Powiększanie piersi cz.7

[Olivkaa200]

Napisane przez kicia_nh

Olivko a ja to bym powiedziała koleżance, że po operacji jeszcze kolczyki na sutkach robisz, bo to tak fajnie wygląda, a teraz na waginie, TŻ wniebowzięty i w najbliższym czasie tam "na dole" tatuujesz sobie gniazdko z ptaszkiem bo jak już szaleć to na całego. A jakby się pochwaliła, że tak zrobiła, to powiedzieć, przecież to były tylko głupie żarty i byś się tak nie oszpeciła hahahahahah. Ja nic do takich rzeczy nie mam, ale koleżanka myślę, że by miała jakąś nauczkę

Haha dobre! Myśle że ona by zrobiła sobie jakby u mnie zobaczła na 80% jestem pewna A jezeli chodzi o kolczyki to na 100% by sobie zrobiła jakby zobaczyła u mniechyba zaczepie jakies sztuczne i pokaze jej

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Napisane przez anika75

Olivka, jakby jakiś łomot się szykował to pisz . Ja blisko, to przyjadę i pomogę Mogę też ekipę zebrać...

Nie ma problemu dam znac Ekipa też się przyda jak łomot to na całego

[buziak86]

Napisane przez Olivkaa200

Haha dobre! Myśle że ona by zrobiła sobie jakby u mnie zobaczła na 80% jestem pewna A jezeli chodzi o kolczyki to na 100% by sobie zrobiła jakby zobaczyła u mniechyba zaczepie jakies sztuczne i pokaze jej

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------



Nie ma problemu dam znac Ekipa też się przyda jak łomot to na całego

nie zazroszcze kolezanki, no ale jesli ktos decyduje sie na tak powazny krok jak operacja tylko dlatego zeby byc w swoim mniemaniu lepsza od swojej kolezanki, to no wspolczuje glupoty. a pomysl z kolczykami niezky, chociaz kolczyk bedzie mogla sobie wyjac i juz, moze lepiej powiedz ze zrobilas tatuaz :d tego juz nie zmyje sobie zolza

[Nadinka2]

Napisane przez MyaDiva

i nastąpi teraz przewieszenie
I na tym zdjęciu z przodu zauważłam że szykują sę zmiany , góra się luzuje brodawki nie są już tak wysoko w stosunku do implantu. Hi- wiem, że na to czekałaś. Ja akurat też lubię jak pieris mają przewieszenie a Twoje będą fantastyczne do lata

Myu nasza Ty wyrocznio,moze mi tezz wywrozysz przewieszenie?
Nie wiem dokladnie o co z tym chdzi prosze o lekcje

[mune]

Napisane przez buziak86

dobry wieczor
dziekuje za komentarze, w zyciu tyle dobrych slow na temat moich 'wypryskow' nie slyszalam

Ej, ja Cię proszę, takie ładne, zgrabne cycki!!! Może nie giganty, ale nieładnie nazywać je wypryskami.... Ja to miałam wypryski i nie chodzi o licytację, tylko o fakty.

Masz śliczne cycuszki, nie zmieniaj ich, nie warto. Narażasz się na ryzyko powikłań, po co Ci to???? Nie atakuję Cię, proszę nie odbierz tego w ten sposób. Jak ktoś nie ma nic, albo dwa wyssane woreczki, to wtedy ma to sens, bo gra jest warta świeczki, ale u Ciebie??? Zobacz np. taką Rooney Mara, świetna laska, rozrywana aktorka i ma mały, fajny biuścik, jakoś go nie robi. Ja gdybym miała choć zarys fałdu, to bym nosiła gąbki i była zadowolona, ale tak nie było i trzeba było temu zaradzić.

Łooo, się rozpisałam.....

[MILENKA2012]

Mune ale ładne te Twoje cycuszki po 3 tygodniach a blizny jakie małe, jak na nie patrzę to cieszę się że też robię u Kasprzyka
...a tak wogóle jak ten czas szybko leci... już 3 tygodnie a ja dokładnie pamiętam dzień Twojej op bo byłam wtedy nowa na formu i bardzo czekałam na Twoje relacje gdyż przeżywałam pierwszy raz emocje z tym związane... i coś czuję że ani się obejrzę i moja kolej nadejdzie choć jest jeszcze kilka dziewczyn przedemną w wyliczance

[Olivkaa200]

Napisane przez buziak86

nie zazroszcze kolezanki, no ale jesli ktos decyduje sie na tak powazny krok jak operacja tylko dlatego zeby byc w swoim mniemaniu lepsza od swojej kolezanki, to no wspolczuje glupoty. a pomysl z kolczykami niezky, chociaz kolczyk bedzie mogla sobie wyjac i juz, moze lepiej powiedz ze zrobilas tatuaz :d tego juz nie zmyje sobie zolza

To taka "rodzinna" kolezanka Myśle ze moze ona zakompleksiona jakaschociaz na codzien udaje ze jest najlepsza we wszystkim i najpiekniejsza z tatuazem nie wypali bo by musiala u mnie zobaczyc a ja sobie nie zrobie bo bym umarla ze strachu

[buziak86]

Napisane przez mune

Ej, ja Cię proszę, takie ładne, zgrabne cycki!!! Może nie giganty, ale nieładnie nazywać je wypryskami.... Ja to miałam wypryski i nie chodzi o licytację, tylko o fakty.

Masz śliczne cycuszki, nie zmieniaj ich, nie warto. Narażasz się na ryzyko powikłań, po co Ci to???? Nie atakuję Cię, proszę nie odbierz tego w ten sposób. Jak ktoś nie ma nic, albo dwa wyssane woreczki, to wtedy ma to sens, bo gra jest warta świeczki, ale u Ciebie??? Zobacz np. taką Rooney Mara, świetna laska, rozrywana aktorka i ma mały, fajny biuścik, jakoś go nie robi. Ja gdybym miała choć zarys fałdu, to bym nosiła gąbki i była zadowolona, ale tak nie było i trzeba było temu zaradzić.

Łooo, się rozpisałam.....

łooo matko... nie poczulam sie zaatakowana, alez nie Cenie sobie kazda opinie, bo ciezko byc obiektywnym w stosunku do samej siebie.
co do Rooney Mara, nie kojarze za bardzo tej pani ;-) ale na mysl przyszla mi shakira, ona tez wielkich nie ma heh, ale za to jak wywija brzuszkiem.
tak naprawde to kazda jak zalozy gabki to ma cycki ;p a jednak wieeele robi operacje i ma sliczne cycuchy, jak ty

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Napisane przez Olivkaa200

To taka "rodzinna" kolezanka Myśle ze moze ona zakompleksiona jakaschociaz na codzien udaje ze jest najlepsza we wszystkim i najpiekniejsza z tatuazem nie wypali bo by musiala u mnie zobaczyc a ja sobie nie zrobie bo bym umarla ze strachu

proponuje tatuaz z henny, schodzi po paru tygodniach

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

uciekam bo glowa mi peka, ciekawe czy od myslenia czy pracy
DOBRANOC

[kicia_nh]

Olivko moim zdaniem to właśnie z tatuażem byłoby najprościej. Przekalkować tam wzór i nawet flamastrami pomalować Potem by się zmyło, a jej pokazać tylko zdjęcie, bo przecież nie będzie na wierzch wszystkiego wywalać. A jakby pytała dlaczego taki dziwny to można powiedzieć, że świeży i maściami smarowany (bo przy tatuażach tak trzeba naprawdę). Jak się chce kochana to wszystko się da. Henna to też dobry pomysł, ale niepotrzebny wydatek. No a kolczyka na waginie to też byś jej nie pokazywała przecież, udawałabyś trochę, że okrakiem chodzisz i Cię tam boli, zainteresowałaby się i byś powiedziała z jakiego to powodu

[Olivkaa200]

Napisane przez kicia_nh

Olivko moim zdaniem to właśnie z tatuażem byłoby najprościej. Przekalkować tam wzór i nawet flamastrami pomalować Potem by się zmyło, a jej pokazać tylko zdjęcie, bo przecież nie będzie na wierzch wszystkiego wywalać. A jakby pytała dlaczego taki dziwny to można powiedzieć, że świeży i maściami smarowany (bo przy tatuażach tak trzeba naprawdę). Jak się chce kochana to wszystko się da. Henna to też dobry pomysł, ale niepotrzebny wydatek. No a kolczyka na waginie to też byś jej nie pokazywała przecież, udawałabyś trochę, że okrakiem chodzisz i Cię tam boli, zainteresowałaby się i byś powiedziała z jakiego to powodu

A ja zrozumiałam że mówisz o kolczykach na sutkacha tu prosze na waginie narazie staram sie unikac "kolezanki". Przez jakis czas była normalna a teraz znowu alma odbija

[kicia_nh]

Napisane przez Olivkaa200

A ja zrozumiałam że mówisz o kolczykach na sutkacha tu prosze na waginie narazie staram sie unikac "kolezanki". Przez jakis czas była normalna a teraz znowu alma odbija

Ja to o wszystkim, o tych na sutkach też, ale to najgorzej byłoby wykonać skoro musiałaby zobaczyć hihi

Miłej nocki laski

[mune]

Napisane przez MILENKA2012

Mune ale ładne te Twoje cycuszki po 3 tygodniach a blizny jakie małe, jak na nie patrzę to cieszę się że też robię u Kasprzyka
...a tak wogóle jak ten czas szybko leci... już 3 tygodnie a ja dokładnie pamiętam dzień Twojej op bo byłam wtedy nowa na formu i bardzo czekałam na Twoje relacje gdyż przeżywałam pierwszy raz emocje z tym związane... i coś czuję że ani się obejrzę i moja kolej nadejdzie choć jest jeszcze kilka dziewczyn przedemną w wyliczance

Dziękuję za komplementy już nie mogę się doczekać, jak będę Tobie kibicować. Też sądzę, że dobry wybór

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Napisane przez buziak86

co do Rooney Mara, nie kojarze za bardzo tej pani ;-) ale na mysl przyszla mi shakira, ona tez wielkich nie ma heh, ale za to jak wywija brzuszkiem.
tak naprawde to kazda jak zalozy gabki to ma cycki ;p a jednak wieeele robi operacje i ma sliczne cycuchy, jak ty [COLOR="Silver"]

Buziaczku
Rooney to dziewczyna nominowana do oskara za rolę w Dziewczynie z tatuażem. Tam wygląda okropnie, ale to fajna laska, grała też w Social newtork.

A...Shakirka też jest dobrym przykładem.

Różnica jest taka, że jak ja ściągnęłam gąbki to nie było nic....to się nazywa niedorozwój, hehe. U Ciebie tego nie ma

Ej dziewczynki kochane, wszystkim Wam dziękuję za śliczne komentarze Żabko, Przepraszam za niedocenienie zasięgu TV PL

Tonia, tak mam odgniecione, bo zalecenie, żeby pod nie było za luźno, więc ja nadgorliwa i się ściskam Ty masz chyba inny pancernik i do tego za mały na swoje skarby i dlatego Cię tak gniecie...
Liczę, że już się od niego niebawem uwolnisz

[martkka sz]

hello panny! ale sie Wszych cycusiow naogladalam!! !! tylko dwa dni przerwy, a tu tyle nowych fajniusich foteczek!!! super!!

Ja bylam dzisiaj na kontroli u mojego doktorka.Pomietolil troszke, popatrzyl ze wszystkich stron i powiedzial, ze jest zadowolony z siebie samego . Grunt to skromnosc.
TZ czekal w poczeklani. Biedaczek zawsze przezywa te comiesieczne wizyty kontrolne jak ja PMS ! i za kazdym razem jest pytanie" ale czy on musi zobaczyc je bez stanika??!!"

[Precelka1]

Napisane przez Olivkaa200

Haha dobre! Myśle że ona by zrobiła sobie jakby u mnie zobaczła na 80% jestem pewna A jezeli chodzi o kolczyki to na 100% by sobie zrobiła jakby zobaczyła u mniechyba zaczepie jakies sztuczne i pokaze jej

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------



Nie ma problemu dam znac Ekipa też się przyda jak łomot to na całego

Mam nadzieję, że ta laska nie ma na Twoim punkcie obsesji, no bo z takimi to nigdy nie wiadomo

[MyaDiva]

O rany, a kto tyle natrzaskał jakie gaduły
od południa dwie strony jesteście nie do przebicia
No nic,
herbatkę robię i biorę się za czytanie ,
pośladków nie ćwiczę już z tydzień więc i dziś sobie daruje

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:47 ----------

Napisane przez SweetMegi

Witam Was Kochane,buziaki dla wszystkich!!! Nie miałam czasu do Was zaglądać a idziecie jak burza!!! Mam co czytać!!! Ale widzę,że Wy cały czas na bieżąco.Akurat czytałam o krostkach na dekoldzie i mam ten sam problem.A skóra na nim dosłownie się świeci.Mam tłustą cerę - ale bez przesady.Tak więc z miłą chęcią wypróbuję ten kremik. Jest też pewna sprawa,którą zaczynam się na poważnie martwić.Otóż jestem już 5 miesięcy po operacji i nadal mam brak czucia w piersiach.Za miesiąc mam wizytę kontrolną u lekarza, i ostatnio jak u niego byłam to mówił mi,że do tego czasu już powinnam mieć czucie ale jakoś się nie zapowiada.Wiem,że w bardzo rzadkich przypadkach tak już zostaje na stałe, więc boję się,że to ja mogę być tym rzadkim przypadkiem.Przesadzam???!!!

Czucie w piersiach może wrócić nawet po 8 msc- więc nie masz co się jeszcze martwić, tylko niech Tż zakasa rękawy i stymuluje, stymuluje, stymuluje Mogą być zimne stymulacje- np z lodu, słodkie-z bitej śmietany, ciepłe - no nie mam pomysłu , łachoczące- piórko, śliskie - , pukane, głaskane, cmokane, kłóte, szczypane i jakie jeszcze wymyślicie.
Najważnejsze by dotykać i stymulować żeby kanały nerwowe odnalazły drogę
A za miesiąc masz kontrol- do tego czasu można wiele zdziałać.

Napisane przez malinkac

witam
od paru dni zauważyłam coś ciekawego w zachowaniu moich panienek. jak napinam mięśnie klatki piersiowej to prawa pierś się mocno napina ( nawet widać jak się podnosi ). wcześniej tak nie miałam.
natomiast lewa się nie rusza...
śmieszne uczucie jak czuje, że mi się cycek podnosi
Wy też tak macie?
czekam na odpowiedź bo bardzo mnie ciekawi dlaczego tak się dzieje?

Mięśnie powracają do swoich funkcji.Lewa i prawa strona różnie funkcjonuje- więc nie musi to odbywać się symetrycznie.

Napisane przez Nadinka2

Myu nasza Ty wyrocznio,moze mi tezz wywrozysz przewieszenie?
Nie wiem dokladnie o co z tym chdzi prosze o lekcje

hihi - jak tylko będę miała wizję to dam znać
A przewieszenie to taki naturalny zarys na lini piersi, pierś
przestaje być przyczepiona do klatki tylko nabiera naturalnej lini.


No dobra pędzę do albumików

[kicia_nh]

Ise 29.03 - 3
izzi42 29.03 - 3
sherry.b 18.04 - 23
Andzikus 23.04 - 28
issabel1 24.04 - 29
ania1919 27.04 - 32
MILENKA2012 09.05 - 44
kicia_nh 11.07 - 107
Olivkaa200 12.07 - 108

[zabulek1]

Napisane przez MyaDiva

No nic,
herbatkę robię i biorę się za czytanie ,
pośladków nie ćwiczę już z tydzień więc i dziś sobie daruje

Tak najwazniejsza jest systematycznosc

DZIENDOBEREK
Kolejny piekny dzien za oknem A ja caly dzien w pracy
Milego dnia wszystkim

[klaudeczka2010]

hejka dziubkichociaż OLIVKA mnie zauważyławróc ę słonko wrócę,właściwie to myślami jestem z Wami cały czas...echhwidzę olivko że już tuż tuż...tak długo czekałaś i już czas powoli nadchodzi..cieszę się
ja dziś dzwonię do dr i jesli nic mu nie wypadło to o 12 wyjeżdzamy JUTRO,mamy jakieś 200km także spoko,dam znać po..szkoda tylko ze JOAsi nie odpisuje...a myslałam że może się spotkamy...na kawkę....taka okazja może się nie powtórzyć..ale coś JOASI tu nie było wczoraj..czy się mylę
w każdym razie już pozałatwiałam opiekę do moich dzieciaczków..mój mały ma najwięcej zajęc w środę właśnie tenisa i capoeirę..ale to tylko w środę a pan dr przyjmuje tylko w ten dzień..ale coż...jak trza to trza...

BUZI dla MAYUSI,ZABKI,JOASI.OLIVKI I WSZYSTKICH CYCOLINEK

[rodzynki]

BUZI DLA WSZYSTKICH ło matko!!! naskrobałyście idę poczytać co tutaj słychać

[_martus_]

chciałam się przywitać do tej pory tylko biernie Was czasem podczytywałam, ale teraz- jako świeżo upieczona posiadaczka nowego biustu postanowiłam się ujawnić i nieco zaktywizować

coś konkretnego powinnam teraz napisać (tu?), żebyście mnie uznały za oficjalnie przedstawioną?

[tonia87]

nie mam pojęcia co mam robić. wróciłam właśnie od lekarza tak wkur...zona. 200km na nic.

popatrzył, pościągał strupki (czy to jest normalne, żeby to ściągać??) i powiedział, że prawa pierś jest z góry opuchnięta i trzeba ją pchać pasem w dół.. więc znowu pas pod kątem- prawa w dół a lewa w górę.

no i go pytam dlaczego w górę skoro jest wyżej? i wyszłam z gabinetu, wsiadłam do auta i przemieniłam to z powrotem tak, że oba pchało w dół.
mówię (grzecznie ), że stanik jest za mały i wydaje mi się że przez to nie ma jak schodzić opuchlizna. to się uśmiechnął i powiedział, że nie że tak ma być i źle by było jakby był za duży. ale pytanie: nie można dobrać takiego pasującego. ani za duży ani za mały...
zauważyłam ostatnio jak leżałam, że prawy implant jest bardziej pękaty i wyższy niż lewy. i też powiedział, że to tak ma być.

no i gówno wiem... zła jestem jak cholera i nie chce mi się tam za tydzień jechać już. z tego wszystkiego zapomniałam spytać dlaczego mam tak często tam jeździć.
wrażenia: wredny, byle żeby się mnie pozbyć.

zastanawiam się czy tam dalej jeździć. bo sama nie zajadę i dzisiaj drugi raz siostra ze mną jechała... poprzednio jeździł mój TŻ.. ale ileż można?

i zastanawiam się teraz bo już ogłupiała jestem: czy ten lewy sutek ma iść do dołu czy prawy do góry..

nie bardzo wiem co robić.. na razie zdjęłam stanik i chodzę bez

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Napisane przez _martus_

chciałam się przywitać do tej pory tylko biernie Was czasem podczytywałam, ale teraz- jako świeżo upieczona posiadaczka nowego biustu postanowiłam się ujawnić i nieco zaktywizować

coś konkretnego powinnam teraz napisać (tu?), żebyście mnie uznały za oficjalnie przedstawioną?

z grubej rury- zdjęcia wrzuć

jaki masz implant, u jakiego lekarza robiłaś i kiedy?

[_martus_]

robiłam u szczyta, 21.03.
* póki co nie będzie, bo mam zakaz zdejmowania stanika do zdjęcia szwów, a to dopiero w piątek. pod stanikiem gazy, plastry (wycinał mi całe brodawki, bo była też mała korekta). wkładki mam okrągłe, 350, wkładane do pustych worków (cóż karmienie piersią zrobiło swoje...) ))
i podobno ma mi z tego wyjść miseczka C, ale jak patrzę w dół to hmmm.. trudno mi w to uwierzyć!
----
* zdjęć nie będzie póki co

[rodzynki]

TONIU nie denerwuj się ,czy masz tam jeszcze pojechac ? nie wiem kochana, ale jeśli pojedziesz to koniecznie zapisz wszyskie pytania iwątpliwości na kartce -to nie wstyd ,a jesli chodzi o doktorka to zeczywiście nie zbyt miły skoro tak szybok zbył i wogóle i tyle km. jeszcze Zalecenia jakie dał nie wiem ja jestem zdania skoro lekarz osobiscie powiedział to tak trzeba ,ale to nie zawsze idzie w parze z efektem,wiec musisz poczekac na opinie MYUSI ,bo moje cycki sa inne i inne zalecenia jeśli byłabys od mojej dr. to doradziłabym wszystko co tylko wiem : cmok:

[tonia87]

Napisane przez _martus_

robiłam u szczyta, 21.03.
* póki co nie będzie, bo mam zakaz zdejmowania stanika do zdjęcia szwów, a to dopiero w piątek. pod stanikiem gazy, plastry (wycinał mi całe brodawki, bo była też mała korekta). wkładki mam okrągłe, 350, wkładane do pustych worków (cóż karmienie piersią zrobiło swoje...) ))
i podobno ma mi z tego wyjść miseczka C, ale jak patrzę w dół to hmmm.. trudno mi w to uwierzyć!
----
* zdjęć nie będzie póki co

ja też pierwszy tydzień miałam zakaz zdejmowania i nie zdejmowałam. ale chyba wszystkie tutaj się pokusiły i zaglądały mimo zakazu jak się odpakujesz to zobaczysz co tam chowasz


wrzuciłam zdjęcia. dziewczyny doradźcie mi co mam robić bo zaraz zwariuję..

[rodzynki]

ŻABKO pracju ty kochana masz w sobie taki zasób energi ,że gdybyś nie pracowała to az boję sie myślec co co by to z tobą zrobiło a tak choć trochę energi zużyjesz w pracy

[grazia78]

Witam was moje drogie
Zaraz wsadze ZDJĄTKA DO ALBUMIKU W KOŃCU moich krzywusków. Widać,że lewa pierś jeszcze trzyma,blizny mam jak zobaczycie. Powiem,że jestem zaniepokojona tronie

[_martus_]

Napisane przez tonia87

ja też pierwszy tydzień miałam zakaz zdejmowania i nie zdejmowałam. ale chyba wszystkie tutaj się pokusiły i zaglądały mimo zakazu jak się odpakujesz to zobaczysz co tam chowasz


wrzuciłam zdjęcia. dziewczyny doradźcie mi co mam robić bo zaraz zwariuję..

Oczywiście, że zaglądam - z góry
pierwszy szok: ja odciągam stanik, a one ani drgną! )) kształt jest super. choć rozmiar mógłby być mniejszy. jestem raczej szczupła (164/50) a z tak dużym, okrągłym biustem wyglądam masywnie. no ale może się zmniejszy.. albo ja przywyknę z czasem...
no i boję się rozpiąć ten stanik- że coś potem źle zapnę, albo w ogóle nie zapnę, bo napięty na mnie bardzo. mam wrażenie, że mógłby strzelić. choć oczywiście ciekawa jestem tych pokrojonych brodawek. widzę, gdzie są (odciskają się przez gazy), ale nie ruszam opatrunku- boję się, że coś tam może przyschło i zepsuję przy zdejmowaniu... do piątku niedaleko. wtedy sami mi to zdejmą i wszystko będzie jasne.

a ja wreszcie zdejmę ten stanik i się porządnie umyję )) tak mi brakuje prysznica po całości ))) i ten stanik niedzisiejszy nie poprawia samopoczucia

podpowiecie czemu nie widzę żadnych zdjęć/albumów? jak można zobaczyć wrzucane zdjęcia?

[tonia87]

Napisane przez _martus_

Oczywiście, że zaglądam - z góry
pierwszy szok: ja odciągam stanik, a one ani drgną! )) kształt jest super. choć rozmiar mógłby być mniejszy. jestem raczej szczupła (164/50) a z tak dużym, okrągłym biustem wyglądam masywnie. no ale może się zmniejszy.. albo ja przywyknę z czasem...
no i boję się rozpiąć ten stanik- że coś potem źle zapnę, albo w ogóle nie zapnę, bo napięty na mnie bardzo. mam wrażenie, że mógłby strzelić. choć oczywiście ciekawa jestem tych pokrojonych brodawek. widzę, gdzie są (odciskają się przez gazy), ale nie ruszam opatrunku- boję się, że coś tam może przyschło i zepsuję przy zdejmowaniu... do piątku niedaleko. wtedy sami mi to zdejmą i wszystko będzie jasne.

a ja wreszcie zdejmę ten stanik i się porządnie umyję )) tak mi brakuje prysznica po całości ))) i ten stanik niedzisiejszy nie poprawia samopoczucia

podpowiecie czemu nie widzę żadnych zdjęć/albumów? jak można zobaczyć wrzucane zdjęcia?

ja się też bałam cokolwiek ruszać właśnie w obawie o to, że coś źle pozapinam
te staniki są udane... racja

zdjęć nie widzisz bo mam prywatny. wyślę Ci zaproszenie i będziesz mogła obejrzeć

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

a jak się czujesz?

[_martus_]

czuję się ok. na ogół nie biorę żadnych leków, więc ten ketonal wspaniale mnie znieczulił, chodzę jak na haju. do tego stopnia, że jak ostatnio przycięłam sobie palec drzwiami, to zorientowałam się tylko dzięki temu, że nie mogłam go wyciągnąć spomiędzy tych drzwi śmieję się, ze jakby mi go obcięło, to mogłabym w ogóle nie zauważyć zdarzenia
w każdym razie teraz to nie biust, ale spuchnięty, siny palec przypomina mi o kolejnej dawce znieczulaczy , a mój największy problem na dzisiejszy dzień, to czy zejdzie mi z niego paznokieć
poza tym jestem normalnie na chodzie i dużym problemem jest dla mnie powstrzymanie się od normalnych aktywności.

na usprawiedliwienie dodam, że mam chyba dość wysoką odporność na ból no i za sobą doświadczenie 3 cesarek.

dziękuję za zaproszenie mam nadzieję, że uda mi się skorzystać
bo nie jestem biegła w tych forumowych sprawach
zaraz zajrzę, czy teraz mi się uda coś zobaczyć...

--- tonia87-faktycznie, widać jakąś asymetrię. nie jestem ekspertem, ale lekarz mówił mi, że ostateczny efekt można oceniać dopiero po 3-6 miesiącach. więc jeszcze wszystko przed Tobą... ja bym się starała przesuwać lewą brodawkę w dół. bo bardziej mi się podoba lokalizacja prawego sutka ale może lepiej słuchaj lekarza- on dotykał, więc ma przewagę- wie, gdzie jest obrzęk i z perspektywy własnego doświadczenia pewnie lepiej jest w stanie oszacować, gdzie one będą ostatecznie

[tonia87]

Napisane przez _martus_

czuję się ok. na ogół nie biorę żadnych leków, więc ten ketonal wspaniale mnie znieczulił, chodzę jak na haju. do tego stopnia, że jak ostatnio przycięłam sobie palec drzwiami, to zorientowałam się tylko dzięki temu, że nie mogłam go wyciągnąć spomiędzy tych drzwi śmieję się, ze jakby mi go obcięło, to mogłabym w ogóle nie zauważyć zdarzenia
w każdym razie teraz to nie biust, ale spuchnięty, siny palec przypomina mi o kolejnej dawce znieczulaczy , a mój największy problem na dzisiejszy dzień, to czy zejdzie mi z niego paznokieć
poza tym jestem normalnie na chodzie i dużym problemem jest dla mnie powstrzymanie się od normalnych aktywności.

na usprawiedliwienie dodam, że mam chyba dość wysoką odporność na ból no i za sobą doświadczenie 3 cesarek.

dziękuję za zaproszenie mam nadzieję, że uda mi się skorzystać
bo nie jestem biegła w tych forumowych sprawach
zaraz zajrzę, czy teraz mi się uda coś zobaczyć...

to fajnie masz ja umierałam prawie 3 tygodnie. teraz tylko kręgosłup mnie boli

co do biegłości na forum- ja tutaj na początku się poruszałam metodą prób i błędów

[celina777]

Napisane przez tonia87

nie mam pojęcia co mam robić. wróciłam właśnie od lekarza tak wkur...zona. 200km na nic.

popatrzył, pościągał strupki (czy to jest normalne, żeby to ściągać??) i powiedział, że prawa pierś jest z góry opuchnięta i trzeba ją pchać pasem w dół.. więc znowu pas pod kątem- prawa w dół a lewa w górę.

no i go pytam dlaczego w górę skoro jest wyżej? i wyszłam z gabinetu, wsiadłam do auta i przemieniłam to z powrotem tak, że oba pchało w dół.
mówię (grzecznie ), że stanik jest za mały i wydaje mi się że przez to nie ma jak schodzić opuchlizna. to się uśmiechnął i powiedział, że nie że tak ma być i źle by było jakby był za duży. ale pytanie: nie można dobrać takiego pasującego. ani za duży ani za mały...
zauważyłam ostatnio jak leżałam, że prawy implant jest bardziej pękaty i wyższy niż lewy. i też powiedział, że to tak ma być.

no i gówno wiem... zła jestem jak cholera i nie chce mi się tam za tydzień jechać już. z tego wszystkiego zapomniałam spytać dlaczego mam tak często tam jeździć.
wrażenia: wredny, byle żeby się mnie pozbyć.

zastanawiam się czy tam dalej jeździć. bo sama nie zajadę i dzisiaj drugi raz siostra ze mną jechała... poprzednio jeździł mój TŻ.. ale ileż można?

i zastanawiam się teraz bo już ogłupiała jestem: czy ten lewy sutek ma iść do dołu czy prawy do góry..

nie bardzo wiem co robić.. na razie zdjęłam stanik i chodzę bez

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------



z grubej rury- zdjęcia wrzuć

jaki masz implant, u jakiego lekarza robiłaś i kiedy?

O Kurcze Toniuzrób może dokładne fotki z każdej strony to Mya coś poradzi. Nie denerwuj sie .Chyba na następnej wizycie musisz być taka wredna jak dr ,bardziej stanowczo i nie daj sie zbyc. Zaplacilas gruba kasę i wymagać teraz trzeba żeby doprowadził sprawę do końca. Trzymam kciuki i sciagamy myślami nasze SERCE I ROZUM niech coś radzą