Kolejną część plotek zaczynamy- w zdrowej diecie i ćwiczeniach się wspieramy! Cz. VI.

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no rozumiem kochana, ale to było tak naprawdę niezależne od Ciebie.. niewiele jadłaś, jak już to wiesz gdzie to się kończyło.. szybko schudłaś, za szybko.
Potem zaczęłaś normalnie jeść i organizm zaczął to magazynować przestraszony tym co się wcześniej działo
wiem, że to dobijające, ale nie możesz się teraz poddawać bo chyba nie chcesz, żeby było jeszcze gorzej-a tak będzie jeśli odpuścisz
poukładaj to sobie na spokojnie, wprowadź zmiany. No i myślę, że dużo da Ci też pójście na siłownie. Niech naprawdę trener ułoży Ci jakiś plan, skoro masz tą konsultacje. I spróbuj treningu siłowego. Nigdy chyba tak nie ćwiczyłaś, przynajmniej nie kojarzę więc to będzie coś nowego dla organizmu i powinno przynieść efekty zresztą dużo osób twierdzi, że to właśnie trening siłowy jest najlepszy na chudnięcie. Warto spróbować


wiesz co może wydaje się mało,ale porcje naprawdę są spore i mnie zapychają
śniadanie było dzisiaj trochę mniej kaloryczne, bo trochę mniej dałam masła i owoców(jakoś tak wyszło) no ale i tak ten placek zawsze tak mnie zapycha że spokojnie pół dnia mogłabym po nim nie jeść
no II posiłek był dosyć mało kaloryczny, bo nawet za bardzo nie miałam co jeszcze wrzucić do tej sałatki zresztą nie byłam głodna po śniadaniu, więc też nie chciałam się bez sensownie napychać
bo jednak te 5 posiłków dziennie to nadal dla mnie dużo i mam wrażenie że ciągle coś jem
III posiłek też był konkretnie zapychający
do obiadu to już w ogóle wszystkiego tyle nawaliłam, żeby dobić kalorii także naprawdę porcja wyszła duuuża, sporo większa niż zazwyczaj na obiady jadam
no a kolacji-cóż to z założenia ma być lekkie i białkowe

ale ogólnie naprawdę dużo tego i głodna nie chodzę

Wiem, że schudłam za szybko, ale przecież tego nie chciałam teraz odrabiam straty
Z trenera na pewno skorzystam ale to po Nowym Roku jak mówiłam właśnie wiem, że trening siłowy jest lepszy niż aeroby na spalanie tłuszczu

Spoko ważne, że nie jesteś głodna może przynajmniej Tobie uda się osiągnąć sukces

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Wiem, że schudłam za szybko, ale przecież tego nie chciałam teraz odrabiam straty
Z trenera na pewno skorzystam ale to po Nowym Roku jak mówiłam właśnie wiem, że trening siłowy jest lepszy niż aeroby na spalanie tłuszczu

Spoko ważne, że nie jesteś głodna może przynajmniej Tobie uda się osiągnąć sukces

no wiem, dlatego napisałam, że to było niezależne od Ciebie
zobaczysz, że w końcu będzie ok

musi się udać, nie ma innej opcji Tobie też się na pewno uda ja w nas wierzę

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no wiem, dlatego napisałam, że to było niezależne od Ciebie
zobaczysz, że w końcu będzie ok

musi się udać, nie ma innej opcji Tobie też się na pewno uda ja w nas wierzę

No i teraz też poniekąd jest niezależne ode mnie... bo chyba musiałabym nic nie jeść znów

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

No i teraz też poniekąd jest niezależne ode mnie... bo chyba musiałabym nic nie jeść znów

spokojnie, z czasem się wszystko unormuje. Tylko musisz być wytrwała

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

spokojnie, z czasem się wszystko unormuje. Tylko musisz być wytrwała

Ania, TŻ już wrócił?

[Aniaa_89]

, jeszcze w pracy. Przed Świętami mają wydłużone godz pracy

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

, jeszcze w pracy. Przed Świętami mają wydłużone godz pracy

Jeszcze? nieźle...

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Jeszcze? eek: nieźle...

no, normalnie mają otwarte do 22. Przed Świętami do 23 plus jeszcze rozliczenie, czekanie na ochronę itd, więc +/- dodatkowe 30min

no cóż, to już nie wcześniejsza placówka i praca pon-pt max do 19 coś kosztem czegoś

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no, normalnie mają otwarte do 22. Przed Świętami do 23 plus jeszcze rozliczenie, czekanie na ochronę itd, więc +/- dodatkowe 30min

no cóż, to już nie wcześniejsza placówka i praca pon-pt max do 19 coś kosztem czegoś

To już powinien kończyć, tak?

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

To już powinien kończyć, tak?

no pisał mi właśnie, że zaraz wychodzą
więc niedługo powinien być, bo z pracy do domu ma ok 10min spacerkiem

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no pisał mi właśnie, że zaraz wychodzą
więc niedługo powinien być, bo z pracy do domu ma ok 10min spacerkiem

To spoko i jutro druga zmiana? Cały tydzień tak?

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

To spoko i jutro druga zmiana? Cały tydzień tak?

Tak,jutro tak samo.
Piatek mial pracowac ale jednak ma wolne ale wieczorem ma wigilie pracownicza
No a w weekend tez pracuje,na popoludniowki
Ale potem reszte miesiaca ma juz fajna,bo duzo wolnego

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

Tak,jutro tak samo.
Piatek mial pracowac ale jednak ma wolne ale wieczorem ma wigilie pracownicza
No a w weekend tez pracuje,na popoludniowki
Ale potem reszte miesiaca ma juz fajna,bo duzo wolnego

No to teraz się trochę pomęczy, ale później odpocznie

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

No to teraz się trochę pomęczy, ale później odpocznie

Nom

Wlasnie wrocil

[heroine86]

Ja już zmykam spać, dobranoc

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ja już zmykam spać, dobranoc

Wczesnie dzisiaj

Dobranoc

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

Wczesnie dzisiaj

Dobranoc

Idę się położyć, a czy zasnę to inna sprawa najwyżej będę liczyć barany

[heroine86]

Dzień dobry

[asiuniaa1987]

Dzień dobry

[Aniaa_89]

Dzien dobry

Justyna udalo sie wczoraj szybko usnac?

[asiuniaa1987]

Hej Ania

Ja w końcu się dzisiaj wyspałam poszłam spać o 20 bo nie do życia byłam i wstałam w sumie wcześnie bo po 6 ale wyspałam się

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

Dzien dobry

Justyna udalo sie wczoraj szybko usnac?

Na początku trochę się wierciłam, poza tym TŻ się rozłożył na środku, że z żadnej strony swobodnie położyć się nie dało rady musiałam Go trochę "podziubać" żeby się przesunął 20 minut po północy jeszcze nie spałam, a później to nie wiem o 2 na siku wstawałam

Teraz jeszcze dospałam

Napisane przez asiuniaa1987

Ja w końcu się dzisiaj wyspałam poszłam spać o 20 bo nie do życia byłam i wstałam w sumie wcześnie bo po 6 ale wyspałam się

Mój TŻ wczoraj wrócił z pracy, zjadł kolację i poszedł spać o 19.25 ten to poszalał ale wstał po 6 i mówi, że jeszcze by pospał

[asiuniaa1987]

Justyś, pewnie zmęczony był nie dziwię się, że tak wcześnie poszedł spać

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Justyś, pewnie zmęczony był nie dziwię się, że tak wcześnie poszedł spać

No na pewno... A Twój już poszedł do pracy?

[asiuniaa1987]

Tak, wczoraj już poszedł do pracy miał mieć 2 lub 3 tygodnie ale w sumie miał 9 dni wolnego, a resztę weźmie w styczniu kiedy będziemy coś remontować wtedy się przyda wolne

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Tak, wczoraj już poszedł do pracy miał mieć 2 lub 3 tygodnie ale w sumie miał 9 dni wolnego, a resztę weźmie w styczniu kiedy będziemy coś remontować wtedy się przyda wolne

Aha, no tak, lepiej sobie zostawić

Asia, wróciłaś już na dietę? Jak Ci idzie ogarnianie się?



Ania, dobrze mi świtało z tym łososiem w Biedronce- jest od dzisiaj za 3,59 zł no ale Ty masz zapas

[asiuniaa1987]

Justyś, no ciężko wrócić na dobre tory po urlopie
ale od dziś nie ma to tamto muszę jeść regularnie i zdrowo
a przede wszystkim regularnie

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Justyś, no ciężko wrócić na dobre tory po urlopie
ale od dziś nie ma to tamto muszę jeść regularnie i zdrowo
a przede wszystkim regularnie

No najgorzej to się ogarnąć.. tym bardziej, że perspektywa świąt przed nami a z Chin przywiozłaś jakieś smakołyki?

[asiuniaa1987]

No to ogarnianie się jest najgorsze nie lubię tego ale trzeba wrócić do rzeczywistości czyli wiecznej diety

Przywiozłam dużo herbat, przyprawy, ciasteczka chińskie i cukierki i tż dużo różnych alkoholi, ale te słodycze będą na prezenty i alkohole też

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

No to ogarnianie się jest najgorsze nie lubię tego ale trzeba wrócić do rzeczywistości czyli wiecznej diety

Przywiozłam dużo herbat, przyprawy, ciasteczka chińskie i cukierki i tż dużo różnych alkoholi, ale te słodycze będą na prezenty i alkohole też

Eh, całe życie na diecie

Aha


Ja się wzięłam za prasowanie i gotowanie