Mamusie grudniowe 2015 cz. 9

[Fionka_31]

Napisane przez acapella

Fionka, a co to za maść??

Cicatridina to kwas hialuronowy. Pomaga w gojeniu.



Mervie o kurczę to juz za chwilę ale fajnie



Koritsia a ty na kiedy w końcu masz?



Dzień dobry ale pospalam. Fakt ze od 5 do 6 mialam przerwę bo nie wiem czemu ale nadrobiłam.

Mloda z rana miala non stop czkawkę. Ja nie wiem wasze tez maja częściej i dłużej?

[limonka_86]

Moja tak ma ze czasami ta czkawka trwa na tyle długo ze aż czuje dyskomfort;-)

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

No mój też ma często i długo czkawkę. I nie powiem, poza faktem, że dzięki temu wiem, że nie fika i dalej jest głową to góry, to nie lubię tego, bo mam wrażenie, że on się strasznie męczy

[czubasek20]

Moj ma czkawke z 5 razy dziennie
Ale w miare krotko
Tz pojechal do kosciola a ja leze bo przez to spojenie chodzic mi ciezko.

Dzis robimy pizzze

[dolinka881]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;53417881]No mój też ma często i długo czkawkę. I nie powiem, poza faktem, że dzięki temu wiem, że nie fika i dalej jest głową to góry, to nie lubię tego, bo mam wrażenie, że on się strasznie męczy [/QUOTE]

Położna mi wczoraj mówiła, że niemowlaki też często mają czkawke-az skaczą całe, ale im to w ogole nie przeszkadza. To dla nich normalka, bo w brzuchu (tam gdzie było tak bezpiecznie)często to przeżywały. Tylko rodziców strasznie to męczy:p

[Ani_qa]

Napisane przez Fionka_31

Cicatridina to kwas hialuronowy. Pomaga w gojeniu.



Mervie o kurczę to juz za chwilę ale fajnie



Koritsia a ty na kiedy w końcu masz?



Dzień dobry ale pospalam. Fakt ze od 5 do 6 mialam przerwę bo nie wiem czemu ale nadrobiłam.

Mloda z rana miala non stop czkawkę. Ja nie wiem wasze tez maja częściej i dłużej?

Moja też często i długo ma czkawke i tak jak Gryzelda pisze aż mi jej szkoda...

Napisane przez rudaska

SYLWUSKA no to pewnie ten budzik go budzi haha! Biedny maluch, jeszcze się nie urodził a już z budzikiem wstaje. A z tym nagrywaniem to też myślę że może o światło chodzić. Dzieciaczki przecież już dostrzegają światło przebijające przez ciało szczególnie to sztuczne. Poduszki nie brałam bo chciałam jak najmniejszy bagaż żeby nie dźwigać. Zwinę sobie koc w wałek, lepsze to niż nic

DOLINKA no to identyko u teściowej wygląda. Dziecko przed kamerą a szwagierka gada i się krząta po domu. A najlepiej jak dzieciaki coś przeskrobią i ona je ustawia a babcia przez Skype się drze: Głupia mama. I jak się kłóci z mężem tez jest ciekawie. No cóż każdy robi to co lubi. My z tż gadamy z nimi 5 minut i się wykręcamy że musimy wyjść

A co do odejścia wód pod prysznicem: Nam położna mówiła że wód nie zauważymy bo one są bezbarwne i czyste. Więc jakby się zdarzyło w wannie albo pod prysznicem, to mamy obserwować czy po wyjściu coś jeszcze za jakiś czas nie pocieknie, bo podobno rzadko się zdarza że na raz odejdą wszystkie. No chyba że mocno chlusną to jest szansa poznać.

Ja bardziej od drapania lubię głaskanie po wewnętrznej stronie dłoni ramionach i stopach. Kocham!

ANIQA fajne owieczki ale ten wieszak nad łóżeczkiem do mnie nie przemawia. Tylko ja mam takie obawy że zawsze może coś spaść albo dziecko może pociągnąć?

Rudaska właśnie o te owieczki mi chodziło też wolę nic nie wieszać, bo mam podobne obawy
U nas wprawdzie będzie wisieć ramka z imieniem, ale piankowa wiec lekka i nie odpadnie

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Oczywiście jest nadal głową na dół nie do góry

[Fionka_31]

Gryzelda no właśnie mialam pytać o ta główkę. Juz myślałam ze znowu cos przeoczylam

[syylwuska]

Napisane przez Ani_qa

Ja miałam nie kupować cotton ballsów, ale ostatnio się nad nimi zastanawiam. Któaś z Was pisała, że mają być w Biedronce znów?

Ooo to samo myślę! Moja chyba czuje podniesienie bluzki, bo się ochładza brzuch i Ona cwaniara wtedy już tak nie fika

Ja też lubię masaże czy drapanie po plecach, ale mój mąż to już całkiem. Czasem żyć nie daje


W ogóle podrzucam świetną inspirację do pokoju dziecięcego

Tak, mają być w biedronce, już Ci mówię od kiedy, od 7.12. Za 40 zł.

To u nas ja Tz żyć nie daje, on się tylko śmieje i pyta ciekawe czy Lila też tak będzie to lubiła może za mało dotyku miałam w dzieciństwie i stąd takie uwielbienie

Jakbym pokazała Mężowi ten wieszak to od razu by się zakochał, jak On jeszcze myśliwy ;P

Napisane przez halwaya

Nie mówicie mi o skypie. Ja codziennie mam łączenia z 'dziadkami' bo oni w PL a my tutaj. Także czasami mam dosyć. Teraz jak mój ojciec jest tu a matka w kraju to Skype kilka razy dziennie chodzi. Czasami bratowa jeszcze, ciotka.. eh.. teściowa jest jeszcze taka njevierpliwa, że jak Skype nie odbieram to mi sygnały na komórkę puszcza.. :/
Wygrałam w tym konkursie beznadziejnosci?

Halwaya masz 1 miejsce!

Napisane przez rudaska

SYLWUSKA no to pewnie ten budzik go budzi haha! Biedny maluch, jeszcze się nie urodził a już z budzikiem wstaje. A z tym nagrywaniem to też myślę że może o światło chodzić. Dzieciaczki przecież już dostrzegają światło przebijające przez ciało szczególnie to sztuczne. Poduszki nie brałam bo chciałam jak najmniejszy bagaż żeby nie dźwigać. Zwinę sobie koc w wałek, lepsze to niż nic

DOLINKA no to identyko u teściowej wygląda. Dziecko przed kamerą a szwagierka gada i się krząta po domu. A najlepiej jak dzieciaki coś przeskrobią i ona je ustawia a babcia przez Skype się drze: Głupia mama. I jak się kłóci z mężem tez jest ciekawie. No cóż każdy robi to co lubi. My z tż gadamy z nimi 5 minut i się wykręcamy że musimy wyjść

A co do odejścia wód pod prysznicem: Nam położna mówiła że wód nie zauważymy bo one są bezbarwne i czyste. Więc jakby się zdarzyło w wannie albo pod prysznicem, to mamy obserwować czy po wyjściu coś jeszcze za jakiś czas nie pocieknie, bo podobno rzadko się zdarza że na raz odejdą wszystkie. No chyba że mocno chlusną to jest szansa poznać.

Ja bardziej od drapania lubię głaskanie po wewnętrznej stronie dłoni ramionach i stopach. Kocham!

ANIQA fajne owieczki ale ten wieszak nad łóżeczkiem do mnie nie przemawia. Tylko ja mam takie obawy że zawsze może coś spaść albo dziecko może pociągnąć?

O tak, na światło też może reagować. Ja dzisiaj jak po 3 wstawiłam na siku to czułam ze Małą całkiem się obudziła i ani myśli spac tak mi się przewracala w brzuchu

Dobrze, ze ja tak nie mam ze skypem i mam nadzieję, że Tesciowe nie wpadną na taki pomysł, ze skoro wnuczki codziennie nie będę widzieć to będą dzwonić?

Napisane przez limonka_86

Moja tak ma ze czasami ta czkawka trwa na tyle długo ze aż czuje dyskomfort;-)

Dokładnie Fionka, moja też tak ma, jak druga mi długo w jednym miejscu to aż mi to przeszkadza czasami ;/
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;53417881]No mój też ma często i długo czkawkę. I nie powiem, poza faktem, że dzięki temu wiem, że nie fika i dalej jest głową to góry, to nie lubię tego, bo mam wrażenie, że on się strasznie męczy [/QUOTE]
Zgadzam się



Właśnie wstawiłam 2 pranie Lili, wczoraj jedno jakoś wyprasowalam i zlozylam, ale chowanie tego to będzie męka, wszystkie ubranka będę musiała rozłożyć i mierzyć, bo na metkach są rozmiary ale każdy inaczej wygląda ;/ jak Wy to robilyscie?

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[sylwoha]

Ale zamula w szpitalu.
O mamo dzien swistaka.
Oby do jutra i oby mnie wypuscili.


A tak to nic kompletnie coekawego nie slychac

Moj tez ma czesciej czkawke

[cienwiatru]

Jestem już w domu, wyszłam wczoraj. Po badaniu gin powiedział że szyjki już nie ma, ale rozwarcie pozostało na dwa palce i że bez względu na to, czy będę w domu czy w szpitalu to nic więcej zaproponować nie może. Dostalam nospe i scopolan, mam leżeć, oszczędzać się, oby tylko do grudnia dotrwać i jak wtedy się poród zacznie to już bez strachu mogę rodzić.
Oni liczą że jestem w 34 tygodniu więc na początku grudnia będzie już 37 tydzień. A ja dalej trzymam się tego, że jestem w 33t3d

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja poskładałam wg rozmiarów z metek. Nie chciało mi się przykładać wszystkiego do siebie i badać czy jedno 56 to jest takie samo jak inne, czy to inne to już raczej 62. A jak będę zakładać i okaże się, że coś jest za duże to odłożę do większych i tyle.

[syylwuska]

SYLWOHA współczuję, ale obyś jutro mogła wrócić, to dzisiaj się jakoś przemeczysz

Ja niby w domu, ale sama więc też zamula

CIENWIATRU trzymam kciuki, żebyś do grudnia spokojnie wytrwala, kładz się i lez jak mozesz, nie kuś losu.


GRYZELDA no mi właśnie też nie chce się tego wszystkiego rozkładać j sprawdzać które jest większe, więc chyba zrobię tak jak Ty


Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[sylwoha]

Cien tutaj chodza bez szyjki w 40 tyg
Takze wiesz, roznie to bywa

Dlaczego u Was wszedzie sa tacy rozsadni ginekolrdzy a u mnie nie
Tutaj kurna jakbym tak miala to bym kwitla do porodu. Masakra

[rudaska]

SYLWUSKA ja sobie wybrałam po jednej sztuce body i pajaca z rozmiaru tak od 56 do 68 i każdą rzecz mierzyłam. Pol śpioszki np po długości nogawki od kroku, kaftaniki do bodziaka

CIEN trzymaj nogi razem, fajnie że już w domu jesteś

Starszy facet w przedziale siedzi i mlaska od godziny. Mam ochotę go udusić...

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

A to co miałam zupełnie malutkie to poskładałam wszystko razem i będę mierzyć jak będę potrzebować chociaż wątpię

[_karmazynova_]

Hej!
Ja wpadam tylko na chwilkę, co z większa przeczytałam i znikam, bo mamy mieć dziś gości, więc musze ogarnąć co z większa mieszkanie i siebie to stanu użytkowości

mervie super, że już wiesz kiedy masz cesarke to na razie zakres parudniowy, ale to już coś jeszcze chwila i będzie wiadomo co do dnia

widzę, że już kolejka się robi w listopadzie do porodów

cień super, że już w domku trzymam kciuki, żebyś wytrwała w dwupaku do końca listopada

Adka i Aniqa fajne to oświetlenie!

[dorosea]

Napisane przez Ani_qa

Ja miałam nie kupować cotton ballsów, ale ostatnio się nad nimi zastanawiam. Któaś z Was pisała, że mają być w Biedronce znów?

Będą ale na początku grudnia dopiero.

Rudaska podziwiam, ze się zdecydowałas na taką długą drogę, o by jak najszybciej minęło

Cień, super że juz w domu!

[_karmazynova_]

rudaska nienawidzę jak ktoś mlaska.. tak samo nienawidzę jak zimą faceci zamiast używać chusteczek smarkają na dworze na ziemię i ich gluty latają gdzie im się żywnie podoba już nieraz proponowałam takim ludziom chusteczki, ale starych przyzwyczajeń się nie zmieni

[rudaska]

DOROSEA w sumie to 4,5 godziny nie tak źle, bo można wstać, przejść się i głupie to może ale ja w tym pociągu odpoczywam, bo w domu ciągle się kręcę, a to coś wynoszę z pokoju do kuchni, a to zmywam, jak już się ułożę na kanapie to co chwila wstaję po coś do picia, po telefon, do wc i tak ciągle. A tu usiadłam na tyłku z książką rozłożyłam się wygodnie i nawet nie wiem kiedy mi ta podróż minęła bo za niecałą godzinę wysiadam

KARMAZYNOVA też rozdaję ludziom chusteczki...

[_karmazynova_]

Właśnie odnośnie układania ubrań. Ja patrzyłam w głównej mierze na metki, a jak było coś podejrzanie duże/małe to dawałam do innego rozmiaru.

Dziewczyny pomocy. gdzie można znaleźć organizery do szuflad tak na 3-4 przegródki? na allegro są, ale takie bardziej do bielizny na dużo przegródek. Jak były w biedronce i chciałam iść kupić, to mój TŻ stwierdził, że gdzieś kupimy przy okazji... taa.... do tej pory nie ma, a chce w szufladzie posegregować rzeczy tak jak powinny być.
Ewentualnie myślałam o pudełkach do szuflady..

[Fionka_31]

Mam plan spakować torbe do szpitala. Tzn to co mam na ta chwilę. Takze jak cos będę pytac

[rudaska]

Napisane przez _karmazynova_

Właśnie odnośnie układania ubrań. Ja patrzyłam w głównej mierze na metki, a jak było coś podejrzanie duże/małe to dawałam do innego rozmiaru.

Dziewczyny pomocy. gdzie można znaleźć organizery do szuflad tak na 3-4 przegródki? na allegro są, ale takie bardziej do bielizny na dużo przegródek. Jak były w biedronce i chciałam iść kupić, to mój TŻ stwierdził, że gdzieś kupimy przy okazji... taa.... do tej pory nie ma, a chce w szufladzie posegregować rzeczy tak jak powinny być.
Ewentualnie myślałam o pudełkach do szuflady..

Ja też szukałam i już zrezygnowałam. Kupiłam płaskie koszyczki. Może w Ikei coś by było

[Fionka_31]

Napisane przez rudaska

Ja też szukałam i już zrezygnowałam. Kupiłam płaskie koszyczki. Może w Ikei coś by było

Ja tez szukalam i ni ma. A chciałabym taki na 4-6 komor

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

W ikei są takie pojedyncze pudełka - w zestawie jest 6 pudełek w 3 rozmiarach, po 2 z każdego rozmiaru.

[Ani_qa]

Napisane przez syylwuska

Tak, mają być w biedronce, już Ci mówię od kiedy, od 7.12. Za 40 zł.

To u nas ja Tz żyć nie daje, on się tylko śmieje i pyta ciekawe czy Lila też tak będzie to lubiła może za mało dotyku miałam w dzieciństwie i stąd takie uwielbienie

Jakbym pokazała Mężowi ten wieszak to od razu by się zakochał, jak On jeszcze myśliwy ;P

Właśnie wstawiłam 2 pranie Lili, wczoraj jedno jakoś wyprasowalam i zlozylam, ale chowanie tego to będzie męka, wszystkie ubranka będę musiała rozłożyć i mierzyć, bo na metkach są rozmiary ale każdy inaczej wygląda ;/ jak Wy to robilyscie?

Właśnie już sprawdzałam w internecie

Mama moja ma sąsiada, który na całej ścianie ma poroża rozwieszone, masę wieszaków z tego zrobionych itd.

Ja układałam według metek, chyba, że coś było duże/małe to na oko segregowałam. A to co miało zagraniczne metki rozpisane w miesiącach to też na oko.

Napisane przez cienwiatru

Jestem już w domu, wyszłam wczoraj. Po badaniu gin powiedział że szyjki już nie ma, ale rozwarcie pozostało na dwa palce i że bez względu na to, czy będę w domu czy w szpitalu to nic więcej zaproponować nie może. Dostalam nospe i scopolan, mam leżeć, oszczędzać się, oby tylko do grudnia dotrwać i jak wtedy się poród zacznie to już bez strachu mogę rodzić.
Oni liczą że jestem w 34 tygodniu więc na początku grudnia będzie już 37 tydzień. A ja dalej trzymam się tego, że jestem w 33t3d

Może być tak, że spokojnie do terminu donosisz. Ale lepiej się oszczędzaj

Napisane przez _karmazynova_

Dziewczyny pomocy. gdzie można znaleźć organizery do szuflad tak na 3-4 przegródki? na allegro są, ale takie bardziej do bielizny na dużo przegródek. Jak były w biedronce i chciałam iść kupić, to mój TŻ stwierdził, że gdzieś kupimy przy okazji... taa.... do tej pory nie ma, a chce w szufladzie posegregować rzeczy tak jak powinny być.
Ewentualnie myślałam o pudełkach do szuflady..

Ja nie pomogę, ale tak jak Rudaska zazwyczaj kupuję koszyczki do szuflad

[syylwuska]

RUDASKA to w sumie też jest dobry pomysł, jeszcze pomyślę nad tym ukladaniem

Ale on coś je? Tylko we 2 siedzicie?


KARMAZYNOWA kurczę podziwiam, ze jeszcze gości będziesz przyjmowała, chociaż ja tydzień temu też miałam, ale teraz za nic w świecie się już nie nadaje ;/

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

KARMAZYNOWA też przydałyby mi się takie organizery ale nie typowo bielizniane tylko większe, ale nigdzie niestety takich nie widziałam ;/

RUDASKA i w tych koszyczkach ubranka trzymasz?



A jak segregowalyscie ubranka to np robilyscie że 1 szuflada to 1 rozmiar czy np w 1 szufladzie same pajace, w drugiej body? Czy mieszalyscie?

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[Ani_qa]

Napisane przez syylwuska

A jak segregowalyscie ubranka to np robilyscie że 1 szuflada to 1 rozmiar czy np w 1 szufladzie same pajace, w drugiej body? Czy mieszalyscie?

Ja segregowałam rozmiarami. W szafie mam duże półki i na jednej (ale osobno) mam 56 i 62, niżej już 68 itd
Na pewno na początek to duże ułatwienie- szczególnie jeśli będę prosiła Tż-ta żeby coś przyniósł

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Sylwuska ja mam rozmiarami poukładane w szufladach. A te powyżej 62 mam wszystkie razem w jednej szufladzie, później będę wymieniać po kolei

[sylwoha]

Ja mam w szafie po dwa pudelka, w kazdym inny rozmiar
Ale mlody zajal mase miejsca. Az sie zdzowilam tzn jego ubrania

[cienwiatru]

Napisane przez sylwoha

Cien tutaj chodza bez szyjki w 40 tyg
Takze wiesz, roznie to bywa

Dlaczego u Was wszedzie sa tacy rozsadni ginekolrdzy a u mnie nie
Tutaj kurna jakbym tak miala to bym kwitla do porodu. Masakra

Wiem że chodzą bo ja w pierwszej ciąży bez szyjki i z rozwarciem też do terminu dochodzilam