Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.V

[antoinettee]

Dziewczyny ale zimno. U mnie tony śniegu i -13 stopni na dworzu. Byłam dziś z mamą w mięsnym po zakupy świąteczne, weszłam i wyszłam tak mnie ten "smród" odrzucił. Jeszcze chyba nigdy mi tak ten zapach nie przeszkadzał.

Może mi któraś wytłumaczyć jak się cytuje kilka osób na raz? Wciskam te multicytowanie ale potem nie wiem co dalej bo nie wyświetla mi się nic w tym okienku co pisze się posty.

[potterka]

Napisane przez nuna2

witam sie w początku 15 tyg ciąży;d a wdg usg `14i6 dniu;p
bardzo prosze o kciuki o 15;15
za dzisiejsze wizytujące

Napisane przez Magiusa

Hejka,
Ja do mojej też bezosobowo, a jak raz mój TŻ wyszedł po coś i poprosił mnie bym o coś zapytała jego mamy to tak długo łaziłam po domu i jej unikałam aż wrócił i musiał się sam zapytać , bo ja zadając każde pytanie musiałabym się zwrócić "mamo", a nie chciałam na "Pani" albo na "Ty" żeby się nie obraziła.
Ale poza tym to generalnie ja mam fajnych teściów, tylko jakoś nie mogę przywyknąć.

ja też TŻa zawsze wysyłam jak trzeba się o coś trudnego spytać

Napisane przez cloche

też tak chcę! w myśl techniki muminkowej, jaką stosuję, będzie pasowało

wizytujące mają oczywiście kciuki ode mnie i od mojego bejbika a ja bym prosiła też o wasze kciuki za szczęśliwą i spokojną drogę do ojczyzny. wyjedziemy pewnie za jakieś 2 godzinki, a dotrzemy może przed północą...
kompa już wyłączam

Napisane przez lonely_lady

Dziękuję Wam ślicznie

Tity za Synka



Ja do tego cywilnego podchodziłam strasznie lajtowo
Sukienkę, mam zwykła, najzwyklejszą. Wręcz taki codzienny zwyklak, do kosmetycznki nie idę. Do fryzjera też nie.
A wszyscy wokół szum robią...
Świadkowa dziś na zabiegach u kosmetyczki, jutro rano na make up idzie..
Dobrze, może wezmą ją za Pannę Młodą

A przed chwilką myślałam, że zawału dostanę, chciałam zmierzyć sukienkę i zatrzymała mi się na cyckach..
Za cholerę nie chciała przejść. Ani w jedną ani w drugą stronę

Udało mi się ją zdjąć i okazało się, że zamka do końca nie rozpiełam
Będę musiała ją jeszcze raz wyprasować, bo wygląda jak.... nie powiem co, po tych moich wygibasach

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

jade "na chwilę" do pracy.. prosze dużo nie pisac

[JennyAniolek]

Napisane przez sharpnowaja

A właśnie, od razu wam składam życzenia bo dziś jadę do domku i możliwe że do was zawitam dopiero w 1 lub 2 dzień świąt. Więc życzę wszytskim na raz i każdej z osobna WESOŁYCH ŚWIĄT I SPEŁNIENIA WSZYSTKICH MARZEŃ. I ŻEBY NASZE MALEŃSTWA ZDROWO ROSŁY I NIE BYŁO JUŻ U ŻADNEJ PROBLEMÓW ZE ZDRÓWKIEM. NO I ŻEBY JEDZENIE NAM SZŁO W CYCKI A NIE W DUPKĘ

Dziękuję za życzenia i również życzę Wesołych Spokojnych Świąt

Napisane przez cloche

wizytujące mają oczywiście kciuki ode mnie i od mojego bejbika a ja bym prosiła też o wasze kciuki za szczęśliwą i spokojną drogę do ojczyzny. wyjedziemy pewnie za jakieś 2 godzinki, a dotrzemy może przed północą...
kompa już wyłączam

Szczęśliwej podróży

---
Cześć
Za chwilę będę robić obiad - naszła mnie ochota na placki ziemniaczane , a potem pewnie pojedziemy po resztę prezentów i na końcu wizyta (dopiero przez 17), a ja się już stresuję Miłego dnia i do usłyszenia wieczorem/jutro

[karolina2121]

Napisane przez pawie_oczko

pochwal się tymi propozycjami dla dziewczynki bo ja ciągle szukam inspiracji

Dwa, które ostatecznie rozważam to Adrianna i Tola. Poza nimi pobadają mi się Helena, Pola, Nina, Kornelia, Zosia


Cloche spokojnej podróży

[szprotka_mada]

Napisane przez antoinettee

Dziewczyny ale zimno. U mnie tony śniegu i -13 stopni na dworzu. Byłam dziś z mamą w mięsnym po zakupy świąteczne, weszłam i wyszłam tak mnie ten "smród" odrzucił. Jeszcze chyba nigdy mi tak ten zapach nie przeszkadzał.

Może mi któraś wytłumaczyć jak się cytuje kilka osób na raz? Wciskam te multicytowanie ale potem nie wiem co dalej bo nie wyświetla mi się nic w tym okienku co pisze się posty.

Pod każdą wypowiedzią, którą chcesz cytować między "Cytuj" a "Odpowiedz" jest takie coś i to klikasz przy każdej wypowiedzi. Na koniec pod wszystkimi odpowiedziami na dole strony po lewej stronie masz "ODPOWIEDZ" i w okienku wyskakują Ci wszystkie cytowane wiadomości i tam odpowiadasz

[colorblue]

Napisane przez Tity

Witam znowu po długiej przerwie Przez miesiąc leżałam w łóżku bo mi się brzuch napinał, ale już jest dobrze, wczoraj byłam na wizycie i nic się nie dzieje, łykam nospę i magnez. No i mamy potwierdzonego chłopczyka Tak jak marzyłam

lonlylady wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

Na wszelki wypadek życzę już teraz wszystkim dziewczynom Wesołych Świąt

Witaj! Gratki za synka
Tobie również Wesołych!!

Napisane przez potterka

Xal ja sobie jakoś nie wyobrażam
Mimo, ze teściowa już kilka razy zagadywała keidy "mamo" usłyszy
Ale mam sprytny plan! jak się dziecko urodzi to będę do niej "babcia" mówiła

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Tity gratuluję synka

Napisane przez cloche

też tak chcę! w myśl techniki muminkowej, jaką stosuję, będzie pasowało

wizytujące mają oczywiście kciuki ode mnie i od mojego bejbika a ja bym prosiła też o wasze kciuki za szczęśliwą i spokojną drogę do ojczyzny. wyjedziemy pewnie za jakieś 2 godzinki, a dotrzemy może przed północą...
kompa już wyłączam

Trzymam kciuki i życzę spokojnej podróży! Jedźcie spokojnie!

Napisane przez antoinettee

Dziewczyny ale zimno. U mnie tony śniegu i -13 stopni na dworzu. Byłam dziś z mamą w mięsnym po zakupy świąteczne, weszłam i wyszłam tak mnie ten "smród" odrzucił. Jeszcze chyba nigdy mi tak ten zapach nie przeszkadzał.

Może mi któraś wytłumaczyć jak się cytuje kilka osób na raz? Wciskam te multicytowanie ale potem nie wiem co dalej bo nie wyświetla mi się nic w tym okienku co pisze się posty.

Ja klikam przy każdej którą chcę cytować ten środkowy znaczek a potem na końcu masz na dole po lewej stronie "odpowiedz". Klikam na to i już

[Ashyshqa]

Napisane przez lonely_lady

Dziękuję Dziewczyny za Wszystkie miłe słowa
Tak mnie nakręcacie, że chyba jednak zaczynam się stresować
A jeszcze przed chwilą do Tż dzwonili z gazety wojewódzkiej. mają jutro być i lokalne radio też
Mówiłam, że się nie stresuję ???
ODWOŁUJĘ !!!!! - zaczynam mieć stresa

A z jakiej okazji przyjeżdzają??

Napisane przez humpback

ja nie mówię tak do teściowej. w ogóle z nimi jest problem bo teść nie uznaje mówienia mamo/tato do teściów (została mi wygłoszona tyrada, że on to sobie nie życzy takich zwrotów bo matkę i ojca to mam), a teściowa jak mówi się o niej per teściowa to się obraża. więc nie zaproponowali mi żadnej innej formy - pan/pani to mi głupio bo to przecież najbliżsi mojego męża, więc jestem mistrzem bezosobowej formy
no a mąż mówi do moich rodziców po imieniu

lonely to nie potrzebujecie kamerzysty na wesele po ślubie kościelnym - sami przyjadą

Ja do moich zwracam się per "ty" ale tam jest też inna kultura. W zasadzie jak ich poznałam to mi od razu zaproponowali, żebym mówiła do nich mamo ale nawet nie byliśmy jeszcze zaręczeni, więc wspólnie ustaliliśmy, że będę do nich mówić po imieniu, i tak jakoś zostało.
Za to mój mąż ma problem, bo moi rodzice chcieliby, żeby mówił do nich "mamo, tato" ale on się tak miesza w Polskich formach grzecznościowych, że wychodzi mu coś na zasadzie: "możesz Pan podać sól" ale wszyscy się uśmiechają i mu wybaczają lapsusy językowe.

Napisane przez Tity

Witam znowu po długiej przerwie Przez miesiąc leżałam w łóżku bo mi się brzuch napinał, ale już jest dobrze, wczoraj byłam na wizycie i nic się nie dzieje, łykam nospę i magnez. No i mamy potwierdzonego chłopczyka Tak jak marzyłam

lonlylady wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

Na wszelki wypadek życzę już teraz wszystkim dziewczynom Wesołych Świąt

Oj, no to super, że jest już lepiej. Oby tak dalej. I gratuluję chłopca!

Napisane przez cloche

też tak chcę! w myśl techniki muminkowej, jaką stosuję, będzie pasowało

wizytujące mają oczywiście kciuki ode mnie i od mojego bejbika a ja bym prosiła też o wasze kciuki za szczęśliwą i spokojną drogę do ojczyzny. wyjedziemy pewnie za jakieś 2 godzinki, a dotrzemy może przed północą...
kompa już wyłączam

Trzymam daj znać jak dojedziesz

Napisane przez antoinettee

Dziewczyny ale zimno. U mnie tony śniegu i -13 stopni na dworzu. Byłam dziś z mamą w mięsnym po zakupy świąteczne, weszłam i wyszłam tak mnie ten "smród" odrzucił. Jeszcze chyba nigdy mi tak ten zapach nie przeszkadzał.

Może mi któraś wytłumaczyć jak się cytuje kilka osób na raz? Wciskam te multicytowanie ale potem nie wiem co dalej bo nie wyświetla mi się nic w tym okienku co pisze się posty.

PO tym jak wielocytujesz kilka postów, pod ostatnim postem na wątku jest przycisk odpowiedz. Klikasz na niego i otwiera Ci się edytor ze szystkimi zacytowanymi postami

[antoinettee]

O mam, dzięki dziewczyny Dawno nie udzielałam się na forum i pozapominałam ) Buziaczki

Orientujecie się o ile piersi mogą urosnąć w ciąży? Ja miałam C a teraz urosły mi już o jakieś 2 rozmiary i dalej rosną. Mąż zadowolony ale mnie to już trochę kręgosłup zaczyna pobolewać.

[potterka]

Napisane przez Ashyshqa

Ja do moich zwracam się per "ty" ale tam jest też inna kultura. W zasadzie jak ich poznałam to mi od razu zaproponowali, żebym mówiła do nich mamo ale nawet nie byliśmy jeszcze zaręczeni, więc wspólnie ustaliliśmy, że będę do nich mówić po imieniu, i tak jakoś zostało.
Za to mój mąż ma problem, bo moi rodzice chcieliby, żeby mówił do nich "mamo, tato" ale on się tak miesza w Polskich formach grzecznościowych, że wychodzi mu coś na zasadzie: "możesz Pan podać sól" ale wszyscy się uśmiechają i mu wybaczają lapsusy językowe.

Widzisz on się miesza w formach grzecznościowych i to mozna wybaczyć , a ja mam wielu klientów, którzy w taki sposób mówią.. a wynika to z tego, że "Pani" ciężko im przez gardło przechodzi

[banka26]

Napisane przez humpback

to jak ja mam łożysko na ścianie tylnej to będę mieć mały brzuch i dość późno?

cos w tym stylu , nie ze pozno , tylko troszke pozniej heheh

Napisane przez Kinga_20

Hejooo

Wczoraj wszystkie siedziały do późna, a teraz odsypiają

Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące dzisiaj:
21.12 JennyAniolek, karolina2121, nuna, xal, gold-fish (połówkowe), neti_t (pierwsze usg), gosiulka22

ja takze trzymam kciukasyyy

Napisane przez adunia89

Dzień dobry Mamuśki
Widziałam, że dziś duuużo wizyt, tak więc kciuki u wszystkich kończyn zaciśnięte!
JennyAniolek, karolina2121, nuna, xal, gold-fish, neti_t, gosiulka22


Śliczny bobasek

Pięknie! Toż to już duży człowieczek siedzi w Twoim brzuszku!

Ja też dodaję naszą wczorajszą fotkę, Mała chyba kciuka ssała... A dziś rano trochę pofikała, to dla mnie najlepszy uspokajacz na świecie...

ale super fotaa i jaka wyrazna

Napisane przez sharpnowaja

aaaaaa no i witam się w 22 tc
czyli pawie oczko też ma 22 a vil 23 a nuna 15 gratulacje dziewczęta

Napisane przez pawie_oczko

dzięki
Mój gin mówił, że właściwie nie ma znaczenia czy łożysko jest na ścianie tylnej czy przedniej, najważniejsze żeby nie przodowało bo wtedy jest nieprawidłowo nisko zagnieżdżone w macicy..

znaczenia nie ma i tak i tak prawidlowo tylko jak jest z przodu to szybciej brzuchol wyłazi i jest wiekszy od tych co maja z tyłu


Witam w poludnie
mam pomysl wszystkie do roboty - lepic pierogi bigos gotowac to wtedy nie bedziecie tyle pisaly ehhe ei nie bedzie trzeba nadrabiac hehe ja rosol wstawiam i ide pranie wywiesic i ogarne szafi w kuchni

[antoinettee]

Napisane przez banka26

cos w tym stylu , nie ze pozno , tylko troszke pozniej heheh

ja takze trzymam kciukasyyy

ale super fotaa i jaka wyrazna



znaczenia nie ma i tak i tak prawidlowo tylko jak jest z przodu to szybciej brzuchol wyłazi i jest wiekszy od tych co maja z tyłu


Witam w poludnie
mam pomysl wszystkie do roboty - lepic pierogi bigos gotowac to wtedy nie bedziecie tyle pisaly ehhe ei nie bedzie trzeba nadrabiac hehe ja rosol wstawiam i ide pranie wywiesic i ogarne szafi w kuchni

Spojrzałam w Twój suwaczek, że jesteś w 19 tygodniu. Mam nadzieję, że i ja wtedy będę miała tyle energii bo na dzień dzisiejszy to nic mi się robić nie chce

[Magiusa]

Dziewczyny,
przeżyłyśmy koniec świata
Jesteśmy wybrańcami

[nuna2]

antoniette mnie też rozpiera energia pomimo, że dziś się kłaniałam przed wctem:P
ale tak: upiekłam 3 biszkopty na spody i jednego orzechowego.
na jutro mam ciasta;
ORZECHOWIEC ZROBIONY
bananowiec ( do zrobienia masa bo mam tylko biszkopt
i snickers-zostało przełożyć krówką

[MoTyleKsw]

Napisane przez xal

Wczoraj wymyśliłam kolejne imię Kacper. Wiecie, jedno pytanie o imię dziennie to max dla mojego męża, żeby coś się dowiedzieć, bo przy drugim to zaczyna marudzić, że jeszcze nie ma płci to o czym gadamy.
No więc, powiedział, że ładne, ale dla dziecka, do dorosłego mu to nie pasuje, odpada ... szukamy dalej.

U mnie ślub zmienił:
- nazwisko
- biżuterię
chłop w końcu pozostaje ten sam, a jak to mój kiedyś powiedział przed ślubem mojej kuzynki "Czym ona się tak denerwuje, nie rozumiem, sama chciała, z własnej nieprzymuszonej woli, prawda"

To już by był trzeci Mój, axelli i Twój Chyba trzeba imię zmienić

Napisane przez lonely_lady

Dziękuję Dziewczyny za Wszystkie miłe słowa
Tak mnie nakręcacie, że chyba jednak zaczynam się stresować
A jeszcze przed chwilą do Tż dzwonili z gazety wojewódzkiej. mają jutro być i lokalne radio też
Mówiłam, że się nie stresuję ???
ODWOŁUJĘ !!!!! - zaczynam mieć stresa

To ja ponowię pytanie po raz 6, po cóż oni i skąd wiedzą bo przeca to miało być kameralnie, może macie kogoś życzliwego? Bez sensu...

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Aaaaa wrociłam z miasta NIE MAM PREZENTU DLA BABCI ;( jestem załamana...

[nuna2]

Pawie oczko gratuluje córci

[MoTyleKsw]

Napisane przez antoinettee

O mam, dzięki dziewczyny Dawno nie udzielałam się na forum i pozapominałam ) Buziaczki

Orientujecie się o ile piersi mogą urosnąć w ciąży? Ja miałam C a teraz urosły mi już o jakieś 2 rozmiary i dalej rosną. Mąż zadowolony ale mnie to już trochę kręgosłup zaczyna pobolewać.

Mi może urosły z pół rozmiaru. Stały się tylko pełniejsze. jedyne 2 cm różnicy mam...

[humpback]

Napisane przez antoinettee

O mam, dzięki dziewczyny Dawno nie udzielałam się na forum i pozapominałam ) Buziaczki

Orientujecie się o ile piersi mogą urosnąć w ciąży? Ja miałam C a teraz urosły mi już o jakieś 2 rozmiary i dalej rosną. Mąż zadowolony ale mnie to już trochę kręgosłup zaczyna pobolewać.

nie wiem czy są jakieś ograniczenia. rosną ile chcą

Napisane przez banka26

cos w tym stylu , nie ze pozno , tylko troszke pozniej heheh

no to wiele tłumaczy dlaczego nic jeszcze nie widać

Napisane przez banka26

mam pomysl wszystkie do roboty - lepic pierogi bigos gotowac to wtedy nie bedziecie tyle pisaly ehhe ei nie bedzie trzeba nadrabiac hehe ja rosol wstawiam i ide pranie wywiesic i ogarne szafi w kuchni

kiedy ja jestem w pracy a obiad robi dziś mi mąż

Napisane przez Magiusa

Dziewczyny,
przeżyłyśmy koniec świata
Jesteśmy wybrańcami

zaludnimy ziemię

[antoinettee]

Napisane przez nuna2

antoniette mnie też rozpiera energia pomimo, że dziś się kłaniałam przed wctem:P
ale tak: upiekłam 3 biszkopty na spody i jednego orzechowego.
na jutro mam ciasta;
ORZECHOWIEC ZROBIONY
bananowiec ( do zrobienia masa bo mam tylko biszkopt
i snickers-zostało przełożyć krówką

14 tydzień i jeszcze wymiotujesz?? Ojejjj, ja od kilku dni mam tylko delikatne mdłości ale nie wymiotuje, w sumie to i przez te wszystkie tygodnie tylko kilka razy mnie wyczyściło, raz to mi i nosem poszło, ochyda:P

Może i ja tego powera niedługo dostanę, dobrze, że mieszkamy z rodzicami to mama mi sporo pomaga. Wypadałoby wreszcie kobiecinie trochę pomóc. Podobno od drugiego trymestru jest więcej chęci i siły do wszystkiego to jeszcze tylko parę dni

[XxXJuSstiii]

Napisane przez antoinettee

Może i ja tego powera niedługo dostanę, dobrze, że mieszkamy z rodzicami to mama mi sporo pomaga. Wypadałoby wreszcie kobiecinie trochę pomóc. Podobno od drugiego trymestru jest więcej chęci i siły do wszystkiego to jeszcze tylko parę dni

Tylko nie licz, że z dniem wejścia w II trymestr wszystko minie bo możesz się zdziwić

Jeśli chodzi o wymioty to niektóre haftują całą ciążę także to, że nuna jeszcze wymiotuje w 14tc to nic dziwnego

A co do piersi to wydaje mi się, że rosną jak im się podoba nie ma ograniczeń niestety


----
Nakarmiłam Młodego, podziękował solidnym kopniakiem, idę do sklepu

[humpback]

Napisane przez antoinettee

Może i ja tego powera niedługo dostanę, dobrze, że mieszkamy z rodzicami to mama mi sporo pomaga. Wypadałoby wreszcie kobiecinie trochę pomóc. Podobno od drugiego trymestru jest więcej chęci i siły do wszystkiego to jeszcze tylko parę dni

ja to się nie nastawiam na jaiś przypływ mega-sił. ogarniam ile mogę, a resztę olewam

[banka26]

Napisane przez antoinettee

Dziewczyny ale zimno. U mnie tony śniegu i -13 stopni na dworzu. Byłam dziś z mamą w mięsnym po zakupy świąteczne, weszłam i wyszłam tak mnie ten "smród" odrzucił. Jeszcze chyba nigdy mi tak ten zapach nie przeszkadzał.

Może mi któraś wytłumaczyć jak się cytuje kilka osób na raz? Wciskam te multicytowanie ale potem nie wiem co dalej bo nie wyświetla mi się nic w tym okienku co pisze się posty.

oo śniegg super u Nas w SZ-N -4 ALE WIEJE ZIMNYY NA MAXA WIATRR - przyjemnie nie jest

Napisane przez antoinettee

Spojrzałam w Twój suwaczek, że jesteś w 19 tygodniu. Mam nadzieję, że i ja wtedy będę miała tyle energii bo na dzień dzisiejszy to nic mi się robić nie chce

tak jestem w 20 w polowie ) a energia moze i jest sil mniej ale obowiazki same sie nie zrobia )) a okres ŚWIAT chyba kazdego mobilizuja do roboty hee


Gratulcaje dziewczyny za dziewczynki w brzuszkach

[vil84]

dobra, wracam do świata żywych, w trochę lepszym nastroju ... wczoraj tylko poczytałam co się działo, nie miałam siły komentować. ale bardzo cieszę się z udanych wizyt, zwłaszcza z córeczki
wyjaśniło mi się w pracy troszkę ... wisiałam na tel i z kierownikiem, i z ZUSem jak zlikwidują cały zakład, i będę miała na papierku napisane, że likwidacja, mam normalnie płacone do października czy do kiedyś tam, jak macierzyński, tylko więcej biurokracji. a do pracy przyszedł mail z centrali, że osoby chronione nie zostaną zwolnione - czyli myślę, że wypowiedzenia nie dostanę do końca macierzyńskiego- no ale wiadomo, okaże się.

Napisane przez sharpnowaja

vil mi o pobraniu wcześniej krwi nic nie mówiła;/ eh jak ja nie lubię jak każdy mówi co innego. A znając życie pójdę to będzie inna babka i powie że tka nie można;/

wydaje mi się że zawsze są dwa pobrania, żeby sprawdzić jaki masz poziom przed i po glukozie. no ale mogę się tu mylić, u nas tak było

Napisane przez sharpnowaja

a po co woda?

dobrym pomysłem jest wziąć ze sobą mineralną, bo mogą Ci zrobić taką podgrzaną w czajniku w innym wypadku, a bardzo słodkie + ciepłe = a mi jeszcze pozwoliła popijać to draństwo wodą
i cytrynkę też sobie lepiej przekroić w domu, bo mogą nie mieć czym

Napisane przez xal

W jakie cycki? Ja już nie chcę w cycki, wolę w dzidziusia, bo ledwo znalazłam stanik 70G/70H za rozsądną cenę, a jak urosną to chyba po namiot się wybiorę

znam ten ból ... 85 h a czuje, że miseczki robią się małe

Napisane przez pawie_oczko

Badania były bardzo dokładne,robił mi je mój gin., pod koniec to już faktycznie byłam zmęczona... w sumie zapłaciliśmy 200zł, myślę, że za bite 2 godziny to nie dużo

straaaasznie dłuuugo ... moje połówkowe będą trwały 15 min chyba, bo tak zapisują co kwadrans no ale za darmo ... chciałabym dwugodzinną szczegółową wizytę

Napisane przez sharpnowaja

aaaaaa no i witam się w 22 tc
czyli pawie oczko też ma 22 a vil 23 a nuna 15 gratulacje dziewczęta

wzajemnie gratki

Napisane przez cloche

ja na początku starałam się w ogóle unikać zwracania bezpośredniego do mojej teściowej zamiast np. "mamo/pszę pani, mam pokroić już marchewkę?" to było "o, już przygotowania do obiadu! mam pokroić marchewkę?"
no a teraz to ogólnie jak u nich w domu jestem, to się mówi o teściowej jako o mamie w tym domu. więc jak mówię mężowi np., że teściowa poszła do piwnicy, to mówię: "mama poszła do piwnicy" - to tak jak w muminkach. jest mama muminka, tata muminka itd

ja też na początku starałam się bezosobowo, i to był błąd ... 1,5 roku po ślubie, a ja nadal mówię bezosobowo, co mi bardzo przeszkadza, bo czasem dzwonię do niej i mam problem z formą ...a teściowa jest fajna, częściej bym z nią gadała gdyby nie to, że nie wiem jak głupio mi samej zaczynać temat, bo ktoś mi kiedyś powiedział że nie wypada, i że ona powinna zaproponować jakąś formę. jakbym na początku po ślubie mówiła do niej "pani" to pewnie by mi kazała mówić mamo czy coś i nie byłoby problemu. mogę tak mówić, nie mam z tym problemu ale głupio mi teraz tak nagle z tym wyskakiwać
a moi rodzice oboje zgodnie pierwszy raz w życiu chyba (25 lat po rozwodzie) powiedzieli mojemu mężowi że ma mówić im po imieniu i innej formy nie przyjmują i się obrażali na inną

Napisane przez Tity

Witam znowu po długiej przerwie Przez miesiąc leżałam w łóżku bo mi się brzuch napinał, ale już jest dobrze, wczoraj byłam na wizycie i nic się nie dzieje, łykam nospę i magnez. No i mamy potwierdzonego chłopczyka Tak jak marzyłam

hej też mi się brzuch napina strasznie ... jestem od kilku dniach na 6 nospach i magnezie ...
gratuluje synka

Napisane przez xal

Dostałam wypłatę

ja też, tydzień wcześniej i mało za zawał nie zeszłam, bo dostałam jakieś 500 zł mniej niż zawsze ... zadzwoniłam do kadr i powiedzieli mi, że mam płacone tylko do 19stego, bo nie dałam jeszcze kolejnego l4, i że wyrównanie na początku stycznia ... ufff zdążyłam się wystraszyć

Napisane przez Magiusa

Dziewczyny,
przeżyłyśmy koniec świata
Jesteśmy wybrańcami

do końca dnia jeszcze trochę

[karolina2121]

Napisane przez antoinettee

14 tydzień i jeszcze wymiotujesz?? Ojejjj, ja od kilku dni mam tylko delikatne mdłości ale nie wymiotuje, w sumie to i przez te wszystkie tygodnie tylko kilka razy mnie wyczyściło, raz to mi i nosem poszło, ochyda:P

Ja jeszcze w 16 t.c puściłam pawika ... ale teraz póki co spokój... w sumie strach się chwalić, bo zawsze gdy chwaliłam się, że już nie wymiotuję to tego samego dnia


Dobra przygotowuję się do gina

[antoinettee]

Napisane przez XxXJuSstiii

Tylko nie licz, że z dniem wejścia w II trymestr wszystko minie bo możesz się zdziwić

Jeśli chodzi o wymioty to niektóre haftują całą ciążę także to, że nuna jeszcze wymiotuje w 14tc to nic dziwnego

A co do piersi to wydaje mi się, że rosną jak im się podoba nie ma ograniczeń niestety


----
Nakarmiłam Młodego, podziękował solidnym kopniakiem, idę do sklepu

No wiadomo, że tak fajnie to nie będzie, że magiczny 2 trymestr i wolna od ciążowych dolegliwości niczym ptak Ale cicha nadzieja jest, że chociaż tej siły będę więcej miała, bo teraz dłużej postać to zaraz mi słabo. Ciekawa jestem jak moje wyniki. W następnym tygodniu zrobię bo mam skierowanko, ale i tak dowiem się dopiero na wizycie, bo wyniki robią tam co mój gin i od razu u niego lądują.

Napisane przez humpback

ja to się nie nastawiam na jaiś przypływ mega-sił. ogarniam ile mogę, a resztę olewam

Chyba i ja kurze pościeram w pokoju, jutro mi TŻ poodkurza i chyba wykładzinę wypierze, bo jasna to raz dwa i szara się robi.

Napisane przez banka26

oo śniegg super u Nas w SZ-N -4 ALE WIEJE ZIMNYY NA MAXA WIATRR - przyjemnie nie jest

tak jestem w 20 w polowie ) a energia moze i jest sil mniej ale obowiazki same sie nie zrobia )) a okres ŚWIAT chyba kazdego mobilizuja do roboty hee


Gratulcaje dziewczyny za dziewczynki w brzuszkach

U mnie w mieście, śnieg z centrum wywożą ciężarówkami poza miasto bo na poboczach zalega i nie ma gdzie parkować. Tyle go nawaliło, że gdyby tak to sprzedać do Was bezśniegowych to fortuny bym się dorobiła )

[humpback]

Napisane przez vil84

dobra, wracam do świata żywych, w trochę lepszym nastroju ... wczoraj tylko poczytałam co się działo, nie miałam siły komentować. ale bardzo cieszę się z udanych wizyt, zwłaszcza z córeczki
wyjaśniło mi się w pracy troszkę ... wisiałam na tel i z kierownikiem, i z ZUSem jak zlikwidują cały zakład, i będę miała na papierku napisane, że likwidacja, mam normalnie płacone do października czy do kiedyś tam, jak macierzyński, tylko więcej biurokracji. a do pracy przyszedł mail z centrali, że osoby chronione nie zostaną zwolnione - czyli myślę, że wypowiedzenia nie dostanę do końca macierzyńskiego- no ale wiadomo, okaże się.

za dobre wieści

Napisane przez antoinettee

U mnie w mieście, śnieg z centrum wywożą ciężarówkami poza miasto bo na poboczach zalega i nie ma gdzie parkować. Tyle go nawaliło, że gdyby tak to sprzedać do Was bezśniegowych to fortuny bym się dorobiła

u mnie troszkę poprószyło rano, ale teraz już ani śladu po śniegu. spokojnie mogą tymi ciężarówkami dowieść ten śnieg tutaj

[Lublana]

Napisane przez banka26

c
znaczenia nie ma i tak i tak prawidlowo tylko jak jest z przodu to szybciej brzuchol wyłazi i jest wiekszy od tych co maja z tyłu

oj nieprawdaja mam łożysko na przedniej ścianie a brzuszek malutki a jestem w 20 tc, zaraz wrzucę zdjęcia na klubTy masz pewnie duży z racji tego, że to Twoja kolejna ciążano i tez każdy ma inną urodę

Pawie oczko gratuluję córeczki

[MoTyleKsw]

COLOR pipko Ty jedna, wszystkiego najlepszego stara dupo. By dzidziuś okazał się dziewczynką i żebyście w końcu szli z górki a nie pod nią. Milion całusów!

[Magiusa]

Napisane przez vil84

do końca dnia jeszcze trochę

Ale koniec świata podobno miał być o 12:12 a nie na koniec dnia. TŻ mnie poinformował bo napisał mi sms'a, że "skoro za chwile ma być koniec świata to on chce mi powiedzieć, że mnie kocha "

[neti_t]

Hej Dziewczynki,

kurcze ale macie tempo w pisaniu postów.. Chyba muszę tu częściej zagląda bo sporo mnie omija.

Jestem dziś na zwolnieniu bo się rozchorowałam, jakiś wirusek mnie niestety dopadł, gardło mnie boli i mam kaszel dlatego stwierdziłam ze nie ma się co w pracy męczy tylko trzeba się wykurowac tymbardziej ze ze rogiem świeta. Mama zrobiła mi syropek z cebuli ale powiem Wam ze chyba od niego strasznie brzuch mnie zaczał bolec, tak w okolicy pępka, przynajmniej tak mi sie wydaje ze od tego syropu.

My dziś mamy pierwsze USG, przyznam szczerze ze bardzo się boję. Wy tez miałyście takie obawy?

[XxXJuSstiii]

Napisane przez vil84

wydaje mi się że zawsze są dwa pobrania, żeby sprawdzić jaki masz poziom przed i po glukozie. no ale mogę się tu mylić, u nas tak było

Właśnie ja czytałam ostatnio, że wg najnowszych standardów wystarczy pobranie PO, że nie trzeba pobierać przed no ale większość chyba nadal pobiera krew również przed.

Napisane przez antoinettee

No wiadomo, że tak fajnie to nie będzie, że magiczny 2 trymestr i wolna od ciążowych dolegliwości niczym ptak Ale cicha nadzieja jest, że chociaż tej siły będę więcej miała, bo teraz dłużej postać to zaraz mi słabo. Ciekawa jestem jak moje wyniki. W następnym tygodniu zrobię bo mam skierowanko, ale i tak dowiem się dopiero na wizycie, bo wyniki robią tam co mój gin i od razu u niego lądują.

Będzie lepiej, na pewno Choć ja tam nie narzekam, czuję się świetnie do tej pory cały czas. Jedynie na początku więcej zapachów mnie drażniło no i senna byłam

Napisane przez Magiusa

Ale koniec świata podobno miał być o 12:12 a nie na koniec dnia. TŻ mnie poinformował bo napisał mi sms'a, że "skoro za chwile ma być koniec świata to on chce mi powiedzieć, że mnie kocha "

No widzisz, mój się zabunkrował w pracy i tyle

----

Byłam w sklepie, mam już prawie wszystko do wypieków, jeszcze tylko rodzynki, marchew i serek (nie wiem gdzie taki dostanę ). Jutro robię marchewkowe i orzechowe a w niedzielę makowce