|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#961 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 113
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
ooo ja mam linie przez cały brzuszek i obowiązkowo pępek już mi nawet przez bluzki wystaje
__________________
Wojtuś 17.09.2009 Anielka 24.11.2012 |
|
|
|
#962 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
![]() byliśmy ostatnio razem u gina i jak lekarz chciał mnie zbadać poprosiłam mojego by wyszedł wiem, że się kochamy, że to cud, i wszystko razem...ble ble ble ale klocka bym przy nim nie walnęła...przepraszam za dosłowność i porównanie ![]() ps. może jakby stał z tyłu i nie widział, co dzieję się między moimi nogami to kto wie...może bym się zdecydowała, ale to też zależy czego on chce a wiem, że na początku jak o tym rozmawialiśmy to miał opory. Zresztą tyle się nasłuchał od kolegów, bo tak naprawde my laseczki nie wiemy jak oni to przeżywają, nam mówią co innego a kolegom co innego ... i bądz tu mądrym Edytowane przez sorejna Czas edycji: 2009-07-07 o 13:20 |
|
|
|
|
#963 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
ja cię rozumiem, ale przecież to jest zupełnie inna sytuacja, jeśli coś takiego dzieje się przy porodzie...nie wiem...czy to ja mam inne podejście czy to mój mąż... pamiętam moje usg dopochwowe po poronieniu- też najpierw miałam odruch: proszę wyjdź. mój mąż powiedział: nie zostanę, zgódź się. to byłą tak trudna chwila...gdy się ma takie usg, żeby zobaczyć dziecko to całą ekscytacja chyba pokonuje wstyd... a tu był tylko ból i świadomośc pustki w moim łonie. i wiesz co? obecność mojego męża pomogła mi niezwykle... co do "klocka"...różnie kobiety przechodzą poronienie...moje było okropne szczególnie pierwszy dzień...ból, krew i tak również kłopot ze zwieraczami, gazy i tak ogromne osłabienie,że do wc prowadził mnie mąż. Nigdy nie dał mi odczuć, że to było krępujące, czy że mam się czego wstydzić. w szczegółach opowiadać nie będę. ale w takich chwilach naprawdę wstyd to ostatnie co się czuje...nikogo broń boże nie namawiam do porodu rodzinnego, ludzie są różni, relacje między ludźmi są różne. opowiadam tylko swoje doświadczenia i tłumaczę dlaczego moja postawa jest taka
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|
|
|
|
#964 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Nika, to dobrze że jesteś pewna, ja natomiast mam wątpliwości i dlatego nie podjęliśmy jeszcze ostatecznej decyzji.
|
|
|
|
#965 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Ehh pouczyłam się trochę i jakoś sennie mi się zrobiło
![]() Chyba się zdrzemnę trochę
__________________
|
|
|
|
#966 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
![]() O 17 00 mam ginka i strasznie nie chce mi sie jechac, no bo i po co? ![]() Maly kopie jak wariat wiec wszystko w najlepszym porzadku ![]() Wlasnie poczytalam na watku mamusiek sierpniowych, ze jak maly sie wypina i przy tym brzuch twardnieje to jest to skurcz ![]() . To ja tez mam takie czasem . Dzisiaj rano jeszcze w lozku,a potem jak sie golilam przez te wigibasy brzuch mi calkowicie stwardnial i bolal , mam w nosie kilka wloskow, moje dziecko jest wazniejsze![]() Po drugie co to za golenie jak ja juz nic przez ten brzuchol nie widze .A tak miedzy nami TZ sie ucieszy bo nie lubi jak jestem ogolona na "zero" , mowi, ze nie lubi oskubanych kurczakow |
|
|
|
#967 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
ale od stycznia idę do pracy!!!!Nikuś już wiem, co znaczy wychodzenie dzidzi przez pępek i inne części brzucha ... oglądaliśmy kiedyś tu na forum ruchy dziecka na filmiku ... to dzisiaj miałam to samo ... Normalnie pod skórą sobie łaziła z jednego boku na drugi ... Idę obiad gotować, bo strasznie głodna jestem. A o 15 jadę z ciotką do lekarza. A propos jedzenia w dwa dni pochłonełam opakowanie ptasiego mleczka
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ... ![]() 111 dni bez słodyczy 111 dni bez fastfoodów 111 dni systematycznych ćwiczeń 111 dni wytrwałej diety 111 dni i będzie OKEJ |
|
|
|
|
#968 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cześć dziewczynki
U nas dzis ładna pogoda świeci słoneczko, choć rano zapowiadało sie na deszcz. Dziś uprałam pierwsze ubranka dla dzidziusia, tylko przeraża mnie prasowanie ale może będzie troche chłodniej Ja sobie nie wyobrażam żebym miała rodzic bez mojego męża, był przy pierwszym porodzie i bardzo mi pomógł, teraz tez bedzie razem ze mną. |
|
|
|
#969 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
, ale uczucie jak sie przemieszcza jest niesamowite , normalnie jakies obce cialo w moim , tuz pod skora za duzo sie chyba horrorow naogladalam![]() ptasie mleczko, niedlugo ciotka jedzie do Polski to ja poprosze o kilka paczek
|
|
|
|
|
#970 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ... ![]() 111 dni bez słodyczy 111 dni bez fastfoodów 111 dni systematycznych ćwiczeń 111 dni wytrwałej diety 111 dni i będzie OKEJ |
|
|
|
|
#971 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
Cytat:
Cytat:
w niedzielę nawet rodzina męża jak sobie siedliśmy czasie przyjęcia przy kawie i ciachu zobaczyła jak się mała rusza to też byli w szoku ![]() teraz to będziesz miała zabawę z nią Cytat:
mój mąż już od dawna zapowiedział , że będzie ze mną choćby nie wiem co. jasne,że się boi ( ja przecież też) ale staramy się nawzajem wspierać jestem ciekawa jakie są wrażenia twojego męża. opowiesz?
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
||||
|
|
|
#972 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
czasami czymś tam przejedzie i każdy ruch można dostrzec. Czuję się jakbym robaki tam miała i z każdym razem gdy widzę, że się rusza czy kopie chichram się jak wariatka bo to ciągle takie dziwne jest ![]() tatuś synusia też już każdy ruch wyczuje zmykam się myć, bo znów przez ten internet z niczym się nie wyrobie. zaczyna mi być szkoda czasu...chyba odwyk sobie zrobię ... Edytowane przez sorejna Czas edycji: 2009-07-07 o 13:49 |
|
|
|
|
#973 | ||||||||
|
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
No ładnie, jeden dzień i ponad 5 stron. Oszalały
Wczoraj, po powrocie od lekarza miałam się rozpisać, ale zamiast tego spędziłam dzień rozłożona na sofie. W czasie wybierania prześcieradełek do kołyski takie mnie skurcze dopadły jak jeszcze nigdy. Rzuciłam więc wszystko i natychmiast wróciłam do domu. W domu nadal mi nie przechodziło. A nie zapomniałam Cordafenu łyknąć z rana... Ale widzę i dobre strony tego - TŻ zrobił obiad i bawił się z praniem a ja miałam dzień całkowitego leniuchowania. Dzisiaj już jest OK. Zaraz będę skłądać wczorajsze pranie.Cytat:
Zapytałam Gina o badanie z glukozą. Spojrzał na mnie i stwierdził że nie trzeba. No to jak nie trzeba, to nie trzeba. Dodam, że to lekarz z NFZtu. Kilka dziewczyn narzekało tu na państwową służbę zdrowia. W większości przypadków podzielam Wasze zdanie. Na szczęście nie na ginekologa. Jestem jego pacjentką od ponad 6 lat i bardzo jestem z niego zadowolona. Wyleczył mnie z ogromnej nadżerki, jak tylko wystapiło podejrzenie ciąży pozamacicznej wysłał mnie od razu do szpitala, unormował mi gospodarkę hormonalną, kiedy miałam poronienie zagrażające był najbardziej podtrzymującą mnie na duchu osobą, kiedy zaczęłam krwawić z odbytu natychmiast położył mnie na oddziale w swoim szpitalu itd. itp. Raz w miesiącu mnie bada palpacyjnie, zleca wszystkie konieczne badania, kieruje na bezpłatne badania, których sam nie może wykonać z racji sprzętu (np. usg) itd. Przy tym jest bardzo pogodny i wyrozumiały. Poleciłam go już kilku moim koleżankom i wszystkie są tak samo zadowolone. No i muszę jeszcze wspomnieć o przyjaznych paniach w rejestracji i cudownej położnej To mi się udało. Cytat:
![]() Cytat:
Gdzie?? Moja przyjaciółka z dnia na dzień straciła pracę kiedy zamknięto oddział jej frmy w Poznaniu. Dwa miesiące miała okazję być "na bezrobociu". O ile wiem to jej zasiłek wynosił jakieś 328 zł. A staż to ona ma grubo ponad to minimum, o którym pisałaś. No i najzabawniejsze było to kiedy ona po ten zasiłek jechała nowiuśką Hondą CR-V, w dodatku obwieszona brylantami Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
mój chłopak też programista. I też nie mogę na niego narzekać. Mieszkanie sami wykończylismy (ale ja malowałam z tatą) i nie narzekamy na efekty. Od wczoraj ma urlop i cały czas coś majstruje. Teraz pojechał do Castoramy i zaraz ma wrócić z półkami, którymi w końcu wykończy nasz schowek. W końcu się nie obejrzymy, a szkrab zacznie raczkować i wyjmować butelki i pojemniki ze specyfikami, które nie powinny jej w rączki wpaść... ![]() Cytat:
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am... |
||||||||
|
|
|
#974 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
wróciłam ze sklepu z jedną tuniczką, jedną bluzką
i jedną parą gaci biodrówek ![]() co do porodu rodzinnego... ja też chcę poród rodzinny
__________________
♥ |
|
|
|
#975 | ||||||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Hello, hello
Złożyliśmy wreszcie oficjalne zamówienie na szafki kuchenne Niestety, firma zastrzega sobie 8 tygodni na realizację = 27 sierpnia!!! ![]() Pan architekt nas pocieszał, że może wyrobią się tydzień lub dwa wcześniej, a sam montaż będzie trwał tylko 1 dzień... Ale mimo to, mam nadzieję, że nie będę w fazie schyłkowej ciąży albo akurat w akcji - to będzie mój 37 tc ![]() Też chciałabym zamknąć wszystkie przygotowania do końca sierpnia, mimo, że termin porodu mam na 20 września. Nie mam może przeczuć o przedwczesnym rozwiązaniu, zwłaszcza, że ponoć pierwsze ciąże bywają dłuższe, ale nie chcę zostawiać już nic na ostatnią chwilę... A i ze zdrowiem czy samopoczuciem w ostatnich tygodniach może być różnie ![]() Cytat:
![]() A z tym cukrem, to przecież jeszcze nie wiadomo! Może się szczęśliwie okazać, że wszystko w porządku Cytat:
![]() Cytat:
Wieczorem, jak się schłodzi, dopiero gotujemy pastę na ciepło czy nadal chłodną pasta salad. A ja zaczęłam wczoraj Cytat:
I brawa dla taty Mój nie jest szczególnie uczynny - woli zrobić prezent albo sfinansować jakąś potrzebę niż własnoręcznie wyrzeźbić ![]() Dobrze, że mąż złota rączka i wszystko w domu zrobi - prócz elektryki ![]() Cytat:
Tylko pozazdrościćCytat:
A nie możesz poprosić lekarza lub położnej o chociaż jedno skierowanie? Przez całą ciążę... Chyba holenderski system opieki od tego nie zbankrutuje? ![]() Strasznie się rozkręciłam wczoraj z tym szyciem I że może jednak lepiej do kołderki doszyć w rogach wstążki-przywiązywajki do sztachetek łożeczka? Jakie Wy macie rozwiązania?Cytat:
Cytat:
__________________
till the sunlight burns a happy whole in your heart |
||||||||
|
|
|
#976 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
Cytat:
ja w sumie też mam wrażliwy i jeszcze mi nie wyskoczył, może też skorzystam z Twojego patentu![]() Firma, w której pracuję jest w likwidacji i koleżanka po zwolnieniu jej przez pół roku przebywała na zasiłku dla bezrobotnych w kwocie ok 500 zł, nie mam pojęcia od czego to zależy ![]() A te programisty to chyba już tak mają
|
||
|
|
|
#977 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
Ale nie chciałam się dopytywać, co by mnie jednak nie skierowała, bo wcale mnie na to badanie nie ciągnie Teraz jestem spokojniejsza, że dziewczyna wie, co robi![]() Co do hemoglobiny zaś, to mnie mimo przecież świetnego odżywiania , z badania na badanie spada... Zaczynałam przed ciążą od prawie 14mg a jestem niewiele ponad 11 Od 4 miesiąca piję codziennie pokrzywkę, sok z buraków (uwielbiam ), jem dużo buraczków i botwinki, wszelakie możliwe suszone owoce i orzechy, ostatnio polubiłam nagle cudownie nać pietruszki, o którą od dzieciństwa toczyłam boje z Mamą i już powoli zaczynam tracić nadzieję, bo anemia przy porodzie może wywołać niemiłe konsekwencje, a i w połogu nie pomaga Szuakm jeszcze wód wysokożelazianych, ale nie wiem, czy nie skapituluję i nie sięgnę po chemię Gratuluję ginka z NFZ-tu! Oby było takich więcej
__________________
till the sunlight burns a happy whole in your heart |
|
|
|
|
#978 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. |
|
|
|
|
#979 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Wróciłam ze sklepu...dziś mam zajęcia ze szkoł rodzenia, więc mamy szybki obiad pod tytułem "pizza i sałatka grecka"
a teraz zajadam ( Tysiaczek się ucieszy) suszone morele na przemian z winogronkami! hihiCytat:
dzięki za pocieszenie, faktycznie to prawda, że ciało pewnie daje znać. tyle że ja jakoś chyba nie umiem za bardzo aż tak się wczytać w swoje ciało. czasem mi sięwydaje, że jestem okazem zdrowia a czasem jak mam gorszy dzień to mnie wszystko przeraża... co do pracy- popieram. zdrowie ważniejsze. moja praca ( którą rzuciłam w końcu) kosztowała mnie tachykardię , problemy z jelitami i jeszcze dwa lata po jej rzuceniu snił mi się koszmary z nią związane. praca to tylko praca. zdrowie jest na całe zycie. moje też butków nie ma...same skarpetki... jak pokoik będzie gotowy to się pochwalę najwidoczniej wszyscy programiści to takie fajne chłopaki ![]() co do pępka: mój już dawno wyskoczył i muszę ci powiedzieć , że to też moje bardzo czułe miejsce - nienawidziłam jak mnie ktoś dotyka tam ( jako dziecko miałam w pepku kleszcza usuwano go zabiegowo) a teraz jak już wyskoczył to czuję go zupełnie inaczej. nadal jest wrażliwy ale już nie tak bardzo ![]() Pinky twój mąż nie może być z tobą przy cesarce? będziesz pod całkowitą narkozą pewnie? moja siostra miała cc i jej mąż był tam z nia, nagrał filmik nawet hehe najśmiesznijezzy moment? " kochanie widzę Twój żołądek!!!!" siostra: " słonko...to łożysko..." Cytat:
oj tak ja też chcę skończyć przygotowanka przed 9 miesiącem..potem różnie bywa.... co do kołderki- ja uszyłam- zawsze to wózeczku mozna dzidzię przykryć , czy jak jej się przyśnie na naszym łóżku. przyda się na pewno. co do wstążeczek, które można przywiązać do sztachetek to fajny pomysł. ja mam też śpiworek do spania dla małej. zobaczymy co się przyda, co się sprawdzi -lepiej mieć wybór, prawda? hehehehe, to naprawdę nie takie łatwe wyprosić skierowanie na badania. zwykle pada kilka pytań, jak nie nakłamiesz to nie dostaniesz. moja teściowa pielęgniarka, pracowała z lekarzami zawsze mi powtarza: jak chcesz żeby coś dali to musisz ubarwić historię... ona jest Holenderką...więc sama widzisz... spytam położnej. to nic nie kosztuje.
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
||
|
|
|
#980 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
WITAM, ale naskrobalyscie- znowu pare stron do nadrobienia
dziewczyny spiesze z informacja iz w pepco sa poprzeceniane body, rampersy i inne ciuszki dla maluszkow. maz mowi ze jestem szalona bo znowu wyszlam z 2 torbami- no ale jak nei skorzystac jak najdrozsza rzecz jaka kupilam to 13zl (dresiki welurowe), a najtansza 5,99zl- sliczne body rozpinane lub zawizywane po calej dlugosci. naprawde polecam. najpierw zanim poszlam na takie duze zakupy to upralam w swoim proszku na 60st te ciuszki ktore wczesniej kupilam w Pepcko - zeby sprawdzic czy nie tandeta- no i po praniu wszystkie ciuszki wygladaja idelanie, zatem polecam |
|
|
|
#981 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
jeśli chodzi o mnie to nie wiem, jak będzie "kroił" mnie mój gin to może będzie mógł, oby... chciałabym ale teraz nie wiem czy mój małż by chciał skoro to cesarka ![]() właśnie tworzę obiad, kurczak na słodko z ryżem, z morelami, ananasem, śliwkami suszonymi doprawione wanilią, curry, cynamonem itdzobaczymy co z tego wyjdzie
__________________
♥ |
|
|
|
|
#982 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
O, rany! Przepraszam Cię, Aliisanko, ciągle mi się zdaje, że to u Ciebie dopiero początki
![]() Cytat:
Poza tym, zaczęłam codziennie wsuwać pęczek moczopędnej naci pietruszki, której do tej pory szczerze nie znosiłam Dopiero badanie moczu przyniosło rozwiązanie tych dziwnych zachcianekTekst z cesarki świetny A szafki będą dopiero za 8 tygodni W ostateczności, mąż będzie sam nadzorował montaż![]() Chyba więc uszyję kilka zmian pościeli, a i śpiworek zakupię. Myślę, że wiele decyzji odnośnie dziecka tak trudno podjąć z góry, gdy się nie ma jeszcze żadnego doświadczenia i nie wiadomo, co się sprawdzi... Każda z nas ma inne preferencje i każdy dzieć jest inny, nie ma jednego słusznego rozwiązania i trzeba testować ![]() Pomolestuj położną W ostateczności pozmyślaj, że coś Cię boli Najwyżej badanie nie wykaże nieprawidłowości
__________________
till the sunlight burns a happy whole in your heart |
|
|
|
|
#983 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
moja siostra nie była pod narkozą, mówi nawet że widziała wszystko w odbiciu lampy. porozmawiaj o tym z mężem. w czasie cesarki wcale nie jest tak , że wszystko tak okropnie widac. widziałam filmik z cesarki siostry, miała taką jakby płachtę więc na filmie widać jedynie niebieską płachtę a potem ręce lekarza , które trzymają dzidzię. tyle. może jakbyście pogadali z lekarzem i mąż by wiedział, że nie będzie musiał patrzęc na to jak cię tną, tylko siądzie gdzieś blisko żeby zarejestrować pierwsze sekundy życia waszego synka to może by chciał? nie wiem jak to jest, ale myslę, że opcja warta przegadania. moja siostra była szczęśliwa, że jej mąż tam był, a szwagier też do najodważniejszych nie należy, ale tak go te emocje wzięły , że nawet nie bał się podejść blisko. Cytat:
dokładnie, jeśli chodzi o brak doświadczenia to właśnie tak to jest, stąd ja przygotowuję obie opcje tak na wszelki wypadek a potem sprawdze, która mi pasuje. ![]() może ją pomolestuję
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
||
|
|
|
#984 | ||
|
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
![]() Hmmm, moja hemoglobina jest na poziomie 13. Ale co drugi, trzeci dzień (jak mi się przypomni) łykam Feminatal N, tak na wszelki wypadek. A pietruszkę uwielbiam! No i wcinaj świeżą paprykę. ![]() papryka czerwona - bogactwo beta-karotenu. W 70% zaspakaja dzienne zapotrzebowanie na tę prowitaminę. To cenne źródło wit. C, która wzmacnia naszą odporność, a także pomaga w walce ze zmarszczkami. Dodatkowo papryka czerwona zawiera rutynę - idealną dla pań o kruchych naczynkach krwionośnych, które wzmacnia. papryka zielona - jest niskokaloryczna, idealna dla pań dbających o figurę. Zawiera spore ilości kwasu foliowego (jeden strąk to 1/4 dziennego zapotrzebowania na tę witaminę), polecana przyszłym mamom. Jest także bogactwem witamy młodości - witaminy E. papryka żółta, pmarańczowa - źródło luteiny i zeaksantyny, które potrafią unieszkodliwić wolne rodniki w siatkówce oka, a nam zapewnić dobry wzrok. Papryki wszystkich barw zawierają komplet witamin z grupy B i dużo związków mineralnych: wapnia, potasu, żelaza, magnezu, manganu i miedzi. Są też bogate w błonnik. Mniam mniam! ![]() Wzniosę dziś toast na Twoją cześć pokrzywką z cytrynką! Cytat:
To ja teraz zabieram się za pogoń za muchą, potem za obiad, potem za pomoc w wymierzaniu półek w schowku, a potem zamieniam się w macochę (ale ja jestem klawą macochą). Moja pasierbica przyjeżdża dziś na wakacje. Raptem trzy dni, ale z nastolatkami to nigdy nie wiadomo jak będzie Zatem zniknę na jakiś czas, bo pewnie będzie mi okupować komputer. Tylko nie piszcie za dużo!
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am... |
||
|
|
|
#985 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: St Etienne
Wiadomości: 173
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
![]() Cytat:
Ja to jestem dziwna.Cytat:
![]() A u mnie dzis w koncu lepsza pogoda, fajny chlodek i chmurki Wczoraj pierwszy raz zobaczylam to co was juz spotkalo: ruchy dziecka przez skore Cudowny widok. Mala tez zaczela sie wiecej ruszac, chyba te upaly dawaly jej sie we znaki, bo stradsznie leniwa byla!!I nareszcie zdecydowalismy sie na imie, bedzie Emilka ![]() Nika, Karamari czytanie o waszych szwalniczych osiagnieciach zachecilo mnie do robotek recznych. Sprobuje wydziergac cosik dla naszej dziewuszki zobaczymy co z tego wyjdzie!!
__________________
6. 10. 2009 ... nas troje
|
|||
|
|
|
#986 | ||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Choć postanowiłam do obrony (poniedziałek) nie ruszać się na zakupy - za dużo czasu i energii na tym tracę ![]() Ale potem.......
__________________
|
||||
|
|
|
#987 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: St Etienne
Wiadomości: 173
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
dziewczyny, ktoras tu wczesniej wspominala cos o shoarmie, macie jakis sprawdzony przepis
__________________
6. 10. 2009 ... nas troje
|
|
|
|
#988 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
zaserwowałam mojej córci troszkę gitarki i śpiewu, siedziała jak myszka pod miotła, a teraz jak odłożyłam gitarę to się wędrówki zaczynają... a myślałam, że ją to uspi troszkę. ale najwidoczniej posłuchała i uznała że skoro koniec muzyki to czas na ćwiczenia..
w sumie ma rację 16 to nasza pora na ćwiczonka ale dziś mamy szkołe rodzenia więc może sobie odpuścimy ćwiczonka w domu. lepiej się nie przetrenować, prawda? Cytat:
na każdym usg słyszę: o jejku jaka aktywna...no i sama czuję stąd od czasu do czasu po prostu jak do was piszę to kładę głośnik na brzuchu z nagraniami gdzie mój mąż spiewa i gra- to ją uspokoja. bo choć ruchy dziecka są cudowne to czasem po prpstu nie mogę się skupić bo mi się coś wypycha, porusza, wędruje.... ![]() EMILKA śliczne imionko mówisz, ja mam czasem odruch że mam ochotę ją wepchnąć, bo jak mi wbije stópkętam gdzie nie trzeba to... no ale jak przy kompie siedze to głośnik i piosenki tatusia działają momentalnie
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|
|
|
|
#989 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Gabrysia |
|||
|
|
|
#990 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
Kojarzy mi się z serią książek o Emilce L.M.Montgomery
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:43.








Nigdy nie dał mi odczuć, że to było krępujące, czy że mam się czego wstydzić. w szczegółach opowiadać nie będę. ale w takich chwilach naprawdę wstyd to ostatnie co się czuje...

. Dzisiaj rano jeszcze w lozku,a potem jak sie golilam przez te wigibasy brzuch mi calkowicie stwardnial i bolal
, mam w nosie kilka wloskow, moje dziecko jest wazniejsze
.
Wczoraj poszłam spać o 11 a dzisiaj wstałam po 10 po czym o 11 poszłam znowu spać i wstałam o 15
ale od stycznia idę do pracy!!!!







czasami czymś tam przejedzie i każdy ruch można dostrzec. Czuję się jakbym robaki tam miała i z każdym razem gdy widzę, że się rusza czy kopie chichram się jak wariatka bo to ciągle takie dziwne jest
Dzisiaj już jest OK. Zaraz będę skłądać wczorajsze pranie.
I brawa dla taty 



