przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-04, 17:47   #91
Mary Louu
Zakorzenienie
 
Avatar Mary Louu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 813
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Nigdy nie miałam badanego odbytu ale podejrzewam, że nie jest to zbyt przyjemne uczucie.
Dlatego pewnie spotkałoby się z wieloma głosami sprzeciwu.
Ale badanie ginekologiczne chyba nikogo nie przeraża w dzisiejszych czasach..?
No jasne , że nie przeraża ale chodzi o sam fakt zmuszania nas do czegoś. Do głowy przychodzi mi wiele sposobów promowania takich badań. Chociażby propozycja ginekologów, rozmowa i wskazanie korzyści jakie mogą wynikać z cytologii i mammografii. Przecież są kobiety które tych lekarzy odwiedzają. A kobiety które rzadko odwiedzają tego typu lekarzy niech będą zachęcane przez lekarzy pierwszego kontaktu.
A dlaczego nie można wprowadzić rozwiązania polegającego na propozycji: badania okresowe do pracy i jednoczesna zachęta aby dodatkowo zrobić cytologię i mammografię. Dziewczyny ale nie przymus. Każdy jest dorosły i odpowiada za siebie.
Pójście do ginekologa nie odbiera godności ale jest poniżające rozkładać nogi pod przymusem. jeszcze przed ginekologiem prawdopodobnie wybranym przez zakład pracy. Ja to tak odbieram i zdania nie zmienię.
__________________
...Małgośka mówią mi...


...niegrzeczny facet z dobrymi manierami...

Edytowane przez Mary Louu
Czas edycji: 2010-05-04 o 17:50
Mary Louu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-04, 17:55   #92
bambooko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 80
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Słuchałam kiedyś audycji w radiu, wypowiadał się lekarz ginekolog z Białegostoku. Opowiadał ,że swego czasu w województwach :podlaskim i lubelskim jeździł ambulans w którym można było zrobić mammografię. Trasa obejmowała miejscowości poniżej 2 tyś ludz, wsie, miasteczka. Do badania uprawnionych było około 8 tysięcy kobiet łącznie , a na badanie ( bezpłatne, na miejscu!) zjawiło się około 10-11%. To jest tragedia. To nawet nie lenistwo( za daleko, płacic tez trzeba) tylko głupota by nie skorzystać z takich badań.
Dlatego, uważam za obowiązek wprowadzenie takich badań obowiązkowych. Leczenie raka jest kilkukrotnie droższe niż profilaktyka.
__________________
29.07.10r
Kocham i tęsknię.
bambooko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-04, 18:17   #93
cerveza
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Cytat:
Napisane przez bambooko Pokaż wiadomość
Słuchałam kiedyś audycji w radiu, wypowiadał się lekarz ginekolog z Białegostoku. Opowiadał ,że swego czasu w województwach :podlaskim i lubelskim jeździł ambulans w którym można było zrobić mammografię. Trasa obejmowała miejscowości poniżej 2 tyś ludz, wsie, miasteczka. Do badania uprawnionych było około 8 tysięcy kobiet łącznie , a na badanie ( bezpłatne, na miejscu!) zjawiło się około 10-11%. To jest tragedia. To nawet nie lenistwo( za daleko, płacic tez trzeba) tylko głupota by nie skorzystać z takich badań.
Dlatego, uważam za obowiązek wprowadzenie takich badań obowiązkowych. Leczenie raka jest kilkukrotnie droższe niż profilaktyka.
Słyszałam niezbyt pochlebne opinie o tym ambulansie i badaniach w nim wykonywanych - podobno nie są tak dokładne jak te stacjonarne. Znajoma mojej mamy robiła sobie takie badania i wyszło na nich, że wszystko jest ok. Po niedługim czasie podczas urlopu w ciepłym kraju zaczęły się pojawiać niepokojące objawy (podobno klimat temu sprzyja) no i niestety okazało się, że to rak... na szczęście się wyleczyła.

Nawiązując do sprzeciwu - dziś podpisujecie protest, jutro będziecie płakać, że umieracie albo ktoś bliski wam umiera, bo "po co się badać".
cerveza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-04, 18:33   #94
Mary Louu
Zakorzenienie
 
Avatar Mary Louu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 813
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Cytat:
Napisane przez cerveza Pokaż wiadomość
Nawiązując do sprzeciwu - dziś podpisujecie protest, jutro będziecie płakać, że umieracie albo ktoś bliski wam umiera, bo "po co się badać".
Ale czy któraś z nas podpisuje protest przeciwko tego typu badaniom ??
__________________
...Małgośka mówią mi...


...niegrzeczny facet z dobrymi manierami...
Mary Louu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-04, 18:38   #95
cerveza
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Cytat:
Napisane przez Mary Louu Pokaż wiadomość
Ale czy któraś z nas podpisuje protest przeciwko tego typu badaniom ??
Nigdzie tak nie napisałam, więc nie wymyślaj
cerveza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-04, 18:43   #96
Mary Louu
Zakorzenienie
 
Avatar Mary Louu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 813
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Cytat:
Napisane przez cerveza Pokaż wiadomość
Nawiązując do sprzeciwu - dziś podpisujecie protest, jutro będziecie płakać, że umieracie albo ktoś bliski wam umiera, bo "po co się badać".

Cytuję jeszcze raz

Skoro uważasz, że będę jutro płakać umierając - sądzę- , że jest to jednoznaczne z twoim przekonaniem , że tych badań nie robię i robić nie będę a co za tym idzie wykryją u mnie chorobę

Mogę się oczywiście mylić wiec proszę uprzejmie naprowadź mnie na właściwy tok rozumowania
__________________
...Małgośka mówią mi...


...niegrzeczny facet z dobrymi manierami...
Mary Louu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-04, 18:45   #97
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Cytat:
Napisane przez bezpaniki Pokaż wiadomość
Nawet nie chce mi się tłumaczyć tego co napisałam raz jeszcze.

Ustawa w TEJ FORMIE daje możliwość OGROMNYCH nadużyć. Chodzi o wymiar nie tylko ekonomiczno gospodarczy (1. napędzanie kasy lekarzom i nfzetowi.
tutaj mały off top: ktoś pytał z czyjej kieszeni idzie kasa na leczenie już chorych. oczywiście, że z naszej, to znaczy z każdego, kto płaci składki. Nie chodzi o żałowanie ich na profilaktykę, tylko o wielką, czarną dziurę bez dna, jaką jest NFZ. Bo płacimy coraz więcej, a efektów żadnych nie widać. Chciałabym jeszcze przypomnieć nie tak dawną aferę z listą leków i zabiegów "gwarantowanych", gdzie wykluczano pewne grupy wiekowe w planach, i gdyby nie ogromne protesty wraz ze wsparciem mediów, część z nas mogłaby się również obudzić z ręką w nocniku...
2. możliwość wyeliminowania kolejnej grupy osób z rynku pracy. nie tylko chorych, ale tych, których nie stac na badania prywatne, a do lekarza mają termin za 3miesiące Plus jeszcze tych kobiet, których nie zatrudni jakiś prosty właściciel hurtowni, bo się będzie bał ponoszenia kosztów tych badań).
Kolejne nadużycia, to wszystkie aspekty, które MOGĄ ZAISTNIEĆ w kwestii kontroli poczęć i narodzin.
I patrząc na działanie polityki w dzisiejszym wydaniu, ratowanie życia jest tylko EFEKTEM UBOCZNYM tej akcji. Argumenty dla poparcia tej tezy macie wyżej, ale wypunktuje raz jeszcze:
- kobiety, które realnie odczują "skutki" tej regulacji, to te z miasteczek i miast, w wieku produkcyjnym, najczęściej wykształcone, zatrudnione legalnie w większych filmach/korporacjach. Czy to nie przypadkiem takie, które WIEDZĄ CO TO PROFILAKTYKA?
Zacznijmy z innej strony. Przechodzisz rekrutację, wygrywasz, podpisujesz z pracodawcą umowę (choćby na okres próbny) i w tym momencie pracodawca kieruje cię na badania wstępne. To jego obowiązek i on za to płaci. Załóżmy, że jest to praca biurowa przy komputerze, więc lekarz medycyny pracy do którego idziesz kieruje cię do okulisty. Ten musi zbadać wzrok i ocenić czy możesz pracować przy komputerze. Jeśli masz wadę wzroku określi ją i wypisze receptę na szkła korekcyjne. Czy jeśli okaże się, że musisz pracować w okularach, to pracodawca rozwiąże z tobą umowę? NIE.
Tak samo w przypadku badań cytologicznych. Idziesz do lekarza medycyny pracy, który kieruje cię do ginekologa. Robisz bezpłatnie badanie. Przynosisz do lekarza zaświadczenie, że zrobiłaś badanie (wynik to tylko twoja sprawa i w razie czego sama kontynuujesz leczenie). Lekarz medycyny pracy wystawia ci zaświadczenie o przydatności do pracy bez względu na wynik badania, liczy się fakt jego wykonania. Pracodawca nie zna wyniku. Dzięki temu więcej kobiet przejdzie badania profilaktyczne, dla pracodawcy to nie jest koszt, płaci NFZ ze składek, które jako pracownik zaczęłaś odprowadzać. Warto, żeby choć część została przez ciebie sensownie wykorzystana i to na badanie, a nie leczenie skutków zaniedbań.
Kolejna sprawa, to fakt, że badania obejmą wszystkie kobiety pracujące i te wykształcone z korporacji i te setki tysięcy siedzących na kasach w hipermarketach i te zatrudnione w maleńkich sklepikach na wsi i te pracujące w fabrykach i fabryczkach i nauczycielki ze ze szkoły molocha w mieście i z małej szkółki na wsi mające do najbliższego ginekologa kilkadziesiąt km.
Takie kobiety również pracują i stanowią znaczącą większość kobiet na rynku pracy, więc odnoszenie się wyłącznie do tych z korporacji i dużych firm jest ogromnym nadużyciem.

A dla tych mówiących o profilaktyce: NFZ promował badania profilaktyczne, wysyłał nawet listy z zaproszeniem na badania i listą placówek. Wystarczyło wybrać jakąkolwiek i umówić się telefonicznie na wizytę. Mimo imiennych zaproszeń tylko niewielki odsetek kobiet skorzystał z badań, a przecież dostały wszystko na tacy, wystarczyła jedna chwila, żeby skorzystać z badań.
Nie wierzę w samą profilaktykę. Nie przy naszej słabej świadomości w tym temacie i strachu przed ginekologiem. Może kiedyś to się zmieni. Narazie, żeby poprawić te tragiczne statystyki rodem z trzeciego świata trzeba wymagać badań. Proszenie nie przyniosło skutku. Niestety.
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-04, 18:53   #98
tiramisu_
Wtajemniczenie
 
Avatar tiramisu_
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 702
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Tak czytajac niektore opinie stwierdzam, że powinni dać wybor co do badań: nie chcesz sie badać, to podpisujesz świstek, że w razie, gdy zachorujesz na raka będziesz się leczyć z własnej kieszeni.
tiramisu_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-04, 18:53   #99
Mary Louu
Zakorzenienie
 
Avatar Mary Louu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 813
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Cytat:
Napisane przez Elfia4 Pokaż wiadomość
Zacznijmy z innej strony. Przechodzisz rekrutację, wygrywasz, podpisujesz z pracodawcą umowę (choćby na okres próbny) i w tym momencie pracodawca kieruje cię na badania wstępne. To jego obowiązek i on za to płaci. Załóżmy, że jest to praca biurowa przy komputerze, więc lekarz medycyny pracy do którego idziesz kieruje cię do okulisty. Ten musi zbadać wzrok i ocenić czy możesz pracować przy komputerze. Jeśli masz wadę wzroku określi ją i wypisze receptę na szkła korekcyjne. Czy jeśli okaże się, że musisz pracować w okularach, to pracodawca rozwiąże z tobą umowę? NIE.
Tak samo w przypadku badań cytologicznych. Idziesz do lekarza medycyny pracy, który kieruje cię do ginekologa. Robisz bezpłatnie badanie. Przynosisz do lekarza zaświadczenie, że zrobiłaś badanie (wynik to tylko twoja sprawa i w razie czego sama kontynuujesz leczenie). Lekarz medycyny pracy wystawia ci zaświadczenie o przydatności do pracy bez względu na wynik badania, liczy się fakt jego wykonania. Pracodawca nie zna wyniku. Dzięki temu więcej kobiet przejdzie badania profilaktyczne, dla pracodawcy to nie jest koszt, płaci NFZ ze składek, które jako pracownik zaczęłaś odprowadzać. Warto, żeby choć część została przez ciebie sensownie wykorzystana i to na badanie, a nie leczenie skutków zaniedbań.
Kolejna sprawa, to fakt, że badania obejmą wszystkie kobiety pracujące i te wykształcone z korporacji i te setki tysięcy siedzących na kasach w hipermarketach i te zatrudnione w maleńkich sklepikach na wsi i te pracujące w fabrykach i fabryczkach i nauczycielki ze ze szkoły molocha w mieście i z małej szkółki na wsi mające do najbliższego ginekologa kilkadziesiąt km.
Takie kobiety również pracują i stanowią znaczącą większość kobiet na rynku pracy, więc odnoszenie się wyłącznie do tych z korporacji i dużych firm jest ogromnym nadużyciem.

A dla tych mówiących o profilaktyce: NFZ promował badania profilaktyczne, wysyłał nawet listy z zaproszeniem na badania i listą placówek. Wystarczyło wybrać jakąkolwiek i umówić się telefonicznie na wizytę. Mimo imiennych zaproszeń tylko niewielki odsetek kobiet skorzystał z badań, a przecież dostały wszystko na tacy, wystarczyła jedna chwila, żeby skorzystać z badań.
Nie wierzę w samą profilaktykę. Nie przy naszej słabej świadomości w tym temacie i strachu przed ginekologiem. Może kiedyś to się zmieni. Narazie, żeby poprawić te tragiczne statystyki rodem z trzeciego świata trzeba wymagać badań. Proszenie nie przyniosło skutku. Niestety.

Pochwy do pracy nie używam więc dlaczego akurat muszę się przebadać w taki sposób przed przystąpieniem do pracy ??
Promocja tego typu badań nie musi wiązać się z roznoszeniem ulotek. Czemu lekarze ginekolodzy czy nawet codziennego kontaktu nie promują tego i nie zlecają takich badań ? To aż trzeba nas zmuszać i naganiać jak bydło. Proponuje tak samo zmuszać na badania jelit i do wizyt u dentysty ! jak badać wszystko to wszystko
__________________
...Małgośka mówią mi...


...niegrzeczny facet z dobrymi manierami...
Mary Louu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-04, 18:55   #100
drusia
Zakorzenienie
 
Avatar drusia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 680
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Jestem jak najbardziej za takimi badaniami. Wiele kobiet się nie bada, nie wiem czy wynika to z ich niewiedzy na temat chorób typowo kobiecych czy ze skrępowania podczas badania, ale fakt jest faktem- taka ustawa może pomóc, a na pewno nie zaszkodzi.
__________________




Nie liczę dni,
Sprawiam, że to dni się liczą...


Edytowane przez drusia
Czas edycji: 2010-05-04 o 18:56
drusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-04, 19:45   #101
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Cytat:
Napisane przez Mary Louu Pokaż wiadomość
Pochwy do pracy nie używam więc dlaczego akurat muszę się przebadać w taki sposób przed przystąpieniem do pracy ??
Promocja tego typu badań nie musi wiązać się z roznoszeniem ulotek. Czemu lekarze ginekolodzy czy nawet codziennego kontaktu nie promują tego i nie zlecają takich badań ? To aż trzeba nas zmuszać i naganiać jak bydło. Proponuje tak samo zmuszać na badania jelit i do wizyt u dentysty ! jak badać wszystko to wszystko
Krwi też do pracy nie używasz, a jednak większość lekarzy podczas badań wstępnych zleca badania krwi.
Ja trafiałam na takich lekarzy, którzy informowali o badaniach i pilnowali terminów, ale znam wiele kobiet, które nie trafiły na takich lekarzy i wiele, które nigdy albo bardzo dawno nie były u ginekologa. Żeby lekarz mógł spełnić swoją rolę, to kobieta musi do niego trafić. Problem polega na tym, że wiele dorosłych kobiet nie bywa u gina, nie robi badań i w efekcie wiele niepotrzebnie umiera z powodu nowotworów, których już nie da się leczyć.
Dla przykładu mój tata co prawda facet, ale nawet u lekarza pierwszego kontaktu latami nie bywał, a jak już to mówił, że wszystko ok, nikt mu nie badał ciśnienia, nie robił morfologii, kompletnie nic. Do czasu kiedy nie dostał udaru w wyniku nieleczonego nadciśnienia o którym nie wiedział. Przecież dobrze się czuł, więc po co miał się badać.... Takie jest podejście wielu osób - nawet lekarzy do profilaktyki. To, że się badasz z własnej woli to fajnie, tylko, że na ciebie jedną przypada kilka kobiet, których wołami nie zaciągniesz do lekarza. I to o nie ta walka.
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-04, 19:52   #102
mel89
Zakorzenienie
 
Avatar mel89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: porto
Wiadomości: 3 445
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Cytat:
Napisane przez cerveza Pokaż wiadomość
Nawiązując do sprzeciwu - dziś podpisujecie protest, jutro będziecie płakać, że umieracie albo ktoś bliski wam umiera, bo "po co się badać".
Sądzę, że większość podpisujących dba o swoje zdrowie i chodzi na badania. To Ci, którym ktoś zmarł bo nie był leczony lub same nie chodzą na badania są przeci podpisaniu protestu i wolałyby wybrać się "pod przymusem" niż samemu o to zadbać. Bo przynajmniej się wybiorą a tak odkładają nie wiadomo jak długo wizyty i dopiero wstrząs w postaci chorej babci/matki/ciotki uświadamia, że badać się trzeba - czy jest przymus czy nie.
__________________
not all who wander are lost.

Edytowane przez mel89
Czas edycji: 2010-05-04 o 19:55
mel89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-04, 20:20   #103
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Cytat:
Napisane przez Mary Louu Pokaż wiadomość
No jasne , że nie przeraża ale chodzi o sam fakt zmuszania nas do czegoś. Do głowy przychodzi mi wiele sposobów promowania takich badań. Chociażby propozycja ginekologów, rozmowa i wskazanie korzyści jakie mogą wynikać z cytologii i mammografii. Przecież są kobiety które tych lekarzy odwiedzają. A kobiety które rzadko odwiedzają tego typu lekarzy niech będą zachęcane przez lekarzy pierwszego kontaktu.
A dlaczego nie można wprowadzić rozwiązania polegającego na propozycji: badania okresowe do pracy i jednoczesna zachęta aby dodatkowo zrobić cytologię i mammografię. Dziewczyny ale nie przymus. Każdy jest dorosły i odpowiada za siebie.
Pójście do ginekologa nie odbiera godności ale jest poniżające rozkładać nogi pod przymusem. jeszcze przed ginekologiem prawdopodobnie wybranym przez zakład pracy. Ja to tak odbieram i zdania nie zmienię.
Fajnie, ale to wszystko juz teraz jest i kompletnie nie dziala. Nie tylko jesli o te schorzenia chodzi, ale tez inne.

Mel89 - nie rozumiem - albo profilaktyka wszystkich chorob, albo zadnej?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-04, 20:32   #104
Sarrai
Wtajemniczenie
 
Avatar Sarrai
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 035
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Pusty śmiech mnie ogarnia kiedy słyszę te wszystkie głosy sprzeciwu, te argumenty, że w pracy pochwy się nie używa, że to jest przymus, że to jest seksizm... luuuuuuuudzie
Wg mnie pomysł przymusowych badań jest super, może dzięki niemu uda się zmniejszyć liczbę zachorowań
Niestety, zazwyczaj tak jest, że 'mądry Polak po szkodzie" - a czasem na leczenie niestety jest za późno... Naprawdę nie rozumiem tych głosów sprzeciwu, wg mnie ten program ma same korzyści, takie buntowanie się bez przyczyny uwazam za bezsensowne... "w pracy pochwy nie używam" hi hi hi hi

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Mary Louu Pokaż wiadomość
Pochwy do pracy nie używam więc dlaczego akurat muszę się przebadać w taki sposób przed przystąpieniem do pracy ??
Promocja tego typu badań nie musi wiązać się z roznoszeniem ulotek. Czemu lekarze ginekolodzy czy nawet codziennego kontaktu nie promują tego i nie zlecają takich badań ? To aż trzeba nas zmuszać i naganiać jak bydło. Proponuje tak samo zmuszać na badania jelit i do wizyt u dentysty ! jak badać wszystko to wszystko
Jednak musiałam przytoczyć cały twój post, bo jest on mega
Czy ty dziewczyno nie chodzisz do ginekologa, czy po prostu trafiasz na tak kiepskich lekarzy, że masz takowe doświadczenia? Jak to - idziesz do ginekologa i nie spotkałaś się nigdy z tym, że zaproponował Ci jakieś badanie? Nigdy żaden Ci nie wspomniał o możliwości zaszczepienia się przeciwko rakowi szyjki macicy? Nigdy, kiedy poszlaś do przychodni nie natknęłaś się na plakat promujący mammografię??? Jakoś w to nie wierzę, no chyba, że sama rzadko odwiedzasz lekarzy..
Przecież nagłaśnianie problemu już było, promowanie profilaktycznych badań już było - tylko, że to się nie sprawdza!
Mam wrażenie, że dla niektórych "przebadanie się w TAKI sposób" to jakieś mega mistyczne doznanie, skoro sie tak bronią rekami i nogami.

Edytowane przez Sarrai
Czas edycji: 2010-05-04 o 20:33
Sarrai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-04, 20:33   #105
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Mi żaden nie zaproponował, sama musiałam stawiać na swoim, ba jeszcze mi wypominali że darmową cytologie mają kobiety powyżej 26 roku życia
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-04, 20:36   #106
mel89
Zakorzenienie
 
Avatar mel89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: porto
Wiadomości: 3 445
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Mel89 - nie rozumiem - albo profilaktyka wszystkich chorob, albo zadnej?
A Ty co tu robisz bezmaciczny jeszcze?

Wyrak, w dyskusji powiedziałam, że dlaczego jedna choroba kobieca, a nie na przykład zawał? Albo nie wszystkie? Bo jak już przymusowe badania to dlaczego akurat te? Dlaczego nie zainteresować się zawałem? Albo cukrzycą? Jak badania przymusowe to może wszystkie?

Poza tym to co napisałeś brzmi tak jakby powiedziała że jestem przeciwna profilaktyce. A ja jestem ZA wszelkimi badaniami, bo zdrowie jest najważniejsze i dopiero kiedy się je traci okazuje się jak bardzo jest cenne. Ale każdy ma swój łeb - tym, co nie chodzą na badania życie niemiłe czy jak? Może warto postawić sobie pytanie - dlaczego nie chodzą na badania?
Nie popieram przymusów państwowych - mam wrażenie, że kiedy coś jest przymusem to za to się płaci ogromne pieniądze. Dlatego mam sama podzielone zdanie na ten temat.
__________________
not all who wander are lost.
mel89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-04, 20:49   #107
Sarrai
Wtajemniczenie
 
Avatar Sarrai
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 035
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
Mi żaden nie zaproponował, sama musiałam stawiać na swoim, ba jeszcze mi wypominali że darmową cytologie mają kobiety powyżej 26 roku życia
No ja rozumiem, ze są lekarze i taborety, ale przecież w ogólnym rozrachunku to ty sama sobie dreptasz do tego lekarza, prawda? Poza tym cytologia w prywatnym gabinecie w warszawie to koszt dokładnie 30 złotych. Podejrzewam, że w innych częściach kraju może być taniej.
Czy nawet jeśli, w jakiejś tam państwowej przychodni bronią się przed wykonaniem badania rękami i nogami to można sie na nich wypiąć i przeznaczyć te kilkadziesiąt złotych na wykonanie tej cytologii prywatnie.. To jest 30 zł. na rok!
I powtórzę się raz jeszcze - sądząc po większości wypowiedzi za zakazem są te kobiety, dla których pójście do gina to jest "rozkładanie nóg", jedna wielka olaboga i poniżenie...
Sarrai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-04, 20:54   #108
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Nie bronią ale im się nie chce. Nie wiem u mnie wizyta + cytologia (bo tylko razem występuje) prywatnie waha się od 90 do 150 zł.
Zrobiłam już dwa razy państwowo, bo przysługuje mi raz na trzy lata.
Jestem za badaniami ale zdecydowanie dla obu płci (powtórzę się po raz setny, mężczyźni mają OGROMNY, nie kobiety)
Tylko nadmieniam że nie witali mnie z otwartymi rękoma i termin cytologi miałam ustalony za 3 miesiące ;p
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-04, 21:55   #109
mel89
Zakorzenienie
 
Avatar mel89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: porto
Wiadomości: 3 445
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Cytat:
Napisane przez Sarrai Pokaż wiadomość
No ja rozumiem, ze są lekarze i taborety, ale przecież w ogólnym rozrachunku to ty sama sobie dreptasz do tego lekarza, prawda?
No to je przymusić żeby chodziły do dobrych lekarzy a nie taboretów!!!
__________________
not all who wander are lost.
mel89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-04, 21:59   #110
Mary Louu
Zakorzenienie
 
Avatar Mary Louu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 813
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Cytat:
Napisane przez Sarrai Pokaż wiadomość
Pusty śmiech mnie ogarnia kiedy słyszę te wszystkie głosy sprzeciwu, te argumenty, że w pracy pochwy się nie używa, że to jest przymus, że to jest seksizm... luuuuuuuudzie
Wg mnie pomysł przymusowych badań jest super, może dzięki niemu uda się zmniejszyć liczbę zachorowań
Niestety, zazwyczaj tak jest, że 'mądry Polak po szkodzie" - a czasem na leczenie niestety jest za późno... Naprawdę nie rozumiem tych głosów sprzeciwu, wg mnie ten program ma same korzyści, takie buntowanie się bez przyczyny uwazam za bezsensowne... "w pracy pochwy nie używam" hi hi hi hi

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------



Jednak musiałam przytoczyć cały twój post, bo jest on mega
Czy ty dziewczyno nie chodzisz do ginekologa, czy po prostu trafiasz na tak kiepskich lekarzy, że masz takowe doświadczenia? Jak to - idziesz do ginekologa i nie spotkałaś się nigdy z tym, że zaproponował Ci jakieś badanie? Nigdy żaden Ci nie wspomniał o możliwości zaszczepienia się przeciwko rakowi szyjki macicy? Nigdy, kiedy poszlaś do przychodni nie natknęłaś się na plakat promujący mammografię??? Jakoś w to nie wierzę, no chyba, że sama rzadko odwiedzasz lekarzy..
Przecież nagłaśnianie problemu już było, promowanie profilaktycznych badań już było - tylko, że to się nie sprawdza!
Mam wrażenie, że dla niektórych "przebadanie się w TAKI sposób" to jakieś mega mistyczne doznanie, skoro sie tak bronią rekami i nogami.
No właśnie ja otrzymuje od lekarzy takie informacje dlatego też korzystam z regularnych badań i nie potrzebna mi nagonka
__________________
...Małgośka mówią mi...


...niegrzeczny facet z dobrymi manierami...

Edytowane przez Mary Louu
Czas edycji: 2010-05-04 o 22:01
Mary Louu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-04, 22:09   #111
Ivy123
Zadomowienie
 
Avatar Ivy123
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 452
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

A co wtedy jak nie będe mogła wykonać mammografii ze względu na mały biust?, nie przyjmą mnie do pracy?.Pójdę do pracodawcy i powiem ''wykonałam jedynie cytologie, mammografii mi nie zrobiono bo mam za małe cyce'' , no super, dzięki za upokorzenie!!!.
Ivy123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-04, 22:29   #112
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Cytat:
Napisane przez Ivy123 Pokaż wiadomość
A co wtedy jak nie będe mogła wykonać mammografii ze względu na mały biust?, nie przyjmą mnie do pracy?.Pójdę do pracodawcy i powiem ''wykonałam jedynie cytologie, mammografii mi nie zrobiono bo mam za małe cyce'' , no super, dzięki za upokorzenie!!!.
Dostaniesz zaświadczenie, że byłaś u lekarza i tyle. Ewentualnie o bezzasadności badania - zauważyłam taki punkt w projekcie ustawy. Albo lekarz zbada cię bez użycia mammografu, ewentualnie wyśle na usg piersi i tyle. Nie ma to jak mnożyć problemy
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-04, 22:43   #113
Ivy123
Zadomowienie
 
Avatar Ivy123
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 452
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Nic tam o alternatywie dla mammografii nie wyczytałam, no ale spoko, będe zmuszona do tego dopiero za ok. 30 lat. ( przedział 50-69 lat)

Edytowane przez Ivy123
Czas edycji: 2010-05-04 o 22:47
Ivy123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-05, 06:40   #114
Dagunia
Komplikatorka
 
Avatar Dagunia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 298
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Cytat:
Napisane przez tiramisu_ Pokaż wiadomość
Tak czytajac niektore opinie stwierdzam, że powinni dać wybor co do badań: nie chcesz sie badać, to podpisujesz świstek, że w razie, gdy zachorujesz na raka będziesz się leczyć z własnej kieszeni.

Cytat:
Napisane przez Mary Louu Pokaż wiadomość
Pochwy do pracy nie używam więc dlaczego akurat muszę się przebadać w taki sposób przed przystąpieniem do pracy ??
Promocja tego typu badań nie musi wiązać się z roznoszeniem ulotek. Czemu lekarze ginekolodzy czy nawet codziennego kontaktu nie promują tego i nie zlecają takich badań ? To aż trzeba nas zmuszać i naganiać jak bydło. Proponuje tak samo zmuszać na badania jelit i do wizyt u dentysty ! jak badać wszystko to wszystko
Spójrz w statystyki ile osób umiera na raka szyjki macicy i raka piersi a ile na "zęby".
Cytat:
Napisane przez Ivy123 Pokaż wiadomość
A co wtedy jak nie będe mogła wykonać mammografii ze względu na mały biust?, nie przyjmą mnie do pracy?.Pójdę do pracodawcy i powiem ''wykonałam jedynie cytologie, mammografii mi nie zrobiono bo mam za małe cyce'' , no super, dzięki za upokorzenie!!!.
Yyyy Ty chyba żartujesz? Wymiennie z mammografią robi się usg piersi.
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".
Dagunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-05, 09:31   #115
czarnulka066
Zakorzenienie
 
Avatar czarnulka066
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Giżycko
Wiadomości: 5 353
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Cytat:
Napisane przez tiramisu_ Pokaż wiadomość
Tak czytajac niektore opinie stwierdzam, że powinni dać wybor co do badań: nie chcesz sie badać, to podpisujesz świstek, że w razie, gdy zachorujesz na raka będziesz się leczyć z własnej kieszeni.
Dokładnie.
Kompletnie nie rozumiem osób, które są przeciwko tej ustawie.

A jakby była ustawa, że jest obowiązek chodzenia do dentysty, albo badania serca czy jeszcze coś innego to też by takie głosy sprzeciwu były?

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Cytat:
Napisane przez Mary Louu Pokaż wiadomość
Pochwy do pracy nie używam więc dlaczego akurat muszę się przebadać w taki sposób przed przystąpieniem do pracy ??
Promocja tego typu badań nie musi wiązać się z roznoszeniem ulotek. Czemu lekarze ginekolodzy czy nawet codziennego kontaktu nie promują tego i nie zlecają takich badań ? To aż trzeba nas zmuszać i naganiać jak bydło. Proponuje tak samo zmuszać na badania jelit i do wizyt u dentysty ! jak badać wszystko to wszystko
Ile było już takich akcji? Ile jest plakatów, które to promują - w każdej przychodni można takie zobaczyć. Tak jak pisałam już niektóre kobiety nie zbadają się nawet jeśli im autobus z mammografem podjedzie pod nos, za darmo.
Jeśli tak się nie da tego zrobić, to taka ustawa jest bardzo dobra i na pewno komuś uratuje życie.
__________________
We are the world, we are the children...We are the ones who make a brighter day...so let's start giving..


!!Od 12 grudnia 2010!! Tylko przemyślane zakupy


czarnulka066 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-05, 14:50   #116
aga696
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 659
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Wydaje mi się,że to przymusowe badanie jest dla kobiet po to,aby zmotywować kobiety,które się nie badają itp. Nie aby uprzykrzyć wam życie.
aga696 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-05, 15:34   #117
mel89
Zakorzenienie
 
Avatar mel89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: porto
Wiadomości: 3 445
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Cytat:
Napisane przez aga696 Pokaż wiadomość
Wydaje mi się,że to przymusowe badanie jest dla kobiet po to,aby zmotywować kobiety,które się nie badają itp. Nie aby uprzykrzyć wam życie.
Mylisz motywację z przymusem. Bo kobiety do badań od dawna się motywuje.
__________________
not all who wander are lost.
mel89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-05, 15:40   #118
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Cały czas powtarzam że to problem jest w mężczyznach, nawet sobie nie zdajecie sprawy ile kasy przez ich wstyd się marnuje.
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-05, 16:10   #119
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Cytat:
Napisane przez mel89 Pokaż wiadomość
Mylisz motywację z przymusem. Bo kobiety do badań od dawna się motywuje.
Zgadza sie, przymuszalo by do badan kobiety.

Tak jak jestem przeciwko przymusowi - czy jest jakas inna droga efektywnej profilaktyki takich schorzen jak rak szyjki macicy, rak prostaty, niz przymus na szeroka skale?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-05, 16:13   #120
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: przymusowe badania dla kobiet- sprzeciw

Wiesz, u mnie w mieście dziewczyny mają w gimnazjach i liceach zajęcia z lekarzem i nauczycielem biologii połączone z prezentacją. Prezydent Gdyni rozsyłał "zaproszenia do uczestniczenia w badaniu" a jakaś grupa wiekowa dostała nawet za darmo szczepienia przeciwko raku szyjki macicy (koszt jednej szczepionki to 500 zł, one dostały trzy dawki) także wśród młodych osób działa się prężnie. Wiem, bo miałam osobiście w rękach list jaki dostała młodsza siostra mojego chłopa
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.