|
|
#91 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
To wtedy luz, ale jesli papierowych, to zamienil stryjek siekierke na kijek po prostu
![]() Cytat:
Jako ze Ci sie nie chce uzasadnic, to mi nie chce odpowiedziec na powaznie, wiec: krowki produkuja metan (ktory sie przyczynia do "globalnego ocieplenia"
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
|
|
|
|
#92 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Cytat:
Jak ja już prawie śpię, ciepło mi pod kołderką i myślę o tym, by jak najszybciej paść w objęcia Morfeusza a nie przez pokój się ciągnąć by TV wyłączyć...
|
|
|
|
|
|
#93 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Cytat:
__________________
Kosmetycznie ![]() Cytat:
|
||
|
|
|
|
#94 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
|
|
|
|
|
#95 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: miejska dżungla
Wiadomości: 566
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Cytat:
Oczywiście, że jest też cała masa firm, które żerują na tych sloganach i wtedy zapychanie sobie dziur w sumieniu" ho ho ale jestem pro planeta" jest durne i tyle.
__________________
. |
|
|
|
|
|
#96 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Kurcze, jakiś dobry tv ;p
__________________
Kosmetycznie ![]() Cytat:
|
|
|
|
|
|
#97 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
|
|
|
|
|
#98 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
__________________
Kosmetycznie ![]() Cytat:
|
|
|
|
|
|
#99 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Bardzo się cieszę, że nie wszyscy tak myślą.
Myślisz, że nie ma innej alternatywy? ![]() Nie wiem o czym piszesz. Mnie się to nie zdarzyło. Funkcjonują tak u mnie 3 odbiorniki. Może miałaś felerne egzemplarze?
|
|
|
|
|
#100 |
|
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Wiesz jak bardzo niszczysz teraz środowisko siedząc dla przyjemności przy włączonym komputerze?
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
|
|
|
#101 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: miejska dżungla
Wiadomości: 566
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Cytat:
Rośliny mimo, że produkują CO2 są potrzebne. Nie bez powodu pani w szkole mówi "dbajmy o lasy, są płucami naszej ziemi". Więc tak - sadzenie roślin jest dobre. - zajadanie się rybami średnio dobre jeśli zjadasz pangę - też dla ciebie. Chyba, że z kontrolowanych łowisk bla bla bla. Rybki sa bardzo chłonne na chemię. Z zaufanych źródeł tez wiem, że na nasz rynek docierają głównie ryby z daleka. Z resztą nawet jadąc do chorwacji czy innych krajów nad morzem śródziemnym - jeśli zamówisz rybkę w knajpie z widokiem na morze - będzie to prawdopodobnie ryba spoza tego kraju, mrożona, kupiona w markecie - wiem, mam w rodzinie ludzi związanych z "rynkiem rybnym" hehe - zjadanie kurczaków z pewnością nie jest pro - cokolwiek. Chów klatkowy, obcinanie im dziobów, choroby, antybiotyki. Meczarnia dla nich, sam syf dla nas. Chyba, że ktoś z rodziny hoduje kury, kurki biegają po wybiegu a potem dostają w łeb i na rosół - wtedy jesz zdrowe mięso i pewnie jest to eko. W imię "musze zjadac mięso" dobrze jeśc mięso wyhodowane naturalnie, że tak to ujmę. - noszenie skórzanych rzeczy - tak bo się szybciej rozkłada niż sztuczności. Nie, bo i tak mniejszy ślad weglowy zostawia wyprodukowanie sztucznej niż utrzymanie zwierząt, żeby potem zrobic z nich buty. Ale jeśli zjadasz takie zwierzeta a nie kupujesz futra ze zwierzaków, które są tylko na futro - jest to w jakiś sposób gospodarowanie zasobem. Moje wyjście to kupowac skórzane tylko używane. Nie stwarzam popytu a jeśli naprawdę potrzebuję butów ze skóry, które będę nosic latami - ok. To moja wizja. Większośc tego co napisalaś to głupoty. Nie wiem czy o tym wiesz i piszesz to z wielką ironią czy robisz to nieświadomie - właściwie nie wiem nawet co byłoby hm... gorsze? XXXX Co do jajek - warto kupowac albo te gdzie kury mają wolny wybieg (alma, krakowski kredens itp) - ale kosztują majątek lub właśnie starac sie kupic/dostac od kogoś kto sam ma niewiele kur. Babcie to superrozwiązanie chociaz moze i na targu tez da sie dostac. Takie jajka są sensowne bo są zdrowsze (kury zazwyczaj nie są faszerowane podłą karmą, mogą pobiegac, są zdrowsze) smaczniejsze no i to lepsze ze względu na same kury. Więc tu jeśli ma się tanie źródło to jest i ekonomicznie i lepiej pod względem naszego zdrowia oraz walorów smakowych jajek (i te wielkie żółtka!). ---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ---------- Cytat:
Na tej samej zasadzie można powiedziec - skoro palisz papierosy nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś brał heroinę. A może jednak korzystanie z kompa nie oznacza, że nie można segregowac smieci, zakrecac wodę podczas mycia zębów i nie kupowac tysiąca kosmetyków, które się zaraz przeterminują i trzeba je bedzie wywalic. Jak myślisz? Bo nie rozumiem takiej logiki i chętnie posłucham co masz do powiedzenia.
__________________
. |
||
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#102 | |
|
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Cytat:
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
|
|
|
|
#103 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: miejska dżungla
Wiadomości: 566
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Cytat:
Wiesz to raczej źle pojęta konsekwencja. To jakby powiedziec komuś "skoro nie chodzisz do kościoła regularnie i lamiesz tym jedno z 10 przykazań to bądźże konsekwentna i złam pozostałe". Lepiej chyba tak "nie umiem odmówic sobie wizażowania więc oszczędzam wodę i wyłączam wtyczki po naładowaniu urządzeń a poza tym segreguję śmieci" niż "cholera, lubie surfowac po sieci więc co mi tam, chętnie zużyję te kilkaset litrów wody dziennie - i tak jestem grzesznicą". No nie wiem. Wydaje mi się, że postawa "tu hulam i cięzko mi się ograniczyc więc zrobię coś dobrego w innej materii" jest ideologią, która sprawia, że jesteśmy dobrymi ludzmi. Nie mówię już o dbałości o środowisko czy portfel tylko w ogóle o pewne kompromisy, także moralne.
__________________
. |
|
|
|
|
|
#104 |
|
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Przecież nie chodzi o to. Niech nie ocenia i nie krytykuje zachowań innych, skoro sama nie jest idealna i niszczy środowisko w inny sposób. Tyle.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
Edytowane przez emememsik Czas edycji: 2010-01-24 o 19:47 |
|
|
|
|
#105 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: miejska dżungla
Wiadomości: 566
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
No ale to słabe bo wtedy każdy kto robi coś dobrego może zostac "zniszczony" argumentem pt "nie jesteś kryształowy". Może tu nie chodzi o bycie kryształowym ale o staranie się, podnoszenie sobie poprzeczki. Przyznaj, że jednak korzystanie z kompa nie jest takim samym marnotrawstwem jak lanie wody w wannie do pełna nawet kilka razy dziennie.
To po prostu nie jest ten kaliber. I korzystanie z komputera nie jest tak bezmyślne, coś daje, może coś zostawic, nauczyc nas, bywa narzędziem pracy. Równie głupie by było gdyby laska zostawiala włączonego kompa całymi dniami nawet kiedy jej przy nim nie ma "bo ją stac". Chodzi o pewne podejście. I krytykowac można własnie podejście a nie ludzi. Nawet jeśli brzmi to trochę inaczej
__________________
. |
|
|
|
|
#106 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 434
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Cytat:
![]() Mnie lampeczka nie przeszkadza, może sobie nawet robić "tratata tratata", śpi mi się bardzo dobrze. Co do ekologii - co to za oszczędność, ze np. co roku zmieniają się podręczniki szkolne, wielkie larum, żeby kupić nowe, a później okazuje się, że jeden obrazek zmienili i już. Rozumiem, interes interesem, ale ja sobie mogę wyłączać telewizor na całe miesiace i to guzik da, jeśli tam, do góry, nikt nie ruszy szanownego siedziska. |
|
|
|
|
|
#107 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Cytat:
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
![]() |
|
|
|
|
|
#108 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 434
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Dlatego zawsze miałam to gdzieś, co kogo obchodzi, jakie mam książki
.
|
|
|
|
|
#109 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Już nie mówiąc o tym, że dzieciom z podstawówki każą kupić też ćwiczenia, i nie dość, że dzieci dzwigają biedne to na dodatek połowa z tych ćwiczeń nie jest używana..
__________________
Kosmetycznie ![]() Cytat:
|
|
|
|
|
|
#110 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Tja... ja mam na szczęście w szkole szafki ale jak byłam mała to nie było tej wygody. I plecak był większy i bardziej załadowany niż w liceum
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
![]() |
|
|
|
|
#111 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Ja już nawet nie pamiętam, ale szafek nie bylo na pewno. A pamiętam ze od peirwszej klasy sama chodziłam do szkoly, mimo ze mialam tak z 10-15 minut drogi (wtedy to bylo daleko, teraz to hop siup :P)
__________________
Kosmetycznie ![]() Cytat:
|
|
|
|
|
|
#112 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 830
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Cytat:
A tutaj , od pierwszego postu , widzę pomieszanie z poplątaniem - bardziej adekwatny byłby tytuł "Wasze sposoby na środowiskowo-ekonomiczny savoir-vivre + czy chwytacie wszystko , co nosi przysłówek eko- " . Bo takie rzeczy , jak sortowanie śmieci , nieplucie na chodnik , sprzątanie po sobie i nierozrzucanie śmietków to zwykła uprzejmość i zasady współżycia międzyludzkiego . Natomiast , jak ktoś chce ignorować np. że oko człowieka ewolucyjnie jest przystosowane do widma słonecznego , a najbliższe temu jest światło zwykłej żarówki ( de facto , jak najbardziej ekologicznej , bo nie zawierającej rtęci i jej produkcja nie jest aż tak energochłonna ) , natomiast świetlówki "energooszczędne" sa baaardzo dalekie od emitowania światła przyjaznego naszym oczkom , to jego sprawa . Ale niech nie narzuca tym , co wolą dbać o swój wzrok ( i swój portfel oraz naturę ) , takich głupot i to podlanych pseudo - eko bełkotem . Po za tym: - panie w szkole wiele rzeczy potrafiły "mówić nie bez powodu" , ale nie znaczy to , że zawsze miały rację , bądź potrafiły bez żadnej wątpliwości wytłumaczyć tęże rację . Zwrócę też uwagę , że "bezmózgie" zalesianie/zasadzanie dawnych nieużytków ( dziś bardzo często również zabudowanych przez ludzi ) niszczy naturalne środowisko życia wielu organizmów , a przez to jak najbardziej wpływa ( destrukcyjnie ) na lokalny ekosystem . Bo jak i czy na globalny , to nie wiem , były jakieś wiarygodne badania ? ( Najlepiej takie od początku świata prowadzone , ale z tym to raczej problem chyba ) . Łatwo wpaść , niestety w pułapkę wierzenia w "profesorskie tytuły" , czego przykładem jest obecny skandal -> http://www.polskatimes.pl/fakty/swia...ke-z,id,t.html Dlatego warto pytać , bo może jednak ktoś coś wie , ale koniec-końców należy używać swojego własnego rozumu i nie dać się zwariować. Jeden wybuch wulkanu ma zdaje się o wiele większy wpływ na środowisko , niż większość ( o ile nie wszystkie ) działania człowieka . A teraz co do podpunktów , proszę uprzejmie , wyjaśniam : - nigdy wzmiankowanej przez Ciebie pangi nie jadłam , zdecydowanie wolę wędzonego łososia czy makrelę , ewentualnie takie coś bardziej "masowe" , to tuńczyk w sosie własnym . Nad morzami ( w tym Śródziemnym też , tyle , że od strony mojej ukochanej Hiszpanii ) , "żrę" wszystko - i ryby lokalne i owoce morza ( ja raczej zauważyłam , że tam sklepikarze i restauratorzy kupują na miejscowych rynkach rybnych , zresztą ja też tam się chętnie zaopatruję , a że widziałam również przeładunek świeżego połowu na tenże , to wątpliwości nie mam co do tego , skąd to i co to . Przykład praktyki "rodzinnej" wspomniany przez Ciebie nienajlepiej świadczy , ale ... o nich samych ) - spożywany przeze mnie drób lata sobie wcześniej na gospodarstwie moich sąsiadów , więcej mi do wiedzy nie trzeba , smaczny jest ( na co przeznaczają kasę , jaką im płacę za "drobiznę" , nie mam pojęcia , ale pewnie wspierają jakąś kolejną gałąź gospodarczą ) - co do skór i przerobu mięsa , kwalifikuję się znaczy ( tak jak mnóstwo innych ludzi przez wieki ) , z tym , że nie przeszkadzają mi hodowle , "istnieją nie bez powodu" ( i ich właściciele też pewnie wolą mieć za co opłacić rachunki i zapłacić za dobra wszelkiego rodzaju ) Wytknij mi te "głupoty" , chętnie się odniosę w wolnej chwili . A propos wpływu człowieka na środowisko , to śmieszy mnie , że mało kogo bulwersuje obszczywanie poprzez część ludzi murków , krzaczków itp miejsc bardzo często publicznych , a za złe ma się psiakom, kotom i innym zwierzętom , że załatwiają swoje potrzeby " na nasz śliczny chodniczek i trawniczek" w tej zabranej im przestrzeni w końcu ( tam , gdzie zwierzę ma właściciela i są poustawiane w przestrzeni wspólnej dla organizmów żywych specjalne pojemniki na ekskrementa , nie powinno oczywiście być problemu z posprzątaniem po pupilu , ale tam , gdzie w architekturze przestrzeni nie zadbano o takie cóś , to pretensje należałoby kierować może do lokalnych decyzjonalnych , hmm ? . No i te pakowanie kufna w plastikowe torebeczki , jakże ... budujący wpływ mają , czyż nie ? ) Rozwala mnie jeszczo jedno - gdy gospodarki , które swobodnie psuły otoczenie w etapie "dorobkowym" bezczelnie dyktują tym , które nie miały takiej szansy wówczas , że "Tak już nie wolno . " |
|
|
|
|
|
#113 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 434
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Cytat:
Też miałam szafki w gimnazjum i liceum i to mi guzik dało, bo był jeden komplet książek, a plan taki, że i tak musiałam dźwigać wszystko do domu, zeby zadanie zrobić albo nauczyć się. |
|
|
|
|
|
#114 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Cytat:
W niektórych państwach mają fajnie, żadnych prac domowych, książki w szkole zostają..
__________________
Kosmetycznie ![]() Cytat:
|
||
|
|
|
|
#115 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|||||
|
|
|
|
#116 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: piękne miasto
Wiadomości: 1 309
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
- myje w zmywarce( oszczędność wody)
- kupuje głównie polskie produkty, uprawiam sama warzywa, mam donice z ziołami - używam jak najmniejszej ilości detergentów - używam toreb z materiału, nie foliowych - segreguje śmieci - zbieram makulaturę - oszczędzam wodę, prąd i gaz chodzę dużo na piechotę, autem jeżdżę tylko wtedy kiedy nie ma wyboru - kupuje duże opakowanie produktów( mniej opakowań- mniej śmieci) - w dziedzinie ubrań, kosmetyków panuje minimalizm- tylko to co jest potrzebne nic ponad - nigdy nie wyrzucam jedzenia- kupuje takie ilości żeby się nie zmarnowało chyba tyle. nic szczególnego jak sądzę
|
|
|
|
|
#117 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Cytat:
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
![]() |
|
|
|
|
|
#118 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 434
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
|
|
|
|
|
#119 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Hehehe ja nigdy śniadania ze sobą nie brałam :d o 12;30 mam obiad w stołówce i na tym żyję od 7 rano gdy otworzę oczy do 17 gdy jestem w domu
Albo po prostu tych zadań domowych nie robię ;p
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
![]() |
|
|
|
|
#120 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 73
|
Dot.: Wasze sposoby na bycie eko?
Cytat:
![]() ![]() A na czym polega ta Naturalna Higiena Niemowlaka?No cóż, przyznaję szczerze, nie jestem bardzo eko. Mam żarówki energooszczędne, bo innych w sklepie obok już nie było, nie zostawiam sprzętów elektronicznych z włączoną czerwoną lampką, ale to kwestia rachunków za prąd, które od paru lat sama płacę, patrzę na oznakowanie na jajkach (nie kupuję trójek, tylko jedynki) i staram się nie brać plastikowych reklamówek - i chyba tyle. Uwielbiam kąpiel w wannie i nie zamieniłabym jej na żaden prysznic, mam słabość do kosmetyków i sporą kolekcję kolorówki, której przez parę lat nie zużyję, no i jadam mięso - nie potrafiłabym zrezygnować. A już pomysł z wielorazowymi podpaskami wydaje mi się skrajnie obrzydliwy. Myślę, że nie po to przez tyle lat ludzie szukali sposobu, by sobie pod tym względem ułatwić życie, aby teraz je sobie utrudniać. Edytowane przez Midnight Summer Dream Czas edycji: 2010-10-16 o 23:41 |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:57.





Jako ze Ci sie nie chce uzasadnic, to mi nie chce odpowiedziec na powaznie, wiec: krowki produkuja metan (ktory sie przyczynia do "globalnego ocieplenia"



Jak ja już prawie śpię, ciepło mi pod kołderką i myślę o tym, by jak najszybciej paść w objęcia Morfeusza a nie przez pokój się ciągnąć by TV wyłączyć...

Wyłączony (w sensie uśpiony) TV nie emituje dzwięków




