Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

[Moderna]

BYou tak, z psem zawsze chodzimy na plaze, sa takie przeznaczone dla wlascicieli z psami, troszke dalej od zwyklej, najczesciej pomiedzy zwykla plaza a tadla nudystow

Scarlett ojjj to sie porobilo, pisalas, ze dajecie pic na sile, czy moglo to byc powodem, ze nie chce pic? Moze sie zrazila?
A dawalas jej tak po prostu kubek do reki? (Otwarty, moze byczuszkami), nawet gdyby miala byc cala mokra do przebrania, warto sprobowac.
Moj M. Jest teraz w fazie, ze coraz wiecej rzeczy chce robic sam, i tak wlasnie jest z piciem z kubka, kilka lykow sie napije jak mu trzymam, ale glownie to on chce sam.

[Demeter]

Czeeesc!

Napisane przez Tasia34

A my z Krzysiem w piątek na szczepienie... Starałam się odwlec, ale to już leci 15 mc i lekarz ostatnio dopytywał. Sram po gaciach. Wybrać refundowane czy płatne? Ma to jakieś znaczenie?

Ech, to tak jak ja Tyle sie złego naczytałam, że nie wiem jak to bedzie.

Ja na razie mam z głowy bo niedawno zmieniłam nr telefonu i nie podałam go w przychodni więc dzwonią na stary Podejrzewam, że wysla pismo ale poki co czekam aż sie o Kubcia upomną.

Napisane przez klementyna1

własnie zoaczyłam, ze napisałam hałas przez ch.....Ale juz sie usprawiedliwiam na studiach mgr i podyplomowych też miałam promotorke, co sie nazywała Chałas;p I tak mi chyba zostało w głowie;p

No pięknie
Nie zauważyłam nawet

----------------
Kubcio wczoraj usypiał w lozeczku, ja leżałam na lozku i poczułam pierwsze ruchy maleństwa

A dziś dzień do d... - K poszedł pozno spać, ja jeszcze pozniej a dziś już o 7 wstal i non stop pokłada sie na ziemię i ryczy Jakiś niedospany chyba jest..
Oby jakoś wytrwać do drzemki a potem obiadku u rodziców o 14

[klementyna1]

U nas w nocy Kacper mial problemy ze spaniem...niby przez sen ale nie mogl sie ulozyc, co sie polozyl to nie ulezał 5 sekund tylko zmieniał pozycje ciągle...w koncu go uspilam między nami, a za 15minut przelal pieluche i znowu robudzanie...zeb czy co...a dzis rano lekki katar...oby tylko sie nie rozchorował na to morze, bo tz ma już 37.7 dziś....
Tż w pracy a my w kościół i potem wielkie pakowanie...ciekawe ilu rzeczy zapomnę...

[Moderna]

klementyna obyscie sie nie pochorowali

pytalas o Darlowo tam nie ma nic do zwiedzania jedynie most ruzsuwany (tzw UFO ) w Darlowku (Darlowo to miasto, a Darlowko to chyba cos jak dzielnica, zaraz przy morzu) - my tam tylko chodzilismy na plaze, na spacery po okolicy. Darlowo to takie male miasteczko, turystycznie wedlug mnie (no oprocz morza) nieatrakcyjne

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

anika wszystkeigo NAJlepszego! ulalala trojeczka w metryczce

[maria28]

Witam

Córka, nie mam źródła, wciąż nie wypróbowałam innych jaj
Ale Alliw fajną stronkę wkleiła, ja w tych marketach kupowałam kilka razy, ale nigdy jajek.

Napisane przez Demeter

ja leżałam na lozku i poczułam pierwsze ruchy maleństwa

[anika_s]

Napisane przez scarlett26

Sika malo, w badaniach tez widać, ze nerki juz w d dostają....

kurcze!

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Napisane przez klementyna1

U nas w nocy Kacper mial problemy ze spaniem...niby przez sen ale nie mogl sie ulozyc, co sie polozyl to nie ulezał 5 sekund tylko zmieniał pozycje ciągle...w koncu go uspilam między nami, a za 15minut przelal pieluche i znowu robudzanie...zeb czy co...a dzis rano lekki katar...oby tylko sie nie rozchorował na to morze, bo tz ma już 37.7 dziś....
Tż w pracy a my w kościół i potem wielkie pakowanie...ciekawe ilu rzeczy zapomnę...

oby nie

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez Moderna

anika wszystkeigo NAJlepszego! ulalala trojeczka w metryczce

dzięki no niestety pocieszam się tym że ponoć teraz dopiero zaczyna się życie (tak mówią)

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

No i dziękuję Wam Kochane za życzenia

[scarlett26]

Moderna pewnie ze próbowałam. Wściekła wylewa wszystko wokół. Picie to trucizna i już. 2-3 tygodnie czekaliśmy żeby jej sie zachciało, a potem na sile. W sumie na co mam czekać? Z jej namyslaniem sie prędzej doczekamy sie dialiZ.

[moni_ka.g]

Napisane przez Demeter

Kubcio wczoraj usypiał w lozeczku, ja leżałam na lozku i poczułam pierwsze ruchy maleństwa

A dziś dzień do d... - K poszedł pozno spać, ja jeszcze pozniej a dziś już o 7 wstal i non stop pokłada sie na ziemię i ryczy Jakiś niedospany chyba jest..
Oby jakoś wytrwać do drzemki a potem obiadku u rodziców o 14

J. od 6.30 do 11.30 marudził, wściekał się, płakał. Ani go uśpić ani co.... Potem w końcu padł.

Napisane przez klementyna1

U nas w nocy Kacper mial problemy ze spaniem...niby przez sen ale nie mogl sie ulozyc, co sie polozyl to nie ulezał 5 sekund tylko zmieniał pozycje ciągle...w koncu go uspilam między nami, a za 15minut przelal pieluche i znowu robudzanie...zeb czy co...a dzis rano lekki katar...oby tylko sie nie rozchorował na to morze, bo tz ma już 37.7 dziś....
Tż w pracy a my w kościół i potem wielkie pakowanie...ciekawe ilu rzeczy zapomnę...

kciuki za wyjazd i zdrowia.
ja zawsze wyjeżdżając mam wrażenie, że czegoś nie wzięłam a potem jak zwykle mamy wszystkiego za dużo

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Scarlet - tak czytam o Zosi i... współczuję sytuacji i tej bezradności..

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

J. nadal nie bardzo chce jeść sam, rękami. Królewicz nie będzie się taplał w jedzeniu.. Za to wczoraj próbował jeść widelcem. Do ideału mu dalekoooo ale idzie mu dużo lepiej niż rękami
a tak swoją drogą to nie wiem gdzie to wszystko mu się mieści bo najchętniej jadłby swoje posiłki, w międzyczasie nasze i jakieś przekąski, najlepiej raz dziennie... od rana do wieczora...

[kasia86bgo]

Hej hej ja juz z lotniska - lot na dzien dobry opozniony o 30min hihi.

Tak juz mi tesknko za Milusiem ....!!!!
A jak mi mach jak ojezdzalam o malo mu raczka nie odpadla :-( taka mial smutna minke oby te 10dni zlecialy szybko

Pocieszam sie ze zostaje w dobrych rekach



No jak wam cos napisze
- jakiego mialam wczoraj MEGA WKUR W A ...!!!! Lukam na fejsowa grupe z pracy a tam grafik na nast tydzien i co 3DNI z czego zmiany po 6-8-7h takiego im komenta od je ba lam pod zjeciem - ze chyba mnie zwolnia haha - cos a'la " to chyba jakis zart, ze tylko 3dni mam pracyjace - przeciez mam PELNY ETAT i POWINNAM pracowac 5dni w tugodniu po 8h "
Nie wiem chyba ich pozabijam jak we wTOREK pojde na zamkniecie haha.

Bo to jest nie dozeczne ze inni Nie Majacy pelnego etatu sa wystawieni po 5dni - i ja sie pytam JAK MAM ZAROBIC na zycie pracujac max 20h tygodniowo - gdzie w umowie mam ze MIN moich godzin to plus/minus 5 - 130h...!!!
A jak nie to do PiPu A CO SIE BEDE ..!

Ale chyba lepiej nowej pracy poszukac


Kocham Cie Emilianku <3.

[achna79]

Dobry wieczór

Napisane przez kasia86bgo

No i dla was kochane bo nie kazdy na FB
Nowy Fryz Milusia

Super Mikołaj ma mało włosków i nie zapowiada sie byśmy w tym roku musieli odwiedzać fryzjera

Napisane przez scarlett26

Podczytuję Was zza krzaka, teraz nadrobiłam.... U nas niefajnie,

Jeja, oby to się jakoś unormowało mocne, ogromne

Napisane przez Moderna

a ja wczoraj zarezerwowalam studio w miedzyzdrojach (26 lipiec-09 sierpien)

Napisane przez anika_s

a dla nie mających FB
taka miła niespodzianka od siostry

Super i spóźnione naj naj naj

Napisane przez klementyna1

no K ma wlasnie takie..Byliśmy u 3go demratologa i twerdzil, ze nic nie widzi...akuart wtedy bladlo...i o ile na buzi prawie nie ma to na ciele i brzuszka co chwila sie pojawiaja i znikaja...zaczne chyba zapisywac dokladnie co jadl i jak wygladaly plamkim i wyciagne jakas mediane czy cos;p bo to za dlugo trwa...



moderna jedziemy po jutrze do Darłowa-alez się cieszę Jakies rady, co warto zobaczyć?

właśnie Mikołajowi to samo, pojawiają się i znikają, już sama nie wiem ki diabeł


E tam nie ma Fajne miasteczko, super droga do Darłówka między wiatrakami a nad morze jeździ się smażyć dupsko na plaży A po atrakcje można podjechać do innych miejscowości. W Darłowie z tego co kojarzę jest ffajny park wodny i niedaleko w jakiejś wsi koniki są.

Tż stwierdził, że on jednak chce na wakacje. Na 4 dni coprawda ale zawsze I właśnie do Darłowa Muszę znaleźć jakiś fajny nocleg. Klementyna, a Wy gdzie się zatrzymujecie??

Napisane przez scarlett26

Smoczkow tez probowalismy.

Sika malo, w badaniach tez widać, ze nerki juz w d dostają....

Napisane przez Lukrecjas

T też miał plamki, kiedyś pisałam, teraz znowu pojawiła się jedna malutka i już znika, ale ostatnio dużo nowych owoców i warzyw próbuje. Nawilżamy ciągle od wewn tranem i D3 wg zaleceń lekarza.

T też rzuca dla efektu dźwiękowego, dziś tak machnął, że wyrzucił klocek przez okno ( na palcach nie sięga nawet do parapetu )

Tranem?? Miałam właśnie pytać co podajecie dzieciom na te plamki. Muszę zakupić

A klocek za oknem

Napisane przez Demeter

Kubcio wczoraj usypiał w lozeczku, ja leżałam na lozku i poczułam pierwsze ruchy maleństwa

To jest właśnie fajne w kolejnych ciążach, że świadomie się czuje już te pierwsze ruchy. Ja nie wiedziałam, że to to. Coś mi bulgotało w brzuchu w moim mniemaniu

Napisane przez klementyna1

U nas w nocy Kacper mial problemy ze spaniem...niby przez sen ale nie mogl sie ulozyc, co sie polozyl to nie ulezał 5 sekund tylko zmieniał pozycje ciągle...w koncu go uspilam między nami, a za 15minut przelal pieluche i znowu robudzanie...zeb czy co...a dzis rano lekki katar...oby tylko sie nie rozchorował na to morze, bo tz ma już 37.7 dziś....
Tż w pracy a my w kościół i potem wielkie pakowanie...ciekawe ilu rzeczy zapomnę...

Zdrówka dużo!! I powodzenia w pakowaniu

[alliw]

Napisane przez Demeter

Kubcio wczoraj usypiał w lozeczku, ja leżałam na lozku i poczułam pierwsze ruchy maleństwa

Napisane przez moni_ka.g

J. nadal nie bardzo chce jeść sam, rękami. Królewicz nie będzie się taplał w jedzeniu.. Za to wczoraj próbował jeść widelcem. Do ideału mu dalekoooo ale idzie mu dużo lepiej niż rękami
a tak swoją drogą to nie wiem gdzie to wszystko mu się mieści bo najchętniej jadłby swoje posiłki, w międzyczasie nasze i jakieś przekąski, najlepiej raz dziennie... od rana do wieczora...

Napisane przez kasia86bgo

Tak juz mi tesknko za Milusiem ....!!!!
A jak mi mach jak ojezdzalam o malo mu raczka nie odpadla :-( taka mial smutna minke oby te 10dni zlecialy szybko

zleci szybko
walcz o swoje w tej robocie

[corka_rosy]

Alliw, dzięki za link, mam ten sklep niedaleko. W promieniu kilometra mam też 3 sklepy z ekologiczną żywnością, że też nie wpadłam na to, żeby iść tam po jajka. A regularnie robię w nich zakupy

Dziewczyny, na wszelkie zmiany skórne przypominające alergię polecam krem Mediderm (bardzo tani, a świetny). Alergolog przepisała też
Wojtkowi krem z cynkiem Vitella, też niezły. Ale Mediderm lepszy.

Scarlett, bardzo poważnie to brzmi. Trzymam kciuki za pokonanie awersji do picia.

Anika, spełnienia marzeń!

Jutro znów do roboootyyyyyy...

[Tasia34]

Napisane przez Demeter

Kubcio wczoraj usypiał w lozeczku, ja leżałam na lozku i poczułam pierwsze ruchy maleństwa

Suuuuper!!!

Napisane przez anika_s

dzięki no niestety pocieszam się tym że ponoć teraz dopiero zaczyna się życie (tak mówią)

Ja słyszałam, że po 40-stce... I tego się trzymam



Hej
Okropny, duszny dzień. Byliśmy na spacerku, dość krótkim, bo nie dawałam rady, tak mnie coś w dole brzucha ciągnęło... Po powrocie oboje padliśmy spać
Teraz też zaraz się kładę.

A, i mam pytanie - czy jak Wasze dzieciaczki były malutkie, miały do zabawy/przytulania takie przytulanki-kocyki z Label-Label? Z metkami? Jeśli tak, podobało im się? Bo może Ani kupię

[cathlyn]

Hej
scarlet
kciuki za Zosię, pamiętam jak pisałaś, że nie chce pić mleka, ale myślałam że to minie, czy lekarze coś podejrzewają? Pamiętam, że pisałaś że ma refluks, czy to jest powiązane?

kasia
jak to jest, że masz umowę o pracę a masz płacone za godziny? to nie masz stałej stawki za miesiąc? No bo

podczytuje Was na telefonie bo w ciagu dnia mam malo czasu i potem zapominam co chciałam napisac.
Cieżko mi forumować w dzień, bo jak L. śpi to staram się albo ogarnąć coś, albo obiad zrobić.
W ogóle mam stos książek do przeczytania i musze się za to zabrać, bo zaraz mi czas minie/.

Lilka naśladuje coraz więcej odgłosów - z księgi dźwięków ducha, sowę, ryby, królika i bębenek

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

tasia
my miałyśmy krówkę i bardzo się podobała.

[alliw]

Napisane przez corka_rosy

Alliw, dzięki za link, mam ten sklep niedaleko. W promieniu kilometra mam też 3 sklepy z ekologiczną żywnością, że też nie wpadłam na to, żeby iść tam po jajka. A regularnie robię w nich zakupy

hehe, pod latarnią najciemniej

Napisane przez Tasia34

A, i mam pytanie - czy jak Wasze dzieciaczki były malutkie, miały do zabawy/przytulania takie przytulanki-kocyki z Label-Label? Z metkami? Jeśli tak, podobało im się? Bo może Ani kupię

my mamy lewka z label-label, był hitem pare miesiecy. Ale obecnie króluje nieprzerwanie owieczka http://www.empik.com/teddykompaniet-...8580,zabawki-p
moze spróbuj cos z tej firmy, mamy jeszcze zająca, bardzo miłe sa te przytulanki

Napisane przez cathlyn

Lilka naśladuje coraz więcej odgłosów - z księgi dźwięków ducha, sowę, ryby, królika i bębenek

[cathlyn]

Idę spać, padnięta jestem. MOże się w końcu wyśpię.

Wspomóżcie jeszcze na koniec - ktoś zamawiał kalendarz ze zdjęciami? Chciałam taki , żebym mogła sama wybrać zdjęcie na dany miesiąc + żebym mogła przy datach coś powpisywać - w zeszlym roku kupilam na all - jakosc swietna, ale sie nameczylam z datami i zdjeciami, bo program jakis skomplikowany byl

[Dragusia88]

Napisane przez scarlett26

Zjada jakieś 100 ml kaszki na mleku, więcej nie chce, a i to z trudem w nią wmuszamy. Z zup rezygnuje po łyżeczce, woli drugie dania. Owoców sloikowych nie chce za wyjątkiem malin na kleiku ryzowym, ze zwykłych zje więcej tylko gruszki, inne je w ilościach niewielkich, zreszta musiałaby jeść kilogramami, żeby samymi owocami pokryć zapotrzebowanie na wodę. Każda woda, sok, herbata, herbatka, mleko to trucizny, wypluwa od razu jeśli nawet podstępem choćby mililitr dostanie sie do paszczory. Wagowo jedzie równo na 50 tym centylu od urodZenia. Mamy już chyba wsZystkie kubki dostępne na rynku, ze może coś królowej przypadnie do gustu, ale nie. Próbowaliśmy naszych kubków, picia przez slomke ze szklanki z kartonika, z butelki normalnej, z dziubkami...... Ona ma to w d. Zachowuje sie jakby pragnienie jej nie dotyczyło, a jakiekolwiek picie skażało jej szlachetna jame ustna. Przed praca i po pracy i w weekendy za wyjątkiem snu życie sprowadza sie do prób pojenia.....

oh ta Zośka oby jej się odmieniło wielkie

Napisane przez anika_s

a dla nie mających FB
taka miła niespodzianka od siostry

wow! wszystkiego najlepszego!!!

Napisane przez Tasia34

Innych żałuję, że pozwoliłam - np. zabawa ze stołkiem; na początku tylko go przesuwał, teraz podnosi i nosi po pokoju, ja tylko ze strachem obserwuję, czy nie upuści sobie na stópkę No ale pozwoliłam...

a ja zmieniam zdanie. bo co FLorek był mały pozwalałam myszką się bawić do czasu aż ją zepsuł i co mam dalej pozwalać niech psuje dalej? o nie! albo FLorek lubi tłuc szafką tzn, otwiera drzwiczki i zamyka spoko, zgadzam się ale powiedziałam mu jak zacznie mi wywalać rzeczy ze środka to koniec z zabawą i już. i tak też zrobiłam. i nie widzę tu jakiś złych rzeczy. albo wasz przykład z piaskownicą puścicie do piasku ale co jak zacznie zjadać to co trudno ? albo sypac innych? są takie sytuacje że zdanie trzeba zmienić i tyle a nie kurcze bo raz pozwoliłam to teraz mam pecha i muszę się męczyć i co tydzień wymieniać mysz od kompa

Napisane przez Tasia34

A my z Krzysiem w piątek na szczepienie... Starałam się odwlec, ale to już leci 15 mc i lekarz ostatnio dopytywał. Sram po gaciach. Wybrać refundowane czy płatne? Ma to jakieś znaczenie?

my bierzemy płatne

Napisane przez Demeter

Kubcio wczoraj usypiał w lozeczku, ja leżałam na lozku i poczułam pierwsze ruchy maleństwa

Napisane przez klementyna1

U nas w nocy Kacper mial problemy ze spaniem...niby przez sen ale nie mogl sie ulozyc, co sie polozyl to nie ulezał 5 sekund tylko zmieniał pozycje ciągle...w koncu go uspilam między nami, a za 15minut przelal pieluche i znowu robudzanie...zeb czy co...a dzis rano lekki katar...oby tylko sie nie rozchorował na to morze, bo tz ma już 37.7 dziś....
Tż w pracy a my w kościół i potem wielkie pakowanie...ciekawe ilu rzeczy zapomnę...

Napisane przez Tasia34

A, i mam pytanie - czy jak Wasze dzieciaczki były malutkie, miały do zabawy/przytulania takie przytulanki-kocyki z Label-Label? Z metkami? Jeśli tak, podobało im się? Bo może Ani kupię

nie mieliśmy

Napisane przez cathlyn

Wspomóżcie jeszcze na koniec - ktoś zamawiał kalendarz ze zdjęciami? Chciałam taki , żebym mogła sama wybrać zdjęcie na dany miesiąc + żebym mogła przy datach coś powpisywać - w zeszlym roku kupilam na all - jakosc swietna, ale sie nameczylam z datami i zdjeciami, bo program jakis skomplikowany byl

http://allegro.pl/Shop.php/Show?id=25722542 on miał kalendarze, ale teraz nie ma wystawionych, musisz poczekać albo do niego napisać

[cathlyn]

Dragusia dzieki!

[moni_ka.g]

Tasia - u nas lew z label label totalny niewypal ale podobno dziewczynki sa bardziej zainteresowane metkami niz chlopcy. Jakub nie byl maskotkowy ale uwielbia pluszaki z biedronki, byla taka seria wiekszych zabawek z jakimis ziarenkami w srodku, mieciutkie to i bez niebezpiecznych elementow typu odstajace koralikowe oczy czy cos, J. ma taka owieczke a u mojej siostry jest osiolek ktorego J. ciagle zabiera z lozeczka i tuli.

Dragusia - po raz kolejny mamy podobne poglady w kwestii wychowania, mam na mysli zmienianie zdania. U nas tez nie jest tak albo nie na wszystko tylko w zaleznosci od sytuacji. Zreszta mialam pisac o tym ostatnio. Bo co np z pozwalaniem na slodycze? Zawsze i wszedzie czy np raz czy iles w tyg czy tylko po obiedzie itp? Wiadomo ze nie zawsze wiec w ten sposob pozwalamy czy nie? Nie da sie wszystkiego tak jednoznacznie skategoryzowac. Na tej samej zasadzie dam J. skubnac moja kanapke w pokoju ale nie dam mu jesc samodzielnie batonika na dywanie itp itd. Beda tez inne sytuacje kiedy ktos na cos pozwoli, pokaze.. dla przykladu ostatnio moj tata pozwolil J. stac przy kuchence i dotykac kurkow od gazu.. nie pomyslal ale trzeba to odkrecic jakos bo J. u rodzicow jak tylko wyszarpie zabawki z lozeczka siostry leci prosto do kuchenki..

Cathlyn - pisze z tel ale zamawialam kalendarze od uwolnij kolory czy jakos tak, jak polowa wizazu..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Moderna]

Kasia przyjemnej podrozy i wracaj szybko do Milusia

Marcel pije z kubeczka, udalo mi sie sfilmowac
https://www.youtube.com/watch?v=6Puz...ature=youtu.be

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Tasia u nas sie label-label nie sprawdzilo, M. nawet do arczki nie chcial brac

[BYou]

Aniczko spełnienia marzeń

Tasia, Zosia ma ulubionego pluszowego misia. Metkowca miała jednego ale bez szału. Za to sowę z lamaze dalej lubi

Demeter za ruchy

Moderna tak myslałam, że wybieracie takie miejsca na plażowanie z piechem mnie wkurzają pancie z yorkami i nnymi tego typu na normalnej plaży
Brawo dla Marssela

Scarlett, kurde, to poważnie u Was oby się poprawiło

Klementyna zdrowia!!!

CR najciemniej pod latarnią

Kasia oby się to wyjaśniło na Twoją korzyść

[Moderna]

Napisane przez cathlyn

kasia
jak to jest, że masz umowę o pracę a masz płacone za godziny? to nie masz stałej stawki za miesiąc? No bo

podczytuje Was na telefonie bo w ciagu dnia mam malo czasu i potem zapominam co chciałam napisac.
Cieżko mi forumować w dzień, bo jak L. śpi to staram się albo ogarnąć coś, albo obiad zrobić.
W ogóle mam stos książek do przeczytania i musze się za to zabrać, bo zaraz mi czas minie/.

Lilka naśladuje coraz więcej odgłosów - z księgi dźwięków ducha, sowę, ryby, królika i bębenek

ja nie Kasia, ale ja tez tak pracowalam, mialam umowe na pol etatu, ale placone jest od godziny - tak jest za granica - okreslaja w umowie minimum godzin, ja mialam np. okreslone minimum 10 godzin tygodniowo, maximum bylo niekreslone - to umowa tzw. flexi - czyli o zmiennej liczbie godzin.

Brawa dla Lili za zwierzatka idzie jak burza

M. od kilku dni szaleje za ksiazka o mrowkach - i caly czas mi pokazuje wszystkie slimaki z ksiazki w ogole bardzo go ta ksiazeczka interesuje (pajaki z tej serii juz nie - inna kreska, moze dlatego )

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

BYou plaze dla psow sa o tyle fajne, ze sa prawie puste wada jest to, ze trzeba dosc spory kawalek podejsc dalej.. no ale tam przynajmniej brak spinki i pies biega bez narzekania innych
ale juz sie nam zdarzalo przejsc przez zwykla plaze z psem, jak chcielismy dalej spacerowac (najczesciej robimy dlugie wycieczki), no ale byl na smyczy.

[achna79]

Dzień dobry

Ni to pochmurno dziś, ni to ciepło, ni to zimno ..... humor też taki nijaki

Na dodatek posiałam gdzies kluczyki od auta i nie wiem gdzie
Próbuje odtworzyć całą sytuację i pamiętam jak brałam kluczyki z wieszaka i potem czarna dziura ... następne ujęcie to jak ładuje torbę pod wózek (brałam kluczyki bo wózek w bagażniki był). Co zrobiłam z kluczykami nie wiem Przeryłam torbę 3 razy i nie ma. Musiałam chyba gdzies zgubić Tż nie będzie zadowolony, oj nie, szykuje się kolejna awantura

Napisane przez moni_ka.g

Cathlyn - pisze z tel ale zamawialam kalendarze od uwolnij kolory czy jakos tak, jak polowa wizazu..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zaliczam się do tej połowy )

Napisane przez Moderna

Kasia przyjemnej podrozy i wracaj szybko do Milusia

Marcel pije z kubeczka, udalo mi sie sfilmowac
https://www.youtube.com/watch?v=6Puz...ature=youtu.be

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Tasia u nas sie label-label nie sprawdzilo, M. nawet do arczki nie chcial brac

Właśnie Kasiu udanej podróży i dużo siły byś wytrzymała tyle dni bez Milusia

Ale superrr Mikołaj w wannie pije z kubeczka na razie czasami się zakrztusi ale widac postępy.

I u nas też label-label się nie sprawdziło. W ogóle Mikołaj ma w głębokim poważaniu wszelkiej maści maskotki.

[Moderna]

Napisane przez achna79

Ale superrr Mikołaj w wannie pije z kubeczka na razie czasami się zakrztusi ale widac postępy.

sprytny

Marcel mi ostatnio zrobil awanture, bo on koniecznie chcial pic sam z kubka, i tylko biegal do kuchni z pustym kubkiem, pokazujac na dzbanek z woda - jeszcze jeszcze

a wczoraj mielismy dzien marudy - bo pochwalilam sie na wizazu, ze nie ma u nas awantur

[pani22ka]

Napisane przez jolanT

dziewczyny'
drugie dziecię planujemy myślę, że w niedługim czasie

już ruszyły starania?

Napisane przez Dragusia88

opłaciło się kupować tyle książek bo Florek w końcu zaczyna się nimi interesować

a nie mówiłam
którymi najbardziej?

Napisane przez Moderna

I tak zaczelam sie zastanawiac (ciekawa jestem, co panika tez o tym mysli) jakie ja mam granice - i ciezko mi je wskazac, czy oznacza to, ze sa bardzo plynne, czy moze ja wielu granic dla siebie nie ustalilam

mnie granice są potrzebne. w stosunku do T. zwłaszcza. bez granic - jest Histeriuszem. tj. Histeriuszem i tak jest. ale przynajmniej widzę sens tych histerii.
w ogóle książki jakoś specjalnie nie przeżyłam, ale tytuł jest dla mnie piękny. i pomaga mi mówić NIE.

wkurza mnie niesamowicie jak ktoś świadomie łamie moje granice. oczywiście robi to t. (czasem mam wrażenie, że z założenia). moja matka łamie je raz , ale potem przyswaja i nie powtarza błędów
i nie interesuje mnie, że im się nie podobają moje zasady (np. nie nosimy, nie dajemy słodyczy itp.) - to moje dziecko i moje zasady.
z drugie strony - jestem człowiekiem i daję sobie prawo do zmiany zasad i też mają to akceptować, bo - patrz pkt 1.

np. Torres przedwczoraj okładał babcię po twarzy. Ja: "Michałku- nie wolno nikogo bić, nie chcę, żebyś tak robił. Ciebie nikt nie bije, bla bla bla itd". a babcia: "wolno! wolno!" i się cieszy, i (sic!) zachęca
ręce mi opadły poniżej kolan.

Napisane przez cathlyn

Pytanko:
czy dałyście dzieciom czarne porzeczki, tak w całości do zjedzenia?

sam sobie zrywał. czerwone też.
ale nie trawi

Napisane przez Tasia34

My dziś po piaskownicy, załączam najnowszą fotencję

śliczny chłopczyk.
Ciekawe czy Ania będzie do niego podobna czy jeszcze śliczniejsza (ale czy się da?)

Napisane przez kwiatuszekkk21

PANI!! sprawdzałaś w innych biedronkach rowerki bunzi?

w K-stawie, w Zamościu, w Rzeszowie - po 99 zł


Mój syn stoi wciąż koło drzwi (z butami w ręku) i muczy, kwiczy i pieje I w kółko opowiada o pobycie na wsi: dziadzia brummm baba mmm (kwik) etc...
pokazuje jak dziadek kosił, jak robiły kurki itp...
aż żal doopę ściska

[Moderna]

Panika witaj z powrotem

Trzeba bylo tesciowej nakrslic wizje 80-kilogramowego Michalka okladajacego babcie

Szkoda, ze na wies macie tak daleko

A moge zapytac, dlaczego zasada: nie nosic?

[pani22ka]

Napisane przez Moderna

A moge zapytac, dlaczego zasada: nie nosic?

hehe
bo po urodzinach dziecko, które normalnie było podłogowe, stało się naręczne. one go nosiły non stop przez 3 dni.
noszeniu dla noszenia mówię NIE.

[Dragusia88]

Napisane przez pani22ka

a nie mówiłam
którymi najbardziej?


Mój syn stoi wciąż koło drzwi (z butami w ręku) i muczy, kwiczy i pieje I w kółko opowiada o pobycie na wsi: dziadzia brummm baba mmm (kwik) etc...
pokazuje jak dziadek kosił, jak robiły kurki itp...
aż żal doopę ściska

narazie http://www.empik.com/piesek-tropek-b...5519,ksiazka-p
i seria Bibliotek Maluszka ale najbardziej http://www.empik.com/zwierzaki-i-ich...2716,ksiazka-p

widać mu się podobało musicie częściej jeździć

[BYou]

Pani, witaj
To się Torres na wyjeździe rozgadał
Niektórzy ludzie, czyt. teściowe są niereformowalne
Kiedy planujecie następny wyjazd do Dziadków?

[kasia86bgo]

Pani
- hellllooo.


Demeter
- poczuc ruchy dziecka to cos wspanialego .... - tez chce haha. .


Moderna
- dla Marcelka za picie
No i to Milus do mnie przylatuje juz 9Lipca ...!!


Cath
- tak jak Moderna pisala. Mam na umowie Full Time ( co oznacza ze mam miec 5dni po 8h w tygodniu ) co powinno dawac Min 130h miesiecznie - razy moja Stawka za godzine - minus podatek = wyplata.
Oczywiscie zdarzaja sie miesiase gdzie mam np 120h ( to takie moje MINIMUM jakie musze miec, by starczylo ) a jak nie mialam Milusia pamietam w 1mc ( lipiec 2012 ) wyrobilam 190H hihi.



Jade na zakupy na dzis obiad



Kocham Cie Emilianku <3.