Na śluby w 2012 tu sobie czekamy i rozmów bez eeendu dosyć nie mamy :D

[kotek6]

witam was w nowej cześć jeszcze mnie tu nie było dziś też raczej na krótko potem was doczytam tylko przywitać sie chciałam

[Martita88]

Witam Was
Dzisiaj przez zupełny przypadek odnalazłam ten wątek
Narzeczoną jestem od roku, ale dotychczas nie urządziliśmy kolacji dla rodziców - nie było oficjalnych 'rodzinnych'... Wychodzimy z tego założenia, że TŻ Oświadcza się mi, a nie nie rodzicom I w kwestii ślubu cisza ... Ale to przede wszystkim ze względów finansowych ... A jak to u Was wyglądało ?

[Chatka]

Kurcze, zapomniałam jednego:

Kasiaczek89, witaj! I już Cię dopisuję do kalendarza

Napisane przez tenebrosa

Cześć Dziewczynki!

Wpadłam się tylko przywitać, gdyż od wczoraj pogrążam się w historii Białej Masajki i nie mogę się oderwać od czytania, nawet obiadku jeszcze dziś nie jadłam. Najpierw obejrzałam film, który w niedzielę emitowali na tvnie, potem stwierdziłam, że muszę się dowiedzieć co było dalej, więc zaczęłam czytać 3. część opowieści, a teraz doczytuję drugą (bo film to ekranizacja 1-szej z trzech książek). W każdym razie polecam z całego serca, niesamowita historia Szwajcarki, która wyszła za mąż za Kenijczyka i mieszkała przez 4 lata z nim w afrykańskim buszu. Jeśli któraś chce przenieść się w tą okropną, deszczową pogodę w bezkresne sawanny Kenii to naprawdę polecam, zarówno film jak i kontynuację opowieści w książkach. Bardzo mnie wciągnęła ta historia, tym bardziej, że to nie tylko fikcja literacka, tylko zdarzenia, które miały miejsce naprawdę pod koniec lat 90.

My w tym tygodniu ruszamy z dalszym remontem domku, wczoraj byliśmy wstępnie porozglądać się za tynkami na elewację i zapytać o wycenę mebli do kuchni. Jutro mamy jeszcze spotkanie w innym studio mebli kuchennych, więc będziemy mogli porównać oferty. Tak więc u mnie też się dużo dzieje, chociaż niekoniecznie w kwestiach związanych stricte ze ślubem

Pozdrawiam Was cieplutko i wracam do czytania!

Ale super, że już tak działacie z domkiem, zazdraszczam troszkę

Co do książek to dzięki bardzo za polecenie, lubię takie książki na faktach, w dodatku historie silnych kobiet
Ze swojej strony mogę polecić dwie takie: pierwsza to Kwiat pustyni, fantastyczna historia somalijskiej dziewczyny, która uciekła z domu i została modelką.
Druga - Jedz, módl się, kochaj - kiedy dostałam tę książkę i zaczęłam ją czytać stała się moją trochę księgą objawienia. Na pewno super dla każdej kobiety, która chce się rozwijać duchowo
Do obu książek teraz powstały filmy, niedługo będą w kinach. Nie mogę się już doczekać, kiedy je obejrzę

Martita88, witaj opowiedz coś więcej o Was. Macie już może jakąś datę ustaloną?

[Martita88]

Razem już od prawie 7 lat, poznaliśmy się jako gówniarze Mieszkaliśmy ze sobą 3 lata (licencjat), teraz ja dalej kontynuuje mgr, a TŻ zostaje w naszym rodzinnym mieście, także będzie nas dzieliło 200 km ...
Marzy nam się sierpień 2012, ale jeszcze żadnych działań w tym kierunku nie wykonaliśmy ... :|

[evoonia86]

tenebrosa trzymam kciuki za remoncik domku. fajnie, że trwają przygotowania Waszego wspólnego domku
witaj Martita88
co do książek to ja wolę kryminały jak zaczynam jakiś czytać i mnie wciągnie na maxa, to potrafię nawet w ciągu jednej nocy go pochłonąć co nie do końca chwali sobie Tż, bo nie mam dla niego wtedy czasu

[paulinka009]

własnie słucham sobie radyjka a tam "... słońce świeci nad nami, opala nasze nagie ciała promieniami... " yy polecam na jesienną chandrę

[Chatka]

Napisane przez Martita88

Razem już od prawie 7 lat, poznaliśmy się jako gówniarze Mieszkaliśmy ze sobą 3 lata (licencjat), teraz ja dalej kontynuuje mgr, a TŻ zostaje w naszym rodzinnym mieście, także będzie nas dzieliło 200 km ...
Marzy nam się sierpień 2012, ale jeszcze żadnych działań w tym kierunku nie wykonaliśmy ... :|

Hm, a skąd pochodzicie, znaczy gdzie wesele będzie? Opowiedz coś o zaręczynach No i pochwal nam się tu pierścionkiem

U nas też nie było żadnych "rodzinnych" zaręczyn, po prostu poinformowaliśmy Rodziców o tym doniosłym fakcie, że się chajtamy A spotkanie naszych Rodziców jeszcze przed nami, bo dzieli ich sporo km

[Martita88]

województwo łódzkie Pierścionek taki jaki sobie wymarzyłam - białe złoto i mały brylancik Ta niezwykła Chwila - podczas naszego wyjazdu nad morze, wrzesień tamtego roku. Jak to szybko minęło ...

[Lady Hellsing]

Napisane przez paulucha3333

i fotke pietscionka bardzo bardzo delikatny i skromnyale ja malutka jestem zaledwie 1.57 i 40 kg zywej wagi ciekawe jaka sukienke dobiore

śliczny pierścionek a dobrą sukienkę na pewno znajdziesz

Napisane przez Falsify

Witam wszystkie obecne tu wizażanki i z radością oznajmiam, że kopnął mnie zaszczyt dołączenia do waszego grona Z dniem 27 sierpnia stałam się szczęśliwą narzeczoną i powoli przymierzamy się do planowania ślubu na 2012 rok
Jeszcze nie mogę w to wszystko uwierzyć i perspektywa organizacji wesela napawa mnie lekkim przerażaniem, ale wierzę, że w kupie raźniej. Teraz udajemy się z TŻtem na tydzień narzeczeński do Turcji i mamy nadzieję wrócić już z wymarzoną datą zaślubin
Teraz lecę z mamą na zakupy i mam zamiar wpaść do Empiku poprzeglądać ślubną prasę - już całkiem legalnie, a nie tylko cichaczem pomiędzy regałami )))

witam i gratuluję zaręczyn

Napisane przez Kasiaczek89

Wiatm Ja równiez juz mogę dołączyć do Waszgo grona mój ślub po mału jest planowany na 4,08,2012pozdrawiam przyszle Panny Młode

witamy

pogoda koszmarna, myślałam że jeszcze trochę upałów będzie a tu zimno jakby jakiś październik był a w nocy była taka burza że naprawdę zaczęłam się bać, koszmar

Chatko czy mogłabyś dodać do pierwszego posta info o blogu? z góry dzięki

[evoonia86]

Martita88 a jaka miejscowość? bo ja tez pochodzę z łódzkiego, choc aktualnie mieszkam i pracuje w Warszawie.

[Chatka]

Napisane przez Lady Hellsing

Chatko czy mogłabyś dodać do pierwszego posta info o blogu? z góry dzięki

oo, świetny pomysł, już dopisuję

[gosza_m]

Kochane ja tak tylko na chwilę...
siedzę w Niemczech, za kolorowo to tu nie jest, neta za bardzo nie mam, wiec jak tylko podłapie to korzystam.

No i w sumie chciałam się zameldować w nowej części

Strasznie tęsknię za narzeczonym...

[moniczka_2010]

gosza_m dasz radę kochana musisz dać radę. Później będzie już tylko lepiej
Ja spadam dziewczyny bo wymęczona jestem a jutro mój wymarzony dzień bo 1 dzień przedszkola po wakacjach i rano trzeba wstać i wyprawić całe towarzystwo. Później może zacznę się wreszcie szykować do tej przeprowadzki bo jak na razie to nie mogę się nadal zebrać:/
Widzę, że wszystkie się brylantami swoimi chwalicie to może ja też się wreszcie zbiorę i jurto swój obfotografuję.

[happywoman]

Hej! Z moim TŻ jestem już od 6 lat. Narzeczoną jestem od 16 kwietnia tego roku . Planujemy ślub na 2012, co do miesiąca nie jesteśmy jeszcze zdecydowani. Jemu wszystko jednoo. Ja zastanawiam się nad majem, czerwcem albo wrześniem. Utrudnieniem w wyborze jest szybka zajmowalność najlepszych sal w mojej miejscowości.

[Basiek19]

Hej

Troszkę mam do nadrobienia od wczoraj, ale już nie zdążę, weszłam tylko na chwilkę

Dziewczyny, jutro mam egzamin teoretyczny, najbardziej sie boję ustnego proszę trzymajcie za mnie kciuki

Dobrej nocki

[tusia_m]

Napisane przez Basiek19

Hej

Troszkę mam do nadrobienia od wczoraj, ale już nie zdążę, weszłam tylko na chwilkę

Dziewczyny, jutro mam egzamin teoretyczny, najbardziej sie boję ustnego proszę trzymajcie za mnie kciuki

Dobrej nocki

będzie dobrze! Trzymam kciuki

Tenebrosa - dzięki za polecenie książek
Fajnie, że z remontem domu posuwacie się do przodu


Witam wszystkie nowe PMki

[Falsify]

Już zabieram się za przedstawianie: jestem z Bielska-Białej, na początku sierpnia świętowaliśmy z TŻtem 2,5 roku związku. Poznaliśmy się w sposób, który do dziś wywołuje w nas uśmiech zażenowania - znalazłam go przez przypadek na naszej-klasie, w czasach gdy był to jeszcze niszowy portal, gdzie nie dało się znaleźć więcej niż 200 osób z tej samej miejscowości. Także nasz związek zrodził się w sieci

Oświadczyny były dla mnie spełnieniem marzeń i zaskoczeniem zarazem, bo mój Chytrus od wielu miesięcy zapewniał mnie, że w tym roku nie mogę liczyć na żaden pierścionek, czym uśpił moją czujność. Miesiąc temu nagle oznajmił, że spotkał Węgra - kuzyna jego koleżanki, który pracuje w jednym z hoteli w Budapeszcie i może nam załatwić tańszy nocleg na weekend. Jako, że zawsze powtarzałam, iż Budapeszt to dla mnie najpiękniejsza stolica na świecie, stwierdziliśmy, że szkoda zmarnować taką okazję i zaplanowaliśmy wyjazd. Tymczasem już pierwszego wieczora na miejscu, po romantycznym rejsie statkiem po Dunaju i kolacji na pokładzie z widokiem na wszystkie perły architektoniczne Budapesztu, mój Ukochany zabrał mnie na krótki spacer (gdyż nieświadomie rujnowałam wszelkie okazje do padnięcia na kolana jeszcze na statku) i pod jednym z kamiennych lwów u wlotu na Most Łańcuchowy poprosił mnie o rękę. Były to najbardziej bajkowe i romantyczne oświadczyny, jakie mogłam sobie wyobrazić i do dziś nie mogę uwierzyć w moje szczęście (potem okazało się, że uczynny kolega-Węgier nigdy nie istniał, a cała wycieczka nie była wcale spontaniczna, tylko ze szczegółami zaplanowana wiele tygodni wcześniej)

Oto mój pierścionek: białe i żółte złoto z brylantem
Załącznik 3377464

[evoonia86]

dzień dobry

happywoman witamy w naszych progach pochwal sie pierścioneczkiem skąd jesteście? z tymi termiani to niestety juz tak jest- jak cos jest fajnego to trzeba się spieszyć, bo za 2 dni już zajęte :/

Falsify piekne zaręczyny. gratuluję kreatywności Tż- sprytnie wszystko zpalanował, łącznie z uśpieniem Twojej czujności


Basiek19 trzymamay kciuki

gosza_m zobaczysz jak szybciutko minie ten czas rozłąki i znów bedziesz ze swoim narzeczonym

[moniczka_2010]

Dzień Dobry! Ja szykuje się na rozpoczęcie roku szkolnego, dawno w ogóle w szkole nie byłam a tu takie rozpoczęcie
A później muszę się pakować bo nigdy się nie przeprowadzę jak będę w takim tempie wszystko robiła:/
Więc życzę Wam miłego planowania itp a ja zmykam

[happywoman]

Oboje pochodzimy z Augustowa, a na co dzień studiujemy i pracujemy w stolicy.

Mój pierścioneczek jest dość skromny. Białe złoto z okrągłym oczkiem, kamień to tanzanit. Jest dokładnie taki jak miał być.

[Madziuniusia]

A czesc
Basiek19 dasz rade!!
Falsify piękny pierścionek, cudowne zaręczyny

A mnie mama wyrzuciła wczoraj z domu...

[evoonia86]

Madziuniusia jak to?

[Madziuniusia]

Napisane przez evoonia86

Madziuniusia jak to?

ehhh znowu była pijana i chciala rozmawiac na temat mieszkania. Dawniej mi obiecywała, że to bedzie moje mieszkanie, ale pod warunkiem, ze bede z nią mieszkała. No i ona zmienila zdanie, czyli ze bedzie podzielone tez miedzy mojego brata i siostre. No to powiedzialam ze mam w dupie to mieszkanie. I generalnie cos pozniej mowilam ze ja sobie dam rade bez niej, w przeciwienstwie do niej. No i powiedziala zebym wypier.... no. Chyba konczyc nie musze,. No to spakowalam co mialam pod reka i wyszlam z domu.

[evoonia86]

Napisane przez Madziuniusia

ehhh znowu była pijana i chciala rozmawiac na temat mieszkania. Dawniej mi obiecywała, że to bedzie moje mieszkanie, ale pod warunkiem, ze bede z nią mieszkała. No i ona zmienila zdanie, czyli ze bedzie podzielone tez miedzy mojego brata i siostre. No to powiedzialam ze mam w dupie to mieszkanie. I generalnie cos pozniej mowilam ze ja sobie dam rade bez niej, w przeciwienstwie do niej. No i powiedziala zebym wypier.... no. Chyba konczyc nie musze,. No to spakowalam co mialam pod reka i wyszlam z domu.

[tusia_m]

Napisane przez Madziuniusia

ehhh znowu była pijana i chciala rozmawiac na temat mieszkania. Dawniej mi obiecywała, że to bedzie moje mieszkanie, ale pod warunkiem, ze bede z nią mieszkała. No i ona zmienila zdanie, czyli ze bedzie podzielone tez miedzy mojego brata i siostre. No to powiedzialam ze mam w dupie to mieszkanie. I generalnie cos pozniej mowilam ze ja sobie dam rade bez niej, w przeciwienstwie do niej. No i powiedziala zebym wypier.... no. Chyba konczyc nie musze,. No to spakowalam co mialam pod reka i wyszlam z domu.

Nawet nie wiesz jak mi przykro....


Falsify - piękny pierścionek! gratuluję tak wspaniałych i romantycznych zaręczyn

[Magdzia0108]

Madziu współczuje to gdzie się teraz podziewasz? u TŻ?

Co do książek to czytałam "Kwiat Pustyni" też polecam, bardzo bardzo....
Widziałam ten film w niedzielę co leciał, ale nie od początku... myślałam, że to się tak skończyło,a tu proszę, książki są.... aż sobie przeczytam

[happywoman]

Napisane przez Madziuniusia

ehhh znowu była pijana i chciala rozmawiac na temat mieszkania. Dawniej mi obiecywała, że to bedzie moje mieszkanie, ale pod warunkiem, ze bede z nią mieszkała. No i ona zmienila zdanie, czyli ze bedzie podzielone tez miedzy mojego brata i siostre. No to powiedzialam ze mam w dupie to mieszkanie. I generalnie cos pozniej mowilam ze ja sobie dam rade bez niej, w przeciwienstwie do niej. No i powiedziala zebym wypier.... no. Chyba konczyc nie musze,. No to spakowalam co mialam pod reka i wyszlam z domu.

I ja też jestem z Tobą! Trzymaj się cieplutko!

[ewellajn]

Madziuniusia, bardzo Ci współczuję takiej sytuacji ale życzę Ci żeby wszystko się ułożyło

Falsify, śliczny pierścionek a zaręczyny bardzo romantyczne no to witaj w gronie PM

[tenebrosa]

Madziuniusia, ja również współczuję, tym bardziej, że tyle płacisz na to mieszkanie, a teraz matka tak postępuje... Może jak Cię nie będzie przy niej i nie będzie mieć Twojej pomocy, to dopiero zrozumie jak wiele dla niej robiłaś... W każdym razie życzę Ci pomyślnego poukładania spraw, porozumienia się z rodzeństwem i matką.


Falsify, super pierścionek (podobny do mojego) i super zaręczyny

PaniZolnierz, fajne te obrączki, mi też bardzo podoba się ta fakturka/zdobienie, ale ono jest matowe, prawda? Słyszałam, że matowienie się ściera i z czasem robi się błyszczące. Dlatego zastanawiam się czy nie wziąć od razu błyszczących, bo takie matowe potem bardzo zmieniają swój wygląd.

Chatka, w połowie września zapowiadają jeszcze dobrą, ciepłą pogodę, więc nic się nie martw, urlop się na pewno uda! My mamy zamiar pojechać w góry właśnie za jakieś 2 tygodnie, co prawda jeszcze nic nie mamy załatwione i pewnie na ostatnią chwilę coś zarezerwujemy. W każdym razie jakieś małe wakacje we wrześniu mamy jeszcze w planach.

Co do Białej Masajki, to film polecam obejrzeć do samego końca, razem z napisami, bo przez ostatnie 8 minut filmu jest tam przepiękna ścieżka dźwiękowa. Słuchałam sobie jej podczas czytania 2. i 3. części, świetnie oddaje klimat dalekiej Kenii. A teraz zabieram się za czytanie pierwszej części, czyli książki na podstawie, której powstał scenariusz filmu. Jest on jednak skróconą wersją opowieści o życiu tej Szwajcarki i teraz chcę doczytać to, czego w filmie nie pokazali.

[Chatka]

Napisane przez happywoman

Hej! Z moim TŻ jestem już od 6 lat. Narzeczoną jestem od 16 kwietnia tego roku . Planujemy ślub na 2012, co do miesiąca nie jesteśmy jeszcze zdecydowani. Jemu wszystko jednoo. Ja zastanawiam się nad majem, czerwcem albo wrześniem. Utrudnieniem w wyborze jest szybka zajmowalność najlepszych sal w mojej miejscowości.

Witaj jak już ustalicie jakąś datę, to napisz, dopiszę do kalendarza

gosza_m, współczuję, ale to przeleci. Z wiekiem coraz szybciej czas leci, zauważyłyście?

Madziuniusia, strasznie mi przykro 3maj się kochana!

moniczka, efektywnego pakowania życzę

Falsify, ależ piękne zaręczyny! Masz świetnego TŻta, tak super wszystko przemyślał Mój też mnie zwodził, że na zaręczyny za wcześnie itd, że aż w pewnym momencie zaczęłam mieć dziwne podejrzenia, że się w ogóle boi ślubu A tu się okazało, że to wszystko, żebym się nie domyśliła

Basiek, 3mam mocno kciuki! Będzie dobrze!

tenebrosa, a gdzie się wybieracie w góry? My mieliśmy w Beskidy, bo miała jechać cała grupa, a się teraz okazało, że wszyscy mają mgr, więc nikt nie może Więc chcemy sobie w Bieszczady skończyć na tydzień, a na drugi tydzień do takiego fantastycznego domku w lesie, który mają Rodzice mojego TŻta, w Szumach. Na razie szukamy jakiegoś pokoju w Bieszczadach i coś takiego znaleźliśmy: http://www.otowakacje.pl/kroscienko-...clegi-id229927

Znów miałam dziś koszmar ślubny! Nie mogłam się zdecydować na sukienkę, a potem uświadomiłam sobie, że nie zrobiliśmy księgi gości i WINIETEK!!!! Aaaa, dostanę chyba normalnie zawału po którejś nocy