W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie. - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-01-02, 21:11   #91
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Cytat:
Napisane przez kokkoszanel Pokaż wiadomość
Moja samoocena, spadła do 0, a co śmieszne, to on ją zbudował wszystkim co mówił.
Weź się puknij . To ty masz o sobie dobrze myśleć a nie facet. To jest SAMOocena na nie CHŁOPOocena
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-02, 21:30   #92
Lady_inHeaven
Raczkowanie
 
Avatar Lady_inHeaven
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 84
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Dwa lata temu przeżywałam coś podobnego. Było pięknie, cudownie, planowaliśmy wspólne wakacje. Wyjechałam na pogrzeb, w tym czasie on się nie odzywał .Myślałam, że coś się stało wydzwaniałam setki razy i nic...Po jakimś czasie dodał na FB zdjęcie "ze swoją ex".Do dziś dnia się nie odezwał.

Mam nadzieję,że w Twoim przypadku nie będzie tak samo. A facet przemyśli, opamięta się i dojdzie do wniosku, że stracił super dziewczynę i jednak do Ciebie wróci
__________________
22.10.10 - prawko kat.B
13.08.11- pierwszy berneńczyk w domu -Moli
02.03.12- drugi berneńczyk w domu-Amanda


,, "szalona tle rudych fasolek nad migdałowymi ślepkami, białych jak śnieg skarpetek chociaż nie zawsze białych i pędzelka na ogonku.":love :
Lady_inHeaven jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-02, 21:59   #93
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

po co robić nadzieję? To naprawdę nie pomaga w pogodzeniu się z losem.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-02, 22:27   #94
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Cytat:
Napisane przez Lady_inHeaven Pokaż wiadomość
Dwa lata temu przeżywałam coś podobnego. Było pięknie, cudownie, planowaliśmy wspólne wakacje. Wyjechałam na pogrzeb, w tym czasie on się nie odzywał .Myślałam, że coś się stało wydzwaniałam setki razy i nic...Po jakimś czasie dodał na FB zdjęcie "ze swoją ex".Do dziś dnia się nie odezwał.

Mam nadzieję,że w Twoim przypadku nie będzie tak samo. A facet przemyśli, opamięta się i dojdzie do wniosku, że stracił super dziewczynę i jednak do Ciebie wróci
Jak mądry to niech wróci.Jak nie to niech piekielne wrota go pochłoną ;p

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;38406151]Ja napiszę - z własnego doświadczenia - że to, co teraz czujesz, naprawdę minie. Sama po rozstaniu i po tym, co usłyszałam od byłego, dosłownie leżałam na podłodze i wyłam z rozpaczy. Czułam się totalnym zerem: tyle moich starań nie zostało w ogóle docenionych, ja sama okazałam się kompletnie nieważna dla człowieka, którego naprawdę pokochałam... Czułam się najbrzydszą dziewczyną na świecie (bo przecież gdybym była ładna, nie odszedłby...), najgłupszą osobą, jaka kiedykolwiek istniała (bo przecież gdybym była mądra, zabawna i dobra, nie odszedłby...).
I wiesz...
Minęło parę miesięcy, a ja sobie zaczęłam codziennie biegać. Uczę się, uśmiecham do Przyjaciół. I... czuję się i ładna, i mądra, i zdolna.

Także Tobie na pewno też minie takie myślenie o sobie. To, co przeżywasz, jest jak choroba, którą wyleczy czas, praca, normalne życie.

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Aha, i olej powody. Faceci i tak baaaaardzo rzadko są szczerzy w takich sytuacjach. Twój zachowuje się jak gnojek, bo jest gnojkiem. Kiedyś sama to zrozumiesz [/QUOTE]
dwadziescia jak mozesz to napisz mi PW.A jak nie chcesz to nie pisz;p
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-03, 08:26   #95
tacyta
Wtajemniczenie
 
Avatar tacyta
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Cytat:
Napisane przez MirellamKoko Pokaż wiadomość
o kurde.
Straszne, ale przeżyłam IDENTYCZNĄ historię.

Aż pomyślałam, że może ktoś z koleżanek robi sobie jaja i to tutaj opisuje

No po prostu było identycznie.

Wrócił po pół roku.

Miał inną babę. Mało co w wariatkowie wtedy nie wylądowałam i mało co życia sobie nie odebralam (ale na to miałam za mało odwagi).

Jedno Ci powiem.
Babki które odbierają faceta komuś są bez zasad i ogólnie można je wrzucić do jednego wora. Podobne charaktery. Są dobre, na chwilę. Żaden facet nie zechce mieć z taką Panią dzieci, założyć rodziny itp. Dlatego oni wracają... do tych ciepłych kapci.

Niestety, ale teraz tylko czekaj aż dowiesz się że ma inną.
U znajomych na sylwestrze pewnie byl z nią, popytaj.
Facet to nie zabawka w piaskownicy, którą można komuś odebrać, ale istota obdarzona wolną wolą. Nigdy nie zrozumiem kobiet,które psioczą na te złe rozpustnice bez zasad, które ukradły im ich wspaniałych mężczyzn z zasadami, a byłym partnerom są gotowe wspaniałomyślnie wybaczyć i przyjąć z powrotem na swoje łono.

Autorko, trzymaj się ciepło. To nagłe zerwanie z pewnością było dla Ciebie ciosem, bo nie spodziewałaś się takiego obrotu spraw i Twój były nie popisał się klasą , ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Po zakończeniu tego związku masz szansę na nowy początek i być może życie trzyma dla Ciebie w zanadrzu coś o wiele lepszego. Całkowicie odetnij się od tego człowieka i definitywnie domknij ten rozdział. Miej swoją godność i nie pozwól nikomu trzymać się w zawieszeniu. Jeśli skruszony pan zapuka kiedyś do Twoich drzwi, to potraktuj go chłodno i wyślij do wszystkich diabłów. Gdyby jakoś facecik oznamił mi, że na dzień dzisiejszy ze mną zrywa na pół gwizdka, ale łaskawie rozważy możliwość powrotu w przyszłości, to zaśmiałabym mu się w twarz i poradziła, aby się nie trudził z powrotem, bo zarezerwować to sobie może co najwyżej jakąś panienkę ze stronki "Odloty". . Nikt nie ma prawa traktować Cię jak zabawki, którą można rzucić w kąt a potem w dogodnej chwili ponownie po nią sięgnąć,a ten facet właśnie tak Cię traktuje. Powinnaś unieść się honorem i nie pozwolić na takie traktowanie. Jeśli jesteście umówieni na ostatnie spotkanie, to zakomunikuj mu, że z Twojej strony wszystko skończone i powrotów nie będzie. W ten sposób to Ty uzyskasz kontrolę nad sytuacją i zafundujesz sobie drobną satysfakcję.
__________________
Życie jest za krótkie, żeby pić marne wino. Życie jest za krótkie, by miłości dać zginąć. Życie jest za krótkie, żeby się nie spieszyć. Życie, jest za krótkie, by się nim nie cieszyć.

Edytowane przez tacyta
Czas edycji: 2013-01-03 o 08:28
tacyta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-03, 10:32   #96
kokkoszanel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 52
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Witajcie po kolejnej bezsennej nocy (ile jeszcze?) On miał kontakt z koleżankami i byłymi, pisał, rozmawiał. Jednak nie miałam nic przeciw, nie pytałam, nie sprawdzałam. Miałam zaufanie i nie przyszło mi na myśl, że może coś z tego wyjść, chociaż czasami zastanawiałam, dlaczego ma taką potrzebę. I dalej wydaje mi się, że tak nie jest.. chociaż po tym co piszecie, już trochę tej wiary straciłam. Może macie racje.. Kilka dni temu, umówił się z naszą znajomą, której zawsze się radzi w sprawach "sercowych" na spotkanie, ciekawe, czy ma jej do powiedzenia więcej niż mi.. Przedłużam swoją agonię o kolejnych kilka dni..
kokkoszanel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-03, 10:59   #97
vouvray
Zadomowienie
 
Avatar vouvray
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 405
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Cytat:
Napisane przez kokkoszanel Pokaż wiadomość
Witajcie po kolejnej bezsennej nocy (ile jeszcze?) On miał kontakt z koleżankami i byłymi, pisał, rozmawiał. Jednak nie miałam nic przeciw, nie pytałam, nie sprawdzałam. Miałam zaufanie i nie przyszło mi na myśl, że może coś z tego wyjść, chociaż czasami zastanawiałam, dlaczego ma taką potrzebę. I dalej wydaje mi się, że tak nie jest.. chociaż po tym co piszecie, już trochę tej wiary straciłam. Może macie racje.. Kilka dni temu, umówił się z naszą znajomą, której zawsze się radzi w sprawach "sercowych" na spotkanie, ciekawe, czy ma jej do powiedzenia więcej niż mi.. Przedłużam swoją agonię o kolejnych kilka dni..
autorko, a co postanowiłaś? palisz mosty, czy chcesz jednak dociekać prawdy? życzę dużo siły.
na bezsenne noce polecam labofarm- to takie tabletki ziołowe. mi bardzo pomagały, gdy przechodziłam to samo, co Ty
vouvray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-01-03, 11:43   #98
kokkoszanel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 52
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Mam w sobie same sprzeczne uczucia. Wiem, że nawet gdyby wrócił, to przecież nie będzie tak samo, nie będę mogła udawać, że nie pamiętam jego słów, i będę czuła strach, że znów odejdzie. A przechodzenie tego jeszcze raz od samego początku (teraz to już jakaś mała część za mną) skończy się dla mnie jakąś chorobą psychiczną. Ale z drugiej strony.. tyle szczęścia dawał mi ten człowiek.. o tym też nie potrafię zapomnieć
kokkoszanel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-03, 12:09   #99
tacyta
Wtajemniczenie
 
Avatar tacyta
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Cytat:
Napisane przez kokkoszanel Pokaż wiadomość
Mam w sobie same sprzeczne uczucia. Wiem, że nawet gdyby wrócił, to przecież nie będzie tak samo, nie będę mogła udawać, że nie pamiętam jego słów, i będę czuła strach, że znów odejdzie. A przechodzenie tego jeszcze raz od samego początku (teraz to już jakaś mała część za mną) skończy się dla mnie jakąś chorobą psychiczną. Ale z drugiej strony.. tyle szczęścia dawał mi ten człowiek.. o tym też nie potrafię zapomnieć

Dziewczyno, przestań się zadręczać i fundować sobie gehennnę na własne życzenie! Było miło, ale się skończyło. Dlaczego pozwalasz, aby ktoś Cię trzymał w jakiejś poczekalni piekieł i decydował o Twoim życiu? Nie lepiej po prostu samej to zakończyć? Zamiast czekać jak wierny pies gotowy przybiec z merdającym ogonkiem na każde skinięcie pana, pokaż, że masz godność i zawiadom go (mailem, smsem czy osobiście) , że dla Ciebie to defintywny koniec i nie życzysz sobie, aby kiedykolwiek Cię jeszcze niepokoił. Powody swojej decyzji może sobie teraz wsadzić, skoro na początku nie miał tyle odwagi cywilnej, aby wyznać Ci prawdę a teraz spowiada się innym. Domknięcie tego rozdziału przyniesie Ci ulgę, pozwoli ruszyć dalej a w dalszej perspektywie da Ci także pewną satysfakcję. W ten sposób wyrwiesz się z marazmu oczekiwania na Godota i uzyskasz kontrolę nad własnym życiem.
__________________
Życie jest za krótkie, żeby pić marne wino. Życie jest za krótkie, by miłości dać zginąć. Życie jest za krótkie, żeby się nie spieszyć. Życie, jest za krótkie, by się nim nie cieszyć.
tacyta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-03, 12:25   #100
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Cytat:
Napisane przez kokkoszanel Pokaż wiadomość
W lutym miały być trzy lata naszego związku. Moja pierwsza miłość, za którą wskoczyłabym w ogień. Byliśmy parą jakich mało, mała sprzeczka może raz na kilka miesięcy, dawaliśmy sobie wiele szczęścia, mieliśmy do siebie wielkie zaufanie, nie ograniczaliśmy się i zawsze wspieraliśmy, mieliśmy wiele planów.. Kto tylko nas poznał, mówił jak dobrze patrzeć na taką dobraną parę. Nic nie zapowiadało takiego obrotu spraw. Kocham go ponad życie, i jednocześnie nienawidzę siebie za to.
POWÓD: Sprzeczka, o głupotę, mieliśmy o tym porozmawiać gdy do mnie przyjedzie na święta. Nie przyjechał. Wracając do domu, po kilku dniach poza miastem i bez kontaktu z nim, spotkałam go przypadkiem, bez zapowiedzi. I tutaj niespodzianka na 3 dni przed sylwestrem. Spontaniczne "To Koniec" on ma dość, nie chce już ze mną być, mam mu dać spokój, "nie bo nie", koniec kropka. Jak to powiedział "Nowy Rok, nowe życie". Mieliśmy iść razem na bardzo ważne dla mnie wydarzenie, powiedział "Pójdziesz z kimś innym". "będziesz miała jeszcze nie jednego chłopaka". Mój ukochany, który nigdy się do mnie w ten sposób nie odezwał. Nie mogłam wypowiedziec sensownego zdania. Potraktował mnie jak największego śmiecia. Na koniec powiedział, że jeśli chcę odpowiedź teraz, to definitywny koniec, a jeśli dam mu czas, to pomyśli. Powiedział też, że ciągle wiele do mnie czuje, oglądał nasze zdjęcia i płakał, szukał dla mnie prezentu na rocznicę. Na koniec przytulił mnie i odjechał.
Teraz nie śpię, nie jem, nie potrafię normalnie funkcjonować, żyję tą głupią nadzieją. Czekam... ale boję się, że powiedział, to żebym dała mu tamtego wieczoru spokój.. bo przecież był pewny. Teraz zamęczam się myślami.. mój Świat się rozsypał. Powiedział, że decyzję podjął w 5 godzin, dwa dni po tym jak leżeliśmy razem przytuleni i szczęśliwi. Powiedział, że mam się nie odzywać, od się odezwie.
Spędził sylwestra u znajomych gdzie mieliśmy być razem.. dobrze się bawił. A Ja o północy siedziałam na podłodze i płakałam..
Jestem cieniem swojej osoby.
co do pierwszego to koles troche niedojrzaly, a co do sylwka to spory blad, trzeba bylo pojsc na inny, troche inicjatywy typu zagadac kolezanki, co robia w tym czasie, bo Ci sie plany zmienily. Zreszta nic straconego teraz karnawal wiec zorientuj sie jakie sa mozliwosci, po rozstaniu bedziesz cierpiec na nadmiar wolnego czasu i im szsybciej go wypelnisz tym wieksza szansa, ze szybciej poczujesz sie lepiej.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-03, 12:40   #101
kokkoszanel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 52
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
co do pierwszego to koles troche niedojrzaly, a co do sylwka to spory blad, trzeba bylo pojsc na inny, troche inicjatywy typu zagadac kolezanki, co robia w tym czasie, bo Ci sie plany zmienily. Zreszta nic straconego teraz karnawal wiec zorientuj sie jakie sa mozliwosci, po rozstaniu bedziesz cierpiec na nadmiar wolnego czasu i im szsybciej go wypelnisz tym wieksza szansa, ze szybciej poczujesz sie lepiej.
Byłam u znajomych z innego miasta, im dalej tym lepiej, nie chciałam żeby mi jakieś dzwonienie, lub co najgorsze jechanie do niego przyszło do głowy.
kokkoszanel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-03, 13:18   #102
alexxandra93
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 90
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

poczuł się w tym związku zbyt pewnie bo Ty się starałaś naprawić wszystko jak było źle i on się przyzwyczaił. Jak się nie musiał starać to może mu się znudziłaś. W jego życiu pewnie pojawił się ktoś inny i on myśli że jak się nie uda to może do Ciebie wrócić. Ale jak zwątpił w wasza miłość to niech spada... A nie on będzie kręcił i szukał innej alternatywy a do Ciebie wróci w ostateczności. To facet powinien starać się o kobietę. Kobieta tez powinna ale mniej ^^
alexxandra93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-03, 13:23   #103
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Cytat:
Napisane przez alexxandra93 Pokaż wiadomość
poczuł się w tym związku zbyt pewnie bo Ty się starałaś naprawić wszystko jak było źle i on się przyzwyczaił. Jak się nie musiał starać to może mu się znudziłaś. W jego życiu pewnie pojawił się ktoś inny i on myśli że jak się nie uda to może do Ciebie wrócić. Ale jak zwątpił w wasza miłość to niech spada... A nie on będzie kręcił i szukał innej alternatywy a do Ciebie wróci w ostateczności. To facet powinien starać się o kobietę. Kobieta tez powinna ale mniej ^^
W związku to powinno być raczej równouprawnienie, a nie licytowanie, kto powinien więcej z racji płci.

Jeśli nawzajem im na sobie zależy, to czemu by tego nie pokazywać? Żeby nawet w związku bawić się w jakieś gierki, kotka i myszkę- nie moja bajka.

Nie mówię o włażeniu w tyłek misiaczkowi, ale czy to serio jakaś ujma na honorze dawać od siebie tyle, co się przyjmuje od faceta?
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-03, 13:33   #104
kokkoszanel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 52
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Właśnie czuję, że moje zbytnie zaangażowanie i inicjatywa, nie wyszło na dobre, a wręcz odwrotnie. Bo kiedyś było inaczej. Kiedyś odzywał się pierwszy, a Ja byłam bardziej obojętna "jak się odezwie, to się odezwie" i myślałam, że to błąd. Teraz tego nie robił, a nawet czasami nie odbierał ode mnie, lub mówił, żebym dała mi spokój. Nie chciał rozwiązywać problemów, tylko chciał myśleć i sam się nakręcać. I mówię tutaj tylko o sytuacjach konfliktowych, bo jak powtarzam, na co dzień nie było między nami sprzeczek o "pierdoły" dobrze się dogadywaliśmy i naprawdę byliśmy szczęśliwi ( jeśli on nie był, to oskar za grę.) . Gdyby było inaczej to może spodziewałabym się tego co się wydarzyło.. A gdy się rozstawaliśmy, to mówił mi jeszcze, że chciał mi ostatnio powiedzieć już trochę miłych rzeczy, bo przemyślał sobie to, i to wszystko szło w dobrą stronę.
kokkoszanel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-03, 14:23   #105
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Cytat:
Napisane przez kokkoszanel Pokaż wiadomość
Ale z drugiej strony.. tyle szczęścia dawał mi ten człowiek.. o tym też nie potrafię zapomnieć
Jeśli w trakcie związku "ten człowiek" dawał ci dużo szczęścia, to zamiast rozpaczać, że związek się skończył, spróbuj docenić to, że miałaś szansę przeżyć dość fajną, pierwszą miłość. Postaraj się o dobre wspomnienia. Nawet dobrze, że to napisałaś, bo przecież nie ma powodu przedstawiania całego związku jako jednego, wielkiego koszmaru, bo wiadomo, że tak nie było.

Cytat:
Napisane przez kokkoszanel Pokaż wiadomość
Właśnie czuję, że moje zbytnie zaangażowanie i inicjatywa, nie wyszło na dobre, a wręcz odwrotnie. Bo kiedyś było inaczej. Kiedyś odzywał się pierwszy, a Ja byłam bardziej obojętna "jak się odezwie, to się odezwie" i myślałam, że to błąd. Teraz tego nie robił, a nawet czasami nie odbierał ode mnie, lub mówił, żebym dała mi spokój. Nie chciał rozwiązywać problemów, tylko chciał myśleć i sam się nakręcać. I mówię tutaj tylko o sytuacjach konfliktowych, bo jak powtarzam, na co dzień nie było między nami sprzeczek o "pierdoły" dobrze się dogadywaliśmy i naprawdę byliśmy szczęśliwi ( jeśli on nie był, to oskar za grę.) . Gdyby było inaczej to może spodziewałabym się tego co się wydarzyło.. A gdy się rozstawaliśmy, to mówił mi jeszcze, że chciał mi ostatnio powiedzieć już trochę miłych rzeczy, bo przemyślał sobie to, i to wszystko szło w dobrą stronę.
A może, zwyczajnie miłość gdzieś się ulotniła po drodze? Przecież ludzie nie mają obowiązku ( rozpoczynając związek) być ze sobą całe życie. A nawet ci, którzy decydują się złożyć przysięgę małżeńską często nie są w stanie jej dotrzymać, bo miłość mija z czasem a my się zmieniamy w miarę upływu lat, nowych doświadczeń i ludzi spotkanych na drodze. Nie zawsze zależy to nawet od samych zainteresowanych, nie zawsze wynika to ze złej woli, złych intencji. Nie znajdziesz odpowiedzi na pytanie dlaczego ta jego miłość do ciebie minęła, bo jej zwyczajnie nie ma. Tak bywa, tak jest.

Edytowane przez new woman in town
Czas edycji: 2013-01-03 o 14:24
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-03, 14:25   #106
keepsmil3
Zadomowienie
 
Avatar keepsmil3
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 001
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Nie doszukuj się w sobie winy za rozpad związku. Ja nie wyobrażam sobie, jak można po takim czasie razem tak po prostu odejść. Jeśli chciał odejść to powinien porozmawiać z Tobą, a nie tak po prostu opuszczać. Wiem, że boli i chcesz wrócić do tych dni kiedy było dobrze, ale teraz to już niemożliwe. On Cię skrzywdził i nic juz nie bedzie jak dawniej. Wiem, że chciałabyś to zmienić, ale miej swoją dumę i trzymaj się
keepsmil3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-03, 14:31   #107
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Cytat:
Napisane przez kokkoszanel Pokaż wiadomość
Gdy coś złego się działo, to nauczyłam się przepraszać, godzić się nawet gdy nie byłam winna. Mówiłam mu, że jest dla mnie najważniejszy i bardzo cieszę się, że mam go w życiu, że dla niego mogę się zmienić i że tylko to się liczy, kiedyś tego nie mówiłam.. może to był błąd? przestał czuć, że "goni króliczka". Kidyś było odwrotnie, gdy Ja się nie odzywałam, przyjeżdżał, przepraszał, chciał naprawiać to co złe..
Siebie nie obwiniaj, za bycie dla kogoś dobrym się go nie zostawia. Jak dwie osoby się kochają to się nie rozstają, bo nie mogą bez siebie żyć. Widać z jego kochaniem coś było nie tak. Już po samym sposobie zerwania widać, że coś tu śmierdzi. Co to nie wiem, bom nie jasnowidz. Ale wszystkiego na pewno Ci nie powiedział.

Cytat:
Napisane przez tacyta Pokaż wiadomość
Facet to nie zabawka w piaskownicy, którą można komuś odebrać, ale istota obdarzona wolną wolą.
sic!
I dlatego też w takich sytuacjach jesteśmy bezradni, człowieka nie zmusi się do rozstania ani do powrotu.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-03, 14:56   #108
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

miłości nie ma, trzeba robić melanż i się nie przyzwyczajać!


głowa do góry, byłam kiedyś w tej samej sytuacji. jednego dnia czułe słówka i ojej, jak za tobą tęsknię! a potem cisza, ciiiiiisza... po tygodniu dowiedziałam się, że ma nową! nie mówiąc mi nic, po prostu zrywając kontakt.
dziewczyna po kilku miesiącach go rzuciła tak więc nawet nie musiałam się mścić, los sam się zemścił.
nie kontaktuj się z nim, zerwij całkowicie kontakt, bądź twarda, przejdzie. (wiem, że teraz nie wierzysz, ale znam to z własnego doświadczenia-przejdzie ).
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-03, 15:02   #109
kokkoszanel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 52
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Chciałabym, żeby zmądrzał.. tym bardziej, że dla niego to też jest nowa sytuacja, nigdy wcześniej się nie rozstawał, a zrobił to w wielkich emocjach i nie spodziewał się tej rozmowy w tamtym momencie.. bardzo cieszył się na wspólne święta, to, że spędzimy wspólnie więcej czasu. To jakaś abstrakcja.. nic nie trzyma się kupy. Dlatego nie docierają do mnie wszystkie argumenty, które są z pewnością prawdziwe, i cieszę się, że chcecie mi pomóc (a pomagacie bardzo) ale Ja chyba nie chce ich do siebie dopuścić.
Nie odzywam się do niego, od tamtego momentu cisza, co mnie wiele kosztuje, ale jest to też jakiś wstęp do odzwyczajenia. A on może zatęskni, może zrozumie... a może już będzie za późno.. Jestem młoda, jeszcze wiele we mnie wiary, może za dużo, a może to zwykła naiwność.
kokkoszanel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-03, 15:17   #110
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Cytat:
Napisane przez kokkoszanel Pokaż wiadomość
Chciałabym, żeby zmądrzał.. tym bardziej, że dla niego to też jest nowa sytuacja, nigdy wcześniej się nie rozstawał, a zrobił to w wielkich emocjach i nie spodziewał się tej rozmowy w tamtym momencie.. bardzo cieszył się na wspólne święta, to, że spędzimy wspólnie więcej czasu. To jakaś abstrakcja.. nic nie trzyma się kupy. Dlatego nie docierają do mnie wszystkie argumenty, które są z pewnością prawdziwe, i cieszę się, że chcecie mi pomóc (a pomagacie bardzo) ale Ja chyba nie chce ich do siebie dopuścić.
Nie odzywam się do niego, od tamtego momentu cisza, co mnie wiele kosztuje, ale jest to też jakiś wstęp do odzwyczajenia. A on może zatęskni, może zrozumie... a może już będzie za późno.. Jestem młoda, jeszcze wiele we mnie wiary, może za dużo, a może to zwykła naiwność.
ale nie przejmuj się, to jest typowe zachowanie tuż po zerwaniu uwierz, że im wcześniej uświadomisz sobie, że on NIE WRÓCI, NIE TĘSKNI, POCZUŁ ULGĘ, ŻE TO JUŻ KONIEC - będzie boleć, ale i szybciej przejdzie. Złudne nadzieje najbardziej zatruwają.
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-03, 17:26   #111
coccinelle7
Zadomowienie
 
Avatar coccinelle7
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: far far away
Wiadomości: 1 188
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Cytat:
Napisane przez kokkoszanel Pokaż wiadomość
Chciałabym, żeby zmądrzał.. tym bardziej, że dla niego to też jest nowa sytuacja, nigdy wcześniej się nie rozstawał, a zrobił to w wielkich emocjach i nie spodziewał się tej rozmowy w tamtym momencie.. bardzo cieszył się na wspólne święta, to, że spędzimy wspólnie więcej czasu. To jakaś abstrakcja.. nic nie trzyma się kupy. Dlatego nie docierają do mnie wszystkie argumenty, które są z pewnością prawdziwe, i cieszę się, że chcecie mi pomóc (a pomagacie bardzo) ale Ja chyba nie chce ich do siebie dopuścić.
Nie odzywam się do niego, od tamtego momentu cisza, co mnie wiele kosztuje, ale jest to też jakiś wstęp do odzwyczajenia. A on może zatęskni, może zrozumie... a może już będzie za późno.. Jestem młoda, jeszcze wiele we mnie wiary, może za dużo, a może to zwykła naiwność.
Jednego nigdy nie zrozumiem.. Jak można CHCIEĆ żeby wróciła do nas osoba która nas tak potraktowała?
Gdyby ktoś mnie TAK zranił, to musiałby się nieźle nabłagać, żebym się zgodziła, żeby do mnie wrócił. A tutaj jeszcze sama autorka czeka i ma nadzieje.. Nie rozumiem.
__________________
coccinelle7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-03, 18:01   #112
kokkoszanel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 52
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Sama jestem na siebie wściekła, że tak jest i nie potrafię tego zrozumieć. I gdyby mnie to nie spotkało, myślałabym tak samo jak Ty.
kokkoszanel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-03, 19:00   #113
fleur05
Zadomowienie
 
Avatar fleur05
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Cytat:
Napisane przez coccinelle7 Pokaż wiadomość
Jednego nigdy nie zrozumiem.. Jak można CHCIEĆ żeby wróciła do nas osoba która nas tak potraktowała?
Gdyby ktoś mnie TAK zranił, to musiałby się nieźle nabłagać, żebym się zgodziła, żeby do mnie wrócił. A tutaj jeszcze sama autorka czeka i ma nadzieje.. Nie rozumiem.
Ja to doskonale rozumiem.. Po prostu nie chce się do siebie dopuścić myśli, że to już koniec, że coś takiego się w ogóle stało, najlepiej byłoby zapomnieć jak najszybciej, byleby wszystko wróciło do normy. Jeśli się żyje z człowiekiem tak długo, kocha się go, ten ktoś nagle łamie serce to nie da się ot tak stwierdzić że był dupkiem i żyć dalej.
To się łatwo mówi, że nie ma co płakać, że facet nie jest całym życiem. Ale gdy ktoś był a nagle go nie ma czuje się wielką pustkę.
Autorko, ja Cię rozumiem, ale nie potrafię ci niczego sensownego doradzić, tyle może, żebyś trzymała się tego co masz poza nim, pracy, pasji, czegokolwiek, byleby nie siedzieć i nie wariować.
__________________
Twoja...

Leczę się z egoizmu.

fleur05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-01-03, 21:24   #114
Akwamaryna_
Raczkowanie
 
Avatar Akwamaryna_
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 162
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Moim zdaniem chodzi o kobietę, może nie konkretną ale koleś ma ochotę się zabawić, spróbować czegoś innego. Z Twoich wypowiedzi wnioskuję, że jesteś bardzo uczuciową i wrażliwą osobą. Myślę, że mogłaś go zagłaskać wręcz.

A ten zakaz dzwonienia do niego - obstawiam, że chce uniknąć sytuacji typy, że on wyrywa jakąś laskę a tu była wydzwania, esemesuje. Jeszcze by się wydało, że dopiero co kogoś miał czy coś w tym stylu.
__________________
Znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata.
Akwamaryna_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-03, 22:16   #115
justynag_2005
Raczkowanie
 
Avatar justynag_2005
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Bogatynia
Wiadomości: 58
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

witam serdecznie, Autorko wątku wiem co przeżywasz bo ja mam to samo od 7 miesięcy, nas łączyło 7 lat i 3 dzieci, partner stwierdził że musi odpocząć, przemyśleć wszystko, a jak już ochłonie i przejdzie mu złość na mnie za to że starałam się pokazać jaką kobietą jest kobieta z którą był, a może starał się być (dziś już nie wnikam) to może stworzymy normalną rodzinę, tak samo jak Ty trzymałam się tych słów dających otuchy, że może jednak coś z tego jeszcze bedzie w końcu mamy dzieci, ale po tym jak w wigilię pojechałam do niego z prezentem i potraktował mówiąc delikatnie mnie chamsko to wyzbyłam się wszelich nadzieji, zrozumiałam że nic z tego nie będzie, że ma mnie gdzieś, a na słowa że jestem takim kołem zapasowym bo z tamtą mu nie wyszło zaprzecza wszystkiemu bo w końcu mamy dzieci, były wspólne plany, marzenia, byliśmy ze sobą tyle lat, ma sentyment. Nie ma co się oszukiwać, nie będzie już tak jak było kiedyś.
justynag_2005 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 11:16   #116
kokkoszanel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 52
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Niecałe dwa tygodnie temu spędziliśmy wspólnie wspaniały wieczór (gdyby ktoś wtedy powiedział, że ostatni, to bym go wyśmiała). Jestem ciągle w ogromnym szoku i zawieszeniu.. nic do mnie nie dociera. Idę do pracy na weekend.. żeby trochę mniej myśleć. Jak teraz komuś zaufać?
kokkoszanel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 12:39   #117
WampLady
Zakorzenienie
 
Avatar WampLady
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 866
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Cytat:
Napisane przez kokkoszanel Pokaż wiadomość
Niecałe dwa tygodnie temu spędziliśmy wspólnie wspaniały wieczór (gdyby ktoś wtedy powiedział, że ostatni, to bym go wyśmiała). Jestem ciągle w ogromnym szoku i zawieszeniu.. nic do mnie nie dociera. Idę do pracy na weekend.. żeby trochę mniej myśleć. Jak teraz komuś zaufać?
Wszystko przyjdzie z czasem! Tylko trzeba poczekać cierpliwie i NIE ODRZUCAĆ kogoś innego od razu! I nie wrzucać facetów do jednego worka!
__________________
Lubimy Czytać



WampLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-01-04, 15:47   #118
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Z dziecięcej miłostki nastolatków, ktoś tutaj próbuje robić łzawy melodramat, zyciową tragedię.

Naiwne...
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 16:25   #119
lyyli
Raczkowanie
 
Avatar lyyli
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 347
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
A co to znaczy przepraszam,że uczucie się wypaliło?
Jak już mówiłam ja w coś takiego NIE WIERZĘ.
Jakim uczuciem darzysz kogoś jak emocje opadną?przecież to jest przyjaźń,zaangażowanie, typ relacji ,że możesz komuś zaufać.
Nie wiem co znaczy wypaliło się samoistnie, przeciez jak macie podobne poglądy i się dogadujecie w miarę to co ma się wypalić,jak po roku istnienia związku opadają emocje?
Może chęć przebywania ze sobą?.....
Zgadzam się z tym co pisała/pisze Elfir.

Poza tym, 4 lata razem to strasznie dużo. Zwłaszcza jak to, że autorka ma 22 lata, czyli jest z chłopakiem od 18 roku życia. To moim zdaniem najburzliwszy okres w życiu człowieka, okres, w którym człowiek zmienia się, dopiero wtedy zaczyna rozumieć co tak naprawdę chce od życia. Chłopak właśnie zrozumiał, że to nie ona. Nie rozumiem, czemu autorka tak bardzo chce się trzymać go na siłę.

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Z dziecięcej miłostki nastolatków, ktoś tutaj próbuje robić łzawy melodramat, zyciową tragedię.

Naiwne...
__________________

I'm sorry I don't have a photographic memory, but my brain is too busy being awesome.


lyyli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-04, 16:31   #120
tinpanalley
Zadomowienie
 
Avatar tinpanalley
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 490
Dot.: W nowym roku postanowił zacząć nowe życie. Beze mnie.

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Z dziecięcej miłostki nastolatków, ktoś tutaj próbuje robić łzawy melodramat, zyciową tragedię.

Naiwne...
Też się z tego podśmiewuję, ale jak byłam młodsza, też przeżyłam miłość "na zabój". Jak ja wtedy cierpiałam! Schudłam, wynędzniałam, czekałam na tego pieprzonego Godota, nasłuchiwałam jego kroków. Jak w końcu odezwał się to leciałaaaaam do niego na skrzydlach. I po jakimś czasie znów bach! - nóż w plecy. jazda od nowa, płacz, w szkołe same pały, jadłowstręt, czekanie na Godota. Aż mi samej siebie żal z tamtego okresu.
Po paru latach odezwał się, latał za mną a ja miałam go totalnie w nosie i szczerze mówiąc, miałam satysfakcję z odwrócenia ról.
Każdy przeżywa swój melodramat, na nic tłumaczenia i racjonalne porady. Złamane serce to problem stary jak świat.
tinpanalley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.