Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

[mikakrolikowa]

Dziewczyny ale numer dzis w pracy zrobiłam: a wiec opowiem wam tę historie przywieźli nowy aparat do analiz podłączyłam go zrobiłam kilka prób i na sam konoec zagapiłam sie i uszczypnełam sobie palca małego w takiej tuleji nic poważnego nawet nie bardzo zabolało ale patrze krwią mi podeszło mysle opłukam zimną wodą zeby nie puchło i tak płukam a mi sie kręci w głowie i o bardzo chciałam usiąsc i nie zdążyłam dojsc do kszesła i zamdlałam na kilka sekund ale guza mam na głowie i krwiaka na palcu i nie wiem o co chodzi robiłam badania wstepne do pracy morfologie i wszystko ok najedzona bylam stresu raczej nie miałam a @ skończyła mi sie dwa dni temu tyle ze jakś skąpa byla ale ostatnio tak mam i dzidzi chyba nie mozliwe ale wiecie tak pomyslałam ze może do pielegniarki nie pioszłam bo sie dobrze czuje juz i nie chciałam robic zamieszania bo pracuje dopiero 2 tydzien

[*Agatek*]

Napisane przez mikakrolikowa

Dziewczyny ale numer dzis w pracy zrobiłam: a wiec opowiem wam tę historie przywieźli nowy aparat do analiz podłączyłam go zrobiłam kilka prób i na sam konoec zagapiłam sie i uszczypnełam sobie palca małego w takiej tuleji nic poważnego nawet nie bardzo zabolało ale patrze krwią mi podeszło mysle opłukam zimną wodą zeby nie puchło i tak płukam a mi sie kręci w głowie i o bardzo chciałam usiąsc i nie zdążyłam dojsc do kszesła i zamdlałam na kilka sekund ale guza mam na głowie i krwiaka na palcu i nie wiem o co chodzi robiłam badania wstepne do pracy morfologie i wszystko ok najedzona bylam stresu raczej nie miałam a @ skończyła mi sie dwa dni temu tyle ze jakś skąpa byla ale ostatnio tak mam i dzidzi chyba nie mozliwe ale wiecie tak pomyslałam ze może do pielegniarki nie pioszłam bo sie dobrze czuje juz i nie chciałam robic zamieszania bo pracuje dopiero 2 tydzien

A przypadkiem nie brzydzisz się widoku krwi? bo niektórzy to właśnie mdleją na widok kropli krwi

I jeszcze pytanko dziewczynki, czy któraś z Was kupowała może jakieś ubrania z bonprix.pl ?

[mikakrolikowa]

no nie przepadam ale nigdy tak nie miałam a krew mam pod skórą a boje sie pobierania a ostatnio dzielnie to zniosłam
co do ubran to zamawiałam kilka lat temu jakśc była ok ale z rozmiarówką róznie

[kliwia]

ja kiedys z bonprix mialam kilka ciuchow, srednia to jakosc. nie polecam raczej.

[*Agatek*]

Napisane przez mikakrolikowa

no nie przepadam ale nigdy tak nie miałam a krew mam pod skórą a boje sie pobierania a ostatnio dzielnie to zniosłam
co do ubran to zamawiałam kilka lat temu jakśc była ok ale z rozmiarówką róznie

Ładne mają ubrania ale właśnie chciałam spytać, czy warto zamawiać.. bo muszę kupić sobie jakieś bluzki na długi rękaw, a na allegro nic mi się nie widzi

A i nie chcę cię straszyć, no ale dziewczyny tu pisały, że jakaś tam koleżanka miała normalnie okres a była w ciąży, więc to bywa różnie... A bierzesz tabletki?

[ktosia86]

Napisane przez anuulaa

Dzięki Dziewczynki


Trudno powiedzieć, zależy jak potoczy się remont, będziemy zmieniać całą kuchnię, w sypialni wykładzina i tapeta i chyba półki regipsowe, a w salonie trzeba będzie tylko ściany pomalować albo potapetować no i może też podwiesimy sufit trochę. Aaa i będziemy jak się uda cyklinować parkiet. Myślę, że wprowadzimy się za ok 2-3 miesiące. Z resztą jak tylko będzie kuchnia i materac do spania to się możemy już wprowadzać

A ilu pokojowe jest mieszkanko? Te 2-3miesiące szybką zlecą, tym bardziej jak już zajmiecie się remontem

Daisy powodzenia w Krakowie, mam nadzieję, że szybko się tam zaaklimatyzujesz

Rybulko faktycznie tego konserwatora to tylko A na co niby miałabyś czekać. Ja jestem zdania, że jak ktoś ma warunki (tj. stałą pracę, kąt do mieszkania) to nie ma na co czekać. Jak się za długo zwleka, to później wychodzi tak jak u mojej koleżanki - bardzo by chciała "bo to już najwyższy czas" i od roku bezskutecznie się starają, a miesiąca na miesiąc ona jest coraz bardziej przerażona. Błędne koło

Pokaż Kochana te kolczyki, bo ja też szukam jakiś ładnych dla mamy

[ddaaiissyy]

Napisane przez *Agatek*

A przypadkiem nie brzydzisz się widoku krwi? bo niektórzy to właśnie mdleją na widok kropli krwi

I jeszcze pytanko dziewczynki, czy któraś z Was kupowała może jakieś ubrania z bonprix.pl ?

ja oraz mama kupowalysmy kilka razy, z pierwszym zakupem poszalałysmy, razem na kilkaset zł. Niestety wszystko do zwrotu. Rozmiarówka w cały swiat a jakość... dramat.
Potem jeszcze kiedyś dałam tej firmie szansę, ale niestety efekt był znów taki sam. Ja osobiscie nie polecam

Napisane przez ktosia86

A ilu pokojowe jest mieszkanko? Te 2-3miesiące szybką zlecą, tym bardziej jak już zajmiecie się remontem

Daisy powodzenia w Krakowie, mam nadzieję, że szybko się tam zaaklimatyzujesz

Dziękuje Kochane Dziewczynki !!

Sama nie wiem czego sie bardziej bac, przeprowadzki, czy nowej pracy. Chyba jednak to drugie bo zakres obowiązków o wiele wiekszy niż dotad Nie na wszystkim sie super znam No nic, 04.01 prosze trzymac kciuki

Zabcia, wiem jaką Ty masz odległosc... nawet nie ma co porównywac ! Ciagle kieruję sie Twoim przykładem
Dlugo juz tam jestes ???

[mikakrolikowa]

Napisane przez *Agatek*

Ładne mają ubrania ale właśnie chciałam spytać, czy warto zamawiać.. bo muszę kupić sobie jakieś bluzki na długi rękaw, a na allegro nic mi się nie widzi

A i nie chcę cię straszyć, no ale dziewczyny tu pisały, że jakaś tam koleżanka miała normalnie okres a była w ciąży, więc to bywa różnie... A bierzesz tabletki?

juz z 8 miesiecy nie biore tabsów ale nie napewno to nie ciąża w pierwszym momencie tak pomyślałam i Tż tez

[*Agatek*]

Napisane przez ddaaiissyy

ja oraz mama kupowalysmy kilka razy, z pierwszym zakupem poszalałysmy, razem na kilkaset zł. Niestety wszystko do zwrotu. Rozmiarówka w cały swiat a jakość... dramat.
Potem jeszcze kiedyś dałam tej firmie szansę, ale niestety efekt był znów taki sam. Ja osobiscie nie polecam

Napisane przez kliwia

ja kiedys z bonprix mialam kilka ciuchow, srednia to jakosc. nie polecam raczej.

Dzięki za info dziewczynki To zostaje mi tylko rynek... Bo z allegro to w 70% piszą "rozmiar uniwersalny" .... a ja potrzebuję L, mam długaśne ręce... złodziejskie
Muszę się wyzbyć bluzek, bo albo one się skurczyły, albo ja urosłam

Napisane przez mikakrolikowa

juz z 8 miesiecy nie biore tabsów ale nie napewno to nie ciąża w pierwszym momencie tak pomyślałam i Tż tez

No a zabezpieczacie się za każdym razem?

[mikakrolikowa]

Raczej tak tyle ze pod koniec na poczatku zawsze bez chyba popadłam w jakąś paranoje po przeczytaniu postów o @ w ciązy iobejrzeniu discavery

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

czesc

nie mogłam do was wpasc wczesniej bo miałam/mam mały problem. we wtorek dostałam baketryjnego zapalenia stawu (w nadgarsku). akurat byłam w pracy. po powrocie do domu rekę nadgarsetk - połowa prtzedramienia była cała czerwona i to bardzo mocno i starsznie mnie bolała, nawet palcami nie mogłam ruszyc a to była prawa reka. nawet sie sama rozebrac/ubrac nie mogłam. zrobił mi TZ zdjecia, wysłalam do tesciowej. kazała brac antybiotyk na to. a nastepnego dnia patrze a ona cała spuchnieta (jak balon i twarda) wiec jeszcze dodoatkowo jakies leki dostałam.

dzis juz jes lepiej, choc dalej boli, ale juz mogę ruszac palcami., jejku ale sie w pracy meczyłam ale wytrzymałam jakos. mam nadzieje, ze teraz bedzie juz coraz lepiej, nie wiem jak mi sie to cholerstwo przypałetało

[mikakrolikowa]

Napisane przez Madzialenka12344321

czesc

nie mogłam do was wpasc wczesniej bo miałam/mam mały problem. we wtorek dostałam baketryjnego zapalenia stawu (w nadgarsku). akurat byłam w pracy. po powrocie do domu rekę nadgarsetk - połowa prtzedramienia była cała czerwona i to bardzo mocno i starsznie mnie bolała, nawet palcami nie mogłam ruszyc a to była prawa reka. nawet sie sama rozebrac/ubrac nie mogłam. zrobił mi TZ zdjecia, wysłalam do tesciowej. kazała brac antybiotyk na to. a nastepnego dnia patrze a ona cała spuchnieta (jak balon i twarda) wiec jeszcze dodoatkowo jakies leki dostałam.

dzis juz jes lepiej, choc dalej boli, ale juz mogę ruszac palcami., jejku ale sie w pracy meczyłam ale wytrzymałam jakos. mam nadzieje, ze teraz bedzie juz coraz lepiej, nie wiem jak mi sie to cholerstwo przypałetało

Miałam kiedyś z 2 lata temu bardzo podobnie tyle ze z nogą wstałam rano z opuchnieta czerwona na łydce i tak bolało ze ciezko mi sie chodziło jak sie okazało był to rumień tak przypuszczała dermatolog ale po antybiotyku wszystko minłeo w 2 dni

[anuulaa]

Cześć!

Napisane przez ddaaiissyy

anuuulka gratuluje mieszkanka Kiedy parapetówa

Dzięki A parapetówka to nie wiem, żeby tylko kuchnia była i można robić hehe

Napisane przez Maggie1983

Dziewczyny wczoraj szwagier przywiozl mi moj super nowy odkurzacz-i jest absolutnie rewelacyjny tak mi sie podoba i jest taki cichutki i wygodny, ze wczoraj z 5 razy odkurzalam nasze poki co jednopokojowe mieszkanko
a tak przy okazji to tesciowa mnie wkurzyla choc moze byc i tak ze to ja jestem jakas drazliwa na jej pseudo poczucie humoru sa u nas znajomi i ogladamy komisyjnie ten odkurzacz, a ta ciekawska przylazla i skomentowala, ze jak teraz zobaczy u synowej paproszki to zabiea mi odkurzacz hahaha to jej powiedzialam, ze kiedy ona niby widziala u synowej paproszki i juz nie bylo smiesznie kurde, mila z niej kobita, ale jak struga wielka cwaniare to mi bardzo dziala na nerwy no i Sambus oczywiscie skomentowala, ze teraz w pierwszej kolejnosci musimy sobie kupic pralke, a nie lodowke, bo jej pralka sie psuje

To mnie zachęciłaś na ten odkurzacz, tylko cholewcia mamy mniejszy budżet:/ teściowie nam kupią, ale do 200zł :/ chyba, że dołożymy sobie na lepszy A poza tym, że jest cichy, to dobrze odkurza?? pojemność worka nie jest za mała? No i czy nie przewraca się jak np. ciągniesz go do siebie?

Napisane przez martucha84

chyba najweazniejsze jak moc ssania zeby niezamulal.. i czas pracy.. zeby sie po 15 minutach niewylaczal z przegrzania jak moj...


i juz po wszytkim
urodzila sie piekna dziewczynka malenka.. 49 cm i 2400 ale cudowna dzis jedziemy do szpitala ja zobaczyc

A jaki masz model?
Gratulacje dla rodziców

Napisane przez zaaaabcia

a gdzie sie na sylwka wybieracie?

My w tym roku darujemy sobie wyjścia sylwestrowe, więc na białej sali

Napisane przez ktosia86

A ilu pokojowe jest mieszkanko? Te 2-3miesiące szybką zlecą, tym bardziej jak już zajmiecie się remontem

3 pokoje - 65m2

Rybulko, ja tego konserwatora to bym

[Madzialenka12344321]

Napisane przez mikakrolikowa

Miałam kiedyś z 2 lata temu bardzo podobnie tyle ze z nogą wstałam rano z opuchnieta czerwona na łydce i tak bolało ze ciezko mi sie chodziło jak sie okazało był to rumień tak przypuszczała dermatolog ale po antybiotyku wszystko minłeo w 2 dni

dokładnie to samo tesciowa mi powiedziała. i fakt dzis jest 3 dzien i powoli mija. przynjamiej moge cos napisac do was. a tak to nic kompletnie. i to prawa ręka nie wiem jak ja w pracy dałam radę ale sie udało

teraz tez jeszcze wszystkiego robic ni mogę. np nic nie odkręce (np. kurek z wodą, bo trzeba wtedy zacianąc rekę). aaa i jak ruszam palcami to mam uczucie jakby mi sie kosc o cos obcierała i to boli

ps. TZ mnie poprwił, tesciowa powiedziała "róza a nie rumien ) ale tak czy siak bakteryjne zapalenie stawu

[zielony_motylek]

Uff dziewczyny umowa notarialna spisana, moge spać spokojnie Wogóle byla bardzo miła pani notariusz czego się kompletnie nie spodziewałam przynajmniej już wiemy do kogo iść jeśli będziemy potrzebowali
Po za tym syn sąsiadki (czyli własciciel mieszkania) okazał się baaardzo miłym facetem, który w dodatku zaproponował mi prace tzn. narazie to tylko taka luźna oferta była, bo poprostu mój kierunek pokrywa się z tym czego on oczekuje od pracowników, ale konkretnie to na czym mu zależy będe miała na następnym semestrze, więc nawet jeśli chciałabym tylko zrobić staż/prakte to mam mu dać znac więc wogóle super
Aaa no i ten kolos za które trzymałyście kciuki ostatnio, to nie wiem jakim cudem ale zaliczyłam

Dzis wogóle przezylam chwile grozy, już myslalam ze stracilam pierscionek zaręczynowy. Przeszukiwalismy wszystko i nie ma, ale w koncu odnalazl się w mojej ogromnej torbie na szczęście..

[zaaaabcia]

Napisane przez ddaaiissyy

Zabcia, wiem jaką Ty masz odległosc... nawet nie ma co porównywac ! Ciagle kieruję sie Twoim przykładem
Dlugo juz tam jestes ???

Ohh ciesze sie ze moja sytuacja moze byc dla kogos przykladem
a mi minelo 5 lat w sierpniu

bede napewno trzymala kciuki

Napisane przez anuulaa

My w tym roku darujemy sobie wyjścia sylwestrowe, więc na białej sali

my rok temu bylismy na malej domowce u znajomych takze w tym roku chcemy zaszalec

Napisane przez zielony_motylek

Aaa no i ten kolos za które trzymałyście kciuki ostatnio, to nie wiem jakim cudem ale zaliczyłam

..

jak to jakim cudem?
wkoncu trzymalysmy wszystkie za Ciebie kciuki nie?
gratuluje

[SollAngelica]

Napisane przez anuulaa

Cześć!
To mnie zachęciłaś na ten odkurzacz, tylko cholewcia mamy mniejszy budżet:/ teściowie nam kupią, ale do 200zł :/ chyba, że dołożymy sobie na lepszy A poza tym, że jest cichy, to dobrze odkurza?? pojemność worka nie jest za mała? No i czy nie przewraca się jak np. ciągniesz go do siebie?

Anulla gratulacje z powodu mieszkanka!
co do odkurzacza to my mamy taki:
http://www.allegro.pl/item836349723_...lektroszc.html
Zelmer Solaris Twix
i dzieki niemu polubiłam wreszcie odkurzanie!
jak będziesz wybierała swój zastanów się na jakiej funkcji Ci najbardziej zależy, czy ma to być moc ssania, czy wielkość, czy głośność
powiem Ci z doświadczenia, że nie warto kierować się reklamą tylko samemu sprawdzić - nalepiej uruchamiając odkurzacze w MediaMarkcie - chyba największy wybór tam ich jest
i warto poczytać - bo Ultra Silencer ma głośność 71 db a na przykład nasz ma średnio 74 db głośności na średniej mocy - a wiadomo, że jak ustawisz mniejszą moc ssania to będzie zawsze ciszej chodził
fajnym bajerem bez którego przy psie żyć bym nie mogła jest elektroszczotka - taka szczotka z obrotowym, napędzanym silnikiem elektrycznym wałkiem, który obraca się skutecznie usuwając wszystkie zanieczyszczenia typu włosy, nitki i sierść
no i filtr hepa, który ponoc usuwa 99,3% zanieczyszczeń, bakterii i kurzu - co z pewnością przy dziecku będzie niezastąpione

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

tak!! superrr to będzie

Napisane przez zielony_motylek

Uff dziewczyny umowa notarialna spisana, moge spać spokojnie Wogóle byla bardzo miła pani notariusz czego się kompletnie nie spodziewałam przynajmniej już wiemy do kogo iść jeśli będziemy potrzebowali
Po za tym syn sąsiadki (czyli własciciel mieszkania) okazał się baaardzo miłym facetem, który w dodatku zaproponował mi prace tzn. narazie to tylko taka luźna oferta była, bo poprostu mój kierunek pokrywa się z tym czego on oczekuje od pracowników, ale konkretnie to na czym mu zależy będe miała na następnym semestrze, więc nawet jeśli chciałabym tylko zrobić staż/prakte to mam mu dać znac więc wogóle super
Aaa no i ten kolos za które trzymałyście kciuki ostatnio, to nie wiem jakim cudem ale zaliczyłam

Dzis wogóle przezylam chwile grozy, już myslalam ze stracilam pierscionek zaręczynowy. Przeszukiwalismy wszystko i nie ma, ale w koncu odnalazl się w mojej ogromnej torbie na szczęście..

suuperrrr z tą pracą! trzymaj go za słowo, żeby nie zapomniał
a co do pierścionka ja też mojego pilnuję jak oka w głowie..

[groszek80]

Witajcie kochane. Siedzę już w pracy i właśnie kończę kawkę

Napisane przez ddaaiissyy

Btw musze powiedziec, ze wczoraj oswiadczylam w pracy oraz pani prezes, ze podjełam decyzje i od 04.01.2010 zmieniam prace... A ile sie przy tym uryczałam........... Tak wiec z nowym rokiem, nowym krokiem.
Wyprowadzam sie do Krakowa i zamieszkam po 3 msc od slubu z mezem i naszym szczeniaczkiem
Ta praca to duza szansa i wielki, wrecz milowy krok do przodu, wiec bylabym glupia gdybym jej nie przyjeła. Jakos sie tam zaklimatyzuje

Poza tym to WY mi pomogłyscie podjąć decyzję

ddaaiissyy na pewno wszysto się ułoży!!! Zobaczysz. W lutym minie dwa lata, jak mieszkam w Krakowie. Nadażyła się okazja przeniesienia służbowego i wiedziałam, że taka szansa może się nie powtórzyć. U mnie to wyglądało tak: w piątek byłam w "starej pracy" a w poniedziałek już w "nowej" Jeszcze niedoszli wtedy teściowie mnie przygarnęli i tak mi już leci... U Ciebie jest mała odległość - u mnie 2 razy większa, więc powinno być łatwiej Tęskni mi się za rodzicami, z którymi jestem strasznie pępowinowo związana, za moim miastem, znajomymi...Myślę że z czasem się ta tęsknota zmniejszy, często jeżdżę do domku, odwiedzam znajomych i stare kąty... Nie czuję się tutaj jeszcze jak u siebie, może jak będziemy mieszkać sami???Na wszystko potrzeba czasu. Ale mam przy sobie mężusia i w końcu nie dzieli nas odległość. Dokonałam wyboru i pomimo tego, że czasami czuję się tutaj samotna - to i tak decyzji bym nie zmieniła

MIłego dnia kobietki!!

[AgatkaL]

Witajcie Dziewczynki
No i mamy piąteczek...Wczoraj uskuteczniałam shopping z koleżanką, niestety mimo wielkiej chęci wydania kasy nic nie kupiłam...jutro idę dalej w zakupowe tango

[201803111825]

Treść usunięta

[MisQa]

Napisane przez AgatkaL

Witajcie Dziewczynki
No i mamy piąteczek...Wczoraj uskuteczniałam shopping z koleżanką, niestety mimo wielkiej chęci wydania kasy nic nie kupiłam...jutro idę dalej w zakupowe tango

oj, bo tak to własnie jest, jak sie ma kase i chce ja wydac to nic ciekawego nagle nie ma

[201803111825]

Treść usunięta

[MisQa]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

o taak i mają takie faaaajne ceny

zaraz TZ wiezie kociaka na kastracje... mam nadzieje, ze wszystko dobrze pojdzie

[Maggie1983]

Napisane przez myszka_maj

gartulacje dla rodziców wybrali juz imię?


ja dziewczyny tak siedze w domu i caly czas przegladam portale dla kobiet w ciązy... obłęd normalnie

Myszka a co Ty juz tam do nas nie zagladasz

Napisane przez ddaaiissyy

dziekuje, dziekuje
wiem, ze Krakow ma swoj klimat... jezdzilam tam "goscinnie" bite 4 lata! Nie płacze ze zamieniam Częstochowe na Krk bo grzech byłoby wybrzydzac, tylko żal mi osób ktore tu zostawiam- pocieszam sie, ze to 120km



ależ fachowe zestawienie ! WOW !!!!
No to juz nie mozna miec wątpliwosci ktory model lepszy



dziękuję
wiem, ze zrobiłam dobry krok.. choc rodzice nadal nie wiedza ale powiem
Nawet pani prezes mowiac o odejsciu, powiedziała mi, ze skoro zalozylam rodzine to nie ma co sie zastanawiac- moje miejsce jest przy mezu



ale to nic złego !!! Ja tez mam takie napady czasem, ze jak mnie złapie halo na jakimś punkcie to potrafie siedziec w necie i czytac tylko o jednym. Normalna jestes myszko Nic sie nie martw Tylko sie cieszyc, ze masz taką "pasje"



ano cieszy sie zaaabciu Obiecuje teraz gruszki na wierzbie hihi zobaczymy co bedzie w praktyce
Wiesz sama... musialam to zrobić

eee tam niefachowe-tylko kopiuj wklej-chcialam pomoc, bo sama sie glowilam jaki model wybrac! I dziewczyny ja Was nie chce przekonywac, ze ten jest najlepszy i koniec, ja jestem zadowolona i tyle, ale czas pokaze czy slusznie wybralam co do "przewrotnosci" to poki co sie nie przewrocil, a to wlasnie zasluga rury 360 stopni-rura w odkurzaczu kreci sie dookola i dzieki temu Ty chodzi, rura sie kreci, a odkurzacz stoi w miejscu tak maja chyba wszystkie electroluxy i to zdecydowalo o tym, ze wybralam wlasnie ta a nie inna firme

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

dokladnie, nie sugerujcie sie niczym tylko idzcie do sklepu popatrzcie a potem szukajcie na necie za przyzwoita cene ja najpierw chcialam silencera, potem jednak ergospace tego rozowego, ale w koncu jednak mezulek powiedzial, ze wezmiemy tego ultra silencera

[201803111825]

Treść usunięta

[MisQa]

hehe męża i tak nie lubi więc to juz bez roznicy teraz

tylko panią uznaje, ale co sie dziwic jak siedzi ponad pol tygodnia tylko ze mna hehe pani zawsze cos dobrego zjesc da, a mezus to chrupka sypnie i zadowolony

[SAMBAdiJANEIRO]

Ufff dziewczynki nareszcie nadrobilam wszystko chcialam was tu wielocytowac ale w zwiazku z tym ze nadrabialam wieczor i dzis rano to nie mam jak... napisze co mi sie przypomni

Daisy gratuluje podjecia slusznej decyzji na pewno bedziesz zadowolona

Martucha gratulacje dla rodzicow maluszka

Strippi na pewno bedzie dziewczynka

Rybulka tego konserwatora to pewnie zazdrosny i dlatego tak glupio gada


Pytalyscie jak tam z moja noga... powiem szczerze ze tak sobie, bardzo boje sie isc w poniedzialek do pracy, bo tam nie ma zmiluj sie... jak bym miala prace ze siedze za biurkiem no to oki moge siedziec, no ale ja ciagle musze gdzies latac, bo to jakis gosc chce to, to tamto, tu smieciarka przyjedzie, tu dostawa... nawet stolki przy recepcji to mam takie barowe, za kazdym razem jak cos drukuje to musze z niego wstac bo drukarka jest w innym miejscu, a drukuje praktycznie non stop... Takze boje sie co to bedzie, bo jak siedze w domu to mnie nie boli, ale jak np wczoraj pojechalismy do auchan na jakies 1,5 h (trzeba sie bylo w koncu rozgladnac za prezentami, bo maz ma w przyszlym tyg 2 zmiane, a potem to juz praktycznie swieta wiec bedzie szal cial w sklepach) to troszke odczuwalna byla ta moja noga ;/ a niestety taki wypad do pracy to dla mnie prawie 10 h na nogach... zobaczymy... jutro i pojutrze mam probe generalna bo ide do szkoly takze zobaczymy co sie bedzie dzialo, jak bedzie zle to moge isc do lekarza w poniedzialek rano po nastepne l4...

Ktoras z Was pytala czy to moze nie ma zwiazku z zylami... tez o tym myslalam i pytalam nawet lekarza, ale pani doktor mi powiedziala ze zyly nie wygladaja jakby sie z nimi cos dzialo, zreszta wydaje mi sie ze jakby to byly zyly to by chyba bolaly caly czas no nie?


Ale sie dzis wkurzylam... wstalam dzis z taka ochota na ta moja salatke... wchodze do kuchni a tam kuzde salatki nie ma, tylko miske do umycia mi zostawili wrrrr Mam nadzieje ze to moj tz zjadl ta salatke... bo moj tesciu to zawsze jak cos zje to mowi mi potem tak: "zjadlem to, zeby ci nie bylo przykro ze sie postaralas a ja nie jem", albo "zjadlem aby nie lezalo i nie zawadzalo", albo "zjadlem, żeby już to posprzatac"... no i zawsze mu sie udaje wystrzelic z takim haslem kiedy ja na cos mam akurat wielka ochote i np caly dzien w pracy o tym mysle ze w lodowce jest ciasto od mojej mamy np... Jakby powiedzial ze zjadl bo mial ochote to ok, ale takie teksty normalnie wyprowadzaja mnie z rownowagi... no i zamiast pysznej salatki jadlam jakies kanapki ehhhh
Jak ja juz bym chciala miec swoje mieszkanko i nie sluchac takich i podobnych tekstow...

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

pycha

Napisane przez Madzialenka12344321

czesc

nie mogłam do was wpasc wczesniej bo miałam/mam mały problem. we wtorek dostałam baketryjnego zapalenia stawu (w nadgarsku). akurat byłam w pracy. po powrocie do domu rekę nadgarsetk - połowa prtzedramienia była cała czerwona i to bardzo mocno i starsznie mnie bolała, nawet palcami nie mogłam ruszyc a to była prawa reka. nawet sie sama rozebrac/ubrac nie mogłam. zrobił mi TZ zdjecia, wysłalam do tesciowej. kazała brac antybiotyk na to. a nastepnego dnia patrze a ona cała spuchnieta (jak balon i twarda) wiec jeszcze dodoatkowo jakies leki dostałam.

dzis juz jes lepiej, choc dalej boli, ale juz mogę ruszac palcami., jejku ale sie w pracy meczyłam ale wytrzymałam jakos. mam nadzieje, ze teraz bedzie juz coraz lepiej, nie wiem jak mi sie to cholerstwo przypałetało

o matko to nieciekawie... i to akurat jak prace zaczelas ;/ dobrze ze masz tesciowke co sie na tym zna to doradzi na odleglosc.. tak to nie wiadomo jak sie dogadac z takim holenderskim lekarzem i jeszcze da nie taka diagnoze i nie takie lekarstwa i bedzie jeszcze gorzej mam zaufanie tylko do polskich lekarzy po tym jak bylam w grecji na praktykach i sie rozchorowalam a lekarz zamiast mnie zbadac popatrzyl i zapisal mi panadol a mojej kolezance wyrwal nie tego zeba co trzeba ;/ mam nadzieje ze w holandii jest lepsza sluzba zdrowia

Napisane przez zielony_motylek

Uff dziewczyny umowa notarialna spisana, moge spać spokojnie Wogóle byla bardzo miła pani notariusz czego się kompletnie nie spodziewałam przynajmniej już wiemy do kogo iść jeśli będziemy potrzebowali
Po za tym syn sąsiadki (czyli własciciel mieszkania) okazał się baaardzo miłym facetem, który w dodatku zaproponował mi prace tzn. narazie to tylko taka luźna oferta była, bo poprostu mój kierunek pokrywa się z tym czego on oczekuje od pracowników, ale konkretnie to na czym mu zależy będe miała na następnym semestrze, więc nawet jeśli chciałabym tylko zrobić staż/prakte to mam mu dać znac więc wogóle super
Aaa no i ten kolos za które trzymałyście kciuki ostatnio, to nie wiem jakim cudem ale zaliczyłam

Dzis wogóle przezylam chwile grozy, już myslalam ze stracilam pierscionek zaręczynowy. Przeszukiwalismy wszystko i nie ma, ale w koncu odnalazl się w mojej ogromnej torbie na szczęście..

gratuluje spisania umowy i mam nadzieje ze z praca tez sie uda A co studiujesz??

[myszka_maj]

Napisane przez Maggie1983

Myszka a co Ty juz tam do nas nie zagladasz

Zaglądam Kochanie zaglądam ale sie zbytnio nie udzielam bo czym tu sie chwalic: @ nie ma, ciązy nie ma, lekarz karze czekać podczytuje was regularnie ale moze juz nie dlugo do was oficjalnie dołącze

[agus87]

dzien dobry
widze, ze rozmawiacie co nieco o sylwku...
my nie idziemy na zaden bal, zostalismy wydy*mani..
ale u nas w miescie tz znajomi zawsze wynajmuja taki klub "AFERA" wiec mozliwe, ze tam pojdziemy,
pewnie bedzie jakis dj, popijawa itp, ale lepsze to niz siedzenie w domku

na 90% jedziemy na wigilie w gory
do mojej cioci, siostry mojej mamy, oni maja wielka 8 osobowa rodzine
moim rodzicom piesek zdechl wiec nie ma teraz klopotow z zostawieniem psa
a i tak chcielismy tam jechac na swieta, a wigilie spedzic z moimi rodzicami
wiec pewnie pojedziemy
auto jak pojdzie dobrze odbierzemy przed 20 grudnia
w koncu musimy je rozjezdzc, by moc jechac w gory 500 km
pol roku stal samochodzik i nie jezdzil.
3majcie kciuki razem ze mna zeby bylo git