Wiosną spamujemy i offtopowo o włosy nadal dbamy- cz. XXX

[Kathinna]

nie wiem który dokładnie, ale było tam kilka, ktore nam się podobały, ale weszły by tylko bez tych boków, a nie wiem czy to się tak da zmontować bez nich
pojedziemy jeszcze w kilka miejsc i się zobaczy

[kwrobel2]

Napisane przez Kathinna

nie wiem który dokładnie, ale było tam kilka, ktore nam się podobały, ale weszły by tylko bez tych boków, a nie wiem czy to się tak da zmontować bez nich
pojedziemy jeszcze w kilka miejsc i się zobaczy

CHyba niebardzo, bo narożniki zazwyczaj dostajesz w 2 częściach... Chyba, ze u producenta uda się zamówić bez boków.

[Kathinna]

Napisane przez kwrobel2

CHyba niebardzo, bo narożniki zazwyczaj dostajesz w 2 częściach... Chyba, ze u producenta uda się zamówić bez boków.

No właśnie
ogladaliśmy takie bez boków też, ale zazwyczaj coś nam się w nich nie podbalo, no ale aż 3 znaleźliśmy

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Hej

Napisane przez delightful_

Witam w nowym wątku ! Dziś idę obciąć końcówki . Modlę się, by nie zostały zmiazdzone jak ostatnio
Śniło mi się, ze Tiffany Rothe przyjechała do Polski i robiła razem z Chodakowską warsztaty fitness w Krakowie na rynku, a ja całowałam się z Musiałem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

co za sen

Napisane przez Ewuniaa16

Zamiast bazy polecam lekki krem nawilżający lub serum, każdy podkład rozprowadza się lepiej na nawilżonej skórze

Napisane przez EdizA

Nie, bazy dla mnie są zbyt ciężkie na co dzień. Lekki krem pod podkład za to obowiązkowo

A czy taki krem jest stanie przedłużyć trwałość podkładu? Ostatnio spędzam dużo czasu poza domem, gdzie wychodzę po 11, a wracam ok 20 i zauważyłam, że makijaż słabo trzyma się i powoli zaczynam się błyszczeć, dlatego zastanawiam się nad bazą, ale ze względu na tłustą cerę nie chcę pakowacć sylikonów na twarz, ale jak mus to chyba będę musiała używać

A co do tych kremów to jakie używacie?

[kwrobel2]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;45534492]A czy taki krem jest stanie przedłużyć trwałość podkładu? Ostatnio spędzam dużo czasu poza domem, gdzie wychodzę po 11, a wracam ok 20 i zauważyłam, że makijaż słabo trzyma się i powoli zaczynam się błyszczeć, dlatego zastanawiam się nad bazą, ale ze względu na tłustą cerę nie chcę pakowacć sylikonów na twarz, ale jak mus to chyba będę musiała używać

A co do tych kremów to jakie używacie? [/QUOTE]

Ja używam lekkiego kremu nawilżającego Eva Natura z melisą, ale on chyba został wycofany, bo ostatnio kupiłam go w Rossie za ok. 4 zł w CND, ale teraz już go nie wiedziałam ostatnio. Na to idzie podkład i później puder sypki do zafixowania wszystkiego. Odkąd używam pudru wszystko trzyma się lepiej.
W sumie 8-9 godzin to długo, piszesz, że masz tłustą cerę, więc tym bardziej to normalne, że cera zaczyna się świecić.

[M4rt3czk4_92]

Napisane przez miranda122

Zazdroszczę kondycji

Sama się zdziwiłam, że dałam radę tyle przebiec, ponieważ dawno tego nie robiłam. I ja nie biegam szybko, wyznaczam sobie swoje tempo i cały czas się go trzymam. I TŻ nawet dał radę, a ja nie wierzyłam w niego, wstyd mi
jutro znowu biegamy

zaraz uciekam na uczelnie, mam dziś do 14.30, jak wrócę to zabieram się za siebie naolejuje włoski, na twarz pójdzie błotko z sokiem z cytryny

Miłego dnia

[miranda122]

Napisane przez M4rt3czk4_92

Sama się zdziwiłam, że dałam radę tyle przebiec, ponieważ dawno tego nie robiłam. I ja nie biegam szybko, wyznaczam sobie swoje tempo i cały czas się go trzymam. I TŻ nawet dał radę, a ja nie wierzyłam w niego, wstyd mi
jutro znowu biegamy

zaraz uciekam na uczelnie, mam dziś do 14.30, jak wrócę to zabieram się za siebie naolejuje włoski, na twarz pójdzie błotko z sokiem z cytryny

Miłego dnia

Ja nigdy nie lubiłam biegać, ale od kilku dni zaczęłam robić to regularnie i jak widzę poprawę w kondycji i w figurze, to mnie to motywuje i nawet to polubiłam

Miłego dnia

[izaa29]

Najwyższy czas zbierać tyłek na uczelnie
Miłego dnia !

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez kwrobel2

Ja używam lekkiego kremu nawilżającego Eva Natura z melisą, ale on chyba został wycofany, bo ostatnio kupiłam go w Rossie za ok. 4 zł w CND, ale teraz już go nie wiedziałam ostatnio. Na to idzie podkład i później puder sypki do zafixowania wszystkiego. Odkąd używam pudru wszystko trzyma się lepiej.
W sumie 8-9 godzin to długo, piszesz, że masz tłustą cerę, więc tym bardziej to normalne, że cera zaczyna się świecić.

właśnie też tego kremu używam, spróbuję nałożyć krem na chwilę przed podkładem i zobaczymy jak będzie się trzymał

Przeglądam prace do recenzji i olśniło mnie, że nie uwzględniłam paru elementów w swojej pracy, teraz modyfikuję plan pracy i w środę będę truć promotora na seminarium

[201704240919]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;45534492]
A czy taki krem jest stanie przedłużyć trwałość podkładu? Ostatnio spędzam dużo czasu poza domem, gdzie wychodzę po 11, a wracam ok 20 i zauważyłam, że makijaż słabo trzyma się i powoli zaczynam się błyszczeć, dlatego zastanawiam się nad bazą, ale ze względu na tłustą cerę nie chcę pakowacć sylikonów na twarz, ale jak mus to chyba będę musiała używać

A co do tych kremów to jakie używacie? [/QUOTE]

Na dobrze nawilżonej skórze podkład trzyma się bardzo długo Mi wystarcza tylko tonik nawilżający lub serum. Z kremów nie mogę nic polecić, bo nie znalazłam jeszcze takiego, który nadawałby się pod filtr i by mi nie szkodził. Dużo osób poleca sylveco lekki krem brzozowy.

Idę robić sos pomidorowy, wrzucę tam kotlety mielone, bo zostały mi z wczorajszego obiadu. No i jeszcze wstawię makaron

[moooniek]

Napisane przez EdizA

A co z tym owocem? Rozbieżność zapachów jest tak wielka, że fajnie by było wiedzieć, jaki zapach Cię drażni, a który lubisz. Ale nie martw się, coś znajdziemy. Jeszcze jakbyś pamiętała jakiś zapach, który Ci się podobał, co by mnie jakoś naprowadziło, to byłoby świetnie. No i orientacyjna najwyższa cena, jaką jesteś w stanie zapłacić, żebym się nie rozbrykała.

Bardzo podoba mi sie Escada rockin rio, w sumie to jak niczego nie znajdziemy, to do tego wroce
Mysle, ze do 200zl/100ml.
Drażnią mnie takie mega słodkie, wolałabym może coś cytrusowego, świeżego...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[deszczowypies]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;45534492]
A czy taki krem jest stanie przedłużyć trwałość podkładu? Ostatnio spędzam dużo czasu poza domem, gdzie wychodzę po 11, a wracam ok 20 i zauważyłam, że makijaż słabo trzyma się i powoli zaczynam się błyszczeć, dlatego zastanawiam się nad bazą, ale ze względu na tłustą cerę nie chcę pakowacć sylikonów na twarz, ale jak mus to chyba będę musiała używać

A co do tych kremów to jakie używacie? [/QUOTE]

Spróbuj siarkowej mocy, on bardzo dobrze matuje, z tym, że trzeba się z kolei będzie nawilżać na noc, bo potrafi cerę wysuszyć.

Napisane przez moooniek

Bardzo podoba mi sie Escada rockin rio, w sumie to jak niczego nie znajdziemy, to do tego wroce
Mysle, ze do 200zl/100ml.
Drażnią mnie takie mega słodkie, wolałabym może coś cytrusowego, świeżego...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A próbowałaś CK IN2U? One są bardzo świeże i cytrusowe, z codziennych chyba moje ulubione, a 100ml bardzo często kosztuje ok. 100-150 zł w drogeriach. Ewentualnie jeszcze Light Blue D&G (przepraszam Ed, że Ci się wcinam w kompetencje ).

Co ja dzisiaj wykonałam . Patrzę, ładna pogoda, to wrócę sobie do domu spacerkiem przez taki park ze strumyczkiem, który jest za moimi blokami, a który zazwyczaj widziałam zza szyby samochodu. Wiedziałam, że przy tym parku zatrzymuje się jeden autobus jadący spod wydziału. No to dojechałam, nie zatrzymał się na przystanku na którym chciałam tylko jeden dalej, poza tym wszystko fajnie, ale mnie i park dzieliła podwójna trzypasmówka . I jak ten debil szłam półtora kilometra wstecz, w kurzu samochodów, poboczem, do najbliższego przejścia dla pieszych .

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez Ewuniaa16

Na dobrze nawilżonej skórze podkład trzyma się bardzo długo Mi wystarcza tylko tonik nawilżający lub serum. Z kremów nie mogę nic polecić, bo nie znalazłam jeszcze takiego, który nadawałby się pod filtr i by mi nie szkodził. Dużo osób poleca sylveco lekki krem brzozowy.

Idę robić sos pomidorowy, wrzucę tam kotlety mielone, bo zostały mi z wczorajszego obiadu. No i jeszcze wstawię makaron

też miałam dzisiaj mielone

Napisane przez deszczowypies

Spróbuj siarkowej mocy, on bardzo dobrze matuje, z tym, że trzeba się z kolei będzie nawilżać na noc, bo potrafi cerę wysuszyć.


Co ja dzisiaj wykonałam . Patrzę, ładna pogoda, to wrócę sobie do domu spacerkiem przez taki park ze strumyczkiem, który jest za moimi blokami, a który zazwyczaj widziałam zza szyby samochodu. Wiedziałam, że przy tym parku zatrzymuje się jeden autobus jadący spod wydziału. No to dojechałam, nie zatrzymał się na przystanku na którym chciałam tylko jeden dalej, poza tym wszystko fajnie, ale mnie i park dzieliła podwójna trzypasmówka . I jak ten debil szłam półtora kilometra wstecz, w kurzu samochodów, poboczem, do najbliższego przejścia dla pieszych .

może za jakiś czas spróbuję, dziękuję

ale agentka z Ciebie (do tej pory sytuacja z prof. Adamiakiem mnie śmieszy )

co do mojego makijażu to może też sprawka tego, że zmieniłam sobie podkład z Lirene City Matt (ciemniał mi na twarzy) na Affinitone z Maybelline (czytałam, że może wysuszać i że może schodzić szybko), więc zobaczymy jak będzie po tygodniu stosowania

idę prać pędzle, poczytam coś i lecę na uczelnie dwa ćwiczenia z prawa pracy i wykład z handlówki

[deszczowypies]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;45537384]

ale agentka z Ciebie (do tej pory sytuacja z prof. Adamiakiem mnie śmieszy )

co do mojego makijażu to może też sprawka tego, że zmieniłam sobie podkład z Lirene City Matt (ciemniał mi na twarzy) na Affinitone z Maybelline (czytałam, że może wysuszać i że może schodzić szybko), więc zobaczymy jak będzie po tygodniu stosowania

idę prać pędzle, poczytam coś i lecę na uczelnie dwa ćwiczenia z prawa pracy i wykład z handlówki [/QUOTE]

Haha, mam nadzieję że profesor już tego nie pamięta .

Następnym razem zainwestuj w Pharmacerisa, ja jestem bardzo zadowolona.

Ja się powinnam uczyć UE, ale już doszłam do wniosku, że nie ma sensu, bo i tak nie zdążę do czwartku . A jeszcze jadę dzisiaj do domu rodzinnego, bo z rana pobieranie krwi muszę zrobić... TŻ już mnie wczoraj straszył, że pielęgniarka może mi się źle w żyję wkłuć .

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez deszczowypies

Haha, mam nadzieję że profesor już tego nie pamięta .

Następnym razem zainwestuj w Pharmacerisa, ja jestem bardzo zadowolona.

Ja się powinnam uczyć UE, ale już doszłam do wniosku, że nie ma sensu, bo i tak nie zdążę do czwartku . A jeszcze jadę dzisiaj do domu rodzinnego, bo z rana pobieranie krwi muszę zrobić... TŻ już mnie wczoraj straszył, że pielęgniarka może mi się źle w żyję wkłuć .

oby

zainwestuję, ba nawet zapiszę to sobie, ponieważ ostatnio miałam kupić i skleroza

Ja miałam krew pobieraną: jednego dnia z jednej ręki, a drugiego z drugiej, ale nie miałam żadnego śladu, jedynie co to mnie ręce bolały Jeszcze nie słyszałam, żeby komuś źle wkłuli się w żyłę, jeżeli to Cię pocieszy Pamiętam jak obok mnie siedział facet, który niby taki chojrak, że co to pobieranie krwi i słabo mu się zrobiło, musiał położyć się i leżeć na łóżku, więc wiesz faceci

[Kathinna]

mi się robią wielkie siniaki po pobieraniu krwi, brrr

[deszczowypies]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;45537568]oby

zainwestuję, ba nawet zapiszę to sobie, ponieważ ostatnio miałam kupić i skleroza

Ja miałam krew pobieraną: jednego dnia z jednej ręki, a drugiego z drugiej, ale nie miałam żadnego śladu, jedynie co to mnie ręce bolały Jeszcze nie słyszałam, żeby komuś źle wkłuli się w żyłę, jeżeli to Cię pocieszy Pamiętam jak obok mnie siedział facet, który niby taki chojrak, że co to pobieranie krwi i słabo mu się zrobiło, musiał położyć się i leżeć na łóżku, więc wiesz faceci [/QUOTE]

A nawet jeśli, to wciąż mnie lubi .

Ja miałam ostatnio pobieraną 6 lat temu . A wcześniej też baaardzo dawno... Panicznie się tego boję i też mi zawsze słabo, no ale mam nadzieję że przeżyję jakoś. Mój to na chillu, swojego czasu swoje w szpitalu odleżał + mama pielęgniarka, to pobieranie krwi miał na bieżąco w domu i nie może zrozumieć, że ja się boję .

[EdizA]

Napisane przez deszczowypies

A jeszcze jadę dzisiaj do domu rodzinnego, bo z rana pobieranie krwi muszę zrobić... TŻ już mnie wczoraj straszył, że pielęgniarka może mi się źle w żyję wkłuć .

Nie pocieszę Mnie się to za każdym razem zdarza. Wbijają się albo pod żyłę (brr), albo tak, że żyła robi pyk i siniaczek na pół dłoni murowany. Ilekroć bym nie wylądowała w szpitalu, zawsze brzy zakładaniu wenflonu jestem kuta w każdą możliwą żyłę, bo coś się z nimi dzieje, a i tak następnego dnia wszystko jest do zmiany, bo żyła z wenflonem pęka i cyrk zaczyna się na nowo

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez Kathinna

mi się robią wielkie siniaki po pobieraniu krwi, brrr

mojej mamie tak samo

Napisane przez deszczowypies

A nawet jeśli, to wciąż mnie lubi .

Ja miałam ostatnio pobieraną 6 lat temu . A wcześniej też baaardzo dawno... Panicznie się tego boję i też mi zawsze słabo, no ale mam nadzieję że przeżyję jakoś. Mój to na chillu, swojego czasu swoje w szpitalu odleżał + mama pielęgniarka, to pobieranie krwi miał na bieżąco w domu i nie może zrozumieć, że ja się boję .

ee to pewnie zapomniał
ja robiłam badania krwi by ustalić jaką mam grupę (+ kontrolne)
Mogę poradzić Ci tyle, żebyś nie patrzyła na ten cały proces przygotowywania, wbijania igły i pobierania krwi. Jak da radę to patrz przez okno i postaraj się nie myśleć o tym co się dzieje, tylko o czymś zupełnie innym. Ja patrzyłam na psa, który kręcił się po krzakach

[Kathinna]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;45537748]mojej mamie tak samo



ee to pewnie zapomniał
ja robiłam badania krwi by ustalić jaką mam grupę (+ kontrolne)
Mogę poradzić Ci tyle, żebyś nie patrzyła na ten cały proces przygotowywania, wbijania igły i pobierania krwi. Jak da radę to patrz przez okno i postaraj się nie myśleć o tym co się dzieje, tylko o czymś zupełnie innym. Ja patrzyłam na psa, który kręcił się po krzakach [/QUOTE]
o właśnie też bym musiała ustalić grupę w końcu
ile za to placilaś?

[EdizA]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;45537748]
ja robiłam badania krwi by ustalić jaką mam grupę (+ kontrolne)
Mogę poradzić Ci tyle, żebyś nie patrzyła na ten cały proces przygotowywania, wbijania igły i pobierania krwi. Jak da radę to patrz przez okno i postaraj się nie myśleć o tym co się dzieje, tylko o czymś zupełnie innym. Ja patrzyłam na psa, który kręcił się po krzakach [/QUOTE]

Ja muszę patrzeć co mi robią

[deszczowypies]

Napisane przez EdizA

Nie pocieszę Mnie się to za każdym razem zdarza. Wbijają się albo pod żyłę (brr), albo tak, że żyła robi pyk i siniaczek na pół dłoni murowany. Ilekroć bym nie wylądowała w szpitalu, zawsze brzy zakładaniu wenflonu jestem kuta w każdą możliwą żyłę, bo coś się z nimi dzieje, a i tak następnego dnia wszystko jest do zmiany, bo żyła z wenflonem pęka i cyrk zaczyna się na nowo

Dzięki .

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;45537748]

ee to pewnie zapomniał
ja robiłam badania krwi by ustalić jaką mam grupę (+ kontrolne)
Mogę poradzić Ci tyle, żebyś nie patrzyła na ten cały proces przygotowywania, wbijania igły i pobierania krwi. Jak da radę to patrz przez okno i postaraj się nie myśleć o tym co się dzieje, tylko o czymś zupełnie innym. Ja patrzyłam na psa, który kręcił się po krzakach [/QUOTE]

Nie no, ja się nawet nie boję bólu, zresztą to prawie nie boli, tylko właśnie tego gmerania tam . Patrzeć oczywiście nie zamierzam, tylko martwię się, że pielęgniarce wyrwę rękę i przejedzie mi po wszystkich żyłach . Może namówię mamę, żeby ze mną poszła .

[kwrobel2]

Napisane przez moooniek

Bardzo podoba mi sie Escada rockin rio, w sumie to jak niczego nie znajdziemy, to do tego wroce
Mysle, ze do 200zl/100ml.
Drażnią mnie takie mega słodkie, wolałabym może coś cytrusowego, świeżego...

Sprawdź Funny od Moschino. W internecie można kupić za ok. 100 zł /100 ml.

Napisane przez deszczowypies

Następnym razem zainwestuj w Pharmacerisa, ja jestem bardzo zadowolona.

Następnym razem chyba kupię właśnie Pharmacerisa.

[Kathinna]

ja też się na tego pharmacerisa czaję
tylko ja bym najpierw próbki chciała dorwać, żeby nie było, że totalnie z kolorem nie trafię, ale nie mają nigdzie

[meeedzik]

Napisane przez Kathinna

przez neta się oję zamawiać, że trafię na jakąś taką właśnie piankę cieniutką
najlepiej byłoby się zmieścić w 1500zł, ale jak znajdę idealną za 2000 to też ją kupię, ale w przyszłym miesiącu po prostu

Ale mi chodziło, że przez neta możesz sobie znaleźć taką jaką być chciała i jak się nazywa dany model
Ja tak szukałam i później w sklepie było łatwiej znaleźć
Kupiliśmy coś takiego klik tylko w zestawie mamy 5 poduszek, 3 takie duże gładkie na oparcie i dwie mniejsze po bokach, no i boki takie jak TE, a nie takie jak na zdjęciu pierwszym. Materiał i kolory sami wybieraliśmy, i kosztowała jakoś 1300-1400zł no i spora jest

[deszczowypies]

Napisane przez Kathinna

ja też się na tego pharmacerisa czaję
tylko ja bym najpierw próbki chciała dorwać, żeby nie było, że totalnie z kolorem nie trafię, ale nie mają nigdzie

A w Superpharmie Ci nie otworzą i nie pozwolą wypróbować?

[Kathinna]

Napisane przez deszczowypies

A w Superpharmie Ci nie otworzą i nie pozwolą wypróbować?

nie pytałam

[kwrobel2]

Napisane przez Kathinna

ja też się na tego pharmacerisa czaję
tylko ja bym najpierw próbki chciała dorwać, żeby nie było, że totalnie z kolorem nie trafię, ale nie mają nigdzie

Ja też nie widziałam...

Napisane przez Kathinna

nie pytałam

U mnie są testery... Ale nigdy nie próbowałam i nie wiem jaki kolor mi pasuje

[Kathinna]

Napisane przez meeedzik

Ale mi chodziło, że przez neta możesz sobie znaleźć taką jaką być chciała i jak się nazywa dany model
Ja tak szukałam i później w sklepie było łatwiej znaleźć
Kupiliśmy coś takiego klik tylko w zestawie mamy 5 poduszek, 3 takie duże gładkie na oparcie i dwie mniejsze po bokach, no i boki takie jak TE, a nie takie jak na zdjęciu pierwszym. Materiał i kolory sami wybieraliśmy, i kosztowała jakoś 1300-1400zł no i spora jest

wydaje mi się już na zdjęciu, że na bank ma ponad 2,2m a mi większa nie wejdzie
no i uparliśmy się, że ten narożnik chcemy
na necie oglądam, ale ja nie znam się na sklepach meblowych, byliśmy w abrze, brw i jakiś takich co były po drodze, jeszcze wiem, że jakieś agata meble są, bodzio, także znaleźliśmy i pojedziemy tam, zobaczymy właśnie to co w necie wyglądalo zachęcająco

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Napisane przez kwrobel2

Ja też nie widziałam...



U mnie są testery... Ale nigdy nie próbowałam i nie wiem jaki kolor mi pasuje

o to muszę wejść!

[deszczowypies]

Napisane przez Kathinna

nie pytałam

Powinni pozwolić, nasz klient, nasz pan!

Napisane przez kwrobel2

U mnie są testery... Ale nigdy nie próbowałam i nie wiem jaki kolor mi pasuje

Mi bardzo ciężko dobrać kolor, a mimo wszystko ten jeden z trzech do wyboru z Pharmacerisa bardzo mi leży.