Żonki 2009 cz. XXXII - Strona 45 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-02-04, 08:47   #1321
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Witajcie!

Straszne jest to wszystko co się wydarzyło z małą Madzią, nie potrafię tego zrozumieć. Aż boję się pomyśleć co wykaże sekcja, a jeśli Madzia wcale nie zmarła od upadku tylko zamarzła...

I zgadzam się co do Rutkowskiego, gwiazdor ze spalonego teatru


Katuniu
jeśli faktycznie masz zespół jelita drażliwego to to się jak najbardziej leczy, nie wiem dlaczego lekarka Ci powiedziała, ze nie. Ja też to przechodziłam, leczyłam to chyba ze 4 m-ce ale od kilku lat mam spokój. Z tym, że u każdego ta dolegliwość przyjmuje inną postać, u mnie to były potworne wzdęcia i twardość brzucha, nawet po chlebie z masłem czy po wodzie.

Iwka zawsze na urodzinach babci jest cała rodzina. Już tradycją jest, że kiedyś babcia a teraz teściowa piecze pączki
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 09:51   #1322
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
Znaleziono cialo malej Madzi ... niech odpoczywa w pokoju
przykre

dla mnie to co się stało nie do wyobrażenia
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 10:12   #1323
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
Ana odliczają jak mają od czego, a przynajmniej odliczali jakieś 3 lata temu chyba. Mojej mamie odliczyli mandat od zwrotu podatku.
mi coś mąż mówił, że chyba blokują... ale nie jest pewny. Także lepiej zapłacić jak zwrócą podatek to na to samo wyjdzie jakby odliczali

Cytat:
Napisane przez iwka28;32021249

[B
Ana [/B]- nie ma się co śmiać, może i będziesz dyrektorem, kto wie????
ha ha ha

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
Wrzucam fotki sprzed tygodnia, jak było dopiero na raz pomalowane i zaczynali kłaść panele.
idziecie jak burza!


Apropo małej Madzi to ja miałam jeszcze jedną wersję, że ktos jej to wparł, wmówił "a może pani coś wie...", "a może pani zabiła... ukryła, sprzedała, schowała"... albo ojciec był wmieszany a ona go broni... albo faktycznie jej wypadło nieszczęśliwym trafem, uderzyło w główkę a ona w szoku uciekła je ukryć... kłamstwo ciągnie kłamstwo... jak rozpaczała to po śmierci a nie w akcie porwania... a może faktycznie je tam zaniosła myśląc że nie żyje a ona zamarzło... no albo po prostu miała dość i zabiła... ehhh przecież nieraz było słychać, że matka, konkubina albo ktoś tam jeszcze zabił...

Myślę, że zdarzają się tak różne historie, sytuacje życiowe... zagmatwane i poplątane... i przy tak różnym zbiegu wydarzeń i nie do pomyślenia, że mogą się zdarzyć ... że nie nam to oceniać czy tak mogło być, albo że niemożliwy jest przypadkowy splot wydarzeń...

Nie wiem co bym zrobiła, gdy ktoś mnie śledził, naprawdę nie wiem, bo wtedy jest ogromny strach, a racjonalne myślenie się wyłącza... mogę pomyśleć i powiedzieć teraz tak, a w sytuacji zagrożenia zrobić coś zupełnie innego. Wiem to
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 10:27   #1324
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Ana mi nie chodzi o kasę....tylko ja ten mandat gdzieś zapodziałam


A z Madzią....nie mogę się uspokoić, drugi dzień z rzędu płaczę jak tyko pokazują ją w tv albo natknę się w internecie jak można być takim zwyrodnialcem by skrzywdzić własne dziecko. Nie interesuje mnie to czy to był wypadek czy specjalnie zrobiła małej krzywdę. Jeżeli to był wypadek to dzwoni się na pogotowie, woła o pomoc a nie pakuje dziecko w kocyk i wynosi do parku. Rozumiem szok. Ubrała wyniosła...ale po co była ta cała szopka z porwaniem. Tylu ludzi zostało oszukanych. Ja cały czas wierzyłam że Madzia żyje, cały czas broniłam matki. Nie wierzyłam że można zrobić krzywdę własnemu dziecku, a już tym bardziej upozorować porwanie. Gdyby zdarzył się wypadek, ok wielka tragedia, ja najbardziej pragnęłabym godnego pochówku a nie porzucała dziecko gdzieś w parku i jeszcze je ukryła pod stertą gruzu. Znaleźli całe ciałko, ale w tym czasie mogły je znaleźć zwierzęta... nie mogę.
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 10:34   #1325
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Apropo małej Madzi to ja miałam jeszcze jedną wersję, że ktos jej to wparł, wmówił "a może pani coś wie...", "a może pani zabiła... ukryła, sprzedała, schowała"... albo ojciec był wmieszany a ona go broni... albo faktycznie jej wypadło nieszczęśliwym trafem, uderzyło w główkę a ona w szoku uciekła je ukryć... kłamstwo ciągnie kłamstwo... jak rozpaczała to po śmierci a nie w akcie porwania... a może faktycznie je tam zaniosła myśląc że nie żyje a ona zamarzło... no albo po prostu miała dość i zabiła... ehhh przecież nieraz było słychać, że matka, konkubina albo ktoś tam jeszcze zabił...

Myślę, że zdarzają się tak różne historie, sytuacje życiowe... zagmatwane i poplątane... i przy tak różnym zbiegu wydarzeń i nie do pomyślenia, że mogą się zdarzyć ... że nie nam to oceniać czy tak mogło być, albo że niemożliwy jest przypadkowy splot wydarzeń...

Nie wiem co bym zrobiła, gdy ktoś mnie śledził, naprawdę nie wiem, bo wtedy jest ogromny strach, a racjonalne myślenie się wyłącza... mogę pomyśleć i powiedzieć teraz tak, a w sytuacji zagrożenia zrobić coś zupełnie innego. Wiem to
chciałam ci coś napisać ale wyręczyła mnie bzyczka

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
A z Madzią....nie mogę się uspokoić, drugi dzień z rzędu płaczę jak tyko pokazują ją w tv albo natknę się w internecie jak można być takim zwyrodnialcem by skrzywdzić własne dziecko. Nie interesuje mnie to czy to był wypadek czy specjalnie zrobiła małej krzywdę. Jeżeli to był wypadek to dzwoni się na pogotowie, woła o pomoc a nie pakuje dziecko w kocyk i wynosi do parku. Rozumiem szok. Ubrała wyniosła...ale po co była ta cała szopka z porwaniem. Tylu ludzi zostało oszukanych. Ja cały czas wierzyłam że Madzia żyje, cały czas broniłam matki. Nie wierzyłam że można zrobić krzywdę własnemu dziecku, a już tym bardziej upozorować porwanie. Gdyby zdarzył się wypadek, ok wielka tragedia, ja najbardziej pragnęłabym godnego pochówku a nie porzucała dziecko gdzieś w parku i jeszcze je ukryła pod stertą gruzu. Znaleźli całe ciałko, ale w tym czasie mogły je znaleźć zwierzęta... nie mogę.
zgadzam się

bezwzględu na to czy to wypadek czy nie, matka to potwór,
jak dzieje się przypadkiem to wzywam pogotowie,
a nawet jak coś to nie kręce 11 dni i nie robie szopki
porażka i tyle!




ktosia Marcelka dzis 8 mce kończy prawda?
utul ją
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 10:47   #1326
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

bzyczka, Martucha teraz, w tej chwili zgadzam się z Wami, jasne że bym tak zrobiła, a ktoś by powiedział inaczej? ktoś świadomy? ktoś kto nie przeżył takiej sytuacji? nie sądzę... z kimkolwiek by teraz nie rozmawiał (oczywiście myślę tu o osobach poczytalnych i zdrowych) i założę się, że z owa matką również- ale to przed tragedią...( o ile było zdrowa) o możliwości takiej sytuacji...to każdy by powiedział to co Wy.

Nikt jednak nie wie jak działa umysł w czasie takiego zdarzenia, nawet nie potrafię sobie tego wyobrazić... człowiek jest nieświadomy i pewnie niejednokrotnie "zwariuje" i robi rzeczy, których najnormalniej w świecie nigdy by nie zrobił...
Oczywiście nie każdy tak zadziała, pewnie niejedna osoba zrobi to co powinna, ale myślę, że tak do końca to nie zna się siebie samego (choć właściwie w taki sytuacji to nie jest się sobą).


To co napisałam dotyczy osób zdrowych i "normalnych"- nie wariatów i chorych na umyślę lub też ludzi okrutnych (choć Ci ostatni to nie wiem czy nie kwalifikują się do ludzi chorych...)
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 11:04   #1327
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

nie wiem co sie dzieje
nie pojmuje tego:/
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne...wiadomosc.html
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 11:06   #1328
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

ja już powiedziałam, rozumiem szok i to że w szoku mogła wynieść maleńką i zostawić tam gdzie zostawiła. Ale nie uwierzę w to, że w szoku upozorowała porwanie i napad na siebie, to że straciła przytomność bo ktoś ją napadł. Granie przez 11 dni, super aktora z niej swoją drogą. Wiesz nie wydaje mi się że gdyby coś się stało mojemu skarbowi to nie próbowałabym jej ratować, nawet gdyby nie było już szans na ratunek. Ja za swoim dzieckiem poszłabym w ogień! A jak widać po nagraniach z ukrytej kamery Rutkowskiego, ta kobieta była świadoma tego co zrobiła. Jest nagranie jak kłóci się z matką męża. I powtórzę po raz kolejny. Rozumiem szok, w szoku robi się różne rzeczy. Ale w końcu szok mija.


Nie, nie i jeszcze raz nie, nie wierzę w żadne jej słowo w tym momencie.
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 11:15   #1329
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
nie wiem co sie dzieje
nie pojmuje tego:/
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne...wiadomosc.html
Niewyobrażalne jest to co się dzieje...

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
ja już powiedziałam, rozumiem szok i to że w szoku mogła wynieść maleńką i zostawić tam gdzie zostawiła. Ale nie uwierzę w to, że w szoku upozorowała porwanie i napad na siebie, to że straciła przytomność bo ktoś ją napadł. Granie przez 11 dni, super aktora z niej swoją drogą. Wiesz nie wydaje mi się że gdyby coś się stało mojemu skarbowi to nie próbowałabym jej ratować, nawet gdyby nie było już szans na ratunek. Ja za swoim dzieckiem poszłabym w ogień! A jak widać po nagraniach z ukrytej kamery Rutkowskiego, ta kobieta była świadoma tego co zrobiła. Jest nagranie jak kłóci się z matką męża. I powtórzę po raz kolejny. Rozumiem szok, w szoku robi się różne rzeczy. Ale w końcu szok mija.


Nie, nie i jeszcze raz nie, nie wierzę w żadne jej słowo w tym momencie.
Ja również nie rozumiem i chyba nie chcę rozumieć...

Próbowałam sobie jedynie wytłumaczyć JEDNĄ z wersji zdarzeń, która MOGŁA się zdarzyć... mianowicie porzucenie... ale co dalej... nie wiem.


Edit:
czym dużej o tym myślę tym więcej przychodzi mi myśli do głowy, choć nie wiem czy możliwych i logicznych- o ile jest tu w ogóle coś logicznego w tym zdarzeniu...

Edytowane przez Ana***
Czas edycji: 2012-02-04 o 11:20
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 11:16   #1330
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
ja już powiedziałam, rozumiem szok i to że w szoku mogła wynieść maleńką i zostawić tam gdzie zostawiła. Ale nie uwierzę w to, że w szoku upozorowała porwanie i napad na siebie, to że straciła przytomność bo ktoś ją napadł. Granie przez 11 dni, super aktora z niej swoją drogą. Wiesz nie wydaje mi się że gdyby coś się stało mojemu skarbowi to nie próbowałabym jej ratować, nawet gdyby nie było już szans na ratunek. Ja za swoim dzieckiem poszłabym w ogień! A jak widać po nagraniach z ukrytej kamery Rutkowskiego, ta kobieta była świadoma tego co zrobiła. Jest nagranie jak kłóci się z matką męża. I powtórzę po raz kolejny. Rozumiem szok, w szoku robi się różne rzeczy. Ale w końcu szok mija.


Nie, nie i jeszcze raz nie, nie wierzę w żadne jej słowo w tym momencie.
bzyczko ja wczoraj ogladałam na tvp info wywiad z socjologiem i on powiedział ze po pewnych zachowaniach jej on jest pewien ze jej działania były celowe i to co zrobiła robiła z premedytacją


ja mysle i to jest moje prywatne zdanie ze skonczy sie to tak ze ona swiadomie i premedytacja zbiła własne dziecko ze to nie był wcale nieszczesliwy wypadek, ze ona zrobiła to siwiadomie
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 11:32   #1331
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
bzyczko ja wczoraj ogladałam na tvp info wywiad z socjologiem i on powiedział ze po pewnych zachowaniach jej on jest pewien ze jej działania były celowe i to co zrobiła robiła z premedytacją


ja mysle i to jest moje prywatne zdanie ze skonczy sie to tak ze ona swiadomie i premedytacja zbiła własne dziecko ze to nie był wcale nieszczesliwy wypadek, ze ona zrobiła to siwiadomie
Całkiem możliwe... zresztą patrząc nawet na to co dzisiaj podesłałaś to już nic człowieka nie zdziwi...



--
Masakra... miałam się uczyć ;/ kopala w dupala
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 11:41   #1332
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
nie wiem co sie dzieje
nie pojmuje tego:/
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne...wiadomosc.html
tragedia..

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
ja już powiedziałam, rozumiem szok i to że w szoku mogła wynieść maleńką i zostawić tam gdzie zostawiła. Ale nie uwierzę w to, że w szoku upozorowała porwanie i napad na siebie, to że straciła przytomność bo ktoś ją napadł. Granie przez 11 dni, super aktora z niej swoją drogą. Wiesz nie wydaje mi się że gdyby coś się stało mojemu skarbowi to nie próbowałabym jej ratować, nawet gdyby nie było już szans na ratunek. Ja za swoim dzieckiem poszłabym w ogień! A jak widać po nagraniach z ukrytej kamery Rutkowskiego, ta kobieta była świadoma tego co zrobiła. Jest nagranie jak kłóci się z matką męża. I powtórzę po raz kolejny. Rozumiem szok, w szoku robi się różne rzeczy. Ale w końcu szok mija.


Nie, nie i jeszcze raz nie, nie wierzę w żadne jej słowo w tym momencie.
zgadzam się!!!
totalnie!
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 12:03   #1333
Katunia:)
Zakorzenienie
 
Avatar Katunia:)
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 623
GG do Katunia:)
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Cytat:
Napisane przez ktosia86 Pokaż wiadomość
Witajcie!

Straszne jest to wszystko co się wydarzyło z małą Madzią, nie potrafię tego zrozumieć. Aż boję się pomyśleć co wykaże sekcja, a jeśli Madzia wcale nie zmarła od upadku tylko zamarzła...

I zgadzam się co do Rutkowskiego, gwiazdor ze spalonego teatru


Katuniu
jeśli faktycznie masz zespół jelita drażliwego to to się jak najbardziej leczy, nie wiem dlaczego lekarka Ci powiedziała, ze nie. Ja też to przechodziłam, leczyłam to chyba ze 4 m-ce ale od kilku lat mam spokój. Z tym, że u każdego ta dolegliwość przyjmuje inną postać, u mnie to były potworne wzdęcia i twardość brzucha, nawet po chlebie z masłem czy po wodzie.

Iwka zawsze na urodzinach babci jest cała rodzina. Już tradycją jest, że kiedyś babcia a teraz teściowa piecze pączki
Ktosiu to jest chyba tak ze zalezy jaka postac na ta choroba, bo wyczytalam ze moze miec rozna. Jak ty mialas wzdecia to moze na to pomagaly leki-ja jako takichj wzdec nie mam-nie mam problemu ze tak powiem z wyrobieniem sie w ubikacji. Czytalam ze wlasnie rozkurczowe leki i na wzdecia-jesli sa albo na biegunki-bo taka postac tez wystepuje. Ja niestety zauwazylam ze po kazdym jedzieniu czuje jakies skrety w brzuchu ale nie wiem czy czasem powodem nie jest to w ostatnim czasie i to dosc dlugim jem zawsze szybko bo Tom zaraz wstanie, szybko bo Tom mi nie da zjesc, szybko bo jestem z nim sama wiec juz mnie ciegnie. Kiedys jadlam dlugo i spokojnie i nie mialam takich problemow. Dzis przy sniadaniu znow byl ryk-bo mama je a on mnie ciagnie. Czasem nawet do meza nie pojdzie bo mama i mama-a mnie to dodatkowo denerwuje!

Anika - dramata co sie dzieje na tym swiecie-ja juz nie umiem czytac o takich sprawach zwiazanych z dziecmi.

Biedna Madzia
nie bede nic wiecej pisac zgadzam sie z Wami-to co Marta, bzyczka, ktosia i Ana napisaly. Powiem tylko-ta matka to dla mnie nie matka! W najgorszym szoku matka zawsze broni swego dziecka a nie tak postepuje! A ja w ogole mysle ze jakiekolwiek zarzuty jej teraz postawia to wyjdzie na to ze jest niezdrowa na psychice i wyroku nie dostanie! zamkna jak jak cos w psychiatryku. A to dla mnie nie kara.
jak w ogole sobie pomysle ze teraz tak na prawde cala Polska jej ze tak powiem "nie lubi" to ma i tak przechlapane. Na pewno sa osoby ktore bede jej zalowac ale jak mnie dla nie ma litosci dla kogos kto skrzywdzil takie bezbronne dzieciatko. Nawet jak miala jakies problemy-to z kazdych problemow moze jakas wybrnac.
Kurcze a juz mialam nadzieje ze faktycznie sprzedala Madzie i tak jak ktoras z was pisala tak by bylo lepije bo by przynajmniej malutka zyla i mila sie tam lepiej niz u niej.

Kurcze w moim puncioku rozrusznik poszedl koszt naprawy ok 200zl wlasnie maz zawiozl go do mechanika.
Katunia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 12:07   #1334
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

własnie powiedzieli na trojce ze cialko jest tak zamarzniete ze nie moga wykonac sekcji dopiero w poniedziałek
matka aresztowana postawili jej na razie zarzut nieumyslnego spowodowania smierci (od 3 m-cy do 5 lat) ale nei wykluczja ze z biegiem sledztwa ten zarzut sie nei zmieni
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 12:10   #1335
Katunia:)
Zakorzenienie
 
Avatar Katunia:)
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 623
GG do Katunia:)
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

aaaaa mamy ósmego zęba !!!
w koncy Tom nie bedzie miec nierownego uzębienia-bo mial 3 na dole i 4 u gory-wyszla dolna druga dwojka-teraz juz wiem dlaczego takie dramatyczne byly ostatnie noce.

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
własnie powiedzieli na trojce ze cialko jest tak zamarzniete ze nie moga wykonac sekcji dopiero w poniedziałek
matka aresztowana postawili jej na razie zarzut nieumyslnego spowodowania smierci (od 3 m-cy do 5 lat) ale nei wykluczja ze z biegiem sledztwa ten zarzut sie nei zmieni
ja cos czuje ze moze sie zmienic....
no ale cos zobaczymy
aniu jest na razie maly problem z zabawa! jest malo chetnych i nie wiadomo czy sie odbedzie!! ale juz zapowiedzielismy lukaszowi(wlasciciel restauracji)ze my i tak przyjdziemy
Katunia:) jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-02-04, 12:10   #1336
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość
aaaaa mamy ósmego zęba !!!
w koncy Tom nie bedzie miec nierownego uzębienia-bo mial 3 na dole i 4 u gory-wyszla dolna druga dwojka-teraz juz wiem dlaczego takie dramatyczne byly ostatnie noce.

bomba

my dalej nic procz gryzienia wszytskih i wszytskiego zebów nie widac
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 12:14   #1337
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
własnie powiedzieli na trojce ze cialko jest tak zamarzniete ze nie moga wykonac sekcji dopiero w poniedziałek
matka aresztowana postawili jej na razie zarzut nieumyslnego spowodowania smierci (od 3 m-cy do 5 lat) ale nei wykluczja ze z biegiem sledztwa ten zarzut sie nei zmieni
echs.. a ja mam wrażenie ze ojciec wiedział/przeczuwał/albo zrobili to razem

skoro ona byłą taka zaryczana przed kamerami, a w domu darła się że chce iść do kina, uderzyła go drzwiami, waliła fochy co chwile, to myślę że mogli sie czegoś domyśleć.. nie wieże że się nie domyślał
no i ten wózek który rzekomo znosił mi nie pasuje..
tragedia..
może przez weekend emocje opadną odpocznie się od tego...
mam nadzieję że sprawę szybko zakończą bo aż się serce kraje..
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 12:28   #1338
Katunia:)
Zakorzenienie
 
Avatar Katunia:)
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 623
GG do Katunia:)
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
echs.. a ja mam wrażenie ze ojciec wiedział/przeczuwał/albo zrobili to razem

skoro ona byłą taka zaryczana przed kamerami, a w domu darła się że chce iść do kina, uderzyła go drzwiami, waliła fochy co chwile, to myślę że mogli sie czegoś domyśleć.. nie wieże że się nie domyślał
no i ten wózek który rzekomo znosił mi nie pasuje..
tragedia..
może przez weekend emocje opadną odpocznie się od tego...
mam nadzieję że sprawę szybko zakończą bo aż się serce kraje..
marta - mi tez nie pasuje kwestia tego wozka-i moja opcja jest taka ze moze tego wydarzenie w domu nie bylo-moze pod presja Rutkowskiego to zostalo wymyslone-by wygladalo na nieumyslne spowodowanie smierci bo wiadomo wtedy wyrok moze byc mniejszy. A bylo tak ze faktycznie zniesli ten wozek razem i ona dopiero tam w parku zrobila jakas krzywde Madzi....
Katunia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 12:44   #1339
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Katunia gratulacje ząbka
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-02-04, 12:58   #1340
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

ale on jeszcze przed rutkowskim mówił że znosił żonie wózek - jak zastanawiali się jak to wyglądało,
mówił że zniósł żonie wózek, że ona szła do swoich rodziców odpiła w prawo, a on wsiadał z kolegą do auta bo jechali (do sklepu?) i tu ich drogi się rozeszły
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 13:28   #1341
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
echs.. a ja mam wrażenie ze ojciec wiedział/przeczuwał/albo zrobili to razem

skoro ona byłą taka zaryczana przed kamerami, a w domu darła się że chce iść do kina, uderzyła go drzwiami, waliła fochy co chwile, to myślę że mogli sie czegoś domyśleć.. nie wieże że się nie domyślał
no i ten wózek który rzekomo znosił mi nie pasuje..
tragedia..
może przez weekend emocje opadną odpocznie się od tego...
mam nadzieję że sprawę szybko zakończą bo aż się serce kraje..
ja również tak uważam. Myślę, że teście podejrzewali ją na pewno, co z resztą potwierdza ta kłótnia nagrana przez rutkowskiego. A czy jest powiązany z tą sprawą, ojciec dziecka jest mega tajemniczy, nie wiem, ciągle zastanawia mnie ten wózek- nie wiem czy widział dziecko czy zniósł i nie czekał aż ona położy dziecko tylko wsiadł do tego auta i pojechał, bo wiedział,że ona już schodzi-nie wiem zastanawia mnie to bardzo

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość
marta - mi tez nie pasuje kwestia tego wozka-i moja opcja jest taka ze moze tego wydarzenie w domu nie bylo-moze pod presja Rutkowskiego to zostalo wymyslone-by wygladalo na nieumyslne spowodowanie smierci bo wiadomo wtedy wyrok moze byc mniejszy. A bylo tak ze faktycznie zniesli ten wozek razem i ona dopiero tam w parku zrobila jakas krzywde Madzi....
też mi to przyszło na myśl, że Rutkowski obrał taką opcję obrony dziewczyny-wszak była jego klientką. I bardzo możliwe, że w tym parku dopiero coś małej zrobiła, a historia z kocykiem ma tylko wmówić nam, że to nieszczęśliwy wypadek. Wszystko pokaże sekcja zwłok
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 13:31   #1342
Katunia:)
Zakorzenienie
 
Avatar Katunia:)
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 623
GG do Katunia:)
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Marta - czy do muffinow wg twojego przepisu zamiast masla moze byc margaryna kasia?
Katunia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 13:38   #1343
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość
Marta - czy do muffinow wg twojego przepisu zamiast masla moze byc margaryna kasia?
ja zawsze robię na margarynie
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 13:45   #1344
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 14:06   #1345
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Ja tez zawsze zamiast masła daję margarynę Kasię.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 14:15   #1346
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Cytat:
Napisane przez baja_86 Pokaż wiadomość
ja również tak uważam. Myślę, że teście podejrzewali ją na pewno, co z resztą potwierdza ta kłótnia nagrana przez rutkowskiego. A czy jest powiązany z tą sprawą, ojciec dziecka jest mega tajemniczy, nie wiem, ciągle zastanawia mnie ten wózek- nie wiem czy widział dziecko czy zniósł i nie czekał aż ona położy dziecko tylko wsiadł do tego auta i pojechał, bo wiedział,że ona już schodzi-nie wiem zastanawia mnie to bardzo

też mi to przyszło na myśl, że Rutkowski obrał taką opcję obrony dziewczyny-wszak była jego klientką. I bardzo możliwe, że w tym parku dopiero coś małej zrobiła, a historia z kocykiem ma tylko wmówić nam, że to nieszczęśliwy wypadek. Wszystko pokaże sekcja zwłok
ojciec jest mega dziwny,
zobaczymy co się okaże..

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość
Marta - czy do muffinow wg twojego przepisu zamiast masla moze byc margaryna kasia?
kochana nie wiem, ja dawałam albo masło albo oliwe, więc ja ci nie powiem bo nie chce cię oszukać, ale skoro dziewczyny pisza ze dają to chyba moze jeśli oczywiscie robią z tego "mojego" przepisu tylko zamieniajac tłuszcz, a nie z innego - bo znam wiele np z maślanką etc,
ja do tego co ja robie nie dawałam margaryny


Rosi HOOOO
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 14:18   #1347
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-02-04, 14:21   #1348
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Dla mnie ten ojciec tez jest dziwny i w sumie bardziej go wcześniej podejrzewałam niż ją.

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Rosi

Ja dzis też całe mieszkanie wysprzątałam i czekam na męża. Myslę, ze w ciągu 3-4 godz powinien być.

Może jeszcze muffinki upiekę jak odpocznę.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 14:45   #1349
india83
Zakorzenienie
 
Avatar india83
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 555
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
Ana mi nie chodzi o kasę....tylko ja ten mandat gdzieś zapodziałam


p:
bzyczka, ale o co chodzi z tym mandatem?? chcesz go zapłacic, ale zgubiłas druczek??

a ja od samego rana wyruszyłam na pouszikwanie moich kozaków i........ udało się!!!
w jedenym ze sklepów, co prawda nie było 38, ale okaząło sie , że 39 jest idealne no i oczywiscie kupiłam od razu (ostatnia para). Są super i mega wygodne ale mam banana

a babka miała ze mnie ubaw, bo gdy usłyszałam, ze jest tylko 39 to powiedziałam: nieszkodzi i tak biorę najwyzej kupię sobie wkładki ale po przymierzeniu okazało sie, ze to nie bedzie konieczne
india83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 14:46   #1350
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXII

India pokaż
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.