Angel - od początku:)

[maximaa]

bardzo ładne te Twoje zawijasy, troche mi przypominają zawijasy I. Malczyk no ale...bardzo mi się podoba Twoj styl w galeriach rozpoznaje Twoje prace od razu

[kassia27]

Dziękuję dziewczyny za każde słowo

lwico a może coś z Twoim lutem nie tak? A gdzie go umieszczasz na styku drutów (na górze, na nich) czy w szczelinie między lutowanymi drutami?

maximo ten sposób owijania pasuje mi najbardziej i mimo, że wielu sposobów próbowałam to ten jednak jest mi najwygodniejszy a przy innych strasznie się męczę i wyklinam

Powiem Wam, że jak patrzę za okno to mnie krew zalewa Dziś leje a wczoraj pięknie słońce świeciło. Wkurza mnie, że ta pogoda tak się zmienia i nie można nic zaplanować.

Ponieważ mój synek chwilowo jeszcze śpi (a pewnie zaraz wstanie) wrzucę Wam kilka fotek

1. Z Chalcedonami i perłami Keishi. Srebro prób 930 i 999 (tylko bigle i ogniwka zawsze mam 925).
Podobają mi się nawet te kolczyki Tak się jakoś ładnie układają

2. Długaśne z Topazem i Turkusem. Ni cholery nie umiem ich dobrze obfocić i jakoś takie nie ten mi wyszły Ale fajnie w uszach dyndają (pozwoliłam sobie przymierzyć)

3. Szpiczaste z Kwarcem dymnym i maleńkimi, białymi perełkami naturalnymi

[kassia27]

aaaaa i dzisiejsze jeszcze

Dwubarwne. Ametyst i Prehnit. Lody jagodowe i mięta Berry and mint

[jasperin]

wszystkie są piękne, a pierwszych kolcach te ślimaczki są takie idealnie równiutkie, że nie mogę się nadziwić, że to się tak w ogóle da zrobić

[ak_pinki]

ohhhh cuuuuuuu-doooooo-wneeeeeee

[heurek]

Cudowny wrzut! I które by tu wybrać Pierwsze mają piękną formę i całość jest bardzo estetyczna, a perełki takie malusie, że myślałam że to kuleczki Topazowo- turkusowe to wiadomo, tygryski lubią najbardziej dyndajki Z kwarcem dymnym to takie trochę groźne mi się wydają, jak dla Cruelli np, czy cuś A te ostatnie to już w ogóle... Jak Ty tyle wywijasków tak ładnie na siebie wykładasz? Będę zazdrosna

[kasia_kati]

Napisane przez jasperin

wszystkie są piękne, a pierwszych kolcach te ślimaczki są takie idealnie równiutkie, że nie mogę się nadziwić, że to się tak w ogóle da zrobić

No właśnie te równe ślimaczki , no szaleństwo normalnie jakie równiutkie
Ale te szpiczaste a te jagódki z miętą wymiękam normalnie przy tych twoich cudeńkach

[Yaollinka]

Co tu wchodzę, to mi szczęka opada. Niedługo mi wypadnie z zawiasów przez Ciebie. Wszystkie są piękne.

[monka1123]

Dla mnie naj naj są te szpiczaste z kwarcem i dwubarwne z ametystem i phrenitem - cudeńka

[Wirella]

Napisałabym, jak mi się podobają Twoje prace, ale normalnie ręce opadają, a raczej odpadają od klawiatury z zachwytu

[lunamin]

Zachwycające, cudowne, olśniewające!

[tolinka83]

Wszystko oszałamiająco piękne ale najbardziej podobają mi się szpiczaste z kwarcem

[gabii86]

Super wrzucik. Wszystkie tak perfekcyjnie dopracowane i urocze. Dla mnie numerem jeden są szpice

[rusa1ka]

Przepiękny wrzut Ostatnie chyba naj, naj

[lwica83]

Kasiu wybrać tutaj u Ciebie jakiegoś faworyta to ciężko... choć gdyby ktoś mnie do muru przycisnął wybrałabym pierwsze z pierwszego wrzutu i te dzisiejsze piękne
co do lutu to różnie próbowałam, zarówno na jak i miedzy, już wiem jaki błąd robiłam (nie wyżarzałam drutu przed wygięciem bazy), a dodatkowo używałam abdeku co podobno bardziej chroni srebro niż nadaje się na lutówkę...

[FreeeSpirit]

Ah - piękne, to mało powiedziane ...! Absolutnie zakochałam się w tych kolczykach: https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...8&d=1271857144
i tym komplecie: https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...4&d=1271245761
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...3&d=1271245761


Zazdroszczę tworzenia takich śliczności i gratuluję

[ggagatka]

Te kolczyki sa przepiękne! Niesamowicie mi sie podobają, nie mają za dużo skomplikowanych ozdobników, ale wyglądają bosko, takie morskie. Bardzo mi sie podobają gronka z tymi płaskimi perłowymi wytworami. Oj, chętnie bym takie nosiła
Lubię dyndajce i długie łańcuszki, więc błękitne tez przykuły moja uwagę no i ostatnie wyglądają ciekawie, pomysłowy kształt.
A poza tym jak długo Ci zajmuje taka para?! Bo czytając wnioskuję że masz masę spraw na głowie, maluszka a tu bach, co chwila kolczyki. Ja to jestem straszna ślamazara w tych sprawach i nawet jak się zepnę i skupię to 8 godzin to minium...

[witrylow]

Wszystkie są śliczne ja jestem sroka jeśli chodzi o biżuterię więc wszystkie bym chciała mieć
Pozdrawiam

___________________
Mój blog

[piechotka]

O matuniu!!! Jakie piękności

O! te są cuuuuuudneeeee!!!!!

[kassia27]

Dziewczyny Wy to jesteście jak miód na moje skołatane (dosłownie) serce : cmok:

Wszystkim Wam dziękuję serdecznie

Heurek ja je tak wywijam jakbym miała igłę i nitkę Tylko wcześniej drut 999 muszę jeszcze mocno wyżarzyć żeby był bardziej plastyczny i wtedy to już mogę wywijać nim we wszystkie strony. Z tym, że ja używam grubych drutów bo przeważnie o,9 do zawijasów więc nie jest on aż tak mięciutki po wyżarzeniu jak np 0,7.
Ale to kwestia wprawy ja myślę. Chociaż od dziecka uwielbiałam robić na drutach, wyszywać i kupę innych plastycznych rzeczy więc może gdzieś mi to zostało

Te spiczaste zrobiły na mojej najulubieńszej klientce takie wrażenie, że nawet w nich śpi a Jej szef, który nie zwraca nigdy uwagi na ubiór gapi się na nie jak sroka w kość no więc dumna i blada mogę być z nich hihihihi

lwico ja nie zawsze wyżarzam drut przed zlutowaniem bo zależy jaki kształt chcę uzyskać. Jeśli radzę sobie bez wyżarzenia to tego nie robię. Wiem jednak na pewno, że jak mi się coś nie zlutuje to muszę najpierw umyć ramkę zanim podejdę do kolejnego lutowania. Przeważnie. Ale trochę czasu mi zajęło zanim opanowałam w ogóle podstawy Do tej pory idzie mi jako tako. Jak już kiedyś pisałam chciałabym osiągnąć poziom lutowania Mgypsy ale Ona to chyba ma czarodziejskie dłonie bo ja nie wiem jak to robi, że takie wszystko jest równiutkie, lutu mikro ilości itd.

ggagatko róznie z tym czasem robienia biżuterii u mnie. Czasem zrobię kolczyki w 3h a czasem z 2 dni siedzę nad jakimś projektem. Ale nie bez przerwy oczywiście Raczej z doskoku.
Moja mam pomaga mi przy Oliwierku (bo mieszkamy razem) no ale obowiązkami i tak się dzielimy bo nie mogę Jej wszystkim obarczyć.
Chciałabym mieć więcej czasu na robienie biżuterii żeby co rusz wrzucać do galerii ale Olik jest jeszcze za mały żeby zająć się sobą przez kilka godzin, czyli np. iść na dwór do dzieci. Muszę poczekać na to jeszcze z 4 lata

Teraz robię bransoletkę. Zaczęłam ją w zeszłym tygodniu. Po czym się rozchorowałam nie mając ochoty na robienie czegokolwiek oprócz majaczenia Dziś ją dokończyłam mega zakatarzona ale się spięłam najmocniej jak potrafiłam hehehe.
Jeszcze oksyda, polerka, fotka i finito

A za kilka dni dostanę tyle cudnych kamyczków, soczystych i kolorowych, że mam zamiar duuuuużo kolczyków z nich zrobić. No i szybko Jakiegoś dopalacza sobie muszę zapodać Spłacić te kamyczki będę bowiem musiała hihihihi

[lwica83]

Kasiu zdrówka przede wszystkim życzę!! Twoje rady jak zwykle cenne, mam nadzieję, że będę umiała je wykorzystać w praktyce...
A ile Twój synu ma latek?

[ggagatka]

To chyba u mnie z tempem pracy coś nie tak, bo ja robię jeden kolczyk minimum 4 godz. a przeważnie ze wszystkim to wychodzi więcej... :/

[Agata.za]

Wszystkie cudowne, ale te pierwsze podbiły moje serce!

[kassia27]

Aga (chyba nie mylę imienia ) mój Olik ma 2 latka. Skończy je 7 maja. Jest przeuroczym, małym facecikiem a ja jakoś nad życie w nim zakochana Chciałabym mieć więcej takich borsuczków .... ale ciut się boję kolejnej ciąży więc ... na razie pas i może za rok

Póki co moje dziecię nie rozumie dlaczego ta mama tak siedzi i dłubie jak coś robię przy biżu to kładzie mi się na kolanach albo szepcze "maaaamaaaa" i robi maślane oczy i rób tu coś kobieto jak wyrzuty sumienia mam wielkie jak cholera (za przeproszeniem). Także przerywam, przytulam albo idę z nim gdzieś i potem jak mam chwilkę to siadam. Nie jest to łatwe.
Zresztą same wiecie jak to jest

ggAgatko np ja robię tak, że jak siadam do lutowania to robię sobie kilka ramek na raz mimo, że nie wiem jeszcze co z nich będzie. Potem je wyrównuję, młotkuję, szlifuję i poleruję. Mam zapas i mogę sobie potem robić co mi w duszy gra. Zazwyczaj 1 dzień poświęcam na ramki. Potem jak mam czas to już nie muszę się mordować nad nimi tylko wybieram jaka mi potrzebna i już

Tak jest na prawdę łatwiej i szybciej praca idzie kiedy bazy już robić nie trzeba.
Lutowanie to jest jednak trochę. Potem jeszcze posprzatać po tym całym bajzlu a potem to szlifowanie i polerowanie wrrrrr

[lwica83]

Kasiu imienia nie mylisz... wiem o czym mowa, bo ja swojego co rano szykuję do żłobka (i choć wiem, że chętnie do niego idzie, to mi serce pęka) do tego wszedł właśnie w etap buntu dwulatka... a ja zamiast ostatnio cokolwiek wieczorem podłubać to pilnuję, żeby z łóżeczka nie wyskoczył/wypadł... bo temperament niestety ma po mamusi choleryczce
a ja niestety na polutowanie tylu baz nie mogę sobie pozwolić... bo przeważnie takie, które leżą... leżą i leżą i natchnienia na nie nie mam... bo wstępny pomysł okazał się nie do zrealizowania...
koniec narzekania, lece do pracy...

[poppppy]

Napisane przez lwica83

żeby z łóżeczka nie wyskoczył/wypadł... bo temperament niestety ma po mamusi choleryczce

Eeeee tak kochana...pozwól mu działać
Mój starszak odkąd skończył roczek wyłaził górą z łóżeczka ...musiałąbym go chyba przywiązać.....no ale mój jest jakiś nadaktywny i "zbyt" sprawny ruchowo

Co to ja miałam....Kasieńka.....te szpiczaste z kwarcem dymny sa przeboskie i ostatnie tez niesamowicie interesujące....Ty wiesz ze dla mnie jestes mistrzynia (i pewnie nie tylko dla mnie)...pniesz się w górę w oszałamiającym tempie

[dagus_gd]

A ja się zastanawiałam gdzie ka-ko zniknęła bo biżutki śliczne były i było co podziwiać. Tymczasem widzę że wcale nie próżnowała. Z całego wąteczka wybrałam sobie faworytów
TE
i TE dużo oliwinków - ogólnie gronka i super wywijaski. TE boski kamyk i kolor i kształt a w otoczeniu tych wywijasków no i ostatnie cudo - takie z pazurem i eleganckie. w ogóle zazdroszczę wam tej umiejetności oksydowania wszystko tak ładnie dopolerowane

[Aillil]

Przekopałam cały Twój wąteczek, chociaż Twoje prace są mi doskonale znane z galerii Cudeńka tworzysz

[Sol89]

Nie wiem, co mądrego mogłabym dodać, poza tym, że prace naprawdę piękne

[witrylow]

Piękne , piekne i co więcej mogę powiedzieć