Mamy ze wsi

[dorcia2120]

ja na spacer jak już coś to pójdę po 12 około 13 jak mała będzie miała drugie spanie

i spaceru nie bedszie bo wiart p****i że oj

[monarika]

Hej

Ale u nas dzisiaj pięknie 23 stopnie w cieniu Już mamy z Otylką jeden spacerek zaliczony

Kurdeeee sąsiad liście pali a ja wszystkie okna w domu mam pootwierane wrrrrr ehh uroki wsi...My wczoraj pół wsi zadymiliśmy

Napisane przez daggmara

Jeszcze w wakacje wybraliśmy imię Hania i tak już zostanie
Niedawno wróciliśmy z ostatnich zajęć w szkole rodzenia. Dalej nie wiem, który szpital wybrać ...

piękne imię

Napisane przez 83monia

jak tam laski - nie zwiało was? Bo u mnie weje jak na uralu a wiadomo ze zawsze z zachodu (czyli ode mnie) idzie kiepska pogoda (bo ze wschodu to albo zima siarczysty mroz albo latem susze)

Jakiś orkan straszny ma do nas przyjść z zachodu
We Francji podobno do 170 km na godzinę wiatr wiał

Napisane przez dorcia2120

żeby to były zwykłe kłótnie i fochy ... mmm marzenie ...

[daggmara]

Dziewczyny, ledwo ten wątek powstał, a ja już Was uwielbiam
Trzymajcie za mnie kciuki, bo dziś po wizycie u gin dostałam skierowanie do szpitala... żeby mi "przepłukali wątrobę", jak to określiła lekarka, mam poleżeć kilka dni pod kroplówką i mam nadzieję, że na tym się skończy i dadzą mi jeszcze wrócić do domu... Także dziś testowanie jednego z wybranych szpitali

[Roksape]

Napisane przez daggmara

Dziewczyny, ledwo ten wątek powstał, a ja już Was uwielbiam
Trzymajcie za mnie kciuki, bo dziś po wizycie u gin dostałam skierowanie do szpitala... żeby mi "przepłukali wątrobę", jak to określiła lekarka, mam poleżeć kilka dni pod kroplówką i mam nadzieję, że na tym się skończy i dadzą mi jeszcze wrócić do domu... Także dziś testowanie jednego z wybranych szpitali

No to życzę, abyś jeszcze wróciła

[logoasia]

hejo u mnie też dziś wieje, zamiast spaceru będzie niestety taras

Napisane przez 83monia

cały weekend walczyłam z goraczka i bilaca piersia (karmie)... Masakra... Teraz mam mase pizam i poscieli do prania bo poce sie jak swinia.

Dzieci wstaly ze wschodem slonca...

Snilo mi sie ze juz sie przeprowadzam do naszego wiejskiego domku no ale jeszcze musze troche poczekac. Troche przeraza mnie jak bede z 2 dzieci zima zaprowadzac starszego do zerowki(bedzie dowozony busem). Ale co tam - jak nie ja to kto!

ja też sie jeszcze poce tragedia
jak pierś? lepiej trochę?

[83monia]

lepiej, opanowana juz. dzis odwiedzilam nie nasza juz dzialke ogrodowa bo szwagier ja przejal, ale nadal tam nasze rzeczy sa. corcie sie dotlenily i teraz wariuja

[Roksape]

Napisane przez monarika

Hej

Ale u nas dzisiaj pięknie 23 stopnie w cieniu Już mamy z Otylką jeden spacerek zaliczony

Kurdeeee sąsiad liście pali a ja wszystkie okna w domu mam pootwierane wrrrrr ehh uroki wsi...My wczoraj pół wsi zadymiliśmy

Potwierdzam dziś było tak pięknie, korzystałam do tej pory, narobiłam córce zdjęć przy okazji, bo synio do 15 był w przedszkolu.


Ja już skończyłam walkę z liśćmi, a miałam tego oj miałam Jesiony to straszne śmieciuchy, na szczęście aż tak blisko koło mnie nikt nie mieszka, żeby mu smród przeszkadzał.


Z rana też w końcu wybrałam się z Tż do KRUS-u i załatwiłam na siebie tą zniżkę na ubezpieczenie, więc trochę mniej będzie teraz mi szło. Przy okazji trochę zakupów, bo trzeba coś upiec zanim na 1 zjedzie się pół Lublina


monarika a Ty z której strony od Hrubieszowa mieszkasz ?

[scotasia]

Pewnie jutro te wichry i kiepska pogoda dotrze i do nas, na lubelszczyznę a tak pięknie dziś było Mąż jeszcze z synkiem na spacerze młody usnął, ale pewnie za chwilę wrócą. Ja właśnie skończyłam blok czekoladowy, odkąd skończyłam karmić piersią nadrabiam niedobory czekolady Bo Dominik miał uczulenie.

My na 1 jedziemy do rodziców

[monarika]

Napisane przez daggmara

Dziewczyny, ledwo ten wątek powstał, a ja już Was uwielbiam
Trzymajcie za mnie kciuki, bo dziś po wizycie u gin dostałam skierowanie do szpitala... żeby mi "przepłukali wątrobę", jak to określiła lekarka, mam poleżeć kilka dni pod kroplówką i mam nadzieję, że na tym się skończy i dadzą mi jeszcze wrócić do domu... Także dziś testowanie jednego z wybranych szpitali

Powodzenia

Napisane przez Roksape

Potwierdzam dziś było tak pięknie, korzystałam do tej pory, narobiłam córce zdjęć przy okazji, bo synio do 15 był w przedszkolu.


Ja już skończyłam walkę z liśćmi, a miałam tego oj miałam Jesiony to straszne śmieciuchy, na szczęście aż tak blisko koło mnie nikt nie mieszka, żeby mu smród przeszkadzał.


Z rana też w końcu wybrałam się z Tż do KRUS-u i załatwiłam na siebie tą zniżkę na ubezpieczenie, więc trochę mniej będzie teraz mi szło. Przy okazji trochę zakupów, bo trzeba coś upiec zanim na 1 zjedzie się pół Lublina


monarika a Ty z której strony od Hrubieszowa mieszkasz ?

U nas z kolei sąsiad zaraz za płotem na orzechy i część liści zawsze u nas ląduje

Ja mieszkam jakieś 15 km od Hr. w stronę Zamościa

Napisane przez scotasia

Pewnie jutro te wichry i kiepska pogoda dotrze i do nas, na lubelszczyznę a tak pięknie dziś było Mąż jeszcze z synkiem na spacerze młody usnął, ale pewnie za chwilę wrócą. Ja właśnie skończyłam blok czekoladowy, odkąd skończyłam karmić piersią nadrabiam niedobory czekolady Bo Dominik miał uczulenie.

My na 1 jedziemy do rodziców

Widziałam pogodę i zapowiadają 11 stopni i deszcz ale niby bez wiatru no zobaczymy jak to się sprwadzi

[Roksape]

Napisane przez monarika

Powodzenia



U nas z kolei sąsiad zaraz za płotem na orzechy i część liści zawsze u nas ląduje

Ja mieszkam jakieś 15 km od Hr. w stronę Zamościa

A ta wieś to przypadkiem nie chce mieć praw miejskich ?
Chyba, że to trochę dalej jak ta miejscowość.


No to ja w drugą stronę całkiem jakieś 18 km od Hr, już prawie powiat chełmski, ale jeszcze się łapiemy na tą stronę

[scotasia]

Napisane przez monarika

U nas z kolei sąsiad zaraz za płotem na orzechy i część liści zawsze u nas ląduje

Ale orzechy też pewnie masz gratis od sąsiada

Kurczę już nie mam pomysłu na usypianie mojego synka. Ostatnio tylko na rękach Taki jest oporny do spania, że masakra. Mam nadzieję, że to przez zęby i wkrótce mu przejdzie

[monarika]

Napisane przez Roksape

A ta wieś to przypadkiem nie chce mieć praw miejskich ?
Chyba, że to trochę dalej jak ta miejscowość.


No to ja w drugą stronę całkiem jakieś 18 km od Hr, już prawie powiat chełmski, ale jeszcze się łapiemy na tą stronę

Chodzi Ci o Werbkowice może? Oni chcą mieć prawa miejskie?

Nie, nie mieszkam w Werbkowicach jeszcze kawałek dalej

Napisane przez scotasia

Ale orzechy też pewnie masz gratis od sąsiada

Kurczę już nie mam pomysłu na usypianie mojego synka. Ostatnio tylko na rękach Taki jest oporny do spania, że masakra. Mam nadzieję, że to przez zęby i wkrótce mu przejdzie

U mnie jeszcze gorzej bo mała zasypia tylko przy cycku
Nie wiem co to będzie jak zechcę ją odstawić, a moment ten zbliża się wielkimi krokami

A orzechy mam gratis rzeczywiście

[Roksape]

Napisane przez monarika

Chodzi Ci o Werbkowice może? Oni chcą mieć prawa miejskie?

Nie, nie mieszkam w Werbkowicach jeszcze kawałek dalej



U mnie jeszcze gorzej bo mała zasypia tylko przy cycku
Nie wiem co to będzie jak zechcę ją odstawić, a moment ten zbliża się wielkimi krokami

A orzechy mam gratis rzeczywiście

Prawdopodobnie chcą, czytałam na lubie hrubie, że mają na to spore szanse

To jak jeszcze dalej to nie dziwie się, że rodziłaś w Zmsc, bo mi akurat nie po drodze


A za takie darmowe orzechy to można fajny biszkopt orzechowy upiec,ja taki mam zamiar teraz


A orzechy to mam też od sąsiada, bo go nie ma teraz, a tak by się pomarnowały

[Ifwka]

Ja to orzechy mam swoje, oczywiście czeka nas łupanie ale na razie nie wiem kiedy bo Tż nie ma czasu rozbijać.
Co do zasypiania dzieciów, to moja sama w łóżeczku zasypia, sama ale stoje obok śpioewam kołysankę itp. Nawet nie iwme jak to się stało, po prostu pewnego wieczora odłożyłam do łużeczka, byłop troszkę marudzenia ale zasnęła, kolejnego tez i tak poszło.
Dzisiaj nocka super, obudziąłm się o 4:40 i uświadomiłam sobie że Oli jeszcze nie jadła, poszłam zrobić mleko, zjadła no ale już mocno nie zasnęła i o 5:30 już Tż musiał do niej wstać.

[logoasia]

bardzo fajnie że córa sama zasypia. Moja Andzia ma 2 lata i w zasadzie od maluśkiej zasypiała u siebie, czuję się taka wolna wieczorami Znam mamusie które niestety muszę leżeć z dzieckiem całą noc bo inaczej ryk.
Co do pory wstawiania to u nas jest tragedia, Ania od zmiany czasu wstaje o 5-5:30

[83monia]

u nas wstawanie bez zmian... o 6

[scotasia]

U nas też poranna pobudka po staremu, czyli ok 7, a raz na jakiś czas o 6 (na przykład dziś)
No i pada.....

[Roksape]

scotasia u mnie coś też deszczyk polatuje


No i moje dzieci też się jeszcze nie przestawiły, bo już chcą się kąpać o 18, po 19 tak marudzą, że trzeba kłaść spać i pobudka dzisiaj o 5.30 ;/ za to moja córka (tfu, tfu) śpi już 6 noc bez jakiegoś płaczu i ponownego usypiania

Piszcie co szykujecie na obiad dla siebie, bo szukam jakiegoś pomysłu weny mi ostatnio brak na wymyślanie

[scotasia]

Roksape u mnie szału z obiadem nie będzie wczorajszy rosół+ krokiety z kapustą i grzybami z zamrażarki no bo pada i nie mam jak wyjść po zakupy

[logoasia]

Napisane przez Roksape

scotasia u mnie coś też deszczyk polatuje


No i moje dzieci też się jeszcze nie przestawiły, bo już chcą się kąpać o 18, po 19 tak marudzą, że trzeba kłaść spać i pobudka dzisiaj o 5.30 ;/ za to moja córka (tfu, tfu) śpi już 6 noc bez jakiegoś płaczu i ponownego usypiania

Piszcie co szykujecie na obiad dla siebie, bo szukam jakiegoś pomysłu weny mi ostatnio brak na wymyślanie

u nas makaron caneloni z mięskiem mielonym i sosem beszamel na wierzchu

[Ifwka]

Napisane przez logoasia

bardzo fajnie że córa sama zasypia. Moja Andzia ma 2 lata i w zasadzie od maluśkiej zasypiała u siebie, czuję się taka wolna wieczorami Znam mamusie które niestety muszę leżeć z dzieckiem całą noc bo inaczej ryk.
Co do pory wstawiania to u nas jest tragedia, Ania od zmiany czasu wstaje o 5-5:30

No tak o 20 jestem wolna ale pobudka niestety 5-5:30, jak dla mnie masakara. Mam nadzięję że z tydzień i się to jakoś unormuje.

U mnie obiad tez bez szału: gulasz z wczoraj

[Rockyyy]

Napisane przez daggmara

Jeszcze w wakacje wybraliśmy imię Hania i tak już zostanie
Niedawno wróciliśmy z ostatnich zajęć w szkole rodzenia. Dalej nie wiem, który szpital wybrać ...



Ja chciałam nazwać córeczkę Laura, wojowałam i wojowałam z mężem, ale dla jemu się to imię skrajnie nie podoba i niestety musiałam ustąpić

Hania ładne imię
Ja chciałam Aleksandrę ale za to moj mąż ma alergie na to imię

Napisane przez daggmara

Dziewczyny, ledwo ten wątek powstał, a ja już Was uwielbiam
Trzymajcie za mnie kciuki, bo dziś po wizycie u gin dostałam skierowanie do szpitala... żeby mi "przepłukali wątrobę", jak to określiła lekarka, mam poleżeć kilka dni pod kroplówką i mam nadzieję, że na tym się skończy i dadzą mi jeszcze wrócić do domu... Także dziś testowanie jednego z wybranych szpitali

O kurcze to zaciskam

Napisane przez scotasia

Pewnie jutro te wichry i kiepska pogoda dotrze i do nas, na lubelszczyznę a tak pięknie dziś było Mąż jeszcze z synkiem na spacerze młody usnął, ale pewnie za chwilę wrócą. Ja właśnie skończyłam blok czekoladowy, odkąd skończyłam karmić piersią nadrabiam niedobory czekolady Bo Dominik miał uczulenie.

My na 1 jedziemy do rodziców

Wczoraj było bosko,Laura spała 3 h w ogrodzie,ja nagrabiłam sie lisci a dziś lipaaa pogodowa....

Chyba skrzeczek sie budzi.Zajrze w wolnej chwili

[jagoda9283]

Hej!
Moja córka też sama zasypia w łóżeczkuwłaśnie ma drzemkę
Zawsze wstawała o 7, od zmiany czasu budziła się nawet o 5...dziś na szczęście o 6. Jednak myślę , że nie będę jej przeciągać wieczorem żeby spała do 7 bo jak mąż się szykuje do pracy to często ją budził więc nie ma sensu dlatego będę ją kłaść o godzinę szybciej niż dotychczas czyli o 18:30i my będziemy wstawać przynajmniej razem i jeszcze córka rano z tatą zdąży się przytulićA za parę miesięcy będzie ponowna zmiana czasu i znów wrócimy do pobudek o 7

[monarika]

Hej

u nas pobudka o 6 i o 10 już drzemka też zaliczona

Ja na obiad robię dziś barszcz czerwony (bo tżt cały dzień w pracy a że barszczu nie znosi więc skorzystam ) i coś z mięsem mielonym, ale nie wiem co

Pewnie z części usmażę kotlety a z części zrobię klopsiki żeby Oti też zjadła

[jagoda9283]

Napisane przez monarika

Hej

u nas pobudka o 6 i o 10 już drzemka też zaliczona

Ja na obiad robię dziś barszcz czerwony (bo tżt cały dzień w pracy a że barszczu nie znosi więc skorzystam ) i coś z mięsem mielonym, ale nie wiem co

Pewnie z części usmażę kotlety a z części zrobię klopsiki żeby Oti też zjadła

moja córka lubi spaghetti z mielonyn

[83monia]

na obiad? dzieci placki ziemniaczane z wczoraj bo lubia, ja chyba znowu bulke z dzemem a mezowi zrobie chleb w jajku bo mam jeden stary bochenek a nie lubie wyrzucac. czyli taki mix-obiad.

[ula2689]

Hejo!Kolejny wieśniak się wita lepiej późno niż wcale
Ula mama 5 letniego Kamila i ponad rocznych bliźniaków Oliwii i Huberta.
Na wsi od urodzenia,nie wyobrażam sobie mieszkać w mieście

Z Monariką i Kajają już się znamy z mamuś sierpniowo wrześniowych

[kajaja]

Witam nowe mamuski eh i koniec pieknej pogody a ja dzis firany popralam i jutro czeka mnie mycie okien.
Ja tez z tych usypiajacych corke przy cycu ale z drugim tak sie nie dam

[monarika]

Napisane przez ula2689

Hejo!Kolejny wieśniak się wita lepiej późno niż wcale
Ula mama 5 letniego Kamila i ponad rocznych bliźniaków Oliwii i Huberta.
Na wsi od urodzenia,nie wyobrażam sobie mieszkać w mieście

Z Monariką i Kajają już się znamy z mamuś sierpniowo wrześniowych

Napisane przez kajaja

Witam nowe mamuski eh i koniec pieknej pogody a ja dzis firany popralam i jutro czeka mnie mycie okien.
Ja tez z tych usypiajacych corke przy cycu ale z drugim tak sie nie dam

Ja mówię tak samo przy drugim na pewno nie będę tak długo karmiła



Dziewczyny przyszła mi decyzja z KRUSu juz pozytywna... przyszedł też nowy blankiet do zapłaty i zdziwiłam się bo 180 zł do zapłaty, oprócz 126 zł tego wypadkowego, chorobowego i macierzyńskiego mam jeszcze do zapłaty 54 zł tego emerytalnego
ale tak sobie przemyślałam, że to jest ubezpieczenie do zapłaty za październik, listopad i grudzień a ja mam decyzję o finansowaniu tej składki od dnia 21 października (czyli od daty złożenia wniosku) czyli chyba policzyli mi to ubezpieczenie emerytalne za 21 dni?? A później już go nie będzie?
Dobrze myślę?

[dorcia2120]

hej hej miałam byc rano ale nie dawno do domu wróciłysmy bo u moich rodziców byłyśmy przez co przegapiłam paczke z aquaslimale dogadałam się z kurierem że jutro przywiezie... po głosie jakis młody hehe

a tak po za tym ... sprzatnełam na cmentarzu kupiłam chryzantemy i butki dla córci pośmiałam się z ojca
i dwa kilo które straciłam pijąc aquaslim zapewne wróciły po wizycie u mamusi.

I zostałam dzis pod glądywana w lesie przez zająca