poprawa włosów po olejowaniu?

[asiulka123]

Napisane przez arrakis

asiulka a ty przez ten rok to codziennie nakladalas olej?

ja myje włosy co 2-3 dni, ale nie za każdym razem nakładałam olej
przez pewien czas w ogóle nie nakładałam oleju i moje włosy się puszyły
intensywnie zaczęłam je olejować pół roku temu- olejem z pestek winogron
wcześniej traktowałam je olejem rycynowym i oliwą z oliwek, ale różnie bywało ze systematycznością

[Aranjani]

Dziewczyny, a próbowałyście (a propos metody OMO) nałożyć oleje na kilka godzin, potem WaX na pół godziny ( w końcu ma sporo SLSów) i po prostu spłukać zamiast szamponu a potem nałożyc odżywkę?
Ja dzis spróbuję, może się olejki zmyją, bo Wax robi mi straszny siennik na głowie.

[Aggie125]

Ja jestem na razie początkująca, jeslichodzi o oleje, no ale jestem wlaścicielka cienkich włosów, więc musze bardzo uważać, aby ich nie przekarmić. Poza tym im skromniejsza pielęgnacja, tym lepsza. Do tej pory używałam tylko olejku rycynowego zmieszanego z naftą, a teraz testuje oliwe z oliwek. Czy efekt jest? Raczej tak, aczkolwiek podejrzewam, żę musialabym być bardziej systematyczna.

[All_that_jazz]

Napisane przez Adzi07

A ja pozwolę sobie zadać takie trochę dziwne pytanie.Jestem wlosomaniaczka chyba już na maxa bo co rusz chce próbować czegoś innego.Obecnie olejuje włoski oliwa z oliwek lub olejkiem rycynowym.I teraz moje pytanie czy mogę przeskoczyć na olej awokado i kokosowy czy lepiej trzymać się narazie tego z którym od miesiaca współpracuje.

Przeczytaj i zobacz dlaczego nie warto rezygnować z kokosa:
http://zdrowie.helfy.pl/2008/08/krol...swoim-rodzaju/
Awokado bardzo dobrze nawilża ale poza tym nie ma takich właściwości jak kokos.
Sama planuję zakup oleju z awokado. Gdyby były chętne osoby (planuję zakup przez allegro), szczególnie z Krakowa to możemy kupić wspólnie.Można mnie spotkać/ zaczepić na wątku regionalnym spotkania wizażanek Kraków tu:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post19081661

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Napisane przez Aggie125

Ja jestem na razie początkująca, jeslichodzi o oleje, no ale jestem wlaścicielka cienkich włosów, więc musze bardzo uważać, aby ich nie przekarmić. Poza tym im skromniejsza pielęgnacja, tym lepsza. Do tej pory używałam tylko olejku rycynowego zmieszanego z naftą, a teraz testuje oliwe z oliwek. Czy efekt jest? Raczej tak, aczkolwiek podejrzewam, żę musialabym być bardziej systematyczna.

Ja mam cienkie i chwalę sobie kokos vatika. Nie stosuję na noc ale na godzinę albo kilka godzin przed myciem, na suche włosy. Butelkę z olejem podgrzewam w ciepłej wodzie przed użyciem. Zmywa się bez problemu, nie obciąża, jeśli ktoś ma cienkie włosy wystarczy namydlić 3 razy i zmywa się całkiem. Ja często mydlę tylko 2 razy,żeby trochę oleju zostało na skórze głowy bo pomaga mi na podrażnienia od alergii pokarmowej.
A i tak myję włosy co 2 dni więc ewentualnie lekkie obciążenie mi nie przeszkadza.

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Napisane przez Aranjani

Dziewczyny, a próbowałyście (a propos metody OMO) nałożyć oleje na kilka godzin, potem WaX na pół godziny ( w końcu ma sporo SLSów) i po prostu spłukać zamiast szamponu a potem nałożyc odżywkę?
Ja dzis spróbuję, może się olejki zmyją, bo Wax robi mi straszny siennik na głowie.

Zależy jaki olej i jaki ten wax.
Ja np. używam oleju kokosowego przed myciem (nawilża, natłuszcza) a potem zmywam olej szamponem, po tym robię maskę Kallos al latte (odbudowa ale i przesuszanie, proteiny wysuszają więc nie można ich za często) albo inna odżywka/maska na pół godziny albo dłużej i potem spłukanie maski/odżywki i to moim włosom służy.
Kompletne OMO z olejem może chyba obciążąć ale oleje i maski/odżywki chyba się nie wykluczają. Przynajmniej u mnie się sprawdza. Więc podejrzewam,że olej kokos,awokado, migdał czyli nawilżające np.z waxem latte (proteiny) czy waxem richards&appelby (lawsonia) powinny się dobrze komponować. No chyba,ze stosujesz inny olej i inny wax. Olej z Amla czy z dodatkiem henny może wysuszać.Podobnie rycynowy.

[Eloe77]

Napisane przez Aranjani

Dziewczyny, a próbowałyście (a propos metody OMO) nałożyć oleje na kilka godzin, potem WaX na pół godziny ( w końcu ma sporo SLSów) i po prostu spłukać zamiast szamponu a potem nałożyc odżywkę?
Ja dzis spróbuję, może się olejki zmyją, bo Wax robi mi straszny siennik na głowie.

Który Wax? Treatment Wax dla blondynek/brunetek zawiera SLS na 3 miejscu i dobrze myje Nie musisz go zostawiać na 30 minut. Po prostu umyj nim głowę po olejach i nałóż inną odżywkę albo nie nakładaj już wcale.

Napisane przez All_that_jazz

po tym robię maskę Kallos al latte (odbudowa ale i przesuszanie, proteiny wysuszają więc nie można ich za często)

Proteiny nie wysuszają. Mają działanie kondycjonujące lub odżywczo-odbudowujące. Większośc używanych protein jest wielkocząsteczkowych i nie ma szans, by wniknęły do włosa. Wówczas nabudowują sie na nim i w efekcie mogą nie dopuszczać substancji nawilżających/odzywczych do wnętrza włosa. Takie proteiny trzeba zmyć szamponem z slsem.
Istnieja także proteiny hydrolizowane, których cząsteczki sa mniejsze, dzięki czemu moga wniknąc do nętrza włosa. Należy do nich choćby keratyna hydrolizowana.

Przed użyciem olejów warto tez zastanowić sie, jak bardzo porowate są włosy. Skutkiem tego nie wszyscy tak samo reagują na okreslone oleje. Polecam artykuł poświęcony porowatości na forum dla zakręconych - miejsce nieprzypadkowe - kręconowłose maja głownie problem z wysoka porowatością włosa.

[Noc(nik)]

Napisane przez Eloe77

Proteiny nie wysuszają. Mają działanie kondycjonujące lub odżywczo-odbudowujące. Większośc używanych protein jest wielkocząsteczkowych i nie ma szans, by wniknęły do włosa. Wówczas nabudowują sie na nim i w efekcie mogą nie dopuszczać substancji nawilżających/odzywczych do wnętrza włosa. Takie proteiny trzeba zmyć szamponem z slsem.
Istnieja także proteiny hydrolizowane, których cząsteczki sa mniejsze, dzięki czemu moga wniknąc do nętrza włosa. Należy do nich choćby keratyna hydrolizowana.

Sugerujesz, że słynny Kallos zachowuje się tak samo jak sylikony i trzeba go zmywać slsem?

[weegirl]

Napisane przez Noc(nik)

Sugerujesz, że słynny Kallos zachowuje się tak samo jak sylikony i trzeba go zmywać slsem?

Kto widział na oczy skład Kallosa Latte wie, że tam jest b. mało protein Są aż za zapachem, więc raczej nie ma się czym przejmować.

[Eloe77]

Napisane przez Noc(nik)

Sugerujesz, że słynny Kallos zachowuje się tak samo jak sylikony i trzeba go zmywać slsem?

Nie. Sugeruję, że proteiny sa różne i trzeba zwracac uwagę na ich wielkość. Fakt, czesto nie wiemy, jakiej cząsteczki użył producent, ale "hydrolized" już nam nieco pomoże.
Uważam po prostu, że to nie takie proste stwierdzić: "proteiny wysuszają". Po prostu skutkiem swojej wielkości działają różnie. Dlatego trzeba na nie uważać.

[jagoda83]

przyłaczam sie do was! od dziś zaczynam olejowanie włosów, własnie mam na głowie mieszanke migdalowego i słonecznikowego

ooo, cześć Kropcia

czy ktoras z was zauwazyla poprawe w kondycji wlosow, tz. stały sie mocniejsze, gesciejsze i przestały wypadac??

[afro81]

Ja miałam kilka podejść do olejowania i dopiero za 3-4 się przekonałam. Może niezbyt fortunnie zaczęłam bo od rycyny, ale pierwsze użycia to była dramat. Włosy były beznadziejne, dużo ich wypadało, plątały się. Dała sobie spokój i tak kilka razy.

Ale ostatnio poczytałam forum i się uparłam. Na efekt długo czekałam bo z miesiąc regularnego owijania głowy na noc przed każdym myciem. Teraz zamierzam wypróbować olej kokosowy.

A silikony. Też ich używam czasem, bo chyba mimo wszystko też służą moim włosom i jakoś się nie gryzą z olejami.

[anjya]

od lutego bodajże używam oleju kokosowego, nakładam na końcówki (cienkie, delikatne, rzadkie włosy) na noc i rano zmywam i nie widzę absolutnie żadnego efektu i właściwie to się zawiodłam..

[Bejjka]

Napisane przez anjya

od lutego bodajże używam oleju kokosowego, nakładam na końcówki (cienkie, delikatne, rzadkie włosy) na noc i rano zmywam i nie widzę absolutnie żadnego efektu i właściwie to się zawiodłam..

może powinnaś przetestować inne oleje przejrzyj watek olejowy i zobacz co dziewczyny z delikatnymi, cienkimi włosami polecają

nie zawsze kokos to strzał w 10 choć u mnie był

[Hermit]

Napisane przez anjya

od lutego bodajże używam oleju kokosowego, nakładam na końcówki (cienkie, delikatne, rzadkie włosy) na noc i rano zmywam i nie widzę absolutnie żadnego efektu i właściwie to się zawiodłam..

no co ty ja wlasnie naczytalam sie tylu pochlebnych opinii w internecie na temat oleju kokosowego i chcialam go juz zamawiac. a wlasciwie to jeszcze nie probowalam z olejami ,dopiero czytam jak sie do tego zabrac.
Ktos jeszcze nie zauważyl poprawy po o.kokosowym ??

[Aranjani]

Olej kokosowy jest dobry jako baza. jeśli masz bardzo suche i zniszczone włosy, to olej ci pomoże, ale jak włoski dojdą już do jako takiej formy, to potem nie ma większej poprawy. Ja łączę go z proszkami indyjskimi albo używam jako balsam do ciała. Pomagał mi jakiś czas ale już nie działa.

[kropcia007]

Napisane przez jagoda83

przyłaczam sie do was! od dziś zaczynam olejowanie włosów, własnie mam na głowie mieszanke migdalowego i słonecznikowego

ooo, cześć Kropcia

czy ktoras z was zauwazyla poprawe w kondycji wlosow, tz. stały sie mocniejsze, gesciejsze i przestały wypadac??

Witam opowiadaj jak było ja zauważyłam poprawę bardziej się błyszczą są lepiej nawilżone z wypadaniem to nie wiem bo raczej nakładam od ucha w dół zamiast w skórę głowy ale też mam zamiar polecam olej kokosowy

[jagoda83]

no wiec, za mną dwa podejścia... pierwsze na oliwce Hipp (słonecznik + sezam), oraz drugie na oleju rycynowym, oba zdecydowanie inne i różne w odczuciu, po rycynowym włosy były mieciutkie i błyszczace, ale w aplikacji tragedia (za gesty i tepy zeby go wmasowac w skore głowy)... za to po hippku, byly grubsze i mocniejsze, nakładanie łatwiejsze, wlosy ładnie i rownomiernie pokryte...
nie wiem co lepsze, na to trzeba czasu.
kupiłam sobie olej lniany z dodatkiem skrzypu, przeznaczony do picia (łykam go), ale chyba sprobuje tez na włosy mimo ze skrzyp to wyciag na bazie alkoholu (ale alkohol jest nawet w maseczkach na wlosy, wiec to mnie nie zraza)
jak na złosc oleju kokosowego nie dostalam, a kiedys widzialam...
ale tak to jest jak cos konkretnego sie szuka

[Blond Wenus]

O dżizasprzeczytałam co Wy tu girls niektóre wypisujecie że nie myjecie włosów szamponem tylko raz na miesiac, a tak to odżwka!....to mi by tłuszcz chyba spływał po włosach, bo raz tylko umyłam włosy sama odzywka i to była tragedia...A tez dobre jest jak jedna laska pisze tu 100 dni bez słodyczy...haha mi by siem nie udało bo teraz chorowałam na zoładek i miesiac nie jadłam nic z cukrem i cukier we krwi spadł mi z 85 do 54!! Myslałm że umieram sobie!! ..a tak co do włosów to ja na nie a własciwie do maseczki Joanny zołtko rycyna wlewam łyszke olejku aloesowego tego z apteki takiego co sie go pije na zoładek,.. no i te kudły przypominaja człowieka ...troche..haha...A tak w ogóle to jak wy tu ładnie o swoje hairy dbacie.. ja to co miesiac Palette rozjasniacz E20 potem te wszystkie szampony ze sklepowych półek..których tak nie lubicie.....jak Wy mozecie bez tego zyc...oj nie wiem nie wiem...haha ...to był kiedys mój ulubionu szampon..pamietam jeszcze jego zapach...chodziłam wtedy do przedszkola.. http://www.youtube.com/watch?v=ZRUSc...eature=related ... ahhhh

[Eloe77]

No widzisz - każdy jest inny. Jedni mogą żyć bez słodyczy, inni nie. Poziom cukru nie zależy jednak wyłącznie od spożywania słodkości.
Podobnie jedni preferują mycie odżywką, inni wolą szampony. Podobnie jak szampony wiele odzywek zawiera antystatyki, które sprawiają, że brud jest zmywany. Cóż - więcej podczas takiego mycia zjawisk fizycznych niż chemicznych i więcej pracy niż przy szamponie z siarczanem, ale to też kwestia przyzwyczajeń. Spróbuj, będziesz mieć szansę wyrobić sobie opinię.
To, co nieznane nie zawsze jest złe.
Rzeczywiście wiele osób z wizażu rewelacyjnie sobie radzi bez reklamowanych "cudów". Podobnie - łyżka soku aloesowego dolana do odżywki to też nie rewolucja, a wielokrotnie polecany sposób. Aloes rewelacyjnie działa na włosy (i nie tylko).
Spróbuj naszych sposobów - włosom się spodoba.

[kocurzyca]

Napisane przez Blond Wenus

O dżizasprzeczytałam co Wy tu girls niektóre wypisujecie że nie myjecie włosów szamponem tylko raz na miesiac, a tak to odżwka!....to mi by tłuszcz chyba spływał po włosach, bo raz tylko umyłam włosy sama odzywka i to była tragedia...A tez dobre jest jak jedna laska pisze tu 100 dni bez słodyczy...haha mi by siem nie udało bo teraz chorowałam na zoładek i miesiac nie jadłam nic z cukrem i cukier we krwi spadł mi z 85 do 54!! Myslałm że umieram sobie!! ..a tak co do włosów to ja na nie a własciwie do maseczki Joanny zołtko rycyna wlewam łyszke olejku aloesowego tego z apteki takiego co sie go pije na zoładek,.. no i te kudły przypominaja człowieka ...troche..haha...A tak w ogóle to jak wy tu ładnie o swoje hairy dbacie.. ja to co miesiac Palette rozjasniacz E20 potem te wszystkie szampony ze sklepowych półek..których tak nie lubicie.....jak Wy mozecie bez tego zyc...oj nie wiem nie wiem...haha ...to był kiedys mój ulubionu szampon..pamietam jeszcze jego zapach...chodziłam wtedy do przedszkola.. http://www.youtube.com/watch?v=ZRUSc...eature=related ... ahhhh

Wlasnie dlatego ze trzymamy sie od takich rzeczy z daleka, mamy ladne , zadbane wlosy.
A szmponu 2 w 1 to juz na pewno zadna z nas nie dotknie.
Polecam nasze sposoby

[dosiap150]

Napisane przez kropcia007

ja raczek tez mam cienkie wlosy ale geste i czasem wydaje mi się ze przez henne wypadają bardziej bo skoro oblepia włos to również musi być on cięższy i może cebulki moje nie radzą sobiez tym ciezarem ;/
a oleje których używam to:
-amla
-bhringraj
-kokosowy
-vatika
-rycynowy
i naturalne maseczki w proszku:
-kalpi tone
-brahmi
-amla
przewaznie łączę je wszystkie i na skalp na godzinkę pod folię ...

czy ta maseczka kalpi tone przyciemnia włosy ?

[weegirl]

Napisane przez kocurzyca

Wlasnie dlatego ze trzymamy sie od takich rzeczy z daleka, mamy ladne , zadbane wlosy.
A szmponu 2 w 1 to juz na pewno zadna z nas nie dotknie.
Polecam nasze sposoby

Phi, ja tam czasami dotykam Dla mnie szampon to tylko myjadło, z braku laku to i zwykłego żelu pod prysznic użyję i jest ok Ale oleje, żel aloesowy, miód, odżywki i maski to mus Szamponu mogę nie mieć, biorę wtedy przeciwłupieżowy Fructis TŻta i też może być Co jakiś czas jest akcja"mycie odżywką"albo szamponem bez SLES, ale po jakimś czasie skóra głowy mi się buntuje, chociaż mogę czasami odpuścić sobie drugie mycie szamponem i zamiast tego wmasowuję maskę i to już działa.

[Eloe77]

Napisane przez weegirl

ale po jakimś czasie skóra głowy mi się buntuje

A próbowałaś pilingów skalpu? Wystarczy łyżka brązowego cukru do myjącej odżywki. Ja dodałam trzcinowy i odstawiłam mieszankę zamiast od razu zużyć... Rozpuścił się użyłam więc kawy Też daje radę Polecam na bunty skalpu.

A żeby nie robić OT - zastosowałam wczoraj masło shea przed myciem i zmyło się odżywką Miałam pewne wątpliwości, ale nie było najmniejszych problemów (gorzej z wypłukaniem kawy )

[weegirl]

Napisane przez Eloe77

A próbowałaś pilingów skalpu? Wystarczy łyżka brązowego cukru do myjącej odżywki. Ja dodałam trzcinowy i odstawiłam mieszankę zamiast od razu zużyć... Rozpuścił się użyłam więc kawy Też daje radę Polecam na bunty skalpu.

A żeby nie robić OT - zastosowałam wczoraj masło shea przed myciem i zmyło się odżywką Miałam pewne wątpliwości, ale nie było najmniejszych problemów (gorzej z wypłukaniem kawy )

Ooo. Tego nie próbowałam Może teraz będę mogła regularnie myć włosy odżywką. Dziękuję, Eloe

[kropcia007]

Napisane przez dosiap150

czy ta maseczka kalpi tone przyciemnia włosy ?

tak, delikatnie przyciemnia
jeżeli chcesz przyciemnienia bez dużej ingerencji polecam również maskę mariona ( są różne do rudych, blond i brązów) ja używałam do brązu i kolor był ładnie ożywiony. Lub szampon i maskę jednorazową natur vital też daje ładne ożywienie koloru

[kocurzyca]

Napisane przez weegirl

Phi, ja tam czasami dotykam Dla mnie szampon to tylko myjadło, z braku laku to i zwykłego żelu pod prysznic użyję i jest ok Ale oleje, żel aloesowy, miód, odżywki i maski to mus Szamponu mogę nie mieć, biorę wtedy przeciwłupieżowy Fructis TŻta i też może być Co jakiś czas jest akcja"mycie odżywką"albo szamponem bez SLES, ale po jakimś czasie skóra głowy mi się buntuje, chociaż mogę czasami odpuścić sobie drugie mycie szamponem i zamiast tego wmasowuję maskę i to już działa.

Ja to nawet nie moge, bo mnie prawie wszystko podraznia. Wiec tylko ukochane, sprawdzone szampony i odzywki.

[Eloe77]

Napisane przez weegirl

Ooo. Tego nie próbowałam Może teraz będę mogła regularnie myć włosy odżywką. Dziękuję, Eloe

by się udało. Ja od ponad tygodnia odczuwałam dziwny świąd z tyłu głowy, a dziś - po wczorajszym pilingu - po świądzie ani śladu Dodam, że szamponem z sls (ostatnimi czasy Mypa aloesowa) nie myłam już ponad miesiąc (teraz używam raz w tygodniu Alterry biało-błękitnej oraz Mrs. Potters balsam aloesowy - to drugi raz w tygodniu) i nareszcie jest znów tak, jak powinno być

[asiiia101]

Cześć Od pewnego czasu czytam ten wątek i chyba kupię sobie jakiś olej do włosów. Tylko właśnie nie wiem jaki, wybór jest tak duży... Postanowiłam nie obcinac włosów aż do wesela mojej przyjaciółki (tzn. do września)... Ale nie wiem czy coś wyjdzie z mojego postanowienia, końcówki bardzo mi się łamią Wcześniej mi się rozdwajały, już nie wiem co gorsze... Odżywki jakie używam to od niedawna keratyna w sprayu (mimo poprawy zauważyłam, że dostaję od nie łupieżu) i serum na zniszczone końcówki Avon Advence Techniques. Włoski niestety muszę suszyć bo inaczej mam taki puch na głowie i każdy idzie w swoją stronę. To samo z prostownicą chociaz ograniczyłam się do używania jej max. 3 razy w miesiącu.
Dlatego moja ostatnia nadzieja w jakimś oleju Niestety nie wiem, który byłby najlepszy dla moich zniszczonych, łamliwych włosów... Może znacie jakies inne sposoby na poprawieni ekondycji włosków?
buziaki

[Eloe77]

Zacznij od rycynowego lub zwykłej oliwy z oliwek.
Bardzo dobrze wchłania się olej kokosowy. Świetny dla włosów jest też olej jojoba i olej ze słodkich migdałów.
Olejowanie to długotrwały proces, ale warto robić je regularnie, sprawdzając oleje, który z nich najlepiej działa. Każdy jest inny i niekoniecznie wszystkim służy to samo.

Końcówki ulegają największym zniszczeniom, ponieważ narażone są na uszkodzenia mechaniczne. Poza tym są najstarszą częścią włosa. Olejowanie na pewno pomoże Ci zabezpieczyć je przed uszkodzeniami.

Jaką masz tę keratynę w płynie? Możesz podac link (najlepiej do składu)? Spodziewam się, ze wysuszyłaś skalp, a nie dostałaś łupieżu (ale by sieę upewnić musze znac skład).

[asiiia101]

Ta keratyna w sprayu to BASLER Topcare Proffesional keratin flussig haarkur, zamówiłam ją na allegro. I używałam jej tak jak w instrukcji czyli : "po umyciu włosów osuszyć, spryskać keratyną i delikatnie wmasować we włosy, podgrzać lekko suszarką bądź prostować prostownicą aby aktywne składniki mogły lepiej wniknąć w głąb włosa"

wklejam linka:
http://allegro.pl/basler-ciekla-kera...495176100.html

Najwięcej dobrych opinii czytałam o olejku kokosowym więc chyba najpierw na niego się skuszę (VATIKA podobno dobra firma...) Mam może trochę głupie pytanie no ale... czy olejek rycynowy można kupić w aptece?

[weegirl]

Napisane przez asiiia101

Ta keratyna w sprayu to BASLER Topcare Proffesional keratin flussig haarkur, zamówiłam ją na allegro. I używałam jej tak jak w instrukcji czyli : "po umyciu włosów osuszyć, spryskać keratyną i delikatnie wmasować we włosy, podgrzać lekko suszarką bądź prostować prostownicą aby aktywne składniki mogły lepiej wniknąć w głąb włosa"

wklejam linka:
http://allegro.pl/basler-ciekla-kera...495176100.html

Najwięcej dobrych opinii czytałam o olejku kokosowym więc chyba najpierw na niego się skuszę (VATIKA podobno dobra firma...) Mam może trochę głupie pytanie no ale... czy olejek rycynowy można kupić w aptece?

Po 1. ta keratyna zawiera alkohol denat., który może wysuszać włosy i podrażniać. To po nim możesz mieć ten "łupież".

Vatika to nazwa olejku na bazie oleju kokosowego z ziołami, nie firma.

A olej rycynowy można kupić w chyba każdej aptece, bo on jest również do użytku wewnętrznego, na zaparcia Tak samo, jak gliceryna.