Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

[MonroePresley]

Napisane przez thePhantom

któraś pytała o kurs, tak, planuję iść ale chcę zacząć jakoś w lipcu, jak już ogarnę tutaj trochę
właśnie czytałam starszej bajke jutro pierwszy raz zaprowadzam ją do przedszkola sama i sama odbieram, ale ma wycieczke do zoo, więc dopiero o 17:30 znów zapowiada sie cały dzien nierobienia
ogolnie to pisze te odpowiedź 3 raz juz, bo ciagle mi cos przeszkadzalo xD
moja młodsza jest bardzo grzeczna, nie ryczy ciągle, śmieje sie, bawi sie ze mną i śpi po obiedzie zobaczymy jak będzie od przyszłego tygodnia, jak hostki nie będzie
dzisiejszy bdzien juz jest troche lepszy, jakos udalo mi się więcej pogadać z hostką i host wrócił do domu wcześniej (on siedzi w pracy od 7:00 do 19:30 conajmniej..). Ogólnie to czeka mnie przeprowadzka we wrzesniu! Dzisiaj byli ludzie, którzy oglądali ten dom, bo będzie on sprzedawany, i hostka pokazywala mi zdjęcia nowego domu, i mojego nowego pokoju, i będe mieć łazienkę swoją i ogolnie ten dom już jest ładny, ale tamten to dopiero wypas!

Ale ci dobrze!
A gdzie w Niemczech konkretnie jestes?

Ogolem powiem wam dziewczyny ze duzo do roboty macie..
Ja mam dwie dziewczynki. I teraz kiedy chodza do szkoly to mama je zawozi, odbiera i od 16.30 do wieczora sie nimi zajmuje ale kolo 20 21 idaspac.
Maja 7 i 9 lat, wiec czesto ja sprzatam czy cos tam robie do jedzenia a one sie zajmuja soba besz problemu, jak chca sie bawic ze mna to orzyjda i powiedza, nie placza za mama itd..
Z wiekszymi dziecmi nie ma w ogole problemu!
A pomyslec ze przez dlugi czas szukalam ofert z dziecmi do 2 lat!

Co do jedzenia to dawno nie bylam taka gruba
Wloskie jedzonko i zawsze pelna lodowka i szafki niemieckich slodyczy i pysznosci!
Wolalabym juz zeby byla ciagle pusta to bym moze troche schudla do wakacji z moim Tż... a tak to mnie nie pozna jak wroce!

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Zapomnialam powiedziec ze bylam u babci na 2 dni! Wyjechalam o 21 w niedziele i wrocilam dzisiaj o 14:30..
Bo babcia pracuje w Niemczech i hostka pozwolila mi pojechac sie spotkac.. nie widzialam jej od roku.. i nie zobacze przez kolejne pol roku! Wiec super bylo! I plakalysmy jak glupie jak dzisiaj wracalam.. ale plakalysmy z usmiechem bo jeszcze cieszylysmy sie ze jestesmy razem..

Co najciekawsze...? Hostka dala mi swoje auto zebym pojechala! To jest 400 km w jedna strone.. 4 i pol godziny! A ja prawko mam od dwoch miesiecy.... znaczy no ja sie dobrze czuje prowadzac, nie mam z tym problemow, i od dawna jezdzilam jeszze bez prawka.. no ale ona nie wie jak jezdze a mimo wszystko zaufala mi na tyle ze dala mi auto, dokumenty, ubezpiecznie, i miesieczna wyplate na wszelki wypadek!

[gorzala]

Napisane przez laczupakabra

no czy ja wiem, ale jak masz walizkę zgodną z ich wymiarami i ona jest na kółkach to łatwiej się z nią potem poruszać, ja kierowałam się tym, biorąc małą walizkę w podręczny, że jak będę leciała do domu na kilka dni to wezmę tylko tą małą walizkę, poza tym to dostojniej wygląda xd hahaha

No niby tak, ale z drugiej strony ileż to czasu się z nią poruszasz po tym lotnisku W hali odlotów tylko na ziemie, czy gdzies tam obok siebie i tyle co trzeba z nia wejsc i wyjsc :P a 10kg to znowu nie taki koszmar na takie krotkie dystanse choc lecialam tez z walizka i wymiarowa to i tak mialam obawy, czy kolko mi sie w koszyku nie zablokuje i bedzie lipa itp. a torbe luzna na ramie jakos zarzucałam i sie szło ;d

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

mniej dostojnie może, ale mi z pewnością wygodniej

[thePhantom]

Napisane przez MonroePresley

Ale ci dobrze!
A gdzie w Niemczech konkretnie jestes?

Ogolem powiem wam dziewczyny ze duzo do roboty macie..
Ja mam dwie dziewczynki. I teraz kiedy chodza do szkoly to mama je zawozi, odbiera i od 16.30 do wieczora sie nimi zajmuje ale kolo 20 21 idaspac.
Maja 7 i 9 lat, wiec czesto ja sprzatam czy cos tam robie do jedzenia a one sie zajmuja soba besz problemu, jak chca sie bawic ze mna to orzyjda i powiedza, nie placza za mama itd..
Z wiekszymi dziecmi nie ma w ogole problemu!
A pomyslec ze przez dlugi czas szukalam ofert z dziecmi do 2 lat!

Co do jedzenia to dawno nie bylam taka gruba
Wloskie jedzonko i zawsze pelna lodowka i szafki niemieckich slodyczy i pysznosci!
Wolalabym juz zeby byla ciagle pusta to bym moze troche schudla do wakacji z moim Tż... a tak to mnie nie pozna jak wroce!

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Zapomnialam powiedziec ze bylam u babci na 2 dni! Wyjechalam o 21 w niedziele i wrocilam dzisiaj o 14:30..
Bo babcia pracuje w Niemczech i hostka pozwolila mi pojechac sie spotkac.. nie widzialam jej od roku.. i nie zobacze przez kolejne pol roku! Wiec super bylo! I plakalysmy jak glupie jak dzisiaj wracalam.. ale plakalysmy z usmiechem bo jeszcze cieszylysmy sie ze jestesmy razem..

Co najciekawsze...? Hostka dala mi swoje auto zebym pojechala! To jest 400 km w jedna strone.. 4 i pol godziny! A ja prawko mam od dwoch miesiecy.... znaczy no ja sie dobrze czuje prowadzac, nie mam z tym problemow, i od dawna jezdzilam jeszze bez prawka.. no ale ona nie wie jak jezdze a mimo wszystko zaufala mi na tyle ze dala mi auto, dokumenty, ubezpiecznie, i miesieczna wyplate na wszelki wypadek!

czy ja wiem czy roboty duzo dzis obijalam sie równo, a od poniedzialku to w sumie będe z młodszą tylko siedzieć, bo starsza do 14 jest w przedszkolu, i hostka jakos o 14 przychodzi - powiedziala mi, ze potem mam juz wolne ale mimo wszystko ja i tak tych godzin nie przestrzegam, tak sie nie da.. czytanie bajki na dobranoc i naku.rwianie z maluchami na trampolinie to dla mnie raczej zabawa

[laczupakabra]

Napisane przez thePhantom

czy ja wiem czy roboty duzo dzis obijalam sie równo, a od poniedzialku to w sumie będe z młodszą tylko siedzieć, bo starsza do 14 jest w przedszkolu, i hostka jakos o 14 przychodzi - powiedziala mi, ze potem mam juz wolne ale mimo wszystko ja i tak tych godzin nie przestrzegam, tak sie nie da.. czytanie bajki na dobranoc i naku.rwianie z maluchami na trampolinie to dla mnie raczej zabawa

haha dokładnie, ja lubię się bawić z dziećmi i patrzeć jak się bawią,

dzisiaj odbierałyśmy starsze dziewczyny z gimnastyki - wow, salta, gwiazdy, szpagaty - me gusta! mogłabym patrzeć cały dzień, potem byłam z nimi na placu zabaw, na początku dwulatka marudziła, ale potem było ok teraz nie może spać, słyszę jak płacze biedaczka, chyba jest trochę chora

[thePhantom]

moja mala tez jest troche chora w nocy ponoc spac nie mogla, potem w dzien odsypiala

[redgramophone]

Och dziewczyny co jakiś czas jak tylko stwierdzę, że już nic na lato nie znajdę to pojawia się oferta, która rozbudza moje nadzieje napisała do mnie bardzo sympatyczna rodzinka z Rzymu, 2 dziewczynki 3 i 5 lat, potrzebują kogoś tylko na lipiec (idealnie dla mnie), mieszkanie z dziadkami nad morzem - rodzice przyjeżdżają tam na weekendy i wtedy ja miałabym wolne. Chodzi głównie o pomoc w opiece nad dziećmi babci, 100 euro na tydzień więc dużo jak na Włochy. I co? Oczywiście musi być jakieś ale! Pokój musiałabym dzielić z ich housekeeper, ok. 60-letnią Polką naprawdę dużo jestem w stanie znieść i się dostosować, wolałabym już mniejsze kieszonkowe, no ale brak własnego pokoju?

[agutka93]

redgramophone - oo kurczę brzmi świetnie wszystko ale to "ale" chyba jest tak duże, że nie da się tego przebić. ja nie mogę !!!!!jak oni mogą szukać au pair i nie mieć dla niej pokoju ?! o.O to chociaż większy szmal powinni dać ;x
jeszcze z jaką 60latką no masakra ;x

[redgramophone]

Napisane przez agutka93

redgramophone - oo kurczę brzmi świetnie wszystko ale to "ale" chyba jest tak duże, że nie da się tego przebić. ja nie mogę !!!!!jak oni mogą szukać au pair i nie mieć dla niej pokoju ?! o.O to chociaż większy szmal powinni dać ;x
jeszcze z jaką 60latką no masakra ;x

szczerze powiedziawszy to sama jestem w szoku, pytałam się czy naprawdę nie ma opcji żebym miała osobny pokój bo czułabym się niekomfortowo, a oni że oczywiście rozumieją ale naprawdę nie mają miejsca w domu a taka fajna oferta! zapytam czy rozważyliby opcję live out, gdybym dostawała tylko euro żeby było mnie na to stać to w sumie byłaby dobra opcja

[gorzala]

jak nie maja miejsca w domu to moze niech wezma cie na zasadach live-out? Tzn znajdą ci jakąś tanią studencką stancję czy hostelik, albo pokoj gdzies u sasiadow by wynajeli.. Może nie jest to najwygodniejsza z form, ale wtedy na jedzenie muszą ci dorzucać więcej a ty masz swoją przestrzeń prywatną.

---------- Dopisano o 06:39 ---------- Poprzedni post napisano o 06:38 ----------

Ja myślę intensywnie nad taką ofertą;
,,Grainne Fitzgerald
We are looking for an au pair for the Summer,approximately 6-8 weeks commencing as soon as possible. We are married 8 years and have two lovely kids, Anna 7 & Mikey 5. They will be finished school on the 28th June and we hope to travel then to our beach house on Valentia Island, Co Kerry for the Summer. My husband has his own business and will commute from Cork for the Summer, so while we live in the city of Cork for the Summer we will be on Valentia Island. Our au pair will have full use of an automatic Golf GTi, their own bedroom and plenty of free time. Main duties will consist of light housework, keeping the children entertained, going to the beach with them and bringing them to Summer Camps. Please let me know if you are interested and if so, please provide references, Grainne "
Tylko profil na fejsie taki jakby.. albo nowo otwarty, albo pod scam :P

[roux666]

Napisane przez redgramophone

Och dziewczyny co jakiś czas jak tylko stwierdzę, że już nic na lato nie znajdę to pojawia się oferta, która rozbudza moje nadzieje napisała do mnie bardzo sympatyczna rodzinka z Rzymu, 2 dziewczynki 3 i 5 lat, potrzebują kogoś tylko na lipiec (idealnie dla mnie), mieszkanie z dziadkami nad morzem - rodzice przyjeżdżają tam na weekendy i wtedy ja miałabym wolne. Chodzi głównie o pomoc w opiece nad dziećmi babci, 100 euro na tydzień więc dużo jak na Włochy. I co? Oczywiście musi być jakieś ale! Pokój musiałabym dzielić z ich housekeeper, ok. 60-letnią Polką naprawdę dużo jestem w stanie znieść i się dostosować, wolałabym już mniejsze kieszonkowe, no ale brak własnego pokoju?

Napisane przez redgramophone

szczerze powiedziawszy to sama jestem w szoku, pytałam się czy naprawdę nie ma opcji żebym miała osobny pokój bo czułabym się niekomfortowo, a oni że oczywiście rozumieją ale naprawdę nie mają miejsca w domu a taka fajna oferta! zapytam czy rozważyliby opcję live out, gdybym dostawała tylko euro żeby było mnie na to stać to w sumie byłaby dobra opcja

ojjj chcieliby au pair ale nie maja warunkow:/
gdyby chcieli Ci placic za wynajecie gdzies pokoju to by juz im sie nie oplacalo posiadanie au pair- juz jakas tania babysitter bedzie lepsza opcja.
poza tym kasa tak na styk zeby Ci wystarczylo na pokoj to tez nienajlepszy pomysl

[agutka93]

redgramophone - też mi się tak wydaje, tak jak roux, że już im się nie będzie opłacać au pair, bo to jednak wyjdzie im troche drogo, a widać że chcieli przyoszczędzić na kasiorce ;x Także jak na moje oko musisz powiedzieć Nie, z bólem serca bo z bólem, ale potem byś się męczyła w tym pokoiku z jakąś babeczką, jeszcze moooożna by było to trochę rozpatrywać, gdyby był młoda, chociaż wiadomo każdy człowiek jest inny i można spotkać fajne 60latki


A ja uwaga uwagaaa...
Za 13 dni lecę do egiptu na 3 miesiące do pracy uhauhuhuh
potem wracam na 9 dni do Polski i wylot do USA, San Francisco na rok!
HEeeeeeeeeeell yeah!

[redgramophone]

Wiem wiem napisałam jeszcze do nich odnośnie tego live out, jestem ciekawa co odpiszą skoro oferują takie wysokie (jak na Włochy) kieszonkowe to może jednak aż tak nie oszczędzają kasy i mój urok bijący z maili ich przekona, że byłabym lepsza niż jakaś tania babysitter

[agutka93]

hahhaa no pewnie
no wiadomo, jak się zapytasz to nic nie stracisz, więc kombinuj
Mam nadzieje, że się uda, bo Włochy w wakacje to super sprawa,
a ja jakbym kieeeeedyś w odległej przyszłości miała jechac do Europy jako au pair to chciałąbym na Gibraltar <3
Marzeeeeeeeeenie <3 Na razie pozostaje mi "tylko " Egipt i San Francisco


ja nie wiem ile sie w europie zarabia, ale upewnij się co do stawki
że to jest na tydzien a nie na miesiąc, żeby potem nie było ;x

[redgramophone]

Napisane przez agutka93

hahhaa no pewnie
no wiadomo, jak się zapytasz to nic nie stracisz, więc kombinuj
Mam nadzieje, że się uda, bo Włochy w wakacje to super sprawa,
a ja jakbym kieeeeedyś w odległej przyszłości miała jechac do Europy jako au pair to chciałąbym na Gibraltar <3
Marzeeeeeeeeenie <3 Na razie pozostaje mi "tylko " Egipt i San Francisco


ja nie wiem ile sie w europie zarabia, ale upewnij się co do stawki
że to jest na tydzien a nie na miesiąc, żeby potem nie było ;x

Spoko, umiem czytać a stawka nie jest też jakaś szałowa, bo godzin jest dużo, praktycznie całe dnie poniedziałek - piątek, ale mi to akurat odpowiada

[StokrotkaSylwia]

Dziewczyny muszę się z Wami dobrymi newsami podzielić!!

Miałam dziś pierwszą rozmowę z rodzinką oczywiście przez tel. Poszło mi prawie że rewelacyjnie, prawie bo mój angielski jest kulejący ale razem z przyszłą (mam nadzieję) hostką się śmiałyśmy więc biorę to za bardzo dobry znak. Rozmawiałyśmy pół godz bo była w pracy i dłużej nie mogła rozmawiać. Za jakiś czas dadzą mi znać jaką podjęli decyzję

Mam nadzieję że za jakiś czas dołączę do grona auperek

[pawciania]

Napisane przez StokrotkaSylwia

Dziewczyny muszę się z Wami dobrymi newsami podzielić!!

Miałam dziś pierwszą rozmowę z rodzinką oczywiście przez tel. Poszło mi prawie że rewelacyjnie, prawie bo mój angielski jest kulejący ale razem z przyszłą (mam nadzieję) hostką się śmiałyśmy więc biorę to za bardzo dobry znak. Rozmawiałyśmy pół godz bo była w pracy i dłużej nie mogła rozmawiać. Za jakiś czas dadzą mi znać jaką podjęli decyzję

Mam nadzieję że za jakiś czas dołączę do grona auperek

Na pewno sie uda

[martag144]

Dziewczyny, ja trochę na inny temat: w UK są inne gniazdka, kontakty (różnie to nazywam, a nie wiem jak to się nazywa fachowo) niż w Pl, trzeba kupić przejściówkę/adapter w Pl czy dostanę ją w UK?

[lalaith]

Napisane przez roux666

tak samo jak wiekszosc Polakow to pijaki...:p

Kto tak mowi Irlandczykow nie widzial, Polacy to przy nich aniolki

Napisane przez zielona_nadzieja

Ja w sumie w zeszłym roku miałam podobne podejście, ale pracowałam od rana do nocy, 7 dni w tygodniu.

Jak nie masz czasu na zycie towarzyskie albo pracujesz jako aupair dla pieniedzy i Cie na to nie stac to rozumiem. Ale jakbym byla aupair dla samego bycia to wlasnie ostatnie 1,5 m-ca chcialabym wykorzystac na maksa!!!

Napisane przez blairinne

Rano zajmuję się małą (1 rok) odkąd się obudzi, czyli zwykle 9. Jestem z nią do 20, aż host mum wróci z pracy. Wedle założenia, gdy mąż wraca wcześniej to ma niby się już zajmować dziećmi, ale gówno prawda. Do tego po 16 odbieram ze szkoły chłopca (3 lata) i już potem do wieczora opiekuję się dwójką. Nie ma za wiele gotowania ani sprzątania, jedynie pomagam przy kolacji, odgrzewam dzieciom posiłki, sprzątam po nich i po sobie. No i pracuję 4 dni w tygodniu. Niby mało, a jednak jest tragedia.

Ty chyba zartujesz, to jest malo????? Przeciez jestes z nia calutkie 4 dni, nawet liczac 9-20 to jest 11 godz. dziennie, nie mowiac o tym ze pracujesz czasem do 22!!! Mozna spytac jakie masz kieszonkowe?

Napisane przez martag144

Dziewczyny, ja trochę na inny temat: w UK są inne gniazdka, kontakty (różnie to nazywam, a nie wiem jak to się nazywa fachowo) niż w Pl, trzeba kupić przejściówkę/adapter w Pl czy dostanę ją w UK?

Przetwornica to sie nazywa, ang. converter. Dostaniesz i w PL i w UK, a moze Twoi przyszli hosci to maja, spytaj, moi wszyscy mieli

[lucyohlucy]

Napisane przez martag144

Dziewczyny, ja trochę na inny temat: w UK są inne gniazdka, kontakty (różnie to nazywam, a nie wiem jak to się nazywa fachowo) niż w Pl, trzeba kupić przejściówkę/adapter w Pl czy dostanę ją w UK?

Przejściówkę kupisz w Pl za za jakieś 5-10 zł bez problemu - ja radzę kupić przed wyjazdem i mieć swoją W Uk są gorzej dostępne i kilka razy droższe.

[gorzala]

Napisane przez martag144

Dziewczyny, ja trochę na inny temat: w UK są inne gniazdka, kontakty (różnie to nazywam, a nie wiem jak to się nazywa fachowo) niż w Pl, trzeba kupić przejściówkę/adapter w Pl czy dostanę ją w UK?

musisz kupić przejściówkę. najlepiej kup dwie. kosztowały zawsze ponad 5 zł w jakimś małym sklepiku 'ze wszystkim' czyli jakimiś narzędziami, remontowymi rzeczami, gniazdkami itp. ale pewnie w marketach też są... tylko droższe

---------- Dopisano o 06:03 ---------- Poprzedni post napisano o 05:58 ----------

Ja poszukując pracy dostałam kolejną ofertę au pair tym razem od Iroli młodych od 8 rano do 19 wieczorem, ale tylko 3 dni w tygodniu i reszta wolna :P Napisała do mnie ich au pairka wiec już puściłam serię pytań odnośnie poszukiwań pracy dodatkowej, zarobków i ucieczek z domu na weekend ;p I jezu, boję się rocznych dzieci :O Co one potrafią? xD Nawet nie wiem :O

[sylwiakaa]

kilka razy drozsze?
w pl 15zl chcieli
tu 1f = 5zl

i wcale one nie sa potrzebne.. owszem bezpieczniej miec do komputera ale suszarka, prostownica itp to nie konieczne.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martag144]

dzięki dziewczyny
Rozejrzę się u mnie.

[thePhantom]

Napisane przez gorzala

musisz kupić przejściówkę. najlepiej kup dwie. kosztowały zawsze ponad 5 zł w jakimś małym sklepiku 'ze wszystkim' czyli jakimiś narzędziami, remontowymi rzeczami, gniazdkami itp. ale pewnie w marketach też są... tylko droższe

---------- Dopisano o 06:03 ---------- Poprzedni post napisano o 05:58 ----------

Ja poszukując pracy dostałam kolejną ofertę au pair tym razem od Iroli młodych od 8 rano do 19 wieczorem, ale tylko 3 dni w tygodniu i reszta wolna :P Napisała do mnie ich au pairka wiec już puściłam serię pytań odnośnie poszukiwań pracy dodatkowej, zarobków i ucieczek z domu na weekend ;p I jezu, boję się rocznych dzieci :O Co one potrafią? xD Nawet nie wiem :O

na pewno nie potrafią mówić ale potrafią walić kupala w pampera xD

[roux666]

Napisane przez gorzala

musisz kupić przejściówkę. najlepiej kup dwie. kosztowały zawsze ponad 5 zł w jakimś małym sklepiku 'ze wszystkim' czyli jakimiś narzędziami, remontowymi rzeczami, gniazdkami itp. ale pewnie w marketach też są... tylko droższe

---------- Dopisano o 06:03 ---------- Poprzedni post napisano o 05:58 ----------

Ja poszukując pracy dostałam kolejną ofertę au pair tym razem od Iroli młodych od 8 rano do 19 wieczorem, ale tylko 3 dni w tygodniu i reszta wolna :P Napisała do mnie ich au pairka wiec już puściłam serię pytań odnośnie poszukiwań pracy dodatkowej, zarobków i ucieczek z domu na weekend ;p I jezu, boję się rocznych dzieci :O Co one potrafią? xD Nawet nie wiem :O

to sie dowiesz:p
z reguly zacznaja albo juz chodza...troche to uciazliwe bo albo musisz za raczki trzymac zgieta w pol albo miec oczy dookola glowy bo to takie male i wlezie wszedzie i nie usiedzi na miejscu

ale ja tam lubie maluchy, a juz najbardziej tak od kilku mcy do 3 lat.

[lalaith]

Maluchy sa fajne, ale o ile ze starszymi wystarczy po prostu byc, zwlaszcza kiedy jest ich kilka i sie razem bawia, to maluchem musisz sie caly czas zajmowac.. I jezyka przy nim nie podszkolisz

gorzala kiedy jedziesz i gdzie?

[thePhantom]

Napisane przez lalaith

Maluchy sa fajne, ale o ile ze starszymi wystarczy po prostu byc, zwlaszcza kiedy jest ich kilka i sie razem bawia, to maluchem musisz sie caly czas zajmowac.. I jezyka przy nim nie podszkolisz

gorzala kiedy jedziesz i gdzie?

dokładnie ze starszą to ja sie i w chowanego bawie, i na trampolinie skacze i w ogole duzo, a za bobasem głównie ganiam chociaz lubi sluchac piosenek i jak jej czytam książki, więc nie jest źle ale zresztą, hostka jest cały czas w domu póki co, wraca do pracy w przyszlym tygodniu, ale się zdziwilam, bo w poniedziałek do małej przychodzi Tagesmutter.. więc będe z nią siedziec może ze 2 h?

w ogole nie mówiłam Wam, ale wczoraj wybralam sie trochę w miasto sama co prawda poszłam tylko do drogerii, i to w której juz raz z hostką byłam, ale zawsze coś mam już w planach wycieczke rowerową jutro

[gorzala]

Napisane przez thePhantom

na pewno nie potrafią mówić ale potrafią walić kupala w pampera xD

to ja dziękuję

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Napisane przez lalaith

Maluchy sa fajne, ale o ile ze starszymi wystarczy po prostu byc, zwlaszcza kiedy jest ich kilka i sie razem bawia, to maluchem musisz sie caly czas zajmowac.. I jezyka przy nim nie podszkolisz

gorzala kiedy jedziesz i gdzie?

odpisałam na irolskim wątku

[blairinne]

Napisane przez lalaith

Ty chyba zartujesz, to jest malo????? Przeciez jestes z nia calutkie 4 dni, nawet liczac 9-20 to jest 11 godz. dziennie, nie mowiac o tym ze pracujesz czasem do 22!!! Mozna spytac jakie masz kieszonkowe?

50 Euro...

[thePhantom]

Napisane przez blairinne

50 Euro...

nieciekawie troche

[pawciania]

Napisane przez blairinne

50 Euro...

ja na twoim miejscu poszukalabym czegos lepszego, wiadomo au pair to nie praca zarobkowa, ale warto byloby cos miec z tego, jak bedziesz chciala isc na zakupy, imprezy to tez kosztuje, a godzin wcale tak malo nie masz

eh, nie zauwazylam ze ty juz pracujesz...matko ja bym na taki uklad nie poszla