Szybko rosną Nam dzieciaczki - z noworodków w niemowlaczki.Mamy VII-VIII 2011 !

[dziubek79]

Napisane przez Scio

ja wariuje. jestem chora, nie moge zblizyc sie do małej, ona popłakuje, chce ją przytulić

u mnie to samo nos mam tak zawalony że szok, mąż dziś nie poszedł do pracy bo taka słaba jestem a jutro mama podskoczy na pare godzin. Muszę się jak najbardziej odizolować od małego ale to nie jest takie łatwe. Nawet jak moja mama czy mąż go noszą to patrzy za mną a ja taką mam ochotę go wyprzytulać, wycałować jak go biorę bo jestem z nim sama to śmigam w maseczce ale chyba mało pomaga bo mały juz ma chrypkę

przepraszam że nie odpiszę na posty ale nadrabiam pobieżnie bo nie mam siły zbytnio przy lapku siedzieć

[DaKaro]

Nie bylo mnie kilka dni. Okropnie zajeta jestem przy Malwince, niewiele spi w dzien. Wczoraj wyskoczylam na zakupy, nic ciekawego nie ma, albo ja nie potrafilam sie skupic-chcialam jak najszyciej do domu. Jutro pierwszy zjazd, ciekawa jestem jak bedzie. Maz juz pojechal, testuje auto . Tyle z nowosci.

[iustyna1]

Napisane przez jacieeeee

Melduję się. Już po. Tragiczna trauma
Musiałam trzymać zawiniętego w prześcieradło Dominika za ręce, przygnieść piersią mu nogi, żeby się nie ruszał. Pielęgniarka trzymała mu głowę, a lekarka wkładała igłę do kanalika i tak kilka razy. Płakał a ja razem z nim.

wiem o czym piszesz, ja tak miałam jak Zuzie w drugim tygodniu życia gips zakładali. Tylko ja popłakałam się jak już wyszłam z gabinetu.
Z tą igłą straszne... Dobrze, że macie zabieg już za sobą, oby pomogło .

Napisane przez Stronczek27

Brunetko moja Mala tez odgina sobie uszko. Lewe. Do tego ma skłonność do obracania główki na lewo. Zawsze tak śpi. Staram sie obracać jej głowę podczas snu żeby nie była płaska z jednej strony. Znacie jakieś sposoby na to? Podkladac Cos pod główkę na noc by nie Spala cały czas na lewej stronie ????

kilogram cukru
a widziałam, że Bella polecała kilogram soli

Napisane przez Kajool

my po szczepieniu, maly plakal ale dlatego, ze go polozylam
przyszly tez nam gryzaki tommy tippy ale sa super (takie w ksztalcie smoczka),

ja też kupiłam ale trochę inne, mała na razie je olewa

Napisane przez Scio

ja wariuje. jestem chora, nie moge zblizyc sie do małej, ona popłakuje, chce ją przytulić

trzymaj się, zdrówka!

Napisane przez dziubek79

u mnie to samo nos mam tak zawalony że szok, mąż dziś nie poszedł do pracy bo taka słaba jestem a jutro mama podskoczy na pare godzin. Muszę się jak najbardziej odizolować od małego ale to nie jest takie łatwe. Nawet jak moja mama czy mąż go noszą to patrzy za mną a ja taką mam ochotę go wyprzytulać, wycałować jak go biorę bo jestem z nim sama to śmigam w maseczce ale chyba mało pomaga bo mały juz ma chrypkę

przepraszam że nie odpiszę na posty ale nadrabiam pobieżnie bo nie mam siły zbytnio przy lapku siedzieć

zdrówka!

Youyou gdzie masz ten tatuaż? I co to miało być?


Dziewczyny dzięki za gratulacje!
Jeszcze trochę drogi przed nim, muszą sprawdzić, czy się nadaje. Także naprawdę pracować zaczął by dopiero po nowym roku.

[Madziulka_17]

Szymon nakarmiony, wykąpany i śpi, a mamusia ma czas nadrobić wizaż Dzisiaj już go z oka nie spuściłam...

[zanetaa88]

Jestem.
Czytam cały dzień,
ale jakoś specjalnie czasu mi brakowało.

Carmela nie szczepiłam Emi na pneumo. Zaszczepię dopiero jak będzie miała skończone 6 miesięcy, będzie już wtedy 1 miesiąc w żłobku. Nie wiem czemu ale jakoś nie specjalnie przemawia do mnie ta szczepionka

Patik i co upolowałaś coś na szafka.pl ? Jestem ciekawa co Ci powiedzą o rota. Jak Ja byłam z Emi na 1 szczepieniu to babka się mnie pyta czy na rota też, Ja mówię że nie, że ewentualnie potem, a ona powiedziała, że rota się robi teraz że potem za późno,ale nie pamiętam czy mówiła że do 3 miesięcy czy do 4 Pewnie będziesz siedziała jakbyś miała sraczkę na uczelni,co ale musisz wyluzować, bo nigdzie z domu nie wyjdziesz jak będziesz się tak stresowała. Nie wiem czy Ty pytałaś o skrót At - Austria, wyjeżdża mój mąż do Austrii. tak zrezygnował z działalności, bo założył ja tylko dla firmy dla której pracował, miało być mniej kosztów, mnie roboty papierkowej i dla Niego i dla Firmy, a okazało się zupełnie na odwrót. Mieli płacić wszystko ZUS,koszty, podatek a wyszło ze płacili tylko za fakturę którą on im wystawił..ach szkoda słów. Miało być tak pięknie i miałam siedzieć z Emi w De na dupie przy robocie papierkowej, a wracam na stare śmieci od stycznia mam nadzieję, że chociaż mnie awansują !
Miałam pytać jeszcze pisalaś że podajesz Sarce witaminki Cebionmulti czy coś takiego 5 kroplek, czemu aż 5 ? i wogóle na co są te kropelki?

Jacieee Ja wiedziałam, jakie to jest okrutne te kanaliki mama mnie moja straszyła tym właśnie, jak Emi miała zaropiałe oczka, że mam ją doprowadzać do płaczu aby ta ropka wypłynęła- wiem głupie, ale chyba coś w tym jest.Cieszę się, że macie to już za sobą i mam wielką nadzieję, że już nie będziesz musiała więcej iść i cierpieć razem z Domkiem

Kajool jak wizyta u laryngologa ?

Cookie a potem się dziwią, że kobiety nie chcą mieć dzieci do 30stki ! osły! beznadziejne podejście, ale tłumacz sobie to tak, widocznie tak miało być pisane. To Ty pisałaś o firmie NG2 ? mnie zdobyte doświadczenie pozwoliło znaleźć lepszą pracę tzn za większe pieniądze, bo doświadczenie które miałam u nich pozwoliło mi szybciej wejść w nową pracę też w sieciówkę, bo prawie każda sieciówka ma ten sam schemat, tylko materiał się zmienia np nie buty a ciuchy

Aniaa miałam pytać kupiłaś coś w Orsay ?z tym rabatem ?

Scio jak mnie złapało przeziębienie to nie wiem czemu ale robiłam wszystko przy Emi, mój mąż też mimo że także był przeziębiony. Doszłam do wniosku, że im bardziej będę uważała aby się nie zaraziła to się zarazi, a jak ma się zarazić to i się zarazi nawet jak Ja bym koło niej nie robiła.No i nie załapała przeziębienia.Wracaj do zdrowia

Crazy to jest niesamowite, że ludzie nie pamiętają co robili i co mówili gdy się budzą mnie się tak nie zdarzyło jeszcze, ale mój D bardzo często nie pamięta co mówił przez sen itd.

Nerolka Ty to jesteś perfum-mama masz jakąś specjalną stronkę na której zamawiasz perfumy ?

Beatko komin to taki szal. bardzo fajny patent i bardzo fajnie wygląda. Ja uwielbiam szale do marynarki


Wypadające włosy - u mnie się póki co nic nie dzieje, ale zauważyłam że pod pachami i gdzie indziej rosną mi takie śmieszne pojedyncze i z dużymi odstępami więc u mnie ich mniej tam gdzie słońce nie dochodzi i pod pachami

Tatuaż - nie mam i nie będę mieć, należę do osób które lubią zmiany, wiem że jeżeli bym zrobiła sobie tatuaż to za 2-3 miesiące mi się zwyczajnie znudzi. Myślałam kiedyś o imieniu męża na palcu jako forma obrączki, ale jakoś mi to wylecialo i się tego nei trzymałam. Podoba mi się u kogoś, ale dla mnie zdecydowanie odpada.

[AgaGuernsey]

Dziewczyny zaznaczylam tyle cytatow, ktore pisalyscie do mnie, ale oczywiscie bylo tego z duzo i nic mi nie zacytowalo, wiec nie podziekuje kazdej z Was osobno, ale razem: jestescie kochane, dziekuje za wsparcie, bo to bardzo ciezkie dla mnie ta butelka. Na cale szczescie Antos zachowuje sie normalnie i pije z butli tez normalnie. Wielkie ilosci to nie sa, ale widac tyle mu wystarcza. Zobaczymy jak nocka.

No i kilka pytan do mam butelkowych: czy jestem bardzo wyrodna, ze nie daje wody butelkowej, tylko z kranu i nie gotuje jej 5 minut, jak pisze na mm? Czy ktoras tez tak robi?

Czy mleko, ktore zaczal jesc, np o 19, ale nie chcial za wiele, trzeba wylac, czy moge podac po kapaniu o 20?


A do mam karmiacych piersia: jak dlugo mozna przechowywac pokarm w zamrazalce lodowki? Ale takiej zamrazalce, co ma osobne drzwi? Tylko 2 tyg? Pytam, bo ten odciagniety pokarm mroze, ale jak tylko 2 tyg, to mi sie nie oplaca tyle mrozic, bo i tak tego nie wykorzystam.

Napisane przez iustyna1

DOSTAŁ PRACĘ!

Gratulacje!

Napisane przez wodaqua

Witajcie!
Muszę sie pożalić, bo znowu dorwało mnie zapalenie piersi - dosłownie z chwili na chwilę - wczoraj około 14 zrobiło mi się gorąco, kości bolały i lewa pierś - od razu pokapowałam się że to to, ale dlaczego? Nie mam pojęcia, bardzo dbam o to by nie zaziębić, przycisnąć, czy odciągać w nocy gdy mała śpi, a i tak się cholerstwo przypałętało.
Zwaliło mnie dosłownie z nóg, taka grypa + bolący cyc. Ale przystawiałam Zosię, przykładałam kapustę i jadłam ibuprom - dziś jest o niebo lepiej, ale nadal mi słabo.
Pozdrawiam!

Ohh wspolczuje! Wiem jaki to bol. Oby szybko przeszlo! Mam tylko zastrzezenia do ibupromu. Wydaje mi sie, ze przy karmieniu piersia tylko srodki na bazie paracetamolu, a ibuprom jest na bazie ibuprofenu...

Napisane przez Scio

spełniać swojemarzenia, mam pomysł na firmę, może się uda, ale to za rok, może dwa

Ja jestem chora, nie zbliżam się do Agu, do południa zajmuje się nią teściu, ja tylko przewijam, po południu mąż, ja bym chciała przytulić się i pocałować ją

Brawa za podjecie decyzji o studiach!

Kuruj sie kochana i wracaj do coreczki.

Napisane przez jacieeeee

Melduję się. Już po. Tragiczna trauma
Myślałam, że jestem twarda bo szczepienie mnie nie rusza, ale ten zabieg był okropny.
Musiałam trzymać zawiniętego w prześcieradło Dominika za ręce, przygnieść piersią mu nogi, żeby się nie ruszał. Pielęgniarka trzymała mu głowę, a lekarka wkładała igłę do kanalika i tak kilka razy. Płakał a ja razem z nim.
Potem ze zmęczenia padł i spał prawie 3 godziny. Nawet nie jadł. Teraz leży w leżaczku i tak do wieczora będziemy się bujać a to w leżaczku a to na rękach bo mu nie wolno na płasko leżeć.
A najgorsze, że nie ma 100% pewności, że się nie wróci to g ó w n o

Przytulam wirtualnie Dominisia i Ciebie. Mam nadzieje, ze zabieg pomoze.

Napisane przez Stronczek27

Jutro idziemy na USG bioderek, poproszę skromnie o kciuki.

Brunetko moja Mala tez odgina sobie uszko. Lewe. Do tego ma skłonność do obracania główki na lewo. Zawsze tak śpi. Staram sie obracać jej głowę podczas snu żeby nie była płaska z jednej strony. Znacie jakieś sposoby na to? Podkladac Cos pod główkę na noc by nie Spala cały czas na lewej stronie ????

Kciuki zaciskam. A co do obracania na jedna strone, u nas dominuje prawa, ja zawsze staram sie cos podkladac, tak, zeby mu bylo trudno obracac glowe.

Napisane przez DaKaro

Nie bylo mnie kilka dni. Okropnie zajeta jestem przy Malwince, niewiele spi w dzien. Wczoraj wyskoczylam na zakupy, nic ciekawego nie ma, albo ja nie potrafilam sie skupic-chcialam jak najszyciej do domu. Jutro pierwszy zjazd, ciekawa jestem jak bedzie. Maz juz pojechal, testuje auto . Tyle z nowosci.

Wrocil za granice? Mama zostaje z Malwinka? Testowaliscie juz picie z butli?

Napisane przez dziubek79

u mnie to samo nos mam tak zawalony że szok, mąż dziś nie poszedł do pracy bo taka słaba jestem a jutro mama podskoczy na pare godzin. Muszę się jak najbardziej odizolować od małego ale to nie jest takie łatwe. Nawet jak moja mama czy mąż go noszą to patrzy za mną a ja taką mam ochotę go wyprzytulać, wycałować jak go biorę bo jestem z nim sama to śmigam w maseczce ale chyba mało pomaga bo mały juz ma chrypkę

przepraszam że nie odpiszę na posty ale nadrabiam pobieżnie bo nie mam siły zbytnio przy lapku siedzieć

Dla Ciebie tez wor zdrowia!



Ufff czytam i odpisuje juz pare godzin, bo zawsze cos. Ale dalam rade, teraz ide prasowac, bo troche sie nazbieralo.

[zanetaa88]

Napisane przez jacieeeee

Zapomniałam Wam napisać, że mój Dzieć wstał dziś o 5tej
I był wyspany Chyba przebieranie pieluchy go wybudziło, albo dość długa drzemka popołudniu zrobiła swoje. Sama nie wiem. Leżeliśmy w łóżku do 7mej, gdzie Domek na przemian śmiał się, wiercił i popłakiwał, aż w końcu przysnął na całe 40 minut.
Mam nadzieję, że dziś będzie lepiej

Ale rozumiem, że bez pobudki wcześniejszej?
Czy z pobudkami?

Moja wstała o 4:30 potem o6 i wstałyśmy o 7:30 w sumie ona wstała i tak "gadała" że nie dała pospać, uspokoiła się dopiero z gadaniem jak otworzyłam oczy oczywiście potem znowu zasnęła na 45 min, a mnie się już nie chciało...

[CrazyMachine]

Napisane przez patik87

A ta odżywka czy tam maseczka to moze ta BIOVAX o której pisałam chyba wczoraj?-też po chemioterapii?

Nie znam Biovax'u ale może to coś podobnego. To o czym ja mówię to:
KLIK_TUTAJ

[youyou]

Ten tatuaż to był na wagarach a nie na wargach
iustyna mam to coś na ramieniu -to była literka "A" w kółeczku czyli punkowy symbol anarchii
beatko - a za pomocą struny włożonej do długopisu do tego mały silniczek który poruszał struną i gotowa maszynka do tatuażu

Chyba jem za dużo jabłek bo dziś znowu coś Lilkę brzuch bolał i puszczała takie bąki że szok.
Jutro odstawię i zobaczymy, ech a ja tak uwielbiam jabłka

Napisane przez patik87

Apropo: jak ubieracie dzieci w takie dni? niby 10 stopni, a odczuwalna to chyba zero
Sara miała: body z długim, rajstopki i dres i kombinezon jesienny, przykryta kocykiem. Nie wiem czy za cienko, czy za grubo
A co to będzie w zimie?
Ja ubrana chyba grubiej od niej i mi zimno

Ja dziś ubrałam małą tak jak po domu - czyli body z długim i rajstopki + cienka bawełniana sukienka na ramiączkach i wkładam ją do polarkowego kombinezonu. W wózku przykrywam kocykiem.

Dziś była taka zimnica ze musiałm rękawiczki założyć, bo ręce mi marzły.

[CrazyMachine]

Napisane przez AgaGuernsey

No i kilka pytan do mam butelkowych: czy jestem bardzo wyrodna, ze nie daje wody butelkowej, tylko z kranu i nie gotuje jej 5 minut, jak pisze na mm? Czy ktoras tez tak robi?

My robimy dokładnie jak Ty, czyli kranówa, gotowana normalnie w czajniku aż zagwiżdże - tylko tyle. Robimy tak od samego początku i żyjemy

[zanetaa88]

Aga według mnie woda z kranu jest ok, tym bardziej przegotowana. Czemu ma się gotować 5 min? jak w czajniku robi się raz dwa? wydaje mi się że trzeba zwrócić uwagę tylko na kamień w czajniku, który się lubi osiadać, aby nie wpadł sobie do butli. Jakie mleko podajesz?

Co do mleka, ma znaczenie zamrażalka ? Ja mam w lodówce i 3mam sobie - szczerze to nawet jak długo mam tam mleko zamrożone i nie wiem czy będę nadal mrozić, bo generalnie Emi je na bieżąco a jak wiem, że będę wychodzić a ją zostawiam to odciągam wcześniej.

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

You you Ja właśnie też myślę, że Emi po jabłku boli brzuszek, bo przedwczoraj zjadłam takie pyszne z Biedronki twarde,soczyste a potem miała bąki za bąkami, a do tego jeszcze uczulenie swędzące chyba z nabiału.

[CrazyMachine]

Napisane przez zanetaa88

Crazy to jest niesamowite, że ludzie nie pamiętają co robili i co mówili gdy się budzą mnie się tak nie zdarzyło jeszcze, ale mój D bardzo często nie pamięta co mówił przez sen itd.

U mnie to zależy jak mocno śpię. Czasem pamiętam swoje ekscesy. Ja co noc mam jazdę, jak tylko mąż się mocniej przekręci w moją stronę, to go odsuwam, wymachuję rekami, że niby Ida tam śpi. Przyznam szczerze, że mnie to męczy - taki niespokojny sen. A w cale często razem we trójkę nie śpimy.

[DaKaro]

Iustyna gratulacje dla meza, na pewno czuje sie dowartosciowany.

AgaG dasz rade odstawiajac Antosia, wyjdzie mu to na zdrowie. Wiem co czujesz-piersi pelne, a malemu musisz podac butle. Zawsze czuje sie beznadziejnie, gdy mi mocno zbiera, a Malwinki nie mam przy sobie. Odstawienie wyjdzie mu na zdrowie. I zobacz, to juz nie 72h tylko mniej. Co do Twoich pytan-maz jeszcze sie nie zwolnil, takie przeciaganie, mam nadzieje, ze w koncu na poczatku listopada sie zbierze. Troche mi go brakuje, ale jestem u rodzicow i powiem szczerze, ze jestem bardzo zadowolona. Rodzice zakochani w Malwince, w koncu to pierwsza wnuczka . Moj tato ze mna kompie mala, uwielbia to, a jak Mala sie smieje, to mu swieczki staja w oczach-zawsze uwielbial dzieci. Mama zostaje z Mala, juz kilka razy pila odciagniete zbutli, ladnie jej to wychodzi choc na poczatku sie krztusila. Zal mi tylko zostawic ja na tyle godzin, ale coz zrobic...

[youyou]

Napisane przez zanetaa88

You you Ja właśnie też myślę, że Emi po jabłku boli brzuszek, bo przedwczoraj zjadłam takie pyszne z Biedronki twarde,soczyste a potem miała bąki za bąkami, a do tego jeszcze uczulenie swędzące chyba z nabiału.

no właśnie... a ja uwielbiam takie mega twarde i soczyste, o tej porze roku są idealne

[Kajool]

zanetko nie bylam u laryngologa. stwierdzilam, ze wmawiam cos swojemu dziecku i okazalo sie, ze mlody calkiem niezle slyszy, bo zareagowl na glos tz.
co do rotawirusow to dzisiaj w mam dziecko czytalam, ze mozna szczepic nawet siedmiomiesieczne dziecko tylko z mniejsza skutecznoscia.
agag jak masz dobra wode z kranu to dlaczego nie, bakterie tez sawskazane.a sterylnosc to tylko z noworodkiem.
nie pisalam wam szymekwazy tylko 5900 troche malo przybral

[aania_20]

Napisane przez dziubek79

u mnie to samo nos mam tak zawalony że szok, mąż dziś nie poszedł do pracy bo taka słaba jestem a jutro mama podskoczy na pare godzin. Muszę się jak najbardziej odizolować od małego ale to nie jest takie łatwe. Nawet jak moja mama czy mąż go noszą to patrzy za mną a ja taką mam ochotę go wyprzytulać, wycałować jak go biorę bo jestem z nim sama to śmigam w maseczce ale chyba mało pomaga bo mały juz ma chrypkę

przepraszam że nie odpiszę na posty ale nadrabiam pobieżnie bo nie mam siły zbytnio przy lapku siedzieć

oj..... zdrówka!

Napisane przez zanetaa88

Aniaa miałam pytać kupiłaś coś w Orsay ?z tym rabatem ?

spódniczkę dziękuję Jeszcze mam od nich bon urodzinowy, muszę się na kolejne zakupy wybrać

Napisane przez AgaGuernsey

A do mam karmiacych piersia: jak dlugo mozna przechowywac pokarm w zamrazalce lodowki? Ale takiej zamrazalce, co ma osobne drzwi? Tylko 2 tyg? Pytam, bo ten odciagniety pokarm mroze, ale jak tylko 2 tyg, to mi sie nie oplaca tyle mrozic, bo i tak tego nie wykorzystam.

Jak ma osobne drzwi to możesz około 3 m-cy przechowywać

[Sloneczko555xxx]

Napisane przez AgaGuernsey

A do mam karmiacych piersia: jak dlugo mozna przechowywac pokarm w zamrazalce lodowki? Ale takiej zamrazalce, co ma osobne drzwi? Tylko 2 tyg? Pytam, bo ten odciagniety pokarm mroze, ale jak tylko 2 tyg, to mi sie nie oplaca tyle mrozic, bo i tak tego nie wykorzystam.

wydaje mi się że do 6 miesięcy, to jest zamrażarka a nie zamrażalnik

[Scio]

Dzięki dziewczyny za ciepłe słowa

Napisane przez CrazyMachine

My robimy dokładnie jak Ty, czyli kranówa, gotowana normalnie w czajniku aż zagwiżdże - tylko tyle. Robimy tak od samego początku i żyjemy

Ja tez tak robie Dodatkowo jestem wyrodna, bo nie sterylizuje codziennie butelek i niewyparzam


Zanetko w sumie racja, ale Twoja EMi piersiowa, to przeciwciała dostaje w mleczku, a moja Agulka na butli.
Zresztą byłam u lekarza, mam antybiotyk.

Śpie dziś sama, mąż z Agatką w drugim pokoju szlak mnie trafia, bo teściu się do wszystkiego wtrąca, a to ze tak ma spać, a to ze się w kąpieli ucho zamoczyło, moja teściowa wieczne, ze zimno dziecku,przykryc okryc, a jak sie rozkopuje to owinąć chce byc juz zdrowa i zabrac Pszczołe do siebie

[nerola]

Te gryzaczki TT są swietne.Mam jeszcze po Krystku wszystkie etapy a Iza zaczyna je już pochłaniać

Żanetko-ja nie kupuję całych flakoników a jedynie uzywki,końcówki.odlewki(t u na wizażu).
Na całe flachy mnie nie stać.
Ale jabyś chciała kupić przez net,to podam Ci stronki sprawdzonych perfumerii.

Bolą mnie cholernie nadgarstki!!Dlaczego?

[aania_20]

Napisane przez Sloneczko555xxx

wydaje mi się że do 6 miesięcy, to jest zamrażarka a nie zamrażalnik

Zamrażalnik, tyle że z osobnymi drzwiami. W zamrażarce jednak jest niższa temperatura niż w takim...
Zmykam do spania. Dobranoc!

[Lilkaa82]

Napisane przez AgaGuernsey

No i kilka pytan do mam butelkowych: czy jestem bardzo wyrodna, ze nie daje wody butelkowej, tylko z kranu i nie gotuje jej 5 minut, jak pisze na mm? Czy ktoras tez tak robi?

Czy mleko, ktore zaczal jesc, np o 19, ale nie chcial za wiele, trzeba wylac, czy moge podac po kapaniu o 20?

AgaG ja tez robie na kranowie i tez nie gotuje 5 min mleko ktore zacznie jesc podaje max do godziny i malej nic nie jest

Dobranoc

[Natka_]

Ojj ja dzisiaj zalatana cały dzień...
Jeszcze zaczął mi się angielski już, więc Domek został z tatusiem. Później kuzyn męża z żoną przyjechali-Domcio dostał fajną matę z FP.

VANILIOVA, CRAZY za 3 m-ce!!!

Napisane przez AgaGuernsey

Z dobrych wiesci - Antos wazy 5285 g i ma 61 cm dlugosci. Antos to duzy zdrowy chlopczyk. Ta wysypka to nie skaza, raczej jednak kontaktowa albo na cos co zjadlam.Niestety na 72 godz musze go odstawic od piersi, bo naszej pani doktor nie podoba sie powolny spadek bilirubiny. Sam poziom nie jest jakis za wysoki jak na 6 tygodni, ale wlasnie ten wolny spadek. W poniedzialek ponowne badanie poziomu lacznie z Asat i Alat, zeby spradzic czy watroba ok

za wagę.
72h szybko zlecą
To dla dobra Antosia

Vaniliova a wiesz, że coś w tym jest

Napisane przez youyou

Natka a co masz wytatuowane na stopie? Ja własnie będe na stopie jednak robić, a w zasadzie na dwóch. Bardzo bolało??? (powiedz że mniej niż poród)
i gdzie teraz planujesz zrobić?

Poniżej wklejam zdjęcie stopy
Spokojnie przy bólu porodowym to pikuś. Najgorsze było pierwsze kilka wkłóć, a potem już się przyzwyczaja do bólu
Następne chcę na plecach (wzór mam już wybrany od roku) i chyba nadgarstek lub z tyłu szyji

Napisane przez zanka205

dziś stawiam soczki i drinki
waga pokazała 56,7

Napisane przez zanetaa88

Mój D wyjeżdża w poniedziałek do At,
buuu.
Ale jestem twarda i dam sobie radę !

A gdzie dokładnie?

Napisane przez wodaqua

Witajcie!
Muszę sie pożalić, bo znowu dorwało mnie zapalenie piersi - dosłownie z chwili na chwilę - wczoraj około 14 zrobiło mi się gorąco, kości bolały i lewa pierś - od razu pokapowałam się że to to, ale dlaczego? Nie mam pojęcia, bardzo dbam o to by nie zaziębić, przycisnąć, czy odciągać w nocy gdy mała śpi, a i tak się cholerstwo przypałętało.
Zwaliło mnie dosłownie z nóg, taka grypa + bolący cyc. Ale przystawiałam Zosię, przykładałam kapustę i jadłam ibuprom - dziś jest o niebo lepiej, ale nadal mi słabo.
Pozdrawiam!

Uuu ja walczyłam z zapaleniem od niedzieli...

Napisane przez Scio

Zostałam studentką Będę spełniać swojemarzenia, mam pomysł na firmę, może się uda, ale to za rok, może dwa

Ja jestem chora, nie zbliżam się do Agu, do południa zajmuje się nią teściu, ja tylko przewijam, po południu mąż, ja bym chciała przytulić się i pocałować ją

studentko!
Szybkiego powrotu do zdrowia :prztul:

Napisane przez CookieMonsters

Dzisiaj się dowiedziałam, że nie zostanie mi przedłużona umowa. 'Nowa' kierowniczka nie widzi miejsca w swoim zespole dla niedospozycyjne matki, która jej zdaniem powinna siedziec w domu i wychowywać dziecko, jak już sie zdecydowała na taki absurdalny krok jak zakładanie rodziny w tak młodym wieku
Beatko, Marcin ma 33 i pół
iustyna- gratulacje dla męża

Co za baba!

Napisane przez Stronczek27

Jutro idziemy na USG bioderek, poproszę skromnie o kciuki.

Napisane przez patik87

Jutro idziemy na szczepienie.
Nie wiem co z rota, Sara DZISIAJ SKOŃCZYŁA 12 TYGODNI, jak wczoraj przez telefon pytałam pediatry czy nie za późno to coś zaczęła motać i ściemniać. Zobaczymy co jutro powie.
Boje się. Po szczepieniu uciekam na cały dzień na uczelnię, w sobotę też od 8-20 jak ja wytrzymam bez Malutkiej? Zostaje z tż, i teściowa korzystając z okazji ze mnie nie będzie też pewnie będzie miała swój udział w bawieniu.
Mam nadzieję, że nie będzie gorączki i innych..

za szczepienie

Napisane przez Kajool

nie pisalam wam szymekwazy tylko 5900 troche malo przybral

A co na to lekarz?

Patik, Zaneta kupiłam dwie czapki tę szarą i tę co ma Domek na główce, kombinezon, golfik, rękawiczki

[brumek]

Ufff, nadrobiłam Was po całym dniu nieobecności A dzień miałam mega-pracowity i zalatany Ale tak bardzo przyjemnie, bo po południu wybrałam sie na zakupy z mamą (od porodu to był pierwszy z nią taki wypad) i nakupiłam sobie kilka fajnych rzeczy. Tracąc majątek przy okazji W Douglasie poszlałam kosmetykowo, a w Zarze kupiłam płaszczyk na jesień

Napisane przez Lilkaa82

Brumku ja bym sie nie martwila moja panna zaczela tak sypiac jak miala tez cos ponad miesiac a od 3 tygodnia spala po 6 godzin pytalam pediatry i powiedziala ze jesli dziecko ladnie przybiera to dac spac i nie wybudzac i cieszyc sie bo w drugim polroczu juz tak kolorowo nie jest ze spaniem podobno teraz moja Karolcia nie spi juz po 10 godzin, teraz jakies 7-8 przesypia i wstaje na jedzonko ale naszczescie idzie spac dalej spi ok 10-12 godzin (1. 7-8 godz i 2. 3-4 godz) z jednym karmieniem

Ale śpioch Ci się trafił Ja 6 godzinami to się nie martwiłam, pozwalam mu tak spać. Ale te 9 mnie mocno zaskoczyło Ale na razie to był jednorazowy wybryk, teraz znowu śpi po 6.

Napisane przez nerola

Brumku ja sie ogólnie bardzo uspokoiłam przy Izie.
Jak przypomnę sobie okres przed ciazą,ciaży,to aż sie zastanawiam na co ja tak morde darłam?
Teraz nie krzyczę,mam na prawde dużo cierpliwości a jak chcę krzyknać,to uświadamiam sobie jak mogę na mojero któregoś Skarba krzyczeć-przecież tak bardzo kocham.I tłumaczę,gadam,gadam..... aż do znudzenia.

Ja sobie nie wyobrażam, że miałbym krzyknąć, czy podnieść głoś, czy choć powiedzieć coś zniecierpliwionych tonem do Tymka I wcale nie dlatego, że się hamuję, tylko po prostu nigdy nie odczułam takiej "potrzeby". To maleńkie dziecko, które kocham nad życie i nawet największy jego płacz czy marudzenie wzbudzają u mnie co najwyżej współczucie i czułość. Nigdy złość

Napisane przez AgaGuernsey

Z dobrych wiesci - Antos wazy 5285 g i ma 61 cm dlugosci. Antos to duzy zdrowy chlopczyk. Ta wysypka to nie skaza, raczej jednak kontaktowa albo na cos co zjadlam.

No to świetne wieści. A 72 godziny miną raz dwa

Napisane przez youyou

Ja mogę powiedziec żesię wyszalałam już i teraz odnajduję się w macierzyństwie cudownie

Mam tak samo Choć ja akurat nigdy specjalnie nie szalałam. Byłam raczej typem spokojnej domatorki

Napisane przez iustyna1

No to mogę Wam powiedzieć, że bardzo dziękuję za kciuki bo....

DOSTAŁ PRACĘ!

Brawwwwoooo!!!! Twój mąż i jego sukcesy mi imponują Niezły musi być w tym co robi. Ale tak to już bywa, kiedy praca jest jednocześnie pasją

Napisane przez aania_20

Brumek, robiłam dziś doświadczenie, jeśli to można tak nazwać W zasadzie moja mama. Adaś dostał przed południem porcję świeżego mleczka, a w południe rozmrożone. No i wychodzi na to że bez różnicy - obydwa jadł z takim samym entuzjazmem - tzn bawił się smoczkiem, śmiał, gadał, a jedzenie było najmniej ważne
Ale nie krzywił się przy żadnym, więc raczej nie zauważył że któreś było rozmrożone

No to bomba!!!

Napisane przez CookieMonsters

Dzisiaj się dowiedziałam, że nie zostanie mi przedłużona umowa. 'Nowa' kierowniczka nie widzi miejsca w swoim zespole dla niedospozycyjne matki, która jej zdaniem powinna siedziec w domu i wychowywać dziecko, jak już sie zdecydowała na taki absurdalny krok jak zakładanie rodziny w tak młodym wieku

To podchodzi pod jawną dyskryminację Babę można by skarżyć z tego tytułu! Oczywiście wiem, że to pewnie gra nie warta świeczki, ale ktoś jej kiedyś za takie coś powinien utrzeć nosa

Napisane przez Stronczek27

Jutro idziemy na USG bioderek, poproszę skromnie o kciuki.

Napisane przez CrazyMachine

U nas podobnie. Body z długim rękawem, skarpetki, ogrodniczki sztruksowe, polarowy kombinezon i na to kocyk. Aha i czapka.

No to u mnie znowu odmiennie Cienki bawełniany pajac, na to polarkowa kurteczka/bluza i koc. I wsio

Napisane przez AgaGuernsey

A do mam karmiacych piersia: jak dlugo mozna przechowywac pokarm w zamrazalce lodowki? Ale takiej zamrazalce, co ma osobne drzwi? Tylko 2 tyg? Pytam, bo ten odciagniety pokarm mroze, ale jak tylko 2 tyg, to mi sie nie oplaca tyle mrozic, bo i tak tego nie wykorzystam.

A nie 6 miesięcy


Zapomniałabym się pochwalić - dziś w kąpieli Tymuś powiedział swoje pierwsze "A-GU" Mało go z mężem nie zjedliśmy z radości

[brumek]

Napisane przez Natka_

Patik, Zaneta kupiłam dwie czapki tę szarą i tę co ma Domek na główce, kombinezon, golfik, rękawiczki

Jaka boska ta czapa!!! Ja tez taką chcę Gdzie kupiłaś Tę co ma na główce.

[Natka_]

Napisane przez brumek

Mam tak samo Choć ja akurat nigdy specjalnie nie szalałam. Byłam raczej typem spokojnej domatorki

Zapomniałabym się pochwalić - dziś w kąpieli Tymuś powiedział swoje pierwsze "A-GU" Mało go z mężem nie zjedliśmy z radości

Taki typ właśnie jestem Zresztą oboje z mężem więc sielanka

za pierwsze Tymkowe A Guuuu
Teraz będzie już coraz więcej, Domek to teraz gaworzy jak najęty, a jak się żalić potrafi! ohhoooo!

Napisane przez brumek

Jaka boska ta czapa!!! Ja tez taką chcę Gdzie kupiłaś Tę co ma na główce.

Czapkę kupiłam w H&M

[Stronczek27]

AgaG, Natka, Brumek dziekuje za kciuki. Na pewno sie przydadzą.
Dzis moja Wiki pobiła rekord w zasypianiu. W ciagu minuty odleciala. Ledwo położylam ja do lozeczka a zamknęła oczka i Zasnela.
Te gryzaczki widziałam Wlasnie w sklepie ostatnio i postanowiłam Juz wtedy ze jak przyjdzie pora to kupię dla Wici.
A i Musze sie pochwalić jaka okazje upolowalam. Używam pieluch firmy Tesco. Są naprawdę swietnie. Nic sie nie przelewa, pupa sucha i sie nie odparza. A najwazniejsze ze są tanie. Zwykle paczka 44 szt dwojek kosztuje 3,55Ł a ja upolowalam po 1Ł wzięłam ostatnie 3 paki, tak Juz wybrane były.
Agni, Madziaranew polecam te pieluchy. Nie wiem czy w polskim Tesco są, widział ktos?

[CrazyMachine]

Napisane przez Natka_

CRAZY za 3 m-ce!!!

Dziękujemy.
Fajowe zakupki. Myślałam właśnie o czymś takim jak ten golf.

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------

Napisane przez Stronczek27

Nie wiem czy w polskim Tesco są, widział ktos?

Słyszałam dawno temu od koleżanki, że są OK, więc musiały być, ale szczerze, to zapomniałam o nich i nawet nie szukałam. Kupuję głównie Dady.

[Kajool]

natka wlasnie ze lekarka nic nie powiedziala, na razie nie panikuje, bo jednak przybral. zobaczymy na kolejnej wizycie. a domek w czzapie rewelka.
bruku gratuluje a gu.
a co do tesco, to polecam ich pajacyki. sa najlepsze, swietna bawelna.

[brumek]

Napisane przez Natka_

Czapkę kupiłam w H&M

To jutro tam lecę

[DaKaro]

Wyglada na to, ze jestem pierwsza. Wlasnie sie karmimy. I tyle u nas.