|
|
#91 | |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Prawie zdrada
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
|
#92 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 51
|
Dot.: Prawie zdrada
Ja nie mam zamiaru ciskac tu wyzwiskami. Jedynie chce zaznaczyć ze dawać komuś radę, a mówić co ma zrobić i jeśli ten ktoś sie nie stosuje to jest z miejsca negatywnie oceniony to dwie zupełnie rożne sprawy...
Taka rada dla wszystkich... Mój chłopak zdradził mnie w salonie prasowym, nie napisze gdzie.... ona nie zamknela nawet drzwi dla klientow, tak ze żadna z was nie ma gwarancji ze jej chłopak nie chodzi tam po gazetę lub fajki, i wyczepac z rana banana ![]() A przede wszystkim licza sie dla mnie wiadomości od ludzi którzy coś takiego przeżyli i wiedza jak to jest ![]() Dziękuje za uwagę |
|
|
|
|
#93 | ||
|
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Prawie zdrada
Cytat:
Z pewnością wszyscy Wizażowi TŻ ustawiają się do niej w kolejce po gazetę i co nieco, bo jakby to było, gdyby to był tylko Twój facet. Standard - jak Cię zdradził, to znaczy, że każdy zdradza
__________________
Cytat:
Edytowane przez mary_poppins Czas edycji: 2013-06-05 o 15:37 |
||
|
|
|
|
#94 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Prawie zdrada
Cytat:
__________________
So crystalline. So pure. Such life saving power when you smile.
いま、会いにゆきます. |
|
|
|
|
|
#95 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: stolica mojego świata
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Prawie zdrada
|
|
|
|
|
#96 | ||
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Prawie zdrada
Cytat:
Cytat:
No jasne, że rób co chcesz Ja tam nie zamierzam mieć nic do tego, że zamierzasz dalej z nim być - to było raczej do przewidzenia od początku. No i zawsze to o jednego nędznego gościa mniej dla reszty kobiet Więc może dopisz do listy swych zasług, że służysz ogółowi kobiet w ten sposób
|
||
|
|
|
|
#97 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 51
|
Dot.: Prawie zdrada
Wypowiedzi na tematy znane tylko z internetu...
Nie wiem czy nie doczytalyscie, pewnie nie ale nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa i nie wiem czy nadal z nim będę... Nie życzę przechodzić tego nikomu, kiedy człowiek doświadcza czegoś takiego, nie wie co mówić, robić, wszystko przestaje być ważne, chce sie leżeć i wyc... Nie myśli sie co sie ma robić bo sie do cholery tego nie wie.. Ale pewnie wy mialyscie to szczęście ze was nikt nie zdradził po 3latach związku, więc nie potraficie tego Rozumieć. I tyle... Jak ktoś tego nie przeżyje to nie ma o tym bladego pojęcia!! I żadne wywody na ten temat nie pomogą! A poza tym teksty ze robię z siebie jakaś kochana i dobra to proszę zatrzymać dla siebie, ponieważ nigdy mnie nie widziałas, więc nie masz nawet podstaw do tego zeby sobie próbować wyobrazić, kim jestem i jak żyje. Chyba Mierzysz mnie swoją miara. Zdradzona kobieta chce usłyszeć, to nie twoja wina, potrzebujesz czasu, odpocznij, czas leczy rany, zobaczysz co on zrobi, weź sie wypłaca albo napój... A jak czytam "kopnij go w dupę" o facecie któremu podprzadkowalam ostatnie lata mojego życia to czuje sie jakbym dostała jeszcze w twarz za to wszystko "Zostaw go" to takie.............. Polskie! |
|
|
|
|
#98 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: stolica mojego świata
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Prawie zdrada
Podporządkowałaś 3 lata życia facetowi?
Może pora pomyśleć o sobie? A co do polskości.... bardziej polskie wydaje mi się męczenie się z chłopem, który zdradza "bo męska rzecz jest uciekać, a kobieca wiecznie czekać"... |
|
|
|
|
#99 | ||
|
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Prawie zdrada
Cytat:
Nie wiem co w tym polskiego, jeśli to miał być wniosek o naszej narodowej mentalności. Zdecydowanie bardziej polskie byłoby raczej "nie przejmuj się, każdy facet zdradza, ważne że z Tobą jest a że skoczył w bok? Taka jego natura".
__________________
Cytat:
Edytowane przez mary_poppins Czas edycji: 2013-06-06 o 09:32 |
||
|
|
|
|
#100 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Prawie zdrada
Cytat:
Ja nie miałam nawet takiego wyboru, wszystko odbyło się za moimi plecami, wszystkie decyzje były podjęte beze mnie, bo facet był śmierdzącym tchórzem, który do ostatniej chwili starał się wszystko ukryć i wmawiał mi, że wszystko jest w porządku. Ty masz wybór - kopnąć go w zad zanim nie skrzywdzi Cię jeszcze bardziej. Wszyscy tu starają się Ci to uświadomić a Ty się bronisz przed tym jak możesz. Masz rację - to Twój wybór. Szkoda, że nie chcesz podjąć tego właściwego. To jest najbardziej frustrujące w takich wątkach.
__________________
So crystalline. So pure. Such life saving power when you smile.
いま、会いにゆきます. |
|
|
|
|
|
#101 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 883
|
Dot.: Prawie zdrada
Cytat:
wiesz dlaczego trudno podjąć Ci decyzję ostateczną o tym, że to nie ma dłużej sensu? bo Tobą manipuluje, nie widzisz tego, nie? rzadko kiedy zaangażowana osoba to widzi. a on płacze, prosi, robi z siebie ofiarę. ojej jaki to on jest biedny, jak to on żałuje i w ogóle o Boże Boże Bożenko... nie żałuje. żałuje tylko tego, że się wydało. czemu Ci w ogóle powiedział? bo miał wyrzuty sumienia. ale nie po zdarzeniu (w końcu powtórzył to kolejny raz całkiem niedawno, więc chyba fajnie jednak było za pierwszym razem?), tylko dopiero wtedy, gdy zaczęłaś drążyć. gdy istniało ryzyko, że jakoś tam się dowiesz, że to wyjdzie na jaw. i właściwie po co Ci powiedział? żeby ulżyć SOBIE. że SOBIE samemu zrobić dobrze, żeby już sumienie nie męczyło. nie Tobie chciał ulżyć, bo Tobie po co taka wiadomość? że niby daje Ci wybór, żebyś zdecydowała, że z kimś takim chcesz być? no bez jaj, jak kogoś cenię, to zakładam, że z kimś, kto go zdradzi być nie będzie chciał. zgadzam się z każdą wypowiedzią tutaj i także uważam, że popełniasz największy błąd. bo się boisz. być sama. bo Ci szkoda, tyle szczęśliwych chwil. kurcze facet mówi Ci wprost, że dawał jej, bo chciał zdradzić, chciał dreszczyku emocji, on Ci wyraźnie pokazuje, że zdradził nie dlatego, że coś było źle między Wami, tylko dlatego, że to go kręci i to lubi. bez różnicy czy jesteś w stanie wybaczyć komuś zdradę, naprawdę chcesz być z kimś, kto zdradzanie lubi, kogo ono tak kręci? nie wiem, czy będziesz żyła z wiecznym strachem, że znowu Cię zdradza, że znowu CHCE Cię zdradzić - być może się z tym uporasz, niektórym się udaje. ale po co, w imię czego? nie uważasz, że zasługujesz na bycie z kimś, kto nawet o zdradzaniu Ciebie nie pomyśli? i naprawdę nie pojmuje, czemu nie zastanawiało Cię po co oni się dalej spotykają? nie bolało Cię to, że on tego w ogóle jeszcze potrzebuje? tak mocno, że ukrywa to przed Tobą? musiałaś aż jej facetowi powiedzieć o tym, że dalej się spotykają, musiałaś go postraszyć, postawić ultimatum, żeby on się przestał z nią spotykać, bo on sam tego nie chciał. chciał dalej kontynuować wszystko. daj Ty sobie czas. tydzień, dwa, miesiąc. weź się zastanów trzeźwo nad tym i weź pod uwagę, że może skoro każdy mówi Ci to samo, to coś w tym jest? i oczywiście to Ty podejmujesz ostateczną decyzję, ale patrząc na to z boku, przykrym jest, że: emocje przysłaniają Ci wybór właściwszy, dla Ciebie LEPSZY. bo nikt dla Ciebie ŹLE nie chce. Edytowane przez blue_apple Czas edycji: 2013-06-06 o 12:34 |
|
|
|
|
|
#102 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 15
|
Dot.: Prawie zdrada
Dżizes. Sytuacja pokręcona strasznie. Gościu jest jakiś dziwny - wybacz, ale na to wygląda. Sama twierdzisz, że pociągają go panie o wyglądzie dziwki więc...na co czekać? Odejdź od niego. Z jakiej racji on w ogóle wspominał z nią dawne czasy! W dupie się mu poprzewracało!
Jeśli uważasz, że stać Cię na kogoś lepszego to po prostu odejdź.
|
|
|
|
|
#103 | ||||||
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Prawie zdrada
Cytat:
Na razie za bardzo się boisz i chyba nie umiesz być sama.Cytat:
Nikt nikogo nie zdradza po 3 czy iluś tam latach, Ciebie jedną to spotkało na calutkim świecie.Cytat:
Cytat:
A taki zbiór banałów nikomu tak naprawdę nie pomoże, nawet jeśli miło to usłyszeć. Cytat:
![]() Chyba powinnaś tak odbierać to co zrobił facet, a nie to, że ktoś Ci szczerze napisze, że po takim zachowaniu powinnaś go kopnąć w tyłek. Cytat:
![]() Jak już pisałam - widać, że nie umiesz sobie poradzić z myślą o rozstaniu z tym gościem. I jeszcze piszesz, że mu trzy lata podporządkowałaś, rany. Masz dziwną perspektywę i zupełnie nie widzisz jak on tobą manipuluje. Płacze, kaja się, rozpacza, panikuje, pokazuje serię skrajnych emocji, bo chce żebyś zmiękła. I miękniesz. Gdyby nie było ryzyka, że lada moment się sama dowiesz i będzie jeszcze gorzej - pewnie w ogóle by się nie przyznał. Tyle ten jego żal i wyrzuty są warte. |
||||||
|
|
|
|
#104 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Prawie zdrada
Cytat:
![]() Ja mam podejscie do tego tematu,ze dla mnie bardzo liczy się przeszłość. Nie poszłabym nigdzie! z facetem ,ktory chwaliłby mi się 100 partnerkami,albo kij wie co ![]() A masz rację co do seksu- widać w dzisiejszych czasach ,że nie trzeba nikogo znać zbyt długo. Nic nie ma znaczenia
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
|
|
|
|
|
#105 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
|
Dot.: Prawie zdrada
Cytat:
autorka pisała,że 2 x byli w łóżku ale to przed tym jak zaczęli być parą - poza tym jest też informacja, że nigdy jej nie zdradził tylko miał erekcję na widok tej panny^^ ale tutaj tak szybko wszystko się zmienia jest ciągle edytowane, że może przypomniała sobie, że laska obciągnęła mu ze 2 razy ![]() jeśli tak było to błędnie dobrany tytuł bo seks oralny jest uważany za zdradę a nie prawie zdradę
|
|
|
|
|
|
#106 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Prawie zdrada
Cytat:
__________________
So crystalline. So pure. Such life saving power when you smile.
いま、会いにゆきます. |
|
|
|
|
|
#107 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Prawie zdrada
autorko, po twoim zachowaniu widać, że nie chcesz zostawiać misia pysia. my możemy się tylko dziwić, ale nie my będziemy ponosić konsekwencje bycia w tym niby związku.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
#108 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
|
Dot.: Prawie zdrada
Cytat:
skoro dowiedziała się, że ją zdradził to po co dalej ciągniemy wątek to jest zdrada i decyzja co zrobi należy do niej, my możemy tylko wierzyć, że rozsądek jej nie zawiedzie
|
|
|
|
|
|
#109 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 51
|
Dot.: Prawie zdrada
Cytat:
---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ---------- I to prawda, przyznaje, manipuluje mną, i sie Kaja... Dziś chciała bym tylko jednego... Zemsty!!!! Ale nie zdradzić go bo to niczego nie zmieni... Ale psuć go psychicznie na tyle na ile sie da... Boje sie... Boje sie każdego nowego dnia, każdej godziny, nie zaprzeczam... Nie umiem być sama... Chce zeby przychodził, płakał, błagał, cierpiał, tak jak ja cierpię. Zeby sie przekonał ze życie nie jest takie super jak on to widzial.... Będę go męczyć dotąd dopóki sam tego nie będzie mógł znieść!!! I moze sam pójdzie w ch.a .. Wiem tylko jedno, on manipuluje mną... Ale znam go na tyle ze sama teraz tez mogę nim manipulować Moze to chore, ale chce mieć satysfakcję zemsty... |
|
|
|
|
|
#110 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Prawie zdrada
Cytat:
Nie wiedziałam, że negatywne emocje mogą aż tak bardzo rzucić się na mózg. |
|
|
|
|
|
#111 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: Prawie zdrada
Cytat:
Gdybyś to TY obciągnęła kilka razy jakiemuś kolesiowi, to jestem prawie na 100% pewna, że twój facet by się nad tobą nie użalał, nie usprawiedliwiał, tylko potraktował jak zwykłą dzi..kę i kopnął w dupę. I słusznie zresztą. Nie wiem czemu, ale to zwykle dziewczyny desperacko doszukują się u dziwkarzy miłości do nich, wymyślają tysiące usprawiedliwień, piszą poematy o dawaniu drugiej szansy. Jakoś nigdy nie widziałam/nie słyszałam też, żeby to facet pierdzielił farmazony typu 'bo kiedyś zepsute rzeczy się naprawiało, a nie wyrzucało' w kontekście związków. Akurat to panny są w tym kontekście bardziej beznadziejne. Facet, jak go dziewczyna potraktuje jak śmiecia, zazwyczaj bez sentymentów pokazuje, gdzie jest jej miejsce. A dziewczyny beznadziejnie bronią, usprawiedliwiają, egzaltują się etc. Syndrom męczennicy, matki Tereski, która największe gówno wybaczy w imię miłości. Nie ma tu nic godnego podziwu, jak większość wybaczających misiaczkowi różne patole uważa. Ja tam nie widzę nic szlachetnego w dawaniu dziwkarzowi drugiej szansy. Nie wiem w ogóle, jak można się nad czymś takim zastanawiać. Chociaż rozumiem w pełni, że boli cholernie, to, co zrobił.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
|
|
|
|
#112 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Prawie zdrada
leniwca napisała konkretnie i wyczerpująco o istocie problemu
|
|
|
|
|
#113 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: Prawie zdrada
A dziękuję
![]() Mi w tej kwestii chyba bliżej do facetów, nie jestem tak emocjonalna i wrażliwa jak większość kobiet. Jak się dowiedziałam, że eks przez jakiś rok związku (a byliśmy ze sobą 1,5roku) mnie zdradzał, to myślałam tylko o tym, jak można być tak zakłamanym i perfidnym skur.wielem, żeby cos takiego robić niby ukochanej osobie. Nawet mi przez myśl nie przeszło, że coś ze mną było nie tak, że nie byłam zbyt dobra czy za mało mu tyłka nadstawiałam, że musiał szukać panienek na boku. Facet w analogicznej sytuacji też prędzej by powiedział o zdradzającej pannie, że to zwykła kurva, i to jest prawidłowa reakcja, a nie doszukiwanie się winy u siebie i branie na klatę tego, że partner nie potrafił dochować wierności. Przecież facet autorki przyznał, że chciał się zabawić. Nie powiedział, że brakowało mu czegoś w związku- czułości, zainteresowania czy cielesności. A mimo to zdradził. To nie wina autorki, to nie jej zachowania pchnęły jego ptaka go w usta innej. Jasno powiedział, choć nie dosłownie- 'jestem męską kurvą, nie potrafię dochować wierności, choćbyś na rzęsach stawała i tak cię zdradzę, bo lubię tą zabawę'. A autorka mimo to usilnie szuka winy w sobie i próbuje go usprawiedliwiać, choć on sam nie widzi dla siebie żadnego usprawiedliwiania. Taki ma charakter i już.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
|
|
|
#114 | |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Prawie zdrada
Cytat:
Kobiety tak się wychowuje od początku, że mają być wrażliwe, wyrozumiałe, wybaczać, wykazywać empatię, poświęcać się itp. Do tego dochodzi społeczna presja, że faceta mieć należy, bo zegar tyka, tyka. Często same się boją, że nikogo nie znajdą, i z kim wtedy założą rodzinę? (która wszak jest najwyższą wartością) Często są niepewne siebie, więc wątpią, czy znajdą kogoś innego. |
|
|
|
|
|
#115 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Prawie zdrada
Jeśli obojgu zależy, zerwać kontakt z tamtą dziewczyną, zacząć ratować to co się da, chociaż za dużych szans na ten związek to ja nie widzę.
|
|
|
|
|
#116 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: Prawie zdrada
Cytat:
Ale zgadzam się z tym, że rozchodzi się o brak pewności siebie i poczucia własnej wartości Ale autorka jest już dużą dziewczynką, pora dorosnąć, przemyśleć sobie pewne sprawy, zastanowić się, co jest najlepsze dla niej, nauczyć się żyć PO SWOJEMU, nie patrząc na to, co powiedzą inni, nie dać się presji. Strach przed samotnością i inne lęki nie są na dłuższą metę usprawiedliwieniem, dlaczego męczy się w gównianym związku z beznadziejnym facetem. Kiedyś trzeba przejrzeć na oczy, powiedzieć dość, teraz liczę się JA, moje potrzeby, moje szczęście. I tego autorce życzę, żeby odważyła się szukać szczęścia u boku kogoś innego, bo ten facet jej go nie da.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
|
|
|
|
#117 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 51
|
Dot.: Prawie zdrada
Mogę zakończyć ten wątek.
Zostawiłam go kilka dni temu... On twierdzi ze będzie walczył... Niech se walczy. Nie wytrzymała, tej presji, nie pogodze sie z tym co sie stało, mimo szczerych jednak chęci nie wyszło... |
|
|
|
|
#118 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Prawie zdrada
Kokieterka, powiem ci jedno: kiedyś, jak wrócisz myślą do tych chwil, to swoją zdecydowaną decyzję będziesz sobie chwalić, jako dowód tego, że zadbałaś i o siebie, ze nie marnowałaś czasu na chłopaka, który ci szacunku nie okazuje.
Ta decyzja wcale cię nie osłabi - ona wzmocni cię, bo jest to dowód silnej woli. Zdecydowane wykopanie pasożyta ze swego życia jest dowodem twojego przytomnego umysłu i pokazaniem mu, że nie widzisz miejsca na to, aby cię nei szanować i sobie z tobą pogrywać. |
|
|
|
|
#119 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Prawie zdrada
Perspektywa czasu zawsze pokazuje w takich sytuacjach, że choć na początku jest ciężko, to jednak jest to dobra decyzja.
|
|
|
|
|
#120 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: Prawie zdrada
Cytat:
Teraz może to brzmi jak puste słowa, banalne pocieszenie, ale za jakiś czas zrozumiesz, że to prawda Ja tam trzymam za ciebie kciuki, zasługujesz na dobrego faceta.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:15.







Z pewnością wszyscy Wizażowi TŻ ustawiają się do niej w kolejce po gazetę i co nieco, bo jakby to było, gdyby to był tylko Twój facet. Standard - jak Cię zdradził, to znaczy, że każdy zdradza









Jeśli uważasz, że stać Cię na kogoś lepszego to po prostu odejdź.






