Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.

[Amani]

Hej!

Onyks - kochana! trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!

[Ana***]

Która da znać w razie W jak Onyks?

[onyks]

Narazie się trzymam brzuch i plecy bolą dalej, ale nie aż tak mocno....

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Mam numery do Abby, Tomalinki, Gochy, Biki i Strong w razie czego będę zawiadamiać, narazie na nic się nie zapowiada Ale te bóle mnie wystraszyły, jak tak to ma wyglądać to ja dziękuję popłakałam się z bólu

[gochaa_p]

Napisane przez onyks

Narazie się trzymam brzuch i plecy bolą dalej, ale nie aż tak mocno....

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Mam numery do Abby, Tomalinki, Gochy, Biki i Strong w razie czego będę zawiadamiać, narazie na nic się nie zapowiada Ale te bóle mnie wystraszyły, jak tak to ma wyglądać to ja dziękuję popłakałam się z bólu

hmmm nie wiem jak Ci to delikatnie powiedzieć , ale będzie jeszcze gorzej :/

[blonde_hair]

Napisane przez strippi

Nie polecam kupować tej naklejki :/ http://allegro.pl/naklejki-drzewo-dr...905647598.html

od użytkownika allegro baby_beds

jest dobra i ładnie wygląda tydzień czasu!!!!

teraz nie wiem co mam robić, piszę do nich bez rezultatu, zero odzewu -olewka po prostu.
Naklejka za 200zł nadaje się na śmietnik,
a ściany do powtórnego malowania, więc kolejne 300zł do wydania, plus czas na pomalowanie


jestem mega w☠☠☠☠**********

Napisane przez strippi

Napisałam dziś do nich kolejnego emaila, już nie był taki miły. Jak nie zadziała to chcę iść do konsumenta, nie zostawię tak tego, bo to nie były grosze, a do tego dochodzi koszt farby, bo za jedno malowanie naszej farby wyszło nas prawie 300zł i teraz kolejne trzeba wydać?
To razem prawie 800zł w plecy!!!
Tż będzie szukał po castoramach i obi klejów, może coś znajdzie i będziemy kleić :/
Jak nie to odklejamy, wywalamy i malujemy ściany na nowo :/

wklejam jak wyglądała po tygodniu, a po 3 tygodniach mam na aparacie

O jaaaaa wspołczuje
beznadziejnie sie odkleja
Oby udalo Wam sie to przykleic na jakis klej

Napisane przez onyks

Nie wiem czy to był skurcz ale myslalam ze mi plecy rozsadzi, az sie poplakalam, teraz puscilo, jeszcze jeden i dzwonie do tego poloznika czy mam jechac

to sa skurcze krzyzowe
Spokojnie, mnie tak bollo kilka dni
Trzymam kciuki

Wyspalam sie

[Ana***]

Napisane przez onyks

Narazie się trzymam brzuch i plecy bolą dalej, ale nie aż tak mocno....

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Mam numery do Abby, Tomalinki, Gochy, Biki i Strong w razie czego będę zawiadamiać, narazie na nic się nie zapowiada Ale te bóle mnie wystraszyły, jak tak to ma wyglądać to ja dziękuję popłakałam się z bólu

Onyks trzymaj się jak mąż? macie wspólny poród?

[Malensstfo]

Napisane przez Ana***

Onyks trzymaj się jak mąż? macie wspólny poród?

Z tego co wiem, to onyks ma mieć cesarkę

[Ana***]

Napisane przez Malensstfo

Z tego co wiem, to onyks ma mieć cesarkę

Coś kojarzę, że z tym kręgosłupem... ale czy to pewne? i czy planowana cc nie jest na jakiś konkretny termin?

[malamaluczka87]

Halo dziewczynki!
A co tu Onyks już się wybiera? Przepraszam, że was zaniedbałam na dwa dni praktycznie, ale dziś mam wolne i tak mnie zmiotło, że przeleżałam i przespałam cały dzień! Czuję, że fasolka teraz mega rośnie- dziś miałąm poważny problem zapiąć moje najluźniejsze spodnie. Chyba dość szybko zainwestuję chociaż w jedne wygodne...Masakra jakaś...!!! Już was nadrabiam, ale jak widzę liczbę postów to jestem przerażona!

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez ButterBear

Mrowinko, ja uwazam,ze jestes silna. I to,ze postanowilas zrezygnowac, to dla mnie tez swiadczy o sile... Bo trzeba byc silnym,zeby odpuscic dzialanie na rzecz spelnienia wlasnych marzen.

Dziękuję

Napisane przez stokrotka24

Mrowinko to późno twój mąż wraca dzisiaj z pracy, ale ważne, ze w weekend będzie w domu I rozumiem frustrację jak ktoś zachodzi w ciążę a Ty nie. Ja też tak miałam, cieszyłam się ale z drugiej strony miałam żal dlaczego nie ja.

No niestety, dużo pracuje, dobrze chociaż, że spędzimy razem niedzielę.
A ja żalu nie mam, to nie tak

Napisane przez malamaluczka87

Czuję, że fasolka teraz mega rośnie- dziś miałąm poważny problem zapiąć moje najluźniejsze spodnie. Chyba dość szybko zainwestuję chociaż w jedne wygodne...Masakra jakaś...!!!

To w ogóle możliwe, że brzuch tak szybko rośnie Zawsze mi się wydawało, że to dopiero, gdy macica zaczyna się mocno powiększać.

[onyks]

Melduję, że się trzymam, Gosia nie strasz
Blonde, kilka dni przed mówisz?
Ana skierowanie do szpitala na cc mam na 14.01, chyba że nie dotrzymam to mam się zgłosić prędzej.

Dziękuję za kciuki Będę zdawać relację jak coś będzie się działo. Narazie tylko ból pleców i brzucha bez zmian, ale przy tym co było to jest lajcik Ale nieźle się wystraszyłam.

[gucia6]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38463944]
To w ogóle możliwe, że brzuch tak szybko rośnie Zawsze mi się wydawało, że to dopiero, gdy macica zaczyna się mocno powiększać.[/QUOTE]
oj, mnie szybko zaczely wszelkie spodnie cisnac... i nie chodzi o to, ze brzuch jakos mega sie powieksza, tylko jest takie uczucie niewygody i puchniecia (nabierania wody jak przed @) - przynajmniej ja tak mialam

Napisane przez onyks

Dziękuję za kciuki Będę zdawać relację jak coś będzie się działo. Narazie tylko ból pleców i brzucha bez zmian, ale przy tym co było to jest lajcik Ale nieźle się wystraszyłam.

to trzymam mocno


kochane, wpada znow jak po ogien, pochwalic sie, ze od dzis oficjalnie raczkujemy ... rowno w 10 miesiecy Rita ruszyla na kolankach, jest jeszcze troche chwiejna, ale juz sie nie czolga, tylko idzie na 4


i jeszcze sie tylko odmelduje na jakis czas... w poniedzialek zaczynam kurs masazu, a potem zabieram sie ostro za szukanie pracy...

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez gucia6

oj, mnie szybko zaczely wszelkie spodnie cisnac... i nie chodzi o to, ze brzuch jakos mega sie powieksza, tylko jest takie uczucie niewygody i puchniecia (nabierania wody jak przed @) - przynajmniej ja tak mialam

No cóż, ja się nie znam, dlatego pytam z ciekawości

[Debrah]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38463944]Dziękuję

No niestety, dużo pracuje, dobrze chociaż, że spędzimy razem niedzielę.
A ja żalu nie mam, to nie tak

To w ogóle możliwe, że brzuch tak szybko rośnie Zawsze mi się wydawało, że to dopiero, gdy macica zaczyna się mocno powiększać.[/QUOTE]

To chyba też jest indywidualne czysto. Ja do początku 5mca chodziłam we wszystkich normalnych ciuchach. Potem kupiłam legginsy (ale nie ciążowe akurat, nosiłam i noszę je pod brzuchem do długich bluzek i swetrów) i 1 parę jeansów ciążowych. W jednych i drugich chodzę do tej pory.

W zasadzie nadal bym weszła we wszystkie swoje rzeczy ( w nogach itp) ale brzuszek już nie przejdzie:d

To chyba też kwestia takiego uczucia, że "coś się tam dzieje" bardziej, niż fizycznej obcecności brzuszka na początku. I z troski o niego pewnie też się Mała nie chce ściskać.

Chyba, że się faktycznie zapiąć nie może, bo Maleństwo szykuje duży domek sobie.

[ButterBear]

Wróciłam z uczelni

Jestem mega zła, że tak późno, ale uparliśmy się na to sushi!! Byliśmy w 5 sklepach, żeby wszystko kupić, no masakra!!
I dopiero teraz się za to zabieram...pewnie skończę koło północy, to już nie będzie mi się chciało jeść...

Onyks, trzymaj się Kochana

Mrowinko, nie ma za co dziękować

Debrah, a jak u Ciebie samopoczucie? Jak ogarniasz sprawę z uczelnią?

Gucia, brawa dla Rity za raczkowanie I powodzenia w szukaniu pracy. Co z dziewczynkami, jak pójdziesz do pracy?

[zaaaabcia]

Witajcie

onyks - trzymam kciuki

gucia6- brawa dla Rity

mala - polecam ciuchy ciazowe z H&M

My dzisiaj bylismy zaswiecic swieczke w Newtown , strasznie smutne to miasto Biedne dzieciaczki.

Wieczorem wybieramy sie do znajomych ktorzy maja 3 dzieci .. cos czuje ze bedzie wesolo

[metkaa]

mala to szybko Ci brzuszek wywala, na pewno to fasolka ?

gucia brawa dla Rity

bylismy na lodach a teraz bedziemy jesc kebab, a potem sie czlowiek dziwi od czego d.u.p.a rosnie

[Madzialenka12344321]

Cześć laseczki

Butter pokaż zdjęcie

Debrah ciekawe na kiedy będziesz miała termin cc.

Blonde, Dodaja

Tomalinko mi się przypomniał mój pierwszy sen jak się dowiedziałam, ze jestem w ciązy. Poroniłam, byłam w szkole i latałam po pokojach i szukałam zastępstwa za siebie a każdy mi mówił, ze nie może a ja ich tak błagałam, ze poroniłam, musze jechać do szpitala, za mną rzeka krwi i ja sama na tych szkolnych korytarzach

strippi o kurde

Onyks aaaa super

Butter sushi

Mała ja w 10 tyg już spodni nie zapięłam

Gucia6 super

metka ale mi smaka narobiłaś

[ButterBear]

Madziu, zdjęcie po fryzjerze? Eeee..róznica nie jest wielka, więc nie ma co robić zdjęć
Sushi już się robi. Tzn muszę poczekać na ryż, bo dodatki już przygotowałam. A w piekarniku ciasto z gruszkami, do tego lody ...dzika rozpusta

Metko, a myślisz, że co Małej tak wywaliło brzuszek, jak nie fasolka?

[Madzialenka12344321]

Butter kurde... lecę do Ciebie

[strippi]

Napisane przez onyks

Nie wiem czy to był skurcz ale myslalam ze mi plecy rozsadzi, az sie poplakalam, teraz puscilo, jeszcze jeden i dzwonie do tego poloznika czy mam jechac

oj kochana!! trzymam kciuki
mimo cesarki masz namiastkę co to znaczy początkowy ból porodowy

Ja Julię rodziłam z bólami krzyżowymi :/ pamiętam jak powiedziałam do męża "że zaraz mi kręgosłup pęknie"

Napisane przez stokrotka24

Stripi współczuję zakupu felernej naklejki. Ja kiedyś kupowałam takie drzewo na cała ścianę to się pięknie trzyma Podklejcie jakimś klejem bo szkoda kasy.

koleżanki dały mi linki do 2 klejów i będziemy próbować
trzymaj kciuki

Napisane przez blonde_hair

O jaaaaa wspołczuje
beznadziejnie sie odkleja
Oby udalo Wam sie to przykleic na jakis klej

dzięki kochana
oby się udało, bo jestem załamana

Napisane przez gucia6

kochane, wpada znow jak po ogien, pochwalic sie, ze od dzis oficjalnie raczkujemy ... rowno w 10 miesiecy Rita ruszyla na kolankach, jest jeszcze troche chwiejna, ale juz sie nie czolga, tylko idzie na 4

brawoo

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

Butter kurde... lecę do Ciebie

Chodź, sushi będzie dużo...a mi sie już nie chce jeść, bo byłam taka głodna po uczelni, że zjadłam żur

[Madzialenka12344321]

Butter to ciasto mnie zaciekawiło Ale pewnie jest z jajkami i margaryną, prawda?

Strippi ja też miałam bóle krzyżowe i praktycznie cały poród przechodziłam, bo usiąść z bólu nie mogłam ( tylko na KTG byłam zmuszona sie kłaść).

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

Butter to ciasto mnie zaciekawiło Ale pewnie jest z jajkami i margaryną, prawda?

Strippi ja też miałam bóle krzyżowe i praktycznie cały poród przechodziłam, bo usiąść z bólu nie mogłam ( tylko na KTG byłam zmuszona sie kłaść).

No niestety - z jajkami i masłem!

[Debrah]

Napisane przez ButterBear

Wróciłam z uczelni

Jestem mega zła, że tak późno, ale uparliśmy się na to sushi!! Byliśmy w 5 sklepach, żeby wszystko kupić, no masakra!!
I dopiero teraz się za to zabieram...pewnie skończę koło północy, to już nie będzie mi się chciało jeść...

Onyks, trzymaj się Kochana

Mrowinko, nie ma za co dziękować

Debrah, a jak u Ciebie samopoczucie? Jak ogarniasz sprawę z uczelnią?

Gucia, brawa dla Rity za raczkowanie I powodzenia w szukaniu pracy. Co z dziewczynkami, jak pójdziesz do pracy?

O rany Butter, podziwiam z tym sushi...

Samopoczucie okej, tylko trochę trudno w nocy mi się śpi, nie mogę się ułożyć. Czuję już wyraźnie, że to końcówka, Mała się bardzo rozpycha, a, że nie ma już miejsca to nieźle boli czasem. I trudno się z łóżka podnosić, boli dół brzucha, całe spojenie, trudno mi buta zawiązać i się schylić po cokolwiek
Ale zupełnie nie narzekam, dotykają mnie prozaiczne dolegliwości, więc uważam, że mam szczęście. Mnóstwo kobiet musi leżeć, ma zagrożone ciąże, drży w strachu o Maleństwa, to co ja się będę przejmować moimi błachostkami.
Dużooo osób mi mówiło, jakto nie przytyję na końcu i nie zatrzyma mi się woda w organiźmie - że zacznę puchnąć. A tu nic, nie puchnę, obrączkę normalnie zdejmę jak zawsze, stopy też okej. Więc myślę, że nieźle ze mną jest

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć laseczki

Butter pokaż zdjęcie

Debrah ciekawe na kiedy będziesz miała termin cc.

Blonde, Dodaja

Tomalinko mi się przypomniał mój pierwszy sen jak się dowiedziałam, ze jestem w ciązy. Poroniłam, byłam w szkole i latałam po pokojach i szukałam zastępstwa za siebie a każdy mi mówił, ze nie może a ja ich tak błagałam, ze poroniłam, musze jechać do szpitala, za mną rzeka krwi i ja sama na tych szkolnych korytarzach

strippi o kurde

Onyks aaaa super

Butter sushi

Mała ja w 10 tyg już spodni nie zapięłam

Gucia6 super

metka ale mi smaka narobiłaś

Ojej, Madzia, straszny ten sen!
Co do terminu CC - też bym to już chciała wiedzieć, a trzeba się umówić z ordynatorem na wizytę, telefonicznie w rejestracji - nie można się z marszu stawić na wizytę - a nikt w szpitalu nie raczy odebrać telefonu, albo jej zajęte non stop. Nie wiem kiedy się dodzwonię
Wizyty są w poniedziałki, środy, czwartki. Może uda mi się dodzwonić w poniedziałek rano i umówić się na środę lub czwartek. To mi na tej wizycie wyznaczą datę.

Ale powiem Wam, że i tak odetchnęłam odkąd mam Zwłaszcza, że jedna dziewczyna z mojego wątku mamusiowego z tp na 25.01 ma skurcze! To już na prawdę może się zacząć coś dziać!

Pytanie: Bo gin mi napisała jakie badania mam jeszcze zrobić jako ostatnie, w tym wymaz, itp itd: kiedy to zrobić, żeby wynik był atualny? Ostatnią wizytę u gin mam 16.01.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez ButterBear

No niestety - z jajkami i masłem!

Tak myślałam . No nic, kiedyś sie odezwę o przepis.

Jutro sobie zrobię swoje drożdżowe bez jajek, masła i mleka ale za to z jabłkami, cynamonem, rodzynkami o takie : http://mamanadieciebezmlecznej.blogs...-bez-masa.html potrafię jednego dnia całą blachę zjeść. Piekę je sobie ze 2 razy w tygodniu(jakoś przed świętami zaczęłam) tylko z różnymi nadzieniami.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Debrah wymaz to po 37 tygodniu dopiero. I z 2 miejsce zrób od razu

[Debrah]

No właśnie nie kazała mi z dwóch miejsc... to już nie wiem w zasadzie.
37tc kończę w poniedziałek. A w zasadzie to kończy się jutro, a w poniedziałek zaczyna się 38.
Tak jakoś

[Madzialenka12344321]

Mi położna i gin mówili aby z 2 miejsc, bo np. pobierzesz z pochwy a bakterie są w odbycie i co wtedy? Chyba, że przy cc jest inaczej

[Debrah]

Wiesz Madziu, nie wiem - zapytam się w labie. A to jest jakieś badanie na które się np dłużej czeka, na wynik?? I czy wygląda podobnie do cytologii?
Mało zachęcająco brzmi

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Debrah

Wiesz Madziu, nie wiem - zapytam się w labie. A to jest jakieś badanie na które się np dłużej czeka, na wynik?? I czy wygląda podobnie do cytologii?
Mało zachęcająco brzmi

Mi to pobierał gin na wizycie. Na jakiś patyczek potem dał mi to i miałam następnego dnia zanieść do lab. Tylko nie pamiętam ile na wynik czekałam. Wydaje mi się, że 3 dni, ale nie pamiętam.