Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2 - Strona 43 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-06-24, 18:22   #1261
she 00
Raczkowanie
 
Avatar she 00
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Maynooth/Irl
Wiadomości: 385
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez latko0 Pokaż wiadomość
Powiem wam że troszkę mnie przeraża rodzenie takiego wielkoluda, przecież ja popękam jak słoneczko
Latkoo damy rade kochana!!!! Kubuś tez już przekroczył pewnie 4kg. Ale pani doktor powiedziala mi nawet(chyba zeby mnie pocieszyc) ze czesto duże dzieci rodzą się szybciej niż maluszki....

Ja byłam na spacerku od 12.10 do 16.30 ( z małą przerwą na pogaduchy z koleżanką, w sumie chodziłam przez prawie 4 h!!!) Miałam ze 4 takie silne bolesne skurcze.... teraz mały szaleje jak głupi....
Dwa razy , rano i po południu znowu mi troche czopu odeszło.... tzn rano to nie było mało - ilość jak ping pong
Pamiętacie zastanawiałam sie jak i co to bedzie ten czop- nie da sie go pomylić.... takie bardzo zwarte, rozciągliwe, nie podobne do śluzu codziennego tym razem czysty ale we wtorek byl z krwią....



co do egzaminów...zdałam wszystkie.... tak jak myślałam 2 gorzej!!!!Ale zdałam..... nie mogę zapomnieć że byłam w 8mym mcu ciazy, i jakby nie bylo bylo ciezko momentami...wiec i tak jestem z siebie dumna!!!

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Bardzo mocno nie boli, ale to taki dziwny i tępy ból, taki inny niż zwykle, jak okresowy i brzuch tez okresowo boli, wiesz ja nie wiem jakie mogę miec bóle porodowe, bo Ola była wywoływana na oksytocynie a to 2 razy bardziej boli, a lekarz kazał od razu jechac jak cos będzie mnie niepokoić, więc jedziemy, będe spokojniejsza.

Ja też chce!!!!To by było nie sprawiedliwe jakbyś urodziła pierwsza

A tak serio to trzymamy kciuki!!!!





A co do mojego terminu, to ja pierwszy dostałam na 23 czerwca, ale w szpitalu wyliczyli mi 26 czerwca.. a jeszcze trzeci lekarz wyliczył sobie 30! Więc zobaczymy..... ale oficjalnie w szpitalu trzymaja sie tego 26!- wiec oficjalnie jeszcze sie nie przeterminowalam....ca łe 48 h jeszcze !
__________________
Jestem nie poprawnym dysortografem..proszę wybaczać wszelkie błędy
she 00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-24, 18:30   #1262
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Carol trzymam kciuki za wizyte

She gratuluje zdanych egzaminow, dalas czadu. I niech pojdzie w piety tym co nie byli w ciazy a nie zdali, swiecisz przykladem

No teraz to juz pewnie sie zdazy ze laseczki beda rodzic nie po kolei. Za duzo ma podobne terminy. Wyscig taki
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-24, 18:38   #1263
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Poczekaj Kasiu zaraz ciebie dopadnie 38 tydzień

Ja siadlam na dupke na chwile bo wyciągnelam odkurzacz i się zmęczyłam... chcialam jeszcze odkurzyc w pokoju bo juz taki syf... ale no nie mam sił.... kręgosłup siada a teraz jeszcze okresowy ból męczy...
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-24, 18:51   #1264
metropolitan
Zadomowienie
 
Avatar metropolitan
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

rinoa jest mi tak przykro....

latkoo, niezła akcja.... taki wielkoludzik?? może zmienisz imię na MAX??

carol, ale jazda, ciekawe czy już zaczniesz rodzić? ja ci życzę lekkiego porodu takiego "pyk i już", jakby co!

a ja wyprasowałam nowe ciucholandowe śpioszki i na razie będą leżakować z resztą, upierze się wszystko jeszcze raz i uprasuje przed samym porodem. żeby bejbik się pławił w świeżości

kardashi, twoja mała musiała mieć gigantyczne te łapki, skoro niedrapki miała do łokci a może to był taki lansiarski fason po prostu? ja to bym pazurki od razu w szpitalu ciachnęła, żeby mała miała nienaganny manikiur, nie wiem czy się powstrzymam, nie wyobrażam sobie swoją drogą żebym miała dziecku krzywdę zrobić albo za krótko obciachać.
metropolitan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-24, 20:14   #1265
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Dzięki kochane za kciuki

Jestem z powrotem miałam KTG, skurczów na 20 min było 8, niektóre do 99% więc maksymalne, ale dziwne, bo mnie nie bolały te mocne,a te słabsze bolały, szyjka jeszcze podobno nie jest gotowa, bo mnie gin zbadał, ale był na dyżurze taki dziwny lekarz, formalista, grrrrrrrrrrrr nawet nie zajrzał na USG!!!!!!!!!! Pytał gdzie mieszkamy i jak powiedziałam, ze 12 min autkiem mamy do kliniki, to powiedział, ze mamy jechac do domku, a moze się i tak zacząć w nocy, więc czekamy. Położne przemiłe, od razu sie mną zajęły, słyszałam płacz dzidziulka!!!!!!!! Jakiś chyba sie urodził A i położna pytała jaki był 1 poród, powiedziałam, ze koszmarny i pytała czy te skórcze bolesne były , no to ja ,ze nie bardzo Pytałam też o te bakterie coli więc stwierdził, ze nie powinno nic z tego się stac dzidziulkowi.........nie powinno! I mam do mojego lekarza jak wróci iść. Tyle to ja wiem sama, będe w poniedziałek dzwonić. A i Filipowi nie podobało sie KTG, nie chciał wcale kopać a jak już sie przyzwyczaił, to walił centralnie w te kółka co do na brzuchu są, nei wiem jak się to nazywaa serducho waliło mu jak dzwon

She gratuluję zdanych egzaminów!!!!!!!Kochana jeszcze mnie nei bierze zdąrzysz mnie wyprzedzić

Linka Ty się ne przemęczja jk nie chcesz jeszcze urodzić
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-24, 20:45   #1266
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

No to szyjka nie dojrzała. czyli czekamy dalej
A dalej pobolewa?
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-24, 21:03   #1267
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Bardzo mocno nie boli, ale to taki dziwny i tępy ból, taki inny niż zwykle, jak okresowy i brzuch tez okresowo boli, wiesz ja nie wiem jakie mogę miec bóle porodowe, bo Ola była wywoływana na oksytocynie a to 2 razy bardziej boli, a lekarz kazał od razu jechac jak cos będzie mnie niepokoić, więc jedziemy, będe spokojniejsza.
Ja też taki ból miałam podobno to dlatego że dzidziulek nisko już jest i uciska na kręgosłup i jak jest skurcz to coś tam ciągnie od kręgosłupa i dlatego jeszcze bardziej boli.
Karolinko to może zamienisz się ze mną, u mnie szyjaka już gotowa tylko skurcze zaginęły, a u ciebie odwrotnie

Linuś tak jak Karolinka powiedziała, Ty się nie przemęczaj jak nie chcesz wcześiej urodzić

She mówisz że Twój też już dużutki, no u Ciebie ma prawo Ty miałaś tą cukrzycę, a u mnie dziś nawet ta lekarka od usg pytała się czy przypadkiem nie mam cukrzycy, a ja właśnie miałam krzywą cukrową idealną. Więc skąd u Filipka taka waga

Metropolitan z tego co mówiła ta położna to naprawdę nie warto ryzykować zdrowia dzidzulka dla ładnych paznokci, 2 dni wytrzymacie A z tego MAXA to

Riona strasznie mi przykro kochana, mam nadzieje jeszcze że może kłamał ten test. Trzymam nadal kciuki, do czasu do kiedy nie przyjdzie @ jest nadzieja.
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-24, 21:31   #1268
she 00
Raczkowanie
 
Avatar she 00
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Maynooth/Irl
Wiadomości: 385
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez latko0 Pokaż wiadomość
Karolinko to może zamienisz się ze mną, u mnie szyjaka już gotowa tylko skurcze zaginęły, a u ciebie odwrotnie


She mówisz że Twój też już dużutki, no u Ciebie ma prawo Ty miałaś tą cukrzycę, a u mnie dziś nawet ta lekarka od usg pytała się czy przypadkiem nie mam cukrzycy, a ja właśnie miałam krzywą cukrową idealną. Więc skąd u Filipka taka waga

.
A u mnie i szyjka gotowa i skurcze są- tylko nie regularne, i zanikajace.... choinka jasna

Co do dzidziulka.... A może zwyczajnie jesteś wysoka, albo twój partner, albo jedno z was urodziło się spore.... Najważniejsze ze zdrowy- prawda!!! Mi lekarz powiedziala od razu- pani jest wysoka i urodziła się spora(3800) wiec genetyka działa , i nawet bez cukrzycy dziecko na pewno byłoby duże...

Ach....czekam już jak na szpilkach...
A i kupiłam własnie, tzn mąż mi kupił takiego ogromniastego kaktusa - okrągły z żółtymi kolcami...śliczny... i w takiej donicy glinianej..... dał się namówić na kaktusa to może wieczorkiem też ulegnie- szkoda tylko że wszystkie figlarne gorseciki i koszulki sa w rozmiarze 40- teraz to moze bym sie co najwyzej w stringi zmiescila od tych komplecików- ale brzuchol przesłoni koronki
Wyobrażacie sobie siebie z taaaakim brzuchem w jakiejś seksownej bieliznie.... może jeszcze 5 tyg temu?... ale teraz mnie samej się śmiać chce
__________________
Jestem nie poprawnym dysortografem..proszę wybaczać wszelkie błędy
she 00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-24, 21:36   #1269
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez she 00 Pokaż wiadomość
A u mnie i szyjka gotowa i skurcze są- tylko nie regularne, i zanikajace.... choinka jasna

Co do dzidziulka.... A może zwyczajnie jesteś wysoka, albo twój partner, albo jedno z was urodziło się spore.... Najważniejsze ze zdrowy- prawda!!! Mi lekarz powiedziala od razu- pani jest wysoka i urodziła się spora(3800) wiec genetyka działa , i nawet bez cukrzycy dziecko na pewno byłoby duże...

Ach....czekam już jak na szpilkach...
A i kupiłam własnie, tzn mąż mi kupił takiego ogromniastego kaktusa - okrągły z żółtymi kolcami...śliczny... i w takiej donicy glinianej..... dał się namówić na kaktusa to może wieczorkiem też ulegnie- szkoda tylko że wszystkie figlarne gorseciki i koszulki sa w rozmiarze 40- teraz to moze bym sie co najwyzej w stringi zmiescila od tych komplecików- ale brzuchol przesłoni koronki
Wyobrażacie sobie siebie z taaaakim brzuchem w jakiejś seksownej bieliznie.... może jeszcze 5 tyg temu?... ale teraz mnie samej się śmiać chce
U nas mąż jest wysoki, ja to malutka jestem no i mąż jak się urodził to ważył 4500, ale tak jak piszesz najważniejsze że zdrowiutki jest maluszek.
A co do stroju to ja gdzieś miałam sexowne stringi a góra wiązana w biuście taka firankowa. I w sumie zmieściła bym się w to tylko brzuchal by wystawał zza zasłonki
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-24, 22:33   #1270
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

co do obcinania paznokietkow ja sie po prostu balam, na poczatku w szpitalu dziecko jest obabuchane i ma schowane raczki wiec sie nie podrapie, a w domu to juz jak zapisalam mala do przychodnii w ten sam dzien przyleciala do nas polozna-swietna babka to mi pokazla co i jak i juz sie wcale nie balam, wzielam nozyczki rach ciach i juz:P a tak to mala byla w niedrapkach w domu ale one nie sa zbyt praktyczne bo maluszki raczkami poznaja swiat i tak dalej a w niedrapkach maja ograniczone bardzo ruchy.

Nie slyszalam zeby nie obcinac do 3 tyg, ja obcinalam u nog nie obcinalam jeszcze bo polozna nie kazala, mowila ze po 3 miesiacu zeby obciac

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

moja szyjka tez nie byla dojrzala a mala sie pchala na swiat, ciagle mnie wracali bo szyjka nie dojrzala, porod sie zaczyna a lekarz ze nadal nie dojrzala szyjka ale musimy rodzic wiec rodzilam:P

ale fajowsko!!! juz niedlugo bedziecie mialy dzidziulki i wiecie co? zazdroszcze wam strasznie!
nigdy nie zapomne tego uczucia jak urodzilam Oliwke, to bylo cos tak niesamowitego, nie do opisania!! i wlasnie tego wam zazdroszcze
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 09:31   #1271
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Hej skarby
Ja juz wczoraj nei wchodziłąm, bo padłam sam szpital podziałał na mnie jak płachta na byka i z wrażeń zasnęłam

Darusia no to ja mam tak jak Ty skurczybyki sa ,ale szyja nie chce się otwierać wredota no ale czekamy

Karolinko no widzisz, złośliwość losu żeby tak sie dąło zamienic a mój mały dalej wariuje, w nocy chyba się drzemnał bo mnie nei budził, a teraz szaleństwa ajak on tak mocno się wiercioli, to od razu skurcz wywołuje

Linka boli dalej, ale takie bóle mogły by być do końca porodu

Rinoa tak mi przykro skarbie ale nie martw się, uda się w końcu, ja w to wierze i mocno ściskamy kciuki z Filipkiem

Oluś jak tam u Ciebie dalej w dwupaku?

Jade na 12 do mojej przyjaciółki z Łukaszem, bo ma dla mnie pieluszki Pampersa z wycięciem na pepuś, które dostała z USA od siorki a na jej 2 miesięczną córcię sa już za małe, bo paka tyle szła, dostanę tez butlę dr Brownsa i parę innych rzeczy, jak sie cieszę Łukasz kupił dla jej córci pięknego pajaca i bodziak więc choć tyle się odwdzięczymy jeszcze mam skarpetki z różówymi wzorkami więc też jej dam.

A tak w ogóle 1 raz nei pojechałam na zakończenie roku do Olci szkoły ale 2h siedzenia na ape;u i wystepach na twardych i niewygodnych krzesłach, to już nei dla mnie Misiek pojechał i zdjęcia będzie robił, także po południu Wam wkleję, pomalowałam ją delikatnie i zamaskowałam trądzik, powiem Wam, ze nie mogę sie na nia napatrzec, taka jest śliczna -ale się chwalę i taka już duża, az mi sie łezka zakręciła jak ten czas ucieka, dopiero co ją rodziłam...
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 10:08   #1272
she 00
Raczkowanie
 
Avatar she 00
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Maynooth/Irl
Wiadomości: 385
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

My dalej w dwupacku....

Ale wieczorkiem podzialalam i mężulo zapomniał o oporach....
Teraz mam skurcze tak co 30 minut, brzuch jest twardy jak kamień przez większość czasu....
ej a wody to mi tam takie odgłosy wydają jakby sztorm tam przechodził, bulkanie jakieś, takie puste szumy, potem nagle znowu jakieś wiry- ja nie wiem co ten mały tam robi...

Ide do lekarza za jakieś dwie godzinki bo jak byłam w szpitalu to mi ciśnienie skoczyło(zawsze tak jest) ale każdemu by chyba skoczyło, mając w perspektywie 5 godzin straconych z życia, na czekaniu wokół tuzinów bab z których każda na coś nażeka.....koszmar! A potem jak sobie na spokojnie ide do rodzinnego to ciśnienie zawsze tylko ciutke podniesione....


Carol co do Olci.... no to juz pannica ci sie robi....

Ja mam brata 16 lat którego długo traktowałam bardziej po matczynemu- no bo taka roznica miedzy nami wieku, i zawsze sie nim opiekowalam.... No i on ma właśnie ma pierwszą dziewczynę, skończył gimnazjum..... a mi trudno przestać o nim myśleć w kategorii mój "mały bracholek" zwłaszcza że maleństwo ma tylko 190 wzrostu i wygląda jak 20 latek!!!
__________________
Jestem nie poprawnym dysortografem..proszę wybaczać wszelkie błędy
she 00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 10:26   #1273
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Witajcie dziewczynki u mnie skurcze chyba się na coś obraziły i sobie poszły i nie chcą wrócić Cisza była w nocy, a spać nie mogłam, co godzinkę się budziłam, i nie mogłam później zasnąć. Dopiero jak mąż do pracy pojechał po to udało mi się zasnąć na dłużej

Karolinko masz ślczną córeczkę i jaką już dużą i zdolną. Czekam na zdjęcia.

She to może jak już są skurcze regularne co 30min to może czas między nimi zacznie się skracać i po nocnych szaleństwach przywitasz dziś Kubusia
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 10:49   #1274
skorpionek19
Rozeznanie
 
Avatar skorpionek19
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 750
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cześć dziewczynki

A ja myślałam, że jak tu dzisiaj ranko zajrzę, to może jakieś niespodzianki - oj te dzidziulki- coś im się nie spieszy , tak im dobrze w brzusiach

Ja dzisiaj troszeczkę lepiej... kręgosłup boli troszeczkę mniej, podbrzusze też.. zaczynam się grubo zastanawiać, czy to nie jest wina pęcherza.. w poniedziałek idę na wszystkie badania.. Wczoraj w ciągu 1 h byłam na WC chyba z 20 razy a robiłam parę kropelek.. czułam takie pieczenie... jak byłam u ginka, to jeszcze nie było tych objawów... Tż o 21.00 jechał do apteki i pani dała mu UROSEPT, czy któras z Was brała to w ciąży?
__________________
Wikulka - 08.11.2005
Kubuś 23.10.2010



skorpionek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 10:54   #1275
Pamela86
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 780
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez skorpionek19 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki

A ja myślałam, że jak tu dzisiaj ranko zajrzę, to może jakieś niespodzianki - oj te dzidziulki- coś im się nie spieszy , tak im dobrze w brzusiach

Ja dzisiaj troszeczkę lepiej... kręgosłup boli troszeczkę mniej, podbrzusze też.. zaczynam się grubo zastanawiać, czy to nie jest wina pęcherza.. w poniedziałek idę na wszystkie badania.. Wczoraj w ciągu 1 h byłam na WC chyba z 20 razy a robiłam parę kropelek.. czułam takie pieczenie... jak byłam u ginka, to jeszcze nie było tych objawów... Tż o 21.00 jechał do apteki i pani dała mu UROSEPT, czy któras z Was brała to w ciąży?
Tak ja bralam urosept w ciąży i bardzo mi pomogło, po kilku dniach mialam spokój

A tak w ogole to dzien doberek
Spiaca jestem dzis strasznie...
__________________

Pamela86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 10:54   #1276
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez skorpionek19 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki

A ja myślałam, że jak tu dzisiaj ranko zajrzę, to może jakieś niespodzianki - oj te dzidziulki- coś im się nie spieszy , tak im dobrze w brzusiach

Ja dzisiaj troszeczkę lepiej... kręgosłup boli troszeczkę mniej, podbrzusze też.. zaczynam się grubo zastanawiać, czy to nie jest wina pęcherza.. w poniedziałek idę na wszystkie badania.. Wczoraj w ciągu 1 h byłam na WC chyba z 20 razy a robiłam parę kropelek.. czułam takie pieczenie... jak byłam u ginka, to jeszcze nie było tych objawów... Tż o 21.00 jechał do apteki i pani dała mu UROSEPT, czy któras z Was brała to w ciąży?
Skorpionku ja tez miałąm te cholerne problemy z pęcherzem i brałam ten urosept i juz zapomnialamtakże bez problemu mozesz je brać! To sa te niebieskie tablety jak viaagra?
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 10:57   #1277
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Oluś no to sie rozkręca super, już neidługo będziesz tulić maleństwo!

Karolinko
to tak, jest jak na złość, mnie brzucho boli cały czas, ale też jelita, znowu mam mega zaparcia,a wczoraj mi hemoroid pęknął i krew się lała jak nie wiem, wybaczcie za szczegóły, będe musiała potem go podleczyć,ehhh
Kochanie trzymam kciuki zeby skurczybyki wróciły

A mnie lekarz wczoraj chyba tym gmeraniem szyjkę rozwarł, bo mam brązowy słuz i coraz więcej zaraz jedziemy do przyjaciólki, ale najpierw zdjecia Olci
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 11:00   #1278
skorpionek19
Rozeznanie
 
Avatar skorpionek19
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 750
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Dzięki dziewczynki

Linka - tak to są te niebieskie tablety jak viagra

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Karolinko - Olcia śliczna!!!!! Raz jeszcze gratulacje, oczywiście dla córeczki , no i dla Was - dumnych rodziców~!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!
__________________
Wikulka - 08.11.2005
Kubuś 23.10.2010



skorpionek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 11:06   #1279
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez skorpionek19 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczynki

Linka - tak to są te niebieskie tablety jak viagra

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Karolinko - Olcia śliczna!!!!! Raz jeszcze gratulacje, oczywiście dla córeczki , no i dla Was - dumnych rodziców~!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!

Dziękuję skarbie jejku współczuję Ci tego pęcherza, mam nadzieję, ze syzbko go wyleczysz Wysłałam Ci tez mój nr i dziękuję, lece
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 11:10   #1280
skorpionek19
Rozeznanie
 
Avatar skorpionek19
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 750
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Karolinko, dzięki kochanie !!!!!!!
__________________
Wikulka - 08.11.2005
Kubuś 23.10.2010



skorpionek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 11:12   #1281
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Carol jak taka młoda Laska moze miec tak duza i śliczna pannicę??? No gratuluję, czerwony pasek! Duma pewnie rozpiera rodziców No to huuuurraaa wakacje!!!!!!!!!
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 11:22   #1282
Gosiaro
Wtajemniczenie
 
Avatar Gosiaro
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 216
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Latkoo faktycznie duże to twoje szczęście!!!Nic sie nie martw, coś czuję, że u ciebie niedługo sie zacznie i Filipek pojawi sie niebawem na swiecie!

Carol no u ciebie to tez się nieźle zapowiada!Trzymam kciuki moja droga za was!A Olcia normalnie niesamowita- srednia 5,4?Wow!
Gratuluje takiej zdolniachy!

She ale sie usmiałam z tej sexi bielizny i wystającego brzucha!Ja to tylko się ostatnio tylko w wielgachne bawełniane majty mieszczę...
No i czekam na postępy u ciebie!

No a u mnie nic sie nie dzieje.........Troche wczoraj pocmiło jedynie jak na @, ale krotko i przestalo.Z USG teraz już wynika, że termin na 16 lipca, a wg OM na 20, więc coś czuję że przed 15 stym to marne szanse....
__________________

Gosiaro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 12:07   #1283
enis84
Zakorzenienie
 
Avatar enis84
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 487
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez skorpionek19 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki

A ja myślałam, że jak tu dzisiaj ranko zajrzę, to może jakieś niespodzianki - oj te dzidziulki- coś im się nie spieszy , tak im dobrze w brzusiach

Ja dzisiaj troszeczkę lepiej... kręgosłup boli troszeczkę mniej, podbrzusze też.. zaczynam się grubo zastanawiać, czy to nie jest wina pęcherza.. w poniedziałek idę na wszystkie badania.. Wczoraj w ciągu 1 h byłam na WC chyba z 20 razy a robiłam parę kropelek.. czułam takie pieczenie... jak byłam u ginka, to jeszcze nie było tych objawów... Tż o 21.00 jechał do apteki i pani dała mu UROSEPT, czy któras z Was brała to w ciąży?
ja brałam UROSEPT, może w jakimś stopniu Ci pomoże, najlepiej to pij bardzo dużo wody niegazowanej z cytryną i do tego możesz sobie kupić sok żurawinowy 100% w aptece kosztuje cos koło 30 zł, stusuj go tak jak jest napisane na etykiecie i napewno poczujesz się lepiej
mnie to zawsze pomaga, napewno lepsze jest od tych wszystkich tabletek
enis84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 12:27   #1284
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Skorpionku współczuje strasznie tego pęcherza, ja w ciąży wprawdzie nie miałam ale wcześniej mi się zdażyło, wiem jak to boli, a w ciąży to pewnie jeszcze gorzej.

Karolinko jeszcze raz gratulacje dla dumnychg rodziców i zdolnej córeczki. Naprawdę wyglądacie jak siostry- ślicznie
Ja za to od wczoraj mam za to obstrucę,ciekawe czy to coś znaczy

Tak po za tym to posprzątałam salon na błysk, teraz biorę się za sypialnie i czekam może skurcze wrócą do mnie
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 12:33   #1285
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Och, Carol, ja myślałam ze Filutek już bedzie na świecie a tu coo..
No nic, czekamy dalej..
I gratulacje dla Oli
Ja nigdy nie miałam czerwonego paska

A co do obcinania paznokci.. w sumie nie rozumiem jak można za krotko obciąć Przecież widać gdzie jest paznokiecik a gdzie ten 'nadmiar' (nie wiem jak to nazwać) Moja laska ma długa płytkę paznokcia, w mamusie i konczy jej sie razem z paluszkiem ta płytka, do tego miała ze 3 mm nadmiaru.. to szpon że szok
Zresztą nie obcinam jej tak całkiem na 'zero' tylko trochę od skórki..
Ale u stop ma krótkie.. nie obcinałam bo tam nie ma co..

Ja umyłam głowe, maluje się, mała spi.. myślałam że na spacer pójdziemy.. a tu sie chmurzy
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 13:06   #1286
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Czesc skarby!

Ja nareszcie sie wyspalam i dzisiaj jestem pelna energii. Anulka zrobila furore podczes sniadania bo zaczela sie tak wiercic ze caly brzuszek mi falowal i wszystkie kolezanki sie wpatrywaly jak zaczarowane . Tylko pytaly czy to boli .

No kochane ja tu chce zmiany na liscie wprowadzac a wy ciagle w dwupakach . Juz sie nie moge doczekac waszych pociech

Rinoa szkoda ze tescik negatywny ale poki nie ma @ to jest nadzieja. Sam fakt ze sie spoznia swiadczy o tym ze cykl mogl byc wydluzony wiec i termin testowania troszke pozniejszy. Dalej trzymam kciukasy mocno mocno

skorpionek wspolczuje problemow z pecherzem. Mnie na szczescie nic takiego nie meczylo wiec nawet nie mam jakis sposobow zeby z tym walczyc. Oby szybko ci przeszlo

Carol jaka panna ci wyrosla, no nie pogadasz . Jest sliczna. No i brawo za swiadectwo z czerwonym paskiem
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 13:13   #1287
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Ooo a mój to sie wstydzi przy ludziach ruszać

No Kasiu ale jak chcesz zmian na liście to wpisz ze wczoraj miałam 2 mega skurcze czyli juz wiem jak to jest.
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 13:24   #1288
irsin
Zakorzenienie
 
Avatar irsin
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 7 028
GG do irsin
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

A ja sie nie odzywam bo jakos czasu brak

Dzisiaj TZ przeszedl samego siebie, w skrocie poklocil sie z matka w samochodzie- wydarl sie na mnie (!) i na nia, wysiadl z samochodu na swiatlach i zostaawil mnie z nia bez slowa.
Dodam,ze wczesniej ogladalismy mieszkanie ...

Teraz przyszedl do domu i jak gdyby nigdy nic wita sie itp.
Nie odezwalam sie wiec siedzimy w osobnych pokojach.

A teraz zastanawiam sie czy ja chce z takim czlowiekie byc, brac kedyt, uzerac sie cale zycie.?
Moze lepiej uciekac daleko?
irsin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 13:39   #1289
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

ale o co sie pokłóciliście?
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 13:56   #1290
irsin
Zakorzenienie
 
Avatar irsin
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 7 028
GG do irsin
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez Linka24 Pokaż wiadomość
ale o co sie pokłóciliście?
ja z nim? o nic.
on ze swoja matka o totalna *******e, nawrzeszczal, wysiadl z samochodu i wrocil odcinek 60 km autobusem.

Teraz przyszedl przeprosic, a ja w srodku nie czuje nic.
irsin jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.