Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy! - Strona 33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-08-15, 11:51   #961
kasiam187
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiam187
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 714
GG do kasiam187 Wyślij wiadomość przez MSN do kasiam187 Send a message via Skype™ to kasiam187
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Kupiłam ten, bo nie wiadomo czy wrzesień nie będzie jeszcze słoneczny.

http://www.lekolandia.pl/mustela-beb...218fc99b50f98a
tez o tym myślałam i jeszcze ten na chlod i wiatr bo dobre opinie ma

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Ale to musi być irytujące, że on siedzi w tym inkubatorku zamiast przytulać się do mamusi!

Ja sobie strasznie wkręciłam, że tak ważny jest ten kontakt skóra do skóry tuż po porodzie dziecka z mamą, że czuję że gdyby zdarzyła mi się cesarka i brak tego kontaktu, to mogłabym się trochę psychicznie podłamać... To głupie i próbuję walczyć z tymi myślami...
bo jest b. ważny i mamy do tego prawo i trzeba sie upominac bo roznie to w szpitalach jest.
a w razie cesarki mała na klatę dostanie tz dlatego nam na sr radzili zeby panowie mieli rozpinane koszule
__________________
Giulia 21.09.2012

kasiam187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 11:59   #962
Katee27
Zadomowienie
 
Avatar Katee27
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 368
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez weronika_91 Pokaż wiadomość
Też tak macie że dzidzia Wam się wypycha z jednej strony ? bo ja nom stop czuję małego nóżki po prawej stronie ... a po lewej spokój .
Już od jakiegoś czasuGłówkę ma nisko na dole i zwykle pupe wypina na mojej prawej stronie brzucha,że mam taki krzywy
a nogi czuje po lewej,ale i gdzieś tam na dole czasem,tak zresztą wyszło na usg,gdzie jedną noge miał na głowie a drugą wyciągniętą.

Idę robic mielone.Miłego dnia!

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Cytat:
Napisane przez kasiam187 Pokaż wiadomość

bo jest b. ważny i mamy do tego prawo i trzeba sie upominac bo roznie to w szpitalach jest.
a w razie cesarki mała na klatę dostanie tz dlatego nam na sr radzili zeby panowie mieli rozpinane koszule
mimo,że tż ma owłosioną klatę?później maluch może nie chcieć do cyca...Pierwszy raz o tym słysze
__________________



Często, aby stało się to, czego pragniemy, trzeba tylko przestać robić to, co robimy...
Katee27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 12:12   #963
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez Katee27 Pokaż wiadomość

Myślę,że ważny,ale niekażdy szpital to stosuje nawet po porodzie naturalnym.Ja 5lat temu miałam to szczęście.Teraz boję się,czy nie będą mi chcieli robić cc,bo mam na zewnątrz 3kłykciny,wprawdzie malutkie i mój gin stwierdził,że nie musze ich usuwać i normalnie mogę rodzić,choć boję się,że w szpitalu moga nie pozwolić.Chyba wybiorę się na Koszykową...

Czasem to się zastanawiam,czy któraś tutaj z Was miała zleconych tyle badań co ja w tej ciąży
Ten szpital w którym chcę rodzić baaaardzo podkreśla jak ważny jest ten kontakt z mamą w pierwszych 2 godzinach.

Cytat:
Napisane przez kasiam187 Pokaż wiadomość
bo jest b. ważny i mamy do tego prawo i trzeba sie upominac bo roznie to w szpitalach jest.
a w razie cesarki mała na klatę dostanie tz dlatego nam na sr radzili zeby panowie mieli rozpinane koszule
U nas też w Szkole Rodzenia położna mówiła, że w razie cesarki dzidzi idzie do tatusia na klatkę się tulić.

Cytat:
Napisane przez Katee27 Pokaż wiadomość
mimo,że tż ma owłosioną klatę?później maluch może nie chcieć do cyca...Pierwszy raz o tym słysze
Haha, mój też ma owłosioną. Ale u mnie w szpitalu też takie praktyki się stosuje.
gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 12:17   #964
lilka00
Wtajemniczenie
 
Avatar lilka00
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 447
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez Katee27 Pokaż wiadomość

mimo,że tż ma owłosioną klat?później maluch może nie chcieć do cyca...Pierwszy raz o tym słysze
Ja też o tym nie słyszałam, ale u mnie na cc się nie zanosi . Poza tym kolega mojego TŻta mówił, że jak się położy dzidziusia na owłosioną klatę to łapie włosy i wyrywa , ale on już w domu sobie położył tak synka.

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Cytat:
Napisane przez aloy Pokaż wiadomość
Mały waży 2100, ale lekarz nie mógł dobrze zmierzyć, bo jest bardzo nisko... A my dopiero w 34 skończonym tygodniu jesteśmy.
Trzymam kciuki za jak najdłuższy dwupak .



Ja bardzo chcę ukończy 37 tygodni, bo inaczej będę musiała rodzic w tym szpitalu, gdzie byłam na IP, a ja chcę w innym, gdzie jest tylko porodówka, a nie ma OIOmu dla wcześniaków i mnie przed 37 tc po prostu odeślą. Szpitale są dosłownie 5 minut drogi samochodem od siebie, ale tak sobie myślę, że w mniejszych miastach nie ma tych specjalistycznych oddziałów, a kobiety jakoś rodzą, no ale nic...

Edytowane przez lilka00
Czas edycji: 2012-08-15 o 12:22
lilka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 12:29   #965
elena_100
Wtajemniczenie
 
Avatar elena_100
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 2 850
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cześć dziewczynki

Jestem po wizycie. Lekarz mi jeszcze fenka zwiększył przez dwa tygodnie. Malutka ma bardzo nisko głowę, o wiele poniżej spojenia łonowego. Mówił, że jak się wsadzi palec to już ją czuć. Szyjka na razie trzyma więc nie jest źle. Odpadły mi duphaston i luteina.

Natomiast mam stresa i Maluszkowa chyba przy mnie. Mój maż wylądował dziś w nocy w szpitalu. Wyrostek. Dziś ma mieć zabieg
Jestem zmęczona, spać nie mogę, a Maluszek daje na całego
__________________

elena_100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 12:37   #966
colds
Zakorzenienie
 
Avatar colds
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: WielkaPolska :)
Wiadomości: 6 710
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Dzień dobry

Ten dzień, mimo, że słoneczny to jakiś taki dziwny


Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
Colds, dzięki za linka odnośnie sprzedawcy, chyba się zdecyduję a długo czekałaś na przesyłkę?
Mimo, że Oni wtedy zaczynali urlop to paczkę miałam tygodniu chyba. Bardzo szybko jak na tak dużą przesyłkę Brałam te łóżeczko kurierem za pobraniem.

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Ja tak samo... 5 wybiła i już po spaniu...
Ja się co chwilę budzę w nocy

Cytat:
Napisane przez aloy Pokaż wiadomość
Witam wszystkie mamusie. Gratuluję tym co urodziły Ją os niedzieli Leze h na patologii.. szyjka 14 mm, rozwarciw na 3 cm... Podczytuje ale niewygodnie niewygodniw z

telefonu pisać.
Trzymaj Małego ile się da
__________________
colds jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 13:00   #967
lidka0308
Zadomowienie
 
Avatar lidka0308
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 413
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Witanko!

Wczoraj się nie pożegnałam, ale tak mnie żołądek rozbolał, że tylko szybko się obmyłam i wylądowałam w łóżku, za to dziś jest ok wszystko, ale noc miałam wyjętą z życia.
Przed snem dostałam eska, że moja pracownica urodziła, a ona była w 34 tygodniu ciąży, tydzień dłużej niż ja i takiego stresa miałam, czy z małą wszystko w porządku, że aż spać nie mogłam. Na szczęście mała jest śliczna i zdrowa i dostała 9 na 10 punktów z uwagi na niską masę urodzeniową - 2100 g, leży sobie teraz w inkubatorku i się grzeje.

Cytat:
Napisane przez aloy Pokaż wiadomość
Witam wszystkie mamusie. Gratuluję tym co urodziły Ją os niedzieli Leze h na patologii.. szyjka 14 mm, rozwarciw na 3 cm... Podczytuje ale niewygodnie niewygodniw z

telefonu pisać.
Trzymaj się jak najdłużej, ale jak napisałam wyżej wszystko też może się dobrze skończyć nawet w 34 tygodniu, więc głowa do góry



Cytat:
Napisane przez Enigmama Pokaż wiadomość
Tak Ci zazdroszczę! tzn tego że masz już go po tej stronie. Kiedy Was wypuszczą? u nas po CC po 4 dobach juz wypuszczają... Ale jak maly jest w inkubatorze to nie wiem, a wlasciwie z jakiego powodu tam siedzi sobie?

Nie wiem co z tym spaniem dziś. Ale Zasnelam o 6.30 i spalam do 9.30 wiec przynajmniej nie będę do niczego dziś.
Te informacje z SR poprostu zajmują mi całą glowę. Jeszcze nieco ponad 6 tygodni, o tej pory mi taki odcinek czasu leciał jak z bicza strzelił a teraz juz wiem ze będzie się ciągło Jestem niespokojna mysle o przebiegu porodu, czy mała będzie zdrowa, czy to normalne? wydaje mi sie ze panikuje. Znam to dwa razy to przechodzilam powinnam byc spokojniejsza.
moja mama ma nas 5 i za każdym razem bardziej się bała porodu, choć nigdy jakichś komplikacji nie miała, więc chyba to normalne

Cytat:
Napisane przez weronika_91 Pokaż wiadomość
Hej mamuśki u mnie dziś zapowiada się ponury dzień...




ojej biedna za to abyście wytrwali jeszcze kilka tygodni w dwupaku .



U mnie tętno sprawdzają na IP .

Też tak macie że dzidzia Wam się wypycha z jednej strony ? bo ja nom stop czuję małego nóżki po prawej stronie ... a po lewej spokój .
moja cała dzidzia siedzi mi po prawej stronie i jak się rozpycha, to mi aż rozstępa pierwszego zrobiła nad samą pipką

Cytat:
Napisane przez elena_100 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki

Jestem po wizycie. Lekarz mi jeszcze fenka zwiększył przez dwa tygodnie. Malutka ma bardzo nisko głowę, o wiele poniżej spojenia łonowego. Mówił, że jak się wsadzi palec to już ją czuć. Szyjka na razie trzyma więc nie jest źle. Odpadły mi duphaston i luteina.

Natomiast mam stresa i Maluszkowa chyba przy mnie. Mój maż wylądował dziś w nocy w szpitalu. Wyrostek. Dziś ma mieć zabieg
Jestem zmęczona, spać nie mogę, a Maluszek daje na całego
Dobrze, że szyjka trzyma a wyrostkiem męża się nie martw, ja miałam zabieg już wiele lat temu i już wtedy to traktowano jako nie operację, tylko zabieg właśnie, bliznę mam maluteńką i tylko kilka dni na diecie musiałam być po wszystkim, więc spokojnie

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

no i zapomniałam napisać, że pomysł z prezentacją bardzo mi się podoba, więc jestem na tak w 100%

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

zaraz będziemy mieli gości, więc zmykam odezwę się później
lidka0308 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-15, 13:05   #968
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez elena_100 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki

Jestem po wizycie. Lekarz mi jeszcze fenka zwiększył przez dwa tygodnie. Malutka ma bardzo nisko głowę, o wiele poniżej spojenia łonowego. Mówił, że jak się wsadzi palec to już ją czuć. Szyjka na razie trzyma więc nie jest źle. Odpadły mi duphaston i luteina.

Natomiast mam stresa i Maluszkowa chyba przy mnie. Mój maż wylądował dziś w nocy w szpitalu. Wyrostek. Dziś ma mieć zabieg
Jestem zmęczona, spać nie mogę, a Maluszek daje na całego
moja też niby miała nisko główkę,a wczoraj ginka już jej nie wyczuła
Współczuję Tobie i tż...kurcze jeszcze Ci teraz stresów potrzeba

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Cytat:
Napisane przez lidka0308 Pokaż wiadomość
Witanko!

Wczoraj się nie pożegnałam, ale tak mnie żołądek rozbolał, że tylko szybko się obmyłam i wylądowałam w łóżku, za to dziś jest ok wszystko, ale noc miałam wyjętą z życia.
Przed snem dostałam eska, że moja pracownica urodziła, a ona była w 34 tygodniu ciąży, tydzień dłużej niż ja i takiego stresa miałam, czy z małą wszystko w porządku, że aż spać nie mogłam. Na szczęście mała jest śliczna i zdrowa i dostała 9 na 10 punktów z uwagi na niską masę urodzeniową - 2100 g, leży sobie teraz w inkubatorku i się grzeje.

mnie takie informacje na duchu podnoszą a ten 34 tc to skończony czy jej leciał dopiero??
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 13:08   #969
angel166
Zakorzenienie
 
Avatar angel166
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 954
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

kochane ja tylko na chwilę, bo mężul na tym l4 cały czas spędza za mną czas, albo kompa okupuje wpadłam także zobaczyc czy kolejnych dzieciaczków nie mamy w międzyczasie gotując obiadek
lecicie z tymi postami w zabójczym tempie

tak po krótce to u nas wszystko ok, tylko mała mnie stresuje tą mniejszą aktywnością ale położna mówi, że to normalne. Wczoraj z mężulem zwiedzaliśmy porodówkę i o dziwo się nie przestraszył mnie trochę stres dopadł bałam się jak tam tętno malutkiej ale ok-140. Chociaż zawsze było 150 no i plan porodu już oddałam położnej. Kopia leży w moich dokumentach

torba do szpitala spakowana. Tylko gacie mam za małe ciut te jednorazowe no ale trudno
wczoraj byłam też na wynikach, odbiorę jutro. Trzymać kciuki, by były ok no i czekam na wynik wymazu

anesh śliczne ubranka

enigmama, dearlie, kasiam, bafi sliczne brzuski ja dawno foto swojego nie robiłam, może dzisiaj zmuszę mężula, bo po obiadku idziemy na spacerek

kolejnych tygodni

maggie dobrze, że Zuźki tętno ok sytuacji na ip nie skomentuje

dobra zmykam do kuchni
__________________
Ślubowaliśmy
Aniołkowa mama 10.08.2010r., 10tc
Byłam przy Tobie od pierwszego grama...

Jagódka
angel166 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 13:13   #970
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Ja miałam ciężką i nerwową noc, więc o 10 padłam na nowo i obudziłam się jakieś 30 minut temu. W końcu czuję się wyspana.

Na mnie ta pogoda jakoś kiepsko działa. Negatywnie mnie nastraja i jakieś smuty i nerwy mnie dopadają już 2 dzień z rzędu. Moja mama dzwoniła czy bym się nie chciała przejechać na Dożynki po okolicznych wioskach, a ja nie mam sił i chęci, żeby ruszyć tyłek z domu. A nigdy w życiu nie byłam na Dożynkach i w sumie jestem ciekawa jak to tam jest.


Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
A ja lubię szpitale A najbardziej ich zapach Na położnictwie nie jest źle, ma się zajecie, gorzej leżeć gdzieś indziej. Jak leżałam na chirurgii to myślałam że na łeb dostanę takie nudy. A położnictwo śliczne, przytulne, malutek obok, książka w dłoni. No jak wczasy normalnie. Mam nadzieję że kolejny pobyt będzie podobny. Gorzej że Pauli nie będzie obok, ale jakoś damy radę, innego wyjścia nie ma.
Wariatka! Chociaż muszę przyznać, że opisany przez Ciebie obraz porodówki nastraja optymizmem i może jednak przestanę się stresować tym pobytem w szpitalu. Ja leżałam 3 razy na wewnętrznym i wspominam kiepsko tamte razy. A raz już w liceum leżałam na dziecięcym, bo nie miałam skończonych 18 lat, pamiętam, że też się tam nieźle namęczyłam.

Cytat:
Napisane przez elena_100 Pokaż wiadomość

Natomiast mam stresa i Maluszkowa chyba przy mnie. Mój maż wylądował dziś w nocy w szpitalu. Wyrostek. Dziś ma mieć zabieg
Jestem zmęczona, spać nie mogę, a Maluszek daje na całego
O kurcze, ale Ci się biedulko porobiło z tym mężulem. Mam nadzieję, że szybciutko wróci do Was do domu. A Ty postaraj się odpocząć i odespać te nocne nerwy.
__________________
ANTOŚ 28.10.2012
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 13:42   #971
elena_100
Wtajemniczenie
 
Avatar elena_100
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 2 850
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Nadrobiłam, ale nie mam jakoś weny pisać

Dzięki dziewczynki Mam nadzieję, że Maluszkowa nie postanowi wyjść przed powrotem tatusia ze szpitala Śmialam się dziś do niego, że mnie wyrolował bo to on mi miał torbę pakować.
__________________

elena_100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 13:52   #972
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Elena trzymam kciuki za szybki powrót TŻ do zdrowia i Wam wytrzymałości.

Ja na ostatnom dyżurku siedze i robię porządki w papierach.

Zrobiłam sobie dzisaj morfologie - Hg -12,1 - nie porywa ale mam nadzieje, że mnie niczym nie będa faszerować Jutro wizyta
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 14:06   #973
lilka00
Wtajemniczenie
 
Avatar lilka00
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 447
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Ja miałam ciężką i nerwową noc, więc o 10 padłam na nowo i obudziłam się jakieś 30 minut temu. W końcu czuję się wyspana.

Na mnie ta pogoda jakoś kiepsko działa. Negatywnie mnie nastraja i jakieś smuty i nerwy mnie dopadają już 2 dzień z rzędu. Moja mama dzwoniła czy bym się nie chciała przejechać na Dożynki po okolicznych wioskach, a ja nie mam sił i chęci, żeby ruszyć tyłek z domu. A nigdy w życiu nie byłam na Dożynkach i w sumie jestem ciekawa jak to tam jest.




Wariatka! Chociaż muszę przyznać, że opisany przez Ciebie obraz porodówki nastraja optymizmem i może jednak przestanę się stresować tym pobytem w szpitalu. Ja leżałam 3 razy na wewnętrznym i wspominam kiepsko tamte razy. A raz już w liceum leżałam na dziecięcym, bo nie miałam skończonych 18 lat, pamiętam, że też się tam nieźle namęczyłam.
Pogoda u mnie też dzisiaj okropna, szaro, buro, wilgotno i zimno, chyba też się położę, albo pójdę po jakieś lody na pociechę, dawno nic słodkiego nie jadłam.

Ja byłam raz w szpitalu, tylko na jedną noc i to był koszmar, może dlatego, że to było w centrum onkologii, atmosfera grobowa i ogólnie nic przyjemnego. Rano miałam zabieg, a wyszłam następnego dnia w południe, była ze mną mama i jakaś babka do niej zagadała, że taka młoda i ma raka , do tego było chyba z 35 stopni. Ja miałam guza niezłośliwego do wycięcia z piersi.
Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Elena trzymam kciuki za szybki powrót TŻ do zdrowia i Wam wytrzymałości.

Ja na ostatnom dyżurku siedze i robię porządki w papierach.

Zrobiłam sobie dzisaj morfologie - Hg -12,1 - nie porywa ale mam nadzieje, że mnie niczym nie będa faszerować Jutro wizyta
Ja mam 10,4 i nikt w panikę nie wpadał, dostałam żelazo raz dziennie i wszystko .
lilka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 14:27   #974
elena_100
Wtajemniczenie
 
Avatar elena_100
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 2 850
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez lilka00 Pokaż wiadomość
Pogoda u mnie też dzisiaj okropna, szaro, buro, wilgotno i zimno, chyba też się położę, albo pójdę po jakieś lody na pociechę, dawno nic słodkiego nie jadłam.

Ja byłam raz w szpitalu, tylko na jedną noc i to był koszmar, może dlatego, że to było w centrum onkologii, atmosfera grobowa i ogólnie nic przyjemnego. Rano miałam zabieg, a wyszłam następnego dnia w południe, była ze mną mama i jakaś babka do niej zagadała, że taka młoda i ma raka , do tego było chyba z 35 stopni. Ja miałam guza niezłośliwego do wycięcia z piersi.

Ja mam 10,4 i nikt w panikę nie wpadał, dostałam żelazo raz dziennie i wszystko .
Też miałam 10,4 i raz żelazo. A teraz na koniec muszę łykać dwa żelaza.
__________________

elena_100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 14:28   #975
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Lilka mam nadzieje, ale mój gin jest bardzo skrupulnatny i mówił, że poniżej 12 to żelazo bedzie, a jest na granicy.
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-08-15, 14:51   #976
kasiam187
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiam187
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 714
GG do kasiam187 Wyślij wiadomość przez MSN do kasiam187 Send a message via Skype™ to kasiam187
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez Katee27 Pokaż wiadomość



mimo,że tż ma owłosioną klatę?później maluch może nie chcieć do cyca...Pierwszy raz o tym słysze
dokladnie nam polozna mowila ze to nie ma zadnego znACZENIA czy ktos ma owlosiona czy nie, a jest BARDZO wazne dla dziecka. dzieko zapamietuje nas w ten sposob m. in po zapachu czuje sie bezpiecznie, mniej zapad pozniej na allergie...no plusow takie kontaktu skora do skory mozna by wymieniac w nieskonczonosc
jezeli szpital daje takie mozliwosc nie rozumiem jak mozna nie skorzystac, gdy mama nie moze. no chyba, że tata nie chce.

http://www.prozdrowie.pl/Artykuly/Ci...og/Tata-kangur



---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Cytat:
Napisane przez elena_100 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki

Jestem po wizycie. Lekarz mi jeszcze fenka zwiększył przez dwa tygodnie. Malutka ma bardzo nisko głowę, o wiele poniżej spojenia łonowego. Mówił, że jak się wsadzi palec to już ją czuć. Szyjka na razie trzyma więc nie jest źle. Odpadły mi duphaston i luteina.

Natomiast mam stresa i Maluszkowa chyba przy mnie. Mój maż wylądował dziś w nocy w szpitalu. Wyrostek. Dziś ma mieć zabieg
Jestem zmęczona, spać nie mogę, a Maluszek daje na całego
o kochana biedny mezul, na pewno wszystko bedzie dobrze to drobny zabieg i dobrze ze szyjka trzyma, musisz sie oszczedzac
__________________
Giulia 21.09.2012


Edytowane przez kasiam187
Czas edycji: 2012-08-15 o 14:58
kasiam187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 15:02   #977
weronika_91
Zakorzenienie
 
Avatar weronika_91
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 3 464
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez elena_100 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki

Jestem po wizycie. Lekarz mi jeszcze fenka zwiększył przez dwa tygodnie. Malutka ma bardzo nisko głowę, o wiele poniżej spojenia łonowego. Mówił, że jak się wsadzi palec to już ją czuć. Szyjka na razie trzyma więc nie jest źle. Odpadły mi duphaston i luteina.

Natomiast mam stresa i Maluszkowa chyba przy mnie. Mój maż wylądował dziś w nocy w szpitalu. Wyrostek. Dziś ma mieć zabieg
Jestem zmęczona, spać nie mogę, a Maluszek daje na całego
To super że z szyjką wszystko dobrze
Ojej to Wam się teraz porobiło ... szybkiego powrotu do zdrówka mężusiowi życzę
A Ty spokojnie, bez nerwów bo mała wszystko czuje
__________________
Jaśko
weronika_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 15:03   #978
marzenka1984
Rozeznanie
 
Avatar marzenka1984
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 702
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

gda wiesz może czy wykupienie sali dwu osobowej daje Ci 100% szansę na przyjęcie do tego szpitala i żadnego innego? Zaczęłam się zastanawiać nad wykupieniem 2 lata temu kosztowało 150 zł.
marzenka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 15:10   #979
weronika_91
Zakorzenienie
 
Avatar weronika_91
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 3 464
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez elena_100 Pokaż wiadomość
Też miałam 10,4 i raz żelazo. A teraz na koniec muszę łykać dwa żelaza.
Ja miałam 10, 4 potem mi się podniosłą i mam 10,6 a norma dla kobiet w ciąży jest od 10, 5
W sumie żelazo nadal łykam raz dziennie .
__________________
Jaśko
weronika_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 15:11   #980
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez marzenka1984 Pokaż wiadomość
gda wiesz może czy wykupienie sali dwu osobowej daje Ci 100% szansę na przyjęcie do tego szpitala i żadnego innego? Zaczęłam się zastanawiać nad wykupieniem 2 lata temu kosztowało 150 zł.
Chyba zgubiłaś jedno "0"

Wykupienie usług położnej z tego szpitala (1500 zł), gwarantuje że mnie przyjmą, bo podobno zawsze mają jedną salę zarezerwowaną na taki wypadek... Trochę to nie fair wobec kobiet, które nie mają wykupionych tych usług, ale cóż...

Cały pakiet w tym szpitalu, czyli - położna+znieczulenie+sala poporodowa z łóżkiem dla męża i własną łazienką, internetem, tv i aneksem kuchennym, kosztuje 3000 zł... Już wiadomo za co ten szpital tak ładnie wyremontowali.

Edytowane przez gda
Czas edycji: 2012-08-15 o 15:13
gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 15:20   #981
Katee27
Zadomowienie
 
Avatar Katee27
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 368
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez lilka00 Pokaż wiadomość
Ja też o tym nie słyszałam, ale u mnie na cc się nie zanosi . Poza tym kolega mojego TŻta mówił, że jak się położy dzidziusia na owłosioną klatę to łapie włosy i wyrywa , ale on już w domu sobie położył tak synka.
Nasz też łapał się włosów na klacie tżtabolało go

Cytat:
Napisane przez elena_100 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki

Jestem po wizycie. Lekarz mi jeszcze fenka zwiększył przez dwa tygodnie. Malutka ma bardzo nisko głowę, o wiele poniżej spojenia łonowego. Mówił, że jak się wsadzi palec to już ją czuć. Szyjka na razie trzyma więc nie jest źle. Odpadły mi duphaston i luteina.

Natomiast mam stresa i Maluszkowa chyba przy mnie. Mój maż wylądował dziś w nocy w szpitalu. Wyrostek. Dziś ma mieć zabieg
Jestem zmęczona, spać nie mogę, a Maluszek daje na całego
Kochana czyli za 2tygodnie już odstawiasz,tak jak ja?

Cytat:
Napisane przez elena_100 Pokaż wiadomość
Nadrobiłam, ale nie mam jakoś weny pisać

Dzięki dziewczynki Mam nadzieję, że Maluszkowa nie postanowi wyjść przed powrotem tatusia ze szpitala Śmialam się dziś do niego, że mnie wyrolował bo to on mi miał torbę pakować.
No to mąż się wywinąłNie martw się,zdąży wrócić do porodu

Cytat:
Napisane przez kasiam187 Pokaż wiadomość
dokladnie nam polozna mowila ze to nie ma zadnego znACZENIA czy ktos ma owlosiona czy nie, a jest BARDZO wazne dla dziecka. dzieko zapamietuje nas w ten sposob m. in po zapachu czuje sie bezpiecznie, mniej zapad pozniej na allergie...no plusow takie kontaktu skora do skory mozna by wymieniac w nieskonczonosc
jezeli szpital daje takie mozliwosc nie rozumiem jak mozna nie skorzystac, gdy mama nie moze. no chyba, że tata nie chce.
Tak wiem kochana.Tylko mi chodziło o to,że gdy najpierw przytula się do serca taty i owłosionej jego klaty(ale rymuje)to czy będzie potem chciało cyca mamy?Ale pewnie to bez znaczenia tak jak mówisz.
Tylko,że za obecnośc męża przy cc się płaci.Mam nadzieję,że urodzę sn.

A i pochwalę się,że jednak kupujemy wózek,co prawda używany,ale dla mnie będzie nowy,bo nie chciałam tamtego klamota z garażu wyciągać.Jutro jedziemy oglądać!!!
A teściowej już nie pasuje,że lepiej jak już dziecko będzie na świecie!
__________________



Często, aby stało się to, czego pragniemy, trzeba tylko przestać robić to, co robimy...

Edytowane przez Katee27
Czas edycji: 2012-08-15 o 15:24
Katee27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 15:21   #982
Enigmama
Raczkowanie
 
Avatar Enigmama
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 497
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Wpadlam na chwile, boli mnie brzuch dołem...
mam dzis płaczliwy i nie fajny dzien zaraz uciekamy na kawe do szwagierki moze mi minie wszystko.
__________________
„Ludzie są jak góry: wielcy wydają się z bliska mniejsi, a mali – więksi (…)” - Aleksander Świętochowski

Alicja 06.08.2005 rok 3050 g 55 cm
Hanna 27.03.2008 rok 3350 g 59 cm
Dorotka 21.09.2012 rok 3540 g 58 cm
Moje skarby!
Kruszynka
Enigmama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 15:24   #983
marzenka1984
Rozeznanie
 
Avatar marzenka1984
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 702
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Chyba zgubiłaś jedno "0"

Wykupienie usług położnej z tego szpitala (1500 zł), gwarantuje że mnie przyjmą, bo podobno zawsze mają jedną salę zarezerwowaną na taki wypadek... Trochę to nie fair wobec kobiet, które nie mają wykupionych tych usług, ale cóż...

Cały pakiet w tym szpitalu, czyli - położna+znieczulenie+sala poporodowa z łóżkiem dla męża i własną łazienką, internetem, tv i aneksem kuchennym, kosztuje 3000 zł... Już wiadomo za co ten szpital tak ładnie wyremontowali.
Mówisz o szpitalu na Madalińskiego czy Starynkiewicza. Pójdę jutro i się dowiem bo na stronie mojego szpitala jest napisane, że znieczulenie jest za darmo na życzenie klientki i sale ogólnie są dwu osobowe.
marzenka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 15:27   #984
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez marzenka1984 Pokaż wiadomość
Mówisz o szpitalu na Madalińskiego czy Starynkiewicza. Pójdę jutro i się dowiem bo na stronie mojego szpitala jest napisane, że znieczulenie jest za darmo na życzenie klientki i sale ogólnie są dwu osobowe.
Ja mówię o Madalińskiego cały czas.

Bo tam chcę rodzić.

Fajnie, że na Starynkiewicza za darmo znieczulenie.
gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 15:29   #985
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Alez tu dzisiaj spokojnie

A ja wreszcie moglam przytulic synka i go nakarmilam. Troszke krotko bo musial wrocic do swojego spa ale dostalam zastrzyk energii jeszcze do jutra napewno bedzie w inkubatorku ale igolnie jego stan bardzo dobry tylko ciagle sie dogrzac nie moze... Ale juz go tak micno kocham
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 15:32   #986
Agnus21
Zadomowienie
 
Avatar Agnus21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 1 473
GG do Agnus21
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez elena_100 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki

Jestem po wizycie. Lekarz mi jeszcze fenka zwiększył przez dwa tygodnie. Malutka ma bardzo nisko głowę, o wiele poniżej spojenia łonowego. Mówił, że jak się wsadzi palec to już ją czuć. Szyjka na razie trzyma więc nie jest źle. Odpadły mi duphaston i luteina.

Natomiast mam stresa i Maluszkowa chyba przy mnie. Mój maż wylądował dziś w nocy w szpitalu. Wyrostek. Dziś ma mieć zabieg
Jestem zmęczona, spać nie mogę, a Maluszek daje na całego
To przykra niespodzianka, ale na pewno wszystko będzie dobrze i lada moment będzie mąż z Tobą w domu
Dzidziuś niech czeka grzecznie w brzuchu na tatusia

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Jutro wizyta
Ja jutro też idę. Fajnie by było jakby się okazało, że mała się obróciła główką w dół, ale z tego co czuję to ciągle jest w tej samej pozycji... Cóż zostały jej dokładnie 3 tygodnie na dokonanie tego.

Ja dzisiaj też w kiepskiej kondycji. Ledwo się przywlokłam z Kościoła.
Chyba mąż będzie musiał się zająć obiadem.
__________________
15 minut dziennie codziennie
Agnus21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 15:32   #987
Katee27
Zadomowienie
 
Avatar Katee27
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 368
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
Alez tu dzisiaj spokojnie

A ja wreszcie moglam przytulic synka i go nakarmilam. Troszke krotko bo musial wrocic do swojego spa ale dostalam zastrzyk energii jeszcze do jutra napewno bedzie w inkubatorku ale igolnie jego stan bardzo dobry tylko ciagle sie dogrzac nie moze... Ale juz go tak micno kocham
Jakie to wspaniałe uczucie,aż się łezki szczęścia kręcą w oczach.
Już niedługo będziesz go tulić ile wlezieściskam
__________________



Często, aby stało się to, czego pragniemy, trzeba tylko przestać robić to, co robimy...
Katee27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 15:33   #988
Agnus21
Zadomowienie
 
Avatar Agnus21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 1 473
GG do Agnus21
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
Alez tu dzisiaj spokojnie

A ja wreszcie moglam przytulic synka i go nakarmilam. Troszke krotko bo musial wrocic do swojego spa ale dostalam zastrzyk energii jeszcze do jutra napewno bedzie w inkubatorku ale igolnie jego stan bardzo dobry tylko ciagle sie dogrzac nie moze... Ale juz go tak micno kocham
Wspaniale to musiało być cudowne uczucie.
__________________
15 minut dziennie codziennie
Agnus21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 15:34   #989
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Wyslalan zdjecie Jasia na maila niestety tylko musialam wyslac z mojego bo inaczej sie nie dalo
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-15, 15:36   #990
Agnus21
Zadomowienie
 
Avatar Agnus21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 1 473
GG do Agnus21
Dot.: Ostatnie chwile z brzuszkami, czas na wrześniowo-październikowe mamy!

Cytat:
Napisane przez Enigmama Pokaż wiadomość
Wpadlam na chwile, boli mnie brzuch dołem...
mam dzis płaczliwy i nie fajny dzien zaraz uciekamy na kawe do szwagierki moze mi minie wszystko.
O taki dzień miałam wczoraj. Rozmowa jest dobra na taki humor
Trzymaj się, wszystko co złe kiedyś mija.

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
Wyslalan zdjecie Jasia na maila niestety tylko musialam wyslac z mojego bo inaczej sie nie dalo
Jest cuudowny!
__________________
15 minut dziennie codziennie
Agnus21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.