czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogaduszek

[cocci]

no Basia.... no nie daj się prosić..... sama ciekawa jestem, ile on waży

[kalina1984]

Nie dam rady go wsadzić na wagę kuchenną

[cocci]

Agata no podwójnie, bo się szybko szydłęm 8mką robi no i chciałam ciepły.
a niebieski mam zrobiony o tyle, że nie ma rękawów i plisy. Kupiłam nawet wczoraj kolejny niebieski odcień, ale też nie pasuje

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Basia wsadź do miski!

[kalina1984]

Ale macie zachcianki, nie chce mi się

[cocci]

Basia leniu wstrętny!

[kalina1984]

Iwonka tak mi rób, tak mi dobrze

[cocci]

Basia bo Cię lamą pogonię!

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Agata mam przerobione prawie 2 motki ragnarka w 2 nitki, szydęłkiem 8 i kółko ma średnicę 58cm. 1 rząd to prawie 2 cm.

[gagatu]

Bo będzie foch


Iwonka, no to chyba kilo starczy, nie? Nawet chyba z zapasem

[rudasek]

Kto mnie namówił na prucie poncza z włóczki ze supełkami

[babydelfi]

hej

znowu dzień w biegu

ale za to kupiłam sobie prezent od męża na urodziny i mam super pakowną czerwoną walizkę , także na wyjazd jestem gotowa
a i dostałam potwierdzenie rezerwacji dla nas 4 pokoi, muszę tylko wpłacić zaliczkę

Jola no no no, super wyglądasz


błagam zmobilizujcie mnie , od tygodnia mam lenia jak stąd do.... nie wiem dokąd

[SilverAguti]

ja sobie zaczęłam dziubać komin z tęczowego yarn art magic fine piękne kolory i mięciusia, ale nierówno skręcona, ale jakoś to przeboleję... dla tych kolorów

a wiecie co, obudziłam się dziś przed budzikiem i leżę i czekam, aż zacznie grać. ale budzik milczy i milczy, w końcu spojrzałam na telefon i okazało się, że... jest 4:05 tak się ucieszyłam, że nie muszę jeszcze wstawać, że aż przekręciłam się na drugi bok i natychmiast zasnęłam

[kalina1984]

To jest najlepsze jak człowiek popatrzy na budzik a tam jeszcze co najmniej godzinka słodkiego snu

[jola2243]

Mam wieeelką michę popcornu, komu?
Dzięki dziewczyny, tez jestem zadowolona z sukienki, tym bardziej za tą cenę
Danusiu, no ciut schudłam- prawie 5 kg

[cocci]

Grażynka ja nie

Kasia do roboty!

Asia dobre

Idę na gorączke złota. W końcu dali nową serię

[SlonecznikB]

Graziu ja też nie

[gagatu]

Napisane przez kalina1984

To jest najlepsze jak człowiek popatrzy na budzik a tam jeszcze co najmniej godzinka słodkiego snu

Też to lubię Gorzej jak jest 10-15 minut do budzika, wtedy już nie zasnę i jestem zła, że sobie zmarnowałam te kilkanaście minut snu

Kasia, przelać Ci kaskę na zaliczkę na nocleg?

Fajny pomysł na połączenie szydełka z filcem http://bynumber19.com/2011/09/24/fre...quamarine-bag/

[little_ola]

Napisane przez jola2243

Daję fote jak obiecałam

Jola świetnie wygladasz
i kiecka super

Napisane przez Monika_75

się chwalę komino-szal z dwóch odcieni szarego Everydaya (robiłam w dwie nitki i zużyłam 4 motki)

Monika fajny komin

***
ja dopiero niedawno wrócilam: u dentysty w gabinecie ponad godzinne opóźnienie bylo (dobrze, że robótkę wzięlam ze sobą )
póżniej jeszcze z Olą do sklepu wpadlyśmy i teraz już tylko leniem na sofie sobie posiedzę

[aga__tka]

dobry wieczór
lodówka coś tam działa, ale nie wiem na jakiej zasadzie - u góry za ciepło a na dole bardzo zimno na szczęście nadal... te pręty z tyłu głównie zimne, ale czasem trochę grzeją...

Napisane przez agnes99

Aga_tka własnie doczytałam o Twoim perypetiach ze sprzętem AGD. A sprawdzaliście instalacje elektryczną w mieszkaniu? Nie macie gdzieś czegoś uszkodzonego? Bo to nie jest normalne, że Wam się tak szybko wszystko psuje.
A tak na marginesie to ne możesz innego magika do lodówki wezwać? Tylko ten jeden, co to na wtorek ma przyjechać jest namaszczony?

no jeszcze jedni są i nawet chciałam dzwonić, ale do nich to się nawet dodzwonić nie można gdyby mi się normalnie zepsuła, to nawet na moim osiedlu jest jakiś fachman, ale na gwarancji to trzeba do wybrańców...
co do instalacji to raczej to nie to, bo np. w poprzedniej lodówce to się najpierw 2x jakiś wiatraczek psuł (facet twierdził, że to jest wada tych lodówek i że po prostu wychodzi że trzeba go wymieniać co jakiś czas, ostatecznie zepsuł się 2x na gwarancji, a potem już 3lata nie) a potem siadła elektronika (to mogłoby z prądu być, ale dałoby się naprawić z tym że facet mówił że już widać problemy z tym gazem chłodzącym - jakieś wybrzuszenia i że mi niedługo i tak zacznie ten gaz wyciekać, więc szkoda naprawiać, bo nie wiadomo czy rok wytrzyma..) w pralce z kolei mi się łożyska zatarły - moja wina, bo powinnam wcześniej wymienić, ale nie wiedziałam że się powinno, niby głośniej pracowała, ale że to się robiło stopniowo to ja nie słyszałam - dopiero Teściowa nam powiedziała, bo ona rzadko nas odwiedzała to słyszała różnicę, ale już było za późno...

Napisane przez beata1718

moj mąz wcale teraz w domu nie sprząta
kiedyś jak pracowałam to razem sprzataliśmy ale mój bardzo dokładnie to robił i nieraz wolałam sama
fajnie Marta że już wiesz damy znać wcześciej czy ci pasować bedzie -zawsze na działce możemy się spotkać

mój niby sprząta w soboty... ale mam wrażenie że ja w tygodniu sprzątam dokładniej niż on robi te cotygodniowe w tygodniu nie chce sprzątać, bo on chciał iść na rodzicielski urlop i ja się nie chciałam zgodzić... (teraz to i tak nie ma znaczenia, bo zmienił pracę, ale i tak mi to wypomina że chciałam siedzieć z dziecmi to "mam")

Napisane przez Monika_75

się chwalę komino-szal z dwóch odcieni szarego Everydaya (robiłam w dwie nitki i zużyłam 4 motki)

sliczny, mnie się podoba grubość

Jola: fajna sukienka

[SlonecznikB]

no to do jutra kobitki.

[babydelfi]

wiecie co

znowu nic nie zrobiłam

a teraz idę spać



aaaa i Monika super komin mnie się podoba

[rardan]

Jolcia, stosowałaś jakąś "dietę cud"?
Ja też zaraz zmykam spać.

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

A i jeszcze chciałam dopytać o tą wymiankę "spotkaniową", że się tak wyrażę.
Robimy prezent nie wiedząc dla kogo?
Jakoś ostatnio słabo jarzę.

[babydelfi]

tak Danusiu robimy w ciemno

[rardan]

Kasiu, dzięki za odpowiedź.
A i ma to być mały upominek?
Zmykam, bo znów się nie wyśpię.
Buziaki.

[AnnaOstapiuk]

Dobry wieczór. Ja jakoś wcześniej nie miałam jak wpaść do Was, bo ten dzień taki rozwalony i smutny. Pochowaliśmy kolegę, jak wyszłam na różaniec na 10-tą to wróciliśmy wszyscy dopiero po 14-ej po pogrzebie.
Samo mi sie płakało, jak patrzyłam na żal Weroniki. Taka młoda, do tego piątka dzieci. A gospodarka jeszcze na głowie.
Aż sie serce kraje.

Popołudnie i wieczór upłynął na powtarzaniu z Tuśką materiału z przyrody do jutrzejszego spr - 13 tematów plus temat powtórzeniowy. Akurat teraz o krainach Polski. Niby ciekawe tematy, ale i sporo do nauczenia. Mam nadzieję, że jutro dobrze pójdzie.

Szydełka dziś w garści nie miałam, bo nawet nie było kiedy. Jedynie zmontowałam 3 anioły, bo jutro o 11-ej ma wpaść koleżanka i wybrać któryś. Czwartego, Erhetty, nadal nie ucukrzyłam, nie miałam do tego głowy.

[babydelfi]

Danusiu taki by się zmieścił do bagażu, moja walizka jest duża, więc wiecie

miałam iść spać i mi się odechciało

planuję teraz zabawę karnawałową, bo robimy jako RR przedszkola, 7 lutego, zapowiada się całkiem przyjemna impreza , a za większość jestem ja odpowiedzialna, ale lubię takie zadania


muszę jeszcze tylko wykonać troszkę fantów

[emi29w]

witam wieczorową porą
wykończy mnie Szymek ,poprzestawiało mu się coś po świętach i teraz chodzi spać przed 23 ,a jak nie pójdzie w dziień spać to się bije z Arkeim lub sma się rozbija i potyka
myslałam ,ze będą mądrzejsze te moje dzieci


poza tym syf i malaria ,trzy godziny spędziłam w kuchni odgruzowując ją ,a potem weszłam do pokoju to to samo, rozpierdzielnik w każdym rogu
to robiłam przez cały dzień , w kółko , i jeszcze trzy suszarki prania ,a na koniec ciśnienia brakło w pralce i nie chciała wiecej prac-zbuntowała się

tata unika mamy ,albo się kłócą ,podglądam czasem komórkę taty ,i są codziennie połączenia ,albo ten numer dzwoni ,albo tata dzwoni, mniej wiecej w tych samych godzinach codziennie, wczoraj go nie było 6 godzin po południu,kiedys mi mówi ,że jakiś kolega dzwonił ,i mówi jakieś nazwisko ,potem pytałam mamę ,a mama mówi ,że ten człowiek już dawno na cmentarzu leży
mój mąż to chce powiedzieć tacie ,że wiemy ,ale ja już nie chce sie w to wtrącać, bo jak się wszystko wysypie to dopiero będzie wojna na całego
wystarczy ,że ja widzę jak on kłamie

[AnnaOstapiuk]

Emi skoro masz ten numer to zadzwoń sama i zobacz, kto się odezwie. Jeśli kobieta, to wymyśl szybko jakieś swoje imię i nazwisko i zapytaj, czy możesz rozmawiać z mężem. Jeśli nie ma, to może być podejrzane, jeśli poda męża - rozłącz się. Trudno powiedzieć, co może być tematem takich spotkań Twojego taty z tą ewentualna kobietą, może w tajemnicy przed Twoja mamą coś organizuje? Nie zbliża im się jakaś ważna data, albo coś? Czasem może chodzić o cos najmniej przewidywanego...

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Jola świetnie Ci w sukience Bardzo ładna
Monika świetny komin i bardzo Ci w nim ładnie

[emi29w]

Napisane przez AnnaOstapiuk

Chcąc rozkminić to fioletowe jajo, do którego schematu autorka nie podała, zrobiłam sobie na patrzonego takie jajko pomarańczowe
Musiałam wzorek modyfikować, bo mam inny kształt jajka, moje ma 11 na 8 cm czy coś koło tego. Zwłaszcza góra jest inaczej.
Może mnie jeszcze najdzie na dokładne rozrysowanie tego fioletowego, zobaczymy. Na razie podoba mi się to moje, ma 5 ananasków słupkowych, taka odmiana od łańcuszkowych

zdolniacha z Ciebie

Napisane przez AnnaOstapiuk

no taka to była ze mnie w niedzielę dziewica
obok mój Józef w osobie też Ani

Zdjęcia kijowe, nie sprawdziłam od razu jak koleżanka pstryknęła, a ona pierwszy raz robiła smartfonem i jakos tak jej łapki latały, ze wyszło niewyraźnie

Może niedługo nasz ośrodek kultury wrzuci swoje zdjęcia, to pokażę Wam cały nasz zastęp kolędniczy. Był aniołek, 3 pastuszów i król

fajnie

[AnnaOstapiuk]

O, Emi przypomniałaś mi, że miałam znów zajrzeć na stronkę naszego GCK. I już wrzucili zdjęcia. No to tak się nasza kolędnicza brać przedstawiała Króla tylko gwiazda zasłoniła, a fajnie Ela była przebrana.

Aniołek w wianuszku komunijnym mojej Natalki Tylko postawiony był jako aureolka.

[AnnaOstapiuk]

podałam jednej z dziewczyn na FB schemat do serwetki, którego długo szukała. A ona z tej wdzięczności teraz mi wszystkie wrzucone zdjęcia w moim profilu lajkuje

Ja do tej pory nie potrafię zrozumieć lajkowania zdjęć. Jak coś mi się podoba to zostawiam komentarz, a lajki wtedy, gdy ktoś o to prosi.
Czy to że ktoś mi nalajkuje przy każdym zdjęciu to mi osobiście coś wnosi? Czy to tylko jest opcja stworzona tylko po to, by być?