Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-04-17, 14:39   #91
Nuska87
Raczkowanie
 
Avatar Nuska87
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: zakopane
Wiadomości: 401
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Nusia - nie ma czegoś takiego, jak ktoś warty czy niewarty zmian. Czasem trafiamy na dupków, a czasem dostajemy to, na co ciężko pracujemy, także w tym negatywnym aspekcie.

Budując swój świat wokół drugiej osoby, żyjąc powietrzem przez nią wydychanym, prosimy się tylko o kłopoty. Pokazując, że nie poradzi sobie bez nas, bo mu ugotujemy lub podbudujemy samoocenę, budzimy w nim tylko chęć ucieczki. Będąc na każde zawołanie i wspierając w nawet głupich czynach, stajemy się poddanymi. A służek się nie kocha, tylko wypłaca odprawy.
No to dostałam boską odprawę.. Roczną ponad.. Musiałam się nieźle starać..
Cytat:
Napisane przez elvegirl
Nie słyszałaś, że po przekroczeniu 25 roku życia to trzeba sobie już wzór trumny zacząć wybierać? A trzydziestolatkom to wszystko zarasta i tylko pająki mają tam wstęp, bo już nawet wibrator nie da rady? Kochaaaaaaaaaaaana, to co Ty wiesz o wizażowaniu...
To już wiem, że jestem w trupim wieku
PS: A mi już chyba coś tam odrosło
---EDIT---
Wyszedł mi trupi wiek a nie trumienny Trupi też niezły, nie??

Edytowane przez Nuska87
Czas edycji: 2012-04-17 o 14:42
Nuska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-17, 16:08   #92
Remedios_Buendia
Raczkowanie
 
Avatar Remedios_Buendia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 352
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Łał, dziewczyny jaka produkcja postów!

Z tym stalkingiem, to nie jest takie proste. Po pierwsze, nie wyobrażam sobie ciągania tego człowieka po sądach, pójścia na policję i tym podobne. Nie chcę robić mu dymu w życiu, nie chcę wzbudzać wielkich plotek i skazywać się na wyganianie z miasta. Bo tak to właśnie będzie wyglądać.
Była (porzucona!) dziewczyna oskarża złotego, kochanego przez wszystkich chłopca o stalking. Już to widzę.
Po drugie, jeszcze niedawno (luty) odbierałam od niego ten nieszczęsny telefon, pozwalałam się odwozić do domu etc. Dopiero, gdy zobaczyłam, jak źle to na mnie działa, a facet dalej bawi się w wysysanie ze mnie energii - zablokowałam.
Fakt, źle się czuję, ale sądzę, że niedługo to się skończy. Mam taką nadzieję.

Mam pytanie, czy jak zablokuję jego numer u operatora, a nie w telefonie, to przestaną do mnie w końcu przychodzić te ☠☠☠a*ne powiadomienia, że próbował się dodzwonić?

Nuska - przestań go śledzić, a w mig się uspokoisz. Nie wiesz, jak jest między nimi, co przeżywa, jakie ma problemy. Widzisz tylko, to co udostępnia innym ludziom, a przecież wiadomo, że porażkami nikt normalny się nie chwali.
Skup się na swoim życiu, 100% satysfakcji gwarantowane.
Remedios_Buendia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-17, 16:18   #93
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Bejb - przyznaj, że robisz to specjalnie, żeby potem co najwyżej miło się rozczarować
Teraz możesz niepowodzenie zrzucić na faceta, że chciał tylko jednego, na siebie, że działałaś pochopnie - i w ten sposób przykrywasz realny lęk przed zostaniem odrzuconą mimo perfekcyjnego postępowania.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-17, 17:26   #94
annonim
Rozeznanie
 
Avatar annonim
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 982
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
A w jakiej części Anglii mieszka?
Gdzie pod Londynem chyba

Dziękuję za trzymanie kciuków - najlepsi w powiecie
__________________
Twoje ramiona – nie kruszące się ciasto
Nie pachną miętową maścią
Ja w twoich ramionach – nieistotny dysonans...
annonim jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-17, 17:46   #95
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

O matko a to już część nowa

To Wam wkleję mojego posta :

Cytat:
Cześć!

Kompy mi padły a wizaz nie działa mi w komórce, więc miałam przymusowy odwyk Zaraz Was nadrobię U mnie w skrócie:

1. Przede wszystkim wciąż żyję
2. Wciąż przekładają mi obiecaną rozmowę o pracę Ale teraz to już "na pewno będzie"
3. Postanowiłam znacząco ograniczyć ilość spożywanego alkoholu po ostatnich wydarzeniach, ale NIE postanowiłam ograniczać imprez/wyjść. Póki co mi wychodzi
4. Zdjęto ze mnie klątwę pt "niemożność czytania książek", dokończyłam tę, którą przerwałam w momencie zerwania i teraz lecą hurtowo
5. Włosy mam do dupy i nie chodzi o długość
6. OLEJEK RYCYNOWY!!! Coś mi zniszczyło strasznie rzęsy, w wewnętrznych kącikach, to już nie miałam dosłownie nic, tylko jakiś meszek. Już po tygodniu używania były 100x lepsze a po około 2,5tyg mam prawie jak sztuczne Nie mam pojęcia jak to się dzieje i czy to jest efekt trwało-faktyczny, czy zejdzie po zaprzestaniu używania, ale jest genialny. Popularyzuję wśród znajomych
7. Okazuje się, że mi lepiej służą rozmowy z zakonnikami, niż z psychoterapeutami.
8. Myślę, jak by tu zarobić na euro

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Cytat:
Napisane przez siaaaa Pokaż wiadomość
I naszła mnie myśl czemu nie spędzić tego życia z kimś spokojnym, kto będzie się ze mną liczył, z rodziną, domem, będzie miał w życiu jakieś wartości. Teraz jestem młoda, zdrowa, ale to minie zanim się obrócę, i kogo wtedy będę miała? Psychopatę, który wkurzy się, bo leżę w szpitalu tydzień i musi sam siedzieć z dziećmi? Aż łzy napływają mi do oczu...
Teraz będzie gorsza część moich przemyśleń (a może i nie)...babcia zawsze mi powtarzała, że kobieta nigdy nie zmusi faceta, żeby ją pokochał, ale mężczyzna może urzec kobietę swoim dobrem i postępowaniem i wtedy ona go pokocha za to jaki jest. I coraz częściej na zmianę z wielką love czuję, że powinnam być u boku kogoś innego, tego mało atrakcyjnego faceta z którym byłam jakiś czas temu i narzekałam, że jest zły bo zawsze dba o mnie i mama wchodzi mu do łazienki gdy bierze prysznic. Tylko teraz znowu mam obawę, wiadomo, że za wcześnie żeby myśleć o jakimkolwiek powrocie, ale czy to nie jest tak, jak kiedyś mówiła mi któraś z was, że ja nie potrafię żyć bez faceta i biorę raz dobrego, raz psychopatę bo za nudno jest? Wydaje mi się, że dużo sobie poukładałam, wiem, że przyzwyczajam się do kogoś strasznie, ale doszłam do wniosku że to cholernie krótkie życie warto spędzić z kimś komu można zaufać, bo przecież nie będzie kolorowo, dopiero czeka mnie ciężka praca, małe dzieci, jeszcze wahania nastroju mego pana z powodu opadów deszczu nad Afryką mam znosić? Tak czekam aż to wszystko minie, ogarnę się, zerwę i będzie ok. Ale miałyście rację, to samo nie minie, to musi boleć, nie będzie ok.
Co za parszywy paradoks, jesteś za.biście inteligentną kobietą a z tak bardzo poranionym wnętrzem. O dziwo to zazwyczaj idzie w parze...
Co do drugiej części przemyśleć i dalszych Twoich postów, to uważam, że powinnaś poczekać z następnym związkiem do czasu aż zdasz sobie sprawę z tego, czego Ty właściwie chcesz od związku oraz co w rzeczywistości swoimi działaniami uzyskujesz. Wtedy może się okazać, że nudny pan (niekoniecznie tamten poprzedni) jest idealnym partnerem, z którym będziesz szczęśliwa i wcale nie będziesz się nudzić. A braki adrenaliny lepiej uzupełniać skokami ze spadochronem, niż życiem osobistym, naprawdę.

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Fubi - na rozstaniowym laska opisała jak to na jej oczach eks całował się z jakąś cizią...znaczy temat oklepany
Nie chce mi się tam zaglądać, ale powiem Ci, że to może być ten sam typ Bo ładnie kilka lasek po mnie potraktował... Większość mu wierzy w jego bajeczki, ja się nie dziwię, moje przyjaciółki też nie, on jest tak wiarygodny w swoich ściemach...
Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Pierwsza moja myśl: "O ku.wa a co jak faktycznie mam ten nóż, przecież ja nigdy nie wiem co ja wrzucam do torebki" No ale nie miałam
HAHAHAHAHAHAHAHA!!!!!
To mi przypomniało akcję, jak byłam z kolegami na piwie i jeden z nich miał aparycję trochę taką... no na pewno nie wyglądał na francuskiego dyplomatę Piliśmy piwo, spisali nas, sprawdzili nam telefony komórkowe czy nie kradzione i okazało się, że tego właśnie kumpla telefon coś tam ma nie tak (później się okazało, że wszystko cacy jednak) i zabrali go na komendę. Wcześniej kumpel pokazywał nam otwieracz do słoików podobny do tego. Wyobraźcie sobie co się działo na komendzie, kiedy poszukiwali u niego narkotyków, broni i kradzionych przedmiotów, nic nie znaleziono i nagle jeden z policjantów podskoczył pod sufit: "AHA! Co to jest, wytłumaczysz, czy mam wzywać biegłych?!?!?! szykowaliście się na coś? No co to jest?"
Na co napakowany kumpel ze stoickim spokojem "otwieracz do słoików". Podobno reszta policjantów poskładała się na ziemię ze śmiechu
Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość

- a gaśnicę gdzie pani ma?
- no jest gdzieś w bagażniku
- a gdzie?
- a to musiałabym się rozejrzeć...
- a jak się pani będzie samochód palił, to nie będzie czasu na rozglądanie się
- panie władzo, naprawdę pan myśli, że ja będę próbowała ratować samochód? torebka, okulary przeciwsłoneczne i chodu!
- eee okulary przeciwsłoneczne?
- no, bo seria limitowana, nie dostanę już takich nigdzie
- ......................... ...............dobra, jedź kobieto, ale zrób porządek w bagażniku


Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Żarłam żeby nie schudnąć :P

Waga mi spada piorunem, za to żeby przytyć to musiałabym wpierniczać czekoladę w środku nocy - to już wolę spróbować z suplementami. A przytyć muszę, jakieś 3 - 4 kilo. I to muszę przytyć w tkankę tłuszczową, a nie w mięśnie.
Ej a Ty zdrowa na pewno jesteś? Z wchłanianiem w jelicie wszystko ok?
Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No jak pomyślę o znajomych, którzy skończyli życie na motorach, to faktycznie, ciężko było z identyfikacją, a co tu o wykorzystaniu narządów mówić...
Ja tylko czekam, aż w końcu ktoś zechce mnie na stale zatrudnić, żeby zrobić prawko na dwa koła Dużo moich znajomych ostatnio robi, moja przyjaciółka skomentowała "Wy się wszyscy kuwa pozabijacie na tych motorach i będzie spokój na mieście w końcu"
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-17, 17:51   #96
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

O, znajda

Siadłby mi taki otwieracz
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-17, 17:58   #97
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Remedios_Buendia Pokaż wiadomość
Zablokowałam numer eksa, ale i tak dostaję powiadomienia, że próbuje się dodzwonić. Czy u operatora mi coś z tym zrobią.
Zaczął też dzwonić z innych numerów.
Nie mogę zakończyć tej historii, czuję się zaszczuta.
Idź z tym na policję, to już jest chore. Nikt normalny nie wydzwania do osoby, która go zablokowała. (chciałam napisać, że nie, że sorry, przecież mój eks też tak robił, ale potem się skumałam, że on przecież też był nienormalny )

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
A najgorsze z myśli o których nie mogę zapomnieć, to te, że ja cierpię i robię sobie krzywdę, a on poszedł dalej i jest szczęśliwy..
Mam ten sam problem i mnie to nieziemsko wkur...
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-04-17, 18:04   #98
Nuska87
Raczkowanie
 
Avatar Nuska87
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: zakopane
Wiadomości: 401
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Remedios_Buendia - naprawdę, nie śledzę go.. Dzisiaj pisałam do kumpla, a że wyświetlił się ON, w którejś tam kolejności, bo podobne nazwisko, to wiesz... Zerkłam z ciekawości i oto co mam...

Fubi.. Otwieracz - pierwsza klasa
Odnośnie eksów? eh... to jest jedyny komentarz na który mnie teraz stać...
Nuska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-17, 18:07   #99
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
Remedios_Buendia - naprawdę, nie śledzę go.. Dzisiaj pisałam do kumpla, a że wyświetlił się ON, w którejś tam kolejności, bo podobne nazwisko, to wiesz... Zerkłam z ciekawości i oto co mam...
Nie przemawia do mnie ta wymówka.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-17, 18:15   #100
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
Moja droga, toż to wszystko to samo co ja. Ja też ryczałam przez eks-eksa jak kretynka w sobotę po imprezie, chociaż nie jesteśmy razem od lutego zeszłego roku. Co gorsza, ryczałam kumplowi, który musiał to wszystko znosić któryś raz . I wszyscy wspólni znajomi zgodnie stwierdzili, że nie mogę się przejmować człowiekiem, który tak się zachowuje i osiągnął takie dno. Co z tego, jak i tak się przejmuję? Ja też nie wiem, co to w ogóle miało być. Robiłam dla tego faceta niewyobrażalne rzeczy, kochałam go jak wariatka. Po rozstaniu poświęcałam się nadal, dając się traktować potwornie, byleby tylko utrzymać z nim dobre relacje. I co? I nic.

Zmarnowałaś dwa lata? W takim razie ja zmarnowałam 6. Tyle że ja się na to jednak staram tak nie patrzeć.
Ej! Stanowczo zauważam, że zupełnie pominęłyście mnie, moje zmarnowane prawie 6 lat i wycięte z życia około 4-5 miesięcy po Człowiek się zawsze musi upominać o swoje
Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Connff - co można wyciągnąć? Zacząć wymagać od faceta, żeby Cię traktował jak partnerkę, a nie tylko jak matkę/zakład psychiatryczny. I zacząć wymagać od siebie traktowania facetów jak partnerów, jak dorosłych, odpowiedzialnych za siebie i za Ciebie ludzi, a nie bezbronne istotki, którym trzeba buźkę po jedzeniu wycierać.
Ooooo, no dokładnie to. Jakiś czas temu doszłam do takiego wniosku i teraz staram się tego nauczyć w praktyce. Bo wnioski to jedno, wdrażanie to drugie.


Nuska - wiesz co, ja jakiś miesiąc-dwa temu tu ryczałam, że ja z nim tyle lat i w ogóle łojezusie a ten zaraz z nową szczęśliwy jest i szanuje ją i bla bla bla, to dziewczyny mi mówiły, że nie wiesz czy tak jest, że może być różnie ale ja wiedziałam swoje i widziałam ich dwoje przy ołtarzu a siebie zaraz później na cmentarzu. I co się okazało? Że traktował tą laskę, jako zapominacz, pochwę i otwór gębowy, chociaż wynosił ją pod niebiosa i mówił jej, że ją kocha. Potem ją dłuższy czas zdradzał, aż w końcu zostawił dla tej, dla której ją zdradzał. I wtedy ja znowu w ryk, że teraz to już ma stałą partnerkę, bo tak powiedział, że poważnie ją traktuje i w ogóle to już jest ta. Ale tak na dobrą sprawę - skąd wiadomo? Na jakiej podstawie można twierdzić, że już przestał być skończonym łajdakiem? Ile razy mi to obiecywał? No comment.
U Ciebie jest tak samo. Może i teraz ją traktuje dobrze, może jej kupi nawet i 3 mieszkania i co z tego? Co będzie za rok, dwa, pięć? Myślisz, że nie wylezie z niego jego prawdziwa natura? Bo ja myślę, że w chwili kryzysu, jakiegoś problemu - wyjdzie.
Mi ostatnio ktoś zadał pytanie - czy on byłby dobrym mężem? Na co ja odpowiedziałam, że koszmarnym. Ale nie chodzi o to, że teraz jutro albo w kwietniu, tylko w ogóle, bo mężem się jest na całe życie i przez to życie w końcu wychodzi PRAWDZIWA natura ludzka. I teraz za każdym razem, jak bierze mnie jakiś żal, to coś w mojej głowie pyta - czy on byłby dobrym mężem??? Pomyśl.

A co do tego, że ktoś narobił w życiu wiele zła i potem uchodzi mu to jak najbardziej na sucho to... OBRAZEK.
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-17, 18:54   #101
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
Musze się wyżalić tak trochę...
Siedzę sobie w pracy i płaczę nad komputerem..
Weszłam "niechcący" na profil eksa i mi się dowiedziało co nieco..
Niepotrzebnie wchodziłaś na jego profil... ale mi też się tak ostatnio zdarzyło z profilem dziewczyny eksa, tylko na szczęście ja tam nic nie mogłam zobaczyć

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Bejb - co to znaczy "czuć się Enjoy"?
Tak naprawdę to wiem tylko ja

Cytat:
Napisane przez zjedzmniebejbe Pokaż wiadomość
Elve, czemu znowu masz rację? zapierałam się nogami i rękami że TYM RAZEM będzie inaczej, powolutku, bez rzucania się na siebie jak hiena na mięso.. żeby być pewnym czy warto, żeby się nie przejechać i żeby.. kuwa, trafił się fajny chłopak który góry dla mnie przenosi a ja robię wszystko co nie powinnam robić. Jest mi znowu głupio. Wiecie, aż mi żal że zachowuję się jak niewyżyta 15sto latka a nie każda normalna dziewczyna która na karku ma już 21.
Nie przeżywaj tak (no dobra, kto to mówi )

Cytat:
Napisane przez annonim Pokaż wiadomość
Gdzie pod Londynem chyba
A to nie, bo ten mój znajomy to na północy, ale kiedyś mieszkał w Londynie

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Nie przemawia do mnie ta wymówka.
A ja rozumiem, bo ostatnio tak samo szukałam kogoś i trafiłam na profil dziewczyny eksa, no i weszłam ale tylko żeby zobaczyć zdjęcie, bo nic innego nie mogę, zresztą nawet mnie to nie interesuje.
Ale po tym zablokowałam jej profil, tak samo jak profile jego przyjaciół, żeby już więcej przypadkiem na nich nie wpadać. To już etap zakończony w moim życiu, ale czasami ciekawość jest silniejsza i pewnie by się zaglądnęło, dlatego pomyślałam, ze lepiej jak zablokuję

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
A co do tego, że ktoś narobił w życiu wiele zła i potem uchodzi mu to jak najbardziej na sucho to... OBRAZEK.
No dokładnie!

A w ogóle to cześć Fubi
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-04-17, 18:54   #102
wypalona
Rozeznanie
 
Avatar wypalona
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Góry
Wiadomości: 968
GG do wypalona
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Dobryyyyyyyyyyyyyy wszystkim!
__________________
"Don't hurry, there is whole life ahead of you!"
wypalona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-17, 19:01   #103
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

No cześć, cześć, stęskniłam się za Wami

Co do profili, to ja profil byłej dziuni eksa mam zablokowany właśnie po to, żeby tam nie wchodzić, nie trafiać przypadkiem itd. Ona chyba tego nawet nie widzi, zresztą guzik mnie to obchodzi Jak eks założy profil na fb, to też go zablokuję. A jego nowa laska nie wiem jak ma na nazwisko i nie chcę wiedzieć, więc nie mam co oglądać Baaaaaardzo mi z tym dobrze
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-17, 19:19   #104
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Ale po tym zablokowałam jej profil, tak samo jak profile jego przyjaciół, żeby już więcej przypadkiem na nich nie wpadać. To już etap zakończony w moim życiu, ale czasami ciekawość jest silniejsza i pewnie by się zaglądnęło, dlatego pomyślałam, ze lepiej jak zablokuję

Cytat:
Napisane przez wypalona Pokaż wiadomość
Dobryyyyyyyyyyyyyy wszystkim!
Przyszło...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-17, 19:21   #105
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez wypalona Pokaż wiadomość
Dobryyyyyyyyyyyyyy wszystkim!
Dobry, dobry

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
Co do profili, to ja profil byłej dziuni eksa mam zablokowany właśnie po to, żeby tam nie wchodzić, nie trafiać przypadkiem itd. Ona chyba tego nawet nie widzi, zresztą guzik mnie to obchodzi Jak eks założy profil na fb, to też go zablokuję. A jego nowa laska nie wiem jak ma na nazwisko i nie chcę wiedzieć, więc nie mam co oglądać Baaaaaardzo mi z tym dobrze
No i właśnie o to chodzi


Ufffffff, wyjaśniłam w końcu wszystko, dostanę pieniądze spowrotem po 4 dniach roboczych, po prostu się zablokowały przez nieudaną transakcję. Czyli już w piątek mogę się zapisywać jeszcze raz
Już pomijam to, że dzwoniąc na polską infolinię mojego banku dowiedziałam się wszystkiego w dwie minuty, a wczoraj dzwoniąc na angielską gadałam z Anglikiem przez pół godziny, i nie wiedział co ma zrobić i jak się w ogóle za to zabrać. Chyba nawet w ogóle nie wiedział, że bank nie może nic zrobić w tym przypadku, po prostu muszę poczekać aż same mi pieniądze wrócą (o czym się dowiedziałam właśnie dzisiaj). Masakra
__________________
Good things come to those who wait!

Edytowane przez enjoy89
Czas edycji: 2012-04-17 o 19:26
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-17, 19:36   #106
Nuska87
Raczkowanie
 
Avatar Nuska87
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: zakopane
Wiadomości: 401
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Nie przemawia do mnie ta wymówka.
No i oczywiście masz do tego prawo. Aczkolwiek, nie wiem, czemu mialabym kłamać. Ostatnim razem na jego profilu byłam (i tutaj zaskoczę bo znam datę - bo to był mega kac ) 25.02 . Co nie zmenia faktu, że i tak nie powinnam.. Ale ciekawość dzisiaj była silniejsza - może dlatego że ostatnie kilka dni mi się co noc śni? A dzisiaj to już w ogóle...

Fubi - masz rację.. Teraz myślę już w miarę logicznie i klarownie, ale nie zmienia to faktu, że w momencie złego samopoczucia i dowiedzenia się paru rewelacji, wyobraźnia mi szaleje jak i Tobie i wolę się wyżalić tutaj, aniżeli zrobić sobie jakieś kuku... Ale fakt, nie uważam, aby on był dobrym materiałem na chłopaka, a co dopiero na męża.. I nie wiem czy chciałabym z nim być, ot tak, człowiekowi serce czasem pęka...

Cytat:
Napisane przez enjoy89
Niepotrzebnie wchodziłaś na jego profil... ale mi też się tak ostatnio zdarzyło z profilem dziewczyny eksa, tylko na szczęście ja tam nic nie mogłam zobaczyć
No właśnie ja tez niby nie powinnam, a jednak.. Jak ktoś jest ciotą to nawet nie potrafi ustawić "tylko dla znajomych" Więc publiczne treści mnie przytłoczyły...

Fubi - a na czym polega to blokowanie całe??
Enjoy - dobrze że nie zaginęły w próżni gdzieś... Kolega miał problem z 500zł jak mu z bankomatu pobrało, nie wziął wyciągu, a pieniążki nie wyciekły... Musiał czekać ileś tam czasu, aż bankomat się opróżni i policzą czy faktycznie nie zgadza im się stan pieniążków w bankomacie z ilością operacji wykonanych...

Edytowane przez Nuska87
Czas edycji: 2012-04-17 o 19:39
Nuska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-17, 19:47   #107
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Ufffffff, wyjaśniłam w końcu wszystko, dostanę pieniądze spowrotem po 4 dniach roboczych, po prostu się zablokowały przez nieudaną transakcję. Czyli już w piątek mogę się zapisywać jeszcze raz
Już pomijam to, że dzwoniąc na polską infolinię mojego banku dowiedziałam się wszystkiego w dwie minuty, a wczoraj dzwoniąc na angielską gadałam z Anglikiem przez pół godziny, i nie wiedział co ma zrobić i jak się w ogóle za to zabrać. Chyba nawet w ogóle nie wiedział, że bank nie może nic zrobić w tym przypadku, po prostu muszę poczekać aż same mi pieniądze wrócą (o czym się dowiedziałam właśnie dzisiaj). Masakra
Super, że się udało, a pracownik niedouczony.
Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
No i oczywiście masz do tego prawo. Aczkolwiek, nie wiem, czemu mialabym kłamać. Ostatnim razem na jego profilu byłam (i tutaj zaskoczę bo znam datę - bo to był mega kac ) 25.02 . Co nie zmenia faktu, że i tak nie powinnam.. Ale ciekawość dzisiaj była silniejsza - może dlatego że ostatnie kilka dni mi się co noc śni? A dzisiaj to już w ogóle...
Nie twierdzę, że ściemniasz, tylko złą wymówką jest to, że pojawiło się jego nazwisko, bo i tak musiałaś kliknąć, aby wejść na ten profil. Jak zablokujesz, nie będzie się pojawiał w żadnych podpowiedziach. Zbyt dużo Cię to kosztuje, abyś mogła sobie pozwalać na takie kliknięcia.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2012-04-17 o 19:48
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-17, 19:52   #108
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
Ale fakt, nie uważam, aby on był dobrym materiałem na chłopaka, a co dopiero na męża.. I nie wiem czy chciałabym z nim być, ot tak, człowiekowi serce czasem pęka...
Znam to. W sensie ja nigdy w życiu nie chciałabym z eksem już być, a materiałem na męża byłby tragicznym, i nie muszę sobie tego nawet powtarzać, bo to jest oczywiste. Mi serce pęka czasami (chociaż może już nie ale jeszcze niedawno się zdarzało) ale nie na myśl o nim samym, tylko na myśl o tym jak cierpiałam przez niego.

Cytat:
a na czym polega to blokowanie całe??
Wchodzisz na profil i tam w górnym lewym rogu naciskasz na taką gwiazdkę i wyskakuje ci "zablokuj". Nie możesz wejść na jego profil, bo nie widzisz go nigdzie, ani go nie znajdziesz i on tak samo (nawet wśród wspólnych znajomych). To tak jakby w ogóle nie było go na facebooku.

Cytat:
Enjoy - dobrze że nie zaginęły w próżni gdzieś... Kolega miał problem z 500zł jak mu z bankomatu pobrało, nie wziął wyciągu, a pieniążki nie wyciekły... Musiał czekać ileś tam czasu, aż bankomat się opróżni i policzą czy faktycznie nie zgadza im się stan pieniążków w bankomacie z ilością operacji wykonanych...
O matko... pewnie trochę musiał czekać, dobrze, że ja długo nie muszę. Zwłaszcza, że to też nie mała kwota była, bo za te kursy płaciłam 550 funtów. Jakby mi to przepadło, to... Ale dobrze, że się wyjaśniło.

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Super, że się udało, a pracownik niedouczony.
No dokładnie
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-17, 19:56   #109
wypalona
Rozeznanie
 
Avatar wypalona
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Góry
Wiadomości: 968
GG do wypalona
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Przylazła ja i nie moge Was nadrobić
__________________
"Don't hurry, there is whole life ahead of you!"
wypalona jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-04-17, 21:00   #110
grzechuwartka
Rozeznanie
 
Avatar grzechuwartka
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Sodoma i Gomora
Wiadomości: 600
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

witaj wypalona

anonim:
gratulacje! moje dzieciaki nagrały lip dub`a. Właśnie czekamy na premierę

Edytowane przez grzechuwartka
Czas edycji: 2012-04-17 o 21:11
grzechuwartka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-17, 22:05   #111
zjedzmniebejbe
Zakorzenienie
 
Avatar zjedzmniebejbe
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 180
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cześć wypalona
Anonimmmm, gratuluję
grzechuwartka - jakiś temat przewodni, tematyka? zawsze byłam ciekawa jak się współpracuje z dziećmi..

Malla.. ale mi zrobiłaś psychoanalizę. Coś jest w tym racji. Nic tak nie boli jak odrzucenie, którego się cholernie boję.

Zazdrośnik jest dzisiaj strasznie dziwny. Prawie w ogóle się nie odzywa, a jak już to odpowiada półsłówkami, jakby obrażony (zły? smutny?), sam o nic nie pyta, jedynie umówiliśmy się na jutro. Boże, on miewa gorsze zmiany nastroju niż ja. Ciężko go pocieszyć, ni po złości, ni po dobroci.. Jak siedzi taki przybity i się nie odzywa to aż mnie ściska w środku. On jest inny przy ludziach, więc czemu przy mnie (może 70% czasu) jest niezadowolony? Zobaczymy jaki Jaśnie Pan będzie jutro.. aż mi się odechciewa jak znowu mam oglądać jego buźkę bez humoru.
A może na to jaki jest wpłynęło wczorajsze wydarzenie? nie wiem..


Czy ja jestem na jutro nauczona? Ku.wa, nie. Cały dzień rozkminy, jak nie zaliczę to się zastrzelę.
__________________


plecaczkiem: 7250 km

Edytowane przez zjedzmniebejbe
Czas edycji: 2012-04-17 o 22:09
zjedzmniebejbe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 02:11   #112
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Nuska - ale nikt nie mówi, że nie masz prawa mieć akcji pt "ryczę, smarkam, gadam głupoty" To jest w pewnym sensie wyrzut emocji i napięć i tyle. Jednak warto po czymś takim uświadomić sobie, jakie to były głupoty. Wręcz powinnaś się komuś wygadać, ja już słyszałam od różnych ludzi tak z tryliard sześćset razy, że ten facet to jest kupa gówna i bardzo dobrze się stało, że się rozstaliśmy i jeszcze czasami mi się zdarzało zawyć, że nieprawda. A oni swoje. Teraz już mi się nie zdarza myśleć, że to źle, że się rozstaliśmy. Nie chciałabym z nim być za żadne skarby. Jednak to wymagało wiele myślenia, wiele rozmów i wiele ryku.

A co do blokowania to już enjoy mnie uprzedziła. Jak zablokujesz, to ta osoba w ogóle Cie nie widzi ani Ty jej. Nie istniejecie dla siebie

W ogóle postawiłam sobie taki challenge, że spędzę np 2 dni bez myślenia o nim ani razu. Każdą myśl od razu spacyfikuję. Tylko to muszą być intensywne 2 dni, bo tak jak człowiek siedzi i nic nie robi, to ciężko.
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 08:37   #113
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Bejb - żadna tam psychoanaliza. Dziewczyna popełniająca notorycznie te same błędy albo jest bezdennie głupia, albo odwraca w ten sposób uwagę od sedna problemu. Założyłam, że należysz do tej drugiej grupy
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 10:07   #114
plu
Rozeznanie
 
Avatar plu
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 686
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Miałam się nie wypowiadać na temat eksowych spraw, które cały czas są tu wałkowane, ale już mnie czasem strzela jak to wszystko czytam ja wszystko rozumiem: jest się zranionym, marnowało się czas, tęskni się, potrzebuje bliskości itd. Ale im bardziej to rozpamiętujecie, wyliczacie ile to czasu zmarnowałyście będąc z nimi, to tym bardziej stoicie w miejscu. Na świecie jest na prawdę dużo bardzo fajnych facetów, nie każdy zdradza, jest zakłamany i nawet to że na pierwszym spotkaniu nie ma chemii, nie powinno to go dyskwalifikować. Wczoraj miałam pijacką rozmowę z moją współlokatorką, która również tak jak ja po wielu przejściach i po długim marnowaniu czasu jest w szczęśliwym związku. Ale mogło by tak nie być, bo na początku tych znajomości rozpamiętywałyśmy nasze 'ukochano-znienawidzone misiaczki'. Na poczatku tych znajomości ona powiedziała o swoim obecnym "on jest za młody", ja powiedziałam o swoim "on jest zbyt poważny", a jednak pozory nas kompletnie myliły bo nie chciałyśmy dać szansy. Każda może wyliczać: zmarnowałam rok, dwa, siedem, ale czy na pewno zmarnowałyście? Był to czas w którym pewnie byłyście też szczęśliwe, czułyście się dobrze (może nie zawsze), ale był to też czas w którym zdobyłyście wiele doświadczeń. Ja nie uważam że czas spędzony z eksami był zmarnowany, nie żałuje tego co się stało. Wiele mnie to nauczyło i również przyniosło wiele pozytywnych wspomnień, na które patrze teraz z uśmiechem tak na prawdę to teraz marnujecie czas na rozpamiętywanie tego i nie ruszanie z miejsca. Nie szkoda Wam tego czasu teraz? I nie chodzi o to żeby uporczywie szukać faceta, tylko zamknąć rozdział który powinien być zamknięty.
Powiedziałam ja, pół roku temu jeszcze uporczywie użalająca się nad sobą, rozchwiana emocjonalnie maruda.
plu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 12:20   #115
LetMeBeYourFantasy_
Rozeznanie
 
Avatar LetMeBeYourFantasy_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

......................... ......................... .........................

Edytowane przez LetMeBeYourFantasy_
Czas edycji: 2012-09-14 o 10:22
LetMeBeYourFantasy_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 12:26   #116
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

LMBYF - do tej pory spotkałam się tylko z opcją "poznałem inną, ale nie wiem, co z tego będzie, więc póki co jestem z tobą"
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 16:56   #117
Nuska87
Raczkowanie
 
Avatar Nuska87
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: zakopane
Wiadomości: 401
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez LetMeBeYourFantasy_ Pokaż wiadomość
Dziewczyny, szybka porada jak facet nagle jakoś jest bardziej milczący niż zwykle i mówi , że "musi coś przemysleć" to znaczy, że trzeba uciekać?
Na ile znam facetów - a chyba w ogóle już nie znam.. to to takie delikatne "nie jestem pewien" albo "to chyba nie to" albo zwykłe "mam Cię chwilowo dość, odpocznijmy parę dni, aż zatęsknię"

DZIEWCZYNY, dobra jestem świrem Czuję się świetnie! Wszystko przeszło jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki Przepraszam za smęcenie, ale baaaaaaaaardzo mi wszytskie pomogłyście i... nic sobie nie zrobiłam!! I jestem z siebie dumna!! I o, czas podbijać świat!!!
Nuska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 17:04   #118
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Ja się jeszcze spotkałam z opcją "moi koledzy tak fajnie hasają sobie za laskami a ja jestem ten gorszy" oraz (nie z autopsji, ale u koleżanki) "Wydaje mi się, że jestem gejem. Chociaż nie wiem, bo ponoć raz w pupę to nie gej.".
Niestety bywają też opcje "eks mi wybaczyła" oraz "nie wiem o co mi chodzi, ale chodzi mi o to bardzo mocno i tym czymś nie jesteś Ty".

plu - wiesz, jakby to było tak na zasadzie "teraz zamknę rozdział", to psychiatrzy i psychoterapeuci nie mieliby zatrudnienia, wątek rozstaniowy byłby wątkiem dyskusji o wyścigach hartów i dziełach Kanta i L'oreal nie zarabiałby na farbach pokrywających siwe włosy w 100%.
Ja też pozbierałam się po pierwszym, 2,5 rocznym, więc dość długim związku w dosłownie 2 tygodnie, potem jeszcze kilka razy zapłakałam, ale bez przesady. A tydzień później miałam już nowego faceta, z którym stworzyłam 5,5 roczny związek. I zapewniam Cię, że jest różnica pomiędzy różnymi ludźmi, różnymi związkami tych samych ludzi oraz ich nastawieniu i oczekiwaniach od tychże związków, a co za tym idzie tego, jak bardzo te nadzieje zostały zawiedzione. Jest też duża różnica pomiędzy zwykłym rozstaniem a takim, gdzie ktoś został potraktowany jak szmata przez człowieka, który miał z nim niańczyć wspólne wnuki.
Naprawdę jest różnie w życiu i to, że Ty już masz wszystko za sobą jest tylko powodem do radości i dziękowania Bogu, bo nie każdy ma tak fajnie.
Prawdą jest to, co napisałaś, tylko ludzka psychika, to nie jest kostka Rubika, że jak się rozpierniczy, to wprawdzie ciężko ułożyć, ale jest na to matematyczny wzór. A szkoda, bo bym pewnie już dawno ułożyła.
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 19:45   #119
LetMeBeYourFantasy_
Rozeznanie
 
Avatar LetMeBeYourFantasy_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

......................... ......................... ........

Edytowane przez LetMeBeYourFantasy_
Czas edycji: 2012-09-14 o 10:22
LetMeBeYourFantasy_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 19:58   #120
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
Ale nie chodzi o to, że teraz jutro albo w kwietniu, tylko w ogóle, bo mężem się jest na całe życie i przez to życie w końcu wychodzi PRAWDZIWA natura ludzka. I teraz za każdym razem, jak bierze mnie jakiś żal, to coś w mojej głowie pyta - czy on byłby dobrym mężem??? Pomyśl.
A czy naturę ludzką mozna zmienić albo jak człowiek nie zna swojej?


Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
Nuska - ale nikt nie mówi, że nie masz prawa mieć akcji pt "ryczę, smarkam, gadam głupoty" To jest w pewnym sensie wyrzut emocji i napięć i tyle. Jednak warto po czymś takim uświadomić sobie, jakie to były głupoty.
toto jest normalne?
myślałam, że coś ze mną nie tak. Ale jak nagromadzą sie u mnie emocje, to wystarczy jedna iskra i następuje wybuch., następuje totalna histeria. Ja sie potem zamykam, chowam w skorupie, bo nie wiem, co sie stało. Nie potrafie sobie z tym poradzić, że dało mnie tak ponieść i blokuję się bardziej. I tak koło sie zamyka.



Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Bejb - żadna tam psychoanaliza. Dziewczyna popełniająca notorycznie te same błędy albo jest bezdennie głupia, albo odwraca w ten sposób uwagę od sedna problemu. Założyłam, że należysz do tej drugiej grupy
Ja też, ale to wynika z nieświadomości.

dobrze, że jutro czwartek.
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.