Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

[asieńczyk]

To i jeszcze moja wina, że nic nie robisz?
To masz - za ściemnianie i motywacyjnego 2w1 i jeszcze

A i nową torebkę wrzuciłam u siebie

[AnnaOstapiuk]

Melduję się z pękającą głową i bez tabletek przeciwbólowych
Niedawno wróciłam ze szkoły. Od 9 tam siedziałam
Długa akademia, która wywołała u mnie silny ból głowy, potem spotkanie w klasie z wychowawcą, a na koniec jeszcze posiedzenie Rady Rodziców, bo musiałyśmy napisać dla wójta oficjalną opinię współpracy pomiędzy nami a dyrektorką. Stwierdzam, że nie nadaję się do pisania czegokolwiek w grupie, mierzi mnie bylejakość stwierdzeń niektórych osób i najchętniej odsunęłabym się się od tego. Zastanawiam się, czy jeśli mnie w przyszłym roku wytypują do trójki i do Rady, to się zgodzę? Chyba że ochłonę przez wakacje.

Dajcie coś na ból głowy, bo mi pyralginę, czyli jedyne tabletki które mogę brać w obecnym stanie, przywiezie dopiero za kilka godzin koleżanka, jak wróci z pracy Mogę dostać tłuczkiem w łep i iść spać, mi to obojętne

Moja córeczka przyniosła piękne świadectwo, jestem dumna i w końcu mamy wakacje Koniec porannego wstawania.

Aha, z dopingującej nadal nie mam paczki i wiecie co? Już chyba jej nie chcę...

Ide leżeć, jestem zła na cały świat, w sumie to nie wiem czemu
Narazka

[agusia2410]

Witam i ja
Też już po zakończeniu szkoły, ale ranne wstawanie dla mnie sie nie kończy - w lato jeszcze szybciej wstajemy zwłaszcza jak takie upały mają być, wolimy porobić w chłodzie a po obiedzie sie trochę kimnąć
a prosto z zakończenia do kościoła, bo u nas dzisiaj odpust, w samochodzie miałam sukienki dla dziewczyn i wianki i koszyki z kwiatami bo trzeba było sypać, ale to jednorazowo, i teraz można głęboko pochować białe suknie
no i jeszcze musiałam do Biskupca jechać, bo w niedzielę chcemy jechać do Gdańska do znajomych i coś trzeba było kupić dla ich syna, bo z pustymi ręcami nie bardzo jechać zwłaszcza że oni tez coś zawsze przywożą dla moich
dzisiaj na ogród nie idę, bo wczoraj pod wieczór tak mnie noga zaczęła boleć że chodzić nie mogłam, nie wiadomo od czego, nagle zaczęło i bolało przy stawaniu, dzisiaj też trochę boli, ale tylko lekko utykam, i wolę nie przeciążać jej zbytnio

dziewczyny - do góry głowy, jeszcze będzie lepiej

Aniu - no rzeczywiście nie ciekawie z prezentem dla Ciebie, nie dziwię ci sie rozgoryczenia, bo nic chyba nie tłumaczy Emi, zwłaszcza że podobno ma zrobiony tylko wysłać brak ale może to takie wspaniałości będą że buźka ci sie uraduje i okaże sie że warto było czekać
teraz nie zaprzątaj sobie główki tylko relaksuj sie, rano nie musisz wstawać, aby Natkę do szkoły zaprowadzić, pospać możesz, dzidziusia się spodziewasz, a tak na niego "pracowaliście" rób tylko to co sprawia Ci przyjemność

Ja dzisiaj hepi jestem bo moja paczuszka w końcu doleciała do Ulci, wysyłałam 18, a 19 podobno opuściła Polskę, a dopiero 27 wylądowała w Anglii - i jak to nazwać, jak pisałam w wymiankowym to chyba ktoś wpław płynął z ta paczką

[Biedroneczk4]

a mnie muchy zaraz żywcem zjedzą...

szydełko zaczęło gryźć, więc póki co nie będę się do niego dotykać... dla małej mam zamiar wykrzyżykować poduszeczkę z imieniem i datą urodzenia i już mam pomysł na jej pierwszy album... tylko podpowiedzcie gdzie znajdę bazę do albumu tanią i żeby dużo stron było?


mam godzinę czasu dla siebie, bo szefowa dzwoniła i mówiła, że mam przyjść później...
chyba wykorzystam ten czas na pakowanie się... jedziemy z moim do Augustowa do jego chrzestnej pogoda ma być gorąca, więc w sam raz, żeby poleniuchować nad jeziorkiem

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Agusiu, Twoja paczka pewnie jeszcze o Afrykę zahaczyła tak samo jak ta, którą ja dostałam... wysłana w piątek, a doszła w czwartek... i niby wszystko na terenie Polski...

[little_ola]

Asiu nie zwalam na Ciebie ot ostatnie tygodnie w pracy były bardzo ciężkie i wieczorem jak usiądę, to już ciężko znaleźć motywację
Aniu może faktycznie zdrzemnij się troszkę zanim tabletki dostaniesz.
ten ból głowy pewnie powoduje, że sytuacja z Emi i prezencikiem z dopingowej wydaje się być gorsza niż rzeczywiście jest. niemniej przykro, że jeszcze nie dostałaś

kupiłam bardzo mocne nici i chyba spróbuję zrobić te moje wymarzone kolczyki koralikowe, o które ostatnio pytałam...

[mezaga]

Biedroneczko a ile byś chciała stron w tym albumie?
Bo może to być albo taki typowy scrapowy album 10-12 kartek - w scrapińcu albo w wycianance można dostać. A może być album na zdjęcia wklejane - wtedy sobie ozdobisz okładkę, można na allegro kupić. Albo taki album skręcany - można dostać w Kreatywnym Świecie.

[jola2243]

Która tam bacika chciała?
Wzięłam tabletkę, błowa przestała boleć i pomalowałam tę łazienkę jakoś i nawe posprzątałam już, zostało mi okno w kuchni do umycia i u dzieci posprzątać, muszę dziś to zrobić bo od jutra ruszamy z ocieplaniem w końcu

[Biedroneczk4]

no tak najwięcej ile się da...
a jak to wklejane zdjęcia? bo ja chyba nie rozumiem...

[mezaga]

Takie standardowe albumy na zdjęcia dzielą się na dwie grupy - ze zdjęciami wkładanymi i zdjęciami wklejanymi. Te pierwsze mają folijki w które wkłada się zdjęcia i takie plastikowe strony a te drugie mają kartki z grubego papieru, najczęściej przełożone cieniutką kalką. I te nadają się do scrapbookingu a te pierwsze już gorzej.

[Biedroneczk4]

no mi chodzi o taki, żebym sama mogła przyozdobić i okładkę i strony... i zostawić miejsce na kolejne zdjęcia

[mezaga]

To możesz kupić taki album na allegro.
Zaraz Ci podrzucę jakieś linki.


http://allegro.pl/d28-album-zdjecia-...390521868.html

http://allegro.pl/album-na-zdjecia-f...456506197.html

http://allegro.pl/rewelacyjny-album-...441247964.html

http://allegro.pl/piekny-album-na-zd...435273401.html

[babydelfi]

Przyszłam na chwilę do domciu z dworu bo dzieci niam wołały i szybko usiadłam by Was doczytać. U nas dziś piękna pogoda , więc korzystam ze słoneczka i dłubię na szydełku, sykienkę już zaczyna być widać - nareszcie

Aniu nie przejmuj się i nie martw Tobie teraz nie wolno a na ból głowy spróbuj umyć głowę (włosy) ale w takiej zimniejszej wodzie (lekko letniej) czasami pomaga, ja tak robiłam jak byłam w ciąży i zawsze jeśli nie zniknął bół całkowicie to chociaż troszkę ulżyło.

Jola jakiego ty masz powera? Jakie tabletki na to zażywasz???

A jeśli chodzi o Pocztę to z nią bywa naprawdę różnie, i czasami trzeba się uzbroić w mega cierpliwość.

Biedronka, jeśli np. miałby być to taki dość duży album, który starczyłby na dłużej, to zamiast typowego albumu możesz wykorzystać kronikę. Okładkę zawsze możesz ozdobić wg własnego uznania, a stron ma środku mnostwo więc nie lada pole do popisu
Myślę o czymś takim:
http://allegro.pl/kronika-ksiega-a4-...424354183.html

Mam taką w domu kupioną wiele lat temu, tylko brak mi chęci i motywacji, by się za to zabrać. Docelowo ma w niej powstać kronika rodzinna, począwszy od mojego pierwszego spotkania z mężem po czasy współczesne

[mezaga]

Tylko kroniki przeważnie mają cienkie kartki.

[babydelfi]

A no też może racja . Nie wzięlam tego pod uwagę, chociaż moja ma takie sztywniejsze kartki, a nie takie cienkie jak zwykłe kartki np. do drukarki.

[jola2243]

Kasiu nie powiem

[rudasek]

Cieszę się, że nie jestem osamotniona w bólu głowy.Padnięta dodatkowo po pracy, miałam nagotować jedzonka,bo dzieciaki przyjezdzaja, ale nie chcę i nie mam siły.

[asieńczyk]

[QUOTE=AnnaOstapiuk;350122 34.
Moja córeczka przyniosła piękne świadectwo, jestem dumna i w końcu mamy wakacje Koniec porannego wstawania.
Aha, z dopingującej nadal nie mam paczki i wiecie co? Już chyba jej nie chcę...
[/QUOTE]
Ania - gratulacje dla Córy i dla Ciebie
Jak chcesz, to Emilka prosi o Twój nr telefonu, bo chce Ci wszystko wyjaśnić i w sumie tak byłoby najlepiej, bo ja nie za dobrze czuję się w roli pośrednika w tej sprawie. Jak możesz i chcesz, to przekażę go i zakończę mediacje

[Malinka_5]

cocci
broszka będzie moja nie oddaję prezentów

otrzymałam: kolczyki i wisior (komplet) juz go widziałyście
dodatkowo !!! niespodziankę - śliczną broszkę

cudną kartkę i list pisany ręcznie!!! na cudnym papierze

dziękuję Iwonko
fotki jak aparat wróci do domu...

W ogóle miałam dziś udany dzień, w pracy wykonanie na 100 % (choć rankiem były małe problemy),

dzieci uzyskały piękne wyniki z egzaminów gimnazjalnych, co zapewnia im dostanie się do wybranych szkół ,

załatwiłam receptę na euthyrox... nie mając zaświadczenia od endo na 3 m-ce spokój z bieganiem..
za receptą ,
karty na wyjazd na kolonie tez mi się dziś udało podbić u lekarza i pielęgniarki bez długiego oczekiwania
odebrałam z poczty przesyłki (też bez kolejki)

a teraz będę szukać jakiegoś wzoru na letnią bluzeczkę bo gorąco się zrobiło a mam fajną nitkę na upały

[beata1718]

witam w kolejny zwariowany dzień
rano do szkoły potem pojechaliśmy na łowisko pstrąga na obiad i wiecie że za obiad dla nas zapłaciłam 173zł masakra
ale odpoczełam trochę
do domu i do sklepu po składniki na bigos który teraz gotuje
następnie dzwoni teściu że auto jego trzeba ściągnąć bo się zepsuło a do mnie mama że mam 10kg czereśni urwanych haha
i teraz jem czereśnie i popijam piwem i na pewno ich dzisiaj nie zrobię w słoiki bo kiedy
a jutro mam jechać do marketu i ugotować na wyjazd meża i wieczorem mam grilla czyli następny dzień bez wizazu

[little_ola]

a co tutaj nie ma imprezki?
wszystkie sumiennie kleją, szyją, szydełkują?

[rudasek]

Co to , jakiś pomór? Gdzie jesteście?
Częstuję czereśniami i piwem.
Aguś po niedzieli wyślę kwiatki.

[little_ola]

to ja się poczęstuję czereśniami, bo jeszcze w tym roku nie jadłam

[babydelfi]

Gratuluję wszystkim dziewczynom wyników w nauce Waszych dzieci.

Mnie to czeka dopiero za kilka lat .

A ja mogę poczęstować brzoskwiniowcem i martini z tonikiem. Na zdrowie!
Chyba słoneczko mi troszkę zaszkodziło

[aga__tka]

nie przyznam sie - ale nic nie zrobilam caly dzien, wykorzystalam wymianke z Asia do siedzenia na necie a potem pojechalismy do sklepu na zakupy i o dziwo nie kupilam praktycznie nic co sie wklada do lodowki

Napisane przez little_ola

nie pisalam ze nie mam zadnych, tylko Asienczyk zamówila sobie kolor jakiego jeszcze nie mam :P
ale moze jutro juz przyjdzie zamowienie

naklepiá zawsze, niezaleznie od tego czy pijá czy "czytajá"

Asiu a co to za doly
lato jest, dlugie dni, ja niedlugo zaczné dziergac
trzeba sié cieszyc zyciem

to ja poproszé kawké
i jeszcze kopa motywacyjnego, bo u Oli w szkole jest letni festyn za tydzien i jeszcze nic nie przygotowalam
a na zimowe festyny juz dwa razy robilam dekoracje choinkowe: raz z filcu, a raz szydelkowe gwiazdki.

tak, tak... a sweterka dla córci to nie możesz robić? albo czapeczki dla synka? zmęczeniem się wymawiasz na dopingu nie ma na to miejsca no chyba ze innych gonisz, to sama możesz sie obijać tak jak ja

Napisane przez AnnaOstapiuk

Melduję się z pękającą głową i bez tabletek przeciwbólowych
Niedawno wróciłam ze szkoły. Od 9 tam siedziałam
Długa akademia, która wywołała u mnie silny ból głowy, potem spotkanie w klasie z wychowawcą, a na koniec jeszcze posiedzenie Rady Rodziców, bo musiałyśmy napisać dla wójta oficjalną opinię współpracy pomiędzy nami a dyrektorką. Stwierdzam, że nie nadaję się do pisania czegokolwiek w grupie, mierzi mnie bylejakość stwierdzeń niektórych osób i najchętniej odsunęłabym się się od tego. Zastanawiam się, czy jeśli mnie w przyszłym roku wytypują do trójki i do Rady, to się zgodzę? Chyba że ochłonę przez wakacje.

Dajcie coś na ból głowy, bo mi pyralginę, czyli jedyne tabletki które mogę brać w obecnym stanie, przywiezie dopiero za kilka godzin koleżanka, jak wróci z pracy Mogę dostać tłuczkiem w łep i iść spać, mi to obojętne

Moja córeczka przyniosła piękne świadectwo, jestem dumna i w końcu mamy wakacje Koniec porannego wstawania.

Aha, z dopingującej nadal nie mam paczki i wiecie co? Już chyba jej nie chcę...

Ide leżeć, jestem zła na cały świat, w sumie to nie wiem czemu
Narazka

ja slyszalam ze pyralginy nie mozna wlasnie - poczytaj ulotke...
mozna tylko apap (paracetamol), a wg amerykanskich badan (tak powiedzial kolezance jej gin i ja szukalam w sieci i prawda) mozna tez ibuprofen... Wg tych badan ktore ja znalazlam, u dzieci babek, ktore w ktoryms tam (zdaje sie ostatnim) trymestrze minimum miesiac ciagiem braly ibuprofen w max dawce zwiekszalo sie jedynie o 5% liczba urodzin z jakimstam kaszlem, ktory znow nie wplywal na nic... poza tym w pozostalych trymestrach branie przez miesiac max dawek nic nie zmienialo - no ale kto bierze dzien w dzien maksymalna dawke na migreny pojawiajace sie od czasu do czasu? wiec ja bralam na zmiane ibuprofen (z reguly ibum forte lub nurofen ultra) i apap jak mnie bolala glowa i sie nie przejmowalam, bo wtedy nie dochodzilam do max dawki dziennej - no i nie bralam codziennie przeciez
A Emi się nie przejmuj, daj jej nr telefonu, to się jakoś dogadacie i będzie Ci mniej przykro jak już będziesz wiedziała co się dzieje z Twoim prezentem i kiedy go dostaniesz... Z jej strony bardzo nieladnie ze nic nie powiedziala - roznie sie moze dziac, ale mogla wyslac sms do Asi wczesniej, skoro nie miala mozliwosci innego kontaktu...

a co do rady rodzicow, to musisz zostac, bo ktos fajny musi tam przeciez byc

Napisane przez mezaga

To możesz kupić taki album na allegro.
Zaraz Ci podrzucę jakieś linki.


http://allegro.pl/d28-album-zdjecia-...390521868.html

http://allegro.pl/album-na-zdjecia-f...456506197.html

http://allegro.pl/rewelacyjny-album-...441247964.html

http://allegro.pl/piekny-album-na-zd...435273401.html

My teraz kupilismy album ze zdjeciami z chrztu od fotografa i moja tesciowa sie zastanawiala czy mozna taki dostac gdzies, moze widzialas? To jest do wkladania zdjęć, jest taka harmonijka, na ktora sa ponaklejane (klej z 3 stron) okienka na zdjecia - gdyby cos takiego dostac, to by sie doskonale moim zdaniem nadawalo do Waszych celów no a ja bym może chętnie tej teściowej zapodała info... fotograf mówił że taki album bez zdjec 40zł kosztuje, ale podejrzewam, że jakby nie od niego kupować to pewnie taniej ...

Napisane przez Malinka_5

cocci
broszka będzie moja nie oddaję prezentów

otrzymałam: kolczyki i wisior (komplet) juz go widziałyście
dodatkowo !!! niespodziankę - śliczną broszkę
cudną kartkę i list pisany ręcznie!!! na cudnym papierze
dziękuję Iwonko
fotki jak aparat wróci do domu...

W ogóle miałam dziś udany dzień, w pracy wykonanie na 100 % (choć rankiem były małe problemy),

dzieci uzyskały piękne wyniki z egzaminów gimnazjalnych, co zapewnia im dostanie się do wybranych szkół ,

załatwiłam receptę na euthyrox... nie mając zaświadczenia od endo na 3 m-ce spokój z bieganiem..
za receptą ,
karty na wyjazd na kolonie tez mi się dziś udało podbić u lekarza i pielęgniarki bez długiego oczekiwania
odebrałam z poczty przesyłki (też bez kolejki)

a teraz będę szukać jakiegoś wzoru na letnią bluzeczkę bo gorąco się zrobiło a mam fajną nitkę na upały

Gratulacje dla dzieci i fajnie ze dzien udany, a co to za nitka na upaly?

Napisane przez beata1718

witam w kolejny zwariowany dzień
rano do szkoły potem pojechaliśmy na łowisko pstrąga na obiad i wiecie że za obiad dla nas zapłaciłam 173zł masakra
ale odpoczełam trochę
do domu i do sklepu po składniki na bigos który teraz gotuje
następnie dzwoni teściu że auto jego trzeba ściągnąć bo się zepsuło a do mnie mama że mam 10kg czereśni urwanych haha
i teraz jem czereśnie i popijam piwem i na pewno ich dzisiaj nie zrobię w słoiki bo kiedy
a jutro mam jechać do marketu i ugotować na wyjazd meża i wieczorem mam grilla czyli następny dzień bez wizazu

a co bedziesz robic z czeresni? co mozna z nich w ogole robic? u mnie sie tylko mrozilo...

[agusia2410]

Beatko - wysłałam Ci dzisiaj pw - dostałaś???

Aniu - chciałabyś "trochę" zawleczek??? srebrne, żółte i czerwone, no i jak na razie jedna czarna mi się trafiła u nas nie piją zbyt dużo puszkowych, ale puszek nie wyrzucają, tylko do worka, a jak nazbiera sie kilka worków, to wywożą do skupu, i zawsze na kilka piw im starczy 3 worki dzisiaj przebraliśmy, jeszcze dwa zostały a i od ojca dostałam woreczek i od niego było sporo złotych, a u nas dość sporo czerwonych

porzeczek jednak dzisiaj nie zerwałam, bo sąsiedzi przyjechali i dość długo posiedzieli, ale ogórki przeszłam i wiadro niecałe zrobione na małosolne, mmmmm uwielbiam

[little_ola]

Napisane przez aga__tka

nie przyznam sie - ale nic nie zrobilam caly dzien, wykorzystalam wymianke z Asia do siedzenia na necie a potem pojechalismy do sklepu na zakupy i o dziwo nie kupilam praktycznie nic co sie wklada do lodowki



tak, tak... a sweterka dla córci to nie możesz robić? albo czapeczki dla synka? zmęczeniem się wymawiasz na dopingu nie ma na to miejsca no chyba ze innych gonisz, to sama możesz sie obijać tak jak ja

patrzcie já: najpierw zwala na Asié, ze nic nie zrobila, bo siedziala na necie, a pózniej mi wypomina

Asienczyk mam nadziejé, ze nie bierzesz naszego pisania do siebie, bo my tylko zartujemy

poza tym mój dzien nie byl bezprodukcyjny, bo zaczélam koralikowe kolczyki i jeden juz mam

[jola2243]

Jestem i ja, padam, jak ogarnęłam dom po tym malowaniu całym, to chłopaki z sianem przyjechali i 7 przyczep układaliśmy w stodole, będę spać jak dziecko

[asieńczyk]

Focha zaraz strzelę i wymianki sie skończą i zganianie na mnie też
Czereśni poproszę i martini, ale bez dodatków - czerwone
Jola - ja chcę Twoje tabletki
Magda -jak poszło????

[jola2243]

Ja nie oddom

[aga__tka]

Napisane przez little_ola

patrzcie já: najpierw zwala na Asié, ze nic nie zrobila, bo siedziala na necie, a pózniej mi wypomina

Asienczyk mam nadziejé, ze nie bierzesz naszego pisania do siebie, bo my tylko zartujemy

poza tym mój dzien nie byl bezprodukcyjny, bo zaczélam koralikowe kolczyki i jeden juz mam

no to chociaz moje baciki sie na cos przydaly

Napisane przez jola2243

Jestem i ja, padam, jak ogarnęłam dom po tym malowaniu całym, to chłopaki z sianem przyjechali i 7 przyczep układaliśmy w stodole, będę spać jak dziecko

jesli jak moje, to sie za bardzo nie wyspisz, on sie co chwile budzi

Napisane przez asieńczyk

Focha zaraz strzelę i wymianki sie skończą i zganianie na mnie też
Czereśni poproszę i martini, ale bez dodatków - czerwone
Jola - ja chcę Twoje tabletki
Magda -jak poszło????

no jak to?? i na kogo bedziemy zwalac wine???????
ja potrzebuje wymowek, bo nic nie robie....