawe czy tym razem dostanie bilet

A skąd wiesz, czy będzie w tej edycji?

Napisane przez bobolinka

Ja 4 maja mam imieniny

No to świetujemy razem

Napisane przez organizm

4 - język polski
5 - język angielski
6 - WOS / fizyka w języku obcym, język włosi
7 - język niemiecki / geografia w j.o
8 - geografia / łacina
11 - biologia / wiedza o tańcu
12 - historia / chemia i matematyka w j.o
13 - matematyka / biologia i historia w j.o
14 - fizyka / historia sztuki
15 - chemia / historia muzyki
18 - język rosyjski / kultura Hiszpan
19 - język francuski
20 - język mniejszości narodowych, kaszubski / filozofia
21 - język hiszpański / informatyka

Po ukośniku jest sesja popołudniowa, o godzinie 14

Dziękuję No, to chyba kończę 15. Ustną chyba będę mieć wcześniej, bo jestem w środkowej klasie, a w dzienniku prawie pierwsza

Napisane przez gretka10

cześć dziewczyny , też jestem tegoroczna maturzystką i mam nadzieje, ze mogę przyłączyc się do wątku. ;]

Witam

Napisane przez ewelina090

Dzien dobry


mam tak samo jak Ty... przy znanych mi ludziach moge mowic i mowic a gdy sa nieznajomi to juz wogole sie nie odzywam

ja tez musze zrobic dzisiaj porzadki... i moze w koncu upieke jakies ciasteczko albo lepiej nie bo bedzie mnie kusilo a postanowilam ograniczyc jedzenie slodyczy i zaczelam cwiczyc

Skojarzyło mi się z piosenką hehe^^

[1=4c2ea920fcf0cb3d39288a6 c961f1efcc2286102_684b5c0 01d1f4;8819234]
Co do szaf to ja mam wielka z przesuwanymi drzwiami i lustrem wiec się spokojnie mieszczę[/quote]
Ja też mam taką szafę a tak czy siak się nie mieszczę

Wczoraj byłam na imprezie rodzinnej, stąd moja nieobecność na forum.
A dzisiaj od rana sprzątanie

Jakoś do mnie nie dociera, że za dwa dni do szkoły, a za jakis tydzień ogrom nauki

[bobolinka]

Napisane przez zanetka007

Bobolinka podoba Mi się Twój podpis.

Dziekuje Raz go usłyszalam gdzies Odrazu zapamiętałam i od tamtaj chwili stanowi moje motto Cos w tym jest bo strach przed dzialaniem wielokrotnie powoduje zrezygnowanie z czegos co sobie zaplanowalysmy, z naszych marzen, dalszych krokow ktore chcemy wykonac itd.


Dzien dobry wszystkim Ja dzis wstalam o 10 pobimbalam w lozku do 11 a potem na zakupki po osiedlu Pogoda u mnie sredniawa Jak swieci sloneczko to jest cieplo jak nie ma sloneczka to jest zimno i wieje silny wiatr

Tak przy okazji mam do Was dziewczyny pytanie

Za kilka dni mam urodziny (18 oczywiscie ) I mam taki problem gdyz cala rodzina wydzwania z zapytaniem co bym chciala na urodziny A ja naprawde nie wiem! Wszystkie takie bajery jak aparat czy laptop juz mam a bizuterii nie chce bo zlota nie nosze, mam szczuple rece wiec bransoletki odpadaja a zamiast srebrnego wisiorka za 100 zl ktorego i tak bede rzadko nosic wole sobie kupic kilka z H&M czy innego sklepu ze sztuczna bizuteria
Juz sama nie wiem
Pomozcie Powiedzcie co dostalyscie od rodziny albo co chcialybyscie dostac?

[Alexia09]

Jak mi się nie chce iść do szkoły...
Musze się dzisiaj zacząć pakować, bo od jutra będę mieszkać u ciotki, żebym nie musiała codziennie dojeżdżać do szkoły.
Muffinki już zjedzone

Zła jestem, bo mnie kolega o 6 rano obudził :|. Byłam w szoku, że sygnał puścił, bo od 2 miesięcy się nie odzywał (a te wakacje miały być taaaakie piękne - jak chcecię posłuchć i mogę się wyżalić, to opiszę całą sytuację)

Nadal jestem przeziębiona. Dzisiaj mama zrobiła napad na aptekę i przywiozła jakieś leki. Mam nadzieję, że pomogą.

[invissible]

Widzę, że nie tylko ja się z tej rozpaczy wzięłam za sprzątanie...

Kasiunia, dzięki za pocieszenie.

Jakoś do mnie nie dociera, że za dwa dni do szkoły, a za jakis tydzień ogrom nauki

Nooo. Do mnie też nie. A przede wszystkim, straaaaasznie mi się nie chce! :P

Alexia - pisz!

[Alexia09]

Napisane przez bobolinka

Dziekuje Raz go usłyszalam gdzies Odrazu zapamiętałam i od tamtaj chwili stanowi moje motto Cos w tym jest bo strach przed dzialaniem wielokrotnie powoduje zrezygnowanie z czegos co sobie zaplanowalysmy, z naszych marzen, dalszych krokow ktore chcemy wykonac itd.


Dzien dobry wszystkim Ja dzis wstalam o 10 pobimbalam w lozku do 11 a potem na zakupki po osiedlu Pogoda u mnie sredniawa Jak swieci sloneczko to jest cieplo jak nie ma sloneczka to jest zimno i wieje silny wiatr

Tak przy okazji mam do Was dziewczyny pytanie

Za kilka dni mam urodziny (18 oczywiscie ) I mam taki problem gdyz cala rodzina wydzwania z zapytaniem co bym chciala na urodziny A ja naprawde nie wiem! Wszystkie takie bajery jak aparat czy laptop juz mam a bizuterii nie chce bo zlota nie nosze, mam szczuple rece wiec bransoletki odpadaja a zamiast srebrnego wisiorka za 100 zl ktorego i tak bede rzadko nosic wole sobie kupic kilka z H&M czy innego sklepu ze sztuczna bizuteria
Juz sama nie wiem
Pomozcie Powiedzcie co dostalyscie od rodziny albo co chcialybyscie dostac?

A ja wiem, gdzie był ten cytat. W "Cinderella Story", lub jak kto woli "Historia kopciuszka" (mój ulubiony film, za czasów jak byłam w gim )

Oczywiście możliwe, że gdzieś indziej również był

[bobolinka]

Napisane przez Nikaa1990

No to świetujemy razem
A dzisiaj od rana sprzątanie

Jakoś do mnie nie dociera, że za dwa dni do szkoły, a za jakis tydzień ogrom nauki

No to swietujemy razem

ja tez musze posprzatac bo dzis goscie do mnie przyjezdzaja Och jak ja nie cierpie sprzatac ale trzeba jakos ogarnąc ten balagan

Do mnie tez to jeszcze nie dociera ze za 2 dni do szkoly A to jeszcze nic bo ja mam na samym poczatku 4-5 sprawdzianow zapowiedzianych No masakra !

Widze dziewczyny ze wszystkie w trojke (ja invissible i Alexia09) napisalysmy posty rowno zo 12.00

[Alexia09]

Napisane przez invissible

Widzę, że nie tylko ja się z tej rozpaczy wzięłam za sprzątanie...

Kasiunia, dzięki za pocieszenie.




Nooo. Do mnie też nie. A przede wszystkim, straaaaasznie mi się nie chce! :P

Alexia - pisz!

Ach, bo najpierw się normalnie kolegowaliśmy (syn znajomych rodziców). No a potem zaczęły się dość interesujące rozmowy na gadu: jak to mogłoby być fajnie, że trzebaby się kiedyś spotkać, pogadać; słodkie smsy na dobranoc i takie tam. Myślałam, że teraz coś z tego wyjdzie, bo już od zeszłego roku mi się podobał. Zwłaszcza, że na początku wakacji nasi rodzice wyjeżdżali, a on miał czasem do mnie i mojej sis wpaść z kontrolą (pomysł mojej mamy). No i wpadał, ale tak jakoś niezręcznie było (zwłaszcza w towarzystwie naszysz siostrzyczek) i nagle cisza, przestał się odzywać, totalnie nic (nawet nie wiem dlaczego), nawet jak kiedyś wpadł do nas z rodzicami. No i dzisiaj nagle się odezwał, tzn pokazał, że żyje.

Wiem, że trochę chaotycznie napisane

Moja historia życiowa- hehe, kto nakręci serial?

[invissible]

Faktycznie dziwna sytuacja...

Bobolinka - nie ma to, jak wyczucie czasu. I nie przejmuj się, ja też mam już zapowiedziane sprawdziany... Mam tylko nadzieję, że nauczyciele zapomną.

[Alexia09]

Napisane przez invissible

Faktycznie dziwna sytuacja...

Bobolinka - nie ma to, jak wyczucie czasu. I nie przejmuj się, ja też mam już zapowiedziane sprawdziany... Mam tylko nadzieję, że nauczyciele zapomną.

I ja również mam zapowiedziane spr. Ale w zeszłym roku też miałam pisać spr we wrześniu i nauczyciel zapomniał .

[Ilena]

Proszę o wypowiedź w tym wątku na temat nowego działu " edukacja" pomożecie nam przekonać że to dobry pomysł??
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...95#post8819795

[bobolinka]

Napisane przez Alexia09

A ja wiem, gdzie był ten cytat. W "Cinderella Story", lub jak kto woli "Historia kopciuszka" (mój ulubiony film, za czasów jak byłam w gim )

Oczywiście możliwe, że gdzieś indziej również był

Ooo Tak !! to wlasnie w tym filmie go slyszalam ! A nie moglam sobie przypomniec skad ja to znam Od razu wpadl mi ten cytat w ucho Tak kiedys tez to byl moj ulubiony film ALe kiedy to bylo uchu hu! Na poczatku gimnazjum

Napisane przez invissible

Faktycznie dziwna sytuacja...

Bobolinka - nie ma to, jak wyczucie czasu. I nie przejmuj się, ja też mam już zapowiedziane sprawdziany... Mam tylko nadzieję, że nauczyciele zapomną.

Tak masz racje nie ma to jak wyczucie czasu Zgrałysmy sie Hehe ja tez mam taka nadzieje Moze przez te wakacje jednak zapomna Zreszta przekonamy sie we wrzesniu

[wszełka]

Napisane przez bobolinka

Tak przy okazji mam do Was dziewczyny pytanie

Za kilka dni mam urodziny (18 oczywiscie ) I mam taki problem gdyz cala rodzina wydzwania z zapytaniem co bym chciala na urodziny A ja naprawde nie wiem! Wszystkie takie bajery jak aparat czy laptop juz mam a bizuterii nie chce bo zlota nie nosze, mam szczuple rece wiec bransoletki odpadaja a zamiast srebrnego wisiorka za 100 zl ktorego i tak bede rzadko nosic wole sobie kupic kilka z H&M czy innego sklepu ze sztuczna bizuteria
Juz sama nie wiem
Pomozcie Powiedzcie co dostalyscie od rodziny albo co chcialybyscie dostac?

Ja na urodziny dostałam pieniądze bo rodzina stwierdziła że nie będzie kupować mi rzeczy których używać/ nosić nie będę. No i dostałam troche alkoholi

Napisane przez Alexia09

Jak mi się nie chce iść do szkoły...
Musze się dzisiaj zacząć pakować, bo od jutra będę mieszkać u ciotki, żebym nie musiała codziennie dojeżdżać do szkoły.
Muffinki już zjedzone

Zła jestem, bo mnie kolega o 6 rano obudził :|. Byłam w szoku, że sygnał puścił, bo od 2 miesięcy się nie odzywał (a te wakacje miały być taaaakie piękne - jak chcecię posłuchć i mogę się wyżalić, to opiszę całą sytuację)

Mi też się nie chce iśc do szkoły i to tak bardzooo... A nawet nie wiem czy mam jakieś sprawdziany zapowiedziane na wrzesień- nic nie wiem
Dziwna sytuacja z tym kolegą.