Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.V

[Lenova]

Napisane przez marsi11

dziewczyny, czy Wy się poruszacie jak słonie?

nie wiem czy mnie dobrze zrozumiecie ale ja mam ostatnio problemy z hmm....gracją
ciągle coś strącam albo tyłkiem albo brzuchem, jestem roztargniona, wszystko mi z łap leci

a wczoraj przy kolacji omal ze stołka nie spadłam
na co mój syn szybko zareagował i powiedział mi kawał : twoja stara jest tak gruba,że spada z łóżka z obu stron na raz





mi się tak przytrafiło ze dwa razy


o 15 do gina
już się doczekać nie mogę
a moje maleństwo w brzuchu skacze jak na trampolinie

No ja też chodzę jak słoń w składzie porcelany. Jedna baba powiedziała że chodzę jak wielce brzemienna a brzuch mam jeszcze mały...no ale jak tu inaczej chodzić jak kość ogonowa napieprza ;/

Napisane przez elllmi

hej

mi też kiedyś malował i najpierw każdy obkleił taśmą izolacyjną, bo nie chciało mu się potem czyścić palców

o matko , nawet nie umiem sobie tego wyobrazić

Napisane przez hope01

ja kupiłam to http://allegro.pl/lozeczko-dzieciece...637489849.html
materac z pościelą już jest. Jak przyjdzie, to będę się zastanawiać ile i jakie pościele dokupić zresztą i tak na początku rożek

Fajne a jaki wzór wzięłaś?
Mnie to te biało czarne owieczki urzekają.

Ale sobie dziś pospałam gdyby nie telefon od teściowej pewnie jeszcze bym spała ;p no ale nic trzeba dalej kartony rozpakowywać, aczkolwiek moje mieszkanie coraz bardziej już przypomina mieszkanie

[e_vel]

Napisane przez Ifwka

Wpisz w wyszukiwarkę krak-wit, mają tez swoje aukcje na allegro

właśnie sprawdziłam ale mam mniejszą kołderkę i poduszkę więc i tak za duża ja mam komplecik beżowe misie z mamotato i różowego kubusia puchatka http://allegro.pl/posciel-disney-car...672619177.html wzór 5. Ja kupowałam 3-elementowe pościele, kołderka, poduszka i ochraniacz tylko prześcieradełek miałam 3 albo 4

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

odnośnie poruszania się jak słonie to i ja się dołączam... Nie dość że się obijam to jeszcze się męcze jak 90-letnia staruszka... Jak wyjdę po schodach to mam zadyszkę I ciężko mi się schylać...

[hope01]

Napisane przez Lenova

Fajne a jaki wzór wzięłaś?
Mnie to te biało czarne owieczki urzekają.

Ale sobie dziś pospałam gdyby nie telefon od teściowej pewnie jeszcze bym spała ;p no ale nic trzeba dalej kartony rozpakowywać, aczkolwiek moje mieszkanie coraz bardziej już przypomina mieszkanie

zielone misie. Tż chciał zieloną. Mi się paseczki podobają ale oczy bolą od samego patrzenia a ta zielona wcale nie jest taka oczo☠☠☠na BasiaBogusia wstawiała zdjęcie ma taką samą i ładnie wygląda

[neti1]

Napisane przez e_vel

właśnie sprawdziłam ale mam mniejszą kołderkę i poduszkę więc i tak za duża ja mam komplecik beżowe misie z mamotato i różowego kubusia puchatka. Ja kupowałam 3-elementowe pościele, kołderka, poduszka i ochraniacz tylko prześcieradełek miałam 3 albo 4

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

odnośnie poruszania się jak słonie to i ja się dołączam... Nie dość że się obijam to jeszcze się męcze jak 90-letnia staruszka... Jak wyjdę po schodach to mam zadyszkę I ciężko mi się schylać...

a w takim rożku to się dzieciątko na początku nosi...leży w łóżeczku...czy jak to jest???:mu r:

[Hosenka*]

Napisane przez ilkas

Też chętnie podłączam się do pytania bo jestem w tej kwestii totalnie zielona Ochraniacz na pewno kupię, różek też, pościel też, aleee nie wiem ile potrzebuje pościeli na zmianę...

Ja kupiłam 2 komplety.

[elllmi]

Napisane przez Hosenka*

To rozmiar materacyka, łóżeczko będzie większe.

no własnie przeczytałąm co wcześniej napisałaś i poleciałam ścianę do pokoju mierzyć ale na szczęście będzie na styk; jakoś wcześniej nie zwróciłam uwagi, że to nie są całkowite wymiary łóżeczka

[e_vel]

a wiecie co mnie najbardziej wkurza w tych dziecięcych pościelach? ich prasowanie.... to jest makabra... ja wiem, że to jest bawełna 100% ale ja choruję jak mam to wyprasować, a ogólnie prasować lubię...

[BlackSanctum]

Napisane przez Hosenka*

Nie, nie przez całą ciążę, tylko własnie wtedy gdy już wzrost wagi jest widoczny. U mnie przez ok 4 miesiące waga stała w miejscu.

Ale to i tak wychodzi 20kg, jeśli liczysz od połowy, więc i tak za dużo. Wszędzie jest napisane, że maks dla przeciętnej wagi to 12kg przez całą ciążę, najlepiej ok 10kg. Jak będzie więcej, to się to odłoży jako tłuszcz i trzeba będzie potem sporo zrzucać po ciąży.

[e_vel]

Napisane przez neti1

a w takim rożku to się dzieciątko na początku nosi...leży w łóżeczku...czy jak to jest???:mu r:

nosi się dziecko tak do 2 miesięcy, do 1,5 jest bardzo przydatny, zwłaszcza jak przychodzą goście odwiedzić Maleństwo i chcą brać je na ręce. W ciągu dnia dziecko też w nim śpi, ja na noc nie używałam, ale dużo osób tak robi.

[Hosenka*]

Napisane przez BlackSanctum

Ale to i tak wychodzi 20kg, jeśli liczysz od połowy, więc i tak za dużo. Wszędzie jest napisane, że maks dla przeciętnej wagi to 12kg przez całą ciążę, najlepiej ok 10kg. Jak będzie więcej, to się to odłoży jako tłuszcz i trzeba będzie potem sporo zrzucać po ciąży.

Zalecenia zaleceniami, ale niektórych rzeczy nie unikniesz, zwłaszcza, jeśli wiesz, że się nie obżerasz świństwami itp, jedne kobiety przybierają na wadze w całej ciąży np 6 kg (jak moja mama), inne 30 kg (jak np. koleżanka z pracy).

Ja przytyłam ostatnio 4 kg w 3 tygodnie co mnie zdziwiło, bo mimo powrotu apetytu to i tak nie jem dużo, jem mniej niż przed ciążą, wiec "ale" położnej puściłam mimo uszu. Lekarz mnie za to uspokoił, że te kg to widać nie dodatkowy tłuszczyk a m.in. dziecko, macica, krew.

[mitabe]

Napisane przez Lenova

No ja też chodzę jak słoń w składzie porcelany. Jedna baba powiedziała że chodzę jak wielce brzemienna a brzuch mam jeszcze mały...no ale jak tu inaczej chodzić jak kość ogonowa napieprza ;/

o matko , nawet nie umiem sobie tego wyobrazić


Fajne a jaki wzór wzięłaś?
Mnie to te biało czarne owieczki urzekają.

Ale sobie dziś pospałam gdyby nie telefon od teściowej pewnie jeszcze bym spała ;p no ale nic trzeba dalej kartony rozpakowywać, aczkolwiek moje mieszkanie coraz bardziej już przypomina mieszkanie

Właśnie mi wszyscy też zwracają uwagę, że chodzę "szeroko", ale jak mam łączyć nogi jak mnie krocze boli? Więc chodzę żeby mi było wygodnie i tyle

[neti1]

Napisane przez Hosenka*

Zalecenia zaleceniami, ale niektórych rzeczy nie unikniesz, zwłaszcza, jeśli wiesz, że się nie obżerasz świństwami itp, jedne kobiety przybierają na wadze w całej ciąży np 6 kg (jak moja mama), inne 30 kg (jak np. koleżanka z pracy).

Ja przytyłam ostatnio 4 kg w 3 tygodnie co mnie zdziwiło, bo mimo powrotu apetytu to i tak nie jem dużo, jem mniej niż przed ciążą, wiec "ale" położnej puściłam mimo uszu. Lekarz mnie za to uspokoił, że te kg to widać nie dodatkowy tłuszczyk a m.in. dziecko, macica, krew.

no właśnie..wiece co ja wogóle jestem przy kości...ale pomijając fakt...od poczatku ciąży przytyłam 6 kg...(22tydzień teraz)..i wclae nie jesm więcej..nie mam specjalnych zachcianek....czasem zjem kanapkę od tak...coś słodkiego ale bez przesady...to chyba dużo przytyłam...a w zasadzie nic się nie zmieniło...

[ilkas]

Napisane przez e_vel

nosi się dziecko tak do 2 miesięcy, do 1,5 jest bardzo przydatny, zwłaszcza jak przychodzą goście odwiedzić Maleństwo i chcą brać je na ręce. W ciągu dnia dziecko też w nim śpi, ja na noc nie używałam, ale dużo osób tak robi.

a rożki kupujecie 1 czy więcej...?

[mitabe]

Napisane przez Hosenka*

Zalecenia zaleceniami, ale niektórych rzeczy nie unikniesz, zwłaszcza, jeśli wiesz, że się nie obżerasz świństwami itp, jedne kobiety przybierają na wadze w całej ciąży np 6 kg (jak moja mama), inne 30 kg (jak np. koleżanka z pracy).

Ja przytyłam ostatnio 4 kg w 3 tygodnie co mnie zdziwiło, bo mimo powrotu apetytu to i tak nie jem dużo, jem mniej niż przed ciążą, wiec "ale" położnej puściłam mimo uszu. Lekarz mnie za to uspokoił, że te kg to widać nie dodatkowy tłuszczyk a m.in. dziecko, macica, krew.

U mnie tak samo lekarz mówi, wyszło 1kg na tydzień ostatnio czyli w sumie 4 i też jakoś po mnie nie widać tylko w brzuch poszło wszystko. Będę się martwić jak taki wzrost nadal się utrzyma i zacznę cała puchnąć, a tak jem praktycznie wszystko na co mam ochotę z głową oczywiście i zdrowe nie sztuczne ale to kwestia przyzwyczajenia. Mój mąż od kilku lat na diecie cukrzycowej i chcąc nie chcąc ja razem z nim zdrowiej się odżywiam. Chociaż ostatnio słodycze pędzluję prawie codziennie, nie jestem z tego dumna :P i wstyd się przyznać.

[Ifwka]

Napisane przez e_vel

a wiecie co mnie najbardziej wkurza w tych dziecięcych pościelach? ich prasowanie.... to jest makabra... ja wiem, że to jest bawełna 100% ale ja choruję jak mam to wyprasować, a ogólnie prasować lubię...

Ja tam lubię prasować a jeszcze takie małe pościele to luz

[mitabe]

Sory jeżeli powielam pytanie. Dziewczyny jak będziecie kłaść spać maleństwo? Z podusią czy bez, w rożku? Jakąś specjalną podusię kupujecie (widziałam na allegro)? Czy totalnie na płasko?Moja mama ostatnio się rozhisteryzowała jak coś na ten temat wspomniałam, że czytałam aby niemowlę na płasko kłaść. Powiedziała, że wszyscy w rodzinie na podusi od początku i nikt nie miał nigdy problemów z kręgosłupem. Powiem, że nie wiem kogo słuchać. Mąż w przyszłym tyg idzie do swojej terapeutki od kręgosłupa (dysk mu wypadł :/) i poproszę niech wypyta może ją o to?

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Co do mojego "omdlenia" porannego wypiłam kawę i czuję się jak nowo narodzona .
TZ wrócił wcześniej z pracy bo gorzej się czuje katar straszny ale zrobiłam tak jak któraś z was radziła kiedyś: rozpuściłam olbas kropelki w wodzie i zapaliłam w kominku, zapach pięknie się rozchodzi po mieszkaniu, a mąż zasną jak niemowlak i nie sapie tylko lekko oddycha. Dzięki za dobrą radę!

[elllmi]

obfociłam mój zbiór ubranek i wychodzi na to, że mam za mało tego, co mi będzie na samym początku potrzebne

[Delicjanka]

Napisane przez Ifwka

Współczuję z powodu lapka, nie najlepszy początek dnia.
Ile taka frida kosztuje bo jeszcze nie jestem na nic zdecydowana, tylko rozeznanie robię??


Taka pościel mi się podoba, jest do niej jeszcze rożek, tylk droga, ale na jadną taką chyba się skuszę

B.ladna ta posciel

Napisane przez bokeh

no też już jakoś z 3 dni będzie, rusza się ale jakoś tak leniwie... wprawdzie chyba w 23 tc nie musi jakos bardzo jeszcze ale wczesniej mialam wrazenie czesciej sie ruszala


Hope nie przejmuj sie mój co prawda pracuje na miejscu ale ma własną działalność i też od niego zalezy kiedy bedzie ile bedzie i zdarzalo sie ze mowil ze wroci np o 16 a wracal o 22 bo mu sie zasiedzialo.... strasznie mnie to irytuje takie robienie z geby dupy ale, moj jest pracoholikiem i nic na to nie poradze

taka pogoda leniwa że dzidzia też leniwa

Napisane przez marsi11

dziewczyny, czy Wy się poruszacie jak słonie?

nie wiem czy mnie dobrze zrozumiecie ale ja mam ostatnio problemy z hmm....gracją
ciągle coś strącam albo tyłkiem albo brzuchem, jestem roztargniona, wszystko mi z łap leci

a wczoraj przy kolacji omal ze stołka nie spadłam
na co mój syn szybko zareagował i powiedział mi kawał : twoja stara jest tak gruba,że spada z łóżka z obu stron na raz

ja też tak czasem chodzę ze ojoj...szkoda gadać... ;D
a co do Samuela -

Napisane przez pstryczek84

No i niestety, wracam z kwitkiem a raczej bez niego nie dostalam skierowania na ta awidność czyli dzis -180zl
po kiego wała zabieraja nam te skladki skoro bardziej "specjalistyczne" badania musimy robic i tak na własny koszt????

eheh smieszne to jest co nie? u mnie w miescie jest taka przychodnia gdzie ludzie, ktorzy robią badania na nfz mają jakis limit z morfologią np zrobią ich 5 w ciągu roku, to pozniej juz musza placic. Dla mnie to jest nienormalne.

Napisane przez BlackSanctum

Ale to i tak wychodzi 20kg, jeśli liczysz od połowy, więc i tak za dużo. Wszędzie jest napisane, że maks dla przeciętnej wagi to 12kg przez całą ciążę, najlepiej ok 10kg. Jak będzie więcej, to się to odłoży jako tłuszcz i trzeba będzie potem sporo zrzucać po ciąży.

Ajjj no co zrobić bedziemy tyc trzeba się z tym pogodzic, jedna mniej druga wiecej. Co z tego ze ja sobie odmawiam slodyczy i fast foodów skoro juz mam plus 11
chociaz wczoraj zjadlam dwa kawałki pizzy ale nie pamietam ogólnie kiedy jadłam.


Ale jestem wkurzona....
Wróciłam z uczelni, ogólnie zbieram podpisy od nauczycieli aby sie zgodzili na Indywidualny tok nauczania i wiecie co jedna z tych glupich dewotek wykladowców do mnie? ze ona to nie wie czy sie zgodzi. Teraz tyle osób chce to indwywidualne i pyta czy mam zaswiadczenie od lekarza ze potrzebuje ze względu na zagrożenie ciązy itd. a ja mówie TAK, lekarz wlasnie ma jutro mi wypisać ten papierek. Później poszlam do niej po zajęciach czy mi w końcu podpisze, podpisala a co jeszcze napisala? ze mam byc na zajeciach jak reszta grupy i ze mam zrobic jakąś jedną dodatkową prace!! co za dewotka.. w ogóle nie normalna baba, ciągle gada o swojej córeczce, a w tamtym semestrze prawie na każdych zajęciach pytała nas co to jest CHWOST, coś jej się ubzdurało ! wogóle fajne przedmioty mam z nią ale ona ich kompletnie nie umie prowadzić, zresztą, ciężko powiedzieć o prowadzeniu skoro ona się zajmuje tylko tym co nie jest ważne. ;/ w☠☠☠☠$%#$iona jestem mega.
Jeszcze sie zle czuje po tych antybiotykach chyba, niedobrze mi ;/
no to sie pozalilam wrrr ...

[insolito]

Hej

Napisane przez eff8

Ja po wizycie wszystko jest OK, wyogladala dzidzie dokladnie z kazdej strony wazy juz 520g no i pokazala mi siusiaka takze plec sie nie zmienila

jestem przeszczesliwa

super, żw wszystko ok i siusiak na miejscu

Napisane przez ilkas

Mąż mi wczoraj malował paznokcie u stóp...dawno się tak nie uśmiałam Najpierw zabierał się do tego jak do malowania ścian - przynajmniej tak mi się to kojarzyło Skórki dookoła upaciane..musiał potem zmywać bagietką..ale końcowy efekt oceniam tak na 4-

4- to nie jest źle, ma chłop jeszcze trochę czasu na dojście do wprawy
Ja jeszcze radzę sobie sama, ciekawe jak długo, później też chyba bedę musiała męża zaangażować, bo moje stopy bez lakieru wyglądają delikatnie mówiąc, nieciekawie

Napisane przez neti1

cześć dziewczynki....ktoś tu pisał że porusza się jak słoń...hmm ja powoli też zaczynam...ale za tu na forum to istne mróweczki...pół dnia człowieka nie ma i juz nie nadąża...
byłam u gina..potwierdzono...CHŁO PAK..no cóż a miałam małą nadzieję ale nic to...nasz Antoś waży już 450 gr...czyli juz prawie pół paczki cukru... )) i dodpiero przed nast. wizytą będę robiła glukoze 75..pierwszy raz.. ))

dla Antosia za wagę



Odebrałam wyniki glukozy i chyba nie jest źle, wydaje mi się, że cukrzyca mi nie grozi w moczu tylko jakiś osad mi wyszedł, ale zobaczymy co jutro lekarz powie

Ten zestaw jest ładny http://www.krak-wit.pl/pl/p/Ladna-wy...anka-kokos/816 Tylko łóżeczko ma 60x120 a kołderka 100x135 to chyba nie pasuje Dlaczego oni to sprzedają w komplecie?

[sarah67]

Napisane przez bokeh

musze wam się pożalić otóż zauważyłam że troche mniej rusza mi się dzidzia, tzn na dzień to poruszy się ale tak mocno to moze raz lub dwa w ciagu dnia, ale kiedys zawsze rano a teraz nie zawsze i nie wiem czy się martwić tym ?

nie przejmuj sie ja od poczatku slabo czulam, a dzidza jest bardzo aktywna jak ogladamy ja na usg, a brzuch zawsze mialam szczuply wrecz wklesniety, i taki ekopniaki ze brzuszek sie rusza to mam baaaardzo rzadko a jestem w 26 tygodniu, gdybys dluzej nie czula nic to jedz na pomiar tetna do poloznej w osrodku zdrowia

Napisane przez Ewik86

W Lidlu będą też termometry http://www.promobaby.pl/promocja-10233.html - co o nich myślicie?

ja wezmę jak bedzie bo mam dwa elektroniczne pod pache czy do buzi i to badziewie moim zdaniem, najlepsze to byly te stare rteciowe

[elllmi]

Napisane przez Delicjanka

Ale jestem wkurzona....
Wróciłam z uczelni, ogólnie zbieram podpisy od nauczycieli aby sie zgodzili na Indywidualny tok nauczania i wiecie co jedna z tych glupich dewotek wykladowców do mnie? ze ona to nie wie czy sie zgodzi. Teraz tyle osób chce to indwywidualne i pyta czy mam zaswiadczenie od lekarza ze potrzebuje ze względu na zagrożenie ciązy itd. a ja mówie TAK, lekarz wlasnie ma jutro mi wypisać ten papierek. Później poszlam do niej po zajęciach czy mi w końcu podpisze, podpisala a co jeszcze napisala? ze mam byc na zajeciach jak reszta grupy i ze mam zrobic jakąś jedną dodatkową prace!! c

to co to za indywidualny tok ma być

[Delicjanka]

Napisane przez elllmi

to co to za indywidualny tok ma być

no wlasnie! ale dobra, to pisemko, podpisy są potrzebne dla dziekana... zeby wyrazil zgode, moze w praktyce bedzie inaczej u niej.
Najgorsze jest to, ze ona jest moja opiekunką grupy ;]

[Hosenka*]

Napisane przez mitabe

Sory jeżeli powielam pytanie. Dziewczyny jak będziecie kłaść spać maleństwo? Z podusią czy bez, w rożku? Jakąś specjalną podusię kupujecie (widziałam na allegro)? Czy totalnie na płasko?Moja mama ostatnio się rozhisteryzowała jak coś na ten temat wspomniałam, że czytałam aby niemowlę na płasko kłaść. Powiedziała, że wszyscy w rodzinie na podusi od początku i nikt nie miał nigdy problemów z kręgosłupem. Powiem, że nie wiem kogo słuchać. Mąż w przyszłym tyg idzie do swojej terapeutki od kręgosłupa (dysk mu wypadł :/) i poproszę niech wypyta może ją o to?

Na początku dziecko kładzie się na płaskim, bez poduszki. Ja będę kładła w rożku, potem z podłożoną pieluchą na wypadek ulania, ślinienia itp.

[ilkas]

Napisane przez insolito

4- to nie jest źle, ma chłop jeszcze trochę czasu na dojście do wprawy
Ja jeszcze radzę sobie sama, ciekawe jak długo, później też chyba bedę musiała męża zaangażować, bo moje stopy bez lakieru wyglądają delikatnie mówiąc, nieciekawie


Ten zestaw jest ładny http://www.krak-wit.pl/pl/p/Ladna-wy...anka-kokos/816 Tylko łóżeczko ma 60x120 a kołderka 100x135 to chyba nie pasuje Dlaczego oni to sprzedają w komplecie?

No właśnie mam to samo pytanie co do tego zestawu? Czy ta kołdra nie jest za duża do takiego łóżeczka?? Miał ktoś tak?

A co do pazurków to racja, jak na pierwszy raz nie było źle. Niech się przyzwyczaja

[insolito]

Napisane przez mitabe

Sory jeżeli powielam pytanie. Dziewczyny jak będziecie kłaść spać maleństwo? Z podusią czy bez, w rożku? Jakąś specjalną podusię kupujecie (widziałam na allegro)? Czy totalnie na płasko?Moja mama ostatnio się rozhisteryzowała jak coś na ten temat wspomniałam, że czytałam aby niemowlę na płasko kłaść. Powiedziała, że wszyscy w rodzinie na podusi od początku i nikt nie miał nigdy problemów z kręgosłupem. Powiem, że nie wiem kogo słuchać. Mąż w przyszłym tyg idzie do swojej terapeutki od kręgosłupa (dysk mu wypadł :/) i poproszę niech wypyta może ją o to?

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Co do mojego "omdlenia" porannego wypiłam kawę i czuję się jak nowo narodzona .
TZ wrócił wcześniej z pracy bo gorzej się czuje katar straszny ale zrobiłam tak jak któraś z was radziła kiedyś: rozpuściłam olbas kropelki w wodzie i zapaliłam w kominku, zapach pięknie się rozchodzi po mieszkaniu, a mąż zasną jak niemowlak i nie sapie tylko lekko oddycha. Dzięki za dobrą radę!

Ja chyba na początku będę kłaść malucha w rożku i na takiej specjalnej trójkątnej podusi, o takiej: http://allegro.pl/poduszka-profilowa...644893294.html

Dobrze, że lepiej się czujesz

Napisane przez elllmi

obfociłam mój zbiór ubranek i wychodzi na to, że mam za mało tego, co mi będzie na samym początku potrzebne

Ubranka bardzo ładne, ale faktycznie trochę mało praktycznych ubranek np pajacyków

Napisane przez Delicjanka

Ale jestem wkurzona....
Wróciłam z uczelni, ogólnie zbieram podpisy od nauczycieli aby sie zgodzili na Indywidualny tok nauczania i wiecie co jedna z tych glupich dewotek wykladowców do mnie? ze ona to nie wie czy sie zgodzi. Teraz tyle osób chce to indwywidualne i pyta czy mam zaswiadczenie od lekarza ze potrzebuje ze względu na zagrożenie ciązy itd. a ja mówie TAK, lekarz wlasnie ma jutro mi wypisać ten papierek. Później poszlam do niej po zajęciach czy mi w końcu podpisze, podpisala a co jeszcze napisala? ze mam byc na zajeciach jak reszta grupy i ze mam zrobic jakąś jedną dodatkową prace!! co za dewotka.. w ogóle nie normalna baba, ciągle gada o swojej córeczce, a w tamtym semestrze prawie na każdych zajęciach pytała nas co to jest CHWOST, coś jej się ubzdurało ! wogóle fajne przedmioty mam z nią ale ona ich kompletnie nie umie prowadzić, zresztą, ciężko powiedzieć o prowadzeniu skoro ona się zajmuje tylko tym co nie jest ważne. ;/ w☠☠☠☠$%#$iona jestem mega.
Jeszcze sie zle czuje po tych antybiotykach chyba, niedobrze mi ;/
no to sie pozalilam wrrr ...

Jakiś dziwny ten indywidualny tok w jej pojęciu

[Hosenka*]

Napisane przez elllmi

obfociłam mój zbiór ubranek i wychodzi na to, że mam za mało tego, co mi będzie na samym początku potrzebne

Gdzie kupiłaś niebieski kombinezonik? Nie w Robanie na Rejtana? Jesli tak, to już wiem Hope kto Cię ubiegł z zakupem (pisałam Ci o tym kombinezoniku )

[sarah67]

ja tez kupię taką podusię, bo co jak dziecku uleje sie w nocy,

[BlackSanctum]

Taka ładna pogoda u nas, że wybrałam się z TŻem na spacerek, a teraz odpoczywam, dotleniona.

Napisane przez Hosenka*

Zalecenia zaleceniami, ale niektórych rzeczy nie unikniesz, zwłaszcza, jeśli wiesz, że się nie obżerasz świństwami itp, jedne kobiety przybierają na wadze w całej ciąży np 6 kg (jak moja mama), inne 30 kg (jak np. koleżanka z pracy).

Ja przytyłam ostatnio 4 kg w 3 tygodnie co mnie zdziwiło, bo mimo powrotu apetytu to i tak nie jem dużo, jem mniej niż przed ciążą, wiec "ale" położnej puściłam mimo uszu. Lekarz mnie za to uspokoił, że te kg to widać nie dodatkowy tłuszczyk a m.in. dziecko, macica, krew.

No bo u niektórych kobiet zbiera więcej wody, u drugich mniej, ale dieta na pewno też ma znaczenie... Ja nie wiem, co trzeba robić, by przytyć 30kg, ja sobie nie odmawiam jedzenia i nigdy nie chodzę głodna, a przytyłam od początku ciąży 3kg... W takim wypadku to na pewno kwestia hormonalna jest, jeśli się je odpowiednie ilości, a tak dużo koniec końców przybywa... Niestety, ale hormony to ogólnie koszmar, jak wszystkie na pewno wiemy. A ciąża to okres niesamowicie hormonalny...

Delicjanka, głupia ta baba z uczelni.

[insolito]

A na takie maleństwo zaraz po urodzeniu to jaki rozmiar skarpetek się kupuje? Te w lidlu będą od 11 i nie wiem czy brać

[hope01]

Napisane przez Hosenka*

Gdzie kupiłaś niebieski kombinezonik? Nie w Robanie na Rejtana? Jesli tak, to już wiem Hope kto Cię ubiegł z zakupem (pisałam Ci o tym kombinezoniku )

pamiętam no cóż, jej mogę wybaczyć mam biały na mieszkaniu,jak wrócę to wstawię