Mamy ostatniego kwartału 2015 cz. III

[Dotka90]

Diablica, gratulacje!

My też w miękkich paputkach od początku. Nic sie nie koslawi. Pierwsze butki maja byc maksymalnie miękkie, tam nic nie ma 'trzymać' stopy, bo stopa ma sama pracować, wzmacniać mięśnie Miekkie paputki to tak wlasnie, jakby w skarpetkach dziecko chodzilo. Te wszelkie sztywne zapiętki, to stare zalecenia.

[Daisy 85]

Napisane przez Dotka90

Diablica, gratulacje!

My też w miękkich paputkach od początku. Nic sie nie koslawi. Pierwsze butki maja byc maksymalnie miękkie, tam nic nie ma 'trzymać' stopy, bo stopa ma sama pracować, wzmacniać mięśnie Miekkie paputki to tak wlasnie, jakby w skarpetkach dziecko chodzilo. Te wszelkie sztywne zapiętki, to stare zalecenia.

a na zimę kupujesz jakieś ocieplone paputki czy po prostu grubsza skarpeta???

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dotka90]

Mam miękkie niechodki z HMu

[Catherine86]

Dokladnie Daisy, paputki to jak skarpetki wiec nie ma co koslawic. My mamy ale mala woli popylac w skarpetkach wiec nie zmuszam, jak zacznie chodzic to moze wtedy sie do kapci przekona, poki co nie sa potrzebne. Co do ocieplanych to nie wiem, kup na probe i sie okaze czy dziecku podpasuja

[myszkak]

Wow diablica gratulacje!
a ja sobie dzis zafundowalam fajny stanik, bylam w sklepie gdzie babeczka dobiera fajnie staniki i okazało sie ze ja nie mam rozmiaru 85 c tylko 75 E normalnie super sie w nim czuje w końcu nic mi nie ucieka przy schylaniu sie
A jeszcze zapytam czy któraś mama kp nie dostała jeszcze okresu? Ja juz duzo mniej karmie a dalej nie mam, nie zebym za nim tesknilam
A moj po domku śmiga w dwoch parach skarpet, butki to tylko na chwilke zeby sie przyzwyczajal do butow

[czekooczekolada]

Ja mam i te gumowe skarpetobuty i kapcie befado i befado jej częściej zakładam, w sumie jakoś tak wychodzi. Normalnie chyba chodzi, oprócz tego, że gibie się na boki jak kaczka

[Catherine86]

Napisane przez myszkak

Wow diablica gratulacje!
a ja sobie dzis zafundowalam fajny stanik, bylam w sklepie gdzie babeczka dobiera fajnie staniki i okazało sie ze ja nie mam rozmiaru 85 c tylko 75 E normalnie super sie w nim czuje w końcu nic mi nie ucieka przy schylaniu sie
A jeszcze zapytam czy któraś mama kp nie dostała jeszcze okresu? Ja juz duzo mniej karmie a dalej nie mam, nie zebym za nim tesknilam
A moj po domku śmiga w dwoch parach skarpet, butki to tylko na chwilke zeby sie przyzwyczajal do butow

Tez tak mialam, nosilam nie ten rozmiar co trzeba, a jak dobralam sobie wlasciwy to roznica kolosalna Teraz nie wyobrazam sobie nosic jakies inne staniki niz dobrze dobrane i dobre jakosciowo, cena tu nie gra roli.
Z okresem to zazdroszcze, moj wrocil po 7 mcach mimo regularnego kp ale w sumie moze to i dobrze bo moglam zaczac dzialac z ta nadzerka.

[czekooczekolada]

Dziewczyny jaki jest dobry bidon ze slomka?

U nas dzis progres - nauczyla sie pic ze slomki. A druga rzecz -nauczyla sie puszczac banki mydlane, umie tak dmuchnac , ze leca. No ale ona na roczek juz sobie zdmuchnela swieczke, wiec dmuchanie jej idzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cornflower_girl]

Napisane przez Robusta

Diablica
Gratulacje!!! Zdrowka zycze! Ja powoli koncze 13 tydz. W przyszlym tyg idziemy na USG moze bedzie widac plec
Wyspimy sie za pare lat

Gratuluję końca I trymestru Jak samopoczucie?
Masz jakieś przeczucia co do płci? G. pokazał się dopiero na połówkowym, za to junior już na pierwszym genetycznym

Napisane przez diablica80

Tylko moim zdaniem, Befado nadają się dla chodzącego dziecka. Takiemu, które się uczy wygodniej będzie w skarpie z absem lub paputkach.

Kiedy G. uczył się chodzić, na zewnątrz lub na zimne posadzki zakładaliśmy Attipasy. Bardzo dobrze się sprawdzały.

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;68426386]Dziewczyny, rok temu o tej porze jeszcze nic nie zwiastowało, że to właśnie dzisiaj poznam mężczyznę mojego życia. Dzień zaczął się leniwie, postanowiłam tylko poskładać furę mojego dziecka i leżeć, do terminu był ponad tydzień. No ale zaczęło się ok. 12 i o 14.20 mój największy skarb był już z drugiej strony brzucha, a dla mnie zaczęła się największa życiowa przygoda mieliśmy wzloty, upadki, trudny czas - ale z przewagą dobrych chwil. Dziś wchodzimy w kolejny etap mój synek już nie jest niemowlakiem 😍 kocham nad życie i nie zamieniłabym tego roku na nic innego 😍😍😍 100lat Synku 🎉🎁🎂🎈🎊
[/QUOTE]
Pięknie napisane
Sto lat dla synka
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;68452061]No to po imprezie młody dostał pudełko uczydełko, tipi, ubranka, muzyczny jeździk i kaskę zachwycony grającymi zabawkami

No i odstawiliśmy smoczka już chyba definitywnie.[/QUOTE]
Pokażesz tipi ?
Dziś same wielkie wydarzenia - gratuluję bezbolesnego pożegnania smoka

Napisane przez Dotka90

Ej my też dalej nie chodzimy,a zapowiadalo sie, ze bedzie baardzo szybko chodzil, bo on już ze 3mce śmiga przy meblach! Ale puścić sie nie chce.

Jedynie co, to pojedyncze kroczki zrobi jak go zawolam do siebie, albo jak chodzi miedzy tztem a mna

Ja dzisiaj idę do fryzjera Mama zostaje z młodym i naszą sunią. Jeszcze muszę podjechać do jednego żłobka podpytać o szczegóły, bo chcę sobie porównać z naszym.

G. też długo chodził przy meblach, pojedyncze kroki też się zdarzały. I nagle się przełamał.
Spora zmiana pod względem fryzury? Jak wizyta w żłobku?

Napisane przez szwedka007

no to pośpimy chyba jak pójdą na studia i wyprowadzą się z domu

Wtedy będą dzwonić o podwózkę z imprezy

Napisane przez diablica80

I teraz news w prawdzie świeży, ale potwierdzony przez gina: Grześko będzie starszym bratem
Serducha jeszcze nie widziałam ale jestem dobrej myśli - następna wizyta 22go

Gratuluję Trzymam kciuki za bezproblemową ciążę

Kurde, niby miałam już upatrzoną spacerówkę, a cały czas mam wątpliwości. Jutro kolejny sklep.
Tak w ogóle to G. na własnych nóżkach chodzi, jak mu się zachce. A to nie chce zleźć tam, gdzie prowadzę; a kiedy indziej biega, bo coś zauważy.
Dziś najadłam się obciachu, jak poszliśmy do punktu ksero w galerii handlowej - nie chciało mi się rozkładać wózka, bo to tylko parę kroków od auta. Zauważył kamyki przy kwiatkach na wyspie i zaczął je rozrzucać. Co złapałam i odkładałam, to znajdował nowe. Udało mi się opanować ten kryzys.
Jestem już naprawdę nieporadna z tym brzuchem

[Daisy 85]

Napisane przez czekooczekolada

Dziewczyny jaki jest dobry bidon ze slomka?

U nas dzis progres - nauczyla sie pic ze slomki. A druga rzecz -nauczyla sie puszczac banki mydlane, umie tak dmuchnac , ze leca. No ale ona na roczek juz sobie zdmuchnela swieczke, wiec dmuchanie jej idzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wow pojętna, moja zamiast dmuchać to by płyn z baniek pewnie wypiła 😂
ad.bidonu nie pomogę my przy lovi 360 jesteśmy 😉

widzè, że w kwestii butów różne zdania. nic, tak jak piszecie zamówię te paputki ocieplane i wypróbujemy. w razie czego mam jeszcze befado w domu, ale paputki jakoś bardziej nam leżà 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Napisane przez cornflower_girl

Gratuluję końca I trymestru Jak samopoczucie?
Masz jakieś przeczucia co do płci? G. pokazał się dopiero na połówkowym, za to junior już na pierwszym genetycznym

Kiedy G. uczył się chodzić, na zewnątrz lub na zimne posadzki zakładaliśmy Attipasy. Bardzo dobrze się sprawdzały.


Pięknie napisane
Sto lat dla synka

Pokażesz tipi ?
Dziś same wielkie wydarzenia - gratuluję bezbolesnego pożegnania smoka

G. też długo chodził przy meblach, pojedyncze kroki też się zdarzały. I nagle się przełamał.
Spora zmiana pod względem fryzury? Jak wizyta w żłobku?


Wtedy będą dzwonić o podwózkę z imprezy


Gratuluję Trzymam kciuki za bezproblemową ciążę

Kurde, niby miałam już upatrzoną spacerówkę, a cały czas mam wątpliwości. Jutro kolejny sklep.
Tak w ogóle to G. na własnych nóżkach chodzi, jak mu się zachce. A to nie chce zleźć tam, gdzie prowadzę; a kiedy indziej biega, bo coś zauważy.
Dziś najadłam się obciachu, jak poszliśmy do punktu ksero w galerii handlowej - nie chciało mi się rozkładać wózka, bo to tylko parę kroków od auta. Zauważył kamyki przy kwiatkach na wyspie i zaczął je rozrzucać. Co złapałam i odkładałam, to znajdował nowe. Udało mi się opanować ten kryzys.
Jestem już naprawdę nieporadna z tym brzuchem

domyślam siè, że musi być ciężko z rozbrykanym maluchem i drugim pchajàcym się prawie na świat ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iclosemyeyes]

Napisane przez czekooczekolada

Dziewczyny jaki jest dobry bidon ze slomka?

U nas dzis progres - nauczyla sie pic ze slomki. A druga rzecz -nauczyla sie puszczac banki mydlane, umie tak dmuchnac , ze leca. No ale ona na roczek juz sobie zdmuchnela swieczke, wiec dmuchanie jej idzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My mamy dwa z canpolu ze składaną słomka i oba są super. Takie najzwyklejsze i najtańsze.

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[olilina]

Dziewczyny co do tych papci, to jak już pisałam, ja jestem uprzedzona, chrześniak ma bardzo silne płaskostopie i bardzo koslawi stópki. Jak byli z nim u ortopedy, to pokazywali jakie nosił paputki i buciki i tamten stwierdził, że musi być chociaż minimalnie usztywniona piętka i ja tego się trzymam, a każda mama robi przecież jak uważa

MYSZKAK ja dostałam 9 miesięcy po porodzie okres.

CZEKOLADA my też mamy najzwyklejszy bidon, chyba z akuku i jest super

Ech dzieci mają chyba w dupce zegarek pod tytułem weekend, dziś pobudka o 7, nie żebym specjalnie narzekała, ale w tygodniu śpimy do ósmej ostatnio,nie licząc pobudek co godzinę w nocy.

[diablica80]

Napisane przez olilina

Dziewczyny co do tych papci, to jak już pisałam, ja jestem uprzedzona, chrześniak ma bardzo silne płaskostopie i bardzo koslawi stópki. Jak byli z nim u ortopedy, to pokazywali jakie nosił paputki i buciki i tamten stwierdził, że musi być chociaż minimalnie usztywniona piętka i ja tego się trzymam, a każda mama robi przecież jak uważa

MYSZKAK ja dostałam 9 miesięcy po porodzie okres.

CZEKOLADA my też mamy najzwyklejszy bidon, chyba z akuku i jest super

Ech dzieci mają chyba w dupce zegarek pod tytułem weekend, dziś pobudka o 7, nie żebym specjalnie narzekała, ale w tygodniu śpimy do ósmej ostatnio,nie licząc pobudek co godzinę w nocy.

Pobudka o 7 powiadasz? My na nogach jesteśmy od 5.50

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Oj jeszcze trochę smoka jednak będzie - nad ranem młody nie potrafi usnąć i nie chce ssać piersi, więc dyduś ląduje w buzi. Ale to i tak już niewiele, więc na razie niech sobie ma jak przestanie się budzić w nocy to przestanie to być potrzebne.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Tipi takie Załącznik 6788971
To nie nasze, bo naszego jeszcze nie rozłożyłam

[novakia]

Napisane przez diablica80

Pobudka o 7 powiadasz? My na nogach jesteśmy od 5.50

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

No my tez standardowo... Choć polezal ze mna spokojnie do 6.30 wiec zawsze cos...

[Dotka90]

Witek poszedl spac wpół do pierwszej Ale zeby idą, jak nic, bo takie płacze, wkładanie rąk do buzi, że aż mi go szkoda.

Corn, kierowniczka nie zrobila na mnie zbyt dobrego wrażenia, choć żlobek sam w sobie raczej fajny. Ale widzę, że krzywo się zapatrują na pieluchy wielo. Więc chyba jednak zostaniemy przy żłobku w Niepołomicach.

[Catherine86]

My mamy zwykly bidon z canpolu, zalapala go w lipcu w dwa dni takze nie zmienialam na inny.

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Tak czytam o tych pobudkach o 5 czy 6 i sie wzdrygam, toz to ciemna noc. O ktorej wam dzidziole chodza spac, ze tak szybko wstaja? A moze w dzien duzo albo dlugo spia? U nas pobudka zawsze okolo 7-8, kiedys byla o 9 ale teraz szybciej kladziemy spac wiec sie przestawilo. W dzien juz dawno jedna drzemka w granicach 1-3 godziny.

[novakia]

Spi od 20. W dzien 2-2.5h. On po prostu tak ma.

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Choc przez pierwsze pol roku spal do 7-8. Tylko wtedy kp i czesto jadl a teraz ma ciagly sen

[diablica80]

Catherine - Grześ zasypia o 20. W dzień śpi od 40min do 2.5h

Także norma

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

DOTKA współczuję zasypiania

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[olilina]

Moja ostatnio w dzień śpi 40minut do 1,5h...
A spać idzie między 20.30-21
Te pobudki nocne z płaczem mnie wykończą już chyba 5 czy 6 noc co godzinę budzi się z płaczem i trudno jej z powrotem zasnąć. Chyba zęby?

[Catherine86]

O kurcze to faktycznie ranne ptaszki jeszcze jak spia ciagiem to spoko ale jak sa nocne pobudki to juz tak srednio, wiem po sobie jak to wykancza.

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez olilina

Moja ostatnio w dzień śpi 40minut do 1,5h...
A spać idzie między 20.30-21
Te pobudki nocne z płaczem mnie wykończą już chyba 5 czy 6 noc co godzinę budzi się z płaczem i trudno jej z powrotem zasnąć. Chyba zęby?

Zeby, zeby. U nas tak sie czworki objawialy, masakra z tym placzem.

[Kasiula8708]

Ja mam jakis najzwyklejszy bidon z pepco,juz drugi i Lence sie super z niego pije

Napisane przez olilina

Moja ostatnio w dzień śpi 40minut do 1,5h...
A spać idzie między 20.30-21
Te pobudki nocne z płaczem mnie wykończą już chyba 5 czy 6 noc co godzinę budzi się z płaczem i trudno jej z powrotem zasnąć. Chyba zęby?

To podobnie u nas ostatnie noce wygladaly,ale nie da sobie zajrzec do buzi choc wydaje mi sie ze dwojka dolna wychodzi
Lenuska ma.dwie drzemki w ciagu dnia i trwaja ok godziny a zasypia mi ok22,dzis po 6sie obudzila,dalam mleko to nie chciala jesc poplakiwala caly czas,nie mogla zasnac,wkoncu wzielam ja na.klate i zasnela a o 9 tatulo nas obudzilwspolczuje wam tak porannego wstawania,ja juz zapomnialam jak to jest a wczesniej moje dziecko tez mi tak wczesnie pobudki robiło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[novakia]

Nie narzekalabym gdyby wstawal chocby 6.30-7.00. Ja tez jestem raczej ranny ptaszek. Ale 5😱 brakuje mi tej godziny snu, potem sie snuje jak zombi

[Daisy 85]

Napisane przez olilina

Moja ostatnio w dzień śpi 40minut do 1,5h...
A spać idzie między 20.30-21
Te pobudki nocne z płaczem mnie wykończą już chyba 5 czy 6 noc co godzinę budzi się z płaczem i trudno jej z powrotem zasnąć. Chyba zęby?

moja też tak miała i okazało się, że jest jej zimno w nocy, zamieniłam kocyk ms kołderkę i trzecia noc jest ok.

my śpimy do 9:30/10:30 ale co z tego jak młoda chodzi spać o północy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Napisane przez novakia

Nie narzekalabym gdyby wstawal chocby 6.30-7.00. Ja tez jestem raczej ranny ptaszek. Ale 5😱 brakuje mi tej godziny snu, potem sie snuje jak zombi

ja jak się przebudzę o 5 to się cieszę, że to dopiero połowa nocy 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekooczekolada]

Napisane przez olilina

Moja ostatnio w dzień śpi 40minut do 1,5h...
A spać idzie między 20.30-21
Te pobudki nocne z płaczem mnie wykończą już chyba 5 czy 6 noc co godzinę budzi się z płaczem i trudno jej z powrotem zasnąć. Chyba zęby?

Nasza wczoraj spała w południe 3,5 h i wieczorem pobiła rekord tuczenia się do 21:30! Zawsze chodzi spać o 20.

[Catherine86]

Napisane przez novakia

Nie narzekalabym gdyby wstawal chocby 6.30-7.00. Ja tez jestem raczej ranny ptaszek. Ale 5😱 brakuje mi tej godziny snu, potem sie snuje jak zombi

Szczerze wspolczuje. Faktycznie inaczej sie wstaje kolo 7. U nas o 5 dzis sie obudzila ale po mleku spala do 8. Nie moge narzekac.

Napisane przez Daisy 85

moja też tak miała i okazało się, że jest jej zimno w nocy, zamieniłam kocyk ms kołderkę i trzecia noc jest ok.

my śpimy do 9:30/10:30 ale co z tego jak młoda chodzi spać o północy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------


ja jak się przebudzę o 5 to się cieszę, że to dopiero połowa nocy 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas jak spala pod kocem to sie krecila strasznie i ciagle znajdowalam ja w innej pozycji, do tego mnostwo mojego wstawania zeby ja przykryc, w koncu puknelam sie w glowe i doszlam do wniosku, ze jest jej zimno i zmienilam na kolderke. Od razu lepiej i juz sie nie przekrecala sto razy w nocy.

[ukrajinka]

Napisane przez Catherine86

Szczerze wspolczuje. Faktycznie inaczej sie wstaje kolo 7. U nas o 5 dzis sie obudzila ale po mleku spala do 8. Nie moge narzekac.

U nas jak spala pod kocem to sie krecila strasznie i ciagle znajdowalam ja w innej pozycji, do tego mnostwo mojego wstawania zeby ja przykryc, w koncu puknelam sie w glowe i doszlam do wniosku, ze jest jej zimno i zmienilam na kolderke. Od razu lepiej i juz sie nie przekrecala sto razy w nocy.

nie sprawdzil sie jednak u was spiworek? U nasw dalszym ciagu w uzyciu

[olilina]

NOVAKIA 5 to jakiś kosmos dla mnie, chociaż do pracy wstawałam o 4:30 😛

CATHERINE, DAISY jak moja próbuję przykrywać w nocy kołdrą, to zaraz się odkopuje albo wybudza :/
Śpi już w body z długim i pajacu, bo wiecznie odkryta jest :/
A na śpiworek to ostatnio szału dostała :/

[Daisy 85]

Napisane przez Catherine86

Szczerze wspolczuje. Faktycznie inaczej sie wstaje kolo 7. U nas o 5 dzis sie obudzila ale po mleku spala do 8. Nie moge narzekac.

U nas jak spala pod kocem to sie krecila strasznie i ciagle znajdowalam ja w innej pozycji, do tego mnostwo mojego wstawania zeby ja przykryc, w koncu puknelam sie w glowe i doszlam do wniosku, ze jest jej zimno i zmienilam na kolderke. Od razu lepiej i juz sie nie przekrecala sto razy w nocy.

no to u nas identycznie było 😉

Napisane przez ukrajinka

nie sprawdzil sie jednak u was spiworek? U nasw dalszym ciagu w uzyciu

moja ma śpiworek ale już był tyle razy prany, że jest stosunkowo cienki, więc tak czy siak trzeba przykryć.
kupiłam też z pierzy, ale ciężko jest jej siè w nim przewrócić na plecy/brzuch i się wkurza, a szkoda bo fajny jest... 😕

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez olilina

NOVAKIA 5 to jakiś kosmos dla mnie, chociaż do pracy wstawałam o 4:30 😛

CATHERINE, DAISY jak moja próbuję przykrywać w nocy kołdrą, to zaraz się odkopuje albo wybudza :/
Śpi już w body z długim i pajacu, bo wiecznie odkryta jest :/
A na śpiworek to ostatnio szału dostała :/

moja pierwszej nocy też nie wiedziała o co kamman z tą kołdrą 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz