Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-08.2011 - Strona 39 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Zapraszam do glosowania na kolejny tytuł wątku!
W majteczkach biegam, plecak noszę-przedszkolak będę za rok o tej porze 3 10,71%
Drugie lato już na nami, na zimę i sanki teraz czekamy 4 14,29%
Bunt dwulatka w pełnej krasie, żyć się jednak z tym jakoś da się 6 21,43%
Super mamy, super dzieci, drugi roczek szybko zleci 5 17,86%
Dzieciaki nasz maja 2 lata, a my w komplecie nadal "tratatata" 1 3,57%
Sikamy po kątach, psocimy że strach, a nasze mamy tylko "och" i "ach" 9 32,14%
Głosujący: 28. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-05, 23:13   #1141
eveewe
Zakorzenienie
 
Avatar eveewe
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 5 133
GG do eveewe
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez Iwa_iw Pokaż wiadomość
Eve my lecimy w czwartek
moje laski przed 21 zasnęły. jutro już tak dobrze nie będzie żeby spać do południa. o 7 najpóźniej pobudka i do przedszkola marsz
no to juz niedlugo

Cytat:
Napisane przez AgaGuernsey Pokaż wiadomość


Piszecie o spaniu...Antek dzis przyszalal, bo "az" 40 minut moze spal. Wieczorem byla juz taka maruda, ze wychodzilam z siebie. Ale oczywiscie wcale szybciej nie zasnal. Mam nadzieje, ze to jednorazowy taki wybryk.
oby byl to jednorazowy wyskok Antka.
Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
Też taki fenomen mam w domu


Jeszcze chciałam Wam napisać, że pewna moja znajoma podaje swojemu ośmiomiesięcznemu synkowi kubusie do picia żeby miał ładną karnację
a myslalam, ze moja to wyjatek - zart a co do Kubusi, nie moge na to patrzec, jedzie mi to chemia i jest tak slodkie ze szok. Moja bratowa, tez daje swojemu synowi, nic jej nie mowie, bo ona madrzejsza od papieza, wiec wiecie, a ponadto jej sprawa.

Cytat:
Napisane przez agni82 Pokaż wiadomość
ale numer słuchajcie- Emil wbiegł mi dzisiaj do restauracyjki, do której często chodzimy albo na śniadania, albo na lunch. i za nic nie chciał wyjść.podbiegł do stolika przy którym przeważnie siadamy i próbował się usadowić na krześle. potem zaczął szukać tych krzesełek dla dzieci. i każda moja prośby by wyszedł kończyła się krzykiem. mąż był niedaleko. czekał na nas w sklepie- miesliśmy zrobić zakupy. zadzwoniłam więc po niego by dołączył. Emil oczywiście krzykiem poganiał panie, bo mu się jeść chciało. ale... w domu jakieś półtorej godziny wcześniej zjadł ponad połowę kawałka lazanii(gdzie my z mężem po jednym takim czuliśmy się najedzeni). tak więc w restauracji zjadł miskę makaronu z sosem pomidorowym, posypanym żółtym serem. jak zjadł to wyk, bo chciał jeszcze,. szczęście miałam w plecaku kanapkę z szynką z domu, to zjadł tą kanapkę. W między czasie dostałąm swoje jedzenko, a tam były tęz i frytki. Emil wesz mała wyjadł mi wszystkie i na koniec w sklepie wział swojąulubioną bułkę- serowo cebulową i zjadł połowę jej. a w domu budyń. Normalnie nie wiem gdzie on to pomieścił. przed pójściem spać zjadł jeszcze biszkopta i wypił mleko.

Czy wasze dzieci też tyle jedzą?
ale sie usmialam Moja ma dni, ze nie chce, a ma dni, ze non stop by ruszala buzia i stoi i "am" i "am"

Cytat:
Napisane przez pieleszka Pokaż wiadomość

moja laba się skończyła . jutro do roboty a było tak fajnie. jeździliśmy na rowerach, grilowaliśmy, przesiadywaliśmy na dworze. ech... dzisiaj byliśmy pod Gorzowem na obiadku (Hanka pochłonęła tyle, że nie pytajcie ) i od razu zaliczyliśmy minizoo. taką farmę tam mają, ze zwierzakami. dziecko w raju. do wszystkich zwierząt wołała, rączki wyciągała. na lamę mówiła "mama" zamiast lama a potem w kościele najgłośniej śpiewała alluja (wdała się w mamę ), na cały kościół mówiła amam, a na koniec musiałam z nią podejśc do zespołu bo pan tam na gitarze grał...ech przyszła scholistka rośnie
musze i ja mala zabrac do zoo. Ciekaw czy ja zaciekawi, bo moje dziecko kocha psy i koty tyle ze ja do zoo mam daleko, krakow chyba mam najblizej

Pochwale sie Marysia, bo chyba jej dawno nie wstawialam.

Dobranoc dziewczynki
__________________
Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei ! Może to jedyne co mu pozostało !

12.06.2010

Marysia - 11.08.2011

Aleks - 08-07-2013

Edytowane przez eveewe
Czas edycji: 2013-06-03 o 22:47
eveewe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 23:13   #1142
CrazyMachine
Zadomowienie
 
Avatar CrazyMachine
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 400
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez pieleszka Pokaż wiadomość
do wszystkich zwierząt wołała, rączki wyciągała. na lamę mówiła "mama" zamiast lama a potem w kościele najgłośniej śpiewała alluja (wdała się w mamę ), na cały kościół mówiła amam, a na koniec musiałam z nią podejśc do zespołu bo pan tam na gitarze grał...ech przyszła scholistka rośnie
Widać że Hania super się rozwija. Fajnie mieć takie aktywne dziecko

Ida aż tyle nie je co wasze dzieciaki, ale z głodu to ona nie umrze. Ostatnio przystawiła sobie stołek do kuchenki (wszystko było zimne, dlatego spokojnie oglądałam rozwój sytuacji) i zaglądnęła pod pokrywkę. Zimaki krzyknęła (ziemniaki) i zaczęła wyjadać zimne z garnka. Później przestawiła sobie taboret i złapała za mięcho. To był obiad tż-ta który tego dnia nie miał czasu nic zjeść w domu.
CrazyMachine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 23:15   #1143
Gomra
Zakorzenienie
 
Avatar Gomra
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 709
GG do Gomra
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Lili
Eveewe


mój egzemlarz tez bardzo zywy jest, w domu go pełno. Po prostu chyba wystraszył się takiej ilości ludzi w jednym miejscu. I ciekawiło go samo pomieszczenie, wiec sie przyglądał
następnym razem pewnie tak super nie będzie.
Za to starszy w jego wieku
krzyczał głośniej niż wszyscy ludzie śpiewający razem.
Gomra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 23:20   #1144
eveewe
Zakorzenienie
 
Avatar eveewe
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 5 133
GG do eveewe
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez CrazyMachine Pokaż wiadomość
Widać że Hania super się rozwija. Fajnie mieć takie aktywne dziecko

Ida aż tyle nie je co wasze dzieciaki, ale z głodu to ona nie umrze. Ostatnio przystawiła sobie stołek do kuchenki (wszystko było zimne, dlatego spokojnie oglądałam rozwój sytuacji) i zaglądnęła pod pokrywkę. Zimaki krzyknęła (ziemniaki) i zaczęła wyjadać zimne z garnka. Później przestawiła sobie taboret i złapała za mięcho. To był obiad tż-ta który tego dnia nie miał czasu nic zjeść w domu.
moja tez uwielbia taboret przystawiac do kuchenki i blatu i cos zawsze tam lezy i je.

Cytat:
Napisane przez Gomra Pokaż wiadomość
Lili
Eveewe


mój egzemlarz tez bardzo zywy jest, w domu go pełno. Po prostu chyba wystraszył się takiej ilości ludzi w jednym miejscu. I ciekawiło go samo pomieszczenie, wiec sie przyglądał
następnym razem pewnie tak super nie będzie.
Za to starszy w jego wieku
krzyczał głośniej niż wszyscy ludzie śpiewający razem.
moja by sie wszystkim facetom ladowala na kolana - pewne na milion procent.
__________________
Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei ! Może to jedyne co mu pozostało !

12.06.2010

Marysia - 11.08.2011

Aleks - 08-07-2013
eveewe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 23:21   #1145
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 973
GG do Scio
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Eve my się wybieramy do W-wy. Byliśmy w tamtym roku i w tym też pojedziemy. Tylko się zastanawiamy kiedy. Ogólnie daleko nie jest. Tylko miejsc parkongowych koło zoo jak na lekarstwo. Ale my po W-wie to tylko komunikacją publiczną
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 23:23   #1146
eveewe
Zakorzenienie
 
Avatar eveewe
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 5 133
GG do eveewe
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Eve my się wybieramy do W-wy. Byliśmy w tamtym roku i w tym też pojedziemy. Tylko się zastanawiamy kiedy. Ogólnie daleko nie jest. Tylko miejsc parkongowych koło zoo jak na lekarstwo. Ale my po W-wie to tylko komunikacją publiczną
ja chyba do czasu porodu sobie odpuszcze - nie wiem czy bym dala rade tyle chodzic, a jak swieci slonce to juz wogole. Moze jak urodze i bedziemy sie w miare czuc to skoczymy. Widzialas na fotach moj brzuch, juz wcale lekko nie jest.
__________________
Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei ! Może to jedyne co mu pozostało !

12.06.2010

Marysia - 11.08.2011

Aleks - 08-07-2013
eveewe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 23:27   #1147
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 7 993
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cześć

Jednak znowu pojechaliśmy na działkę. Zaraz po śniadaniu, bo pogoda się zrobiła taka piękna, że aż serce ściskało na myśl o siedzeniu w mieście...


Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
Brumciu wlasnie szykujemy sie na komunie
Mam dom pełen gości, moja chrzesnica jest i Jaś cały przeszczesliwy

Zapakowalam sie w piątek jutro ostanie rzeczy podorzucam i lecimy
Niezła Ty jesteś, skoro na 2 dni przed wielkim wyjazdem jeszcze gości gościsz Cały Telik

Cytat:
Napisane przez agni82 Pokaż wiadomość
to widze, że tylko u nas piekna pogoda. wczoarj byliśmy w Ikei, oglądaliśmy łózka dla Emila i nawet go przymierzyliśy do jednego. Emilowi się spodobało. zamówione, dostawa przybędzie za tydzień.. jedliśy tez kulki miesne i o dziwo Emil jadł je bez żadnej namowy. a obstawialiśmy że na frytkach się skończy. Na zewnatrz była taka karuzela dla dzici(samochodziki koniki, itp.) spytałąm pana , czy moge z Emilem, bo on za mały, żeby sam jeździć.Pan sie zgodził, ja usiadłam w jakimś samochodziku, Emil obok i ... trach, połamałam barierkę jak sie na niej oparłam, żeby usiąść wygodniej. metalowa rurka spadając narobiła huku, więc oczy gapiów skierowane na mnie. nie ma jak uciec, bo się zaklinowałam w tym samochodziku i... wstyd niesamowity.
koniec z karuzelami, dopóki nie schudnę
Agni

Cytat:
Napisane przez Iwa_iw Pokaż wiadomość
no i z rana zafundowałam sobie atrakcje w postaci plastrów z woskiem i wydepilowałam pachy. bolało jak fix, ale efekt zadowalający
jeszcze biniki (brrr) i nogi (chyba pół nocy będę robić) i mogę lecieć na wczasy
No to najważniejsze przygotowanie wakacyjne wykonane

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość
U nas dzisiaj piękna pogoda, więc wreszcie poszliśmy sobie na dłuższy spacer. Ostatnie dni nie bardzo do tego zachęcały. A dziś jest prześlicznie!
Aniu, róznica wielkości między nimi jest powalająca! Ależ Bartuś musi być malutki, skoro malutki Adaś jest przy nim taki wielki!

A Ty nie oszukuj, że dziecko tydzień temu rodziłaś

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
Twoj opis co robilas z Tymkiem i doszlam do jezdzenia taczka, to sobie tak mysle - "ale by bylo fajnie, jakby mnie ktos taczka powozil"
Ale masz zachcianki w tej ciąży

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Brumek nie zdarzało się to niesikanie wcześniej ( raz jak była chora ale nic nie piła cały dzień ). Jutro chce złapać mocz tak dla spokojności, w sobotę się nie udało przed zamknięciem laboratorium, za późno wstała.
A wiesz, że Tymuś dziś tak miał, że chyba od 17 do kąpieli, czyli 20.30 nie siusiał. Sucha pieluszka, aż się zdziwiłam. Ale nie martwię się, bo na pewno w nocy nadrobi

Cytat:
Napisane przez AgaGuernsey Pokaż wiadomość
Piszecie o spaniu...Antek dzis przyszalal, bo "az" 40 minut moze spal. Wieczorem byla juz taka maruda, ze wychodzilam z siebie. Ale oczywiscie wcale szybciej nie zasnal. Mam nadzieje, ze to jednorazowy taki wybryk.
Tymuś też dziś zaszalał, bo jego dzremka trwała 25 minut Przy czym wstał o 7.30, a poszedł spać o 21.20. twardziel

Cytat:
Napisane przez agni82 Pokaż wiadomość
ale numer słuchajcie- Emil wbiegł mi dzisiaj do restauracyjki, do której często chodzimy albo na śniadania, albo na lunch. i za nic nie chciał wyjść.podbiegł do stolika przy którym przeważnie siadamy i próbował się usadowić na krześle. potem zaczął szukać tych krzesełek dla dzieci. i każda moja prośby by wyszedł kończyła się krzykiem. mąż był niedaleko. czekał na nas w sklepie- miesliśmy zrobić zakupy. zadzwoniłam więc po niego by dołączył. Emil oczywiście krzykiem poganiał panie, bo mu się jeść chciało. ale... w domu jakieś półtorej godziny wcześniej zjadł ponad połowę kawałka lazanii(gdzie my z mężem po jednym takim czuliśmy się najedzeni). tak więc w restauracji zjadł miskę makaronu z sosem pomidorowym, posypanym żółtym serem. jak zjadł to wyk, bo chciał jeszcze,. szczęście miałam w plecaku kanapkę z szynką z domu, to zjadł tą kanapkę. W między czasie dostałąm swoje jedzenko, a tam były tęz i frytki. Emil wesz mała wyjadł mi wszystkie i na koniec w sklepie wział swojąulubioną bułkę- serowo cebulową i zjadł połowę jej. a w domu budyń. Normalnie nie wiem gdzie on to pomieścił. przed pójściem spać zjadł jeszcze biszkopta i wypił mleko.

Czy wasze dzieci też tyle jedzą?
Moje nie Może jakiś etap intensywnego wzrostu ma, czy coś i dlatego tak wcina...

Cytat:
Napisane przez pieleszka Pokaż wiadomość
moja laba się skończyła . jutro do roboty a było tak fajnie. jeździliśmy na rowerach, grilowaliśmy, przesiadywaliśmy na dworze. ech... dzisiaj byliśmy pod Gorzowem na obiadku (Hanka pochłonęła tyle, że nie pytajcie ) i od razu zaliczyliśmy minizoo. taką farmę tam mają, ze zwierzakami. dziecko w raju. do wszystkich zwierząt wołała, rączki wyciągała. na lamę mówiła "mama" zamiast lama a potem w kościele najgłośniej śpiewała alluja (wdała się w mamę ), na cały kościół mówiła amam, a na koniec musiałam z nią podejśc do zespołu bo pan tam na gitarze grał...ech przyszła scholistka rośnie
Chórzystka Ci rośnie
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 08:50   #1148
Marina1
Zakorzenienie
 
Avatar Marina1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 069
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Agni mój przez tydzień tyle nie zje co Emil co opisywałaś serio

Kurka, a mój uwielbia takie soki przecierowe typu Kubuś, Pysio. No ale podaje mu z głową, nie poję go cały czas tylko nimi.
__________________
"...- Taki jest los kobiety. Musisz ugotować obiad z tego, co masz w kuchni. Musisz nauczyć się udawać podniecenie. To akt, pozwól, że Ci powiem, samczy akt. A gdy dojdziesz do perfekcji jesteś już stara. Młodość wyparowuje jak rosa, która rodzi się rano, a ginie po południu."
Marina1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 09:26   #1149
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 264
GG do Iwa_iw
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Agni super, że Emil ma taki apetyt
z Alą ogólnie narzekać nie mogę na jedzenie. jakieś pojedyncze dni są, że nie za bardzo chce jeść, ale że ona wygląda aż za dobrze to kompletnie chwilowym brakiem apetytu się nie przejmuje.
no i też ma takie dni, że non stop by coś w buzi mieliła

Pieleszko alluja musiało super brzmieć

Eve super Marysia ma włoski!

Marina wiesz Hania była swego czasu mega niejadkiem. i niestety jak nie jadła to ja jej tego typu soków jak Kubuś etc nie dawałam w ogóle. one zapychają żołądek na maxa - jak już dawałam to po posiłku i to z wodą rozcieńczone i to pół na pół.
zresztą sama jak wypiję szklankę jakiegoś przecierowego "soku" to jeść mi się już nie chce.
jak już to ja wolę dać dziecku kawałek czekolady (chyba ze słodyczy to najzdrowsze) i herbatę niż takiego Kubusia :/
ale to oczywiście tylko moje zdanie
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 09:52   #1150
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez SweetAngel1984 Pokaż wiadomość
Pytanie czy Wasze maluchy maja już właśne "dorosłe" łózeczka??? a jak tak to na jakie sie zdecydowałyście lub o jakich myślicie?
jak w koncu maz zlozy pietrowe lozko to kinga bedzie miala dorosle. teraz spi na materacu na podlodze. nie sturlala sie z niego wiec nauczy sie na lozku bez problemu - tak samo nauczylismy artura spac

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Cytat:
Napisane przez agni82 Pokaż wiadomość
a to mnie nie dziwi, bo moja bratowa robiła to samo dla swego syna. i młody pił te soczki, a próchnica się pogłębiała i pogłębiała. a dziecko wyglądało jakby miało żołtaczkę. jeszcze chciała, przy naszym ostatnim spotkaniu podać Emilowi ten sok. To jej powiedziałam, co na ten temat myślę. Zresztą Emil nie pije nic poza wodą i mlekiem. raz chyba w żłobku robili jakieś owocowe koktajle to trochę wypił, ale nie było specjalnego szału.
no niestety niektóre mamy nie myślą o ząbkach, bądź nie zdają sobie sprawy, że takie kubusie to wcale nie jest samo zdrowie
. zadzwoniłam więc po niego by dołączył. Emil oczywiście krzykiem pogan


Aniu- śłiczne zdjęcia. AAdaś taki kochany dla braciszka


ale numer słuchajcie- Emil wbiegł mi dzisiaj do restauracyjki, do której często chodzimy albo na śniadania, albo na lunch. i za nic nie chciał wyjść.podbiegł do stolika przy którym przeważnie siadamy i próbował się usadowić na krześle. potem zaczął szukać tych krzesełek dla dzieci. i każda moja prośby by wyszedł kończyła się krzykiem. mąż był niedaleko. czekał na nas w sklepie- miesliśmy zrobić zakupyiał panie, bo mu się jeść chciało. ale... w domu jakieś półtorej godziny wcześniej zjadł ponad połowę kawałka lazanii(gdzie my z mężem po jednym takim czuliśmy się najedzeni). tak więc w restauracji zjadł miskę makaronu z sosem pomidorowym, posypanym żółtym serem. jak zjadł to wyk, bo chciał jeszcze,. szczęście miałam w plecaku kanapkę z szynką z domu, to zjadł tą kanapkę. W między czasie dostałąm swoje jedzenko, a tam były tęz i frytki. Emil wesz mała wyjadł mi wszystkie i na koniec w sklepie wział swojąulubioną bułkę- serowo cebulową i zjadł połowę jej. a w domu budyń. Normalnie nie wiem gdzie on to pomieścił. przed pójściem spać zjadł jeszcze biszkopta i wypił mleko.

Czy wasze dzieci też tyle jedzą?
w sumie samo pojenie kubusiami to niedobrze (ja mialam od jedzenia marchewek w dziecinstwie ladna cere ) ale wg mnie dobrze jak dziecko pije wsysztko co sie poda - bo znam takie rpzypadki co w rpzedszkolu pic herbaty nie chca, soku nie chca, mleka nie chca, tylko woda... no i wez tu dogadzaj jednemu. wiec umiar w kazdym wzgledzie

kinga duzo je ale nie az tyle
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 11:13   #1151
zanetaa88
Zakorzenienie
 
Avatar zanetaa88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 336
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Hej babeczki

EWE faktycznie historia jak z filmu. Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni i będzie bez problemów a zdjęcie Marysi elegancja-francja

MARINA moja też takie pije i pije soki normalne, tylko tak jak piszesz z umiarem. No i dla mnie jest ważne, aby była woda przed snem i ewentualnie w nocy jak chce jej się pić. Gdzie zdjęcia remontu ?

ANIA to starszy brat widzę opiekun na cały etat pięknie wyglądasz

U mnie pogoda do du.py,
niby słońce jest,ale go nie ma.
Basiorek mi rośnie i nogi mi puchną

JAKIE POLECACIE LODÓWKI ?! i PIEKARNIKI ?!
__________________
"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..."


zanetaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 11:56   #1152
Gomra
Zakorzenienie
 
Avatar Gomra
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 709
GG do Gomra
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Hej babeczki

EWE faktycznie historia jak z filmu. Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni i będzie bez problemów a zdjęcie Marysi elegancja-francja

MARINA moja też takie pije i pije soki normalne, tylko tak jak piszesz z umiarem. No i dla mnie jest ważne, aby była woda przed snem i ewentualnie w nocy jak chce jej się pić. Gdzie zdjęcia remontu ?

ANIA to starszy brat widzę opiekun na cały etat pięknie wyglądasz

U mnie pogoda do du.py,
niby słońce jest,ale go nie ma.
Basiorek mi rośnie i nogi mi puchną

JAKIE POLECACIE LODÓWKI ?! i PIEKARNIKI ?!
ja mam z whirlpoola.
i lodówke z zamrażarką, i piekarnik i płytę gazową.

póki co, przez trochę wiecej jak rok, lodówki nie musiałam rozmrażać myję ją na włączonej, wycieram do sucha, w końcu na minusie tam nie jest, a szuflady z zamrażarki wyciągam.
Piekarnik jest cichutki, ma wszystkie fajne funcje, łatwo się czyści, a co najwazniejsze - płyta się nie nagrzewa, i Karol sam go nie włączy - za dużo przycisków i kombinacji. Nawet jak wybierze temperature i rodzaj pieczenia to dopóki nie ustawi czasu i nie zaakcepyuje to nic nie ruszy.

póki co wszystko działa ( pfu pfu) bez zarzutu, takze polecam.

Tutaj masz ogromny wybór modeli, wszystkie te z nowych są podobne nie wiele się w nich różni.
Często dopłacasz za klasę, czy to A czy A+++

Edytowane przez Gomra
Czas edycji: 2013-05-06 o 11:59
Gomra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 12:06   #1153
zanetaa88
Zakorzenienie
 
Avatar zanetaa88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 336
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Gomra możesz pokazać mi ten piekarnik.
Dopłacasz do klasy,ale za tym idzie potem oszczędność prądu czy wody i dla Nas to też ważne.
__________________
"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..."


zanetaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 12:29   #1154
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 264
GG do Iwa_iw
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Żaneta ja mam piekarnik electroluxa
ale w sumie do mojego modelu dołożyłabym jakieś lepsze zabezpieczenie przed dziećmi więc nie wiem czy Ci polecać
jeżeli chodzi o pieczenie to super hiper

co do lodówki to mamy Amicę bo tylko ta i Beko rozmiarowo nam odpowiadała bo rok temu tylko one z tych wyższych chłodziarko-zamrażarek było i wysokie i głębokie tylko na 60 bo inne już na 65 i by nam lodówka wystawała
mam z No Frostem i jak kupiliśmy w tamte wakacje też ani razu nie rozmrażałam, szronu żadnego nie ma. wyczytałam przy zakupie, że przy tym No Frost to lubi wysuszać i lepiej żywność do pojemników przekładać i tak trzymać, ale ja i tak zazwyczaj tak przechowuję sery czy wędliny i mięso więc nie wiem czy to coś zmienia czy nie
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 12:40   #1155
Gomra
Zakorzenienie
 
Avatar Gomra
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 709
GG do Gomra
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Gomra możesz pokazać mi ten piekarnik.
Dopłacasz do klasy,ale za tym idzie potem oszczędność prądu czy wody i dla Nas to też ważne.

ja mam coś takiego podobnego, ale to nie jest jeszcze dokładnie ten model (wygląda ciut inaczej, ma inny uchwyt na drzwiczkach) ale funkcje te same. i cenowo podobny
http://allegro.pl/piekarnik-whirlpoo...194881462.html

musiałabym dostac się do instrukcji, żeby dokładny model zobaczyć, ale Karol spi więc nie będę mu teraz przeszkadzac.

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

o o znalazłam
http://allegro.pl/piekarnik-whirlpoo...197607040.html

dokładnie taki mam.
Gomra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 12:40   #1156
mamad1
Zadomowienie
 
Avatar mamad1
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0


Witam sie długim weekendzie. Wyjechalismy z Krakowa i od srody nie miałam dostepu do neta. Bylismy w świętokrzyskim u rodziny teściowej. Przezyłam
W piatek Patryk spał w dzień z 5 minut - zasnął w samochodzie i jak go wynosiłam, to się obudził. Do wieczora myslałam, że wyjdę z siebie i stanę obok

Dzisiaj mój synek zrobił mi prezent i jak zasnął przed 21., to obudził się dopiero po 4. Ja po 3. sprawdzałam, co jest grane
Czy ja jestem jedyną mamą na wątku, której dziecko od urodzenia nie przespało bez pobudki ani jednej nocy?
A okresu od porodu tez jeszcze nie mam
__________________
Sposób na drogie paliwo
mamad1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 13:00   #1157
myha82
Wtajemniczenie
 
Avatar myha82
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 839
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

A u nas do picia tylko soki albo bobofruty albo własnie Kubusie tylko ze ja je rozcieńczam. Wody od urodzenia nei chce pic. Herbata tez jest na nie.

MAMAD ja jeszcze nie przespalam ani jednej nocki ciurkiem. I mialam tylko jedna @ od urodzenia Martyny. tyle ze ja jestem w ciazy hehe

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

EVE Mery wyglada jak aniołek w tych blond loczkach
__________________
Aniołek 8tc [*] 21.05.2007

Martynka


Natalka
myha82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 13:42   #1158
pieleszka
Wtajemniczenie
 
Avatar pieleszka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

hej ho
witam się z pracy. jakoś przetrwałam hałas, pełno kurzu, a na dworze słońce. jak tu pracować?? czekam na weekend. tym bardziej, że na jednodniowy spływ kajakowy z mężem się wybieramy

Eweeve Marysia śliczna widzę, że blond loczki i uśmiech aniołka u Was też stanowią świetny kamuflaż dla charakterku mam podobnego "aniołka" w domu. wrzucam w załączniku na dowód

Mamad odkąd przestałam karmić piersią śpię znacznie lepiej. i czuję, że żyję Hania budzi się czasem w nocy, zawoła dyda (dostaje butlę z wodą wtedy) albo i nie zawoła i śpi dalej. nieraz w nocy muszę ją przebrać jak pielucha nie wytrzyma.

u nas do picia tylko woda. czasem dostanie ode mnie herbatę, lub jej robię jakąś owocówkę lub ziołówkę (ale to głównie zimą, jak chłodniej było). soków nie daję, bo wiem, że dziecko potrafi przestać pić wodę żądając tylko soku (tak miała właśnie koleżanka moja). czasem dostanie do obiadu kompot babciny.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 422023_10200342784511243_957607486_n.jpg (20,3 KB, 37 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 944799_10200342782591195_547432762_n.jpg (13,7 KB, 33 załadowań)
__________________
Haneczka

Kobiety nigdy nie zrozumiesz. Nawet jeśli jesteś kobietą! (A.J.Cronin)
pieleszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 16:19   #1159
Oliweczka1985
Zakorzenienie
 
Avatar Oliweczka1985
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 4 158
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość

zapomniałam - moje dziecko twierdzi, że ptaszki w parku śpiewają "PIPA PIPA!"

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
- No coś Ty, nie wkręcaj sobie! Na pewno wszystko jest ok! POza tym przecież nie tak dawno byliście u lekarza, na pewno go mierzył, główkę też, mama rację?

Tak, oczywiście mierzyła z resztą jak już pisałam jutro idziemy na szczepienie
A jak będziesz miała drugie dziecko, to już wogóle pełnia szczęścia, więc pomyśl o tym
Cytat:
Napisane przez CrazyMachine Pokaż wiadomość
Ach przypomniało mi się jak Ida obudziła się w nocy strasznie płacząc, nie dało się jej uspokoić, tż wziął ją na ręce i nosił po mieszkaniu. Nagle ona powiedziała "cipa". Oboje zbaranieliśmy, bo takich słów nie używamy. Nastąpił w tył zwrot do pokoju i śledztwo o co chodziło. Otóż zobaczyła bajkę z kurczakiem, chciała ją, a ze kurczak robi cip-cip i ona odmieniła, że chce kurczaka - czyli cipa [COLOR="Silver"]
haha
Cytat:
Napisane przez Iwa_iw Pokaż wiadomość

Oliweczko nie masz się moim zdaniem czym zamartwiać
zresztą ostatnio jak trochę czapek porobiłam to widać też różnicę bo np. większość dla dzieci w wieku Ali to na 48 robiłam, ale i na 52 też a tyle to moja Hania ma więc reguły nie ma

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość
U nas dzisiaj piękna pogoda, więc wreszcie poszliśmy sobie na dłuższy spacer. Ostatnie dni nie bardzo do tego zachęcały. A dziś jest prześlicznie!
Ślicznie wyglądacie
[QUOTE=Lili 83;40655872

Jeszcze chciałam Wam napisać, że pewna moja znajoma podaje swojemu ośmiomiesięcznemu synkowi kubusie do picia żeby miał ładną karnację [/QUOTE]
Ja Julci daję rzadko, ale żeby 8 miesięcznemu, to przesada.
[QUOTE=agni82;40656446
ale numer słuchajcie- Emil wbiegł mi dzisiaj do restauracyjki, do której często chodzimy albo na śniadania, albo na lunch. i za nic nie chciał wyjść.podbiegł do stolika przy którym przeważnie siadamy i próbował się usadowić na krześle. potem zaczął szukać tych krzesełek dla dzieci. i każda moja prośby by wyszedł kończyła się krzykiem. mąż był niedaleko. czekał na nas w sklepie- miesliśmy zrobić zakupy. zadzwoniłam więc po niego by dołączył. Emil oczywiście krzykiem poganiał panie, bo mu się jeść chciało. ale... w domu jakieś półtorej godziny wcześniej zjadł ponad połowę kawałka lazanii(gdzie my z mężem po jednym takim czuliśmy się najedzeni). tak więc w restauracji zjadł miskę makaronu z sosem pomidorowym, posypanym żółtym serem. jak zjadł to wyk, bo chciał jeszcze,. szczęście miałam w plecaku kanapkę z szynką z domu, to zjadł tą kanapkę. W między czasie dostałąm swoje jedzenko, a tam były tęz i frytki. Emil wesz mała wyjadł mi wszystkie i na koniec w sklepie wział swojąulubioną bułkę- serowo cebulową i zjadł połowę jej. a w domu budyń. Normalnie nie wiem gdzie on to pomieścił. przed pójściem spać zjadł jeszcze biszkopta i wypił mleko.

Czy wasze dzieci też tyle jedzą?[/QUOTE]
Tyle widać potrzebuje
Jula w gościach lubi podjeść, ale w domu niekoniecznie
Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Eve my się wybieramy do W-wy. Byliśmy w tamtym roku i w tym też pojedziemy. Tylko się zastanawiamy kiedy. Ogólnie daleko nie jest. Tylko miejsc parkongowych koło zoo jak na lekarstwo. Ale my po W-wie to tylko komunikacją publiczną
My może też w tym roku we 4 po wakacjach.

Cytat:
Napisane przez pieleszka Pokaż wiadomość
czekam na weekend. tym bardziej, że na jednodniowy spływ kajakowy z mężem się wybieramy
Super

Hej.
Stronczku spóźnione życzenia( apropo mi też możesz dodać jeden roczek)

Wczorajszy wyjazd baardzo udany, odwiedziliśmy prababcię(już ma 95lat), wujków i ciotki, caluteńki dzień na dworze, przy lesie-bajka trochę popadało, ale ciepły deszcz i krótko, ale byliśmy wtedy pod zadaszeniem. Wszyscy mówili, że nawet nie wiedzą jak Mateusz płacze taki grzeczniuch.
Niestety wyjazd nie przełożył się na dobre spanie dzieci Jula budziła się dużo razy, w końcu od 1 spałam z Nią i często się budziła, to Ją uspokajałam, Mati dwa razy coś popłakiwał, ale wystarczył masaż po pleckach
Jula niestety już od paru nocy tak źle śpi

Byłam dzisiaj z Matim u chirurga i wszystko ok-wodniaki zniknęły, ale na wszelki wypadek za 2 miesiące mamy się pokazać(czy przypadkiem przepuklina się nie robi)
A ze sobą byłam na usg tarczycy i wszystko ok-wygląda na niedoczynność i tak już zostanie.

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Brumek a jak Twój kręgosłup? Chodziłaś na rehabilitację?

Patik- teraz cieplej się zrobiło, dziecko potrzebuję więcej picia i może dlatego mniej wydala? A może wogóle mało pije?
__________________

"...w małych rączkach mieści się cała miłość …''

Juleńka
Mateuszek
Oliweczka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 18:17   #1160
zanetaa88
Zakorzenienie
 
Avatar zanetaa88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 336
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

PIELESZKA moze i cos w tym jest ze przestanie pic wody, ale wydaje mi sie ze to tylko od nad rodziców zalezy, ja przycisniesz dzieciaka to po jakimś czasie bedzie pił wode jak pił tylko soki, wg mnie wystarczy nie podawać ich przez jakis czas i ich nie pokazywać. Emilie pije wode i pije soki i herbatniki i kompoty, na wszystko co pije mowi ze pyszne nie wazne czy woda czy sok. Teraz kiedy jej pokazałas ze wode mozna pic z cytrynka i mięta( mamy juz w ogrodku) to jak tylko ja zobaczy to mowie pysna woda.
__________________
"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..."


zanetaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 18:34   #1161
agni82
Zadomowienie
 
Avatar agni82
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 232
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez pieleszka Pokaż wiadomość
u nas do picia tylko woda. czasem dostanie ode mnie herbatę, lub jej robię jakąś owocówkę lub ziołówkę (ale to głównie zimą, jak chłodniej było). soków nie daję, bo wiem, że dziecko potrafi przestać pić wodę żądając tylko soku (tak miała właśnie koleżanka moja). czasem dostanie do obiadu kompot babciny.
no własnie. tak było z moim bratankiem.


I uwaga, ja nie chcę nikogo krytykować za podawanie dziecku soku, czy herbatki,Absolutnie. Byc może moja wypowiedź zabrzmiała niesympatycznie, za co przepraszam. swoje zdanie oparłam na doświadczeniu z moim bratankiem. Otóż on był dosłownie pojony kubusiami i słodkimi herbatkami. Dosżło do tego, ze przestał pić wodę, i tylko soki soki i herbatki które były mu dosładzane. Wody w ogóle nie uznawał, a spóbujcie ugasić pragnienie latem kubusiem i potem podac dziecku obiad do jedzenia. zdjęcia z przedszkola i zerówki przy uśmiechu sa bezzębne, a ogólnie jak się uśmiechał to było tylko widac takie czarne kikuty. nie wiem czy seplenienie tez nie było z tym związane.

Każdy podaje co uważa, u nas Emil nie pija soków, ani herbatek, bo ich nie lubi. kilka razy próbowałam mu podac, ale nie chciał. i w sumie dobrze, bo woda jest najzdrowsza. a w żłobku dostają tylko wodę i mleko.
w sumie ja jak pamiętam to u nas w przedszkolach jak ja byłam mała to podawano kompoty, albo takie kisiele w proszku rozrobione z wodą. tylko nie gęste, a takie wodniste właśnie.


jestem po Spa.zaległy prezent na dzień matki ale było mi dobrze. pani zrobiła mi scrub w mokrej saunie i potem relaks i 25 minut masażu (i to dzięowałam w myślach chłopakom, że sie nie szarpneli na 45 minut, bo bym nie wytrzymała). Pani strzykały palce, tzn kości, i aż sie napinałam, przy każdym takim odgłosie


aaaa i się wam pochwalę- teściowa puściła focha na mnie. się przejęłam okrutnie: hahaha:
agni82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 20:22   #1162
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez agni82 Pokaż wiadomość
aaaa i się wam pochwalę- teściowa puściła focha na mnie. się przejęłam okrutnie: hahaha:
Agni opowiadaj
No nie mogłam się nie odezwać
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 20:42   #1163
mamad1
Zadomowienie
 
Avatar mamad1
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Stronczek spóźnine zyczonka!
Mi też możesz w zasadzie już zmienić wiek

Patryk chetnie pije wodę, ale kubusia czasem też dostanie. Herbatka to zwykle melisa bez cukru - też pije. Czasem mam wrażenie, że jego bardziej zachęca forma podania picia niż sam fakt, co to jest (z kubka, prosto z butelki jest chyba najbardziej atrakcyjne)
I tak ciagle muszę się tłumaczyć, czemu nie chcę mu dawać czekolady, cukierków, lizaków, ciasta na śniadanie, słodkich herbatek
__________________
Sposób na drogie paliwo
mamad1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 20:53   #1164
agni82
Zadomowienie
 
Avatar agni82
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 232
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Justyna- podczas jej ostatniej wizyty, wiele tematów zostało poruszonych. i wiele uwag poczynonych zarówno z jej strony jak i z mojej. i w sumie nie wiem, co ją dotknęło, ale wiem że coś dotknęło. bo ostatnio na skypie to nawet się nie przywitała ze mną a jak coś mówiłam to mnie zignorowała.
Próbowałam podpytac męża czy jest zła, ale on dyplomatyczny, wiec nic mi nie powie. Powiedział tylko, że może być. ale ja wiem, że jest.
wymiana zdań na temat pianek, którymi ona chciała czestowac Emila, czekoladowych jajeczek, niezgadzanie sie z panią w żłobku w sprawie rozwoju Emila. Bo przecież on nie musi jeszcze umieć tych rzeczy które pani próbuje go nauczyc. Pewnie wkurzyła sie też, ze nie przyjedziemy na święta bożego narodzenia, o czym z przyjemnością ją poinformowałam. Powiedziałąm, że w zamian zapraszam do nas jeśli mają chęć na polską wigilię (ona w dniu przyjazdu, czyli przeddzień wigilii poinformowała mnie, że nie ma dla mnie karpia, a przecież mogła dac mi znac wcześniej i coś by sie wykombinowało). wiem, że jej się to nie bardzo spodobało, ale ja nie będe układać mego życia by podpasować teściowej. Oczywiście przez cały pobyt nic nie robiła i jeszcze kupiła lusterko, które mi zostawiła (więc dodatkowy grat w mieszkaniu, który nam nie jest potrzebny).oglądanie w telewizji jakiś starych seriali z lat 70 tych i za każdym moim wyjściem z pokoju, zmienianie kanałów na ów seriale bądź nudne programy. ja u nich tak sie nie zachowywałam. aż wieczorem wkurzyłąm sie , poweidziałam, że jestem zmęczona i poszłam spać
ogółem dużo takich dupereli, ale pewnie czara sie przelała. mnie tam to wisi, mężowi też. najgorsze że znów mnie czeka wizyta jej za dwa tygodnie. razem z jej siostrami i cholera wie, co ona im naopowiadała. na szczęście z nimi to będzie tylko jedne popołudnie, bo będą na wykupionej wycieczce, ale sam fakt że znowu ją będę widziec wkurza mnie. muszę opracować jakiś plan działania..Pomy sły mile widziane.
agni82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 21:04   #1165
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 973
GG do Scio
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Padam na twarz.
Agata czasem dostaje kubusia, ale w sklepie najchętniej wybiera ten w kartoniku (z kubusiem puchatkiem oczywiście ) wode pije chętni, herbate, jak leci

No i dziś pierwszy raz poszłyśmy na spacer bez pieluchy. Nie było wpadki, na placu zabaw zawołała i zrobiła siku pod krzaczek

Poczytałam a i tak nic nie wiem
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 21:12   #1166
zanetaa88
Zakorzenienie
 
Avatar zanetaa88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 336
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez agni82 Pokaż wiadomość
no własnie. tak było z moim bratankiem.


I uwaga, ja nie chcę nikogo krytykować za podawanie dziecku soku, czy herbatki,Absolutnie. Byc może moja wypowiedź zabrzmiała niesympatycznie, za co przepraszam. swoje zdanie oparłam na doświadczeniu z moim bratankiem. Otóż on był dosłownie pojony kubusiami i słodkimi herbatkami. Dosżło do tego, ze przestał pić wodę, i tylko soki soki i herbatki które były mu dosładzane. Wody w ogóle nie uznawał, a spóbujcie ugasić pragnienie latem kubusiem i potem podac dziecku obiad do jedzenia. zdjęcia z przedszkola i zerówki przy uśmiechu sa bezzębne, a ogólnie jak się uśmiechał to było tylko widac takie czarne kikuty. nie wiem czy seplenienie tez nie było z tym związane.

Każdy podaje co uważa, u nas Emil nie pija soków, ani herbatek, bo ich nie lubi. kilka razy próbowałam mu podac, ale nie chciał. i w sumie dobrze, bo woda jest najzdrowsza. a w żłobku dostają tylko wodę i mleko.
w sumie ja jak pamiętam to u nas w przedszkolach jak ja byłam mała to podawano kompoty, albo takie kisiele w proszku rozrobione z wodą. tylko nie gęste, a takie wodniste właśnie.


jestem po Spa.zaległy prezent na dzień matki ale było mi dobrze. pani zrobiła mi scrub w mokrej saunie i potem relaks i 25 minut masażu (i to dzięowałam w myślach chłopakom, że sie nie szarpneli na 45 minut, bo bym nie wytrzymała). Pani strzykały palce, tzn kości, i aż sie napinałam, przy każdym takim odgłosie

Myślę, że problem picia wody jest wtedy kiedy zaczyn się właśnie od słodkich herbatek, potem soczki a na końcu mamuśki chcą jednak aby dziecko piło wodę, bo jednak zdrowsza i lepsza na zęby, a wtedy dziecko zasmakowało coś lepszego czyt. słodkiego to do wody ciężko będzie mu się przekonać, dlatego napisałam że dużo zależy od rodziców i ich konsekwencji.

Ja uważam, że wszystko jest dla ludzi ale z umiarem i z rozsądkiem

Cytat:
Napisane przez agni82 Pokaż wiadomość
Justyna- podczas jej ostatniej wizyty, wiele tematów zostało poruszonych. i wiele uwag poczynonych zarówno z jej strony jak i z mojej. i w sumie nie wiem, co ją dotknęło, ale wiem że coś dotknęło. bo ostatnio na skypie to nawet się nie przywitała ze mną a jak coś mówiłam to mnie zignorowała.
Próbowałam podpytac męża czy jest zła, ale on dyplomatyczny, wiec nic mi nie powie. Powiedział tylko, że może być. ale ja wiem, że jest.
wymiana zdań na temat pianek, którymi ona chciała czestowac Emila, czekoladowych jajeczek, niezgadzanie sie z panią w żłobku w sprawie rozwoju Emila. Bo przecież on nie musi jeszcze umieć tych rzeczy które pani próbuje go nauczyc. Pewnie wkurzyła sie też, ze nie przyjedziemy na święta bożego narodzenia, o czym z przyjemnością ją poinformowałam. Powiedziałąm, że w zamian zapraszam do nas jeśli mają chęć na polską wigilię (ona w dniu przyjazdu, czyli przeddzień wigilii poinformowała mnie, że nie ma dla mnie karpia, a przecież mogła dac mi znac wcześniej i coś by sie wykombinowało). wiem, że jej się to nie bardzo spodobało, ale ja nie będe układać mego życia by podpasować teściowej. Oczywiście przez cały pobyt nic nie robiła i jeszcze kupiła lusterko, które mi zostawiła (więc dodatkowy grat w mieszkaniu, który nam nie jest potrzebny).oglądanie w telewizji jakiś starych seriali z lat 70 tych i za każdym moim wyjściem z pokoju, zmienianie kanałów na ów seriale bądź nudne programy. ja u nich tak sie nie zachowywałam. aż wieczorem wkurzyłąm sie , poweidziałam, że jestem zmęczona i poszłam spać
ogółem dużo takich dupereli, ale pewnie czara sie przelała. mnie tam to wisi, mężowi też. najgorsze że znów mnie czeka wizyta jej za dwa tygodnie. razem z jej siostrami i cholera wie, co ona im naopowiadała. na szczęście z nimi to będzie tylko jedne popołudnie, bo będą na wykupionej wycieczce, ale sam fakt że znowu ją będę widziec wkurza mnie. muszę opracować jakiś plan działania..Pomy sły mile widziane.
Czyli typowa baba, foch o pierdy
__________________
"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..."


zanetaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 21:43   #1167
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 264
GG do Iwa_iw
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

hmm z tym piciem to jednak smaki dziecka robią swoje
Hania od małego najchętniej pije wodę, sokami nie pogardzi, gazowanego się nie tknie, herbatę zwykłą wypije, ale troszkę, natomiast owocową odrobinę posłodzoną lubi bardzo.

Ala od początku wody pić nie chciała. ona w sumie odkąd pamiętam lubiła się w smakach zdecydowanych. teraz wodę wypije, ale jak ją zainteresuje butelka, kubek no i w sumie jak bardzo jej się pić chce to wypije a tak to woli herbatę owocową

kompoty i soki domowej roboty dziewczyny też lubią
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 22:13   #1168
Lili 83
Zakorzenienie
 
Avatar Lili 83
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 883
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Agni opowiadaj
No nie mogłam się nie odezwać
A no właśnie
Lili 83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 22:28   #1169
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
A no właśnie
?
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 22:30   #1170
Lili 83
Zakorzenienie
 
Avatar Lili 83
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 883
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
?
Domyśl się

Dzisja miałam jeden z najgorszych dni w życiu!!!!!!

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA Aa i oczywiście musiał się zakończyć @!
Lili 83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.