Dłubanie po bandzie 24 na 7 czyli doping w pigułce po raz 24ty

[rudasek]

Znowu wszyscy śpią? Ja dopiero wyszłam z kuchni, oczywiście nawymyślałam dodatkowych potraw i mi zeszło. Do tego postanowiłam młodej zrobić niespodziankę , bo dawno już prosiła o klosz na żarówkę, bo żyrandol , który jest w pokoju jej nie pasuje.Jak to u mnie bywa zapomniałam ,że wkurzyła mnie przed wyjazdem i zrobiłam takie coś. Jak się jej nie spodoba to się pochlastam , jutro trzeba to jeszcze obrobić , więc dodatkowa robota . Teraz zasłużony odpoczynek. Dobranoc i gaszę.

[kalina1984]

Dzień dobry, wstawać śpiochy, budzić chłopów żeby jajka sobie poświęcili Ja zjadłam liche śniadanko, polecę szybko do miasta a potem siostra z młodym przyjedzie to pójdziemy z koszyczkiem. Chyba młodemu trzeba wszystko przykleić

[rardan]

Witajcie.
Ja też wstałam, tylko nic mi się nie chce.
Piję kawkę i zaraz się biorę za ciasto.
Życzę Wam miłego dnia.

[gagatu]

Bry
A ja w pracy muszę siedzieć. Ale ruch wszędzie już, rano jeszcze szłam na pocztę, która jest koło ryneczku, to pełno ludzi.

Grażynko, fajny "żyrandol" zrobiłaś, musi się spodobać

[Malinka_5]

jak muszę wstawać do pracy...to marzę,żeby pospać,
a jak jest wolne to obudziłam się o 5,20

pokusiłam sie na zrobienie tej rolady kokosowej bez pieczenia, miała się zrobić w pół godziny...

a mi (co prawda 2 sztuk ) ale zajęło to 2 godziny! na dodatek nie podoba mi się masa:
wiórki+masło+cukier, ma jakąś dziwna konsystencję, wcale nie kremową...
dodam do niej śmietanę z masa śmietanową o smaku śmietankowym Dr Oetker

krem zdecydowanie zyskał z tą smietaną, ale ciasto nie zachwyca , nie będę więcej nigdy go robić

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Napisane przez rudasek

Znowu wszyscy śpią? Ja dopiero wyszłam z kuchni, oczywiście nawymyślałam dodatkowych potraw i mi zeszło. Do tego postanowiłam młodej zrobić niespodziankę , bo dawno już prosiła o klosz na żarówkę, bo żyrandol , który jest w pokoju jej nie pasuje.Jak to u mnie bywa zapomniałam ,że wkurzyła mnie przed wyjazdem i zrobiłam takie coś. Jak się jej nie spodoba to się pochlastam , jutro trzeba to jeszcze obrobić , więc dodatkowa robota . Teraz zasłużony odpoczynek. Dobranoc i gaszę.

materiał na balonie ? czy jak to robione?

[martikaj]

Hej hej

Graziu, śliczny żyrandol, też jestem cieawa jak go robiłaś

[SilverAguti]

dzień dobry ja się póki co obijam, kierowniczka poszła jeszcze na jakieś polowanie, jak wróci, to zaczniemy działać w kuchni

[rardan]

U mnie sernik z brzoskwiniami w piekarniku.
Wstawiłam jajka, bo jeszcze święconka nie naszykowana.
Jeszcze piersi podduszę na sałatkę i trzeba się brać za ogarnięcie mieszkania.
Graziu, śliczny tez żyrandol.
Ciekawe, czy Beatka dostała prezent.

[Malinka_5]

nie ma u mnie wody

[rardan]

Malwinko, współczuję.
Oby szybko dali.
Pije kawkę i zbieram się do kościoła.
A po powrocie resztę ogarnę.
Myślałam, że mi szybciej pójdzie.

[cocci]

Hej

Mam w końcu net w tel.

Życzę Wam wesołego jajka!

[rardan]

Nasze jajka poświęcone.
Tylko trzeba mieszkanie ogarnąć.
A ja jakoś już nie mam siły.
TŻ pojechał na pogrzeb znajomego i nie wiem kiedy wróci.

[little_ola]

hej! hej!

nie mialam wczesniej czasu, zeby do Was zajrzec...
wczoraj zabralismy dzieci do Legolandu i caly dzien tam spédzilismy
nalazilismy sié, zaczéla mnie bolec glowa i czulam sié jak kon po westernie, ale wszyscy jestesmy bardzo zadowoleni z wypadu

Napisane przez rudasek

Jak się jej nie spodoba to się pochlastam , jutro trzeba to jeszcze obrobić , więc dodatkowa robota .

Graziu swietny ten klosz

jak córce sié nie spodoba, to slij do mnie

Napisane przez martikaj

Chyba się starzejemy, ale pragniemy odpocząc , na luzie w domciu. Tak będa wyglądały nasze Święta:

Martus my tak samo
spédzamy Swiéta sami i nie mialam ochoty sié méczyc w kuchni,
wiéc dzis w polskim sklepie kupilam dwa gotowe ciasta ( a w sumie mam dieté, wiéc nie powinnam ) i planujemy jutro leniuchowac, nawet zaproponowalam dzien w pizamach

[SlonecznikB]

Już poświęciłam jaja, teraz świętuję na całego.

Życzę Was też wesołego jajka, też spokoju w te świąteczne dni i radości, wszak to radosny czas

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Jak umyłam podłogę w kuchni to już koniec przygotowań. Teraz będę leżakowała do 17. O 17 spotykamy się z gronem znajomych (tradycyjnie, chyba od 30 lat) na jajeczku. Na szczęście spotkanie u mnie, czyli nie muszę nigdzie wychodzić już dopiero na 22 na rezurekcję.

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Grażynko świetny ten abażur Ci wyszedł, też bym chciała wiedzieć jak go zrobiłaś.
Teraz siedzę to mogę sobie trochę popisać, no i cóż, że sama do siebie, przecież to dobre towarzystwo

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Aha, uwaga dla wszystkich. Dzisiaj koleżanka (spotkałyśmy się przy święceniu jajeczek) powiedziała mi, że nie ma się co spieszyć, bo zajmie nam to i tak tyle czasu, co byśmy robiły bez pośpiechu. Podoba mi się ta złota myśl, i jest prawdziwa. Jak się człowiek spieszy to się diabeł cieszy, wszystko leci z rąk, coś się przesoli, czegoś nie dosoli. O czym się zapomni.

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Hej, hej dołączy ktoś do mnie, jak nie to idę przyciąć komara, a co wolno mi

[gagatu]

Wy już wszystko przygotowane a ja nawet paznokci nie pomalowałam, bo nie było kiedy, ciągle ktoś mi przyłazi Kupiłam mazurka, mam nadzieję, że będzie smakował tak samo dobrze, jak wygląda

[SlonecznikB]

Agatko mazurek przede wszystkim ma wyglądać

Ale pogadałam sobie przez telefon, teraz robię krótką przerwę i jeszcze parę osób do obdzwonienia z życzeniami pozostało.

[AnnaOstapiuk]

Cześć dziewczynki, wpadłam pożyczyć Wam wesołego jajka i wypasionego barana

Ja wstałam o 7, bo na 9 musiałam naszykować święconkę (u nas tylko jedna godzina). M i Natalka święcili.
Potem zrobiłam flaczki i barszczyk, sałatkę zrobiliśmy wczoraj po kościele. W sumie poszłam spać chyba koło 23.

Teraz ogarnęłam trzy pokoje i łazienkę, zostały mi dwie klatki schodowe i kuchnia. I fajrant Jeszcze obruski na jutro uprasować, a potem leżeć i pachnieć.

Wczoraj ledwo ustałam dwie godz w kościele, tak mnie plecy i żebra bolały po tych deskach, więc dziś nie jadę, zwłaszcza że na 20.

Beatko czytałam o Twoim bolącym zębie po kanałowym. No właśnie mam to samo i się zastanawiałam, czy tak może być? Bo leczony był co prawda już kilka tyg temu, a zaczął być wrażliwy na gorące dopiero w tym tygodniu. I tylko na gorące. Sam z siebie nie boli.
Był robiony przez świetną panią doktor, prześwietlany kilka razy w ciągu robienia i na koniec, więc nie mam podstaw przypuszczać, że czegoś nie wyczyściła, zwłaszcza że miałam poszerzane kanały (bagatelka 300 zł plus 3 dojazdy )

No i sama nie wiem, czy dzwonić do niej po świętach i pytać, czy może być wrażliwy na gorąco? Tak jakby jeden stożek korony tylko. Przy stukaniu w ząb nie boli.

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Zrobiłam ciasto Joli "Wyspa smaku", gdzie daje się do masy pieczony słonecznik z cukrem i masłem. A mój jak jadł to stwierdził, że dobre to ciasto z orzechami Z orzechów tam to tylko masa krówkowa orzechowa.
Za to śmietanowiec tak naciągnął śmietaną w placki, że wygląda jakby nie miał mas I jakiś suchy wyszedł. A tyle smietany było, że się zastanawiałam, czy nie przesadziłam...

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

u nas zerwało się takie wiatrzysko, że aż nam dużą czereśnię zaczęło wyrywać z korzeniami Już ją położyło na ok 30 st, ale M odstawił na miejsce i przypiął pasami do drugiego drzewa.

[gagatu]

W Wielką Sobotę zawsze wieje, i to tylko po to, by zdmuchiwać serwetki z koszyczków

Mam duży problem - nie wiem co zabrać ze sobą do szydełkowania, mam tylko rozpoczęte etui na telefon, ale to mi na całe wolne nie starczy i kompletnie nie mam pomysłu co robić, bo musi być z głowy i żeby za dużo miejsca w torbie nie zajmowało

[rudasek]

Tak na szybkiego ŻYCZĘ WAM RADOŚCI W GRONIE RODZINY I BOGATEGO KITAJCA . Może wieczorem znajdę czas.

[babydelfi]

dobry na chwilę wpadam tylko

ja dopiero biorę się za ciacha, jeszcze żadne nie gotowe
ale jedzenie już naszykowane, i chatka ogarnięta, zostały mi tylko podłogi do pomycia w pokoju dzieciaków, na korytarzu i kuchni, ale to wieczorem jak latorośle już będą nynać

sukces dzisiejszego dnia że gardło już nie boli , z nosa tylko leci ciurkiem

małżonek od rana przekopał do końca ogródek i przewalcował go troszkę , teraz sprząta auto i dobrze że nie plącze mi się pod nogami

bigos podgrzewałam by przełożyć do słoików no i oczywiście przypaliłam , ale na szczęście dużo się nie zmarnowało

Nie wiem czy dziś jeszcze dam radę zajrzeć, więc zawczasu życzę Wam
SMACZNEGO JAJKA, BOGATEGO ZAJĄCZKA, RADOŚCI I SPOKOJU W ŚWIĘTA I NA CODZIEŃ, ORAZ MOKREGO DYNGUSA

a jutro jedziemy na śniadanko do mojej mamci

[gagatu]

Kochane moje życzę Wam wszystkiego dobrego na te Święta, radości, miłej domowej atmosfery, smacznego jajka, szyneczki, babeczki i serniczka i żeby woda leciała tylko z wiader w Lany Poniedziałek, a nie z nieba

[kalina1984]

Ja przybywam z herbatką, ledwo żyję, ale już praktycznie wszystko gotowe, jutro tylko sałatki się doprawi przed śniadankiem i nafaszeruje jajka.
Nic mi się już nie chce, padnięta jestem.

[beata1718]

witam
u mnie już święta
jeszcze obrus wyprasować i ubranie do koscioła i na jutro i laba
mam szesć rodzajów ciast dwie sałatki , bigos, galarete , jajka faszerowane nawet żurek juz ugotowałam
na 20 u nas do kościoła -pojede z dziećmi
w tym roku koszyczek miałam szydełkowy i ludzie dziwnie sie patrzyli -pewnie za rok duzo zamówień koszykowych bede miała
nawet dekoracje szydełkową mam zrobioną

Wesołych świat i wszystkiego naj naj lepszego

[little_ola]

Wesołego zająca,
co śmieje się bez końca,
szczerbatego barana,
co beczy od rana,
pisanek w koszyku
oraz mokrego ubrania w dzień polewania

[babydelfi]

Grażynko piękny abażur zrobiłaś , córze musi się spodobać

powolutku kończę kucharzenie
jabłecznik już upieczony, sernik siedzi w piekarniku, ale się nakombinowałam przy nim i jestem ciekawa co mi wyjdzie, bo źle spojrzałam w lodówce na ilość serka mascarpone ( miałam niecałe opakowanie a potrzebne są 2) i dałam więcej twarogu, zwiększyłam też ilość budyniu ale zmniejszyłam ilość jajek, w smaku masa była OK, oby tylko zgęstniała

mam jeszcze ochotę na 3bita i chyba go zrobię , to na zimno i na krakersach, to szybko pójdzie

[kalina1984]

Kasia ale szalejesz, kto to wszystko będzie jadł U mnie jest tylko serniczek i dwie rolady, ale to dlatego że w poniedziałek jedziemy do siostry a ona też trochę przygotowała.
Dziewczyny już świętują? Czy jeszcze ktoś tu zagląda?

[little_ola]

ja jestem
z szydelkiem

[babydelfi]

Basiu ja lubię mieć duży wybór

A tak na serio, to jutro biorę też coś do mamci
a może w poniedziałek, sami będziemy mieć znajomych to też lepiej by coś było do jedzenia

Asia wykąpana, ubranie na jutro jej uszykowałam, musze jeszcze tylko wyprasować jej kieckę i zastanowić się w co sama się ubiorę , a to jest nie lada problem, bo choć szafa pełna to jak zawsze, nie mam się w co ubrać

[rardan]

U mnie została tylko łazienka.
Ale to TŻ ma umyć i zbiera się jak sójka za morze.
Byliśmy też na działce posprzątać auto.
No i też jestem padnięta.
Zaraz chyba idę się kąpać i trzeba coś z włosami zrobić.

[kalina1984]

Ja też lubię wybór ale im większy wybór tym większa później