U progu dorosłości- życie po studiach... - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-18, 23:55   #91
marta1210
mj
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
Dot.: U progu dorosłości- życie po studiach...

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Nie, ja nie żądam ani wdzięczności ani zapierdzielania; mnie jest niczyja wdzięczność niepotrzebna. Nie oczekuję też zapierdzielania charytatywnego czy wolontariatu. Ja żądam PRACY - czyli poświęcenia mi swoich umiejętności, wykształcenia i zaangażowania nie za darmo, ale za GODZIWĄ płacę i na określonych zasadach.
Bardzo dobrze powiedziane za godziwą płacę, której niestety nie zawsze można się doprosić.

Cytat:
Nikomu nie bronię zjeść śniadania rano w domu. Natomiast od jedzenia obiadu 3 godziny później (nie o 15 a o 18, bo są klienci), i nie przez godzinę, a przez pół nikt jeszcze nie umarł. Od niechodzenia co chwilkę na papieroska, przeszukiwania Facebooka czy NK - też nie słyszałam o zgonach z tego powodu.
Nie wiem o której zaczyna się pracę w Twojej firmie, ale jeśli nawet o 10 to pracuje się do 18....więc trudno by osoba sobie zrobiła przerwę jak kończy pracę.
I nie mówie, że jak są klienci to teraz należy ich "olać" i iść jeść, jednak jeśli osoba już siedzi tą 5 czy 6 godzine, to jej się należy wyjść coś zjeść. W tym momencie powinien ją ktoś zastąpić, bo wiesz klienci mogą być przez bite 8 godzin i wychodząc z Twojego założenia to niech najlepiej nie je, <bo przecież zjeść może jak nie będzie klientów> a idąc takim tokiem rozumowania, to jeśli klienci będą jak osoba kończy prace to też ma siedzieć? Bez przesady... wystarczy troche człowieczeństwa. Jak są klienci to się pracuje, ale jeśli to już któraś godzina leci bez przerwy to można tą osobę zastąpić, nawet szefostwu by korona z głowy nie spadła.


Cytat:
W mojej branży tak jest. Im więcej pracujesz, im więcej klientów obsłużysz tym więcej masz pieniędzy.
Jedynie mogę pogratulować branży, ale w takim bądź razie pamiętaj 2 rzeczy:
Po pierwsze nie wszyscy pracują w tego rodzaju branżach.
Po drugie zawsze inaczej się pracuje na swoje niż dla kogoś, i to jest jedna z podstawowych zasad, więc trudno by pracownicy tak bardzo gonili za sukcesem jak Ty, skoro to firma prywatna i raczej tej osoby awans nie czeka.
__________________
.
marta1210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-19, 07:42   #92
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 086
Dot.: U progu dorosłości- życie po studiach...

Cytat:
Napisane przez marta1210 Pokaż wiadomość
Czy Ci się to podoba czy nie to kwestie pracy są uregulowane przez prawo, i nawet jeśli jest projekt do zrealizowania, to oczywiście pracownik musi dawać z siebie dużo, ale przerwa na spokojne śniadanie mu się należy.
Są takie dni w pracy, że po prostu nie ma czasu na zrobienie sobie przysługującej przerwy. Nie ma i koniec. I co, do PIPu albo do sądu pracy zaraz powinno się z tym lecieć?


Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Nie chcę wchodzić w szczegóły, bo to dotyczy mojej Rodziny, ale ok. Moja Mama pochodzi z zapadłej dziury pod Rzeszowem (wieś nawet nie ma nazwy, jest "odnogą" nieco większej wsi); do 18 roku życia mieszkała w lepiance (dosłownie - podłoga była klepiskiem), bez prądu, wody i kanalizacji, do niedawna była jedynie absolwentką technikum.
Wyjechała dzień po 18 - tych urodzinach z kompletem: kilka ubrań, kołdra, poduszka i równowartością dzisiejszych 100 zł do Wrocławia.
Dziś - po latach ciężkiej pracy: tak, jest osobą zamożną.

Oceniam ludzi z perspektywy oceny mojej Mamy. Jak się chce, to można.
Ale to nie jest żaden zarzut, że jesteś z zamożnego domu, sama też mam niebiednych rodziców, którzy zaczynali podobnie do Twojej mamy. Tylko wówczas człowiek (w sensie ja) ma inne perspektywy i inne spojrzenie na świat, jest mu jednak łatwiej.


Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
Btw w budżetówce też można zarabiać normalne pieniądze, różnica jets taka że u prywaciarza zawsze jest ryzyko a w budżetówce masz ciepła posadę. Nie raz nie dwa prywaciarze mnie oszukiwali, kombinowali, wyzyskiwali, niejedna znajoma w ciąży wyleciała za nic bo nie chcieli spełnić swojego obowiązku. Powtarzam-to idzie w dwie strony.
Boże, 20 lat temu skończyła się komuna, a tutaj w użyciu przez młodą osobę negatywnie nacechowany termin "prywaciarz", co oszuka, okradnie itp. Normalnie jakbym 60 letnią kobitę słyszała
Z taką postawą ciężko faktycznie będzie (i jest) Tobie o pracę, bo skoro marzeniem jest zaczepienie się w budżetówce, gdzie jest fajnie, bo przerwa przysługuje, to ja już nie mam pytań.


Cytat:
Napisane przez marta1210 Pokaż wiadomość
Bardzo dobrze powiedziane za godziwą płacę, której niestety nie zawsze można się doprosić.
Niestety, ale wpływ na to mają także orgomne koszty pracy w naszym kraju. Czasem zwyczajnie pracodawcy nie stać, żeby zapłacić więcej. Oczywiście nie mam na myśli tych, co płacą najniższą krajową, a pod firmę najnowszym lexusem podjeżdżają.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-19, 09:09   #93
lutien
Wtajemniczenie
 
Avatar lutien
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 313
Dot.: U progu dorosłości- życie po studiach...

A ja głupia zrezygnowałam z oferty pracy w budżetówce na rzecz prywaciarza
__________________
"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
(Katharine Hadley )




lutien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-19, 09:35   #94
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 497
Dot.: U progu dorosłości- życie po studiach...

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
Btw w budżetówce też można zarabiać normalne pieniądze, różnica jets taka że u prywaciarza zawsze jest ryzyko a w budżetówce masz ciepła posadę. Nie raz nie dwa prywaciarze mnie oszukiwali, kombinowali, wyzyskiwali, niejedna znajoma w ciąży wyleciała za nic bo nie chcieli spełnić swojego obowiązku. Powtarzam-to idzie w dwie strony.

Powiem Ci tak: jesteś świetna Jak sobie rano przeczytam takie rzeczy to mi się od razu chce pracować

Cytat:
Tak to przedstawiasz: stosunek przerw to wynagrodzenia. za przeproszeniem: to wasz zasra... obowiązek aby pracownik miał przerwę.

Cytat:
Nie wiem o której zaczyna się pracę w Twojej firmie, ale jeśli nawet o 10 to pracuje się do 18....więc trudno by osoba sobie zrobiła przerwę jak kończy pracę.
U mnie się zaczyna pracę o której się chce; kończy się także o której się chce, wiesz ?
Cytat:
skoro to firma prywatna i raczej tej osoby awans nie czeka.
W firmach prywatnych nie ma awansów ?
Kocham Was Dziewczyny, normalnie
Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość
A ja głupia zrezygnowałam z oferty pracy w budżetówce na rzecz prywaciarza
Widzisz; jakbyś pracowała w budżetówce to byś miała przerwy, a tak to figa
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-19, 12:13   #95
marta1210
mj
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
Dot.: U progu dorosłości- życie po studiach...

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Są takie dni w pracy, że po prostu nie ma czasu na zrobienie sobie przysługującej przerwy. Nie ma i koniec. I co, do PIPu albo do sądu pracy zaraz powinno się z tym lecieć?
Ja nie mówie o dniu, tylko mówie o takim zwyczaju w pracy, a jak dla mnie to są 2 całkiem różne rzeczy, więc przestań dodawać do mojej wypowiedzi czegoś czego tam nie ma.
Gdyż sobie wyobraź, że bywają naprawdę "dziwni" pracodawcy, i tak np w jednej z pierwszych firm w których zaczynałam pracować, a wraz ze mną były jeszcze 2 dziewczyny, wszyskie na umowę zlecenie i codziennie by zrealizować jak najlepiej dzienne zamówienie nie siedziałyśmy w pracy po 8 ale po 10 godzin, a gdyby tego było mało, było to za 1000zł, przy czym w godzinach pracy sprzątałyśmy całe biuro codziennie, w tym codzienne odkurzanie, mycie i pastowanie podłód, ścieranie kurzy itp, jednak jak realizacja zamówień stawała sie coraz trudniejsza gdyż nikt się tą branżą nie interesował, szefostwo sobie wymyśliło, że "chce nam ulżyć" i żeby sprzątanie biura odbywało się po godzinach pracy... Co więcej szef powiedział to do nas z rozbrajającą szczerością i przekonaniem, że to nam się spodoba.





Cytat:
Niestety, ale wpływ na to mają także orgomne koszty pracy w naszym kraju. Czasem zwyczajnie pracodawcy nie stać, żeby zapłacić więcej. Oczywiście nie mam na myśli tych, co płacą najniższą krajową, a pod firmę najnowszym lexusem podjeżdżają.
Błagam Cie... bez przesady.... nie wierze, że teraz każda firma ma tak ogromne koszta, że najwyższą pensję jaką proponują to 1200 netto.
__________________
.
marta1210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-19, 13:14   #96
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: U progu dorosłości- życie po studiach...

piszcie co chcecie ale nie raz, nie dwa przekonałam się i nie tylko ja że trafić na uczciwego prywaciarza jest ciężko, większość to oszuści. Kombinują byle tylko im taniej wyszło na pracowniku.

Tak jak pisze marta.. dokładnie tak a jak pracodawcy zwyczajnie nie stać by zapłacić więcej to niech nie zatrudnia a pracuje sam albo niech idzie pracować dla kogoś. Teraz dostać pracę na umowę to cud, zresztą ci co szukają to wiedzą. Są pewne normy których należy się trzymać a nie gadać budżetówka jest złą bo to czy tamto ale się mało zarabia. Lepsze jest to ze się jest pracodawca który traktuje ludzi jak bydło i stawia warunki pracy ponad te 8 h ale na jakich warunkach? pracujesz jako sekretarka a sprzątasz, robisz za księgową i 10 innych zawodów w jednym i to nie tylko na tym przykładzie, tak jest wszędzie, rzecz jasna za psie pieniądze i przy maksymalnej ilości godzin

Edytowane przez Madelaine87
Czas edycji: 2010-03-19 o 23:04
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-19, 15:28   #97
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 320
Dot.: U progu dorosłości- życie po studiach...

szugarbejb, a jaka to branża?

która branża oferuje kokosy, a chętnych brak?
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-19, 15:55   #98
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 497
Dot.: U progu dorosłości- życie po studiach...

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
szugarbejb, a jaka to branża?
która branża oferuje kokosy, a chętnych brak?
Prawo. Projekty internetowe. Turystyka.

Prywaciarz Kocham to słowo Rodzaj żeński PRYWACIARA, prawie jak blachara Myślałam, że takie myślenie skończyło się kilkanaście lat temu, ale widocznie nic w narodzie nie ginie.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-19, 16:09   #99
marta1210
mj
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
Dot.: U progu dorosłości- życie po studiach...

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Prawo. Projekty internetowe. Turystyka.
Prawo powiadasz? tylko różnica taka, że zazwyczaj kancelarie są tworzone przez kilku znajomych prawników i to oni obsługują klientów, a jeśli w danej kancelarii jest zatrudniony prawnik na etat, to nie gadaj, że jest tyle klientów iż ledwo osoby mieszczą się w 8 godzinach... zapewniam Cie, że są okresy czy sprawy nad którymi trzeba posiedzieć, ale aż takiego "zapierdzielu" to nie ma, jakim mam wrażenie że Ty się kierujesz.
__________________
.
marta1210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-19, 18:44   #100
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 8 987
Dot.: U progu dorosłości- życie po studiach...

a ja pracuje w prywatnej firmie i mam tyle przerw ile trzeba a nawet wiecej. podstawa jest niewielka ale jak ktos sie przyklada to za prowizje dostanie wiecej niz pensji.
ta damm.

ale zgadzam sie ze pracodawczy najczesciej żądają, a z siebie dają niewiele.
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-19, 22:07   #101
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 286
Dot.: U progu dorosłości- życie po studiach...

Prawo oferuje kokosy? i brak chętnych? to akurat dwie rzeczy, które napewno w branży prawniczej nie występują, a przynajmniej to drugie.
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-19, 22:24   #102
marta1210
mj
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
Dot.: U progu dorosłości- życie po studiach...

Cytat:
Napisane przez KawaMarcepanowa Pokaż wiadomość
Prawo oferuje kokosy? i brak chętnych? to akurat dwie rzeczy, które napewno w branży prawniczej nie występują, a przynajmniej to drugie.
Fakt.
Prawo oferuje kokosy jak się dobrze wkręcisz.
A brak chętnych to heh.... co chwilę tylko słyszę opinie że jest ich o wieleee za dużo.
__________________
.
marta1210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 12:04   #103
MIRACLE33
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 48
Dot.: U progu dorosłości- życie po studiach...

...

Edytowane przez MIRACLE33
Czas edycji: 2011-10-07 o 20:16
MIRACLE33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 18:35   #104
JoanneM
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Łódź ;-))
Wiadomości: 15
GG do JoanneM
Dot.: U progu dorosłości- życie po studiach...

Cóż, czytając to troszkę śmiać mi się chce.
Fakt, jako studentka jestem zdania, że faktycznie, przyszły pracodawca zawsze liczy na doświadczenie w zawodzie, bo przecież jak bardzo może być dla niego istotne, że pracowałaś w trakcie studiów np. w kawiarni? (jeśli się mylę, to mnie poprawcie, proszę) Oczywiście, dobrze jest sobie dorabiać, choćby weekendami dla własnego komfortu oraz by mieć choć namiastkę niezależności. Jednakże wydaje mi się, że osoba świeżo po studiach ma przed sobą najbliższe lata ciężkiej pracy, by znaleźć dobre miejsce, gdzie owe doświadczenie można zdobyć.

Jeśli chodzi o dyskusję tyczącą się wielkiego lenistwa studentów... Wiesz szugarbejb, zakładam, że byłaś studentką, zakładam również, że twój świat nie kręcił się jedynie wokół pracy i studiów. Bo widzisz, bądź co bądź każde z nas jest człowiekiem, a myślę, że znakomita większość ludzi chciałaby mieć chwilę na przyjemności. Nie wiem, czy mamy zupełnie inny tok myślenia, ale ja uważam, że mi akurat praca weekendowa wystarczy i nie uważam się za ostatniego lenia za to, że w ciągu tygodnia lubię spędzić czas ze znajomymi czy też mieć chwilę dla siebie. Co więcej, lubię tez się zwyczajnie poobijać, a tak, lubię. Czy to coś złego? Jeśli nie teraz to kiedy? Ale czy to znaczy, że cos ze mną nie tak? Uczę się, zaliczam praktyki wakacyjne, dodatkowo pracuję, mam również czas na zabawę i myślę, że powtarza się to u większości studentów.

Jeśli chodzi o te przerwy… Wiesz, to komiczne. Wydaje mi się, ze skoro pracownik aktywnie pracuje, to aż głupio było by mi odmówić mu przerwy, bądź powiedzieć teraz nie, bo mamy klientów. Czy przypadkiem nie jest tak, że pracowników jest kilku? Czy jeden drugiego nie może zastąpić? I wreszcie, czy choć minimalne 15 minut przerwy aż tak zachwieje Wasz system pracy? Przecież każdy z pracowników jest człowiekiem, każdemu należy się chwila przerwy. Co więcej, przepisy te, jak i każde inne nie powstały, by utrudnić życie, ale po to, że są potrzebne. Ja, prawdę powiedziawszy bym się dopominała o przerwę, gdyż mi się ona należy. A jeśli się należy, to czy ma ktoś prawo mi ją odebrać? Sporadycznie, gdy jakiś termin nagli, ok, nie ma sprawy, ale notorycznie? Cóż, być może jestem po prostu zbyt naiwna i za bardzo szanuję ludzi...
__________________
Nie rezygnuj z marzeń tylko dlatego,
że ich realizacja wymaga czasu.
Czas i tak upłynie!
JoanneM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 21:50   #105
anka_res
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
Dot.: U progu dorosłości- życie po studiach...

Po przeczytaniu dyskusji w wątku naprawdę odetchnęłam z ulgą, że jednak nie pracuję u "prywaciarza" tylko dla korporacji

A, i nigdy nie pozwoliłabym sobie na to, by pracodawca nie dawał mi przerwy, lub robił w tym zakresie wielką łaskę. I jakoś nie przeszkodziło mi to jak dotąd w karierze ni zdobywaniu doświadczenia

Ludzie, nie jesteśmy (?) Trzecim Światem. Ani niewolnikami. Ogarnijmy się nieco OK zdarza się, że muszę pracować 10, 11 h pod rząd bez czasu na nic, taka specyfika mojego zawodu. Ale codziennie? O_O

A, i zgadzam się z przedmówczynią, że studia to praktycznie jedyny czas na lekkie "poobijanie się". Obijałam się równo (w sensie pracy ) przez lat 3 i pół, popracowywałam dorywczo przez półtorej. To również nie skreśliło mnie jako potencjalnego pracownika, nie dajmy się zwariować.

Edytowane przez anka_res
Czas edycji: 2010-08-06 o 21:54
anka_res jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 22:25   #106
1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 262
Dot.: U progu dorosłości- życie po studiach...

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
piszcie co chcecie ale nie raz, nie dwa przekonałam się i nie tylko ja że trafić na uczciwego prywaciarza jest ciężko, większość to oszuści. Kombinują byle tylko im taniej wyszło na pracowniku.

Tak jak pisze marta.. dokładnie tak a jak pracodawcy zwyczajnie nie stać by zapłacić więcej to niech nie zatrudnia a pracuje sam albo niech idzie pracować dla kogoś. Teraz dostać pracę na umowę to cud, zresztą ci co szukają to wiedzą. Są pewne normy których należy się trzymać a nie gadać budżetówka jest złą bo to czy tamto ale się mało zarabia. Lepsze jest to ze się jest pracodawca który traktuje ludzi jak bydło i stawia warunki pracy ponad te 8 h ale na jakich warunkach? pracujesz jako sekretarka a sprzątasz, robisz za księgową i 10 innych zawodów w jednym i to nie tylko na tym przykładzie, tak jest wszędzie, rzecz jasna za psie pieniądze i przy maksymalnej ilości godzin
1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-12, 22:53   #107
bln
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 12
Dot.: U progu dorosłości- życie po studiach...

Hej dziewczyny, Ja skonczyłam pedagogike i niestety na prace nie ma co liczyc. o marnych perspektywach po pedagogice chce rownież napisac w mojej pracy mgr. jeżeli macie chwile proszę wypełnijcie moją ankietę na temat aspiracji edukacyjnych i zawodowych studentów po studiach. w temacie mam ze studiów pedagogicznych ale nie koniecznie. także wypełniajcie. Pozdrawiam i z góry dziękuje za pomoc.
http://moje-☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/respond-30923.html

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

http://moje- ☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/respond-30923.html
bln jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.